Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 35/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 stycznia 2013 r.

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze Wydział IV Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie następującym:

Przewodniczący SSR Anna Staszkiewicz

Protokolant Arkadiusz Orzechowski

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2013 r. w Jeleniej Górze

sprawy z powództwa M. N.

przeciwko Klub (...) Sp. z o.o. w W.

o wynagrodzenie za godziny nadliczbowe

I.  powództwo oddala,

II.  zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Powód M. N. w pozwie wniesionym przeciwko Klub (...) Sp. z o.o. w W. domagał się między innymi wypłaty wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w dni robocze oraz za pracę w soboty, niedziele i dni świąteczne w łącznej wysokości 44.195,19 zł. Uzasadniając to żądanie powód wskazał, że w okresie jego zatrudnienia w (...) w K. ośrodek ten był zawsze otwarty do dyspozycji gości. W tym okresie miał tylko jeden dzień wolny – 23 marca 2008 r. Strona pozwana nie zatrudniała recepcjonistki ani nocnego portiera. W związku z tym powód zajmował się wszelkimi sprawami ośrodka – był kierownikiem, zaopatrzeniowcem, marketingowcem, recepcjonistą, księgowym, kadrowcem, stróżem, palaczem, konserwatorem. Nie mógł opuszczać ośrodka, chyba że do południa, kiedy obecni byli inni pracownicy. W nocy powód w razie potrzeby otwierał bramę, odbierał telefony, dokładał węgiel do pieca. Wykonywanie tych czynności zajmowało mu zatem od 16 do 18 godzin na dobę. Do pozwu powód dołączył zestawienie przepracowanych sobót, niedziel i dni świątecznych za lata 2007 i 2008 oraz wyliczenie wynagrodzenia za pracę w nadgodzinach w dni powszednie za wskazany okres. W tym zakresie przyjął, że każdego dnia miesiąca pracował po dwie godziny ponad normatywny wymiar czasu pracy.

W odpowiedzi na pozew strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa. W uzasadnieniu wskazała, że powód był zatrudniony na samodzielnym stanowisku pracy – był osobą zarządzającą wyodrębnioną komórką organizacyjną, która funkcjonowała pod nazwą (...) w K.. Do jego uprawnień i obowiązków należało prowadzenie stacji narciarskiej, organizowanie pracy podległych pracowników, ich zatrudnianie i zwalnianie, rozliczanie czasu pracy (łącznie z prowadzeniem listy obecności), określanie zakresu czynności, wydawanie poleceń służbowych, zawieranie wszelkich umów związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą, jak również zakupy i sprzedaż usług. Wobec powyższego do powoda zastosowanie miały przepisy art. 128 § 1 kp i art. 131 kp, zgodnie z którym tygodniowy czas pracy łącznie z godzinami nadliczbowymi nie może przekraczać przeciętnie 48 godzin w przyjętym okresie rozliczeniowym (§ 1). Ograniczenie przewidziane w § 1 nie dotyczy pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy (§ 2). Ponadto, zgodnie z art. 151 4 § 1 kp pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy i kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych wykonują, w razie konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych. Takie zasady obowiązywały również u pracodawcy, który w regulaminie pracy wskazał:

- do zatrudniania osób zarządzających zakładem pracy nie ewidencjonuje się czasu pracy oraz nie stosuje się rozliczenia tygodniowego czasu pracy (art. 131 kp),

- za osoby zarządzające uważa się pracowników zajmujących stanowiska kierownicze i menedżerskie posiadające uprawnienia do wydawania poleceń pracownikom, organizowania funkcjonowania danej placówki, zatrudniania i zwalniania pracowników, ustalania wynagrodzenia,

- za organizację czasu pracy i zatrudnianie w systemie 4 miesięcznego okresu rozliczeniowego odpowiedzialne są osoby zarządzające placówką zajmującą się sprzedażą usług w okresie sezonu turystycznego.

Strona pozwana wskazała, że nie rozliczała czasu pracy powoda z uwagi na to, że było to organizacyjnie niemożliwe, albowiem (...) w K. położona jest w odległości 460 km od biura zarządu spółki i funkcjonowanie tej stacji pozostawało w wyłącznej gestii powoda w każdym zakresie, w tym czasu pracy.

Sąd Rejonowy w Jeleniej Górze w wyroku wydanym w dniu 13 czerwca 2011 r. zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 27.397,59 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 19 listopada 2009 r. do dnia zapłaty, dalej idące powództwo oddalił.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze wyrokiem z dnia 13 stycznia 2012 r. uchylił zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w Jeleniej Górze z dnia 13 czerwca 2011 r. w części dotyczącej wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych i przekazał w tym zakresie sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Jeleniej Górze Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. W uzasadnieniu sąd odwoławczy wskazał, że Sąd Rejonowy uwzględnił roszczenie powoda o wypłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych zasądzając na jego rzecz połowę żądanej z tego tytułu kwoty. Wskazał, że Sąd I instancji nie wyjaśnił, w jaki sposób wyliczył przyznaną na rzecz powoda kwotę przedmiotowego wynagrodzenia, jak również, że poczynione przezeń ustalenia faktyczne nie dawały dostatecznych podstaw do uznania roszczenia powoda za zasadne. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd odwoławczy zalecił przeprowadzenie wszechstronnego postępowania dowodowego oraz dokonanie ustaleń dotyczących określenia faktycznego zakresu i rozmiaru codziennych obowiązków powoda, a także ewentualnej ilości i terminów przepracowanych przez niego nadgodzin. Zalecił dokonanie merytorycznej oceny żądania powoda wypłaty wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych z uwzględnieniem konieczności oceny, czy ewentualna potrzeba wykonywania pracy w godzinach nadliczbowych stanowiła konsekwencję niezależnej od powoda wadliwej organizacji procesu pracy w miejscu pracy, co oznaczałoby, że w tym przypadku nie należy stosować art. 151 4 § 1 kp. W przypadku uznania zasadności roszczenia powoda zalecono prawidłowe obliczenie należnej z tego tytułu kwoty.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 02 lipca 2007 r. M. N. zawarł ze spółką Klub (...) Sp. z o.o. w W. umowę o pracę na czas nieokreślony, na podstawie której został zatrudniony na stanowisku kierownika ośrodka w K.. Strony zgodnie ustaliły w umowie nienormowany czas pracy, wynagrodzenie w wysokości 2.500 zł netto oraz to, że praca świadczona będzie zgodnie z zakresem obowiązków stanowiącym integralną część umowy.

Dowód: kopia umowy o pracę k. 54;

Do zakresu obowiązków M. N., poza obowiązkami wynikającymi z treści art. 100 i 211 kodeksu pracy, należało dbanie o prawidłowe funkcjonowanie ośrodka wypoczynkowego w K. poprzez:

- zatrudnianie odpowiednich pracowników,

- zaznajamianie zatrudnianych z obowiązującym regulaminem pracy i wynagradzania,

- organizowanie szkoleń BHP dla pracowników,

- kierowanie zatrudnianych na badania lekarskie,

- sprawowanie nadzoru nad pracownikami zatrudnionymi w ośrodku,

- prowadzenie ewidencji czasu pracy,

- udzielanie pracownikom urlopów i innych zwolnień od pracy w oparciu o odpowiednie dokumenty (np. wnioski urlopowe),

- sporządzanie dokumentacji kadrowej zgodnie z przepisami kodeksu pracy i innych obowiązujących przepisów oraz zaleceniami działu kadr,

- niezwłoczne przekazywanie tej dokumentacji do działu kadr w W.,

- prowadzenie kasy wewnętrznej ośrodka i sporządzanie dokumentacji kasowej,

- gromadzenie dokumentów dotyczących zakupów i sprzedaży (zgodnie z zaleceniami głównej księgowej) oraz przesyłanie ich na bieżąco do działu kadr,

- dokonywanie zakupów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania pensjonatu (zaopatrzenie kuchni, środki czystości itp.).

Do zakresu uprawnień M. N. należało:

- zawieranie umów z pracownikami i podpisywanie ich w imieniu zarządu firmy Klub (...) w ramach ustalonego budżetu,

- reprezentowanie firmy z zakresie udzielonego pełnomocnictwa,

- przyjmowanie i podpisywanie faktur dotyczących działalności ośrodka w K..

Zakres odpowiedzialności M. N. obejmował:

- prawidłowe funkcjonowanie ośrodka (zgodnie z postanowieniami umowy o pracę oraz niniejszego zakresu obowiązków),

- prawidłowe wykonywanie obowiązków przez pracownika,

- powierzone mienie,

- staranne i zgodne z zaleceniami przygotowanie dokumentacji kadrowej i finansowej.

Dowód: zakres obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności w aktach osobowych;

Bezspornym jest, że pismem z dnia 05 września 2008 r. Klub (...) Sp. z o.o. w W. wypowiedziała M. N. umowę o pracę i do rozwiązania stosunku pracy doszło w dniu 30 października 2008 r.

Bezspornym jest, że w okresie zatrudnienia M. N. zamieszkiwał w (...) w K., gdzie zajmował oddzielny pokój.

M. N. wyprowadził się z tego ośrodka i przestał tam pracować w dniu 16 września 2008 r., kiedy biegł okres wypowiedzenia.

Dowód: zeznania powoda M. N. k. 278v-279;

W (...) w K. był przeprowadzany remont, który zakończył się jesienią 2007 r. Zasadnicza część tego remontu odbyła się zanim do ośrodka zostali przyjęci goście. W 2007 r. zdarzały się grupy w tym ośrodku oraz goście indywidualni. Większy ruch w ośrodku rozpoczął się w kwietniu 2008 r.

Dowód: zeznania powoda M. N. k. 278v-279,

zeznania przedstawiciela strony pozwanej M. K. k.

279-280;

W okresie od 02 lipca 2007 r. do 16 września 2008 r. M. N. przebywał w (...) w K. i wykonywał obowiązki, które wynikały z zakresu obowiązków, uprawnień i odpowiedzialności. Czasami w tym okresie w ośrodku pozostawała pani O.. W tym okresie w ośrodku nie mieszkał inny pracownik. M. N. zajmował się prowadzeniem książki meldunkowej i pobieraniem tak zwanej opłaty klimatycznej. W ośrodku był jeden piec do ogrzewania i ciepłej wody. W lecie zakręcane były kurki w kotłowni, aby woda nie dochodziła do kaloryferów. Do tego pieca trzeba było dokładać co pięć, sześć godzin, w zimie więcej, aby ogrzać. M. N. zaglądał do tego pieca pomiędzy godz. 22.00.-24.00. Rano, kiedy przychodzili pracownicy, to oni zaglądali do pieca. Goście ośrodka mieli klucz do bramy i mogli się dostać do ośrodka w nocy. Zdarzało się, że M. N. otwierał drzwi gościom, którzy chcieli zanocować lub o coś się zapytać. M. N. dokonywał zakupów żywnościowych co dwa, trzy dni. W tym celu jeździł do marketów w J., bo tam był lepszy asortyment i taniej niż w hurtowniach. Od L. K. otrzymał akceptację na dokonywanie zakupów w supermarketach.

Dowód: zeznania powoda M. N. k. 278v-279;

W okresie od 02 lipca 2007 r. do 16 września 2008 r. M. N. zajmował się organizowaniem pracy pracowników tego ośrodka, w tym wydawał im polecenia. Prowadził ewidencję czasu pracy pracowników. Zwracał się do działu kadr pisemnie o zatrudnienie pracowników i uzyskiwał ustną zgodę na ich zatrudnienie.

Dowód: zeznania powoda M. N. k. 69v-70 i 278v-279;

W tym okresie w (...) w K. zatrudnionych było od pięciu do dwunastu pracowników, w tym na podstawie umów o pracę i umów cywilnoprawnych. Niektóre osoby zatrudnione na podstawie umowy zlecenia pracowały po kilka dni w miesiącu w zależności od potrzeb.

Dowód: zestawienie stanu zatrudnienia k. 78,

wykaz pracowników k. 82-85,

zeznania powoda M. N. k. 278v-279,

zeznania przedstawiciela strony pozwanej M. K. k.

70 i 279-280;

W okresie od 02 lipca 2007 r. do 16 września 2008 r. w (...) w K. były prowadzone prace remontowe związane z bieżącą eksploatacją ośrodka oraz nie najlepszym stanem obiektu. Tymi pracami zajmowali się konserwatorzy, którzy pracowali w godzinach od 07.00. do 15.00.

Dowód: zeznania świadka K. D. k. 159v-160v,

zeznania świadka J. K. k. 160v-161,

zeznania powoda M. N. k. 278v-279,

zeznania przedstawiciela strony pozwanej M. K. k.

279-280;

M. N. nie miał obowiązku dozorowania obiektu. W obiekcie tym był zainstalowany monitoring.

Dowód: zeznania powoda M. N. k. 278v-279,

zeznania przedstawiciela strony pozwanej M. K. k.

279-280;

W okresach od 22 września do 05 października 2007 r., od 14 października do 21 listopada 2007 r., od 27 listopada do 20 grudnia 2007 r., od 03 do 18 stycznia 2008 r., od 19 do 22 lutego 2008 r., od 02 marca do 29 kwietnia 2008 r., od 06 do 21 maja 2008 r., od 25 maja do 13 czerwca 2008 r. i od 12 do 15 lipca 2008 r. w (...) w K. nie przebywali goście.

Dowód: kopia książki meldunkowej w kopercie na k. 75.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Powód domagał się zasądzenia na jego rzecz stosownej kwoty tytułem wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych w dni robocze oraz za pracę w soboty, niedziele i dni świąteczne w okresie zatrudnienia u strony pozwanej.

Stosownie do treści art. 128 § 1 kp, czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy. Według przepisu art. 129 § 1 kp, czas pracy nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym nieprzekraczającym 4 miesięcy, z zastrzeżeniem § 2 oraz art. 135-138, 143 i 144.

W myśl art. 151 § 1 kp, praca wykonywana ponad obowiązujące pracownika normy czasu pracy, a także praca wykonywana ponad przedłużony dobowy wymiar czasu pracy, wynikający z obowiązującego pracownika systemu i rozkładu czasu pracy, stanowi pracę w godzinach nadliczbowych. Stosownie zaś do treści art. 151 1 § 1 kp, za pracę w godzinach nadliczbowych, oprócz normalnego wynagrodzenia, przysługuje dodatek w wysokości:

1)100 % wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających:

a)w nocy,

b)w niedziele i święta niebędące dla pracownika dniami pracy, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy,

c)w dniu wolnym od pracy udzielonym pracownikowi w zamian za pracę w niedzielę lub w święto, zgodnie z obowiązującym go rozkładem czasu pracy,

2)50 % wynagrodzenia - za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w każdym innym dniu niż określony w pkt 1.

Sąd orzekający w niniejszej sprawie podzielił stanowisko Sądu wydającego uprzednio wyrok w tej sprawie, że powoda obowiązywał system zadaniowego czasu pracy, znajdujący uregulowanie w art. 140 kp. Zgodnie z tym przepisem, w przypadkach uzasadnionych rodzajem pracy lub jej organizacją albo miejscem wykonywania pracy może być stosowany system zadaniowego czasu pracy. Pracodawca, po porozumieniu z pracownikiem, ustala czas niezbędny do wykonania powierzonych zadań, uwzględniając wymiar czasu pracy wynikający z norm określonych w art. 129.

W ocenie Sądu za przyjęciem, że czas pracy powoda miał charakter zadaniowy, przemawia już treść umowy o pracę zawartej przez strony, gdzie ustalono nienormowany czas pracy oraz to, że praca świadczona będzie zgodnie z zakresem obowiązków stanowiącym integralną część umowy.

Należy jeszcze raz powtórzyć, za Sądem uprzednio orzekającym w niniejszej sprawie, że zadaniowy czas pracy uregulowany w art. 140 jest formą organizacji czasu pracy, w której pracodawca nie określa godzin pracy, lecz właśnie zadania, jakie mają zostać wykonane, czas ich realizacji w pewnym sensie pozostawiając pracownikowi. W rezultacie pracownik może elastycznie kształtować długość dnia pracy, a nawet liczbę dni pracy, czy też decydować o liczbie i czasie trwania przerw. W razie zastosowania zadaniowego czasu pracy pracownik nie pozostaje w dyspozycji pracodawcy w określonym miejscu i określonym czasie, a długość dnia i tygodnia pracy jest determinowana przez tempo wykonywania pracy. Określenie zadań w wymiarze, który nie pozwala na ich wykonanie w granicach wynikających z art. 129, oznacza naruszenie art. 140, prowadząc również do zatrudnienia pracownika w godzinach nadliczbowych. Zadania powinny być zatem tak ustalone, aby pracownik, przy dołożeniu należytej staranności i sumienności (art. 100 § 1), mógł je wykonać w ciągu 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin tygodniowo w przeciętnie pięciodniowym tygodniu pracy w przyjętym okresie rozliczeniowym (art. 129).

W ocenie Sądu, rozważając kwestię wykonywania przez powoda pracy w godzinach nadliczbowych, należało brać również pod uwagę treść art. art. 151 4 § 1 kp, zgodnie z którym pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy i kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych wykonują, w razie konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych, z zastrzeżeniem § 2. Kierownikom wyodrębnionych komórek organizacyjnych za pracę w godzinach nadliczbowych przypadających w niedzielę i święto przysługuje prawo do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych w wysokości określonej w art. 151 1 § 1, jeżeli w zamian za pracę w takim dniu nie otrzymali innego dnia wolnego od pracy (§ 2).

W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, zdaniem Sądu nie może budzić wątpliwości kwestia, że w okresie zatrudnienia w (...) w K. powód pełnił funkcję kierowniczą. Do jego zdań należało bowiem dbanie o właściwe funkcjonowanie tego ośrodka, a w tym celu miał on m.in. uprawnienia do zatrudniania pracowników, wydawania im poleceń i organizowania ich pracy.

W ocenie Sądu, powód nie wykazał w niniejszym postępowaniu ponad wszelką wątpliwość, iż przez cały okres zatrudnienia w (...) w K. wykonywał on stale pracę w godzinach nadliczbowych w dni robocze oraz w soboty, niedziele i dni świąteczne. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dał również podstaw do ustalenia, że zakres obowiązków powoda był ustalony w taki sposób, iż nie był on w stanie wykonywać ich w normatywnym czasie pracy, bądź aby w ośrodku kierowanym przez powoda miała miejsce nieprawidłowa organizacja pracy wynikająca z przyczyn od niego niezależnych.

Jeszcze raz należy podkreślić, że to powód był odpowiedzialny z organizację procesu pracy w ośrodku w K., zatrudniał on pracowników oraz zlecał im określone zadania do wykonania. Należy przy tym zaznaczyć, iż już z zestawienia zatrudnionych pracowników przedstawionego przez powoda (k. 82-85 akt sprawy) wynika, że w okresie spornym w ośrodku tym pracowało co najmniej 5 pracowników w miesiącu, przy czym w przeważającej części ta liczba była większa.

Sąd nie uznał przy tym za wiarygodne twierdzenia powoda o konieczności stałego wykonywania przez niego pracy w godzinach nadliczbowych już choćby na podstawie rozbieżności w jego zeznaniach oraz rozbieżności z zeznaniami świadków. Z zeznań świadków K. D. i J. K. nie wynika bowiem, że w okresie ich zatrudnienia w ośrodku tym prowadzone były większe prace remontowe, na co wskazywał powód. Jednocześnie w oparciu o zeznania tych świadków, zatrudnionych w ośrodku na stanowiskach konserwatorów, a także zeznania powoda, nie można wyprowadzić wniosku, że prace remontowe mogły znacząco wydłużać czas pracy powoda. Pracami tymi zajmowali się konserwatorzy, który pracowali w godz. 07.00. – 15.00. Powód osobiści tych prac nie wykonywał, a jedynie zlecał ich wykonanie. W zeznaniach powoda pojawiły się ponadto znaczące rozbieżności w zakresie wskazywanego przez niego okresu znacznego obłożenia ośrodka przez gości. Podczas pierwszych zeznań wskazał, że prawie 100% frekwencja była od kwietnia 2007 r. W ostatnich zeznaniach powód zeznał natomiast, że „w 2007r. zdarzały się grupy w ośrodku, goście indywidualni, ale ten ośrodek nie funkcjonował tak jak w następnym roku. Ruch zaczął się w kwietniu 2008r., od tej pory obłożenie było prawie 100%”. Ponadto zeznania powoda odnośnie obłożenia ośrodka nie znajdują odzwierciedlenia w treści zapisów w książce meldunkowej, który to dowód Sąd uznał za wiarygodny. Z analizy tych zapisów faktycznie wynika, że w okresach od 22 września do 05 października 2007 r., od 14 października do 21 listopada 2007 r., od 27 listopada do 20 grudnia 2007 r., od 03 stycznia do 18 stycznia 2008 r., od 19 do 22 lutego 2008 r., od 02 marca do 29 kwietnia 2008 r., od 06 do 21 maja 2008 r., od 25 maja do 13 czerwca 2008 r. i od 12 do 15 lipca 2008 r. w (...) w K. nie przebywali goście. Również świadkowie K. D. i J. K. wskazywali, że były okresy, kiedy w ośrodku nie było gości.

W ocenie Sądu, powód w żaden sposób nie wykazał, aby wykonywanie przez niego czynności w zakresie spraw pracowniczych zmuszało go do wykonywania pracy w godzinach nadliczbowych. Powód powoływał się na konieczność otwierania drzwi w nocy i odbierania telefonów w nocy, ale również w tym zakresie brak jakichkolwiek danych dotyczących częstotliwości takich sytuacji i ich przełożenia na pracę w nadgodzinach. Powód podawał ponadto, że musiał dokonywać zakupów żywnościowych w celu zaopatrzenia ośrodka. W ostatnich zeznaniach wskazał jednak, że dokonywał zakupów żywnościowych co dwa, trzy dni. W tym celu jeździł do marketów w J., bo tam był lepszy asortyment i taniej niż w hurtowniach. Powiedział panu K., że w supermarketach jest taniej i dostałem taką akceptację. Z zeznań tych wnosić zatem należy, iż to powód zdecydował o takiej formie zaopatrywania ośrodka w żywność. Zdaniem Sądu, ze zgromadzonych w sprawie dowodów nie wynika w sposób nie budzący wątpliwości, aby powód został zobowiązany do dozorowania tego ośrodka. Powód wskazywał ponadto, że po opuszczeniu ośrodka przez konserwatorów musiał dopilnowywać dokładania węgla do pieca, aby w ośrodku była ciepła woda. Nie może jednak pominąć faktu, że dokładanie opału do pieca wiązało się również z zaspokajaniem potrzeb życiowych powoda, który mieszkał w tym ośrodku. Brak natomiast danych do ustalenia, aby zlecał on te czynności innym osobom, co mógł uczynić w ramach swoich uprawnień.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dał zatem, zdaniem Sądu, podstaw do jednoznacznego ustalenia, iż powód musiał i wykonywał pracę w godzinach nadliczbowych. Z tych względów Sąd oddalił powództwo w całości.

Wobec tego, że strona pozwana była reprezentowana w niniejszym postępowaniu przez zawodowego pełnomocnika i wobec zgłoszenia na rozprawie w dniu 30 marca 2012 r. wniosku o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego, stosownie do art. 98 § 1 i 3 kpc i § 6 pkt. 5 oraz § 11 ust. 1 pkt. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, Sąd zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 1.800 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.