Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 2227/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 marca 2016 roku

Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Daria Ratymirska

Protokolant: prot. sąd. Daria Paliwoda

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 3 marca 2016 roku w Kłodzku

sprawy z powództwa (...) w W.

przeciwko M. L.

o zapłatę kwoty 328,95 zł

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od strony powodowej (...)w W. na rzecz pozwanej M. L. kwotę 77 zł, tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Strona powodowa (...) w W. wniosła pozew przeciwko M. L. (poprzednio G.) o zapłatę kwoty 328,95 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu, tj. 20.10.2011r., do dnia zapłaty. W uzasadnieniu podała, że przedmiotowa wierzytelność powstała w wyniku zawarcia przez pozwaną z (...) S.A. (wierzyciel pierwotny), umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z dnia 27.05.2005r. Pozwana zobowiązała się do dokonania (...) doładowań o minimalnej kwocie jednorazowego zasilenia w wysokości 30 zł, co najmniej raz na 30 dni. Pozwana dokonała tylko (...) doładowań, naruszając postanowienia § 2 pkt 2 regulaminu umowy sprzedaży aparatów w ramach programu wymiany aparatów dla użytkowników (...). W związku z niedotrzymaniem warunków umowy, wierzyciel pierwotny nałożył na pozwaną karę umowną, wystawiając notę obciążeniową z dnia 11.11.2008r., na kwotę 240 zł. Data wymagalności została określona w nocie obciążeniowej na 26.11.2008r. W dniu 13.04.2011r. wierzyciel pierwotny dokonał przelewu przysługującej mu od pozwanej wierzytelności na rzecz powoda.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa. Zarzuciła, że przedstawione przez powoda odbitki ksero, które nie zostały odpowiednio poświadczone, nie są dokumentami w rozumieniu kpc i nie mogą dokumentu zastąpić. Niepoświadczona odbitka ksero jest tylko środkiem uprawdopodobnienia za pomocą pisma, pozwalającym na dopuszczenie dowodu z zeznań świadków i dowodu z przesłuchania stron – art. 74§2 kc. Warunkiem uznania kserokopii za dokument jest umieszczenie na niej i zaopatrzone podpisem poświadczenie jej zgodności z oryginałem. Dopiero wtedy można uznać kserokopię za dokument prywatny, świadczący o istnieniu oryginału o treści i formie w niej odwzorowanej. Pozwana zarzuciła, że strona powodowa nie przedstawiła odpowiednio poświadczonych załączników do pozwu, wobec czego pozwana zakwestionowała ich walor dowodowy oraz istnienie dokumentów o treści takiej, jak załączone kserokopie, podważyła ich autentyczność oraz zażądała złożenia oryginałów w sądzie. Zarzuciła też, że załączony do pozwu regulamin świadczenia usług telekomunikacyjnych jest całkowicie nieczytelny, przez co pozwana nie ma możliwości ustosunkowania się do jego treści. Zarzuciła nadto, że powód nie przedłożył cennika świadczenia usług telekomunikacyjnych oraz regulaminu promocji, wymienionych w umowie z dnia 12.12.2005r., jako jej integralne części. Wobec tego pozwana zarzuciła, że nie może odnieść się merytorycznie do ewentualnych obowiązków umownych stron, wymagalności roszczenia i jego wysokości. Z tych względów podniosła zarzut przedawnienia roszczenia. Ponadto, pozwana podniosła, że z dokumentem prywatnym nie wiąże się domniemanie prawne, iż jego treść przedstawia rzeczywisty stan rzeczy. Dowód taki ma mniejszą moc dowodową, jeżeli miałby przemawiać na rzecz strony, która go sporządziła. Pozwana zakwestionowała wartość dowodową noty obciążeniowej z dnia 11.11.2008r., w której nie zawarto żadnego wyliczenia wysokości kary umownej. Wystawiona nota obciążeniowa może być uznana, zdaniem pozwanej, jedynie, jako wezwanie do zapłaty – skierowane na nieaktualny adres pozwanej. Ponadto pozwana zarzuciła, że umowa sprzedaży wierzytelności, została dołączona w nieczytelnej, zminimalizowanej kopii, przy czym powód nie przedłożył załączników do tej umowy, o których mowa w § 3 umowy, tj. wykazu wierzytelności, z którego wynikałoby, iż konkretna wierzytelność, w określonej wysokości z tytułu kary umownej, naliczonej na podstawie umowy, dotyczącej udziału w promocji (...) nr (...) z dnia 12.12.2005r., wchodziła w skład nabywanego portfela. Pozwana wskazała, że duża liczba wierzytelności, która jest przedmiotem jednorazowego transferu, choć rodzi potrzebę chronienia danych osobowych, to nie może sankcjonować i uzasadniać nieczytelności dokumentów lub ich braku. Pozwana zarzuciła, że sama umowa może być traktowana jedynie jako dokument prywatny, przy czym w § 3 umowy brak jest części tekstu, co dodatkowo podważa wiarygodność przedłożonej kopii. Zdaniem pozwanej, kopia dokumentu z pominiętymi lub zamazanymi fragmentami oryginału, nie stanowi odpisu, a jedynie wyciąg, czyli skrótowy tekst oryginału. A zgodnie z art. 79 pkt 7 ustawy z dnia 14 lutego 1991r. Prawo o notariacie, sporządzanie wyciągów dokumentów jest czynnością notarialną. Wyciąg, sporządzony przez inną osobę, niż notariusza, nie posiada mocy prawnej oryginału. Pozwana zarzuciła, że powód nie dołączył również pełnomocnictw do zawarcia umowy sprzedaży wierzytelności, co nie pozwala na uznanie, iż cesja była skuteczna w stosunku do pozwanej. Ponadto, pozwana wskazała, że o zawiadomieniu dłużnika o przelewie wierzytelności można mówić nie wtedy, gdy zbywca wysłał je dłużnikowi, ale dopiero w sytuacji, gdy dotarło ono do niego. Tymczasem powód nie przedstawił dowodu doręczenia pozwanej (a nawet nadania przesyłki) noty obciążeniowej, wezwania do zapłaty ani zawiadomienia o cesji. Ponadto, pozwana zarzuciła, że dokumenty w postaci wyciągów z ksiąg rachunkowych funduszu nie korzystają z domniemania prawdziwości i autentyczności właściwych dokumentom urzędowym. Pozwana zarzuciła, że powołany przez powoda w treści pozwu, ale nie przedłożony w formie załącznika, wyciąg z księgi rachunkowej funduszu sekurytyzacyjnego, który nie ma mocy dokumentu urzędowego nie stanowi zatem dowodu na potwierdzenia istnienia wierzytelności (zobowiązania pozwanej wobec powoda), jej wysokości i wymagalności.

Sąd zważył:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Pozwana nie kwestionowała faktu zawarcia z (...) S.A. umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z dnia 12.12.2005r., na podstawie której zobowiązała się do dokonania (...) doładowań o minimalnej kwocie jednorazowego zasilenia w wysokości 30 zł, co najmniej raz na 30 dni, jak również faktu, że dokonała tylko (...) doładowań. Wobec tego okoliczności te, przedstawione w pozwie, uznano za bezsporne. Zarzuciła zarazem, że powód nie wykazał istnienia wierzytelności – zobowiązania pozwanej do zapłaty kary umownej, jego wysokości i terminu wymagalności świadczenia, a nadto legitymacji procesowej. Podniesione zarzuty zasługiwały na uwzględnienie, przy czym Sąd podziela w całości argumentację pozwanej, podniesioną w sprzeciwie od nakazu zapłaty i uzasadniającą oddalenie powództwa.

Domagając się od pozwanej zapłaty, z tytułu umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych z dnia 12.12.2005r., zawartej przez pozwaną z (...) S.A., strona powodowa powinna była w pierwszej kolejności udowodnić przejście uprawnień w drodze przelewu wierzytelności (art. 6 kc w zw. z art. 509 kc i art. 511 kc). Tymczasem twierdzenia powoda w tym zakresie pozostały gołosłowne. Jak słusznie podniosła pozwana, przedstawione przez powoda odbitki ksero, które nie zostały odpowiednio poświadczone, nie są dokumentami w rozumieniu kpc i nie mogą dokumentu zastąpić. Zarzuty pozwanej nie spotkały się z jakąkolwiek reakcją powoda, który do chwili zamknięcia rozprawy nie przedłożył ani oryginałów dokumentów, na które się powoływał (czego domagała się pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty), ani odpowiednio poświadczonych kopii. Powód nie przedłożył także wykazu wierzytelności, z którego wynikałoby, iż konkretna wierzytelność, w określonej wysokości z tytułu kary umownej, naliczonej na podstawie umowy, dotyczącej udziału w promocji (...) nr (...) z dnia 12.12.2005r., wchodziła w skład nabywanego portfela wierzytelności na podstawie umowy z dnia 13.04.2011r. Sąd podzielił zarazem zarzuty pozwanej, że sama umowa może być traktowana jedynie jako dokument prywatny (art. 245 kpc), przy czym kopia dokumentu z pominiętymi lub zamazanymi fragmentami oryginału, nie stanowi odpisu, a jedynie wyciąg, który – dla zachowania mocy prawnej oryginału – powinien być sporządzony przez notariusza (art. 79 pkt 7 ustawy z dnia 14 lutego 1991r. Prawo o notariacie). Jak podnosiła pozwana, powód nie dołączył również pełnomocnictw do zawarcia umowy sprzedaży wierzytelności, co nie pozwala na uznanie, iż cesja była skuteczna w stosunku do pozwanej. Powód nie przedstawił też dowodu doręczenia pozwanej (a nawet nadania przesyłki) noty obciążeniowej, wezwania do zapłaty ani zawiadomienia o cesji (art. 61§1 kc). Rację miała ponadto pozwana, że dokument w postaci wyciągu z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego – na który powołała się strona powodowa, jednakże nie przedłożyła go w formie załącznika - nie korzysta z domniemania prawdziwości i autentyczności właściwych dokumentom urzędowym i nie stanowi dowodu na potwierdzenia istnienia wierzytelności (zobowiązania pozwanej wobec powoda), jej wysokości i wymagalności. Tym samym zarzut braku legitymacji czynnej podlegał uwzględnieniu.

Pozwana słusznie zarzuciła, że załączony do pozwu regulamin świadczenia usług telekomunikacyjnych jest nieczytelny, oraz, że powód nie przedłożył cennika świadczenia usług telekomunikacyjnych oraz regulaminu promocji, wymienionych w umowie z dnia 12.12.2005r., jako jej integralne części, co uniemożliwia ustalenie obowiązków umownych stron, a w szczególności ustalenie zobowiązania pozwanej z tytułu kary umownej, jego wysokości i terminu wymagalności. Nota obciążeniowa (k-111), na którą powoływał się powód, nie stanowi dowodu na okoliczności istotne dla rozpoznania sprawy. Nie zawiera podpisu osoby, która złożyła oświadczenie o takiej treści, a więc nie może być potraktowana nawet jako dokument prywatny (art. 245 kpc). Słusznie podnosiła pozwana, że pismo to stanowić może jedynie wezwanie do zapłaty, z tym, że o jego doręczeniu można mówić dopiero z chwilą skutecznego doręczenia odpisu pozwu. Zarówno wysokość świadczenia, wskazanego w nocie obciążeniowej, jak i wskazany tam termin zapłaty, pozostały twierdzeniami nieudowodnionymi. Powód nie wykazał ponadto podstawy prawnej obciążenia pozwanej karą umowną - taki obowiązek nie wynika z dołączonej do pozwu kopii umowy (k-112), a powód, pomimo zarzutów pozwanej, nie przedstawił regulaminu świadczenia usług telekomunikacyjnych w czytelnej formie.

Wniosek powoda o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego księgowego był bezprzedmiotowy, wobec niekwestionowania przez pozwaną faktu zawarcia umowy z (...) S.A. o świadczenie usług telekomunikacyjnych i braku zapłaty kwot wskazanych w nocie obciążeniowej (vide: pismo procesowe powoda z dnia 9.11.2015r., k-35-36). Niezależnie od tego, zgodnie z art. 505(6)§2 kpc, w postępowaniu uproszczonym nie stosuje się przepisów art. 278 – 291 kpc, regulujących przeprowadzanie dowodu z opinii biegłego. Poza tym rozstrzygnięcie sprawy nie wymagało wiadomości specjalnych (art. 505 (7) kpc).

Orzeczenie w pkt II wyroku oparto na przepisach art. 98§1 i 3 kpc. W skład kosztów procesu, które powód, jako przegrywający sprawę, powinien zwrócić pozwanej, wchodzi wynagrodzenie pełnomocnika, będącego adwokatem (w stawce minimalnej) i opłata skarbowa od pełnomocnictwa.