Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 783/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSA Wiesława Kaźmierska

Sędziowie:

SA Danuta Jezierska (spr.)

SA Małgorzata Gawinek

Protokolant:

sekr. sądowy Justyna Kotlicka

po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2013 r. na rozprawie w Szczecinie

sprawy z powództwa Z. B.

przeciwko S. L.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim

z dnia 6 października 2011 r., sygn. akt I C 225/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

1.  zasądza od pozwanego S. L. na rzecz powoda Z. B. kwotę 103.765.42 (sto trzy tysiące siedemset sześćdziesiąt pięć złotych i czterdzieści dwa grosze) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 17 maja 2011 roku,

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8806 (osiem tysięcy osiemset sześć) złotych tytułem kosztów procesu,

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5521 (pięć tysięcy

pięćset dwadzieścia jeden) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Małgorzata Gawinek Wiesława Kaźmierska Danuta Jezierska

Sygn. akt I ACa 783/11

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 17 maja 2011 r. powód Z. B. wniósł o zasądzenie od pozwanego S. L. kwoty 103.765,42 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty i zasądzenie od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych lub przedłożonego zestawienia. W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż w dniu 17 grudnia 2005 r. zawarł umowę przelewu wierzytelności (cesji) – nr (...), na mocy której nabył wierzytelność wobec pozwanego S. L. o zwrot pożyczki pieniężnej udzielonej przez cedenta Z. W.. O cesji pozwany został powiadomiony w wezwaniu do zapłaty od powoda, wraz z którym zostało doręczone podpisane przez cedenta Z. W. zawiadomienie o przelewie. Natomiast pozwany w dniu 5 października 2001 r. pożyczył od Z. W. kwotę 50 000 zł, którą miał zwrócić po roku czasu tj. do 5 października 2002 r. Umowa pożyczki została zawarta w obecności świadka – Z. S., który wraz ze stronami podpisał się na dokumencie umowy. Po nabyciu wierzytelności powód pismem z dnia 13 maja 2011 r. wezwał pozwanego do zapłaty 103 765,42 zł, na którą składają się: należność główna oraz skapitalizowane odsetki ustawowe za zwłokę naliczane od 6 października 2002 r. do 13 maja 2011 r. włącznie, wynoszące 53 765,42 zł.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 26 maja 2011 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. uwzględnił w całości żądanie pozwu.

Pozwany wniósł sprzeciw od ww. nakazu zapłaty, domagając się oddalenia powództwa w całości i zasądzenia od powoda na swoją rzecz kosztów procesu. Pozwany na podstawie art. 723 k.c. w zw. z art. 118 k.c. podniósł zarzut przedawnienia roszczenia powoda, nieważność umowy cesji wierzytelności z dnia 17 grudnia 2005 r., brak podstawy prawnej do dochodzenia przez powoda odsetek oraz brak legitymacji czynnej po stronie powoda. W uzasadnieniu sprzeciwu wskazał, iż w umowie pożyczki nie zawarto klauzuli naliczania odsetek za zwłokę. Z. W. zażądała od pożyczkobiorcy kwoty 10 000 zł tytułem rekompensaty za upływ czasu płatne z góry w dniu pożyczki i w dacie pożyczki kwotę tą otrzymała. Pozwany zapłacił kwotę pożyczki bezpośrednio do rąk pożyczkodawcy, pomimo tego że ta wiedziała, że wierzytelność zbyła w dniu 17 grudnia 2005 r. Zbywca wierzytelności nie zawiadomił pozwanego o przelewie wierzytelności, wobec powyższego spełnienie świadczenia nastąpiło do zbywcy i świadczenie to zostało przyjęte. Tym samym świadczenie z umowy pożyczki zostało zapłacone w całości. W chwili podpisywania umowy cesji wierzytelności kwota zaległa wynosiła 30 000 zł, a w tym czasie pozwany prowadził działalność gospodarczą pod nazwą P. L., co w ocenie pozwanego zgodnie z art. 118 k.c. powoduje, iż do roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej termin przedawnienia roszczenia wynosi 3 lata. Pozwany zarzucił nieważność umowy cesji, albowiem czynność prawna cedenta i cesjonariusza została podjęta bez wskazania kauzy tej czynności. Brak jest dokumentów, z których wynikałoby zobowiązanie do przeniesienia wierzytelności. Nadto, na umowie cesji brak jest poświadczenia notarialnego stwierdzającego wiarygodność podpisów.

W replice na sprzeciw pozwanego powód wniósł o zasądzenie od pozwanego S. L. kwoty 103.765,42 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 17 maja 2011 r. do dnia zapłaty, podtrzymując swoje stanowisko w sprawie i zaprzeczając twierdzeniom pozwanego odnośnie spłacenia pożyczki i odsetek za opóźnienie czy upływu terminu przedawnienia roszczenia. Wskazał również, że w dniu 5.10.2009 r. powód i cedent zawarli aneks do umowy cesji z dnia 17 grudnia 2005 r. zmieniający warunki pierwotnej umowy przelewu.

Wyrokiem z dnia 6 października 2012 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. zasądził od pozwanego S. L. na rzecz powoda Z. B. (...) Grupa (...) w G. W.. kwotę 50.000 zł z ustawowymi odsetkami od 20 maja 2011 roku do dnia zapłaty (pkt I.)., w pozostałej części oddalił powództwo (pkt II.) i zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 6.117 zł, w tym 3.617 zł kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa (pkt III.).

Powyższy wyrok Sąd pierwszej instancji oparł na ustaleniach faktycznych, z których wynikało, że w dniu 5 października 2001 r. w G. W.. Z. W. zawarła ze S. L. umowę pożyczki w kwocie 50 000 zł. Termin zapłaty kwoty pożyczki został określony na dzień 5 października 2002 r. Umowę sporządzono w obecności świadka Z. S.. W umowie nie zastrzeżono odsetek za czas opóźnienia. W dniu 17 grudnia 2005 r. w G. W.. doszło do zawarcia umowy cesji wierzytelności pomiędzy Z. W. za Z. B. (...) Grupa (...) z siedzibą w G. W.. (nr (...)). Na podstawie tej umowy (§ 3) Z. W. przelała na cesjonariusza wierzytelność jej przysługującą wobec S. L. wynikającą z umowy pożyczki z dnia 5.10.2001 r. wraz z przysługującymi jej prawami. W dniu 5 października 2009 r. w G. W.. pomiędzy Z. W. a Z. B. (...) Grupa (...) w G. W.. doszło do zawarcia aneksu nr (...) do umowy cesji nr (...) z dnia 17 grudnia 2005 r. Powyższym aneksem dotychczasową treść § 3 umowy oznaczono jako ust. 1. Dodano ust. 2 o treści: „przeniesienie wierzytelności następuje odpłatnie, za cenę w kwocie 40 000 zł płatną do dnia 31 grudnia 2010 r.” Dodano również ust. 3 o treści: „szczegółowe zasady rozliczeń stron z tytułu wykonywania niniejszej umowy oraz uiszczania odrębnych świadczeń ze strony cedenta na rzecz cesjonariusza w związku z przeniesieniem wierzytelności i jej dochodzeniem wobec jej dłużnika określa odrębna umowa o współpracy zawarta między stronami.” W pozostałym zakresie postanowienia umowy cesji pozostają bez zmian. W dniu 13 maja 2011 r. zostało sporządzone przez powoda wezwanie do zapłaty kwoty 103 765,42 zł. Powyższe wezwanie zostało nadane na poczcie listem poleconym w dniu 13 maja 2011 r.

Na tej podstawie Sąd Okręgowy uznał, że powództwo oparte na art. 720 § 1 k.c. jest częściowo zasadne.

Sąd wskazał, iż nie budzi wątpliwości, że w umowie pożyczki jaką zawarł pozwany z Z. W. nie zastrzeżono odsetek za czas opóźnienia w spłacie świadczenia. Zgodnie z art. 358 1 § 1 k.c. jeżeli przedmiotem zobowiązania od chwili jego powstania jest suma pieniężna, spełnienie świadczenia następuje przez zapłatę sumy nominalnej, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej. Tym samym Sąd I instancji wyraził stanowisko, że pozwany winien zwrócić pożyczkodawcy kwotę 50 000 zł, zaś żądanie zasądzenia odsetek za okres od 6 października 2002 r. jest niezasadne. Powód nie wykazał, aby o przelewie wierzytelności zawiadomił pozwanego. Przedłożone zawiadomienie podpisane przez wierzycielkę nie stanowi dowodu zawiadomienia dłużnika. Powód nie przedłożył żadnego dowodu, że ww. zawiadomienie cedenta zostało doręczone pozwanemu. Powód dopiero w dniu 13 maja 2011 r. wezwał pozwanego do zapłaty dochodzonych należności i takie wezwanie ekspediował tego dnia listem poleconym (k.11). Biorąc pod uwagę normalny czas obiegu dokumentów na poczcie Sąd przyjął, iż pozwany wskazane wezwanie odebrał w dniu 20 maja 2011 r. Powód nie przedstawił innego dowodu doręczenia wezwania do zapłaty. Tym samym z tą chwilą pozwany został wezwany do spełnienia świadczenia na rzecz powoda a w związku z tym że winien był świadczyć natychmiast i tego nie uczynił Sąd zasądził na rzecz powoda odsetki ustawowe od dnia 20 maja 2011 r. do dnia zapłaty.

Sąd Okręgowy za nieskuteczny uznał podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia rodzenia. Zgodnie z art. 118 k.c. w sprawie miał bowiem zastosowanie 10-letni, a nie 3-letni termin przedawnienia. Roszczenie podlegające ogólnemu trzyletniemu terminowi przedawnienia musi być bowiem bezpośrednio związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Fakt, że roszczenie przysługuje przedsiębiorcy nie jest wystarczającym kryterium dla oceny, że jest ono związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Sąd wskazał, iż Z. W. nie prowadziła żadnej działalności gospodarczej, stąd przysługujące jej roszczenie zwrotu przedmiotu pożyczki nie było związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, stąd termin przedawnienia jej roszczenia wynosił 10 lat. Pozwanemu nie przysługiwało roszczenie o zwrot przedmiotu pożyczki a jedynie o wydanie przedmiotu pożyczki. Dlatego też z punktu widzenia terminów przedawnienia nie ma znaczenia na jaki cel (związany z prowadzoną działalnością gospodarczą czy też nie) przedmiot pożyczki przeznaczył pozwany. Sąd konkludował, iż roszczenie stało się wymagalne w dniu 5 października 2002 r., tym samym termin przedawnienia mija w dniu 5 października 2012 r.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom pozwanego, iż sporne zobowiązanie wygasło w skutek jego spełnienia. Nie zasługuje bowiem na uznanie twierdzenie, iż już przy zawieraniu umowy spłacił Z. W. w kwocie 10 000 zł, co miało rekompensować upływ czasu jaki minie do czasu zwrotu przedmiotu pożyczki. Umowa pożyczki nie wspomina w żadnym miejscu o takim świadczeniu pozwanego. Nadto, wydaje się być niewiarygodne, aby z chwilą zawierania pożyczki na kwotę 50 000 zł jednocześnie spłacać ją w 1/5 tj. kwotą 10 000 zł. Na uwzględnienie również nie zasługiwały zdaniem Sądu twierdzenia pozwanego, iż spłacił w całości pierwotnego wierzyciela – Z. W.. Załączone dokumenty – faktury VAT wystawione na Z. W., z których tylko na jednej widniej podpis pozwanego iż dokonał zapłaty, wydruki przelewu na rzecz Z. W. przez K. W. nie potwierdzają, iż wpłaty zostały dokonane w celu spłaty przedmiotowej wierzytelności. Faktury VAT w żaden sposób nie wskazują, iż ich zapłaty dokonał pozwany, zaś ta jedna jedyna na której znajduje się stosowna adnotacja z podpisem pozwanego nie wskazuje, czy poprzez zapłatę tej faktury pozwany spłacał dług wynikający z przedmiotowej pożyczki z dnia 5.10.2001 r., czy też na innej podstawie. Podobnie należy ocenić załączone przez pozwanego potwierdzenia dokonania przelewu z rachunku K. W. na rachunek Z. W.. Z dokumentów tych nie wynika bowiem w jakim celu następuje wpłata oraz czy K. W. czyni to w imieniu pozwanego, czy własnym. Za niewiarygodną również Sąd uznał rozpiskę wpłat sporządzoną przez pozwanego.

Nie zasługiwały również na uwzględnienie przez Sąd twierdzenia pozwanego, iż z uwagi na brak kauzy umowy cesji umowa ta jest nieważna. Braku kauzy pozwany upatruje w tym, iż umowa cesji pozbawiona jest wynagrodzenia za jakie cesjonariusz nabywa wierzytelność cedenta. Powyższy brak nie prowadzi jednak do skutku w postaci nieważności umowy, gdyż cesja wierzytelności może zostać skutecznie dokonana również w wyniku zawarcia umowy darowizny, o czym wyraźnie stanowi art. 510 § 1 k.c. Tym samym brak w umowie elementu wynagrodzenia za przejętą wierzytelność nie pozbawia cechy ważności całej umowy. Przy tym umowa cesji wierzytelności nie wymaga zachowania szczególnej formy jej zawarcia, w szczególności podpisów notarialnie poświadczonych, zaś umowa cesji została stwierdzona pismem.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku, tj. w punkcie drugim i trzecim, wywiódł powód, wnosząc o jego zmianę poprzez zasądzenie od pozwanego S. L. na rzecz powoda Z. B. kwoty 103.765,42 zł z ustawowymi odsetkami za zwłokę od dnia 17 maja 2011 r. do dnia zapłaty, oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 8.806 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwoty 3.617 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego, a nadto, zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych lub według przedłożonego zestawienia kosztów, ewentualnie zaś o uchylenie zaskarżonego wyroku w części objętej zaskarżeniem i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu orzeczeniu apelujący zarzucił naruszenie prawa materialnego - przepisów art. 481 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 359 § 1 i 2 k.c. poprzez błędne ich zastosowanie i uznanie, że skoro w umowie pożyczki z dnia 5.10.2001 r. nie zawarto zapisu o przysługiwaniu odsetek w razie zwłoki w zwrocie pożyczki, to takie roszczenie wierzycielowi nie przysługuje - z pominięciem, że prawo żądania odsetek (ustawowych) przez wierzyciela wynika z samego faktu opóźnienia się przez pozwanego w spełnieniu świadczenia pieniężnego z umowy pożyczki, którego termin spełnienia był ściśle określony w umowie, a tym samym, iż przysługiwanie powodowi roszczenia o odsetki za zwłokę wynika wprost z treści czynności prawnej - umowy pożyczki.

Apelujący argumentował, że Sąd Okręgowy w swoich rozważaniach całkowicie pominął istnienie i treść przepisu art. 481 § 1 k.c. W świetle zaś § 2 ww. art. 481 k.c., jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona (w umowie pożyczki z dnia 5.10.2001 r. nie była), należą się odsetki ustawowe (i takich powód żądał, dokonując ich kapitalizacji, i doliczając ich sumę do sumy należności głównej - sumy nominalnej pożyczki). Ponieważ w umowie pożyczki z dnia 5.10.2001 r. termin spełnienia świadczenia przez dłużnika (pożyczkobiorcę - pozwanego S. L.) był ściśle określony - termin zwrotu całości sumy pożyczki był ustalony na dzień 5.10.2002 r. (co znalazło wyraz w ustaleniach Sądu Okręgowego), to tym samym pozwany S. L. już w dniu następnym po tym terminie, tj. począwszy od 6 października 2002 r., popadł w zwłokę ze spełnieniem swojego świadczenia pieniężnego. Konsekwencją tego faktu było powstanie po stronie wierzyciela - początkowo po stronie wierzyciela pierwotnego w osobie cedenta Z. W., a następnie po zawarciu umowy przelewu i przeniesieniu wierzytelności po stronie cesjonariusza w osobie powoda, roszczenia o zapłatę odsetek ustawowych za opóźnienie spełnienia świadczenia pieniężnego z umowy pożyczki przez pozwanego - przy czym roszczenie to wynika wprost z przepisu ustawy, tj. z art. 481 § 1 k.c. (co spełnia wymogi przepisu art. 359 § 1 k.c., aby prawo do odsetek wynikało „z ustawy").

Postanowieniem z dnia 18 września 2012 r. Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. oddalił wniosek pozwanego S. L. o przywrócenie terminu do wniesienia apelacji od wyroku tego Sądu z dnia 6 października 2011 r. i odrzucił samą apelację.

Postanowieniem z dnia 29 stycznia 2013 r., sygn. akt I ACz 1215/12, Sąd Apelacyjny w Szczecinie oddalił zażalenie pozwanego na ww. postanowienie Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. z dnia 18 września 2012 r.

Sąd Apelacyjny, zważył co następuje:

Apelacja powoda zasługiwała na uwzględnienie w całości.

Przede wszystkim Sąd Apelacyjny w pełni podziela i akceptuje ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy w oparciu o zaoferowane dowody i przyjmuje je za własne, bez konieczności ponownego ich przytaczania.

Na wstępie rozważań szczególnego zaakcentowania wymaga okoliczność, iż postanowieniem Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp. z dnia 18 września 2012 r. apelacja pozwanego została odrzucona jako wniesiona po terminie. Z kolei zażalenie pozwanego na to rozstrzygnięcie zostało oddalone postanowieniem tutejszego Sądu Apelacyjnego z dnia 29 stycznia 2013 r., wskutek czego orzeczenie o odrzuceniu apelacji S. L. uprawomocniło się. W tym stanie rzeczy podniesione w niej zarzuty nie mogły odnieść skutku i uchylały się spod kognicji Sądu Apelacyjnego w tej sprawie. W dalszej kolejności oznaczało to, że Sąd Odwoławczy w ramach kontroli instancyjnej w granicach zaskarżenia (art. 378 § 1 k.p.c.) był związany oceną Sądu pierwszej instancji odnośnie przysługiwania powodowi Z. B. roszczenia przeciwko pozwanemu S. L. co do samej zasady, jak i w wysokości - co najmniej do kwoty zasądzonej w wyroku Sądu pierwszej instancji, zaskarżonym skutecznie wyłącznie przez powoda.

Na marginesie więc jedynie Sąd Apelacyjny pragnie nadmienić, że w pełni aprobuje wyrażoną przez Sąd Okręgowy ocenę w przedmiocie bezzasadności zarzutów pozwanego dotyczących przedawnienia roszczenia o pożyczkę, skuteczności przelewu, czy odnośnie braku wykazania przez pozwanego przy pomocy zaoferowanych przezeń dowodów z dokumentów, iż doszło do spełnienia świadczenia i wygaśnięcia zobowiązania. W szczególności same faktury VAT nie stanowią dowodu na okoliczność, że zostały w ogóle ostatecznie zapłacone przez kogokolwiek. Zaś z jednego dowodu wpłaty, który został opatrzony stosowną wzmianką o zapłacie przez S. L. (k. 33), nie sposób ustalić, w związku z jakimi rozliczeniami pomiędzy pozwanym i cedentem Z. W. została dokonana taka zapłata oraz dodatkowo, a wreszcie nawet czy zapłaty dokonał rzeczywiście S. L., z czym wiąże się zagadnienie daty powstania owej wzmianki, gdyż na druku dowodu wpłaty został oznaczony płatnik Z. W., bez jakichkolwiek danych dotyczących „wpłacającego”. Analogiczne rozważania należało odnieść do wpłat K. W. na rzecz Z. W., gdyż z przedłożonych wyciągów z historii rachunku nie wynika w związku z jakimi rozliczeniami przelewy były dokonywane, ani nawet czy były dokonywane w imieniu pozwanego.

Niemniej jednak wobec faktu skutecznego wytoczenia apelacji wyłącznie przez powoda, ostatecznie sporną okazała się być jedynie wysokość sumy zasądzonej przez Sąd Okręgowy, która wyrażała li tylko nominalną kwotę pożyczki udzielonej S. L. i nie zwróconej pożyczkodawcy Z. W. do dnia wytoczenia powództwa, która to wierzytelność została przelana na rzecz powoda Z. B. w drodze umowy cesji z dnia 17 grudnia 2005 r. Nie można jednak tracić z pola widzenia, iż strona powodowa dochodziła ponad kwotę pożyczki rzędu 50.000 zł, także zasądzenia skapitalizowanych odsetek ustawowych od tej sumy za zwłokę z jej zapłatą za okres od dnia 6 października 2002 r. (tj. dnia następnego po upływie wyznaczonego w umowie pożyczki terminu jej zwrotu) do dnia 13 maja 2011 r. Sąd pierwszej instancji uznał powództwo w tej części za niezasadne.

Tymczasem w ocenie Sądu Apelacyjnego stanowisko takie nie zasługuje na akceptację, albowiem jest sprzeczne z treścią powszechnie obowiązujących przepisów prawa, a w szczególności art. 481 § 1 i 2 k.c. Natomiast motywacja, która legła u podstaw reformatoryjnego rozstrzygnięcia Sądu Odwoławczego, jest w większości tożsama z tą, którą przedstawiła strona powodowa w apelacji. Nie można bowiem zgodzić się z argumentacją Sądu Okręgowego, który odmówił powodowi roszczenia z tytułu odsetek ustawowych za opóźnienie czy zwłokę w spełnieniu świadczenia z tego względu, iż nie zastrzeżono prawa do naliczania takich odsetek ustawowych w treści umowy pożyczki.

Mianowicie, należy zwrócić uwagę na treść przepisu art. 359 § 1 k.c., zgodnie z którym odsetki od sumy pieniężnej należą się tylko wtedy, gdy to wynika z czynności prawnej albo z ustawy, z orzeczenia sądu lub z decyzji innego właściwego organu. Natomiast jeżeli wysokość odsetek nie jest w inny sposób określona, należą się odsetki ustawowe (§ 2 art. 359 k.c.). Art. 359 § 1 k.c. wskazuje trzy źródła obowiązku uiszczania odsetek, albowiem kodeks cywilny nie przewiduje generalnego obowiązku płacenia odsetek z tytułu zadłużenia pieniężnego, a obowiązek ich płacenia musi mieć swoje źródło. Są to czynności prawne (umowy lub czynności prawne jednostronne), przepisy ustawy oraz orzeczenie sądu lub decyzja innego właściwego organu.

Obowiązek uiszczenia odsetek może zatem jak najbardziej wynikać z treści samego przepisu ustawy. Najistotniejsze znaczenie mają tu odsetki za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, o których stanowi art. 481 § 1 k.c. W myśl tego przepisu jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Natomiast jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe (§ 2 art. 481 k.c.). W razie zwłoki dłużnika wierzyciel może nadto żądać naprawienia szkody na zasadach ogólnych (§ 3 art. 481 k.c.). Istota art. 481 § 1 k.c. wyraża się więc właśnie w tym, iż w powszechnie obowiązujących przepisach prawa zostało przez ustawodawcę przewidziane uprawnienie do naliczania przez wierzyciela odsetek w ustawowej wysokości za czas opóźniania się przez dłużnika ze spełnieniem świadczenia, bez potrzeby powtarzania tego rodzaju unormowania w treści samej umowy. W rezultacie powodowi przysługuje takie roszczenie odsetkowe, nawet jeśli rzeczona umowa pożyczki z dnia 5 października 2001 r. w tym przedmiocie milczy. Wywody Sądu Okręgowego, które można byłoby sprowadzić do konkluzji, iż wierzytelność taka przysługiwałaby powodowi, tylko w razie gdyby w ww. umowie pożyczki zostało zawarte wyraźne postanowienie o uprawnieniu pożyczkodawcy do naliczania odsetek ustawowych za opóźnienie, nie znajdują przecież jakiegokolwiek oparcia w treści cytowanych powyżej przepisów prawa, które mają moc powszechnie obowiązującą.

Wobec tego Sąd Apelacyjny stwierdza, że brak szczególnych postanowień umownych w zakresie odsetek za opóźnienie wiązał się dla powoda tylko z tym ograniczeniem, że nie mógł on żądać odsetek za opóźnienie w innej wysokości, aniżeli ustawowej. Skoro zaś pierwotnie wierzycielem był pożyczkodawca - Z. W. oraz następnie jako cedent zawarła ona z powodem Z. B., prowadzącym własną działalność gospodarczą pod nazwą (...) Grupa (...), umowę przelewu wierzytelności wynikającej z przedmiotowej umowy pożyczki z dnia 5 października 2001 r. wraz z przysługującymi jej prawami, to podmiotem uprawnionym do dochodzenia zwrotu pożyczki wraz z ustawowymi odsetkami, przysługującymi z mocy art. 481 § 1 k.c., stał się cesjonariusz – Z. B..

W tej sytuacji pozostawało jedynie sprecyzować okres, za który przysługiwały ustawowe odsetki w realiach rozpoznawanej sprawy. Roszczenie o odsetki powstaje od chwili opóźnienia i dotyczy okresu aż do momentu, gdy dłużnik spełni świadczenie pieniężne. Staje się więc wymagalne począwszy od bezskutecznego upływu terminu spełnienia świadczenia głównego, czyli z upływem pierwszego dnia od wymagalności roszczenia głównego, aż do dnia jego zapłaty. Treść przepisu art. 481 § 1 k.c. przesądza bowiem o tym, że odsetki są płatne już z chwilą bezskutecznego upływu terminu spełnienia świadczenia głównego określanego stosownie do art. 455 k.c. Ten właśnie moment należy uznać za termin ich wymagalności. Dłużnik opóźnia się więc z wykonaniem zobowiązania, gdy nie spełnia świadczenia w terminie oznaczonym lub wynikającym z właściwości zobowiązania, a w przypadku gdy termin nie zostanie w taki sposób oznaczony, jeśli nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Odsetki za opóźnienie należą się przeto zarówno bez względu na szkodę poniesioną przez wierzyciela, jak i zawinienie okoliczności opóźnienia przez dłużnika. Z takiej treści przepisu również wynika, że świadczenie główne staje się wymagalne przede wszystkim z chwilą upływu terminu, jeśli taki został w umowie oznaczony (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 21 lutego 1989 r., I CR 14/89, LEX nr 374465, i z dnia 13 października 1994 r., I CRN 121/94, OSNC 1995/1/21; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 27 października 2010 r., I ACa 733/10, LEX nr 756715).

W analizowanym przypadku strony umowy pożyczki uzgodniły w jej treści okres zwrotu pożyczki w ciągu jednego roku, tj. do dnia 5 października 2002 r. Strony oznaczyły zatem termin spełnienia świadczenia (art. 455 k.c.), po upływie którego należały się wierzycielowi odsetki za opóźnienie (art. 481 § 1 k.c.). Skoro termin zwrotu pożyczki został oznaczony na dzień 5 października 2002 r., to roszczenie o odsetki za opóźnienie stało się wymagalne w dniu następnym czyli 6 października 2002 r. i od tej daty aż do spełnienia świadczenia przez pozwanego (co do chwili obecnej nie nastąpiło w żadnej części) należy się powodowi jako cesjonariuszowi.

Kończąc warto też zauważyć, iż rozumowanie Sądu pierwszej instancji cechuje wewnętrzna sprzeczność. Z jednej strony Sąd ten uznał bowiem roszczenie powoda o odsetki ustawowe za niezasadne jako konsekwencję braku zawarcia w umowie pożyczki stosownych postanowień o prawie do naliczania odsetek za opóźnienie. Z drugiej zaś strony pomimo to zasądził jednak na rzecz powoda odsetki ustawowe, choć nie od 6 października 2002 r., lecz od dnia wezwania do zapłaty, tj. od 20 maja 2011 r. Nie wskazano co prawda podstawy prawnej takiego rozstrzygnięcia, lecz niewątpliwie stanowił ją art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 455 k.c. Oznaczało to zatem, że sam Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, iż jakieś odsetki ustawowe za opóźnienie w spełnieniu świadczenia należą się jednak powodowi jako wierzycielowi wskutek zawartej umowy cesji, jakkolwiek w umowie pożyczki z dnia 5 października 2001 r. nie było też wyraźnego uregulowania przyznającego pożyczkodawcy uprawnienie do naliczania odsetek po skierowaniu do pożyczkobiorcy wezwania do zapłaty długu. Po wtóre, zastosowanie konstrukcji tzw. długu bezterminowego było w niniejszej sprawie wadliwe, albowiem w realiach rozpatrywanego przypadku termin zwrotu całości sumy pożyczki został wprost określony w treści umowy pożyczki na dzień 5 października 2002 r.

W konsekwencji powyższych rozważań Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, iż powód był w pełni uprawniony do żądania odsetek ustawowych za opóźnienie od sumy pożyczki 50.000 zł za okres od dnia 6 października 2002 r. do dnia 13 maja 2011 r. oraz dochodzenia niniejszym pozwem, oprócz sumy nominalnej pożyczki, także takich skapitalizowanych odsetek ustawowych w kwocie 53.765,42 zł, co do których prawidłowość wyliczenia nie była kwestionowana. Wreszcie też zasadnym było roszczenie o dalsze odsetki ustawowe liczone od chwili wytoczenia powództwa, co miało miejsce w dniu 17 maja 2011 r., od kwoty 103.765,42 zł stanowiącej łączną sumę długu (głównego i odsetkowego), stosownie do treści art. 482 § 1 k.c. Zgodnie bowiem z dyspozycją tego przepisu od zaległych odsetek można żądać odsetek za opóźnienie co do zasady dopiero od chwili wytoczenia o nie powództwa.

W oparciu o taką argumentację Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uwzględnił w całości apelację powoda i w konsekwencji uwzględnił w całości jego powództwo, zasądzając od pozwanego S. L. na rzecz powoda Z. B. kwotę 103.765,42 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 17 maja 2011 r.

Konsekwencją takiego rozstrzygnięcia stała się także zmiana orzeczenia w przedmiocie kosztów procesu, o których orzeczono zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu statuowaną w art. 98 k.p.c. Należny powodowi od pozwanego zwrot kosztów procesu obejmował: opłatę sądową od pozwu w wysokości 5.189 zł, wynagrodzenie pełnomocnika powoda będącego radcą prawnym w stawce podstawowej w kwocie 3.600 zł (§ 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.)) i opłatę skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

Natomiast o kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c., art. 108 § 1 k.p.c. i art. 109 § 1 k.p.c., zasadzając zwrot kosztów procesu według spisu kosztów złożonego przez stronę powodową na rozprawie apelacyjnej w dniu 17 kwietnia 2013 r., a obejmującego: opłatę sądową od apelacji w wysokości 2.689 zł, wynagrodzenie pełnomocnika powoda będącego radcą prawnym w stawce podstawowej w kwocie 2.700 zł (§ 6 pkt 6 w zw. § 12 ust. 1 pkt 2 cyt. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r.) i koszty przejazdu pełnomocnika powoda celem stawiennictwa na rozprawie apelacyjnej w kwocie 132 zł (zob. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2012 r., III PZP 4/12, OSNP 2012/23-24/280).

SSA M. Gawinek SSA W. Kaźmierska SSA D. Jezierska