Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 1664/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 lutego 2016 r.

Sąd Apelacyjny - III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w G.

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Lucyna Ramlo (spr.)

Sędziowie:

SSA Grażyna Czyżak

SSA Daria Stanek

Protokolant:

sekr.sądowy Wioletta Blach

po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2016 r. w Gdańsku

sprawy W. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji W. P.

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku VIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 29 lipca 2015 r., sygn. akt VIII U 85/15

oddala apelację.

SSA Daria Stanek SSA Lucyna Ramlo SSA Grażyna Czyżak

Sygn. akt III AUa 1664/15

UZASADNIENIE

W. P. wniósł odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w G. z dnia 19 listopada 2014 roku odmawiającej mu prawa do emerytury
w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy w szczególnych warunkach. Wnioskodawca wskazał, iż w okresie zatrudnienia w (...) w W. (dalej (...)) stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace spawacza i malarza konstrukcji stalowych na wysokości.

Pozwany organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie podtrzymując argumentację zaprezentowaną w zaskarżonej decyzji.

Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku wyrokiem z dnia 29 lipca 2015 roku oddalił odwołanie. Swoje rozstrzygnięcie Sąd ten oparł na następujących ustaleniach faktycznych i prawnych.

W. P. (ur. (...), nie jest członkiem OFE) w dniu 5 listopada 2014 roku złożył wniosek o przyznanie prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach. Na dzień 1 stycznia 1999 roku udowodnił 26 lat, 10 miesięcy i 27 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Zaskarżoną decyzji pozwany odmówił mu prawa do emerytury
z tytułu pracy w szczególnych warunkach, gdyż nie uwzględnił jako pracy w szczególnych warunkach okresu zatrudnienia od 1 lipca 1972 roku do 31 grudnia 1991 roku w (...) na stanowisku ślusarz-spawacz, malarz.

Wnioskodawca w okresie od 1 września 1969 roku do 31 grudnia 1991 roku był zatrudniony w (...). Do czerwca 1972 roku pracował jako uczeń praktycznej nauki zawodu. Po ukończeniu nauki został zatrudniony na stanowisku robotnika magazynowego, na którym pracował do uzyskania uprawnień spawalniczych. Wykonywał też prace ślusarskie. W zakładzie pracowali zarówno spawacze jak i ślusarze, którzy przygotowywali spawaczom elementy do spawania. Byli oni nadzorowani przez spawacza z uprawnieniami. Dnia 22 grudnia 1978 roku ubezpieczony ukończył kurs spawania elektrycznego. Po ukończeniu kursu spawacza ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku ślusarza-spawacza. Nadto przez okres ok. 6 miesięcy ubezpieczony pracował w charakterze malarza. Ubezpieczony malował halę produkcyjną w (...). Praca odbywała się na wysokości. Pracując na stanowisku ślusarza-spawacza ubezpieczony spawał na hali produkcyjnej elementy do ciągników, burty do wagonów kolejowych, zsypy do silosów, spychacze i inne konstrukcje. W okresach od 8 czerwca 1981 roku do 13 czerwca 1983 roku oraz od 5 maja 1988 roku do 25 marca 1991 roku zatrudniony był na stanowisku mechanika sprzętu na budowie eksportowej w L.. Z książeczki spawacza ubezpieczonego wynika następujący przebieg pracy spawalniczej: od 2 stycznia 1979 roku do 7 czerwca 1981 roku – (...), od
8 czerwca 1983 roku do 4 maja 1988 roku - spawanie elektryczne i CO2, od 2 lipca 1991 roku do 30 listopada 1991 roku spawanie elektryczne CO2 (...).

Z. L. (1) w okresie od 1971 roku do 1973 roku zatrudniony był w (...)
jako uczeń praktycznej nauki zawodu. W 1978 roku ukończył kurs spawania elektrycznego. Przed kursem pracował jako ślusarz, następnie zaś jako spawacz. Wskazał, iż widział ubezpieczonego pracującego w charakterze malarza oraz już przed 1978 roku przy pracach spawalniczych. Nie pamięta, czy ubezpieczony przebywał na budowach eksportowych. S. R. od 1970 roku zatrudniony był w (...), początkowo jako uczeń praktycznej nauki zawodu. W 1978 roku ukończył kurs spawania elektrycznego. Przed kursem pracował jako ślusarz, następnie zaś jako spawacz. Wskazał, iż ubezpieczony ukończył kurs spawalniczy w 1973 roku. T. R. od 1972 roku do 1991 roku zatrudniony był w (...). Rozpoczął naukę w zawodzie jako ślusarz-mechanik. Po uzyskaniu uprawnień spawalniczych w 1978 roku pracował
w charakterze spawacza. Wskazał, iż w książeczce spawacza ma wpisany cały, rzeczywisty okres wykonywania pracy spawacza. Nie pamięta, czy ubezpieczony przebywał na budowach eksportowych. R. K. zatrudniony był w (...). Początkowo pracował jako uczeń, później zaś jako ślusarz. W 1981 roku nabył uprawnienia spawacza i został zatrudniony na stanowisku spawacza. R. Ś. zatrudniony był w (...). Początkowo pracował jako ślusarz, po powrocie z wojska w 1976 roku pracował w dziale kontroli jakości.

Wnioskodawca w okresie 1 października 1992 roku do 28 lutego 1994 roku zatrudniony był w Zakładach (...) na stanowisku ślusarza. Zakład zajmował się produkcją systemów zabezpieczeń bankowych – sejfów, skarbców. Wnioskodawca spawał przygotowane elementy sejfów. Natomiast w okresie od 6 grudnia 1994 roku do 6 grudnia 1995 roku zatrudniony był w (...) z siedzibą w K. na stanowisku mechanika pojazdów samochodowych.

Stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił w oparciu o dokumenty zawarte w aktach sprawy. Sąd ten nie dał w pełni wiary przedłożonej przez ubezpieczonego książeczce spawacza albowiem data wydania legitymacji i data przeszkolenia zostały poprawione z roku 1978 na 1973. Z karty spawacza bezspornie wynika zaś, iż ubezpieczony podstawowy kurs spawalniczy odbył
w okresie od 2 października do 22 grudnia 1978 roku. W związku z powyższym Sąd Okręgowy uznał, iż dowody z przesłuchania strony oraz zeznań świadków T. R., S. R., Z. L. (1), R. K., R. Ś. nie zasługiwały na wiarę
w części w której twierdzili oni, iż ubezpieczony już od lipca 1972 roku wykonywał prace spawacza. Sąd ten nie dał również wiary zeznaniom świadków Z. G. i K. S., którzy wskazywali, iż w okresie zatrudnienia w (...) z siedzibą
w K. ubezpieczony pracował w charakterze spawacza, albowiem ze świadectwa pracy z dnia 31 lipca 1997 roku wynika, iż ubezpieczony tak jak i świadkowie zatrudniony był na stanowisku mechanika pojazdów samochodowych. Za wiarygodne Sąd ten uznał zeznania świadka A. G. który wskazał, iż w okresie zatrudnienia w Zakładach (...) ubezpieczony spawał elementy systemów zabezpieczeń bankowych.

W ocenie Sądu I instancji wnioskodawca nie wykazał, aby legitymował określonym w art. 184 ustawy o emeryturach i rentach z FUS 15–letnim okresem pracy w szczególnych warunkach, mimo że to na nim spoczywał ciężar dowodu w tym zakresie. Wnioskodawca do czerwca 1972 roku pracował jako uczeń praktycznej nauki zawodu, następnie zaś powierzono mu stanowisko robotnika magazynowego. Ubezpieczony podstawowy kurs spawalniczy odbył w okresie od
2 października do 22 grudnia 1978 roku. Zatem dopiero od dnia 22 grudnia 1978 roku mógł wykonywać obowiązki spawacza. Wcześniej mógł pracować jedynie w charakterze ślusarza, przygotowując spawaczom elementy do spawania. Przed uzyskaniem uprawnień spawalniczych, w charakterze ślusarzy pracowali też świadkowie T. R., S. R., Z. L. (1), R. K. i R. Ś.. Przez okres ok. 6 miesięcy ubezpieczony pracował w charakterze malarza. Z kolei w okresach od 8 czerwca 1981 roku do 13 czerwca 1983 roku oraz od 05 maja 1988 roku do 25 marca 1991 roku zatrudniony był na stanowisku mechanika sprzętu na budowie eksportowej w L., pracując przy naprawie sprzętu. Tym samym nie sposób uznać, aby ubezpieczony w całym okresie od 1 lipca 1972 roku do 31 grudnia 1991 roku stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace określone w wykazie A, dziale XIV, pkt.12 rozporządzenia RM z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, tj. prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym, gazowym, atomowodorowym. Także z książeczki spawacza wynika, iż wnioskodawca prace spawalnicze wykonywał w okresach od 2 stycznia 1979 roku do
7 czerwca 1981 roku, od 8 czerwca 1983 roku do 4 maja 1988 roku oraz od 22 lipca 30 listopada 1991 roku.

W związku z powyższym Sąd I instancji uznał, iż zbędnym było badanie czy pozostałe okresy, których uznania domagał się ubezpieczony, są okresami wykonywania przez ubezpieczonego pracy w szczególnych warunkach, albowiem nawet uwzględnienie okresów od
1 października 1992 roku do 28 lutego 1994 roku oraz od 6 grudnia 1994 roku do 6 grudnia 1995 roku nie spowodowałyby, iż wnioskodawca legitymowałby się 15–letnim okresem zatrudnienia
w szczególnych warunkach. Sąd Okręgowy i tak nie dał wiary zeznaniom świadków Z. G. i K. S., którzy wskazywali, iż w okresie zatrudnienia w (...) z siedzibą w K. ubezpieczony pracował w charakterze spawacza, albowiem ze świadectwa pracy z dnia 31 lipca 1997 roku wynika, iż ubezpieczony tak jak i świadkowie zatrudniony był na stanowisku mechanika pojazdów samochodowych. Zaliczeniu do stażu pracy w warunkach szczególnych mógłby podlegać jedynie okres zatrudnienia w Zakładach (...), albowiem z zeznań świadków A. G. i R. Ś. wynikało, iż ubezpieczony wykonywał prace spawalnicze przy spawaniu elementów zabezpieczeń bankowych.

Z tych też względów Sąd Okręgowy, na podsatwie art. 184 w § 2 i 4 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze oraz na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił odwołanie.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł wnioskodawca zaskarżając go w całości
i domagając się jego zmiany poprzez uwzględnienie odwołania oraz zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego. Apelujący wniósł przy tym o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania go w charakterze strony.

Skarżący zarzucił naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. i 328 § 2 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, dokonanie jej w sposób wybiórczy, wbrew zasadom logiki
i doświadczenia życiowego, a przez to:

- błędne przyjęcie, że ubezpieczony nie udowodnił 15 lat pracy w szczególnych warunkach,

- błędne przyjęcie, że ubezpieczony po ukończeniu nauki zajmował stanowisko robotnika magazynowego, na którym pracował do uzyskania uprawnień spawalniczych oraz że w tym czasie wykonywał też prace ślusarskie,

- błędne przyjęcie, że ubezpieczony dopiero po uzyskaniu uprawnień spawalniczych mógł wykonywać obowiązki spawacza, a wcześniej mógł pracować jedynie w charakterze ślusarza;

- błędne przyjęcie, że wiarygodność dokumentów zawartych w aktach sprawy nie była kwestionowana przez ubezpieczonego, skutkiem czego Sąd w całości uznał je za miarodajne dla dokonania ustaleń;

- częściową odmowę wiarygodności i mocy dowodowej zeznań świadków: T. R., S. R., Z. L. (2), R. K. i R. Ś., pomimo że zeznania w/w świadków są logiczne, wzajemnie się uzupełniają i nie pozostają w sprzeczności
w szczególności z dowodem z dokumentu urzędowego w postaci świadectwa wykonywania prac w szczególnych warunkach wystawionego przez Urząd Gminy w K.;

- odmowę wiarygodności zeznań świadków Z. G. i K. S. w zakresie rodzaju i charakteru prac wykonywanych przez ubezpieczonego w (...), wyłącznie
z tego powodu, że pozostają w sprzeczności z wystawionym przez zakład pracy świadectwem pracy, pomimo że zeznania w/w świadków są logiczne, spójne, wzajemnie się uzupełniają
i wskazują na rzeczywisty rodzaj i charakter prac wykonywanych przez ubezpieczonego w w/w zakładzie pracy;

Skarżący zarzucił również naruszenie art. 212 § 1 k.p.c. i 299 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez wskazanie w uzasadnieniu wyroku, że stan faktyczny sprawy został ustalony między innymi na podstawie dowodu z przesłuchania ubezpieczonego
w charakterze strony, w sytuacji gdy ubezpieczony w postępowaniu przed sądem I instancji był przesłuchiwany jedynie informacyjnie w trybie art. 212 § 1 k.p.c., a dowód z przesłuchania ubezpieczonego został pominięty z uwagi na jego zły stan zdrowia.

W uzasadnieniu apelacji wnioskodawca wskazał, iż z zebranego w sprawie materiału dowodowego w żaden sposób nie wynika, że po ukończeniu nauki ubezpieczony zajmował stanowisko robotnika magazynowego, na którym pracował do uzyskania uprawnień spawalniczych oraz że w tym czasie wykonywał też prace ślusarskie. Zeznania świadków: T. R., S. R., Z. L. (2), R. K. i R. Ś., którzy w spornym okresie pracowali również w (...) są w tym zakresie zgodne, spójne
i wzajemnie się uzupełniają. Z zeznań tych jednoznacznie wynika, że ubezpieczony od
1 września 1969 roku i do czerwca 1972 roku pracował jako uczeń praktycznej nauki zawodu, gdzie był przygotowywany m.in. do zawodu spawacza. Po ukończeniu nauki od 1 lipca 1972 roku do końca pracy w zakładzie, tj. do 31 grudnia 1991 roku (z wyłączeniem okresów pracy kontraktowej w L.) stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace spawacza, z tym zastrzeżeniem, że w początkowym okresie pracy bezpośrednio po ukończeniu praktyk, przez okres kilku miesięcy ubezpieczony malował również konstrukcje elementów stalowych na wysokościach. Żaden ze świadków nigdy nie widział ubezpieczonego przy wykonywaniu innych prac m.in. robotnika magazynowego, czy ślusarza. Świadkowie zeznali, że w zakładzie były dwie grupy pracowników, tj. spawaczy i ślusarzy.

Zdaniem apelującego za dowolne należy przyjąć ustalenia Sądu I instancji, w zakresie,
w jakim Sąd przyjął, że ubezpieczony dopiero po uzyskaniu uprawnień spawalniczych mógł wykonywać obowiązki spawacza, a wcześniej mógł pracować jedynie w charakterze ślusarza.
W okresie nauki wnioskodawca odbył w (...) praktyki m.in. w zawodzie spawacza. Po ukończeniu szkoły zawodowej i po odbyciu praktyk w zakładzie miał wyuczony zawód i przygotowanie do wykonywania zawodu spawacza. Z zeznań świadków R. K. i R. Ś. wynika, że pracownicy (...) wykonywali prace spawalnicze również bez przechodzenia dodatkowych kursów spawalniczych/uprawnień. Wbrew ustaleniom Sądu I instancji ukończenie dodatkowego kursu spawalniczego nie było więc warunkiem wykonywania prac spawalniczych w początkowych okresach pracy w zakładzie. Wymóg ukończenia w/w kursów pojawił się dopiero w późniejszych latach, w związku z przepisami BHP. Sąd I instancji w sposób nieuzasadniony odmówił częściowej wiarygodności i mocy dowodowej zeznań świadków: T. R., S. R., Z. L. (2), R. K. i R. Ś., w sytuacji gdy są one zgodne, spójne i wzajemnie się uzupełniają oraz pozostają w zgodności ze świadectwem pracy
w szczególnych warunkach wystawionym przez Urząd Gminy w K..

Skarżący wskazał także, że Sąd I instancji błędnie ustalił, iż wiarygodność dokumentów zawartych w aktach sprawy nie była kwestionowana przez ubezpieczonego, skutkiem czego Sąd w całości uznał je za miarodajne dla dokonania ustaleń. Zakwestionowanie dokumentów, które nie wskazują na rzeczywisty charakter i rodzaj prac wykonywanych przez ubezpieczonego, wynika z samego faktu złożenia przez ubezpieczonego odwołania, w którego uzasadnieniu ubezpieczony wskazał, że w spornym okresie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace spawacza i malarza konstrukcji stalowych na wysokości, wnosząc w toku postępowania sądowego o dopuszczenie dowodu z zeznań wymienionych świadków. W dalszej kolejności Sąd I instancji odmówił wiarygodności również zeznaniom świadków Z. G. i K. S. w zakresie rodzaju i charakteru prac wykonywanych przez ubezpieczonego
w (...), wyłącznie z tego powodu, że pozostają w sprzeczności z wystawionym przez zakład pracy świadectwem pracy, pomimo że zeznania w/w świadków są logiczne, spójne, wzajemnie się uzupełniają, a przez to wskazują na rzeczywisty charakter prac. Z zeznań tych świadków wynika, że ubezpieczony pracował w w/w zakładzie stale i w pełnym wymiarze czasu pracy jako spawacz, gdyż jako jedyny w tej firmie miał uprawnienia spawalnicze.

Powyższe błędy w ustaleniach faktycznych oraz brak przesłuchania wnioskodawcy
w charakterze strony spowodowały, iż wyrok Sądu Okręgowego jest nieprawidłowy. Prawidłowa ocena dowodów prowadzi do przekonania, że w okresie zatrudnienia w (...) ubezpieczony co najmniej od 1 lipca 1972 roku do 31 grudnia 1991 roku (z wyłączeniem okresów pobytu na kontraktach w L.) przez okres 14 lat i 7 miesięcy, wykonywał prace w szczególnych warunkach, a przy uwzględnieniu okresu zatrudnienia ubezpieczonego w Zakładach (...) powoduje, ubezpieczony legitymuje się co najmniej 15-letnim czasem pracy w szczególnych warunkach i spełnia wszystkie przesłanki do nabycia uprawnień emerytalnych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja wnioskodawcy jest nieuzasadniona.

Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w zakresie zaoferowanym przez strony i dokonał właściwych ustaleń stanu faktycznego w zakresie elementów istotnych dla rozstrzygnięcia, z wyjątkiem przyjęcia, iż wnioskodawca bezpośrednio po ukończeniu szkoły zawodowej przez okres ok. 6 miesięcy wykonywał pracę malarza konstrukcji stalowych na wysokości. Sąd ten prawidłowo zakreślił przedmiot sporu i rozpoznał istotę sprawy. Stan faktyczny sprawy należało jednak uzupełnić o okoliczności wskazane w dalszej części niniejszego uzasadnienia. Jednocześnie podkreślić trzeba, iż Sąd ten faktycznie nie przesłuchał wnioskodawcy w charakterze strony. Wnioskodawca złożył jednak wyjaśnienia, które w toku postępowania dowodowego także podlegają ocenie. Ocena tych wyjaśnień przeprowadzona przez Sąd I instancji jest prawidłowa, a jedynie mylne oznaczenie ich jako zeznań nie mogło skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania, gdyż byłoby to możliwe gdyby Sąd Okręgowy nie przeprowadził postępowania dowodowego w całości lub nie rozpoznał istoty sprawy, co jak już wyżej wskazano nie miało miejsca w niniejszej sprawie.

Podkreślić trzeba, że prawo do emerytury w wieku obniżonym z tytułu z pracy
w warunkach szczególnych jest wyjątkiem od reguły pobierania świadczenia emerytalnego po osiągnięciu powszechnego wieku emerytalnego, a zatem właściwe przepisy muszą być wykładane
w sposób ścisły. Niedopuszczalna jest wykładnia rozszerzająca, prowadząca w konsekwencji do wypaczenia idei, że emerytura w wieku wcześniejszym jest wynikiem pracy w obciążających dla zdrowia warunkach. Jednocześnie podkreślić trzeba, że stosownie do § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w tym rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach jest wykonywana, nie tylko stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, ale też na ściśle określonym stanowisku pracy wskazanym w wykazie stanowiącym załącznik do rozporządzenia. Zaznaczyć przy tym trzeba, że obowiązek udowodnienia wszystkich przesłanek do ziszczenia się przesłanek do uzyskania emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych spoczywa na ubezpieczonym. Co więcej, wszelkie istotne wątpliwości, które pojawią się w toku postępowania dowodowego muszą skutkować przyjęciem, że przesłanki uzyskania prawa do świadczenia
o charakterze wyjątkowym nie zostały wykazane.

Zaznaczyć przy tym trzeba, że w sprawie o emeryturę w obniżonym wieku z tytułu pracy
w warunkach szczególnych, gdzie przedmiotem ustaleń Sądu ma być charakter zatrudnienia
w okresie dawnym, gdzie większość dokumentów jest niekompletna i wysoce utrudnione jest ustalenie faktów wyłącznie w oparciu o istniejące dokumenty, dokonywanie ustaleń stanu faktycznego odbywa się z reguły poprzez przeprowadzenie dowodów osobowych. Osobowe źródła dowodowe (w tym zarówno zeznania świadków jak i strony procesowej) muszą być skonfrontowane z istniejącą dokumentacją i dopiero uzyskanie przekonania graniczącego
z pewnością co do przebiegu zatrudnienia, może pozwolić na pozytywne rozstrzygnięcie o prawie do emerytury. Ocena osobowych źródeł dowodowych musi być wolna od jakiejkolwiek naiwności. Jednocześnie przypomnieć też trzeba, że zgodnie z art. 233 § 1 k.p.c. sąd ocenia wiarygodność
i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Taka ocena dokonywana jest na podstawie przekonań sądu, jego wiedzy
i posiadanego doświadczenia życiowego, a ponadto powinna uwzględniać wymagania prawa procesowego oraz reguły logicznego myślenia, według których Sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

Mając na uwadze w/w reguły dotyczące postępowania w sprawach o emeryturę w warunkach szczególnych oraz wytyczne dotyczące oceny dowodów, zdaniem Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do przyznania wnioskodawcy prawa do żądnego przez niego świadczenia. Dokumentacja osobowa wnioskodawcy jednoznacznie wskazuje, że po ukończeniu nauki zawodu w charakterze ślusarza-mechanika został on w dniu 2 września 1972 roku zatrudniony w (...) w W. na stanowisku robotnika magazynowego (umowa o pracę, świadectwo pracy z dnia 20 listopada 1991 roku). Następnie od 25 października 1972 roku do 16 października 1974 roku odbywał zasadniczą służbę wojskową i dopiero dnia 1 listopada 1974 roku zawarł z (...) nową umowę o pracę na okres próbny na stanowisku ślusarza. Wszystkie dokumenty osobowe wnioskodawcy do 1991 roku wskazują, że powierzano mu wówczas stanowisko ślusarza lub ślusarza-mechanika. Dopiero w opinii z dnia 10 maja 1991 roku po raz pierwszy pojawia się informacja, że wnioskodawca jest zatrudniony w (...) od 1 września 1969 na stanowisku spawacza. Informacja o zatrudnieniu wnioskodawcy na stanowisku ślusarza-spawacza pojawia się także w karcie obiegowej z dnia 8 lipca 1991 roku oraz zaświadczeniu z dnia 6 grudnia 1991 roku. Z kolei w opinii z dnia 6 listopada 1991 roku 6 listopada 1991 roku wskazano, że wnioskodawca w latach 1969-1991 zatrudniony była na stanowiskach ucznia praktycznej nauki zawodu, robotnika magazynowego, ślusarza, malarza i spawacza. W tych okolicznościach trudno jest uznać, że wnioskodawca od 1 lipca 1972 roku stale i pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał wyłącznie pracę spawacza. Analiza dokumentacji osobowej wnioskodawcy prowadzi do zgoła odmiennych wniosków i w tych okolicznościach to skarżący winien, w niebudzący wątpliwości sposób wykazać, że wykonywał tylko pracę spawacza i jednocześnie winien on w sposób skuteczny podważyć wiarygodność w/w dokumentów. W ocenie Sądu Apelacyjnego wnioskodawca nie sprostał żadnej z w/w powinności. Po pierwsze podkreślić trzeba, że dokumentacja, która wskazuje na wykonywanie przez skarżącego pracy ślusarza-spawacza (a więc także stanowiska łączonego, na którym co do zasady nie powinien stale wykonywać wyłącznie pracy spawacza) od 1969 roku nie może stanowić wiarygodnego dowodu w tym zakresie albowiem nie uwzględnia bezspornego faktu, iż wnioskodawca do 1972 roku był jeszcze uczniem i to w zawodzie ślusarza-mechanika. W tym miejscu podkreślić należy, iż wnioskodawca dokonuje pewnej nadinterpretacji twierdząc, że w czasie nauki zawodu był przygotowywany do zawodu spawacza. O ile w tym czasie mógł on wykonywać drobne prace spawalnicze, to jednak był on przede wszystkim szkolony do wykonywania pracy ślusarza-mechanika i nie może świadczyć, że był on od razu przygotowany do wykonywania wszelkiego rodzaju prac spawalniczych.

Zeznania świadków także nie pozwalają w niebudzący wątpliwości uznać, że wnioskodawca tuż po zakończeniu nauki zawodu rozpoczął w (...) pracę jako malarz konstrukcji stalowych na wysokości, a po upływie ok. pół roku, do końca zatrudnienia (z wyjątkiem okresu prac eksportowych) pracował wyłącznie jako spawacz. Wnioskodawca zdaje się zapominać, że po ukończeniu szkoły zawodowej formalne zatrudnienie w w/w zakładzie pracy rozpoczął on dopiero
w dniu 2 września 1972 roku i jak wskazuje dokumentacja osobowa na stanowisku robotnika magazynowego, natomiast co bardzo istotne od dnia 25 października 1972 roku wnioskodawca odbywał już służbę wojskową. W związku z powyższym za całkowicie niewiarygodne należało uznać zeznania świadków i wyjaśnienia wnioskodawcy, iż bezpośrednio po ukończeniu szkoły zawodowej wnioskodawca przez 6 miesięcy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy malował nowobudowaną halę produkcyjną, gdyż nawet gdyby uznać, że faktycznie w tym czasie pracował on nie jako pracownik magazynowy lecz jako malarz to pracę kwalifikowaną jako pracę
w warunkach szczególnych mógłby świadczyć najwyżej przez okres niespełna dwóch miesięcy, od czasu podjęcia zatrudnienia w wrześniu 1972 roku do czasu zwolnienia z zakładu w związku
z powołaniem do służby wojskowej. Jeśli przyjąć nawet, że wnioskodawca prace te wykonywał również w okresie nauki to i tak nie było podstaw u uznania tej pacy jako pracy w warunkach szczególnych albowiem w tym czasie nie była ona wykonywana w pełnym wymiarze czasu pracy,
z kolei po ukończeniu szkoły wnioskodawca nie otrzymał formalnego angażu, co nastąpiło dopiero w dniu 2 września 1972 roku.

Nie mniej jednak porównanie już tylko w powyższym zakresie dokumentacji osobowej
i osobowych źródeł dowodowych rodzi poważne wątpliwości co do wiarygodności tych ostatnich, albowiem mało prawdopodobnym jest aby świadkowie nie odnotowali w pamięci tak istotnego faktu jak niemal dwuletni okres absencji wnioskodawcy w pracy w związku ze służbą wojskową. Okres służby wojskowej ma także niebagatelne znaczenie przy ocenie twierdzeń wnioskodawcy odnośnie nabycia przez niego uprawnień spawalniczych. Otóż jak już prawidłowo zwrócił uwagę Sąd Okręgowy, książka spawacza wnioskodawcy nosi wyraźne cechy przerobienia dat jej wyrobienia, zdobycia uprawnień i pracy w charakterze spawacza. W każdym z w/w przypadków daje się zaobserwować próbę przekształcenia pierwotnego tekstu i wytarcie czy też zdrapanie części tuszu ostatniej cyfry daty rocznej i przerobienie cyfry 8 na cyfrę 3. Ingerencja w tekście jest oczywista,
a twierdzenie to umacnia także fakt, że w dacie od 22 października do 22 grudnia 1973 roku wnioskodawca odbywał wspomnianą powyżej służbę wojskową. Kolejnym argumentem świadczącym o przerobieniu tekstu książki spawacza jest także znajdujące się w aktach osobowych skarżącego jego oświadczenie z dnia 20 października 1978 roku dotyczące chęci uczestniczenia w kursie spawania elektrycznego oraz karta spawacza, którą założono w dniu 22 grudnia 1978 roku, w więc w dniu ukończenia kursu, a w której wskazano także, że kurs spawania odbył się w okresie od 22 października do 22 grudnia 1978 roku. Powyższe okoliczności sprawiają, iż zeznania świadków odnośnie nabycia przez wnioskodawcę w początkowym okresie zatrudnienia uprawnień spawalniczych również należy uznać za niewiarygodne. Zatem wbrew zarzutom apelacji zebrany materiał dowodowy nie jest jednoznaczny, a osobowe źródła osobowe o ile same ze sobą można uznać za spójne, to jednak stoją one w oczywistej sprzeczności z obiektywną dokumentacją osobową wnioskodawcy i pomijają bardzo istotny okres odbywania przez apelującego służby wojskowej, a więc okres w którym wnioskodawca według nich miał malować halę produkcyjna
i następnie nabyć uprawnienia spawalnicze.

Zeznania świadków można uznać jednak za wiarygodne w zakresie w jakim wskazywali oni, że ślusarze wykonywali m.in. sczepianie stalowych elementów. Zasady doświadczenia życiowego jak też doświadczenie zawodowe sędziów w niniejszym składzie nabyte w toku rozpoznawania podobnych spraw pozwala uznać, że ślusarze wykonywali drobne prace spawalnicze
i przygotowywali elementy do spawania, dokonując jedynie ich wstępnego zespawania, tzw. heftowania. Nie mniej jednak nie sposób uznać, że ślusarze, także w (...) stale i w pełnym wymiarze czasu pracy zajmowali się wyłącznie spawaniem. Zadaniem ślusarzy było przygotowanie konstrukcji stalowej do spawania specjalnie wyszkolonym i zatrudnionym w tym celu spawaczom. Wnioskodawca w okresie gdy był zatrudniony na stanowisku ślusarza czy ślusarza-mechanika,
a nie posiadał jeszcze uprawnień spawalniczych mógł wykonywać jedynie w/w drobne prace spawalnicze, tak jak to czynili przesłuchani w sprawie świadkowie. Podkreślić przy tym trzeba, że świadkowie jako spawacze zaczęli pracować dopiero po ukończeniu kursu, który wszyscy ukończyli podobnie jak wnioskodawca w 1978 roku. Brak jest zaś podstaw do uznania, że wnioskodawca mimo braku odpowiedniego kursu, posiadając formalne zatrudnienie na stanowisku ślusarza
i ślusarza-mechanika, w więc na stanowisku zgodnym z wykształceniem, faktycznie jako jedyny spośród innych pracowników znajdujących się w takiej samej sytuacji, w rzeczywistości wykonywał wyłącznie prace spawalnicze.

Nieprzekonujące są twierdzenia apelującego odnośnie braku konieczności ukończenia kursu spawania w celu wykonywania prac spawalniczych i wprowadzenia tego wymogu w zakładzie pracy dopiero w późniejszym czasie w związku z przepisami BHP. Podkreślić trzeba, że obowiązek posiadania należytego wyszkolenia i zaliczonego egzaminu z zakresu spawania
i cięcia metali wprowadzało już rozporządzenie Ministrów Pracy i Opieki Społecznej oraz Zdrowia z dnia 2 listopada 1954 roku w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy spawaniu i cięciu metali (§ 3 ust. 1). Wątpliwym jest zatem, że zakład pracy naruszał przepisy prawa i dopuszczał do pracy na stanowisku spawacza w pełnym wymiarze czasu pracy osoby nie posiadające stosownych uprawnień, mimo że zatrudniał nominalnych i wyszkolonych spawaczy. Jednocześnie przypomnieć trzeba, że zeznania świadków prowadzą do wniosku, iż ślusarze dokonywali jedynie wstępnego sczepiania spawanych następnie konstrukcji.

Dowodem świadczenia przez wnioskodawcę pracy w warunkach szczególnych w spornym okresie nie może też być świadectwo pracy z dnia 15 stycznia 1997 roku wystawione przez Urząd Gminy w K.. Świadectwo to nie zostało wstawione przez pracodawcę czy też następcę prawnego. Co więcej nie odpowiada ono dokumentacji znajdującej się w aktach osobowych wnioskodawcy. Nie wiadomo na jakiej podstawie zostało wystawione i w jaki sposób ustalono, że apelujący zajmował także stanowisko malarza konstrukcji stalowych na wysokościach, o którym nie ma śladu w aktach osobowych. Zdumiewającym jest przy tym, że
w świadectwie tym pominięto niemal dwuletni okres służby wojskowej wnioskodawcy oraz dwukrotny wyjazd wnioskodawcy do pracy eksportowej do L. na łączny okres blisko 5 lat. Świadectwo to jako dokument prywatny nie korzystało z domniemania prawidłowości okoliczności w nim wskazanych, a jedynie stanowiło dowód na okoliczność, że osoba która je sporządziła złożyła oświadczenie o treści odpowiadającej tekstowi tego świadectwa. Tym samym wobec wszystkich w/w wątpliwości nie było podstaw do uwzględnienia stanowiska wnioskodawcy za uzasadnione wyłącznie na podstawie omawianego świadectwa pracy. Jednocześnie zeznania świadków i twierdzenia ubezpieczonego nie wytrzymują krytyki w zestawieniu z istniejącą dokumentacją osobową i wnioskami wypływającymi z zeznań świadków, jak też faktem przerobienia książki spawacza.

Zaznaczyć przy tym trzeba, że wnioskodawca nie kwestionował okoliczności, iż w okresie pracy na budowie eksportowej świadczył pracę nie będącą pracą warunkach szczególnych, a co także wynikało z dokumentacji osobowej i wskazanego tam stanowiska pracy oraz akt organu rentowego dotyczących wypadku przy pracy.

Wszystkie obowiązki dowodowe w zakresie wykazania, że wykonywana praca w spornym okresie miała charakter pracy w warunkach szczególnych w rozumieniu rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8 poz. 43 ze zm.) obciążają wnioskodawcę a nie organ rentowy. Zatem już na etapie postępowania przed Sądem
I instancji wnioskodawca miał obowiązek wskazywać na okoliczności, które korzystnie wpływałyby na jego sytuację prawną, podobnie to wnioskodawca musiałby, w sposób nie budzący wątpliwości wykazać, że akta osobowe były prowadzone nierzetelnie. Wnioskodawca obowiązkowi temu nie sprostał, co więcej nie stawił się nawet na rozprawie apelacyjnej, mimo że sam wnioskował o przesłuchanie go w charakterze strony. Dokumenty zawarte w aktach osobowych skarżącego mają charakter obiektywny, a zeznania świadków nie potwierdzają
w niebudzący wątpliwości sposób twierdzeń wnioskodawcy.

Mając powyższe na uwadze należy wskazać, iż wnioskodawca pracę spawacza stale
i w pełnym wymiarze czasu pracy mógł wykonywać po ukończeniu kursu spawania, a więc
w zasadzie od początku 1979 roku, do końca zatrudnienia w (...), tj. do 31 grudnia 1991 roku.
Z okresu tego jednak należy wyłączyć okresy wykonywania pracy na budowach eksportowych, przez co jego łączny staż pracy w warunkach szczególnych w w/w zakładzie pracy mógł wynieść co najwyżej 7 lat, 10 miesięcy i 3 dni. Stąd też nawet ewentualne zaliczenie także okresu zatrudnienia od 1 października 1992 roku do 28 lutego 1994 roku w Zakładach (...) oraz od 6 grudnia 1994 roku do 6 grudnia 1995 roku w (...) z siedzibą
w K. nie skutkuje przyznaniem wnioskodawcy prawa do dochodzonego przez niego świadczenia, gdyż skarżący i tak w ten sposób nie uzyskałby 15 lat pracy w warunkach szczególnych, a tym samym nie spełnia on obligatoryjnej przesłanki do przyznania mu żądanego świadczenia, zatem wcześniejsza emerytura w trybie art. 184 w zw. z art. 32 ustawy o emeryturach i rentach z FUS mu nie przysługuje.

To zaś oznacza, że wyrok Sądu I instancji odpowiada prawu. W konsekwencji Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację.

SSA L. Ramlo SSA G. Czyżak SSA D. Stanek