Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 2026/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 marca 2016 r.

Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie :

Przewodniczący : SSR Aleksandra Konkel

Protokolant: Judyta Pukownik

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2016r. w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa Ł. M.

przeciwko (...) Spółce akcyjnej V. (...) w W.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od Ł. M. na rzecz (...) Spółki akcyjnej V. (...) w W. kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego;

III.  odstępuje od obciążenia powoda Ł. M. nieuiszczonymi kosztami sądowymi.

Sygn. akt I C 2026/13

UZASADNIENIE

Powód – małoletni Ł. M., reprezentowany przez przedstawiciela ustawowego I. M. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) Spółki akcyjnej V. (...) w W. kwoty 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 kwietnia 2013 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przypisanych. W uzasadnieniu wskazał, że w dniu 13 lutego 2012 r. powód doznał uszkodzenia ciała w postaci rozcięcia prawej ręki w nadgarstku, którego przyczyną było poślizgnięcie się na błocie pośniegowym znajdującym się na klatce schodowej i uderzeniu w znajdującą się w drzwiach szybę. Za zaleganie błota pośniegowego na schodach odpowiedzialna była firma (...) świadcząca usługi porządkowe, z których należycie się nie wywiązywała, a która ubezpieczona była w zakresie ubezpieczenia OC w pozwanym towarzystwie.

W odpowiedzi na pozew, pozwany (...) Spółka akcyjna V. (...) w W. (dalej jako: (...) wniósł o oddalenie powództwa w całości na koszt powoda. Pozwany zakwestionował dochodzone przez powoda roszczenie zarówno co do zasady jak i wysokości, wskazując, iż powód nie wykazał winy ubezpieczonego podmiotu w zaistnieniu zdarzenia. Umowa obligująca ubezpieczonego do utrzymania czystości na klatce schodowej wymagała, by czynności sprzątające podejmowana były okresowo. Sprzątanie odbywało się codziennie w godz. 6:00 – 14:00 jednak w okresie zimowym idealna czystość klatki schodowej istniała wyłącznie bezpośrednio po zakończeniu sprzątania, bowiem w trakcie normalnego użytkowania nanoszone było na klatkę błoto pośniegowe, za co firma sprzątająca nie może ponosić odpowiedzialności. Pozwany wskazał również, iż roszczenie w zakresie zadośćuczynienia jest wygórowane.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 13 lutego 2012 roku, na klatce schodowej budynku przy ul. (...) G. (...) w G., małoletni powód Ł. M., na skutek poślizgnięcia się na schodach prowadzących do wyjścia z klatki schodowej naparł ręką na szybę zamontowaną w drzwiach wyjściowych, która uległa stłuczeniu, kalecząc rękę powoda.

bezsporne , nadto: zeznania świadka A. L. – k. 101-102; zeznania przedstawicielki powoda, I. M. – k. 102-104; fotografie usytuowania schodów i drzwi na klatce schodowej – w aktach szkody

W dniu wypadku padał śnieg. W chwili zdarzenia schody na klatce schodowej były mokre, zalegało na nich błoto pośniegowe. Przy wejściu do klatki brak było wycieraczki, odcinek schodów, na którym doszło do poślizgnięcia się powoda wyłożony był kaflami, jakie pozostały jednemu z lokatorów z remontu mieszkania. Kafle te nie były dostosowane do warunków panujących na klatce schodowej.

dowód: zeznania świadka A. L. – k. 101-102; zeznania przedstawicielki powoda, I. M. – k. 102-104

Podmiotem odpowiedzialnym za utrzymanie porządku na terenie nieruchomości była firma sprzątająca R. R. W., ubezpieczona w zakresie ubezpieczenia OC w pozwanym towarzystwie. Ta sama firma również obecnie świadczy usługi sprzątające na rzecz wspólnoty mieszkaniowej nieruchomości, w której doszło do wypadku. Sprzątanie wykonywane jest przez tę samą sprzątaczkę co w dniu zdarzenia. Po zgłoszeniu szkody przez matkę powoda, w dniu 25 marca 2013r. podmiot świadczący usługi sprzątające zanegował swoją odpowiedzialność za wypadek wskazując, iż ze swoich obowiązków wywiązywał się należycie, a w okresie zimowym błoto pośniegowe może być na klatkę schodową naniesione w każdej chwili, również bezpośrednio po jej uprzątnięciu. Wskazał ponadto, że po wypadku nie sporządzono protokołu wypadkowego ani notatki urzędowej, a powód przez rok od wypadku nie zgłaszał żadnych roszczeń.

bezsporne , nadto: polisa (...) (...), pismo R. R.. G. W. z dn. 18.04.2013 r. – w aktach szkody; zeznania przedstawicielki powoda, I. M. – k. 102-104

Na skutek wypadku powód doznał rany ciętej nadgarstka prawego z pełnym przecięciem nerwu pośrodkowego prawego. Operowany w trybie ostrym – szef pierwotny nerwu (epineuralny). Do uszkodzenia ścięgien nie doszło. Cierpienia, na które narażony był powód, były znaczne, trwały od dnia wypadku do chwili obecnej i nie rokują ustąpienia, choć rokowanie na przyszłość co do ich istnienia jest niepewne. Zaburzenia czucia, nerwiak, powodują łącznie ubytek funkcji nerwu na poziomie 50% jego sprawności przed zdarzeniem, co kwalifikuje się jako trwały uszczerbek na zdrowiu w wymiarze 15%.

dowód: opinia biegłego – k. 124-125, opinia uzupełniająca – k. 153, dokumentacja medyczna – k. 17-33 i 64-67 oraz w aktach szkody

Powód w dniu 25 marca 2013 r. zgłosił szkodę pozwanemu. Pismem z dnia 29 kwietnia 2013 r. pozwany odmówił przyjęcia odpowiedzialności za szkodę powoda, wskazując na brak winy ze strony ubezpieczonego.

dowód : operat szkody nr 2013-03- (...) – w aktach szkody

Sąd zważył co następuje:

Stan faktyczny w przedmiotowej sprawie Sąd ustalił na podstawie załączonych do akt sprawy dokumentów i kopii dokumentów, których autentyczność nie była kwestionowana w toku procesu przez żadną ze stron (z wyjątkiem oświadczenia lokatorów budynku przy ul. (...) G. (...) w G., o czym w dalszej części uzasadnienia), ich prawdziwość i rzetelność nie budziła również wątpliwości Sądu, dlatego Sąd uznał je w całości za wiarygodne i uwzględnił dokonując rekonstrukcji istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności faktycznych. W zakresie istotnym dla rozstrzygnięcia Sąd miał również na uwadze treść dokumentów oraz dokumentacji fotograficznej zgromadzonych w aktach szkody.

Nadto Sąd dał wiarę opinii sporządzonej przez biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii narządu ruchu W. P.. Biegły opisał rodzaje obrażeń doznanych przez powoda i stan jego zdrowia, wypowiedział się także na okoliczność odniesionego przez powoda uszczerbku na zdrowiu oraz tego, czy stan zdrowia powoda ulegnie poprawie lub pogorszeniu w przyszłości. Opinię tę Sąd ocenił jako fachową i wyczerpującą, a przedstawione przez biegłego wnioski w sposób poprawny logicznie wyprowadzone z poczynionych ustaleń. Wprawdzie strona pozwana wniosła do przedmiotowej opinii zastrzeżenia, jednak biegły, wyczerpująco w ocenie Sądu, odniósł się do nich w opinii uzupełniającej, częściowo modyfikując swoje pierwotne stanowisko. Dalszych zastrzeżeń do przedmiotowej opinii żadna ze stron już nie wnosiła.

Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd oparł się także na złożonych przez przedstawicielkę powoda oraz świadka zeznaniach opisujących przebieg, przyczyny i konsekwencje wypadku, gdyż zeznania te są szczere i wzajemnie ze sobą korespondują, a ponadto są zbieżne z treścią zgromadzonej w sprawie dokumentacji.

Podstawę prawną odpowiedzialności strony pozwanej stanowi art. 822 § 1 kc, z którego wynika, że przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę poniósłby ubezpieczający albo ubezpieczony. Wysokość świadczeń z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest determinowana wysokością zobowiązań odszkodowawczych ubezpieczającego a zatem pozwany ubezpieczyciel odpowiada do wysokości szkody, która była następstwem zdarzenia, za które zgodnie z umową ponosi odpowiedzialność. Z kolei art. 822 § 4 kc wynika legitymacja bierna pozwanego ubezpieczyciela.

W celu ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela należy przesądzić czy ubezpieczony odpowiada za wyrządzoną powodowi szkodę.

Podstawą tej odpowiedzialności jest art. 415 kc, zgodnie z którym kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia; art. 445 § 1 kc w związku z art. 444 kc zgodnie z którym sąd uprawniony jest do przyznania poszkodowanemu w sytuacji, w której doszło do uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Do przesłanek odpowiedzialności deliktowej należą: zdarzenie, szkoda i związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą, oraz wina sprawcy szkody. Przy ustalaniu odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych znajdują zastosowanie przepisy ogólne dotyczące związku przyczynowego, szkody i sposobów jej naprawienia (art. 361–363 kc).

W ocenie Sądu, w okolicznościach sprawy niniejszej, przesłanki odpowiedzialności deliktowej nie zostały spełnione, a w konsekwencji ubezpieczony nie popełnił deliktu i ubezpieczyciel nie jest zobowiązany do kompensacji szkody i krzywdy jakich doznał powód.

Wskazać należy, że bezsporne jest to, że doszło do zdarzenia w postaci upadku powoda na klatce schodowej w wyniku czego doznał on uszkodzenia ręki, a zatem wystąpiło zdarzenie oraz szkoda. Strona powodowa wykazała także (za pomocą opinii biegłego) rozmiar owej szkody, a ponadto adekwatny związek przyczynowy między zdarzeniem a szkodą.

Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwolił jednak na przypisanie winy ubezpieczonemu podmiotowi. Powód nie wykazał bowiem, że po stronie pozwanego miało miejsce zawinione zaniechanie, które do tej szkody doprowadziło.

Zgodnie z treścią art. 6 kc, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przepis ten określa reguły dowodzenia, tj. przedmiot dowodu oraz osobę, na której spoczywa ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Zaznaczyć też trzeba, że przy rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 kpc). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 kpc), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 kpc) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. Zaprzeczenie dokonane przez stronę procesową powoduje, że istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności stają się sporne i muszą być udowodnione. W razie ich nieudowodnienia Sąd oceni je na niekorzyść strony, na której spoczywał ciężar dowodu, chyba że miał możność przekonać się o prawdziwości tych twierdzeń na innej podstawie (orzeczenie SN z 28.04.1975 r., sygn. akt III CRN 26/75).

W sprawie nie było sporne, że ubezpieczony świadczył na rzecz wspólnoty mieszkaniowej usługi sprzątania. Powód nie zaoferował jednak dowodu pozwalającego ustalić na jakich zasadach sprzątanie to miało następować, z jaką częstotliwością miała przychodzić osoba sprzątająca. Wprawdzie z oświadczenia podpisanego przez lokatorów wynika, że klatka schodowa nie była sprzątana właściwie, jednakże oświadczenie to stanowi jedynie dokument prywatny i wobec faktu, że ubezpieczony ową okoliczność zanegował wskazując, iż ze swoich obowiązków wywiązywał się należycie, nie może stanowić podstawy do uznania tej okoliczności za udowodnioną. Należy też zauważyć, że sama okoliczność, że na schodach, na których poślizgnął się powód, zalegało błoto pośniegowe, przez co schody były mokre i śliskie, nie stanowi o winie ubezpieczonego. Jest faktem notoryjnym, że w okresie zimowym nanoszenie śniegu i błota pośniegowego do budynków jest rzeczą naturalną i nawet najdokładniejsze sprzątnięcie klatki schodowej nie jest w stanie mu zapobiec. W tym celu osoba sprzątająca musiałaby dyżurować na klatce schodowej przez całą dobę, co jest w praktyce nierealne, gdyż koszty takiej usługi byłyby, wnioskując z doświadczenia życiowego, niewspółmiernie wysokie dla przeciętnej wspólnoty mieszkaniowej. W tej sytuacji obarczenie ubezpieczonego ewentualną winą byłoby możliwe wyłącznie w przypadku wykazania, że nie wywiązał się z obowiązków nałożonych na niego zawartą przez strony umową, przy czym to rzeczą powoda było wykazać, że ubezpieczony nienależycie wywiązywał się z umowy. Takiego dowodu zabrakło. Co więcej, zważywszy, że wspólnota mieszkaniowa nie podjęła działań zmierzających do zmiany usługodawcy w zakresie sprzątania nieruchomości, czy chociażby osoby faktycznie sprzątającej, a nadto sama matka powoda stwierdziła, że osobiście „nie ma żadnych zastrzeżeń do sprzątaczki; pogoda była jaka była” nie można uznać by firma sprzątająca nienależycie wywiązywała się z umowy. Niezależnie od powyższego, zgromadzone dowody pozwalają stwierdzić, że na klatce schodowej w pobliżu drzwi podłoga była śliska niezależnie od pory roku i że nie można wykluczyć, że położone tam kafle, jakie pozostały po remoncie w lokalu jednego z członków wspólnoty, nie nadawały się na posadzkę na klatce schodowej.

Brak wykazania przesłanki winy po stronie ubezpieczonego wyklucza odpowiedzialność tegoż za wypadek powoda, a w konsekwencji także uniemożliwia obciążenie nią pozwanego ubezpieczyciela.

Z uwagi na powyższe, na mocy wskazanych powyżej przepisów, orzeczono jak w pkt I wyroku.

O kosztach postępowania orzeczono w punktach II i III wyroku. Zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną, w art. 98 § 1 kpc, z którego wynika, że strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw, należało je zasądzić od powoda jako przegrywającego sprawę na rzecz pozwanego. Na zasądzone na rzecz pozwanego koszty postępowania składają się koszty zastępstwa procesowego w wysokości 2.400 zł (ustalone na podstawie § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Równocześnie Sąd, na podstawie art. 102 kpc, zgodnie z zasadą słuszności, odstąpił od obciążenia pozwanego należnymi Skarbowi Państwa kosztami postępowania (w części, w jakiej nie zostały uiszczone) z uwagi na fakt, iż jest małoletni, a także z uwagi na trudną sytuację materialną jego rodziny.

ZARZĄDZENIE

1.  (...) C (...),

2.  (...)

3.  (...)

4.  (...)