Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 1406/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Szczecin, dnia 17 marca 2016 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, Wydział XI Gospodarczy,

w składzie:

Przewodniczący: SSR Aleksandra Wójcik-Wojnowska

Protokolant: Przemysław Badurka

po rozpoznaniu w dniu 17 marca 2016 r. w Szczecinie na rozprawie

sprawy z powództwa (...)

przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w A.

o zapłatę

I.  oddala powództwo,

II.  zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 1217 zł (jeden tysiąc dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt XI GC 1406/15

UZASADNIENIE

W dniu 20 lutego 2015 r. powódka (...) wniosła pozew o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w A. kwoty 8.690 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 8 listopada 2012 r. do dnia zapłaty a także o zasądzenie na jej rzecz od pozwanej kosztów postępowania. W uzasadnieniu swego żądania powódka wskazała, iż odstąpiła od umowy zawartej z pozwaną i naliczyła kary umowne. Pozwany mimo wezwania do zapłaty nie uregulował należności z tytułu kary umownej obciążeniowej.

W dniu 26 sierpnia 2015 r. Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodnie z żądaniem powódki.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana zaskarżyła nakaz zapłaty w całości i wniosła o zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania oraz podniosła zarzut bezzasadności roszczenia o zapłatę z tytułu kary umownej i zarzut przedawnienia. Pozwana wskazała, że powódka nie miała podstaw do odstąpienia od umowy i naliczenia kary, albowiem zwłoka w wykonywaniu prac była konsekwencją kolizji prac pozwanej z pracami, dotyczącymi budowy boiska.

Powódka zaprzeczyła, jakoby pozwana doznała przeszkody w wykonywaniu prac i wskazała, że umowa stron była umową o roboty budowlane, a nie o dzieło, zatem roszczenie nie jest przedawnione.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 17 lipca 2012 r. (...), jako zamawiający reprezentowany przez dyrektora Gimnazjum nr 10 w S., zawarła z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w A., jako wykonawcą, umowę nr (...). Umowa została zawarta w rezultacie dokonania przez powódkę wyboru oferty pozwanej w przetargu nieograniczonym. Zakres przedmiotu umowy obejmował wykonanie wszystkich prac prowadzących do osiągnięcia stanu zgodnego z dokumentacją techniczną pod nazwą „Wykonanie ogrodu w ramach projektu (...) program edukacyjny w 6 szkołach na terenie miasta Szczecin przy gimnazjum nr 10 w (...)-337, ul. (...)”. Zakres prac obejmował zagospodarowanie terenów zielonych, ekoogródek, ogród ze ścieżkami, ławkę, zegar i rośliny, łącznie ok. 300 m ( 2). Strony ustaliły wynagrodzenie ryczałtowe brutto w wysokości 86.900 zł. Termin wykonania przedmiotu umowy ustalono na 60 dni kalendarzowych od dnia podpisania umowy. Zgodnie z zgodnie z § 11 ust. 2 pkt 3 umowy pozwana zobowiązała się do zapłaty powódce kary umownej za odstąpienie od umowy przez powódkę z przyczyn leżących po stronie pozwanej w wysokości 10 % wynagrodzenia umownego. Pozwana wniosła zabezpieczenie należytego wykonania umowy w kwocie 8.690 zł, tj. 10 % ceny całkowitej brutto.

Sposób wykonania robót określony był w dokumencie „Szczegółowe specyfikacje techniczne”.

Dowód: umowa nr (...) z dnia 17 lipca 2012 r., k. 8-12, warunki gwarancji k. 13

ogłoszenie dot. zamówienia publicznego, k. 96-100

specyfikacja istotnych warunków zamówienia, k. 101-115

zeznania świadka B. P., k. 77-78

szczegółowe specyfikacje techniczne, k. 119-155

Pismem z 25.04.2012 r. do Wydziały Urbanistyki i Administracji Budowlanej (...) S. dokonano zgłoszenia robót budowalnych nie wymagających pozwolenia na budowę – wykonania ogrodu.

Pismem z dnia 16 maja 2012 r. Wydział Urbanistyki i Administracji Budowlanej poinformował przedstawiciela powódki, Gimnazjum nr 10 w S., że do prac objętych zgłoszeniem, dotyczącym wykonania ogrodu w ramach projektu (...) położonym na terenie Gimnazjum nr 10 w S. a polegających na utwardzeniu terenu, nie wnosi sprzeciwu. Stwierdził także, iż pozostałe prace, tj. nasadzenia i elementy małej architektury (ławki, altany, ogrodzenie drewniane, daszek nad figurą, śmietniki) na ternie szkoły nie wymagają zgłoszenia.

Dowód: zgłoszenie robót budowlanych, k. 116

pismo z dnia 16 maja 2012 r., k. 117

W dniu 18 lipca 2012 r. dokonano przekazania placu budowy w obiekcie Gimnazjum nr 10 w S., przy ul. (...) w S..

Dowód: protokół przekazania placu budowy, k. 20-21

W dniu 8 sierpnia 2012 r. odbyło się spotkanie, w którym uczestniczył m.in. wicedyrektor L. K., projektant dokumentacji do boiska wielofunkcyjnego A. F. i wykonawca ogrodu B. P.. Spotkanie dotyczyło uzupełnia dokumentacji dotyczącej nawodnienia. Wykonawca otrzymał aktualną planszę nawodnienia z podpięciem do studzienki wodomierzowej znajdującej się pod boiskiem asfaltowym. W związku planowaną inwestycją nowego boiska ww. studzienka miała być zlikwidowana. Ustalano, że szkoła zwróci się do (...) o przebudowę przyłącza z lokalizacją studni z pod licznikiem na wodę ogrodową na terminie ogrodu (...) i wystąpi do Urzędu Miasta z pismem o zmianę terminu wykonania ogrodu w związku z kolizją z robotami dotyczącymi boiska wielofunkcyjnego. Szkoła miała też zorganizować spotkanie z wykonawcami inwestycji budowy boiska wielofunkcyjnego i ogrodów (...) w celu koordynacji zazębiających się prac budowlanych i przyłączeniowych.

Dowód: notatka służbowa z dnia 8 sierpnia 2012 r., k. 90-91

zeznania świadka B. P., k. 77-78

Pismem z dnia 7 września 2012 r. strona pozwana zwróciła się do powódki z prośbą o przedłużenie terminu zakończenia realizacji przedmiotowego zadania. Pozwana z powodu zaistniałej kolizji prac na ternie Gimnazjum nr 10 z firmą (...) S.C.”, wykonującą prace na boisku i przełożenie mediów, nie miała możliwości dotrzymania umownego terminu realizacji zadania. Pozwana największą część prac miała wykonywać w miejscu, na które w tym samym czasie powódka ogłosiła przetarg na budowę boiska. Teren zielony, znajdujący się obok szkoły, jest położony obok trafostacji oraz boiska. Do budowy boiska konieczne było zrobienie wykopów na obszarze prac pozwanej, w celu poprowadzenia mediów. Prace wokół boiska rozpoczęły się niemal równocześnie z pracami wykonywanymi przez pozwaną. Do budowy trafostacji potrzebne były koparki, które uniemożliwiały wykonanie prac na terenie zielonym, z których większa część to były prace ręczne (nasadzenia, trawniki)

Dowód: pismo pozwanej z dnia 7 września 2012 r., k. 22

zeznania świadka B. P., k. 77-78

plan sytuacyjny narysowany przez świadka B. P., k. 76

Pismem z dnia 20 września 2012 r. dyrektor Gimnazjum nr 10 w S. poinformował pozwaną o braku podstaw do przedłużenia terminu realizacji zadania – 2 części prac pozwanej nie kolidują z budową boiska, na spotkaniu 13.09. ustalono kwestie dotyczące jednego z obszarów, kolidującego z pracami S.. W trakcie spotkania przedstawiciele pozwanej mieli zobowiązać się do przedstawienia kosztorysu, na który szkoła nadal oczekuje i wznowić prace w 2 obszarach, które to prace przerwano 20.08. Do dnia sporządzenia pisma prace nie zostały wznowione, wobec czego w ocenie autora pisma nie ma podstaw do przedłużenia terminu realizacji zadania, rozważa się natomiast możliwość odstąpienia od umowy.

Dowód: pismo z dnia 20 września 2012 r., k. 92

Pismem z dnia 26 września 2012 r. strona powodowa wyznaczyła ostateczny termin wykonania umowy zawartej pomiędzy stronami na dzień 4 października 2012 r. Wskazała, że w jej ocenie nie jest prawdą, ze zaistniały przeszkody uniemożlwiające dotrzymanie umownego terminu, gdyż przełożenie mediów nie koliduje z wykonaniem umowy i nie usprawiedliwia zaprzestania prac od 24.08.2012 r. Jednocześnie powódka poinformowała pozwaną, że w przypadku niewykonania umowy w zakreślonym terminie będzie ona uprawniona do odstąpienia od umowy z winy pozwanej. Powódka uznała, iż prace związane z przełożeniem mediów nie kolidują z wykonaniem łączącej strony umowy.

Dowód: pismo z dnia 26 września 2012 r., k. 23, 93

Oświadczeniem z dnia 5 października 2012 r. powódka poinformowała pozwaną o częściowym odstąpieniu od umowy oraz o naliczeniu kary umownej w wysokości 10 % wynagrodzenia, tj. 8.690 zł.

Pismem z dnia 15 października 2012 r. powódka ponowiła doręczenie ww. oświadczenia.

Dowód: oświadczenie o odstąpieniu, k. 24-25

pismo z dnia 15 października 2012 r., k. 26

Prace wokół boiska zakończyły się ok. półtora miesiąca po odstąpieniu przez powódkę od umowy z pozwaną.

Dowód: zeznania świadka B. P., k. 77-78

Pismem z dnia 29 października 2012 r. dyrektor gimnazjum nr 10 w S. wezwał pozwaną do protokolarnego przekazania powódce terenu budowy w dniu 6 listopada 2012 r.

Dowód: pismo z dnia 29 października 2012 r., k. 94

W dniu 24 maja 2013 r. strona powodowa wezwała spółkę (...) do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem tytułem naliczonej kary umownej.

Dowód: wezwanie do zapłaty, k. 27

Pozwana wykonała wszystkie prace przed szkołą, bez zamontowania obiektów małej architektury, tj. ławki i zegara. Prace wykonywane przez pozwaną nie wymagały wiedzy specjalistycznej.

Dowód: zeznania świadka B. P., k. 77-78

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się nieuzasadnione.

Powódka żąda zapłaty kary umownej. Prawo żądania zapłaty kary umownej wynika z art. 483 § 1 k.c., zgodnie z którym można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy

W niniejszej sprawie strony przewidziały w umowie, że w razie odstąpienia od niej z przyczyn leżących po stronie pozwanej pozwana będzie zobowiązana do zapłaty kary umowne – 10% wynagrodzenia umownego brutto.

Fakt rozwiązania się umowy ze skutkiem wstecznym ani akcesoryjność kary umownej nie stoi na przeszkodzie przyjęciu, że obowiązek zapłaty kary umownej przewidzianej w umowie na wypadek odstąpienia pozostaje w mocy w razie owego odstąpienia. Rozwiązanie umowy ze skutkiem wstecznym nie jest bowiem równoznaczne z sytuacją, w której umowa w ogóle nie została zawarta – wynika to choćby z tego, że można wówczas dochodzić roszczeń odszkodowawczych związanych z niewykonaniem umowy (art. 494 k.c.). Skoro sam ustawodawca przewiduje konsekwencje związane z wcześniejszym istnieniem umowy, to nie ma przeszkód, by w myśl zasady swobody umów prawo takie przyznać także stronom, tym bardziej, że kara umowna jest zryczałtowanym odszkodowaniem, a więc jej zastrzeżenie w umowie stanowi tylko sposób realizowania roszczenia dozwolonego w myśl art. 494 k.c.

Spór dotyczył tego, czy zaistniały podstawy do odstąpienia od umowy. Jak wynika z treści pism kierowanych przez powódkę do pozwanej, przyczyną odstąpienia było opóźnienie pozwanej w wykonywaniu robót. Art. 635 k.c. stanowi, że jeżeli przyjmujący zamówienie opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła tak dalece, że nie jest prawdopodobne, żeby zdołał je ukończyć w czasie umówionym, zamawiający może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić jeszcze przed upływem terminu do wykonania dzieła. Złożone po terminie wykonania dzieła oświadczenie o odstąpieniu od umowy nie może być oceniane na podstawie art. 635 k.c., który to przepis pozwala na odstąpienie od umowy przez zamawiającego jeszcze przed terminem do wykonania dzieła, gdy wobec opóźnienia się przez przyjmującego zamówienie z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła nie jest prawdopodobne, że zdoła je ukończyć w czasie umówionym (tak, słusznie, SN w wyroku z dnia 21 stycznia 2004 r., IV CK 356/02, Mon. S.. 2005, nr 5, s. 14; zob. także wyrok SN z dnia 1 kwietnia 2003 r., II CKN 1417/00, OSNC 2004, nr 6, poz. 97). W niniejszej sprawie oświadczenie o odstąpieniu nastąpiło po upływie terminu na wykonanie prac, zatem podstawy prawnej należy upatrywać w art. 491 k.c. (tak jak uczyniła to powódka w swoich pismach). Zgodnie z art. 491. § 1 k.c. jeżeli jedna ze stron dopuszcza się zwłoki w wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej, druga strona może wyznaczyć jej odpowiedni dodatkowy termin do wykonania z zagrożeniem, iż w razie bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu będzie uprawniona do odstąpienia od umowy. Może również bądź bez wyznaczenia terminu dodatkowego, bądź też po jego bezskutecznym upływie żądać wykonania zobowiązania i naprawienia szkody wynikłej ze zwłoki. Wskazany przepis mówi o zwłoce, a więc opóźnieniu zawinionym przez dłużnika. Stosownie do art . 476 k.c. dłużnik dopuszcza się zwłoki, gdy nie spełnia świadczenia w terminie, a jeżeli termin nie jest oznaczony, gdy nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. Nie dotyczy to wypadku, gdy opóźnienie w spełnieniu świadczenia jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Uchybienie przez pozwaną terminowi wykonania umowy nie budzi wątpliwości (miała ona być wykonana w terminie 60 dni od zawarcia umowy z dnia 17.07.2012 r., a więc do 15.09.2012). Jednak pozwana powołała dowody, iż do uchybienia terminowi doszło bez jej winy – przyczyną była kolizja prac pozwanej z pracami dotyczącymi boiska, graniczącego ze szkołą. Fakt tej kolizji potwierdzają zeznania świadka, ale także dokumenty, załączone przez samą powódkę w odpowiedzi na sprzeciw. Mianowicie w notatce z dnia 8 sierpnia 2012 r., której autorami było kilka osób, w tym z pewnością osoby bezstronne, nie związane ani z inwestorem, ani z wykonawcą, wyraźnie wskazano, że istnieje kolizja, uniemożliwiająca prowadzenie prac – nawodnienie ma być podłączone do studzienki, która ma być zlikwidowana, wobec czego konieczne jest wystąpienie do (...) o przebudowę przyłącza. Co więcej, szkoła zobowiązała się wystąpić z pismem o zmianę terminu wykonania prac pozwanej właśnie z uwagi na kolizję. Zatem zeznania świadka, opisujące stan faktyczny zbieżnie z ową notatką, muszą być uznane za bardziej wiarygodne niż późniejsze pisma dyrektora szkoły czy przedstawicieli powódki, w których istnieniu kolizji zaprzeczono. Innych dowodów, zmierzających do podważenia tego, co zeznał świadek i tego, co wskazano w notatce, powódka nie przedstawiła. Wobec tego stan faktyczny co do zaistnienia kolizji ustalono zgodnie z treścią zeznań świadka i wskazanej notatki. To zaś oznacza, że pozwana nie odpowiada za niedotrzymanie terminu, nie zachodzi tez przypadek „odstąpienia od umowy z przyczyn niezależnych od zamawiającego lub z przyczyn leżących po stronie wykonawcy” (jako że za kolizję odpowiada powódka, organizująca jednocześnie w tym samym terminie wykluczające się prace) i nie ma podstaw do naliczenia kary.

Pozwana podniosła też zarzut przedawnienia i byłby on zasadny w przypadku stwierdzenia, że roszczenie powódki istnieje. Zgodnie z art. 646 k.c. roszczenia wynikające z umowy o dzieło przedawniają się z upływem lat dwóch od dnia oddania dzieła, a jeżeli dzieło nie zostało oddane - od dnia, w którym zgodnie z treścią umowy miało być oddane. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia wyrok 6 lutego 2008 r. (II CSK 421/07), art. 646 k.c. określa samodzielnie początek biegu terminu przedawnienia wszystkich roszczeń z tytułu umowy o dzieło, wiążąc go z oddaniem dzieła. Odmienny pogląd orzecznictwo przyjmuje wyłącznie w wypadku kar umownych, nie związanych z istotą umowy o dzieło, co nie dotyczy przypadku odstąpienia od umowy i w rezultacie naliczenia kary umownej za niewykonanie dzieła. Nie można zgodzić się z powódką, że umowa stron była umową o roboty budowlane i zastosowanie winien mieć 3-letni termin przedawnienia. Powódka dla wykazania takiej kwalifikacji umowy odwołała się wyłącznie do specyfikacji istotnych warunków zamówienia wraz załączonymi do nich dokumentami, jednak dokumenty te zawierają standardową treść dla umów zawieranych w ramach zamówień publicznych.

W myśl art. 647 k.c. przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia.

W wyroku Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1998 r., II CKN 653/97, OSNC 1998, nr 12, poz. 207, wskazano, iż zasadniczym kryterium rozróżnienia umowy o dzieło i umowy o roboty budowlane jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymagań prawa budowlanego, w tym w szczególności do tego co należy rozumieć przez „obiekt” w rozumieniu przepisów tego prawa.

W orzeczeniu podkreślono, że art. 647 k.c., wskazujący essentialia negotii umowy o roboty budowlane, wyszczególnia cały katalog pojęć znanych Prawu budowlanemu (ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. - Dz. U. Nr 89, poz. 414) i tam bliżej określonych. W myśl art. 3 Pr. bud. obiekt budowlany to budynek wraz z instalacjami i urządzeniami technicznymi, budowla stanowiąca całość techniczno-użytkową wraz z instalacjami i urządzeniami, obiekt małej architektury; budynek to obiekt budowlany, który jest trwale związany z gruntem, wydzielony w przestrzeni za pomocą przegród budowlanych oraz ma fundamenty i dach; budowla to obiekt budowlany nie będący budynkiem lub obiektem małej architektury, w rodzaju lotniska, drogi, mostu, tunelu, itp.

Jeżeli zatem przedmiotem umowy jest wykonanie lub remont obiektu w rozumieniu prawa budowlanego, to mamy do czynienia z przedsięwzięciem o większych rozmiarach, zindywidualizowanych właściwościach, zarówno fizycznych, jak i użytkowych, któremu, poza nielicznymi wyjątkami, towarzyszy wymóg projektowania i zinstytucjonalizowany nadzór.

W niniejszej sprawie przedmiotem umowy był stosunkowo nieduży ogród. Fakt, że ogród wykonywany był wg projektu nie przesądza o zakwalifikowaniu prac jako robót budowalnych. Umowa nie przewidywała nadzoru inwestorskiego (inspektor nie został w niej wymieniony), Wydział Urbanistyki wyraźnie wskazał, że większość prac nie wymaga nawet zgłoszenia, toteż wprowadzenie w szczegółowej specyfikacji technicznej definicji zgodnych z prawem budowalnym nie stanowi o tym, że prace podlegały rygorom wynikającym z tejże ustawy.

Jeśli zatem przedmiot umowy miał być oddany 15.09.2012 r., to dwuletni termin przedawnienia wszystkich roszczeń, związanych z istotą umowy, a więc także roszczenia o zapłatę kary umownej za odstąpienie, skończył bieg 15.09.2014 r. Pozew wniesiono 20.02.2015 r., zatem pozwana może skutecznie uchylić się od zaspokojenia roszczenia (art. 117 k.c.)

Z powyższych względów powództwo oddalono.

O kosztach procesu orzeczono zgodnie z art. 98 k.c. Powódka przegrała proces w całości, winna więc zwrócić pozwanej poniesione w sprawie koszty, a więc wynagrodzenie pełnomocnika zgodne z § 6 pkt. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349) 1200 złotych, wraz z opłatą od pełnomocnictwa w wysokości 17.

ZARZĄDZENIE

1.(...)

2. (...)

3. (...)