Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 542/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 listopada 2014 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu

Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maria Pietkun

Sędziowie:

SSA Irena Różańska-Dorosz

SSA Ireneusz Lejczak (spr.)

Protokolant:

Monika Horabik

po rozpoznaniu w dniu 12 listopada 2014 r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z wniosku J. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o emeryturę

na skutek apelacji J. W.

od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu

z dnia 7 lutego 2014 r. sygn. akt V U 2777/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok i poprzedzającą go decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. z dnia 30 września 2013 r. w ten sposób, że przyznaje wnioskodawcy J. W. prawo do emerytury od 01 sierpnia 2013 r.,

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz wnioskodawcy kwotę 150 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 7 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Opolu Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie wnioskodawcy J. W. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. z dnia 30 września 2013 r. odmawiającej mu prawa do wcześniejszej emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych:

Wnioskodawca, urodzony w dniu (...), nie jest członkiem OFE, nie pozostaje w stosunku pracy. Na dzień 1 stycznia 1999 r. udokumentował ogólny staż ubezpieczeniowy w wysokości 25 lat 7 miesięcy i 6 dni okresów składkowych i nieskładkowych. Ponadto organ rentowy uznał mu niespornie do stażu pracy w warunkach szczególnych okres 12 lat, 11 miesięcy i 22 dni z tytułu zatrudnienia w: Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w G., Przedsiębiorstwie (...) w G..

Wnioskodawca w okresie od 16 sierpnia 1969 r. do 4 lipca 1970 r. był zatrudniony w (...)Przedsiębiorstwie (...). W zakładzie tym pracował ostatnio na stanowisku kopacza.

Następnie od 28 lipca 1970 r. do 29 kwietnia 1972 r. był zatrudniony w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w G. na stanowisku montera – konserwatora sieci wodociągowej, gdzie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy i wykonywał roboty wodno – kanalizacyjne oraz przy budowie rurociągów w głębokich wykopach.

Kolejno w okresie od 3 maja 1972 r. do 17 października 1972 r. wnioskodawca był zatrudniony w (...) Przedsiębiorstwie (...) na stanowisku montera zewnętrznej sieci wodociągowej. W trakcie pracy w tym zakładzie wnioskodawca faktycznie pracował jako monter urządzeń wodno – kanalizacyjnych.

Następnie od dnia 27 października 1972 r. do 30 marca 1974 r. wnioskodawca był zatrudniony w (...) Stoczni (...) w K. na stanowisku ślusarza. W trakcie tego zatrudnienia wnioskodawca faktycznie pracował jako ślusarz - spawacz wyposażeniowy przy remoncie statków rzecznych. Jego praca polegała na wycinaniu palnikiem uszkodzonych blach statków rzecznych i wstawianiu w ich miejsce nowych oraz gięciu rur. Prace te wykonywane były na statkach, z których część stała na pochylni, a część przy nabrzeżu basenu portowego.

Dalej w okresie od 1 kwietnia 1974 r. do 30 czerwca 1978 r. wnioskodawca był zatrudniony w (...) Zakładzie (...) w O. na stanowisku monter urządzeń instalacji wod.-kan. i gaz. W trakcie pracy w tym przedsiębiorstwie wnioskodawca faktycznie pracował jako monter instalacyjny i zajmował się zarówno wykonywaniem instalacji zewnętrznych gazowych, wod.-kan. i CO, jak i przyłączami do budynków. Instalacje wodne były kładzione na głębokości 1,5-1,7 m, gazowe na głębokości 0,8 m, kanalizacyjne na głębokości do 5 m, a sieć cieplna na głębokości 1-1,5 m.

Następnie w okresie od 5 lipca 1978 r. do 18 listopada 1978 r. wnioskodawca był zatrudniony w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym w M. na stanowisku monter wod.-kan., betoniarz. W trakcie pracy w tym zakładzie wnioskodawca pracował jako monter wewnętrznych instalacji budowlanych.

Sąd I instancji, opierając się na ustalonym w sprawie powyższym stanie faktycznym uznał, że odwołanie wnioskodawcy zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy wskazał, że odnośnie zatrudnienia w (...)Przedsiębiorstwie (...) w okresie od 16 sierpnia 1967 r. do 4 lipca 1970 r., to w tym zakresie przedłożył wyłącznie „zwykłe” świadectwo pracy, z którego wynika, że w zakładzie tym był zatrudniony ostatnio na stanowisku kopacza. W ocenie Sądu Okręgowego świadectwo takie jest niewystarczające do przyjęcia, że wnioskodawca udowodnił, iż w zakładzie tym pracował w głębokich wykopach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Nie było przy tym możliwości uzyskania akt osobowych z tego zakładu, skoro wg ustaleń pracownika tut. Sądu (zapisek urzędowy k. 7 verte) miały one znajdować się w przedsiębiorstwie (...) sp. z o.o., a z kolei z odpowiedzi tego przedsiębiorstwa (k. 42) na pismo Sądu wynika, iż akt z tego zakładu nie posiadają. Dlatego Sąd, przy braku świadectwa pracy w warunkach szczególnych, nie mógł mu zaliczyć tego okresu do stażu pracy w warunkach szczególnych. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał przy tym wyłącznie na wnioskodawcy.

Nadto wskazał, że nie każde roboty wodno – kanalizacyjne czy przy budowie rurociągów mogą być kwalifikowane jako prace w warunkach szczególnych, a tylko te, które wykonywane były w głębokich wykopach.

Odnośnie kolejnego z okresów spornych, co do których wnioskodawca twierdził, że pracował w warunkach szczególnych, to był to okres pracy w (...) Przedsiębiorstwie (...). W tym zakresie wnioskodawca przedłożył świadectwo pracy w warunkach szczególnych z dnia 18 listopada 2013 r., z którego wynika, że pracował w całym okresie zatrudnienia w tym zakładzie jako monter zewnętrznej sieci wodociągowej i wykonywał roboty wodno – kanalizacyjne oraz przy budowie rurociągów w głębokich wykopach. Oprócz tego Sąd dysponował również aktami osobowymi wnioskodawcy z tego zakładu. Analizując te dowody stwierdził, że w świetle akt osobowych przedsiębiorstwo (...) Sp. z o. o. w B. nie miało dostatecznych podstaw do wystawienia obecnie świadectwa pracy w warunkach szczególnych potwierdzającego pracę wnioskodawcy w głębokich wykopach. Z akt osobowych taka okoliczność bowiem w żaden sposób nie wynika. Przeciwnie z karty obiegowej zmiany z dnia 3.05.1972 r. wynika, iż wnioskodawca został przyjęty na stanowisko monter wewnętrznej sieci wodociągowej. Wprawdzie zarówno w angażu, jak i w wydanym mu bezpośrednio po ustaniu zatrudnienia w tym zakładzie zwykłym świadectwie pracy wpisano monter zewnętrznej sieci wodociągowej, ale nie oznacza to w żaden sposób, żeby wnioskodawca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał wówczas roboty wodno – kanalizacyjne oraz przy budowie rurociągów w głębokich wykopach.

W ocenie Sądu I instancji to nie obowiązujące normy techniczne określają co jest, a co nie jest głębokim wykopem, ale uciążliwe warunki, skutkujące szybszą utratą zdolności do pracy, panujące zazwyczaj w wykopach głębszych niż 1,5 metra. W świetle zasad doświadczenia życiowego rurociągi wodne kładzione są zwykle nieco poniżej głębokości przemarzania gruntu, która wynosi około 1 metra w zależności od regionu Polski. Oznacza to, iż nie każda praca przy budowie rurociągów i sieci wodociągowych może być kwalifikowana jako praca w głębokich wykopach. Tak więc obecnie – po ponad 40 latach od ustania stosunku zatrudnienia - przedsiębiorstwo (...) Sp. z o. o. nie miało wystarczających podstaw w aktach osobowych do ustalenia, że praca, którą wnioskodawca wykonywał na stanowisku montera sieci wodociągowej była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych. Oznacza to, iż również co do tego okresu Sąd uznał, że wnioskodawca nie udowodnił w sposób dostateczny, iż pracował w warunkach szczególnych.

Odnośnie kolejnego okresu pracy wnioskodawcy od 27 października 1972 r. do 30 marca 1974 r. w (...) Stoczni (...) w K., to okres ten można zdaniem Sądu zaliczyć wnioskodawcy do pracy w warunkach szczególnych. Wprawdzie stocznia ta nie była stocznią morską, ale rzeczną i nie będzie tu miał zastosowanie dział VIII, poz. 6, ale z zeznań świadków E. H., A. K. i J. P. wynika, iż wnioskodawca wykonywał wówczas prace bezpośrednio przy budowie i remoncie statków na stanowiskach znajdujących się na tych statkach, pochylniach, dokach i przy nabrzeżach, czyli wpisane w dziale III w hutnictwie i przemyśle metalowym pod poz. 90. Okres ten wynosi jednak rok, 5 miesięcy i 3 dni i nawet po zsumowaniu go z okresami uznanymi dotychczas przez organ rentowy jako bezsporne nie jest on wystarczający dla ustalenia, że wnioskodawca posiada wymagane 15 lat zatrudnienia w takich warunkach.

Odnośnie kolejnego okresu zatrudnienia wnioskodawcy w (...) Zakładzie (...) w O. od 1 kwietnia 1974 r. do 30 czerwca 1978 r., to w ocenie Sądu Okręgowego ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, iż wnioskodawca nie pracował wówczas stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w warunkach szczególnych. Z zachowanych tutaj akt osobowych wnioskodawcy wynika jedynie, że zatrudniony został jako monter urządzeń instalacji wod.-kan. i gaz. oraz że na takim stanowisku pracował. Nie sposób jednak uznać, że w trakcie pracy w tym przedsiębiorstwie prace te J. W. wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w głębokich wykopach. Przeciwnie, z zeznań świadka Z. S. jednoznacznie wynika, iż wnioskodawca jako monter instalacyjny zajmował się wykonywaniem instalacji gazowych, wodno – kanalizacyjnych i CO. Świadek ten wyjaśnił, że sieci wodne kładzione były na głębokości 1,5 – 1,7 m, gazowe 0,8 m, a sieć cieplna 1 – 1,5 m w zależności od terenu. Jak to już wyżej wskazano nie każde roboty wodno – kanalizacyjne czy przy budowie rurociągów mogą być kwalifikowane jako prace w warunkach szczególnych, a tylko te wykonywane w głębokich wykopach. Powtórzyć należy również, iż wykonywanie pracy na głębokości nieprzekraczającej 1,5 metra, a więc poniżej wzrostu dorosłego człowieka, nie jest pracą w szczególnych warunkach wobec braku uciążliwości w zakresie ograniczenia wentylacji, przestrzeni i obciążenia psychofizycznego, a także wobec braku ryzyka zasypania w momencie układania na dnie wykopu instalacji. Dlatego w świetle zeznań świadka Z. S. prac wykonywanych przez wnioskodawcę w w/w zakładzie przy zakładaniu sieci instalacji gazowych, cieplnych i wodno – kanalizacyjnych nie można uznać za wykonywane stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w głębokich wykopach.

Z kolei odnośnie zatrudnienia wnioskodawcy w (...) Przedsiębiorstwie Budowlanym w M. w okresie od 5 lipca 1978 r. do 18 listopada 1978 r. na stanowisku monter wod.-kan., to również w tym zakresie wnioskodawca nie przedstawił żadnych dowodów pozwalających na uznanie, że była to praca stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywana w głębokich wykopach. Tylko na podstawie „zwykłego” świadectwa pracy, gdzie wpisano monter wodn. – kan. nie można domniemywać, iż była to praca w głębokich wykopach. Również w aktach osobowych z tego zakładu nie zachowały się żadne informacje pozwalające na ustalenie, iż wnioskodawca pracował wówczas w głębokich wykopach. Ponieważ jak to już wyżej wskazano nie wszystkie sieci wodno – kanalizacyjne wykonywane są w głębokich wykopach, w których panują warunki szkodliwe dla zdrowia, wiążące się z narażeniem na ryzyko szybszej utraty zdolności do pracy. Dlatego również co do tego okresu wnioskodawca zdaniem Sądu nie udowodnił, iż pracował wówczas w warunkach szczególnych.

W tej sytuacji Sąd Okręgowy uznał, iż wnioskodawca nie legitymuje się posiadaniem wymaganego okresu 15 lat pracy w warunkach szczególnych, a co za tym idzie nie spełnia wszystkich przesłanek koniecznych dla uzyskania prawa do wcześniejszej emerytury.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie powołanych przepisów oraz art. 477 14 § 1 kpc orzekł jak w sentencji wyroku.

Powyższy wyrok w całości zaskarżył pełnomocnik wnioskodawcy, zarzucając mu przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, złą ocenę stanu faktycznego i nie wyjaśnienie wszystkich istotnych okoliczności w sprawie.

Wskazując, na powyższe wniósł o przyznanie wnioskodawcy prawa do wcześniejszej emerytury i obciążenie strony pozwanej kosztami procesu, ewentualnie przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny uzupełnił postępowanie dowodowe przez przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka K. K..

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

apelacja pełnomocnika wnioskodawcy jest uzasadniona.

Należy podkreślić, że wnioskodawca uprawnienie do emerytury wywodził z przepisu art. 184 ust. 1 w zw. z art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2013 r., poz. 1440 j.t.), zgodnie z którym ubezpieczonym urodzonym po 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (1 stycznia 1999 r.) osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 65 lat dla mężczyzn oraz okres składkowy w ilości co najmniej 25 lat.

Dalsze kwestie związane z wiekiem emerytalnym, rodzajem prac lub stanowisk oraz warunkami nabycia prawa do emerytury ustala się na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych lub szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.). Zgodnie z § 4 tego rozporządzenia "Pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki:

1) osiągnął wiek emerytalny wynoszący 60 lat dla mężczyzn,

2) ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

W sprawie sporna kwestia sprowadzała się do ustalenia, czy wnioskodawca spełnia warunek 15 lat pracy w warunkach szczególnych, przy czym organ rentowy uwzględnił mu 12 lat 11 miesięcy i 22 dni pracy w warunkach szczególnych.

Nadto w ocenie Sądu Apelacyjnego słusznie Sąd I instancji uznał wnioskodawcy okres zatrudnienia w (...) Stoczni (...) od dnia 27 października 1972 r. do dnia 30 marca 1974 r., jako okres pracy w warunkach szczególnych. W tym zakresie Sąd I instancji przeprowadził bowiem właściwe postępowanie dowodowe w sprawie i na jego podstawie ustalił prawidłowy stan faktyczny, z którego wywiódł trafne wnioski. Okres ten wynosi rok 5 miesięcy i 3 dni, co oznacza, iż wnioskodawca łącznie posiada 14 lat 4 miesiące i 25 dni okresów pracy w warunkach szczególnych.

Wnioskodawca zarzucił, że podczas zatrudnienia w (...) Zakładzie (...) w okresie od dnia 1 kwietnia 1974 r. do dnia 30 czerwca 1978 r. stale i w pełnym wymiarze pracował jako monter urządzeń instalacji wodn. – kan. i gaz. w głębokich wykopach.

Sąd Apelacyjny podzielił twierdzenia wnioskodawcy, iż w spornym okresie wykonywał co najmniej przez brakujący okres do wymaganych 15 lat, to jest 7 miesięcy i 5 dni, pracę montera urządzeń instalacji wodn. – kan. i gaz. w głębokich wykopach, a więc pracę w warunkach szczególnych, o której mowa w wykazie A dziale V poz. 1 stanowiącego załącznik do powyższego rozporządzenia.

Należy bowiem zauważyć, że jak wynika ze zgodnych zeznań świadków: Z. S. oraz K. K., wnioskodawca w spornym okresie wykonywał pracę montera instalacji zewnętrznych, z czym wiązała się praca przy zakładaniu instancji wodno – kanalizacyjnych w głębokich wykopach. Co prawda Sąd Apelacyjny nie kwestionuje, iż wnioskodawca, jako monter instalacji zewnętrznych, wykonywał również przyłącza gazowe, co wiązało się z pracą w wykopach, których głębokość nie przekraczała 1 m. Jednak prace te miały marginalne znaczenia i wykonywane były sporadycznie. Natomiast biorąc pod uwagę charakter przedsiębiorstwa oraz zeznania świadka K. K. należy uznać, że wnioskodawca głównie wykonywał prace dotyczące przyłączy sieci wodnych i kanalizacyjnych. W tym miejscu należy podkreślić, że prace instalacyjne sieci wodnych wykonywane są na głębokości 1,5 m, a sieci kanalizacyjnych do 5 m. Wnioskodawca zatem wykonywał te czynności w głębokich wykopach, co oznacza, że pracował w warunkach szczególnych, określonych w wykazie A dziale V poz. 1.

W świetle tych okoliczności wnioskodawca na przestrzeni 4 lat spornego zatrudnienia niewątpliwie wykonywał pracę w warunkach szczególnych przez okres co najmniej 7 miesięcy i 5 dni, a więc brakujący okres do uzupełnienia 15 lat pracy w warunkach szczególnych, wobec tego spełnia warunek 15 lat pracy w warunkach szczególnych i tym samym przysługuje mu prawo do emerytury.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny w punkcie I na podstawie art. 386 § 1 kpc zmienił zaskarżony wyrok i poprzedzającą go decyzję organu rentowego z dnia 30 września 2013 r. w ten sposób, że przyznał wnioskodawcy prawo do emerytury od dnia 1 sierpnia 2013 r.

Organ rentowy, jako strona przegrywająca sprawę, zgodnie z art. 98 kpc, jest obowiązany zwrócić stronie przeciwnej na jej żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, w tym koszty zastępstwa procesowego. Profesjonalny pełnomocnik wnioskodawcy wniósł o zasądzenie na rzecz wnioskodawcy kosztów procesu. Wobec tego w oparciu o art. 98 kpc i § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 490 j.t.) Sąd Apelacyjny w punkcie II wyroku zasądził od organu rentowego na rzecz wnioskodawcy kwotę 150 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

R.S.