Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XI GC 1304/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

S., dnia 21 kwietnia 2016 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, Wydział XI Gospodarczy,

w składzie:

Przewodniczący: SSR Aleksandra Wójcik-Wojnowska

Protokolant: Przemysław Badurka

po rozpoznaniu w dniu 7 kwietnia 2016 r. w Szczecinie na rozprawie

sprawy z powództwa A. S. (1)

przeciwko (...) spółce akcyjnej w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanej (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz powódki A. S. (1) kwotę 115,11 zł (sto piętnaście złotych jedenaście groszy) z ustawowymi odsetkami (od dnia 1 stycznia 2016 roku z ustawowymi odsetkami za opóźnienie) liczonymi od dnia 13 października 2014 r. do dnia zapłaty,

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

III.  zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 2417,00 zł (dwa tysiące czterysta siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt XI GC 1304/14

Sprawa rozpoznawana w postępowaniu zwykłym.

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 8 grudnia 2014 roku A. S. (1) wniosła o zasądzenie od (...) spółki akcyjnej w W. kwoty 31.795,10 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 13.10.2014 r. oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazała, iż za pośrednictwem pozwanej ubezpieczyła używany na podstawie umowy z pozwaną telefon od uszkodzeń mechanicznych. Mimo opłacania przez powódkę składek okazało się, że telefon nie był ubezpieczony, podmioty, do których powódka zwracała się o naprawę odmawiały, a pozwana w odpowiedzi na reklamację wskazała, iż omyłkowo sprzedano powódce wycofane ubezpieczenie. Wyjaśniła, że dochodzi kwoty 1.795,10 zł tytułem odszkodowania (zwrot składek ubezpieczeniowych oraz wartość telefonu) oraz 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia.

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów sądowych, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu przyznała, że strony zawarły umowę (...). Zarzuciła, że umowa została zawarta niezgodnie z procedurami wewnętrznymi w sieci pozwanej. Wskazała, że powódka nie udowodniła poniesienia szkody w kwocie 1.599 zł.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

A. S. (1) zawarła z (...) spółką akcyjną w W. umowę sprzedaży telefonu komórkowego wraz z umową o świadczenie usług telekomunikacyjnych z abonamentem dla numeru 512-321-291.

Niesporne.

Powódka wykonuje kilkadziesiąt telefonów dziennie oraz zdjęcia za pomocą telefonu w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą (prowadzenie warsztatu samochodowego).

Dowód: zeznania powódki, k. 190 – 192.

W dniu 14 stycznia 2014 r. A. S. (1) zawarła z firmą (...) spółka akcyjna w W. umowę (...) dla użytkowanego w sieci numeru 512-321-291. Usługą ubezpieczenia objęty został telefon marki L. (...) G. Telefon był ubezpieczony w firmie (...) za pośrednictwem firmy (...)

A. S. (1) zawierała umowę ubezpieczenia z pracownikiem Biura (...) w centrum handlowym (...) na osiedlu (...) w S.. Od pracownika uzyskała informację, że smartfon będzie ubezpieczony. Powódka miała uiszczać miesięczną opłatę w wysokości 20 zł. Należność miała być umieszczana na fakturze, a stosowne dokumenty miały zostać przysłane do firmy powódki.

Powódka nie uzyskała dokumentów ubezpieczenia.

D owód: zeznania świadka K. C., k. 132, zeznania świadka T. L., k. 163-165, zeznania powódki, k. 190 – 192.

Pozwana wystawiła A. S. (1) następujące faktury VAT:

- nr (...) w dniu 29 stycznia 2014 r. na kwotę 337,87 zł, (z czego 31,15 zł netto tytułem ubezpieczenia w usłudze (...) telefon”);

- nr (...) w dniu 1 marca 2014 r. na kwotę 319,08 zł (z czego 20,99 zł brutto tytułem ubezpieczenia w usłudze (...) telefon”);

- nr (...) w dniu 29 marca 2014 r. na kwotę 326,65 zł (w tym 20,99 zł brutto tytułem ubezpieczenia w usłudze (...) telefon”);

- nr (...) w dniu 29 kwietnia 2014 r. na kwotę 316,64 zł (w tym 20,99 zł brutto tytułem ubezpieczenia w usłudze (...) telefon”);

- nr (...) w dniu 29 maja 2014 r. na kwotę 315,77 zł (w tym 20,99 zł brutto tytułem ubezpieczenia w usłudze (...) telefon”);

- nr (...) w dniu 29 czerwca 2014 r. na kwotę 290,05 zł tytułem usług telekomunikacyjnych.

Powyższe faktury zostały przez powódkę opłacone.

Dowód: faktury VAT wraz z wykazami opłat, k. 27 – 36, 43 – 45v, korespondencja e-mail, k. 17, zeznania powódki, k. 190 – 192.

Po zapłaceniu pierwszych składek za ubezpieczenie „bezpieczny telefon” przypisany do numeru 512 321 291 telefon marki L. (...) G uległ uszkodzeniu. Telefon upadł powódce, uszkodzeniu uległ ekran, co uniemożliwiło korzystanie z telefonu.

Po uszkodzeniu telefonu powódka korzystała z innego telefonu komórkowego. Powódka dowiedziała się, że koszt naprawy telefonu wyniesie 600 zł. Uszkodzony telefon nie został naprawiony.

Dowód: korespondencja e-mail, k. 18, zeznania powódki, k. 190 – 192.

Po uszkodzeniu telefonu, A. S. (1) pojechała do Biura (...) w celu zgłoszenia uszkodzenia. Od pracowników Biura (...) uzyskała informację, że nie mogą oni przyjąć zgłoszenia. Otrzymała numer telefonu, pod który miała zadzwonić. Po zadzwonieniu pod wskazany numer powódka była wielokrotnie przełączana. Otrzymała informację, że jej telefon nie jest ubezpieczony.

Podczas rozmowy telefonicznej powiedziano powódce, że ma zapakować telefon i przyjedzie po niego kurier. Powódka oczekiwała ponad tydzień na przyjazd kuriera, co jednak nie nastąpiło. Następnie powódka zadzwoniła do Biura (...) (pod numer „*100”). Tam powiedziano jej, że jej telefon jest ubezpieczony. Powódka zgłosiła reklamację.

A. S. (1) otrzymała informację o odłączeniu usługi (...), w związku z czym złożyła skargę, zarejestrowaną pod numerem (...).

Dowód: korespondencja e-mail, k. 16 -21, zeznania świadka T. L., k. 163-165, zeznania powódki, k. 190 – 192.

Pismem z dnia 11 kwietnia 2014 r. pracownik pozwanej D. P. poinformowała, że dla numeru (...) od 14 stycznia 2014 r. powódka posiada aktywowaną usługę (...) w grupie ubezpieczeniowej (...).

Dowód: pismo, k. 22.

Pismem z dnia 15 maja 2014 r. (...) sp. z o.o. poinformowała, iż brak jest podstaw do pozytywnego rozpatrzenia roszczenia powódki.

Pismem z dnia 5 czerwca 2014 r. (...) sp. z o.o. ponownie poinformowała, iż brak jest podstaw do pozytywnego rozpatrzenia roszczenia powódki.

Dowód: pisma, k. 14, 24.

W dniach od 9 czerwca 2014 r. do 12 czerwca 2014 r. powódka przeprowadziła kilkanaście rozmów z pracownikami pozwanej z A. G., A. R., A. S. (2) w celu wyjaśnienia kwestii ubezpieczenia. A. S. (2) poinformowała powódkę, że nie ma ona ubezpieczenia i że spróbuje załatwić inne ubezpieczenie. A. S. (2) poinformowała powódkę, że ma ona przestać płacić składkę, na co A. S. (1) się nie zgodziła.

Dowód: zeznania powódki, k. 190 – 192.

Pismem z dnia 15 lipca 2014 r. pracownik pozwanej N. K. poinformowała, iż pozwana nie ma możliwości udzielenia rekompensaty.

Pismem z dnia 4 sierpnia 2014 r. pozwana poinformowała, że usługa (...) została wycofana ze sprzedaży 11 marca 2011 r. Pozwana wskazała, że aktywacja tej usługi w dniu 14 stycznia 2014 r. na numerze (...) nie dawała żadnej ochrony ubezpieczeniowej. Wskazała, że w dniu 28 czerwca 2014 r. podjęła decyzję o wyłączeniu wyżej wymienionej usługi.

Dowód: pismo, k. 25 – 26.

Powódka czuła się źle potraktowana i wprowadzona w błąd przez firmę (...).

Dowód: zeznania powódki, k. 190 – 192.

Pismem z dnia 30 września 2014 r. pełnomocnik A. S. (1) wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 1.735,10 zł tytułem odszkodowania i 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Pismo zostało doręczone w dniu 6 października 2014 r.

Dowód: wezwanie do zapłaty, k. 37 -37v, potwierdzeni odbioru, k. 38 – 38v.

Pismem z dnia 6 listopada 2014 r. pozwana odmówiła zmiany stanowiska i uznała proces reklamacyjny za zakończony.

Dowód: pismo, k. 12.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest uzasadnione w bardzo niewielkim zakresie.

Podstawę prawną powództwa, jeśli idzie o żądanie odszkodowania, stanowi art. 471 k.c., zgodnie z którym dłużnik jest zobowiązany do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c.). Dochodząc roszczenia wywodzonego z art. 471 k.c. powód winien wykazać, że dłużnik nienależycie wykonał swoje zobowiązanie, że powód poniósł szkodę i że między nienależytym wykonaniem zobowiązania a szkodą zachodzi adekwatny (normalny) związek przyczynowy.

W niniejszej sprawie powódka wykazała, że pozwana nienależycie wykonała umowę. Za nienależyte wykonanie umowy należy bowiem uznać zaoferowanie powódce do sprzedaży nieobowiązującego już ubezpieczenia, wprowadzenie jej w błąd, wywołanie przekonania, że jej telefon jest uszkodzony, a następnie – udzielanie sprzecznych informacji co do tego, czy telefon faktycznie jest czy nie jest ubezpieczony oraz – jeśli jest – to w jakiej firmie. Ów chaos informacyjny w sposób wystarczający potwierdza przedstawiona przez powódkę, a pochodząca od pozwanej korespondencja w zestawieniu z zeznaniami świadków i powódki. Z dowodów tych wynika, że pozwana przez cały czas prowadzenia postępowania reklamacyjnego nie poinformowała powódki, że telefon rzekomo ma być ubezpieczony w (...) L. (jak zeznali świadkowie). Przeciwnie, wskazywano na grupę (...), a ostatecznie wskazano, iż telefon w ogóle nie miał ubezpieczenia, gdyż powódce zaoferowano nie istniejąca już usługę. Pozwana zatem nienależycie wykonywała obowiązki zarówno jako operator świadczący usługi telefoniczne, jak i jako pośrednik, sprzedający ubezpieczenie telefonu. W efekcie powódka poniosła szkodę majątkową polegającą na uiszczaniu składek (uszczerbek majątkowy) mimo braku istnienia ochrony ubezpieczeniowej (brak ekwiwalentu zgodnego z umową). Wysokość składek Sąd przyjął zgodnie z przedstawionymi przez powódkę fakturami na kwotę 115,11 zł. Powódka domagała się kwoty wyższej, co jednak nie znalazło potwierdzenia w wystawionych fakturach: opłata za usługę „bezpieczny telefon” została doliczona do faktury z 29 stycznia 2014 r. w wysokości 31,15 zł, do faktur za okres od lutego maja do w wysokości 20,99 zł. Łącznie daje to 115,11 zł.

Nie można natomiast uznać, ze powódka wykazała szkodę odpowiadającą wartości telefonu. Zgodnie z art. 361 § 2 k.c. w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica między obecnym jego stanem majątkowym, a tym stanem jaki by istniał, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Majątek zaś jest ogółem aktywów i pasywów. Rodzaj szkody majątkowej w postaci straty (damnum emergens) polega na zmniejszeniu majątku poszkodowanego, wyrażającym się uszczupleniem aktywów lub powiększeniem pasywów, wskutek zdarzenia, z którym związana jest czyjaś odpowiedzialność. Natomiast utracony zysk (lucrum cessans) to wartości, o które zwiększyłby się majątek poszkodowanego, gdyby nie zdarzenie wyrządzające szkodę. Dla ustalenia istnienia oraz wysokości szkody w postaci straty stosuje się metodę dyferencjacyjną, polegającą na porównaniu rzeczywistego stanu majątku poszkodowanego przed zdarzeniem sprawczym ze stanem istniejącym po tym zdarzeniu. Gdy majątek jest niższy od stanu sprzed zdarzenia sprawczego, wówczas poszkodowany poniósł szkodę w postaci straty, natomiast gdy majątek jest taki sam lub wyższy, oznacza to, że poszkodowany nie poniósł straty. Natomiast dla ustalenia, czy zaistniała szkoda w postaci utraconego zysku, należy porównać stan majątku faktyczny ze stanem hipotetycznym. Zdaniem Sądu Najwyższego skoro ustalenie szkody w postaci utraconych korzyści ma ze swej natury charakter hipotetyczny, konieczne jest wykazanie realności tej postaci szkody z takim prawdopodobieństwem, które uzasadnia przyjęcie wniosku, że utrata korzyści rzeczywiście nastąpiła. Dowód na wartość telefonu nie został przedstawiony. Po drugie, powódka nadal posiada telefon, ewentualną szkodą mógłby być koszt naprawy, ten jednak nie został poniesiony. W świetle powyższej przytoczonych przepisów nie podlega naprawieniu szkoda, polegająca wyłącznie na utracie możliwości korzystania z rzeczy czy dysponowania rzeczą. O ile bowiem podmiot, który traci możliwość korzystania z rzeczy, nie ponosi wydatków w związku z korzystaniem z zamiennika, to szkoda ma charakter niemajątkowy, a w takim wypadku zadośćuczynienie pieniężne możliwe jest tylko w wypadkach przewidzianych w ustawie. Wynagrodzenie za przejściową utratę możliwości korzystania z rzeczy oznaczałoby w istocie nieprzewidziane prawem zadośćuczynienie za doznaną krzywdę w postaci odczucia przykrości i dyskomfortu. Ta dolegliwość nie stanowi szkody majątkowej, ponieważ nie prowadzi do zmniejszenia majątku właściciela uszkodzonego przedmiotu. Powódka nie sprecyzowała też (ani na etapie pozwu ani w swych zeznaniach) ewentualnych utraconych zysków związanych z tym, że nie mogła korzystać z telefonu.

Nie może też zostać uwzględnione żądanie zapłaty zadośćuczynienia. Powódka wskazała w tym zakresie, że pozwana naruszyła jej dobro osobiste, tj. prawo do spokoju, godność, zdrowie. Powódka zeznała też, że rozmowy z przedstawicielami pozwanej w sprawie reklamacji były dla niej nieprzyjemne, czuła się źle potraktowana i oszukana.

Obowiązek zapłaty zadośćuczynienia przewidziany jest w art. 448 k.c. Stanowi on, że w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę lub na jego żądanie zasądzić odpowiednią sumę pieniężną na wskazany przez niego cel społeczny, niezależnie od innych środków potrzebnych do usunięcia skutków naruszenia. Ochronę dóbr osobistych statuuje przepis art. 23 k.c., wymieniając m. in. zdrowie. Pogorszenie stanu zdrowia powódki nie zostało wykazane. Powódka wskazywała też na naruszenie jej spokoju i godności. Zeznania powódki, opisujące jej negatywne przeżycia, nie mogą jednak być wystarczającą podstawą do ustalenia, że pozwana naruszyła dobra osobiste powódki.

W pierwszej kolejności trzeba wskazać, że co do zasady możliwość przyznania zadośćuczynienia pieniężnego w reżimie kontraktowym jest wyłączona. Z wykładni systemowej wynikającej z umiejscowienia art. 448 k.c. w tytule: „Czyny niedozwolone”, wynika, że przesłanką odpowiedzialności przewidzianej w art. 448 k.c. jest nie tylko bezprawne, ale i zawinione działanie sprawcy naruszenia dobra osobistego (wyrok SN z dnia 12 grudnia 2002 r., V CKN 1581/00). Jest to więc odpowiedzialność o charakterze deliktowym. Tymczasem powódka nie twierdziła, ani nie wykazywała, że po stronie pozwanej doszło do popełnienia czynu niedozwolonego. W pozwie opisano wyłącznie nienależyte wykonanie umowy. Niewykonanie zobowiązania samo przez się nie może być uznane za działanie bezprawne w rozumieniu art. 415 k.c. (por. wyrok SN z dnia 10 października 1997 r., III CKN 202/97). Wyjątkowo tylko może się zdarzyć, że działanie lub zaniechanie, będące nienależytym wykonanie zobowiązania, będzie jednocześnie naruszeniem obowiązku o charakterze powszechnym, a więc deliktem; w takim wypadku dla uznania, że spełnione są przesłanki przyznania zadośćuczynienia, konieczne jest także zawinione działanie sprawcy. W niniejszej sprawie nie zostało wykazane, że pozwana, nienależycie wykonując umowę, popełniła jednocześnie delikt, z którym związany być może obowiązek zapłaty zadośćuczynienia.

W doktrynie i orzecznictwie przy definiowaniu dóbr osobistych dominuje koncepcja obiektywna, według której dobra osobiste są wartościami o charakterze niemajątkowym, wiążącymi się z osobowością człowieka, uznanymi powszechnie w społeczeństwie. Dla istnienia dobra osobistego i uznania, że doszło do jego naruszenia, znaczenie mają oceny społeczne, analiza z punktu widzenia rozsądnego człowieka; nie ma natomiast znaczenia subiektywne przekonanie zainteresowanego. Wskazuje się, że w wypadku niektórych dóbr osobistych tylko obiektywna ocena pozwala oddalać powództwa pieniaczy, ludzi nadwrażliwych i przeczulonych na swoim punkcie, którzy najbanalniejszą przykrość czy niedogodność gotowi są odczuwać jako największą udrękę. Ocena, czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego, nie może być dokonana według indywidualnej wrażliwości zainteresowanego, lecz obiektywnej reakcji społecznej (z orzecznictwa m.in. wyrok SN z dnia 16 stycznia 1976 r., II CR 692/75, OSNC 1976, nr 11, poz. 251, z glosą J.St. Piątowskiego, NP 1977, nr 7-8, s. 1144; wyrok SN z dnia 11 marca 1997 r., III CKN 33/97, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 93; wyrok SN z dnia 25 kwietnia 1989 r., I CR 143/89, OSP 1990, z. 9, poz. 330, z glosą aprobującą A. Szpunara). Jak słusznie wyjaśnił SA w Ł. w wyroku z dnia 28 sierpnia 1996 r., I ACr 341/96, Wokanda 1997, nr 1, s. 47, niepodobna przyjąć, ażeby o naruszeniu dobra osobistego można mówić zawsze wtedy, gdy wywołane zostało uczucie zagrożenia niemajątkowych indywidualnych wartości. Zasadnie podkreśla się (J.St. Piątowski, glosa do wyroku SN z dnia 16 stycznia 1976 r., II CR 692/75, s. 1114), że inne ujęcie tej kwestii prowadziłoby do uprzywilejowania osób, które wskutek ukrytych kompleksów albo wygórowanego wyobrażenia o sobie są nadmiernie uczulone na punkcie swej godności. Przyjęcie subiektywnych kryteriów naruszenia prowadziłoby do wniosku, że samo wniesienie powództwa jest dowodem jego zasadności. Wskazuje się też, że naruszenie spokoju psychicznego człowieka i jego uczuć, które nie da się sprowadzić do naruszenia któregoś z wymienionych lub uznanych w judykaturze dóbr, nie podlega ochronie. Nie każda niedogodność, przykrość czy ból psychiczny oznaczają, że naruszone zostało podlegające ochronie dobro osobiste.

W niniejszej sprawie nie sposób przyjąć – stosując obiektywną, społeczną miarę i oceny rozsądnego, uczciwie myślącego człowieka – że doszło do naruszenia dóbr osobistych powódki takich jak spokój czy godność przez to, że zaoferowano jej nieistniejące ubezpieczenie czy niestarannie wyjaśniano jej reklamacje. Nie ma bowiem dobra osobistego w postaci prawa do należytego wykonania umowy; odczucia powódki, takie jak uchybienie jej godności, poczucie niewłaściwego traktowania przy załatwianiu reklamacji i zdenerwowanie sytuacją należy kwalifikować jako nadmierne odczuwanie zwykłych niedogodności życia codziennego, czy też nadmierne oczekiwania, jeśli idzie o postrzeganie powódki jako klienta. Powódka wskazywała w tym zakresie, że potraktowano ją „jak osobę z ulicy”, mimo wysokości opłacanych przez nią rachunków, tymczasem wysokość tych rachunków – ok. 300 zł miesięcznie – wcale nie uzasadnia (obiektywnie rzecz biorąc) uznania powódki za strategicznego partnera biznesowego. Z zeznań powódki nie wynika też jakiekolwiek niegrzeczne traktowanie jej przez pracowników pozwanej. Sam dyskomfort związany z koniecznością wyjaśnienia sytuacji nie może prowadzić do wniosku, że pracownicy pozwanej naruszyli w sposób zawiniony chronione dobra powódki. Skoro zaś w sprawie nie doszło do naruszenia dobra osobistego, to powódce nie może być przyznane zadośćuczynienie.

Wobec powyższego na rzecz powódki zasądzono kwotę, wynikającą z sumy uiszczonych składek ( z odsetkami ustawowymi liczonym od dnia wyznaczonego wezwaniem do zapłaty – art. 455 i 481 k.c.) , oddalając powództwo w pozostałym zakresie.

O kosztach procesu orzeczono zgodnie z art. 98 k.p.c. oraz § 6 pkt. 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U.02.163.1349 z późn. zm.).