Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 789/15 upr

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 lutego 2016 r.

Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie Wydział V Gospodarczy w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Joanna Dams

Protokolant: Małgorzata Duraj

po rozpoznaniu w dniu 29 lutego 2016 r. w Dzierżoniowie na rozprawie sprawy

z powództwa (...) Spółki z o.o. w W.

przeciwko J. P.

o zapłatę 2.398,05 zł

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od strony powodowej na rzecz pozwanej kwotę 617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt V GC 789/15/upr

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 14 grudnia 2014r., wniesionym w elektronicznym postępowaniu upominawczym, (...) sp. z o.o. w W. domagała się od J. P., prowadzącej działalność gospodarczą pod nazwą (...) J. P. z/s w Ś., zapłaty kwoty 2398,05 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od kwoty 1 303,05 zł od dnia 15 grudnia 2012r. i od kwoty 1095 zł od dnia 16 listopada 2013r. W uzasadnieniu żądania podała, że pozwana, w ramach prowadzonej przez nią działalności gospodarczej, zawarła w dniu 6 grudnia 2012r. z (...) z/s w D. (Niemcy) ustną umowę (drogą telefoniczną) w przedmiocie rejestracji domen internetowych. Po rejestracji domen (...) powiadomiła o tym pozwaną drogą elektroniczną, jak również o pomyślnym przekierowaniu domen, a następnie w dniu 7 grudnia 2012r. doręczyła jej drogą elektroniczną, jak również wysłała przesyłką pocztową fakturę Vat nr (...) na kwotę 1 303,05 zł. Również w dniu 7 grudnia 2012r. (...) dokonała na rzecz strony powodowej (uprzednio występującej pod firmą (...) sp. z o.o.) przelewu wierzytelności z w/w faktury. Następnie, zgodnie z warunkami zawartej umowy, (...) (która zmieniła nazwę na (...)) wystawiła pozwanej i doręczyła kolejną fakturę nr (...) na kwotę 1095 zł, wierzytelność z tytułu której również przelała na rzecz strony powodowej w dniu 8 listopada 2013r. Pozwana nie zapłaciła żadnej z w/w należności.

W stosunku do tak określonego roszczenia Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie wydał w dniu 23 grudnia 2014r. nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, sygn. VI Nc-e 1819085/14.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty, złożonym w postępowaniu elektronicznym, pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. Zaprzeczyła, aby jako przedsiębiorca (...) J. P. z/s w Ś. zawierała jakąkolwiek umowę z (...), zwłaszcza że pozwana firma rozpoczęła prowadzenie działalności dopiero pod koniec 2014r.

Po uzupełnieniu pozwu przez stronę powodową – stosownie do wymogów art.505 ( 37) § 1 k.p.c. – i wskazaniu, że pozwana prowadziła uprzednio działalność w formie spółki cywilnej, pozwana uzupełniła sprzeciw (art.505 ( 37) § 3 k.p.c.). Powtórzyła zarzut braku legitymacji procesowej biernej, co uzasadniała tym, że powództwo zostało skierowane nie przeciwko wspólnikom spółki cywilnej (...), K. P. (spółka prowadziła działalność do 30 czerwca 2014r.), ale przeciwko (...) J. P., do reprezentowania której to firmy K. P.– który uczestniczył w rozmowie z powódką – nie miał żadnego umocowania.

W dalszym przebiegu postępowania pozwana zarzucała, że K. P. nie mógł samodzielnie reprezentować spółki, gdyż osobą „decyzyjną” była pozwana. Nadto podniosła, że jej mąż został przez powódkę podstępnie wprowadzony w błąd, przy czym pozwana niezwłocznie i stanowczo oświadczyła powódce, że uważa umowę za nieważną.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 grudnia 2012r. (...) w D. (Niemcy) przeprowadziła z K. P. – mężem pozwanej J. P. i jej ówczesnym wspólnikiem w ramach spółki cywilnej (...), K. P. z/s w Ś. – telefoniczną rozmowę, której skutkiem miało być zawarcie przez K. P. w imieniu i na rzecz wspólników spółki cywilnej umowy w przedmiocie rejestracji domen internetowych: (...), (...) (...), (...) i (...) a następnie ich przekierowanie na posiadaną już przez wspólników zewnętrzną stronę internetową (...)

Umowa została zawarta na czas określony 24 miesięcy. Po upływie okresu obowiązywania miała ona ulec przedłużeniu na kolejny czas określony 24 miesięcy, chyba że któraś ze stron na co najmniej pół roku przed datą upływu obowiązywania umowy złoży listownie pisemne oświadczenia o braku woli jej kontynuowania. Roczny abonament za każdą domenę miał wynosić 219 zł netto płatne z góry. Usługa miała być wykonana w terminie 5 dni roboczych, w którym to czasie miała też zostać wysłana do wspólników faktura za pierwszy okres abonamentowy. Termin płatności faktury miał również wynosić 5 dni roboczych.

(...) zastrzegło, że ma prawo wstrzymać świadczenie usługi w przypadku niewykonywania umowy przez pozwaną, co jednak miało pozostawać bez wpływu na wysokość jej wynagrodzenia za usługę.

(dowód: nagranie na płycie CD, k.50;

wiadomości e-mail z 7.12.2012r. z godz.8:25, k.13)

Wewnętrzne uzgodnienie między wspólnikami spółki cywilnej było takie, że sprawami spółki zajmuje się J. P. i K. P. nie będzie podejmował żadnych decyzji w sprawach spółki bez konsultacji z żoną. W dniu 6 grudnia 2012r. zdecydował się on jednak na złożenie oświadczenia o zawarciu umowy, gdyż pracownica (...) poinformowała go, że właśnie siedzi przed nią osoba, która chce otworzyć w Ś. firmę o takiej samej nazwie, jak firma pozwanych, i zapytała, czy pozwani chcą zarezerwować swoją nazwę na wyłączność za zapłatą abonamentu. K. P. poprosił o przesłanie treści umowy drogą mailową, ale pracownica (...) odpowiedziała, że nie ma na to czasu, bo trzeba podjąć decyzję natychmiast. K. P. zrozumiał, że roczny abonament, płatny na podstawie zawieranej umowy, będzie wynosił 219 zł netto.

J. P. dowiedziała się o złożonym przez męża oświadczeniu już w dniu 6 grudnia 2012r. i natychmiast oddzwoniła na numer telefonu, z którego dzwoniono do K. P., po czym zażądała anulowania umowy. Konsultantka (...) odpowiedziała jej jednak, że pozwana nie może zrezygnować z zawartej umowy.

Również w czasie późniejszym pozwana informowała konsultanta (...) – który zadzwonił do niej celem potwierdzenia danych firmy – że rezygnuje z umowy i chciała, aby nagrał jej oświadczenie, lecz on odpowiedział, że nie nagrywa rozmowy.

(dowód: przesłuchanie J. P., k.94;

nagranie na płycie CD, k.50)

W dniu 7 grudnia 2012r. o godz. 8:25 (...) przesłała wspólnikom drogą elektroniczną na adres: (...) potwierdzenie treści ustnie zawartej umowy, jak również potwierdziła pomyślną rejestrację domen (...), (...), (...), (...) i (...).

Pozwana w/w wiadomość otrzymała o godz. 9:25. O godz. 10:12 pozwana poinformowała (...) drogą e-mailową, aby ta nie realizowała zamówienia, gdyż osobą decyzyjną z firmie jest ona, a nie mąż, zatem umowa jest „bezprawna”. Jednoznacznie oświadczyła, że nie wyraża zgody na rejestrację domen i podziękowała za współpracę.

O godz. 10:36 (...) poinformowała wspólników o pomyślnym przekierowaniu domen na adres (...) , a następnie o godz. 18:34 o wystawieniu za wykonanie usługi faktury VAT nr (...) na kwotę 5 x 219 zł netto + 19 % Vat = 1303,05 zł brutto, określającą 14 grudnia 2012r. jako termin zapłaty oraz (...) sp. z o.o. w W. jako podmiot, na rzecz którego należy dokonać płatności. Faktura dotyczyła okresu abonamentowego od 7 grudnia 2012r. do 6 grudnia 2013r.

Jednocześnie w dniu 7 grudnia 2012r. (...) zawarła z (...) sp. z o.o. w W. (poprzednia nazwa (...) sp. z o.o.) umowę przelewu wierzytelności wynikającej z faktury VAT nr (...). Na jej podstawie cesjonariusz (strona powodowa) miał pozyskiwać należności od dłużniczki we własnym imieniu, a następnie przekazywać je na rachunek cedenta po potrąceniu umownego wynagrodzenia cesjonariusza i ewentualnie innych kosztów.

(dowód: e-mail z 7.12.2012r. godz. 8:25;

zrzut strony z poczty mailowej pozwanej z 7.12.2012r. godz.9:25,

k.101;

zrzut strony z poczty mailowej pozwanej z 7.12.2012r. godz.10:12,

k.103 dół;

e-mail z 7.12.2012r. godz. 10:36, k.13v.;

e-mail z 7.12.2012r. godz. 18:34, k.14;

zrzut strony z poczty mailowej pozwanej z 7.12.2012r. godz.19:34,

k.102;

faktura Vat nr (...), k.19v.;

umowa przelewu z 7.12.2012r., k.18v.;

pełnomocnictwo z 5.10.2011r., k.11v.;

wydruk z Rejestru Handlowego SR w D., k.34-44;

odpis pełnu z KRS nr (...), k.45-46)

W dalszej korespondencji e-mailowej z 12 i 18 grudnia 2012r. (...) informowała pozwaną o przepisach prawa regulujących solidarną odpowiedzialność wspólników spółki cywilnej, jak również o skutecznym zawarciu umowy przez K. P..

W dniu 16 grudnia 2012r. K. P. złożył (...) oświadczenie, iż uważa umowę za nieważną, gdyż została ona oparta na błędnych informacjach przekazanych mu przez konsultantkę i na wyzyskaniu jego błędu co do wiedzy o warunkach umowy. Oświadczenie to powtórzył w piśmie z dnia 14 stycznia 2013r.

W dniu 31 grudnia 2012r. odpowiedziano mu drogą e-mailową, że zapis audio przeprowadzonej w dniu 6 grudnia 2012r. rozmowy podważa tezę o wprowadzeniu K. P. w błąd co do treści umowy.

(dowód: zrzut strony z poczty mailowej pozwanej z 12.12.2012r., k.103 góra;

zrzut strony z poczty mailowej pozwanej z 12.12.2012r., k.104;

pismo K. P. z 16.12.2012r., k.115-116;

pismo K. P. z 14.01.2013r., k.121;

e-mail z 31.12.2012r., k.118)

(...) po zmianie nazwy na (...) z/s w B. wystawiła w dniu 8 listopada 2013r. kolejną fakturę VAT nr (...) na kwotę 5 x 219 zł netto + 0 % Vat = 1095 zł, określającą 15 listopada 2013r. jako termin zapłaty oraz (...) sp. z o.o. w W. jako podmiot, na rzecz którego należy dokonać płatności. Faktura dotyczyła okresu abonamentowego od 7 grudnia 2013r. do 6 grudnia 2014r.

Jednocześnie w dniu 8 listopada 2013r. (...) zawarła z (...) sp. z o.o. w W. umowę przelewu wierzytelności wynikającej z faktury VAT nr (...). Na jej podstawie cesjonariusz (strona powodowa) miał pozyskiwać należności od dłużnika we własnym imieniu, a następnie przekazywać je na rachunek cedenta po potrąceniu umownego wynagrodzenia cesjonariusza i ewentualnie innych kosztów.

(dowód: faktura Vat nr (...), k.20;

umowa przelewu z 8.11.2013r., k.19.;

pełnomocnictwo z 5.10.2011r., k.11v.;

wydruk z Rejestru Handlowego SR w D., k.34-44;

odpis pełnu z KRS nr (...), k.45-46)

Cesjonariusz skierował do pozwanej kolejne wezwania do zapłaty w grudniu 2012r. i listopadzie 2013r.

(dowód: wezwanie do zapłaty z 29.12.2012r. z dowodem nadania, k.21;

wezwanie do zapłaty z 28.11.2013r. z dowodem nadania, k.22)

(...) spółki cywilnej (...) zakończyli prowadzenie działalności gospodarczej w tej formie pod koniec 2014r. i od tego czasu przedsiębiorcą jest wyłącznie pozwana J. P..

(dowód: przesłuchanie J. P., k.94v.;

informacja z (...), k.29)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Pozwana zarzucała w sprzeciwie od nakazu zapłaty, iż nie ma sprawie legitymacji procesowej biernej, gdyż stroną spornej umowy z dnia 6 grudnia 2012r. była co najwyżej spółka cywilna (...), K. P. (spółka prowadziła działalność do połowy 2014r.), nie zaś pozwana w sprawie (...) J. P.. Zarzut ten nie zasługiwał na uwzględnienie, gdyż spółka cywilna regulowana w art.860 i nast. k.c. nie ma odrębnej od jej wspólników osobowości prawnej, podobnie jak prowadzone przez pozwaną w chwili obecnej przedsiębiorstwo nie ma zdolności sądowej odrębnej od pozwanej jako osoby fizycznej (art.64 k.p.c.). Zatem stwierdzić należy, że J. P. ma legitymację procesową zarówno w sprawach dotyczących zobowiązań spółki cywilnej, której była wspólnikiem, jak i zobowiązań prowadzonego przez nią obecnie przedsiębiorstwa. Nadto – wobec odpowiedzialności solidarnej wspólników spółki cywilnej (art.864 k.c.) – wierzyciel nie musiał pozywać obydwu byłych wspólników i mógł ograniczyć powództwo do jednego z nich. Wybrał pozwaną i na potrzeby pozwu oznaczył ją danymi obecnie prowadzonego przedsiębiorstwa, nie zaś nieaktualnymi już danymi spółki cywilnej. Wygenerowało to słusznie wyrażoną przez pozwaną wątpliwość, jednak załączone do pozwu dokumenty wskazywały jednoznacznie, że przedmiotem pozwu jest roszczenie powstałe w okresie, gdy J. P. była wspólniczką spółki cywilnej.

Na dalszym etapie postępowania pozwana zarzucała, że jej mąż K. P. nie mógł samodzielnie reprezentować spółki, gdyż osobą „decyzyjną” była pozwana. Nadto podniosła, że jej mąż został przez powódkę podstępnie wprowadzony w błąd, przy czym pozwana niezwłocznie i stanowczo oświadczyła powódce, że uważa umowę za nieważną. Strona powodowa przeciwstawiła stanowisku pozwanej w pierwszej kolejności zarzut prekluzji procesowej z art.503 § 1 k.p.c. Zgodnie z pełnym brzmieniem tego przepisu (zdanie trzecie) Sąd pomija spóźnione twierdzenia i dowody, chyba że strona uprawdopodobni, że nie zgłosiła ich w sprzeciwie bez swojej winy lub że uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy albo że występują inne wyjątkowe okoliczności. W ocenie Sądu w sprawie wystąpiły wyjątkowe okoliczności, które ujawniły się w toku przesłuchania pozwanej, a są znane Sądowi także z innych postępowań. Wskazują one, że technika negocjacyjna poprzednika prawnego strony powodowej daleka była od zasad lojalności i uczciwości kupieckiej, co było zresztą przyczyną składania przez liczne osoby, w tym przez pozwaną, doniesień do organów ścigania o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Technika ta polegała na powiadomieniu potencjalnego klienta o fałszywej sytuacji, iż osoba trzecia właśnie rozmawia z konsultantem (...), gdyż chce założyć konkurencyjną dla klienta działalność o takiej samej nazwie (w tym przypadku (...)) i wykupić takież mylące domeny internetowe. Informacja taka wywierała na osobie, do której dzwoniono, presję i w jej warunkach musiała ona natychmiast podjąć decyzję o wykupieniu domen dla siebie pod rygorem sprzedania ich konkurencyjnej firmie. W tym celu zapoznawano klienta drogą telefoniczną z zawiłą treścią umowy, zawierającą specjalistyczne sformułowania, której to treści klient zazwyczaj dokładnie nie rozumiał, przy czym odmawiano mu przesłania oferty e-mailem do uprzedniego zapoznania, tłumacząc to presją czasu. Pozwana w swoim przesłuchaniu wskazała na wystąpienie w sprawie takich właśnie okoliczności, co uzasadniało uwzględnienie zarzutów i dowodów przedstawionych przez nią w czasie późniejszym niż w sprzeciwie od nakazu zapłaty, albowiem praktyki stosowane przez (...) nie mogą korzystać z ochrony.

Z zaoferowanego przez pozwaną materiału dowodowego wynikało, że w warunkach wywołanej przez konsultanta (...) presji i mylnego wyobrażenia mąż i wspólnik pozwanej K. P. zdecydował się na zawarcie spornej umowy z dnia 6 grudnia 2012r., przy czym skalę jego zaniepokojenia, spowodowanego przedstawionymi mu fałszywymi okolicznościami, wyraża fakt, że K. P. złożył oświadczenie o zawarciu umowy bez konsultacji z pozwaną, co naruszało wewnętrzne ustalenia wspólników. Nadto wyrażając wolę zawarcia umowy nie rozumiał on dokładnie, na abonament w jakiej wysokości się godzi, gdyż dotarło do niego, że do zapłaty będzie 219 zł netto rocznie, nie zaś 5 x 219 zł (konsultant nie sformułował łącznej kwoty zobowiązania, ale posługiwał się terminem „219 zł za każdą domenę”, który nie został właściwie zrozumiany przez K. P.).

Wszystkie przedstawione powyżej okoliczności w przekonaniu Sądu winny być widziane w kontekście art.86 § 1 k.c. w zw. z art.84 k.c. Zgodnie z tym przepisem uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu wywołanego podstępnie przez drugą stronę może nastąpić także wtedy, gdy błąd nie był istotny, jak również wtedy, gdy nie dotyczył treści czynności prawnej. Istotę podstępu stanowi niedozwolone naruszenie swobody decyzji innej osoby przez wytworzenie lub podsunięcie jej fałszywych przesłanek rozumowania, co z kolei prowadzi albo do podjęcia przez nią decyzji opartej na tych przesłankach, albo utwierdza ją w błędzie skądinąd powstałym spontanicznie. Podstępne wprowadzenie w błąd oznacza podjęcie świadomego i umyślnego działania w celu skłonienia określonej osoby do złożenia danego oświadczenia woli. Właśnie taka sytuacja w ocenie Sądu miała miejsce w okolicznościach sprawy.

Jak wypowiedział się Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 stycznia 2010 r., II CSK 239/09: „Działanie podstępne jest zawsze – niezależnie od pobudek i skutków działania sprawcy – etycznie naganne. Zmierza ono bowiem do zakłócenia procesu decyzyjnego innej osoby i doprowadzenia jej na podstawie zasugerowanych fałszywych przesłanek rozumowania do złożenia określonego oświadczenia woli. Użyte środki, gradacja winy czy złej woli osoby działającej podstępnie nie mają znaczenia prawnego. Liczy się samo wprowadzenie w błąd, będące bezprawiem cywilnym. Podstępu nie ekskulpuje lekkomyślność i łatwowierność ofiary. Etyczna naganność podstępu stała się motywem surowego potraktowania przez prawo cywilne skutków wywołanego nim błędu. Uchylenie się od skutków prawnych błędu wywołanego podstępnie jest ułatwione, może ono nastąpić bowiem także wtedy, gdy błąd nie był istotny, jak również wtedy, gdy nie dotyczył treści czynności prawnej". Do skuteczności takiego uchylenia wystarcza, aby błąd dotyczył sfery motywacyjnej, stanowiącej przyczynę złożenia oświadczenia woli (tak wyrok SN z 10 września 1997 r., I PKN 251/97; też I CR 400/69).

W ocenie Sądu wspólnicy spółki cywilnej (...) doprowadzili do unieważnienia czynności prawnej dokonanej przez K. P. ze skutkiem ex tunc poprzez złożenie oświadczenia zawartego w piśmie z dnia 16 grudnia 2012r. (k.116). K. P. jednoznacznie w nim podał m.in., że „umowa jest nieważna, bo oparta na błędnych informacjach przekazanych przez konsultantkę firmy i oparta jest na wyzyskaniu błędu wiedzy co do warunków umowy”. Oświadczenie to zatem spełnia wymogi stawiane przez art.88 k.c. Strona powodowa niewątpliwie otrzymała do oświadczenie, skoro w e-mailu z dnia 31 grudnia 2012r. próbowała zaprzeczać prawdziwości twierdzeń o wprowadzeniu w błąd (k.118).

Mając powyższe na uwadze, na podstawie zaoferowanego przez strony materiału dowodowego należało ocenić, że pozwana (wspólnicy spółki cywilnej) skutecznie uchyliła się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu wywołanego podstępem, zatem umowa z dnia 6 grudnia 2012r. okazała się nieważna i nie może wywoływać wobec pozwanej skutku zobowiązującego. Dlatego powództwo podlegało oddaleniu, o czym orzeczono w pkt I sentencji wyroku z dnia 29 lutego 2016r.

O kosztach orzeczono na podstawie art.98 § 1 i 3 k.p.c. Zasądzona kwota 617 zł obejmuje koszty zastępstwa prawnego według minimalnej stawki (600 zł) na podstawie Rozp. Ministra Sprawiedliwości z 28.09.2002r. w sprawie opłata za czynności adwokackie (…), jak również opłatę skarbową od pełnomocnictwa procesowego (17 zł).