Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 160/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 maja 2016 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący SSO Barbara Bojakowska

Sędziowie SSO Antoni Smus

SSO Iwona Podwójniak

Protokolant sekretarz sądowy Elwira Kosieniak

po rozpoznaniu w dniu 4 maja 2016 roku w Sieradzu

na rozprawie sprawy

z powództwa A. L.

przeciwko (...) Spółki Akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli

z dnia 9 lutego 2016 roku, sygnatura akt I C 40/16

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach 1, 2 i 3 w ten sposób, że:

a)  obniża kwotę zasądzoną w punkcie 1 z 10.000 złotych do 5.000 (pięć tysięcy) złotych pozostawiając bez zmian warunki płatności;

b)  punktowi 3 nadaje treść: „znosi wzajemnie między stornami koszy procesu”;

I.  zasądza od A. L. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 500 (pięćset) złotych tytułem częściowego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I Ca 160/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 lutego 2016 r. Sąd rejonowy w Zduńskiej Woli zasądził od pozwanego (...) SA w W. na rzecz powódki A. L. 10.000 zł z odsetkami ustawowymi od 18 grudnia 2015 r. tytułem zadośćuczynienia z tytułu śmierci babci G. L. oraz kwotę 3675 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu.

Orzeczenie to w części objętej apelacją zostało wydane w oparciu o następujące ustalenia i wnioski:

W dniu 01 czerwca 2003 roku w miejscowości R. , kierujący samochodem osobowym marki O. (...) nr rej (...) J. B., podczas manewru skrętu w lewo doprowadził do zderzenia czołowo-bocznego z jadącym z przeciwka samochodem marki V. nr rej (...), kierowanym przez W. D., w wyniku czego G. L. poniosła śmierć. G. L. miała w dacie śmierci czworo dzieci synów J. L. , C. L., dwie córki W. i niepełnosprawną J.. A. L. jest córką J.. Powódka mieszkała w Z. , lecz często odwiedzała dom babci. Jej ojciec pomagał matce i rodzeństwu w bieżących pracach. W okresie letnim z całą rodziną spędzała u babci weekendy jeździła tez do niej na wakacje. W domu babci koncentrowało się życie całej rodziny L.. A. L. była równie silnie emocjonalnie związana z G. L.. Dla niej była to jedyna żyjąca babcia. Dziadek ojczysty i babcia macierzysta zmarli przed jej narodzinami. Dziadek macierzysty miał drugą rodzinę, jego relacje z wnukami nie były bardzo serdeczne. Babcia przyjeżdżała do wnuczki na występy przedszkolne, cieszyła się z jej osiągnięć. Z rodziną powódki spędzała wszystkie uroczystości rodzinne , święta. Babcia dla powódki była bardzo ważną osobą w życiu. Bardzo ją kochała i szanowała. Śmierć babci była szczególnie traumatycznym przeżyciem dla A. L. . Po raz pierwszy zetknęła się ze śmiercią członka rodziny. Pierwszy raz uczestniczyła w ceremonii pogrzebowej , podczas której zasłabła. Przeżycie to wywołało trwały ślad w jej psychice. Obraz ten powracał podczas snu. Dziewczynka miała koszmary senne, budziła się płacząc . Odczuwała brak babci zarówno w sferze emocjonalnej jak i życia codziennego. Było jej przykro gdy do koleżanek przyjeżdżały babcię, a ona mówiła, iż nie ma żadnej babci. Dla niej strata babci była zamknięciem pewnego rozdziału w życiu. Skończył się czas serdecznych relacji rodzinnych z ciotkami, wujami i kuzynostwem ze strony taty. Po śmierci babci nie było wspólnych wigilii, świąt i spotkań. Odwiedza jej grób kiedy tylko może. Wspomina babcie bardzo ciepło w rozmowach z rodziną i znajomymi.

W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Rejonowy uznał, że powództwo jest częściowo uzasadnione i zasługuje na uwzględnienie. Podstawą odpowiedzialności pozwanego Zakładu (bezsporną między stronami) jest umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zawarta z posiadaczem pojazdu, który spowodował wypadek oraz przepis art. 822 k.c . oraz art. 436 § 1 k.c. i art. 24 k.c. 448 k.c.

Sąd Rejonowy powołując się na utrwalone orzecznictwo stwierdził, że w sprawie doszło do naruszenia dobra osobistego podlegającego ochronie prawnej u powódki. Orzecznictwo zaliczyło do katalogu dóbr osobistych niewymienionych wprost w art. 23 k.c. takie dobra jak np. pamięć o osobie zmarłej, prawo do intymności i prywatności życia, prawo do planowania rodziny, płeć człowieka. Śmierć jedynej ukochanej babci wprawdzie nie wywołała rozstroju zdrowia u powódki, nie pogorszyła też jego zdrowia psychicznego , ale spowodowała długotrwały okres cierpienia i żałoby. Nie ulega wątpliwości, że powódka tracąc babcię odniosła ogromną krzywdę. Była to jej jedyna babcia, z którą była silnie uczuciowo związana. Po raz pierwszy powódka doświadczyła straty bliskiej osoby i uczestniczyła w ceremonii pochówku, co było dla niej traumatycznym przeżyciem. Powódka przez stratę babci czuła się gorsza od koleżanek.

Mając na względzie powyższe w oparciu o powołane przepisy Sąd Rejonowy uznał, iż kwota 10.000 złotych stanowi rekompensatę dla straty A. L. . Sąd zasądzając tak wysoką kwotę uwzględnił okoliczności związane z faktem, iż śmierć jedynej babci dotknęła dziecko , niedojrzałe emocjonalnie i szczególnie związane ze zmarłą oraz fakt, że śmierć babci była dla niej traumatycznym przeżyciem . Sąd uznał roszczenie w pozostałym zakresie za wygórowane, gdyż od śmierci babci minęło 12 lat, powódka dorosła i czas zaleczył rany związane z odejściem babci i oddalił je.

Stosownie do treści art. 481 § 1 k.c., Sąd zasądził odsetki ustawowe zgodnie z żądaniem. O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100 kpc w zw. z § 2 ust. pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłaty za czynności adwokackie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu (DZ.U Nr 163 poz.1348 z późn. zmianami) rozdzielając je proporcjonalnie do wyniku sprawy.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany , w części uwzględniającej powództwo o zadośćuczynienie ponad kwotę 5000 zł. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił:

- naruszenie prawa materialnego art. 446 §4 poprzez przyjęcie, że w okolicznościach danej sprawy kwotą odpowiednią zadośćuczynienia jest 10,000 zł

- naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej i wybiórczej oceny materiału dowodowego i zasądzenie kwoty 10.000 zł przy braku ku temu przesłanek.

W konkluzji wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez obniżenie zasądzonego zadośćuczynienia do kwoty 5000 zł i zasądzenie kosztów postepowania za obie instancje.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja w całości zasługuje na uwzględnienie. Uzasadnione są co do zasady jej zarzuty jak i wnioski, ponieważ wysokość zasądzonego zadośćuczynienia jest rażąco zawyżona.

Na wstępie należy stwierdzić, że Sąd pierwszej instancji, co do zasady w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, a na jego podstawie poczynił adekwatne do treści materiału dowodowego ustalenia faktyczne. Ustalenia te Sąd odwoławczy przyjmuje za własne, nie znajdując potrzeby ich ponownego szczegółowego przytaczania, za wyjątkiem, że śmierć babci była dla powódki tak traumatycznym przeżyciem, że pozostawiła trwały ślad w jej psychice przy braku jakichkolwiek dowodów na tę okoliczność oraz że w dacie śmieci babci powódka zasłabła, podczas gdy z zeznań jej ojca wynika, że płakała. Ponowna analiza materiału dowodowego zgromadzonego w niniejszej sprawie prowadzi w ocenie Sądu Okręgowego do nieco odmiennych wniosków, w zakresie wysokości należnego powódce zadośćuczynienia.

W kontekście powyższych rozważań należy podzielić zarzut apelującego dotyczący naruszenia art. 233 k.p.c. polegający na dokonaniu przez Sąd dowolnej, a nie swobodnej ocenie materiału dowodowego skutkującej przyznaniem powódce rażąco wysokiego zadośćuczynienia. Przede wszystkim apelujący zwrócił zasadnie uwagę, że wnioski jakie wywiódł Sąd Rejonowy o wysokości krzywdy, w tym przeżywanej traumie do chwili obecnej, są sprzeczne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym.

Należy także podzielić zarzut apelującego dotyczący naruszenia art. 448 k.c. (błędnie wskazanego w apelacji art.446 § 4 k.c.) polegający na błędnej ocenie, że kwota 10.000 zł jest kwotą odpowiednią, jako rekompensata krzywdy związanej ze śmiercią babci, która zmarła w 2003 r.

Wprawdzie ustalenie wysokości zadośćuczynienia pozostawiono dyskrecjonalnej władzy sędziego, to jednak jej wysokość podlega kontroli Sądu odwoławczego. Przepis art. 448 k.c. nie wskazuje bowiem kryteriów ustalenia wysokości zadośćuczynienia, wskazuje jedynie, że ma być to „odpowiednia suma”. Obszerne orzecznictwo i piśmiennictwo wypracowało jednak kryteria, które powinny być brane pod uwagę przy ocenie przez Sąd, jaka kwotę zadośćuczynienia należy uznać za „odpowiednią”, akcentując przede wszystkim potrzebę uwzględnienia rozmiaru krzywdy. Kryteriami oceny rozmiarów krzywdy może być w odniesieniu do powódki: charakter więzi, jaka łączyła ją z tragicznie zmarłą babcią, okoliczności, w jakich nastąpiła śmierć, skutki w postaci poczucia stagnacji, utraty radości życia, lęku przed przyszłością, a także wiek i sytuacja rodzinna pokrzywdzonej (por. wyrok Sądu Najwyższego z 20 kwietnia 2006 r., IV CSK 99/05, LEX nr 198509, wyrok Sądu Najwyższego z 1 kwietnia 2004 r., II CK 131/03, LEX nr 327923, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 9 listopada 2011 r., I ACa 989/11).

Ponadto zadośćuczynienie zasądzone w związku ze śmiercią osoby bliskiej ma kompensować nie tylko doznany ból spowodowany śmiercią tej osoby, ale też przedwczesną utratę członka rodziny, która zawsze będzie nieodwracalna w skutkach.

W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy w zasadzie prawidłowo ustalił wszystkie okoliczności, które mają wpływ na wysokość przyznawanego zadośćuczynienia, ale wysnuł błędny wniosek, że kwota w wysokości 10.000 zł jest odpowiednią za zerwanie więzi rodzinnej z babcia , ponieważ części okoliczności które świadczyły o rozmiarze krzywdy powódki nie nadal właściwego znaczenia, co skutkowało koniecznością dokonania korekty zaskarżonego wyroku. Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd Rejonowy istotną rolę w ustaleniu wysokości zadośćuczynienia przypisał faktowi, że powódka utraciła jedyną babcię, poza pierwszy zetknęła się ze śmiercią oraz czuła się z tego powodu gorsza. Uszło natomiast uwadze Sądu, że w dacie śmierci babci powódka miała 7 lat, a obecnie ma lat 20 i niewątpliwie dobre jej relacje z babcią nie wywołały żadnych negatywnych następstw. Tym bardziej, że ustalenia Sądu aby śmierć babci stanowiła tak traumatyczne przeżycie, którego skutki powódka odczuwa do dziś nie zostało poparte żadnym dowodem. Nadto Sąd Rejonowy nie nadał właściwego znaczenia faktowi, że powódka wzrastała w pełnej rodzinie, miała obojga rodziców, którzy są osobami najbliższymi, a babcia miała jeszcze inne wnuczęta i nie mieszkała razem z wnuczką. Powyższe okoliczności prowadzą do wniosku, że więzi te nie były aż tak bliskie, jak to wywodzi Sąd Rejonowy, jego wnioski nie znajdują uzasadniania w zebranym w sprawie materia dowodowym, a nawet poczynionych ustaleniach.

Uwzględniając powyższe okoliczności Sąd Okręgowy uznał, że odpowiednią kwotą zadośćuczynienia, w pełni rekompensującą krzywdę powódki jest kwota 5000 zł i dlatego zmienił zaskarżony wyrok na podstawie art. 386 § 1 k.p.c.

Konsekwencją zmiany wyroku w części dotyczącej zadośćuczynienia była konieczność zmiany rozstrzygnięć w zakresie kosztów procesu w obu instancjach.

O kosztach procesu za pierwszą instancję Sad orzekł na postawie art. 100 zd. 1 k.p.c. Wprawdzie powódka wygrała sprawę tylko w 33%, to jednak zważywszy na fakt, że ustalenie wysokości zadośćuczynienia należy do oceny Sądu i związane jest niewątpliwie
z subiektywnym odczuciem pokrzywdzonej w zakresie wysokości szkody, nieuzasadnione było czysto matematyczne rozliczenie kosztów.

O kosztach postepowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. i 102 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. obciążając powódkę tylko częściowo kosztami postępowania apelacyjnego poniesionymi przez pozwanego, to jest w wysokości 500 zł, na co składa się, zwrot opłaty sądowej od apelacji w wysokości 250 zł oraz 250 zł z tytułu zastępstwa prawnego. Uznając, że obciążenie całością kosztów postepowania w wysokości 1450 zł, w tym 1200 zł z tytułu zastępstwa prawnego prowadziłoby do faktycznego obniżenia przyznanego zadośćuczynienia o ¼, co byłoby niezgodne z zasadą słuszności i sprawiedliwości.