Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 381/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 czerwca 2013 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący

SSA w SO Grzegorz Ślęzak

Sędziowie

SSA w SO Stanisław Łęgosz (spr.)

SSR del. Lucyna Szafrańska

Protokolant

Paulina Neyman

po rozpoznaniu w dniu 20 czerwca 2013 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie sprawy z powództwa G. G.

przeciwko Towarzystwu (...) w W. oraz S. G. (1)

o odszkodowanie

na skutek apelacji pozwanego Towarzystwa (...) w W.

od wyroku Sądu Rejonowego w Radomsku

z dnia 25 marca 2013 roku, sygn. akt I C 443/12

oddala apelację i zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) w W. na rzecz powoda G. G. kwotę 300,00 (trzysta) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt II Ca 381/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 25 marca 2013 roku w sprawie I C 443/12 Sąd Rejonowy w Radomsku, zasądził od pozwanych Towarzystwa (...) w W. oraz S. G. (1) na rzecz powoda G. G. kwotę 3.833 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lipca 2012 roku do dnia zapłaty, z tymże spełnienie świadczenia w całości lub w części przez któregokolwiek z pozwanych zwalnia drugiego do wysokości dokonanej zapłaty. Oddalił powództwo w pozostałej części oraz zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz powoda kwotę 1.744,74 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu :

W dniu 25 kwietnia 2011 roku powód G. G. podróżował samochodem osobowym marki O. (...) o nr rej (...). Około godziny 6 rano przejeżdżając przez miejscowość Z. na wysokości posesji nr (...) nagle na jezdnię wybiegł pies -wyżeł wabiący się T.. Powód hamował, mimo to zwierzę uderzyło w samochód. Po zdarzeniu powód odszukał właściciela psa - pozwanego S. G. (1), który wskazał mu swego ubezpieczyciela oraz numer polisy.

Pozwany S. G. (1) jest członkiem Koła (...) w B.. Z tej racji S. G. (1) uczestniczył zarówno w polowaniach zbiorowych jak i indywidualnych. Uczestniczył w nich rzadko - kilka razy do roku. Stanowiły one okazję do spotkania się z kolegami. Nigdy na polowania nie zabierał psa. Żaden z członków Koła (...) tego nie robi, chyba że chodzi o polowania indywidualne na ptactwo. Pozwany nie prowadzi i nigdy nie prowadził hodowli psów, nigdy nie handlował psami. W dacie zdarzenia miał 2 psy, były to psy gospodarskie przeznaczone do pilnowania posesji. Mieszkały one w kojcach, które były wylane betonem, aby się nie podkopały, pokryte siatką. W kojcu znajdują się 3 budy. Psy były zamykane w kojcach około godziny 6:00 rano. Wieczorem brama na posesję jest zamykana na klucz i około godziny 22:00 (zimą nawet wcześniej) psy są spuszczane, żeby pilnować w nocy siedliska. Feralnego dnia córka S. G. (1) wracając wieczorem nie zamknęła zamka w furtce w ten sposób rankiem 25 kwietnia 2011 roku pies wabiący się T. wydostał się z posesji i wybiegł na drogę. S. G. (1) prowadzi gospodarstwo rolne. Uprawia ziemię, hoduje krowy, świnie, króliki, kaczki, posiada maszyny rolnicze. Jako psy stróżujące wybrał mieszańce podobne do wyżła, gdyż są łagodne dla dzieci, a na posesji mieszkają trzy córki pozwanego.

S. G. (1) nie był ani nie jest członkiem Związku (...) w Polsce, Oddział w Ł. czy też Oddział C..

W wyniku zdarzenia w samochodzie O. (...) uległy uszkodzeniu następujące elementy: zderzak przedni — pęknięty w dolnej części, krata dolna zderzaka - popękana, ramka tablicy rejestracyjnej — popękana, tablica rejestracyjna przednia — odkształcona, krata wlotu powietrza (grill przedni) — brak, znak firmowy O. — brak, reflektor lewy - pęknięty uchwyt boczny prawy, pokrywa komory silnika (maska) odkształcona.

W chwili zdarzenia gospodarstwo rolne właściciela psa objęte było ochroną ubezpieczeniową w pozwanym Towarzystwie (...) w W. z ubezpieczenia OC posiadacza gospodarstwa rolnego - nr polisy (...). W dniu 29 kwietnia 2011 roku powód zgłosił szkodę pozwanemu Towarzystwu (...) w W..

Uzasadniony koszt naprawy pojazdu O. (...) pozwalający na jego przywrócenie do stanu sprzed wypadku przy użyciu oryginalnych części zamiennych (przy uwzględnieniu 50% potrącenia wartości pokrywy silnika z powodu śladów poprzednich napraw) z zastosowaniem oryginalnych części zamiennych z logo producenta wynosi 3.833 zł.

Postawę prawną odpowiedzialności pozwanego Towarzystw (...) w W. stanowi łącząca strony umowa ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej oraz art. 822 kc w zw. z art. 50 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli

Podstawę odpowiedzialności pozwanego S. G. (2) stanowi przepis art. 431 § 1 kc, zgodnie z którym, kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy.

W niniejszym postępowaniu domniemanie winy w nadzorze S. G. (1) nie zostało obalone wręcz przeciwnie, z zeznań S. G. (1) wynika, że w czasie, gdy psy biegały po terenie posesji zapomniano zamknąć furtkę, co spowodowało, że pies T. zbiegł z posesji i swym nagłym wtargnięciem na jezdnię spowodował uszkodzenia pojazdu O. (...).

Zgodnie z treścią art. Art. 553 za gospodarstwo rolne uważa się grunty rolne wraz z gruntami leśnymi, budynkami lub ich częściami, urządzeniami i inwentarzem, jeżeli stanowią lub mogą stanowić zorganizowaną całość gospodarczą, oraz prawami związanymi z prowadzeniem gospodarstwa rolnego.

W ocenie Sądu zgromadzony materiał dowodowy wskazuje niezbicie, że pies T. był funkcjonalnie związany z prowadzonym przez S. G. (1) gospodarstwem rolnym. Jak wynika z zeznań świadków H. T., E. G. i A. O. pies ten nigdy nie uczestniczył w polowaniach. Nie był rasowym wyżłem ale mieszańcem podobnym do wyżła. Jego rolą było pilnowanie posesji pomoc w pędzeniu zwierząt. Zatem pełnił typowe obowiązki psa gospodarskiego. Potwierdza to także przebieg przedmiotowego zdarzenia. Nie doszło do niego podczas polowania, czy w drodze na polowanie, ale wczesnym rankiem w pobliżu siedliska. Powszechnie wiadomo, że psy gospodarskie są spuszczane na noc, aby pilnować posesji i zapewnić bezpieczeństwo, a następnie w dzień przywiązywane. Tak też było w niniejszej sprawie. T. została spuszczona na noc, aby pilnować posesji. A do zdarzenia doszło przez nieuwagę córki pozwanego, która wracają wieczorem zapomniała zamknąć furtki. Do zdarzenia doszło wczesnym rankiem zanim S. G. (1) zdołał zamknąć psy na dzień w kojcu. Fakt, że na posesji był więcej niż jeden pies także nie stanowi argumentu. Jest rzeczą bardzo częstą, że rolnicy trzymają na posesji kilka psów gospodarskich. Brak jest w materiale dowodowym jakikolwiek przesłanek, aby przyjąć, że faktycznie S. G. (1) był hodowcą psów czy ich handlarzem.

W ocenie sądu zgromadzony materiał dowodowy wskazuje niezbicie, że pies T.pełnił funkcje typowe dla psa stróżującego - pomoc w zaganianiu zwierząt hodowlanych, zapewnienie bezpieczeństwa nocą na posesji, a zatem stanowił on element gospodarstwa rolnego S. G.

Ponieważ - pozwany S. G. (1) odpowiada cywilnie za szkodę wyrządzoną powodowi, zakład ubezpieczeń odpowiedzialność poniesie w tym samym wymiarze, do wysokości sumy ubezpieczeniowej (art. 824 § 1 kc).

Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany ubezpieczyciel. Zaskarżył go w części uwzględniającej powództwo i zasadzającej zwrot kosztów procesu, zarzucając:

a) obrazę przepisów postępowania:

-

art. 233 k.p.c. - poprzez wadliwą ocenę materiału dowodowego, polegającą na pominięciu przy dokonywaniu ustaleń faktycznych dowodu z dokumentów - złożonych do akt likwidacji szkody oświadczeń składanych przez pozwanego S. G. (1) przed wydaniem decyzji o odmowie przyznania odszkodowania, w dniach 25.04.2011r. i 13.05.2011r., gdzie składający oświadczenia opisuje psa, który wyrządził szkodę w mieniu powoda jako „wyżła szorstkowłosego", który był „bardzo dobrym psem myśliwskim i bardzo cenionym", i dokonanie ustaleń co do rodzaju i przeznaczenia psa wyłącznie na podstawie zeznań pozwanego S. G. (1) oraz świadków - znajomych pozwanego, składanych przez nich w toku procesu ze świadomością, że tylko przypisanie psa do gospodarstwa pozwoli pozwanemu ponoszenia realnie obowiązku zapłaty odszkodowania, co czyni te zeznania niewiarygodnymi.

-

art. 328 § 2 k.p.c. - poprzez nie przedstawienie w uzasadnieniu wyroku treści dowodów z dokumentów - składanych w toku likwidacji szkody oświadczeń pisemnych pozwanego S. G. (3), dotyczących psa.

b) Obrazę prawa materialnego - art. 50 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych .. - poprzez wadliwą ocenę prawną, że szkoda wyrządzona przez rasowego psa myśliwskiego chowanego przez pozwanego S. G. (1) na terenie gospodarstwa rolnego, objętego umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza gospodarstwa rolnego jest szkodą wyrządzoną w związku z posiadaniem przez rolnika tego gospodarstwa rolnego w rozumieniu wskazanego przepisu, pomimo że pies myśliwski nie był składnikiem inwentarza żywego tegoż gospodarstwa, w rozumieniu art. 553 k.c. ale odrębnym składnikiem majątku pozwanego, który jedynie z uwagi na zamieszkiwanie właściciela gospodarstwa rolnego na jego terenie był tam chowany.

Biorąc pod uwagę powyższe zarzuty apelujący wnosił o zmianę wyroku w i oddalenie powództwa w stosunku do pozwanego Towarzystwa (...) w W. w całości, jak również o zwrot temu pozwanemu kosztów postępowania, w tym kosztów postępowania za instancję odwoławczą.

W odpowiedzi na apelację pozwany S. G. (1) wnosił o jej oddalenie w całości i nie obciążanie go kosztami procesu za postępowanie odwoławcze.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego nie może odnieść zamierzonego skutku.

Z apelującą należy się zgodzić, że sąd pierwszej instancji oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy w pisemnym uzasadnieniu pominął treść oświadczenia pozwanego S. G. (1) złożonego do akt likwidacji szkody. W oświadczeniu sporządzonym w dniu 13 maja 2011 roku pozwany istotnie użył określenia, że „pies T. był bardzo dobrym psem myśliwskim i bardzo cennym”.

Jednakże powyższe nie wyklucza odpowiedzialności pozwanego zakładu, bowiem do przedmiotowego wypadku nie doszło w trakcie polowania, bądź też w drodze na nie. W sprawie zostało natomiast wskazane za pomocą dowodu z zeznań świadków i pozwanego G., że pies ten wykonywał również funkcje typowe dla psa gospodarskiego i że do wypadku doszło w związku z wykonywaniem tych funkcji. Treść powołanego przez skarżącego oświadczenia pozwanego G. wcale nie przesądza, że pies T. nie mógł być wykorzystywany jako pies gospodarski i nie może dyskwalifikować dokonanej przez sad pierwszej instancji oceny osobowego materiału dowodowego.

Wobec powyższego przyjęcie przez Sąd pierwszej instancji w stanie faktycznym przedmiotowej sprawy odpowiedzialność pozwanego zakładu ubezpieczeniowego było prawidłowe. W konsekwencji sąd pierwszej instancji również nie dopuścił się naruszenia wskazanego w apelacji przepisu prawa materialnego,

Powołane przez skarżącego orzeczenie Sądu Apelacyjnego dotyczy całkiem innego stanu faktycznego (w czasie zdarzenia zwierzę nie wykonywało czynności mających związek z gospodarstwem rolnym) i stanowisko w nim wyrażone nie może być przenoszone na grunt przedmiotowej sprawy.

Dlatego też apelacja pozwanego jako pozbawiona uzasadnionych podstaw podlegała oddaleniu- art. 385 k.p.c.

Na oryginale właściwe podpisy