Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X K 1014/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 marca 2016 roku

Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku X Wydział Karny w składzie

Przewodniczący: SSR Dorota Zabłudowska

Protokolant: Magdalena Sadowska

przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim Marcina Kurzępy

po rozpoznaniu w dniu 3.03.2016 r. sprawy A. B. , syna J. i T. z domu C., ur. (...) w P.,

oskarżonego o to, że :

w okresie od sierpnia 2005 r. do maja 2006 r. oraz od czerwca 2007 r. do października 2007 r. oraz od sierpnia 2008 r. do listopada 2008 r. i od stycznia 2009 r. do września 2013 r. w miejscowości S. Huta, będąc zobowiązany z ustawy oraz postanowieniem Sądu Rejonowego w Gdańsku z dnia 10.06.2003 r. sygn. akt VII RC 407/03, postanowieniem Sądu Rejonowego w Gdańsku z dnia 7.10.2003 r. sygn. akt VII RC 407/03, wyrokiem Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku z dnia 30.06.2009 r. sygn. akt V RC 740/08 oraz wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 31.10.2005 r. sygn.. akt II C 4265/04 uchylał się od ciążącego na nim obowiązku łożenia na utrzymanie córki N. B. oraz syna Ł. B., czym naraził je na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych,

tj. o przestępstwo z art. 209 § 1 k.k.

przy zastosowaniu art. 4§1 k.k., na podstawie przepisów Kodeksu karnego w brzmieniu z 30.06.2015 r.

I.  oskarżonego A. B. uznaje za winnego zarzucanego mu czynu, z tym ustaleniem, iż został on popełniony w okresie do marca 2012 r. i że uchylanie się oskarżonego od obowiązku alimentacyjnego miało charakter uporczywy, czyn ten kwalifikuje z art. 209§1 k.k. i za to, na podstawie art. 209 § 1 k.k. wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesza oskarżonemu wykonanie orzeczonej w punkcie pierwszym wyroku kary pozbawienia wolności na okres 2 (dwóch) lat tytułem próby;

III.  na podstawie art. 72 § 1 pkt 3 k.k. zobowiązuje oskarżonego do wykonywania w okresie próby ciążącego na nim obowiązku łożenia rat alimentacyjnych na rzecz jego dzieci N. B. i Ł. B.;

IV.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata B. O. kwotę 516,60 (pięćset szesnaście 60/100) złotych tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego;

V.  na mocy art. 626 § 1 k.p.k., art. 624 k.p.k. zwalnia oskarżonego z obowiązku ponoszenia kosztów sądowych.

Sygn. akt X K 1014/15

1.Uzasadnienie

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

G. B. i A. B. pozostawali w związku małżeńskim od 2 maja 1992 roku do 22 listopada 2005 roku. Ze związku tego posiadają dwoje dzieci: N. B. urodzoną (...) oraz Ł. B. urodzonego (...).

W maju 2003 roku A. B. wyprowadził się z domu rodzinnego. Z uwagi na fakt, iż od pewnego momentu w małżeństwie państwa B., A. B. mimo iż pracował, nie przeznaczał zarobionych środków pieniężnych na potrzeby rodziny, G. B. wystąpiła na drogę sądową, zwracając się o przyznanie jej alimentów na małoletnie wówczas dzieci. Postanowieniami Sądu Rejonowego w Gdańsku w sprawie o sygn. akt VII RC 407/03 z dnia 10.06.2003 r. oraz 7.10.2003 r., A. B. został zobowiązany do łożenia na utrzymanie córki N. B. oraz syna Ł. B.. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 31.10.2005 r. w sprawie o sygn. akt II C 4265/04 związek małżeński G. B. i A. B. został rozwiązany przez rozwód z winy obu stron. Wykonywanie władzy rodzicielskiej nad N. B. i Ł. B. powierzono G. B., zaś A. B. ograniczono władzę rodzicielską do współdecydowania o istotnych sprawach dzieci w zakresie wyboru szkoły, zawodu, leczenia. Ponadto kosztami utrzymania i wychowania dzieci obciążono oboje rodziców, ustalając udział A. B. na kwoty po 300,00 złotych miesięcznie na każde z dzieci. Wyrokiem Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku z dnia 30.06.2009 r. w sprawie o sygn. akt V RC 740/08 alimenty ustalono w kwocie po 500,00 złotych miesięcznie na każde z dzieci.

/dowody: częściowo wyjaśnienia oskarżonego k. 140-144, ujawnione k. 224

zeznania świadka G. B. k. 26-27, k. 224-226

odpis wyroku k. 29

odpisy skrócone aktów urodzenia k. 30

informacje (...) w P. z załącznikami k. 17-19, k. 159-175

zaświadczenia i informacje komornika k. 3, k. 39-40, k. 155-158/

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Ś. prowadzi od dnia 15.11.2007 r. postępowanie egzekucyjne przeciwko A. B. na podstawie wskazanych powyżej orzeczeń zaopatrzonych w klauzule wykonalności w odniesieniu do alimentów zaległych oraz bieżących. A. B. zarejestrowany był jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku w okresach od dnia 13.01.2006 r. do dnia 03.05.2006 r. oraz od dnia 14.06.2011 r. do dnia 03.03.2012 r. W czasie rejestracji nie otrzymał żadnych propozycji pracy. Poza tymi okresami, od 2005 roku podejmował pracę poza granicami Polski, między innymi w Norwegii i (...). W okresie od sierpnia 2005 r. do maja 2006 r. oraz od czerwca 2007 r. do października 2007 r. oraz od sierpnia 2008 r. do listopada 2008 r. i od stycznia 2009 r. do marca 2012 r. uporczywie uchylał się od ciążącego na nim obowiązku łożenia na utrzymanie córki N. B. oraz syna Ł. B., czym naraził swoje dzieci na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych. W tym czasie jedynie sporadycznie przysyłał dzieciom kartki pocztowe, natomiast nie robił im prezentów, nie kontaktował się z nimi osobiście ani telefonicznie. W 2011 roku posiadał jedynie krótkotrwały kontakt mailowy z N. B.. Nie posiadał wiedzy o stanie zdrowia swoich dzieci.

/dowody: częściowo wyjaśnienia oskarżonego k. 140-144, ujawnione k. 224

zeznania świadka G. B. k. 26-27, k. 224-226

zaświadczenia i informacje komornika k. 3, k. 39-40, k. 155-158

informacja PUP w Ś. k. 16

informacje (...) w P. z załącznikami k. 17-19, k. 159-175

kopie potwierdzeń wpłat k. 31-34/

G. B. od 2001 roku przebywa na rencie chorobowej, której wysokość we wrześniu 2013 roku wynosiła ok. 730,00 złotych. Zamieszkuje ze swoją matką. Od 2005 roku G. B. z uwagi na bezskuteczną egzekucję alimentów, korzystała z uprawnień do funduszu alimentacyjnego, z którego uzyskiwała świadczenia alimentacyjne na dzieci. N. B. jest obecnie studentką, pracuje dorywczo. Ł. B. jest uczniem szkoły zawodowej.

/dowody: zeznania świadka G. B. k. 26-27, k. 224-226

informacje (...) w P. z załącznikami k. 17-19, k. 159-175/

A. B. jest rozwiedziony, jest ojcem trojga dzieci. Posiada wykształcenie wyższe, zawód wyuczony – leśnik geodeta. Pracuje w Norwegii jako monter.

/dowód: dane z wyjaśnień oskarżonego k. 140-141/

A. B. w toku postępowania przygotowawczego wyjaśnił, że wie, iż od ucieczki z domu miewał okresy braku dochodu, więc nie mógł świadczyć na rzecz kogokolwiek. Był także na utrzymaniu osób trzecich. Jest faktem, że nie płacił regularnie, bo nie mógł. Płacił wtedy, gdy posiadał dochody. Nie uważa żeby uporczywie uchylał się od zobowiązań. Fakt niepłacenia wynika wyłącznie z braku środków. Wysyłał pieniądze na dzieci przekazami pocztowymi, a od czasu spraw komorniczych, spłaca regularnie spłaty do komornika sądowego w Ś. R. J.. Od 2014 roku spłaca zobowiązanie z tytułu wypłaty środków na życie dzieciom przez M. w P., ok. 5000 NOK miesięcznie. Sprawą spłat zajmuje się też M. w Ś.. Są to spłaty regularne. Te zobowiązania praktycznie pochłaniają jego wolne środki. Nie ma wielkich oszczędności, a musi się utrzymać w drogiej Norwegii. Odpowiadając na pytania oskarżyciela publicznego przyznał, że byli małżeństwem z G. B., z którego to związku urodziły się dzieci N. i Ł.. Nie zamieszkuje z G. B. i dziećmi chyba od 2002 roku. Z tego co wie, to posiada władzę rodzicielską nad dziećmi. Nie wie jaki jest ich aktualny stan zdrowia. Kontaktowała się z nim N.. Natomiast Ł., jak sądzi dlatego, że był za mały jak się rozstali, został całkowicie przesterowany przez matkę i babkę i nie miał z nim kontaktu nawet w pierwszych latach, gdyż przy jego próbach widzenia z dziećmi Ł. zachowywał się tak, jakby miał chorobę sierocą. Myśli, że był to wynik działania matki i babci, które sterowały dziećmi. Teraz już wie o wyroku zasądzającym alimenty. Płacił na dzieci/dzieciom nie czekając na wyroki sądowe, jak tylko posiadał środki. Potem alimenty spłacał do komornika, gdyż przez nieregularność jego spłat, stały się komornicze. Drugi rok dodatkowo spłaca środki przyznane z (...). Nie ma przy sobie dokumentów. Jak nadmienił – płacił gdy było go stać. Wiele dokumentów stracił przez wielokrotne przeprowadzki. Spłaty może potwierdzić (...) i Komornik. Wcześniej wysyłał dzieciom prezenty, starał się spotykać z dziećmi, lecz miał to bardzo utrudnione. A później musiał wybyć w świat i nie miał możliwości ani fizycznych, ani finansowych. Był za daleko. Prowadził z N. sporadyczną korespondencję mailową. Ale jak stwierdził, że nie chce opowiadać o sobie i Ł., a jej maile ograniczają się do pytań wyraźnie zadawanych przez matkę, a nie przez nią, zaprzestał korespondencji. Z Ł. nie mógł się kontaktować, bo nie miał kontaktu. Na bezpośredni kontakt z dziećmi nie miał szans.

/ wyjaśnienia oskarżonego k. 140-144, ujawnione k. 224/

A. B. nie figuruje w kartotece karnej Krajowego Rejestru Karnego.

/ dowód: dane o karalności k. 180/

Sąd zważył, co następuje:

W świetle całokształtu ujawnionego w toku postępowania materiału dowodowego, zwłaszcza zaś zeznań G. B. oraz ujawnionej dokumentacji, zarówno wina, jak i okoliczności popełnienia przypisanego oskarżonemu A. B. w punkcie pierwszym wyroku czynu, nie budzą w ocenie Sądu wątpliwości. Poddając analizie wskazane wyżej dowody, Sąd doszedł do przekonania, że są one spójne, wewnętrznie niesprzeczne, a nadto nawzajem się uzupełniają, tworząc logiczny układ faktów jednoznacznie wskazujący na sprawstwo oskarżonego w powyższym zakresie. Sąd dokonał jedynie niewielkiej modyfikacji opisu czynu przypisanego oskarżonemu, o czym będzie jeszcze mowa w dalszej części uzasadnienia.

Jako podstawę poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych przyjął Sąd zeznania G. B.. Sąd dostrzega przy tym, iż stosunki pomiędzy świadkiem a oskarżonym, jak to często bywa w przypadku byłych małżonków, dalekie są od idealnych. Równocześnie jednak, okoliczność powyższa sama w sobie nie może przesądzać o wartości procesowej depozycji świadka. Tym bardziej, że relacje G. B. w toku postępowania cechowały się konsekwencją, zwartym tokiem oraz zasadniczą niesprzecznością, co pozwalało na poczynienie między innymi na ich podstawie ustaleń faktycznych. G. B. rzeczowo opisała okoliczności w sprawie bezsporne, dotyczące wspólnego pożycia z A. B., a następnie rozwodu oraz ustalonych w drodze kolejnych orzeczeń sądowych obciążeń alimentacyjnych oskarżonego. W zakresie w niniejszej sprawie istotnym, gdyż dotyczącym wprost zarzuconego A. B. czynu, G. B. w sposób spójny z informacjami wynikającymi z ujawnionych dokumentów odniosła się do powtarzalnego w czasie uchylania się przez oskarżonego od ciążących na nim zobowiązań alimentacyjnych. Jednocześnie w sposób częściowo korespondujący z fragmentarycznie wiarygodnymi wyjaśnieniami oskarżonego opisała podejmowane przez A. B. w inkryminowanym okresie zatrudnienie oraz zasadniczy brak jakiegokolwiek kontaktu z dziećmi czy też prezentów z okazji ich urodzin. Zeznania G. B. w odniesieniu do wskazanych zagadnień Sąd uznał zatem za wiarygodne nie tylko z uwagi na ich wewnętrzną niesprzeczność, ale również mając na względzie fakt, iż korespondowały z wymienionym materiałem dowodowym. Podobnie jako wiarygodne ocenił Sąd relacje G. B. w odniesieniu do jej statusu materialnego i możliwości zarobkowych, a także podejmowanych przez nią wysiłków zmierzających do utrzymania dzieci oraz ich teraźniejszych aktywności życiowej (studia i szkoła), nie znajdując w świetle zasad logicznego rozumowania, żadnych podstaw do ich podważenia.

Sąd dał również wiarę dokumentom w postaci: odpisu wyroku, odpisów skróconych aktów urodzenia, informacji (...) w P. z załącznikami, zaświadczenia i informacje komornika, informacji PUP w Ś., kopii potwierdzeń wpłat oraz danych o karalności. Dowody te sporządziły osoby uprawnione do wystawiania powyższych dokumentów w formie przewidzianej przez prawo, bądź też zostały sporządzone przez osoby prywatne. Brak w sprawie innych dokumentów, które mogłyby podważyć autentyczność wymienionych, bądź też zakwestionować ich autorstwo i treści w nich zawarte

Natomiast podstawy ustaleń faktycznych nie mogły stanowić zeznania złożone na etapie postępowania przygotowawczego przez N. B. i Ł. B.. Świadkowie w toku rozprawy złożyli bowiem oświadczenia w przedmiocie odmowy składania zeznań w sprawie (vide k. 227). Jako dzieciom oskarżonego, świadkom przysługiwało w tym zakresie stosowne uprawnienie, z którego po pouczeniu, skorzystali. Powyższa okoliczność skutkowała koniecznością pominięcia relacji świadków złożonych przez nich na wcześniejszym etapie postępowania. Świadek, który skorzysta bowiem z prawa odmowy składania zeznań, przestaje w ogóle w sprawie istnieć jako osobowe źródło dowodowe ( vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 17 listopada 2011 r., II Aka 220/11, KZS 2011/12/36).

W świetle ocenionego jak powyżej materiału dowodowego, Sąd jedynie częściowo dał wiarę wyjaśnieniom A. B.. Przede wszystkim zważyć należy, iż wyjaśniał on jedynie na etapie postępowania przygotowawczego, a zgodnie z obowiązującą w dacie orzekania procedurą, wyjaśnienia te zostały ujawnione bez odczytania. W obecnym stanie prawnym bowiem, obecność oskarżonego na rozprawie stanowi co do zasady jedynie jego prawo, a nie obowiązek. Tym samym, w sytuacji gdy oskarżony pomimo prawidłowego zawiadomienia go o terminie, nie stawił się i nie usprawiedliwił swojej nieobecności, a strony nie wnosiły o odczytanie jego wyjaśnień, mogły one zostać ujawnione bez ich odczytywania. W odniesieniu natomiast do treści wyjaśnień złożonych na etapie postępowania przygotowawczego przez A. B., brak było podstaw do ich zakwestionowania jedynie w niewielkim zakresie, odnoszącym się do pozostawania w związku małżeńskim z G. B., posiadania z tego związku dwojga dzieci, a także późniejszego rozwodu małżonków i wyprowadzenia się przez oskarżonego z domu. W zakresie natomiast odnoszącym się wprost do zarzucanego mu czynu, A. B. kwestionował swoje sprawstwo, choć do zasady nie zaprzeczał, że regulował zobowiązania alimentacyjne nieregularnie i twierdził, że płacił wtedy kiedy mógł, „gdy posiadał dochody”, a fakt niepłacenia wynikał wyłącznie „z braku środków”. Tym samym stwierdzić należy, iż dając wiarę wyjaśnieniom oskarżonego co do faktów w tym zakresie, jako znajdującym potwierdzenie w zgromadzonych w sprawie dokumentach oraz zeznaniach G. B., nie sposób podzielić zarazem dokonanej przez oskarżonego oceny tychże faktów. Zdaniem Sądu ocena ta jest bowiem sprzeczna z zasadami doświadczenia życiowego i stanowi jedynie realizację przyjętej przez oskarżonego linii obrony. Wszak w inkryminowanym okresie A. B. zarejestrowany był jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku w stosunkowo krótkim czasie od dnia 13.01.2006 r. do dnia 03.05.2006 r. oraz od dnia 14.06.2011 r. do dnia 03.03.2012 r. Natomiast od 2005 roku podejmował pracę poza granicami Polski, między innymi w Norwegii i (...), co niewątpliwie nie znajdowało odzwierciedlenia w rejestrach Urzędu Pracy. Elementarne zasady prawidłowego rozumowania oraz wiedzy i doświadczenia życiowego nakazywały zatem przyjęcie, iż A. B. dysponował finansowymi możliwościami regulowania zobowiązań alimentacyjnych, jednak we wskazanym w przypisanym w punkcie pierwszym wyroku okresie, nie czynił temu zadość. Jako niewiarygodne ocenił Sąd również twierdzenia oskarżonego o wysyłaniu dzieciom prezentów, co nie znalazło potwierdzenia w ujawnionym materiale dowodowym. Podobnie nie sposób zaaprobować wyjaśnień oskarżonego, w których powoływał się on na brak możliwości „fizycznych i finansowych” w kontaktowaniu się z dziećmi. Biorąc pod uwagę istniejące obecnie możliwości komunikacji, również elektronicznej i telefonicznej, twierdzenia oskarżonego w tym zakresie jawią się jako wręcz naiwne. Oskarżony powoływał się na rzekome utrudnianie mu kontaktów z dziećmi, ale w istocie nie wykazywał choć namiastki zdeterminowanej postawy w tym zakresie, lekceważąc tym samym sferę kontaktów z córką i synem.

W dalszej kolejności Sąd zważył, iż dla istnienia przestępstwa niealimentacji zasadniczą kwestią jest, by oskarżony uchylał się od obowiązku opieki, mając jednocześnie obiektywną możliwość, by temu obowiązkowi zadośćuczynić. Zdaniem Sądu oskarżony w niniejszej sprawie miał taką możliwość. Oskarżony w okresie objętym zarzutem, jak już powyżej wskazano zarejestrowany był jako osoba bezrobotna bez prawa do zasiłku w stosunkowo krótkim czasie od dnia 13.01.2006 r. do dnia 03.05.2006 r. oraz od dnia 14.06.2011 r. do dnia 03.03.2012 r. Z zeznań G. B. wynika, iż A. B. pracował za granicą, czego dowodem były pocztówki przysyłane dzieciom. Powyższe wskazuje, iż oskarżony miał możliwości pracy i podejmował zatrudnienie, zaś sama okoliczność, że był zarejestrowany jako bezrobotny, w kontekście specyfiki zawodowej oskarżonego zdaniem Sądu nie jest wystarczająca dla uwolnienia go od ciążącego na nim zarzutu. Elementarne zasady prawidłowego rozumowania oraz wiedzy i doświadczenia życiowego nakazywały zatem przyjęcie, iż A. B. dysponował finansowymi możliwościami regulowania zobowiązań alimentacyjnych, jednak we wskazanym w przypisanym w punkcie pierwszym wyroku okresie, nie czynił temu zadość. Żona oskarżonego od 2001 roku przebywa na rencie chorobowej, której wysokość we wrześniu 2013 roku wynosiła jedynie ok. 730,00 złotych. Nie była zatem w stanie, zdaniem Sądu, samodzielnie utrzymać siebie i dwojga dzieci. Jako datę końcową czynu oskarżonego Sąd przyjął marzec 2012 r., kierując się informacją z karty rozliczeniowej k. 156 akt, z której wynika, iż począwszy od kwietnia 2012 r., oskarżony dokonywał dość systematycznych wpłat na konto Komornika.

Sąd jednocześnie uzupełnił opis czynu wskazując w punkcie pierwszym wyroku, iż uchylanie się oskarżonego od obowiązku alimentacyjnego miało charakter uporczywy. Oceniając zachowanie oskarżonego pod kątem uporczywości, Sąd miał na względzie zarówno element subiektywny, polegający na szczególnym nastawieniu psychicznym, ujawniającym się w nieustępliwości, chęci postawienia na swoim (obojętnie z jakich pobudek), podtrzymywaniu własnego stanowiska na przekór ewentualnym próbom jego zmiany (np. mimo wszczęcia egzekucji, prowadzenia rozmów z oskarżonym przez matkę dziecka, ostrzeżeń, że złoży ona wniosek o ściganie oskarżonego za przestępstwo niealimentacji itp.), jak i obiektywny, wyrażający się w trwaniu takiego stanu rzeczy przez pewien dłuższy czas ( zob. uchwała SN z 9.6.1976 r., VI KZP 13/75, OSNKW 1976, Nr 7-8, poz. 9). Podkreślenia wymaga fakt, że oskarżony łącznie przez okres kilku lat nie dążył do tego, by zapewnić swoim dzieciom godziwy byt. Nie płacąc alimentów oskarżony stawiał G. B. w bardzo trudnej sytuacji, w której jedynie swoimi staraniami musiała ona zapewnić środki na utrzymanie córki i syna. W ocenie Sądu, nic nie stało na przeszkodzie temu, by oskarżony zarobkując niewątpliwie godziwie poza granicami kraju, partycypował choć w bieżącym utrzymaniu swoich dzieci.

Tym samym, zaniechanie A. B. we wskazanym w zmodyfikowanym w punkcie pierwszym wyroku czasie, naraziło N. B. i Ł. B. na niemożność zaspokojenia ich podstawowych potrzeb życiowych. Zaspokojenie podstawowych potrzeb oznacza przede wszystkim dostarczenie środków materialnych koniecznych do utrzymania, ale również do uzyskania niezbędnego wykształcenia i korzystania z dóbr kulturalnych. Tymczasem jak wynika z zeznań świadka G. B., własnym wysiłkiem była ona w stanie zapewnić jedynie stosunkowo skromne warunki bytowe córce i synowi, również z pomocą świadczeń uzyskiwanych z funduszu alimentacyjnego. W związku ze skromnymi dochodami uzyskiwanymi we wskazanym okresie z renty chorobowej przez G. B., nietrudno wywnioskować, iż potrzeby rozwojowe dzieci nie były właściwie zaspokajane. Niemożność zapewnienia dziecku optymalnych warunków rozwoju niewątpliwie obciąża oskarżonego, który nie uczynił nic, by warunki te poprawić.

Z powyższych względów Sąd orzekający uznał, iż zachowanie oskarżonego wyczerpało znamiona przestępstwa z art. 209 § 1 k.k. i wydał w stosunku do oskarżonego wyrok skazujący.

Przed przejściem do omówienia wymiaru kary oraz innych konsekwencji prawnych czynu przypisanego A. B., odnieść się należy również do zagadnień związanych z tak zwaną konkurencją ustaw. W niniejszej sprawie sprowadzało się to do oceny, czy ustawa obowiązująca w czasie popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu czynu była dla niego względniejsza od tej, która obowiązywała w czasie orzekania. Ustawą z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy - Kodeks karny oraz niektórych innych ustaw (Dz.U.2015.396) treść kodeksu karnego została bowiem znowelizowana. W pierwszej kolejności podkreślić należy, iż stosownie do zgodnego stanowiska doktryny i orzecznictwa, które Sąd orzekający w sprawie w pełni podziela, ocena, która z konkurujących ustaw jest względniejsza dla oskarżonego, zawsze wymaga uwzględnienia okoliczności konkretnej sprawy ( vide: uchwała SN z dnia 24 listopada 1999 r., I KZP 38/99, OSNKW 2000, nr 1-2, poz. 5). Zaznaczenia wymaga również, iż ustawa obowiązująca przed dniem 1 lipca 2015 r. była w realiach sprawy względniejsza dla oskarżonego, jako że obecnie obowiązujący kodeks karny w art. 72 § 1 przewiduje obligatoryjność orzeczenia przy warunkowym zawieszeniu kary pozbawienia wolności co najmniej jednego z obowiązków probacyjnych, o których mowa w tym przepisie, bądź środka karnego. Poprzednio obowiązujące przepisy przewidywały natomiast, iż jest to fakultatywne. Tym samym nie sposób było przyjąć, że ustawa obowiązująca w momencie wyrokowania, byłaby dla A. B. korzystniejsza. Z tych względów, Sąd doszedł do przekonania, że w niniejszej sprawie zastosować należało, przy zastosowaniu art. 4 § 1 k.k., przepisy kodeksu karnego w brzmieniu obowiązującym w dniu 30 czerwca 2015 r.

Rozważając kwestię kary Sąd miał na względzie przesłanki sprecyzowane w dyrektywach jej wymiaru określonych w art. 53 k.k. Kierując się tymi zasadami Sąd doszedł do przekonania, że najwłaściwszą karą dla A. B. za przypisane mu przestępstwo z art. 209 § 1 k.k. będzie kara 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności.

Wymierzona oskarżonemu kara jest w ocenie Sądu adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu, jakiego się on dopuścił. Przestępstwo z art. 209 § 1 k.k. zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Mając na względzie brak po stronie oskarżonego majątku większej wartości oraz konieczność podejmowania przez niego pracy celem zaspokojenia potrzeb swoich dzieci, Sąd doszedł do przekonania, że wymierzenie mu kary grzywny byłoby niecelowe. Z kolei orzeczenie kary ograniczenia wolności utrudniłoby oskarżonemu bieżące zarobkowanie. W tej sytuacji, najbardziej adekwatną jest kara pozbawienia wolności, która ze względu na stosunkowo długi łączny okres niealimentacji, ustalona została w wyższym niż minimalny wymiarze. Oskarżony swoim działaniem godził w zabezpieczenie materialnych podstaw egzystencji dla osób najbliższych i w pełni świadomie utrzymywał ten stan przez dłuższy czas.

Sąd zdecydował również o warunkowym zawieszeniu orzeczonej wobec A. B. kary pozbawienia wolności. Wobec uprzedniej niekaralności oskarżonego, Sąd uznał, iż kara pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania będzie wystarczająca dla zapobieżenia jego powrotowi do przestępstwa. Warunkowe zawieszenie wykonania kary powinno mieć wpływ wychowawczy na oskarżonego, pozwalając mu na normalne życie w społeczeństwie, kontynuowanie pracy, a jednocześnie powstrzymywać go przed naruszaniem porządku prawnego z obawy przed zarządzeniem wykonania kary. Ponadto osadzenie oskarżonego w izolacji uniemożliwiłoby realizację jednego z zasadniczych celów sprawowania wymiaru sprawiedliwości, a mianowicie zapewnienia zadośćuczynienia pokrzywdzonym.

Celem wzmocnienia probacyjnego charakteru orzeczenia wydanego wobec A. B., Sąd na podstawie art. 72 § 1 pkt 3 k.k. zobowiązał oskarżonego do wykonywania w okresie próby ciążącego na nim obowiązku łożenia rat alimentacyjnych na rzecz jego dzieci N. B. i Ł. B.. Nałożenie powyższego obowiązku winno działać dyscyplinująco na oskarżonego oraz przypominać mu o ciążącej na nim powinności partycypowania w utrzymaniu jego dzieci. A. B. winien mieć świadomość możliwości zarządzenia wykonania warunkowo zawieszonej kary w przypadku, gdyby od obowiązku tego ponownie nagminnie się uchylał. Tym samym orzeczenie we wskazanym zakresie, w sposób dostateczny zabezpiecza interesy pokrzywdzonych.

W punkcie czwartym uzasadnianego wyroku, zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adwokata B. O. kwotę 516,60 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony z urzędu oskarżonego. Orzekając w tym zakresie Sąd zważył, iż za udzieloną oskarżonemu pomoc prawną niewątpliwie należy się adwokatowi wynagrodzenie. Wniosek w tym zakresie złożony został natomiast w toku rozprawy i obejmował wskazanie o nieuiszczeniu kosztów w całości ani w części. Orzekając we wskazanym zakresie należało również mieć na uwadze tryb postępowania w jakim było ono prowadzone, co wpłynęło na wysokość wynagrodzenia.

Rozstrzygając o kosztach sądowych w niniejszej sprawie, Sąd na mocy art. 626 § 1 k.p.k. oraz art. 624 k.p.k. zwolnił oskarżonego z obowiązku ich ponoszenia. Orzekając we wskazanym zakresie Sąd miał na względzie, iż co prawda oskarżony osiąga dochody z pracy wykonywanej poza granicami Polski, jednak równocześnie jest zobowiązany alimentacyjnie wobec dwojga dzieci, czego zresztą dotyczyło niniejsze postępowanie. W ocenie Sądu natomiast, w obecnej sytuacji istotne jest przede wszystkim to, aby oskarżony pożytkował zarobione pieniądze na bieżące regulowanie obciążeń alimentacyjnych i partycypował w ten sposób w utrzymaniu swoich dzieci, nie narażając się na dalszą odpowiedzialność karną. W zestawieniu z tym obowiązkiem alimentacyjnym, fiskalny interes Skarbu Państwa winien mieć mimo wszystko znaczenie drugorzędne, zwłaszcza, że koszty postępowania w sprawie nie byłyby znaczne.