Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ka 306/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 kwietnia 2016 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie IX Wydział Karny - Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Piotr Kluz

Protokolant: sekretarz sądowy Leszek Kiryłowicz

przy udziale Prokuratora Wiesława Kwiatkowskiego oraz oskarżycieli posiłkowych O. K. i M. K.

po rozpoznaniu w dniu 15 kwietnia 2016 r.

sprawy M. R. córki K. i J.

urodzonej w dniu (...) w W.

oskarżonej o czyn z art. 284 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżycieli posiłkowych

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy – Woli w Warszawie

z dnia 7 grudnia 2015 r., sygnatura akt V K 1504/13

orzeka

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu dla Warszawy - Woli w Warszawie do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt IX Ka 306/16

UZASADNIENIE

M. R. została oskarżona o to, że w dniu 05.07.2013r. w W. przy Al. (...), będąc pełnomocnikiem M. S., przywłaszczyła powierzone jej pieniądze w kwocie 20.000 zł pobrane od M. i O. K. jako zadatek przy podpisaniu umowy przedwstępnej sprzedaży mieszkania przy ul. (...) w W., które z tytułu udzielonego pełnomocnictwa zobowiązana była przekazać swojej mocodawczyni, czego do dnia dzisiejszego nie uczyniła, czym działała na szkodę M. S., tj. o czyn z art. 284 §2 kk.

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Woli w Warszawie w V Wydziale Karnym wyrokiem z dnia 7 grudnia 2015r., sygnatura akt V K 1504/13, orzekł:

I.  Oskarżoną M. R. uznał za winną popełnienia zarzucanego jej czynu z tym, że w opisie czynu dodatkowo ustalił, że oskarżona działała również na szkodę M. K. i O. K. i za przypisane przestępstwo na podstawie art. 284 §2 kk oskarżoną skazał a na podstawie art. 284 §2 kk w zw. z art. 37a kk wymierzył oskarżonej karę 5 miesięcy ograniczenia wolności polegającą na obowiązku wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym;

II.  zasądził od oskarżonej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 120 zł tytułem opłaty oraz kwotę 120 zł tytułem pozostałych kosztów procesu.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych, zaskarżając go w całości i na podstawie art. 427 §1 kpk i art. 438 pkt 2 i 3 kpk zarzucając mu:

1.  błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, które miały bezpośredni wpływ na jego treść, poprzez błędną subsumpcję stanu faktycznego – uznanie zachowania i właściwości osobistych oskarżonej M. R. jako wystarczających do zastosowania art. 37a kk, w świetle ogólnych dyrektyw z art. 53 §1 i 2 kk;

2.  obrazę art. 399 §1 kpk w zw. z art. 284 §2 kk w zw. z art. 37a kk poprzez nie uprzedzenie pokrzywdzonych o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego oskarżonej, co miało istotny wpływ na treść skarżonego wyroku w zakresie wymiaru kary;

3.  obrazę art. 170 §3 kpk w zw. z art. 366 §1 kpk w zw. z art. 368 kpk poprzez niewydanie na rozprawie w dniu 2 grudnia 2015 roku postanowienia o oddaleniu wniosku dowodowego o przesłuchanie pokrzywdzonej O. K..

Na podstawie art. 427 §1 i art. 437 §2 kpk pełnomocnik wniósł o:

1.  uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla Warszawy-Woli;

2.  zasądzenie kosztów procesu na rzecz pokrzywdzonych M. i O. małżonków K., w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

W wyniku kontroli instancyjnej Sąd Okręgowy dopatrzył się uchybień sądu pierwszej instancji, które skutkowały koniecznością uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Zasadny jest zarzut pełnomocnika, iż pomimo dopuszczenia przez Sąd Rejonowy dowodu z zeznań O. K. (k. 67), która w toku postępowania przygotowawczego w ogóle nie była przesłuchana, sąd orzekający dowodu tego nie przeprowadził, dopuszczając się obrazy powołanych przez skarżącego w pkt 3 apelacji przepisów postępowania. Wskazane postępowanie sądu meriti stanowiło również naruszenie zasady określonej w art. 167 kpk. W ten sposób sąd pierwszej instancji ograniczył sobie możliwość krytycznej oceny materiału dowodowego, co mogło mieć wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia (art. 438 pkt 2 kpk). Uchybienie to skutkuje potrzebą uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania, zwłaszcza że pominięte zeznania mogły oddziaływać na poczynione ustalenia faktyczne (zarzut z pkt 1 apelacji), w tym także w zakresie okoliczności wpływających na rodzaj i wymiar kary ( nota bene sąd orzekający pominął wysokość spowodowanej szkody i ujemne następstwa czynu, które w ocenie sądu odwoławczego są okolicznościami obciążającymi).

Odnosząc się do zarzutu z pkt 1 apelacji stwierdzić należało, iż jest on oczywiście bezzasadny, zgodnie bowiem z art. 399 kpk sąd zobowiązany jest uprzedzić strony o możliwości zakwalifikowania czynu według innego przepisu prawnego. M. R. została oskarżona o czyn z art. 284 §2 kk i brak jest podstaw do twierdzenia, iż w toku postępowania Sąd Rejonowy dostrzegał możliwość zakwalifikowania zarzucanego jej czynu jako wypełniający znamiona innego przestępstwa. Powołany zaś przez pełnomocnika art. 37a kk dotyczy podstawy wymiaru kary i nie można uznać, ażeby sąd miał obowiązek pouczać strony o możliwości jego zastosowania w rozpoznawanej sprawie (podobnie jak nie czyni tego dostrzegając możliwość ewentualnego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności).

Stosownie do art. 433 §1 kpk sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach zaskarżenia, stąd jedynie zasygnalizować należy dostrzeżone uchybienie Sądu Rejonowego w zakresie obowiązku naprawienia szkody, gdyż nie było ono przedmiotem zarzutu apelacji (przy czym oskarżyciele posiłkowi w tym zakresie nie mieli gravamen). O roszczeniu przysługującym małżeństwu K. prawomocnie orzeczono nakazem zapłaty z dnia 31 grudnia 2013r. (k. 195), stąd zgodnie z art. 415 §1 kpk w tym zakresie nie można było orzec obowiązku naprawienia szkody. Jednakże uchybieniem sądu orzekającego było nie uwzględnienie wniosku prokuratora, a więc osoby uprawnionej w rozumieniu art. 46 §1 kk, ergo wydanie takiego rozstrzygnięcia było obligatoryjne. Sąd Rejonowy wskazał, że pokrzywdzona M. S. odzyskała pieniądze ze sprzedaży mieszkania dokonanej przez M. B. nie dostrzegając, że to nie była ta sama kwota, którą przywłaszczyła oskarżona R.. Tym samym szkoda spowodowana przestępstwem nie została naprawiona (irrelewantne jest, czy sama M. S. uważa się za pokrzywdzoną, jak też jej stosunek do oskarżonej) i brak było podstaw do oddalenia wniosku oskarżyciela publicznego.

Nadto Sąd Rejonowy wątpliwie, bo w żaden sposób tego nie uzasadniając, dokonał zmiany w opisie przypisanego oskarżonej czynu. Podkreślić należy, że dodanie dwóch osób pokrzywdzonych jest niewątpliwie działaniem na niekorzyść oskarżonej. Działanie takie musi mieć swoje uzasadnienie, gdyż jeżeli następuje to bez powodu, to jest to orzeczeniem niewątpliwie rażąco niesprawiedliwym. Sąd odwoławczy nie może domyślać się, czym konkretnie kierował się sąd orzekający, gdyż wtedy zmuszony byłby do kontroli instancyjnej swoich własnych domniemań, stąd mogłyby się okazać, iż poczynił własne ustalenia faktyczne które są de facto odmienne od tych dokonanych przez sąd pierwszej instancji.

Przypomnieć trzeba, że stosownie do definicji zawartej w art. 49 §1 kpk, pokrzywdzonym jest osoba fizyczna lub prawna, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo (więc nie jakiekolwiek zachowanie). Ugruntowane jest przy tym w orzecznictwie (także Sądu Najwyższego), iż krąg pokrzywdzonych w rozumieniu powołanego przepisu ograniczony jest zespołem znamion czynu niebędącego przedmiotem postępowania oraz czynów współukaranych ( vide: uchwała SN z 15 września 1999r., sygn. I KZP 26/99, (...) el. Nr (...); postanowienie SN z dnia 30 września 2013r., sygn. IV KK 209/13; (...) el. Nr (...)). Podkreślić należy, że kwestia pokrzywdzenia M. i O. K. była niewątpliwie przedmiotem zainteresowania sądu orzekającego, skoro o działanie na ich szkodę uzupełniono opis przypisanego oskarżonej czynu, ale kwestii tej nie poświęcono dostatecznej uwagi w sporządzonym uzasadnieniu, nie przedstawiając argumentacji mającej przemawiać za przyjęciem takiego stanowiska. Tymczasem warunkiem przyznania statusu pokrzywdzonego danej osobie jest to, by jej dobro prawne zostało naruszone lub zagrożone w sposób bezpośredni, a więc taki, w którym pomiędzy czynem zawierającym znamiona przestępstwa a naruszonym lub zagrożonym dobrem danego podmiotu, nie ma ogniw pośrednich. Sąd Rejonowy nie wskazał, w którym momencie oskarżona powzięła zamiar przywłaszczenia pieniędzy powierzonych jej tytułem zadatku (w szczególności, czy miało to miejsce jeszcze przed, czy dopiero po otrzymaniu zadatku), jak też w jaki sposób dobro prawne ww. osób zostało bezpośrednio naruszone bądź zagrożone. Wobec braków uzasadnienia we wskazanych zakresie, sąd odwoławczy nie jest władny obecnie ocenić, czy doszło do bezpośredniego naruszenia jakiegokolwiek dobra prawnego małżeństwa K. poprzez przywłaszczenie przez M. R. zadatku.

Rozpoznając ponownie sprawę, Sąd Rejonowy w pierwszej kolejności powinien ustalić, czy fakt przywłaszczenia cudzego mienia przez oskarżoną doprowadził do bezpośredniego naruszenia dobra prawnego M. i O. K., bowiem w przypadku udzielenia odpowiedzi negatywnej, będzie to skutkować nie przyznaniem tym osobom statusu pokrzywdzonych. Następnie sąd pierwszej instancji odbierze wyjaśnienia od oskarżonej, jak też przeprowadzi inne dopuszczone przez siebie dowody (niezależnie czy będą one zgłoszone przez którąkolwiek ze stron czy z urzędu – art. 167 kpk), pamiętając iż wniosek dowodowy można oddalić tylko w przypadku zaistnienia któregoś z określonych w art. 170 §1 kpk powodów. Przy czym co do dowodów znajdujących się już w aktach sprawy, sąd orzekający może poprzestać na ich ujawnieniu, chyba że uzna za zasadne ich bezpośrednie przeprowadzenie na rozprawie.

Nie przesądzając więc w niczym ostatecznego rozstrzygnięcia, Sad Okręgowy orzekł jak w wyroku.