Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1058/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 kwietnia 2016 roku

Sąd Rejonowy Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Joanna Zachorowska

Protokolant: Sylwia Pordzik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 kwietnia 2016 roku

sprawy z powództwa P. S.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 45 000 zł (czterdzieści pięć tysięcy złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 kwietnia 2014 roku;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5 059,16 zł (pięć tysięcy pięćdziesiąt dziewięć złotych szesnaście groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 2 400 zł (dwa tysiące czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

SSR Joanna Zachorowska

Sygn. akt I C 1058/14

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 28.4.2014 roku P. S. wniósł o zasądzenie od (...) S.A. w W. kwoty 45 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu tytułem zadośćuczynienia. Zażądał też zasądzenia od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podał, że dnia 30.6.2011 roku doznał obrażeń ciała w wypadku motocyklowym: złamania trzonu lewej kości udowej z przemieszczeniem i skróceniem odłamów, wieloodłamowego złamania trzonu prawej kości udowej z rozkawałkowaniem, rany tłuczonej uda prawego i okolicy kolana prawego, stłuczenia płuc, złamań licznych okolic obu kończyn dolnych. Po wypadku został zaopatrzony w szpitalu klinicznym w K., a po pięciu dniach przetransportowany do Szpitala (...) w P.. Tam wykonano zabieg operacyjny repozycji krwawej i stabilizacji złamania trzonu kości udowej prawej. Powód był konsultowany przez psychologa. W okresie późniejszym poszkodowany przeszedł operację usunięcia metalu z kości udowej, przechodził rehabilitację stacjonarną. P. S. przeszedł silne dolegliwości bólowe, pojawiły się u niego stany depresyjne, bezsenność, koszmary nocne. Następstwem zdarzenia jest skrócenie jednej z kończyn o 2 cm. Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego ustalił u powoda 42% trwały uszczerbek na zdrowiu. Wypłacił odszkodowanie w wysokości 60 000 zł.

(...) S.A. w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych. Wskazał, że wypłacając zadośćuczynienie wziął pod uwagę cierpienia fizyczne i psychiczne powoda, okres leczenia, trwałe następstwa wypadku, ograniczenia w życiu codziennym, wiek poszkodowanego, prognozy na przyszłość. Lekarz orzecznik stwierdził, że możliwa jest w przyszłości poprawa stanu zdrowia. Wysokość zadośćuczynienia nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy, nie może być źródłem wzbogacenia. Odsetki winny być zasądzone od dnia wyrokowania. Ubezpieczyciel pokrył też koszty leczenia, dojazdów i opieki.

W piśmie z dnia 28.8.2014 r. powód oświadczył, że nadal pozostaje w trakcie leczenia. Z uwagi na tą okoliczność po raz kolejny był zmuszony do zmiany planów wakacyjnych. Ze względu na brak poprawy stanu zdrowia nie mógł podjąć pracy zarobkowej za granicą.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny

Dnia 30.6.2011 roku w Z. na drodze krajowej nr (...) P. S. jadąc na motocyklu zderzył się z samochodem osobowym marki V. (...), którego kierowca wykonywał na drodze manewr zawracania, przekraczając podwójną linię ciągłą i wjeżdżając na pas przeciwny. Poszkodowany doznał uszczerbku na zdrowiu w postaci ciężkiej choroby długotrwałej.

Właściciel pojazdu zawarł umowę odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych z pozwanym. Sprawca zdarzenia nie udzielił poszkodowanemu pierwszej pomocy, nie odwiedził w szpitalu, nie skontaktował się po wypadku.

Dowód: przesłuchanie P. S., k. 82, wyrok Sądu Rejonowego w Zabrzu w sprawie VII K 1020/11, k. 7-8, wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach w sprawie VI Ka 66/13 wraz z uzasadnieniem, k. 9-14, opinie sądowo-lekarskie, k. 26-29

W wyniku zdarzenia powód doznał stłuczenia płuc niewielkiego stopnia, złamania wieloodłamowego i wielopoziomowego prawej kości udowej, złamania trzonu lewej kości udowej, zranienia obu kończyn dolnych.

W okresie od 30.6.2011 r. do 5.7.2011 r. był hospitalizowany w (...) Publicznym Szpitalu (...) w K.. Tam nastawiono złamanie kości udowej ze stabilizacją wewnętrzną, zszyto rany kończyn i czoła. Dwa dni później otwarto nastawienie złamania i wykonano repozycję otwartą lewej kości udowej. Jednocześnie poinformowano o zagrożeniu amputacją nogi prawej. Pokrzywdzony przeżywał strach, smutek, załamał się psychicznie. Miał lęki, śniły mu się koszmary. Był konsultowany przez psychologa. Ze szpitala klinicznego przewieziony został do (...) Wojewódzkiego Szpitala (...) w P. (przebywał tam od 5.7.2011 r. do 15.7.2015 r.). Tam przeszedł repozycję krwawą i stabilizację złamania trzonu kości udowej prawej przy pomocy gwoździa śródszpikowego. Przetoczono krew. Ponownie w tej placówce powód przebywał w okresie od 9 do 11 stycznia 2013 roku, kiedy to usunięto dwa pręty Endera z trzonu kości udowej lewej.

W związku z następstwami zdarzenia trwały uszczerbek na zdrowiu powoda w zakresie ortopedii i traumatologii, na podstawie rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18.12.2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowaniu o wypłatę jednorazowego odszkodowania, według punktów 145a, 147a i 149, 155c załącznika, wyniósł łącznie 41%.

Obecnie noga lewa poszkodowanego jest krótsza. Chodząc utyka. Odczuwa ból nogi przy niewłaściwym jej ustawieniu. Używa wkładki wyrównawczej.

P. S. odzyskał efektywny zakres ruchomości kończyn. Istniejącą nierówność długości kończy może wyrównywać odpowiednio dobraną wkładką. Istnieje możliwość wydłużenia kończyny w drodze operacyjnej.

W dniu zamknięcia przewodu sądowego powód nadal oczekiwał na operację usunięcia zespoleń z nogi prawej.

Dowód: dokumentacja medyczna, k. 17-25, 114-122, 136a, opinia biegłego ortopedy, k. 156-160, 187-189, przesłuchanie P. S., k. 82, 203, zeznania świadka G. S., k. 82-83

P. S. w dniu wypadku miał niespełna 18 lat, od września rozpoczynał naukę w klasie maturalnej. Szkoła nie była przystosowana dla osób niepełnosprawnych. Nie mógł wjechać wózkiem do toalety. Naukę w klasie maturalnej ukończył dzięki kolegom, którzy go nosili. Do szkoły wozili go członkowie najbliższej rodziny.

Przez pierwsze trzy miesiące po wypadku powód leżał, przez następne pięć poruszał się na wózku inwalidzkim, a potem o kulach. Przez półtora roku był rehabilitowany. W czasie pierwszych tygodni wymagał pomocy w zaspokajaniu potrzeb jak u osób ciężko obłożnie chorych. Z upływem czasu jego zdolności lokomocyjne ulegały poprawie. Obecnie nie wymaga pomocy w poruszaniu się. Nie korzysta z kul czy lasek. Rokowania zdrowotne u powoda są dobre. W przyszłości nie należy oczekiwać istotnego pogorszenia się jego sprawności w związku z wypadkiem z dnia 30.6.2011 roku.

Przed wypadkiem lubił uprawiać sport: grał w siatkówkę, piłkę nożną, jeździł na rowerze. Jego pasją była jazda na motorze. Obecnie może jedynie pływać.

Powód studiuje zdrowie publiczne na (...) Uniwersytecie Medycznym. Od dnia wypadku nie wyjeżdżał na wakacje.

Dowód: przesłuchanie P. S., k. 82, zeznania świadka G. S., k. 82-83

Powód w piśmie z dnia 21.7.2011 roku zażądał od zakładu ubezpieczeń zadośćuczynienia w wysokości 200 000 zł. Roszczenie to ponawiał w kilku następnych pismach. Pozwany dnia 16.8.2013 roku przyznał sumę 60 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W wyroku z dnia 19.10.2012 roku w sprawie VII K 1020/11 Sąd Rejonowy w Zabrzu orzekł wobec sprawcy wypadku środek karny w postaci obowiązku zapłaty na rzecz pokrzywdzonego kwoty 15 000 zł tytułem zadośćuczynienia.

Dowód: pismo (...) S.A., k. 15-16, wyrok Sądu Rejonowego w Zabrzu w sprawie VII K 1020/11, k. 7-8, wezwania do zapłaty w aktach szkody

Sąd Rejonowy zważył, co następuje

Powództwo należało uznać za uzasadnione w całości.

W myśl art. 822 § 1 i 4 kc przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela.

Zgodnie z art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia.

Ze wskazanych przepisów wynika, że zakład ubezpieczeń ponosi odpowiedzialność cywilnoprawną w takim zakresie, jak sprawca szkody.

Stosownie do treści art. 445 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Obejmuje ona zarówno cierpienie fizyczne, jak i cierpienie moralne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 lipca 1969r., I PR 178/69, OSNCP 1970, nr 4, poz. 71).

Krzywdy - jako szkody niemajątkowej - nie można wymierzyć w kategoriach ekonomicznych. Polega ona na ujemnych przeżyciach poszkodowanego związanych z cierpieniem fizycznym i psychicznym. Tego rodzaju uszczerbki mogą być łagodzone przez dostarczenie poszkodowanemu środków materialnych, pozwalających mu zaspokoić w szerszej mierze jego potrzeby. Ustalając wysokość zadośćuczynienia winno się wziąć pod uwagę przede wszystkim obiektywne czynniki, jak stopień i czas trwania cierpień fizycznych oraz psychicznych, ich rodzaj i intensywność, trwałość skutków czynu niedozwolonego, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, bezradność życiową, utratę kontaktów towarzyskich (por.: I. Dyka, Zasady przyznawania i ustalania wysokości zadośćuczynienia pieniężnego w razie naruszenia dobra osobistego, KPP 2001, z. 3).

Obrażenia ciała, jakich doznał powód, wiązały się z ogromną dawką cierpień fizycznych i psychicznych. Wskazują na to obrażenia przez niego doznane w sferze zdrowia fizycznego, doznane szkody w psychice, odczuwane dolegliwości po wypadku, czas leczenia, aktualnie występujące objawy. Niebagatelne znaczenie dla wysokości zadośćuczynienia za krzywdę miał okres życia, w którym znajdował się P. S. w dniu wypadku. Miał niespełna 18 lat, od września rozpoczynał naukę w klasie maturalnej. Zamiast wyjechać na wakacje był ciężko obłożnie chory, a perspektywa amputacji nogi musiała wywołać u człowieka na progu dorosłości wielką traumę psychiczną. Powód zmagać się musiał z trudnościami, jakie napotyka w codziennym życiu osoba obłożnie chora, a potem poruszająca się na wózku inwalidzkim. Był całkowicie uzależniony od pomocy osób trzecich – rodziny i kolegów. Niektóre przeszkody były nie do pokonania, jak na przykład konieczność załatwienia potrzeb fizjologicznych w szkolnej toalecie. Szkoła nie była przystosowana dla osób niepełnosprawnych. Naukę w klasie maturalnej ukończył dzięki kolegom, którzy umożliwiali mu przemieszczenia się pomiędzy piętrami budynku. Do szkoły wozili go członkowie najbliższej rodziny. Przed wypadkiem P. S. uprawiał sport: grał w siatkówkę, piłkę nożną, jeździł na rowerze. Jego pasją była jazda na motorze. Obecnie z wszystkiego, poza pływaniem, musiał zrezygnować.

Wysoki stopień winy sprawcy wpływa na podwyższenie zadośćuczynienia. Rozmiar krzywdy jest tym większy, im bardziej bezpodstawnie krzywda została wyrządzona. P. S. jadąc na motocyklu zderzył się z samochodem osobowym, którego kierowca wykonywał na drodze manewr zawracania przekraczając podwójną linię ciągłą i wjeżdżając na pas przeciwny. Sprawca zdarzenia nie udzielił mu pierwszej pomocy, nie odwiedził w szpitalu, nie skontaktował się. Tak rażące naruszenie prawa drogowego i zachowanie kierowcy po wypadku potęguje rozmiar krzywdy u młodego człowieka, który do zdarzenia w żaden sposób nie przyczynił się.

W wyniku wypadku powód doznał stłuczenia płuc, złamania wieloodłamowego i wielopoziomowego prawej kości udowej, złamania trzonu lewej kości udowej, zranienia obu kończyn dolnych. Biegły w zakresie ortopedii i traumatologii w swej opinii wskazał, iż poszkodowany doznał uszczerbku na zdrowiu w wysokości 41%.

Celem zadośćuczynienia jest złagodzenie doznanej krzywdy. Ma ono charakter kompensacyjny. Jego wysokość musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość. Nie może stanowić zapłaty symbolicznej (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 września 2001r., III CKN 427/00). Z drugiej strony należy mieć na uwadze, iż wysokość zadośćuczynienia nie może być nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy oraz aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa. Winna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Zadośćuczynienie jest świadczeniem jednorazowym.

Wskazane powyżej okoliczności doprowadziły Sąd do przekonania, że żądanie dodatkowej kwoty 45 000 zł z racji zadośćuczynienia, poza już wypłaconymi sumami 60 000 zł oraz 15 000 zł, jest w pełni uzasadnione. Powództwo nie mogło być w żadnej mierze oddalone, nawet w świetle twierdzenia biegłego, że rokowania zdrowotne u powoda są dobre, a w przyszłości nie należy oczekiwać istotnego pogorszenia się jego sprawności w związku z wypadkiem z dnia 30.6.2011 roku.

Ustawowe odsetki Sąd przyznał w oparciu o art. 481 § 1 i 2 k.c. Powód wzywał pozwanego pisemnie do zapłaty zadośćuczynienia w wysokości 200 000 zł już w piśmie z dnia 21.7.2011 roku. Roszczenie to ponawiał. Zadośćuczynienie 60 000 zł zostało przyznane przez ubezpieczyciela dopiero w dniu 16.8.2013 roku. Stąd zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 28.4.2014 roku jest w pełni zasadne. Krzywda poszkodowanego mogła być oceniona już w dacie wezwania do zapłaty, nie zwiększyła się.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 98 kpc. Sąd obciążył pozwanego zwrotem całości kosztów procesu. Na koszty poniesione przez powoda złożyła się suma 2250 zł tytułem opłaty, 392,16 zł tytułem wydatków, 2400 zł kosztów zastępstwa procesowego oraz 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

SSR Joanna Zachorowska