Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 12/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 czerwca 2016r.

Sąd Rejonowy w Legionowie III Wydział Rodzinny i Nieletnich

W składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Barbara Świć

Protokolant: Dawid Cegiełko

po rozpoznaniu w dniu 13 czerwca 2016r. na rozprawie

sprawy z powództwa małoletnich: M. K. (1) i M. K. (2) reprezentowanych przez przedstawicielkę ustawową A. W.

przeciwko Z. K.

o podwyższenie alimentów

1.  podwyższa alimenty zasądzone wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie w dniu 11 października 2012r. w sprawie I C 572/12 od pozwanego Z. K. na rzecz małoletnich dzieci: M. K. (1) i M. K. (2) z kwoty po 600 (sześćset) złotych miesięcznie do kwoty po 800 (osiemset) złotych miesięcznie na rzecz małoletniej M. K. (1) oraz z kwoty po 400 (czterysta) złotych miesięcznie do kwoty po 500 (pięćset) złotych miesięcznie na rzecz małoletniego M. K. (2), to jest do łącznej kwoty po 1300 (jeden tysiąc trzysta) złotych miesięcznie płatne do rąk przedstawicielki ustawowej małoletnich A. W. do dnia 10-go każdego miesiąca z góry z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat poczynając od dnia 13 stycznia 2016r.,

2.  w pozostałej części powództwo oddala,

3.  zwalnia pozwanego od kosztów sądowych i przejmuje je na rachunek Skarbu Państwa,

4.  wyrokowi w punkcie 1 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności;

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 13 stycznia 2016 roku A. W. działająca jako przedstawicielka ustawowa małoletnich M. K. (1) i M. K. (2) wniosła o podwyższenie alimentów zasądzonych wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 11.10.2012 roku w sprawie o sygn. akt III C 572/12 od pozwanego Z. K. na rzecz małoletniego M. K. (2) z kwoty po 400 zł miesięcznie i na rzecz małoletniej M. K. (1) z kwoty po 600 zł miesięcznie, tj. z łącznej kwoty 1.000 zł miesięcznie do łącznej kwoty 1.600 zł miesięcznie, płatnych do dnia 10-go każdego miesiąca z góry do rąk matki A. W.. W uzasadnieniu podniosła, iż wysokość świadczenia alimentacyjnego nie wzrosła od ponad 3 lat, w tym czasie potrzeby dzieci znacznie wzrosły. Dzieci są pod specjalistyczną opieką okulistyczną, laryngologiczną, alergologiczną i gastrologiczną, co pociąga za sobą koszty leczenia, zakupu okularów, wymagającej diety oraz dojazdu do placówek medycznych. Powodowie uczęszczają do szkoły oraz na zajęcia dodatkowo płatne (k.1 pozew).

W piśmie z dnia 25 marca 2016 roku pozwany wniósł o oddalenie powództwa (k.30-31 pismo).

Podczas rozprawy przeprowadzonej w dniu 28 kwietnia 2016 roku przedstawicielka ustawowa małoletnich powodów popierała powództwo i doprecyzowała je w ten sposób, że wniosła o zasądzenie na rzecz każdego z powodów kwoty po 800 zł miesięcznie, natomiast pozwany wnosił o oddalenie powództwa (k.44 protokół). Strony konsekwentnie podtrzymywały swoje dotychczasowe stanowiska w sprawie.

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Po raz ostatni alimenty od ojca Z. K. na rzecz małoletniego syna M. K. (2) i małoletniej córki M. K. (1) zostały zasądzone wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie III Wydziału Cywilnego z dnia 11 października 2012 roku, sygn. akt III C 572/12 w ten sposób, że pozwany został zobowiązany do płacenia na rzecz małoletniej M. K. (1) kwoty po 600 złotych miesięcznie oraz na rzecz małoletniego M. K. (2) kwoty po 400 złotych miesięcznie, łącznie 1000 zł, płatne do rąk matki A. K. do dnia 10-go każdego miesiąca z góry z ustawowymi odsetkami w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat (k.68 akt III C 572/12).

W dacie zasądzania alimentów małoletnia M. K. (1) miała ukończone 5 lat, zaś małoletni M. K. (2) miał ukończone 2 latka. Małoletnie zamieszkiwały razem z matką w domu jednorodzinnym usytuowanym na nieruchomości położonej w S. przy ulicy (...). Nieruchomość ta stanowiła własność babki macierzystej W. W. z d. K.. Małoletnie wraz z matką zajmowały piętro tego domu, gdzie znajdowało się odrębne mieszkanie składające się z 4 pokoi, kuchni i łazienki. Każde z dzieci miało własny pokój, miejsce do spania i do zabawy. Obaj małoletni byli dziećmi ogólnie zdrowymi, choć mieli alergię i często chorowali. Małoletnia M. K. (1) uczęszczała wówczas do przedszkola, do którego zawoziła i odbierała ją matka A. K., zaś małoletni M. K. (2) pozostawał pod opieką babki macierzystej. Oboje małoletni z powodu alergii przebywali na wyselekcjonowanej diecie, co wiązało się z zakupem specjalnych produktów żywnościowych. W czasie orzekania po raz pierwszy, z zarazem ostatni alimentów na rzecz małoletnich powodów, ich matka oszacowała, że na same produkty żywnościowe wydatkowała kwotę ok. 900 zł miesięcznie plus zakup mleka 360 zł dla syna M. i 200 zł dla córki M.. Kolejnym uzasadnionym wydatkiem był zakup leków dla małoletniej M. za kwotę 65 złotych miesięcznie oraz pieluch dla małoletniego M. za kwotę 120 zł miesięcznie, a także środków do mycia ciała dla dzieci za kwotę ok. 50 zł miesięcznie i środków do prania za ok. 90-100 zł. Do tego dochodziły jeszcze wydatki na zakup odzieży dla małoletnich powodów oraz opłata za przedszkole małoletniej M. w wysokości 198 zł miesięcznie. Pozwany łożył na utrzymanie powodów kwotę 800 złotych.

W chwili orzekania rozwodu i zasądzania alimentów matka małoletnich A. K. miała 33 lata, wykształcenie średnie, z zawodu manicurzystka, przebywała na urlopie wychowawczym i nieformalnie podejmowała zatrudnienie jako manicurzystka. Jej wynagrodzenie oscylowało w granicach 200-300 zł miesięcznie, gdyż pracowała po 3 godziny dziennie. Wówczas podawała, iż za manicure tradycyjny bierze 20 zł, a za hybrydowy 50 zł oraz że tygodniowo przyjmowała ok. 4 klientek. Do dnia 20 września 2012 roku otrzymywała także zasiłek rodzinny i wychowawczy w łącznej kwocie 559 zł. Matka powodów posiadała nieruchomości w postaci dwóch działek: leśnej i budowlanej, które dostała od swojej matki. Do dnia 5 października 2012 roku zamieszkiwała razem z dziećmi i pozwanym na nieruchomości położonej w S. przy ulicy (...) zabudowanej domem jednorodzinnym i prowadzili oni wspólne gospodarstwo domowe. Wówczas pozwany łożył na utrzymanie powodów sumę 800 złotych. W domu tym oprócz A. K., pozwanego i ich wspólnych dzieci, zamieszkiwała babka macierzysta z ojczymem. Koszty utrzymania domu były dzielone po połowie pomiędzy babkę macierzystą, a małżonków K. i była to kwota ok. 400 zł miesięcznie. Babka macierzysta otrzymywała emeryturę w kwocie 1300 złotych miesięcznie.

Pozwany Z. J. miał 40 lat, wykształcenie licencjat, dzierżawił gospodarstwo rolne o powierzchni 2 ha, utrzymywał się z pracy dorywczej jako masażysta i posiadał odpowiednie uprawnienia. Z pracy tej uzyskiwał dochód ok. 3.000 zł netto. Czasami pomagał w dzierżawionym gospodarstwie jego właścicielowi, dzięki czemu nie płacił za dzierżawę, ale opłacał KRUS i był ubezpieczony. Pozwany wówczas pobierał opłaty od 10 zł za 15 minut masażu lub 50-60 zł za 45 minut masażu. Pozwany wynajmował pokój za kwotę 500 złotych, posiadał 10-letni samochód i wydawał na benzynę ok. 900 złotych. Pozwany posiadał dwoje dzieci z poprzedniego małżeństwa w wieku 14 i 11 lat na rzecz których miał zasądzone alimenty w wysokości 800 złotych, jednakże czasami płacił więcej – 1.200 złotych. Pozwany co weekend jeździł do swojego ojca na (...), skąd przywoził część produktów żywnościowych w postaci dziczyzny i wyrobów wędliniarskich.

Aktualnie powódka małoletnia M. K. (1) ma ukończone 9 lat i uczęszcza do drugiej klasy szkoły podstawowej, zaś małoletni M. K. (2) ma niespełna 6 lat i chodzi do zerówki. Małoletnia M. jest astmatyczką i przyjmuje lek na stałe tj. steryd wziewny, ponadto pozostaje pod opieką gastrologa, alergologa i okulisty. Małoletni M. jest alergikiem i przyjmuje leki antyalergiczne. Powodowie nadal nie jedzą obiadów w placówkach oświatowych, do których uczęszczają z uwagi na fakt pozostawania na diecie bezglutenowej i bez laktozy. W związku z czym w dalszym ciągu matka powodów dokonuje zakupów żywności z uwzględnieniem specjalnych produktów, jak też kupiła maszynę do chleba za kwotę 250 złotych i sama piecze dzieciom chleb.

Do stałych miesięcznych kosztów utrzymania powódki M. K. (1) należą także wydatki na dodatkowe zajęcia z baletu 60 zł miesięcznie, języka angielskiego 150 zł miesięcznie, roczna składka w wysokości ok. 120 zł w związku z uczestnictwem w zajęciach zuchowych, jednorazowy zakup mundurka 107,50 zł oraz koszt 10-dniowego wyjazdu na obóz dla zuchów 750 złotych. Ponadto, matka powódki podnosiła, że 3 miesiące córka ma mieć kolejne badanie okulistyczne i jeżeli wada się pogłębi będzie miała przepisane okulary korekcyjne. Małoletnia M. wymaga rehabilitacji, która jest bezpłatna, niemniej jednak jej odbycie wiąże się z koniecznością codziennych dojazdów z miejsca zamieszkania (S.) do W. i z powrotem przez okres dwóch tygodni.

Z kolei do kosztów niezbędnego utrzymania małoletniego M. K. (2) należy także zaliczyć wydatek na okulary korekcyjne w kwocie 400 zł, jak też koszty zajęć dodatkowych tj. wyjść edukacyjnych, wycieczek do kina, teatru.

Małoletni powodowie nadal zamieszkują razem z matką na nieruchomości położonej w S. przy ulicy (...) stanowiącej własność babki macierzystej.

Matka powodów pobiera świadczenie z rządowego programu „Rodzina 500 plus” na dwoje dzieci razem 1000 zł miesięcznie.

Obecnie A. W. ma 37 lat i jest zatrudniona na 1/8 etatu od dnia 27.01.2016 roku w (...) 78 D. L. w Ż. za wynagrodzeniem w wysokości 232,00 zł brutto, 220,00 zł netto miesięcznie. Dodatkowo nieformalnie podnajmuje pomieszczenie w salonie i pracuje jako manicurzystka, z czego uzyskuje dochód w granicach od 1400 do 2400 zł miesięcznie. Nie uzyskuje innych dochodów. W roku podatkowym 2014 A. W. uzyskała przychód w wysokości 895,00 złotych i dochód w wysokości 338,75 złotych, natomiast w roku podatkowym 2015 jej przychód wyniósł 2628,00 zł, zaś dochód 1293,00 złotych. Matka powodów jest osobą ogólnie zdrową, choć jest alergikiem i przyjmuje leki oraz krople, których łączny koszt wynosi 107 zł miesięcznie. A. W. pracuje od 5 do 6 godzin dziennie, bo uskarża się na ból kręgosłupa. Nadal razem z dziećmi zamieszkuje na nieruchomości stanowiącej własność jej matki, gdzie zajmują piętro domu jednorodzinnego. Partycypuje w kosztach utrzymania nieruchomości w postaci opłat za energię 130 zł, wywóz nieczystości 20 zł, woda 50 zł. Matka powodów nadal jest właścicielką nieruchomości w postaci dwóch działek: leśnej i budowlanej, które dostała od swojej matki. Przy czym działka budowlana o powierzchni 2413 m 2 położona w S. jest wystawiona na sprzedaż po 120 zł za metr. Do stałych kosztów utrzymania matki powodów należą jeszcze opłata za ubezpieczenie 300 zł i opłaty za internet i telefon 120 złotych. A. W. posiada także samochód R. (...) z 2005 roku, którego miesięczne utrzymanie włącznie z paliwem, naprawami i ubezpieczeniem stanowi koszt rzędu 800 złotych miesięcznie.

W chwili wyrokowania w niniejszej sprawie pozwany Z. K. miał 44 lata, nadal pracował jako masażysta, 4-5 dni tygodniowo, za wynagrodzeniem oscylującym w granicach od 2500 do 4500 zł miesięcznie, nie miał innych dochodów. Jest właścicielem starego drewnianego domu z 1944 roku, w którym zamieszkuje razem ze swoim ojcem K. K. (3) (71 lat) w miejscowości K., opłaca KRUS, nie pobiera dopłat unijnych. Pozwany prowadzi wspólne gospodarstwo domowe ze swoim ojcem, wydatki na utrzymanie domu są pokrywane przez ojca pozwanego, który pobiera świadczenie emerytalne w wysokości 1.557,17 zł netto. Ojciec pozwanego choruje na pylicę płuc. Pozwany posiada samochód S. (...) z 2004 roku, na paliwo wydaje od 800 do 1600 złotych, a to z uwagi na fakt, iż dojeżdża do klientów do W. oraz na spotkania z dziećmi do R. i do S.. Kwota ta jest także uzależniona od ilości pracy. Pozwany jest osobą ogólnie zdrową, ma problemy ze wzrokiem i stawami rąk z powodu wykonywanego zawodu, przyjmuje maści. Pozwany nadal uiszcza alimenty zasądzone na rzecz swoich dzieci z pierwszego małżeństwa E. K. (18 lat) i syna R. K. (14 lat) w łącznej kwocie 800 złotych miesięcznie. W ostatnim czasie pozwany łożył większe kwoty na rzecz dzieci pochodzących z pierwszego związku małżeńskiego w sumie od 1000 do 1200 złotych miesięcznie. Pozwany motywował to tym, iż córka E. K. była w klasie maturalnej i korzystała z korepetycji. Z kolei u małoletniego R. K. w lutym 2013 roku rozpoznano cukrzycę typu 1 i zastosowano leczenie w postaci funkcjonalnej insulinoterapii za pomocą pompy insulinowej, co wymagało zaopatrzenia w pompę insulinową, wkłucia do pompy, paski do glukometru, insulinę i przestrzeganie odpowiedniej diety. Ponadto, dzieci pozwanego z pierwszego związku nie otrzymują wsparcia z rządowego programu „Rodzina 500 plus”, bo jedno z nich ukończyło 18 lat. We wrześniu 2013 roku pozwany złamał prawą nogę w śródstopiu i wówczas pożyczył pieniądze od dalszej rodziny na zapłatę alimentów. Pozwany w chwili obecnej nie ma żadnych kredytów ani pożyczek. Pozwany dobrowolnie płaci alimenty na rzecz powodów i kontaktuje się z nimi, regularnie mniej więcej dwa razy w miesiącu dostarcza dla małoletnich M. i M. żywność ekologiczną w postaci drobiu, ryb, wędlin i owoców, dokonuje także zakupu odzieży dla nich.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów zgromadzonych w aktach niniejszej sprawy oraz w aktach sprawy rozwodowej Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie o sygn. III C 572/12, a także dowodu z przesłuchania przedstawicielki ustawowej małoletnich powodów (k.44 i 61v) oraz pozwanego (k.44v i 62).

Sąd obdarzył wiarą dokumenty znajdujące się w aktach sprawy, albowiem ich prawdziwość, autentyczność i rzetelność nie wzbudziła wątpliwości Sądu, jak również nie była kwestionowana przez strony.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

W ocenie Sądu przedmiotowe powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie.

Zgodnie z treścią art. 133 § 1 k. r. o. rodzice są zobowiązani do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowanie. Z art. 135 § 1 k. r. o. wynika natomiast, że zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Po myśli zaś art. 138 k.r.o. w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Nie każda zmiana w zakresie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego lub zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego uzasadnia zastosowanie powyższego przepisu. Jego zastosowanie uzasadnia tylko taka zmiana, która jest istotna, co może zależeć między innymi od tego, kiedy po raz ostatni zasądzono alimenty, w jakiej kwocie, jakie okoliczności faktyczne powodują zmianę w zakresie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, czy możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego, jaka była i jest obecnie jego sytuacja zarobkowa i majątkowa. Przy ocenie, czy zachodzą przesłanki do zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego w myśl art. 138 k.r.o., należy brać pod uwagę wszelkie okoliczności mogące świadczyć o zmianie stosunków. Ustalenie zmiany następuje poprzez porównanie stosunków obecnych z warunkami i okolicznościami uprzednio istniejącymi.

Od czasu ustalenia wysokości świadczenia alimentacyjnego na rzecz małoletnich M. K. (2) i M. K. (1) wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie III Wydziału Cywilnego z dnia 11 października 2012 roku sygn. akt III C 572/12 upłynęło 3 lata i 8 miesięcy. Wysokość alimentów została wówczas określona na kwotę 600 zł miesięcznie na rzecz małoletniej M. K. (1) i 400 złotych miesięcznie na rzecz małoletniego M. K. (2). W świetle dokonanych powyżej ustaleń faktycznych, niewątpliwie nastąpiła istotna zmiana po stronie uprawnionych do alimentów, która to uzasadnia zmianę wysokości świadczenia alimentacyjnego. Zmiana ta przede wszystkim jest wynikiem naturalnego procesu dorastania - uprzednio małoletni uprawniony M. K. (2) miał 2 latka i pozostawał pod opieką babki macierzystej, obecnie ma niespełna 6 lat i uczęszcza do zerówki. Natomiast małoletnia M. K. (1) miała ukończone 5 lat i chodziła do przedszkola, zaś w chwili obecnej ma ukończone 9 lat i uczęszcza do drugiej klasy szkoły podstawowej. Logicznym następstwem jest więc wzrost potrzeb po stronie uprawnionych związanych chociażby z koniecznością realizacji obowiązku szkolnego, jak również rozwojem ich zainteresowań. Małoletnia M. K. (1) uczęszcza na zajęcia dodatkowo płatne tj. balet czy nauka języka angielskiego, zapisała się także do zuchów i wyjeżdża na 10-dniowy obóz w wakacje br. Nadal pozostaje pod opieką gastrologa, alergologa i okulisty. Z kolei u małoletniego M. K. (2) została zdiagnozowana wada wzroku, a co z tym się wiąże konieczność zakupu okularów korekcyjnych. Matka powodów wskazała, iż chciałaby wymienić synowi okulary, co wiąże się z wydatkiem ponad 400 złotych. Ponadto, posiłki powodom nadal przygotowuje ich matka z uwagi na alergię i konieczność stosowania diety bezglutenowej i bez laktozy. Z doświadczenia życiowego wynika, iż w okresie wczesnodziecięcym i wieku przedszkolnym powodowie nie potrzebowali nakładów na edukację w takiej wysokości jak obecnie. Doszła bowiem konieczność zakupu wyprawki szkolnej tj. plecaków, zeszytów, przyborów szkolnych.

Z kolei pozwany Z. K. w czasie orzekania rozwodu i alimentów na rzecz małoletnich uprawnionych główne dochody czerpał z pracy masażysty i zarabiał ok. 3000 złotych netto. Obecnie dochody pozwanego z tego tytułu wynoszą od 2500 do 4500 złotych miesięcznie. Pozwany podnosił, iż ma jeszcze dzieci z poprzedniego związku małżeńskiego w wieku 18 i 14 lat oraz że poza zasądzonymi na ich rzecz alimentami w łącznej kwocie 800 zł miesięcznie, dobrowolnie łoży większe kwoty od 1000 do 1200 zł miesięcznie. Wynika to z faktu, iż starsza córka E. potrzebowała korepetycji, bo była w klasie maturalnej i będzie zdawać na studia, natomiast u małoletniego syna R. rozpoznano cukrzycę typu 1 i zastosowano leczenie w postaci funkcjonalnej insulinoterapii za pomocą pompy insulinowej.

Pomimo to, z ustalonego powyżej stanu faktycznego wynika, iż nadal pozostają niezaspokojone potrzeby małoletnich powodów związane z koniecznością korekty wady wzroku i zakupu okularów dla małoletniego M. K. (2), jak też wydatki edukacyjne na rzecz obojga powodów.

Biorąc pod uwagę dotychczasową kwotę alimentów należy dojść do wniosku, iż pozwany jest w stanie ponosić wyższe świadczenia alimentacyjne o łączną kwotę 300 zł miesięcznie. Zważyć należy, iż usprawiedliwione potrzeby w/w uprawnionych w zakresie niezbędnym do ich utrzymania i prawidłowego rozwoju fizycznego i duchowego nie są w pełni zapewnione przy aktualnej wysokości świadczeń alimentacyjnych w kwocie po 600 zł miesięcznie na rzecz małoletniej M. K. (1) i po 400 zł miesięcznie na rzecz małoletniego M. K. (2).

Wobec faktu, iż osobiste starania o utrzymanie i wychowanie uprawnionych czyni przede wszystkim matka A. W. Sąd uznał, iż nie może ona w tym samym zakresie, co pozwany partycypować finansowo w obowiązku alimentacyjnym. Z doświadczenia życiowego wynika, iż wraz z wiekiem wzrastają potrzeby dzieci, jak również przez okres ostatnich 3 lat i 8 miesięcy relatywnie wzrosły ceny rynkowe towarów i usług, a proporcjonalnie do nich wzrosły także koszty niezbędnego utrzymania.

Sąd wydając rozstrzygnięcie w przedmiotowej sprawie kierował się kodeksową zasadą, zgodnie z którą dzieci mają prawo do równej z rodzicami stopy życiowej, niezależnie od tego czy żyją z nimi wspólnie, czy też oddzielnie. Zasada ta, wyznacza granice utrzymania stopy życiowej na godziwym poziomie przez to, iż z jednej strony nie usprawiedliwia zachowań rodziców, którzy wydatnie obniżają poziom życia w celu zgromadzenia i następnie zainwestowania znacznych oszczędności. Z drugiej strony natomiast podkreśla, iż postulat równej stopy życiowej nie może oznaczać konieczności wydatkowania wszystkich dochodów pochodzących z zarobków czy z majątku.

Mając na uwadze powyższe, Sąd uwzględnił powództwo do kwoty 800 zł miesięcznie na rzecz małoletniej M. K. (1) i do kwoty 500 zł miesięcznie na rzecz małoletniego M. K. (2) przyjmując, iż pozwanego stać na płacenie wyższych alimentów. Sąd uznał także, iż nastąpiła taka zmiana stosunków w zakresie potrzeb uprawnionych, która uzasadnia konieczność podwyższenia alimentów, które to nie są relatywnie wysokie do ich obecnych potrzeb. Sąd ustalając wysokość alimentów wziął pod uwagę okoliczność, iż aktualnie to matka A. W. troszczy się o codzienną opiekę i wychowanie małoletnich powodów. W konsekwencji Sąd oddalił przedmiotowe powództwo w pozostałym zakresie, tj. co do kwoty 300 złotych na rzecz małoletniego M. K. (2). Sąd wnikliwie zbadał możliwości zarobkowe i majątkowe pozwanego, jego usprawiedliwione potrzeby własne, jak i inne zobowiązania. Sąd pozytywnie odniósł się do argumentów pozwanego dotyczących dokonywania przez pozwanego dobrowolnych wpłat w wyższych wysokościach aniżeli zasądzone na rzecz dwójki jego dzieci z poprzedniego związku małżeńskiego. Nie umknął jednak uwadze Sądu fakt, iż już w okresie poprzednim pozwany wskazywał, że czasami uiszcza alimenty na rzecz uprawnionych z poprzedniego związku w wyższych kwotach aniżeli zasądzone (łącznie 800 zł miesięcznie) - tj. łącznie 1200 zł. Zatem wysokość uiszczanych dobrowolnie przez pozwanego alimentów na rzecz małoletnich E. K. i R. K. w rzeczywistości nie wzrosła. Natomiast w zestawieniu z okresem poprzednim wzrosły dochody uzyskiwane przez pozwanego o ok. 1500 złotych miesięcznie z wykonywanej pracy masażysty, ponadto pozwany aktualnie zamieszkuje razem z ojcem w domu usytuowanym w miejscowości K., zatem nie płaci już czynszu najmu za pokój w kwocie 500 złotych miesięcznie.

Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł jak w punkcie 1 i 2 sentencji wyroku na podstawie art. 133 § 1 k.r.o., art. 135 § 1 i 2 k.r.o. i art. 138 k.r.o.

Sąd z urzędu nadał też wyrokowi w punkcie 1 rygor natychmiastowej wykonalności, zgodnie z dyspozycją art. 333 § 1 pkt 1 k.p.c.

O kosztach procesu, Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami.