Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V U 328/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 czerwca 2016 r.

Sąd Okręgowy - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Legnicy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Mirosława Molenda-Migdalewicz

Protokolant: star. sekr. sądowy Katarzyna Awsiukiewicz

po rozpoznaniu w dniu 22 czerwca 2016 r. w Legnicy

sprawy z wniosku M. Ż.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

o wysokość emerytury

na skutek odwołania M. Ż.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L.

z dnia 22 lutego 2016 r.

znak (...)

oddala odwołanie

Sygn. akt V U 328/16

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 22 lutego 2016 r., znak: (...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. odmówił wnioskodawczyni M. Ż. ponownego ustalenia wysokości emerytury. W uzasadnieniu wskazał, że od dnia 1 lipca 1998 r. wnioskodawczyni ma ustalone prawo do emerytury, której wysokość obliczona została zgodnie z art. 53 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Przepis zaś art. 174 ust. 2a ustawy emerytalnej dodany ustawą z dnia 5 marca 2015 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie ma zastosowania do emerytury obliczonej w myśl art. 53 tej ustawy –dotyczy bowiem wyłącznie kapitału początkowego uwzględnianego przy ustalaniu wysokości emerytury obliczanej według nowych zasad (tj. z zastosowaniem art. 26 ustawy emerytalnej). Ponadto, organ rentowy wskazał, iż z dokumentów z akt ubezpieczeniowych –z oświadczenia ubezpieczonej z dnia 9 stycznia 2008 r., wynika, że wnioskodawczyni w okresie całego zatrudnienia nie korzystała z urlopu wychowawczego. Dlatego też okres jej zatrudnienia od 16 sierpnia 1962 r. do 31 sierpnia 1983 r., tj. okres, w którym urodziła i wychowała troje dzieci, został jej zaliczony jako okres składkowy, liczony przelicznikiem 1,3%.

Od ww. decyzji odwołanie złożyła wnioskodawczyni, wnosząc o jej zmianę poprzez ponowne ustalenie wysokości emerytury i doliczenie do niej okresu opieki nad dziećmi przed 1999 r. W uzasadnieniu podała, że wychowała i wykształciła troje dzieci, a fakt, że nie korzystała z urlopu wychowawczego na ich wychowanie nie powinien stanowić przeszkody w doliczeniu jej okresów opieki nad dziećmi. Podała, iż jej emerytura jest bardzo niska, wynosi 980 zł i powinna jej się należeć jakaś „rekompensata” z powyższego tytułu.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, argumentując jak w zaskarżonej decyzji.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawczyni M. Ż., ur. (...), urodziła troje dzieci:

- J. – w dniu (...) r.,

- A. – w dniu (...) r.,

- K. – w (...) r.

Ubezpieczona nie korzystała z urlopu wychowawczego ani z urlopu bezpłatnego z powodu opieki nad którymkolwiek z ww. dzieci. W tym czasie cały czas pozostawała w zatrudnieniu:

- w okresie od 16 sierpnia 1962 r. do 31 sierpnia 1963 r. w Szkole Podstawowej w S.,

- w okresie od 1 września 1963 r. do 31 sierpnia 1967 r. w Szkole Podstawowej w K.,

- w okresie od 1 września 1967 r. do 31 sierpnia 1970 r. w Szkole Podstawowej w C.,

-w okresie od 1 września 1970 r. do 31 sierpnia 1983 r. w Zespole Szkół (...) w C..

W dniu 10 czerwca 1998 r. wnioskodawczyni złożyła wniosek o emeryturę. Decyzją z dnia 30 czerwca 1998 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. przyznał ubezpieczonej emeryturę od dnia (...), tj. od dnia osiągnięcia wieku emerytalnego. Obliczenie emerytury nastąpiło na podstawie art. 53 ustawy emerytalnej. Ww. okresy zatrudnienia wnioskodawczyni, obejmujące łącznie okres od 16 sierpnia 1962 r. do 31 sierpnia 1983 r., zostały uwzględnione przy obliczaniu wysokości świadczenia jako okresy składkowe, liczone przelicznikiem 1,3%.

W dniu 17 lutego 2016 r. M. Ż. złożyła wniosek o ponowne ustalenie wysokości emerytury w związku z nowymi zasadami ustalania opieki nad dziećmi przed 1999 r.

Decyzją z dnia 22 lutego 2016 r., zaskarżoną w niniejszej sprawie, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. odmówił ubezpieczonej ponownego ustalenia wysokości emerytury, wskazując, iż znowelizowany z dniem 1 maja 2015 r. przepis art. 174 ustawy emerytalnej nie ma zastosowania do emerytury wnioskodawczyni, która obliczona została na podstawie art. 53 ustawy emerytalnej, a nie w myśl nowych zasad –na podstawie art. 26 tej ustawy. Zakład dodał nadto, iż wnioskodawczyni nie korzystała z urlopu wychowawczego z powodu opieki nad którymkolwiek z trójki dziećmi, a okres, kiedy je wychowywała w całości został uwzględniony jako okres składkowy (okres zatrudnienia) i przeliczony przelicznikiem 1,3%.

/bezsporne, a nadto dokumenty z akt emerytalnych wnioskodawczyni/

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie.

W rozpoznawanej sprawie spór dotyczył możliwości ponownego ustalenia wysokości emerytury M. Ż. z uwzględnieniem okresów opieki nad dziećmi przed 1999 r.

Możliwość zaliczenia takich okresów, wymienionych w art. 7 pkt 5 ustawy emerytalnej jako przypadające przed dniem nabycia prawa do emerytury lub renty okresy urlopu wychowawczego, urlopu bezpłatnego udzielonego na podstawie przepisów w sprawie bezpłatnych urlopów dla matek pracujących opiekujących się małymi dziećmi, innych udzielonych w tym celu urlopów bezpłatnych oraz okresy niewykonywania pracy – z powodu opieki nad dzieckiem: a) w wieku do lat 4 - w granicach do 3 lat na każde dziecko oraz łącznie - bez względu na liczbę dzieci - do 6 lat, b) na które ze względu na jego stan fizyczny, psychiczny lub psychofizyczny przysługuje zasiłek pielęgnacyjny - dodatkowo w granicach do 3 lat na każde dziecko – dał przepis art. 174 ust. 2a dodany do ustawy emerytalnej z dniem 1 maja 2015 r. na mocy ustawy z dnia 5 marca 2015 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2015 r., poz. 552). Zgodnie z jego brzmieniem, przy ustalaniu kapitału początkowego do okresów, o których mowa w art. 7 pkt 5 stosuje się art. 53 ust. 1 pkt 2, tj. okresy te przelicza się przelicznikiem 1,3%, a więc takim samym jak lata składkowe.

Ww. nowelizacja przepisów emerytalnych odnosi się do emerytur obliczanych na podstawie art. 26 ustawy emerytalnej, a więc tych, w których podstawę obliczenia emerytury stanowi kwota składek na ubezpieczenie emerytalne, z uwzględnieniem waloryzacji składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego, zwaloryzowanego kapitału początkowego określonego w art. 173-175 oraz kwot środków zewidencjonowanych na subkoncie, o którym mowa w art. 40a ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Emerytura wnioskodawczyni nie była zaś obliczana w oparciu o ww. „nowe zasady”, lecz przyznawana była na tzw. „starych zasadach”, a do jej obliczenia stosowano przepis art. 53 ustawy emerytalnej, zgodnie z którym emerytura wynosi: 24% kwoty bazowej, o której mowa w art. 19, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4, oraz po 1,3% podstawy jej wymiaru za każdy rok okresów składkowych i po 0,7% podstawy jej wymiaru za każdy rok okresów nieskładkowych, z uwzględnieniem art. 55. Przy obliczaniu emerytury wnioskodawczyni organ rentowy nie ustalał kapitału początkowego, gdyż nie było takiej potrzeby, a staż jej pracy został odpowiednio przeliczony przelicznikami 1,3% i 0,7% - w zależności od ilości udowodnionych lat składkowych i nieskładkowych.

Mając na uwadze okoliczność, iż wnioskodawczyni należy do kręgu uprawnionych do emerytury urodzonych przed 1 stycznia 1949 r., którym świadczenie to przyznaje się na tzw. „starych zasadach”, i do obliczenia którego nie ustala się kapitału początkowego, nie ma możliwości zastosowania w jej przypadku przepisu art. 174 ust. 2a znowelizowanego ustawą z dnia 5 marca 2015 r. Dlatego też, z tej przyczyny, jej odwołanie nie mogło podlegać uwzględnieniu.

Dodatkowo wskazać też należy, że wnioskodawczyni przed 1999 r. faktycznie nie korzystała z urlopu wychowawczego czy urlopu bezpłatnego w celu opieki nad dziećmi, a okres, kiedy dzieci te wychowywała, był de facto okresem jej zatrudnienia, który organ rentowy w całości uwzględnił przy obliczaniu wysokości jej emerytury jako okres składkowy, tj. okres od 16 sierpnia 1962 r. do 31 sierpnia 1983 r., i przeliczył przelicznikiem 1,3%, a więc korzystniejszym niż gdyby faktycznie w tym czasie wnioskodawczyni przebywała na urlopach wychowawczych. Wtedy bowiem, w myśl art. 7 pkt 5 ustawy emerytalnej, okresy takie musiałyby być przeliczone jedynie przelicznikiem 0,7% -właściwym dla okresów nieskładkowych.

W świetle powyższych uwag, zdaniem Sądu, w rozpoznawanej sprawie nie było żadnych podstaw prawnych do ponownego ustalenia wysokości emerytury wnioskodawczyni w myśl znowelizowanych z dniem 1 maja 2015 r. przepisów art. 174 ustawy emerytalnej. Tym samym decyzję organu rentowego z dnia 22 lutego 2016 r. uznać należało za prawidłową i nienaruszającą prawa. Odwołanie zaś M. Ż. –jako nieznajdujące uzasadnionych podstaw– należało oddalić, o czym Sąd orzekł w sentencji wyroku, stosując art. 477 14 § 1 k.p.c.