Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 252/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 czerwca 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Marek Wojnar

Sędziowie: SSO Maciej Schulz

SSO Anita Jarząbek - Bocian (spr.)

protokolant asystent sędziego Marta Bloch

przy udziale prokuratora Mariusza Ejflera

po rozpoznaniu w dniu 21 czerwca 2016 r.

sprawy A. S. (1), syna J. i K., ur. (...) w W.

oskarżonego o czyn z art. 286 § 1 k.k.

A. S. (2) córki J. i K., ur. (...) w W.

oskarżonej o czyn z art. 286 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez obrońcę i oskarżycieli posiłkowych B. S. (poprzednio N.) i T. S.

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie

z dnia 26 października 2015 r. sygn. akt IV K 1199/13

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; zwalnia oskarżonych A. S. (1) i A. S. (2) oraz oskarżycieli posiłkowych B. S. (poprzednio N.) i T. S. od opłat w drugiej instancji i pozostałych kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym przejmując wydatki tego postępowania na rachunek Skarbu Państwa.

SSO Maciej Schulz SSO Marek Wojnar SSO Anita Jarząbek - Bocian

Sygn. akt VI Ka 252/16

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie wyrokiem z dnia 26 października 2015 roku w sprawie o sygn. akt IV K 1199/13 w ramach zarzucanego czynu uznał oskarżonych A. S. (1) i A. S. (2) za winnych tego, że w dniu 12 listopada 2009 r. w W. przy ul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 20.000,00 zł B. N. (obecnie S.) i T. S. w ten sposób, że zawarli z pokrzywdzonymi umowę przedwstępną sprzedaży, wprowadzając tym samym pokrzywdzonych w błąd co do faktu obciążenia hipoteką nieruchomości przy ul. (...) w W. i za tak opisany czyn na podstawie art. 286 § 1 k.k. skazał oskarżonych, a na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 37a k.k. i art. 33 § 1 i 3 k.k. wymierzył oskarżonym kary po 350 stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki na kwotę 20 złotych. Zwolnił oskarżonych od obowiązku uiszczenia kosztów sądowych.

Od powyższego wyroku apelacje wnieśli obrońca oskarżonych oraz oskarżyciele posiłkowi.

Obrońca oskarżonych zarzucił naruszenie art. 5 § 2 k.p.k. poprzez uznanie oskarżonych za winnych popełnienia zarzucanego im czynu pomimo, iż w sprawie występuje szereg nie dających się usunąć wątpliwości, dokonanie dowolnej oceny dowodów, pominięcie zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy, nie odniesienie się do całości zeznań świadków przesłuchanych w toku postępowania, a także błędy w ustaleniach faktycznych. W konsekwencji powyższych zarzutów wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonych.

Oskarżyciele posiłkowi zarzucili rażącą niewspółmierność (łagodność) kary wymierzonej oskarżonym, brak orzeczenia o obowiązku naprawienia szkody oraz niezasadne zwolnienie oskarżonych od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Obie złożone w sprawie apelacje nie mogły zostać uwzględnione.

Apelacja obrońcy oskarżonych stanowi jedynie polemikę z prawidłowym i właściwie uzasadnionym stanowiskiem Sądu I instancji.

Zarówno oskarżeni w toku procesu, jak i obrońca oskarżonych w wywiedzionej apelacji podkreśla fakt, iż pokrzywdzeni B. S. i T. S. nie interesowali się tym, czy na przedmiotowej nieruchomości ustanowione są obciążenia w postaci np. hipoteki oraz że to sami pokrzywdzeni zrezygnowali z podpisania umowy przedwstępnej u notariusza. Obrońca wskazuje również, że pokrzywdzeni nie żądali w żaden sposób okazania odpisów z księgi wieczystej oraz zrezygnowali z ich przedstawienia przed notariuszem, jak również że oskarżeni nie mieli wpływu na tworzenie umowy przedwstępnej. Wyżej wymienione okoliczności nie mają tak naprawdę znaczenia dla ustalenia czy doszło do przestępstwa z art. 286 § 1 k.k. Oskarżeni podpisali umowę przedwstępną z pokrzywdzonymi, co oznacza, że złożyli oświadczenie woli o treści w niej zawartej. Oświadczyli tym samym, że przedmiotowa nieruchomość nie jest obciążona długami, ciężarami ani ograniczeniami w rozporządzaniu, ani też roszczeniami osób trzecich, nie są prowadzone w stosunku do niej żadne postępowania sądowe, egzekucyjne czy administracyjne i inne (k. 3). Ponadto oskarżeni uzgodnili, że bez względu na to, kto ponosi winę w przypadku odstąpienia od umowy, zaliczka w kwocie 20.000 złotych zostanie zwrócona pokrzywdzonym. Oskarżeni nie mogą tłumaczyć podpisania tak skonstruowanej umowy tym, że została ona napisana przez pokrzywdzonych i jedynie „podsunięta” oskarżonym do podpisu, jak również jej niedokładną lekturą. Umowa z k. 3 akt sprawy nie jest dokumentem obszernym, nie zawiera trudnych do zrozumienia prawniczych terminów, a jej, nawet wnikliwa, lektura nie zajmuje więcej niż 10 minut. Oskarżona A. S. (2) przed sądem wyjaśniła, iż nie ukrywała kredytu, który był wpisany w księgę wieczystą oraz że nie złożyła oświadczenia na piśmie, że nieruchomość jest nieobciążona. Wyjaśnienia te potwierdził oskarżony. Wyjaśnienia te są w sposób oczywisty nieprawdziwe, albowiem to właśnie przez złożenie podpisu pod umową przedwstępną z pokrzywdzonymi, oskarżeni wyraźnie oświadczyli, że przedmiotowa nieruchomość wolna jest od wszelkich obciążeń. Oskarżeni wprowadzili tym samym w błąd pokrzywdzonych, którzy gdyby byli odpowiednio poinformowani o faktycznym stanie prawnym nieruchomości, nie podpisaliby tejże umowy przedwstępnej i nie wpłacili oskarżonym zaliczki w wysokości 20.000 złotych, której po odstąpieniu od umowy nie otrzymali z powrotem, a co wyraźnie było zastrzeżone w umowie przedwstępnej. Wyzyskując zatem błąd pokrzywdzonych, oskarżeni doprowadzili ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ww. kwocie.

Bez znaczenia jest też okoliczność, a co wskazano już wyżej, iż umowa nie została sporządzona w formie aktu notarialnego, lecz w formie pisemnej. W żadnej bowiem umowie nie wolno przedstawiać okoliczności nieprawdziwych, np. takich, jakie zostały zawarte w umowie przedwstępnej pomiędzy oskarżonymi i pokrzywdzonymi. Niezrozumiałe jest zatem dla Sądu, dlaczego, jak podnosi w apelacji obrońca oskarżonych, przedstawiliby oni wszelką niezbędną dokumentację, w tym wypisy z księgi wieczystej, w czasie sporządzania aktu notarialnego, ale w umowie przedwstępnej sporządzonej w formie pisemnej oświadczyli, niezgodnie z prawdą, że brak jest jakichkolwiek obciążeń na nieruchomości. Konsternacja Sądu w tej kwestii jest tym większa, że przecież oskarżeni i pokrzywdzeni byli umówieni u notariusza, lecz na sugestię pokrzywdzonych zrezygnowali ze sporządzenia aktu notarialnego i udali się w inne miejsce celem sporządzenia umowy w formie pisemnej. Skoro zatem, jak twierdzi obrońca oskarżonych, chcieli oni przed notariuszem przedstawić stosowne dokumenty potwierdzające obciążenia na nieruchomości, to jedynym logicznym wnioskiem jest, że mieli te dokumenty ze sobą także w chwili podpisywania umowy przedwstępnej w formie pisemnej. Pomimo tego jednak nie okazali ich pokrzywdzonym, nie poinformowali ich o obciążeniach, a nadto oświadczyli w umowie, że obciążeń takich nie ma.

Nieistotne jest także zastrzeżenie umowne, iż kupujący (pokrzywdzeni) posiadają środki na zakup nieruchomości. Pokrzywdzeni mieli bowiem aktywa w postaci nieruchomości, które musieli sprzedać, z tego też względu podpisali umowę przedwstępną, aby mieć czas na ich zbycie. Nie zmienia to jednak faktu, iż z umowy jasno wynika, że niezależnie od tego, która strona umowy miałaby odstąpić od umowy, zaliczka wpłacona przez kupujących (pokrzywdzonych) powinna zostać im zwrócona.

Jeżeli zatem gdzieś można doszukać się stwierdzeń nielogicznych i niezgodnych z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego, to tylko i wyłącznie w wyjaśnieniach oskarżonych i polemicznych zarzutach apelacji obrońcy oskarżonych, która jest w całości bezzasadna.

Na uwzględnienie nie zasługiwała również apelacja oskarżycieli posiłkowych, którzy wnioskowali o wymierzenie oskarżonym surowszej kary, orzeczenie obowiązku naprawienia szkody oraz zasądzenie od oskarżonych kosztów postępowania sądowego.

Wymiar kary orzeczonej wobec oskarżonych jest, zdaniem Sądu Okręgowego, stosunkowo łagodny, lecz nie można stwierdzić, iż jest to kara rażąco niewspółmierna. Oskarżeni nie byli wcześniej karani, zaś czyn popełnili w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Dlatego też należy uznać, że kara o charakterze pieniężnym w większym stopniu spełni swoje cele wychowawcze i zapobiegawcze, pokazując oskarżonym nieopłacalność popełnienia przestępstw, w szczególności przestępstw przeciwko mieniu. Jednocześnie nie powinno się doszukiwać ścisłej relacji pomiędzy szkodą wyrządzoną pokrzywdzonym a wymiarem kary grzywny. Tę bowiem należy dostosować do stopnia winy oskarżonym przez wymierzenie odpowiedniej liczby stawek dziennych oraz do możliwości zarobkowych oskarżonych, przez określenie kwoty pojedynczej stawki. Należy pamiętać, że wymierzenie grzywny w wysokości, której oskarżeni nie będą w stanie zapłacić byłoby bezprzedmiotowe, po co bowiem orzekać karę, o której od początku wiadomo, że nie zostanie wykonana. Kara taka nie spełniałby swoich celów, a nawet osiągnąć skutek odwrotny, od zamierzonego. Z tych samych względów Sąd Rejonowy przy zastosowaniu art. 623 k.p.k. zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych uznając, że ze względu na ich aktualną sytuację majątkową, ciążące na nich inne zobowiązania finansowe, ich dodatkowe nałożenie stanowiłoby dla podsądnych zbytnią uciążliwość grożącą ich niewykonaniem.

Sąd Rejonowy nie orzekł o obowiązku naprawienia szkody, albowiem o obowiązku tym nie orzeka się, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono (art. 415 § 1 zd. 2 k.p.k.). O obowiązku tym orzekł prawomocnie Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym o sygn. akt II Nc 1986/10 (k. 12 akt II Nc 1986/10).

Także Sąd Okręgowy zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym uznając, że priorytetem powinno być naprawienie przez nich szkody wyrządzonej przestępstwem oraz zapłata grzywny, zaś obciążenie ich jeszcze kosztami postępowania byłoby dla nich zbyt uciążliwe. Sąd Okręgowy zwolnił także oskarżycieli posiłkowych od kosztów wywołanych wniesioną przez nich apelacją, która nie została uwzględniona.

Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Okręgowy orzekł jak w części dyspozytywnej wyroku.

SSO Maciej Schulz

SSO Marek Wojnar

SSO Anita Jarząbek-Bocian