Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 433/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 lipca 2016 r.

Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Bożena Sztomber (spr.)

Sędziowie:

SSO Urszula Wynimko

SSR del. Jolanta Klimowicz-Popławska

Protokolant:

st. sekr. sąd. Zofia Szczęsnowicz

po rozpoznaniu w dniu 22 lipca 2016 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa U. T.

przeciwko G. O.

o wydanie nieruchomości

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku

z dnia 25 lutego 2016 r. sygn. akt XI C 2459/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powódki na rzecz pozwanego kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

UZASADNIENIE

Powódka U. T. w pozwie skierowanym przeciwko G. O. domagała się nakazania pozwanemu, aby wydał jej niezabudowaną nieruchomość gruntową o powierzchni 3 ha, położoną w obrębie (...) L. S., o numerze geodezyjnym (...), dla której Sąd Rejonowy w Białymstoku IX Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...). Powódka domagała się ponadto zasądzenia od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany G. O. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 25 lutego 2016 r. Sąd Rejonowy w Białymstoku oddalił powództwo (pkt I). Zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 377 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt II).

Jak wynikało z ustaleń Sądu I instancji, w dniu 24 lutego 2011 r. pomiędzy W. R. jako wydzierżawiającym a pozwanym G. O. jako dzierżawcą, została zawarta umowa dzierżawy nieruchomości gruntowej o powierzchni 3 ha, o numerze geodezyjnym (...), położonej w obrębie (...) L. S., jednostce ewidencyjnej P., powiecie (...), dla której Sąd Rejonowy w Białymstoku IX Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...), na okres 12 lat. Strony ustaliły czynsz dzierżawny w wysokości 1.000 zł rocznie płatny w miesiącu wrześniu.

Umową darowizny z dnia 23 września 2015 r. zawartą w formie aktu notarialnego W. R. darował powódce U. T., do jej majątku osobistego, bez obciążeń powyższą nieruchomość. W. R. oświadczył, że przedmiotowa nieruchomość - poza ograniczonym prawem rzeczowym w postaci dożywotniej, nieodpłatnej służebności mieszkania polegającej na prawie korzystania z domu mieszkalnego, wpisanej na rzecz I. R. i D. R. - nie jest obciążona żadnymi długami ani roszczeniami osób trzecich, nie występują jakiekolwiek prawne lub faktyczne okoliczności mogące spowodować obciążenie tej nieruchomości, ograniczenia w rozporządzaniu nią lub korzystaniu z niej.

Pismem z dnia 28 września 2015 r. powódka poinformowała pozwanego o nabyciu przez nią prawa własności powyższej nieruchomości, a następnie wypowiedziała umowę dzierżawy (powołując się na treść art. 678 § 1 k.c.) ze skutkiem natychmiastowym, tj. na dzień 10 października 2015 r. Jednocześnie wezwała go do wydania nieruchomości do dnia 17 października 2015 r. Pismo to zostało doręczone pozwanemu w dniu 29 września 2015 r.

W odpowiedzi na powyższe pismo pozwany zanegował zasadność wypowiedzenia umowy dzierżawy. Podniósł w nim, że umowa z dnia 24 lutego 2011 r. została sporządzona na piśmie, z datą pewną, na czas określony do 2023 roku, stąd wyklucza to możliwość jej wypowiedzenia w trakcie obowiązywania umowy. W dniu 26 czerwca 2012 r. pozwany zawarł z Bankiem Spółdzielczym w Ł. umowę o kredyt inwestycyjny z dopłatami Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na urządzenie gospodarstwa rolnego przez osoby, które nie ukończyły 40 roku życia. Celem uzyskania kredytu pozwany złożył do Banku umowę dzierżawy z dnia 24 lutego 2011 r. Umowa ta wpłynęła do Banku w dniu 30 maja 2012 r.

Sąd Rejonowy miał na uwadze, iż dla rozstrzygnięcia zaistniałego pomiędzy stronami sporu zasadnicze znaczenie miała ocena dwóch kwestii: czy umowa dzierżawy łącząca pozwanego z W. R. została zawarta z datą pewną oraz czy powódka skutecznie wypowiedziała ją po nabyciu jej własności w drodze umowy darowizny. Pozwany bowiem twierdził, że skoro ww. umowa została zawarta w formie pisemnej z datą pewną, na czas określony, a przedmiot umowy został mu wydany, umowa nie może być wypowiedziana przez nowego właściciela nieruchomości. W tym zakresie strona pozwana powoływała się na treść art. 678 k.c., zgodnie z którym w razie zbycia rzeczy najętej w czasie trwania najmu nabywca wstępuje w stosunek najmu na miejsce zbywcy; może jednak wypowiedzieć najem z zachowaniem ustawowych terminów wypowiedzenia. Powyższe uprawnienie do wypowiedzenia najmu nie przysługuje nabywcy, jeżeli umowa najmu była zawarta na czas oznaczony z zachowaniem formy pisemnej i z datą pewną, a rzecz została najemcy wydana.

W ocenie Sądu I instancji, w kontekście przedstawionego przez pozwanego dowodu w postaci adnotacji Banku Spółdzielczego w Ł. z dnia 10 maja 2012 r., nie można było przyjąć, że umowa dzierżawy została zawarta w formie pisemnej z datą pewną. Zdaniem Sądu Rejonowego, jeżeli w sytuacji określonej w art. 678 § 2 k.c. forma pisemna z datą pewną została zastrzeżona do wywołania określonych skutków prawnych ( ad eventum), data pewna może być uzyskana w sposób określony w art. 81 § 2 k.c. Istotne jest jedynie to, aby uzyskanie daty pewnej w taki sposób nastąpiło przed zbyciem rzeczy najętej (wydzierżawionej). W ocenie Sądu I instancji nie ma wątpliwości co do tego, że na gruncie treści art. 678 § 2 k.c. forma pisemna z datą pewną zastrzeżona została właśnie dla wywołania określonych skutków prawnych.

W sprawie niniejszej nie było podstaw do przyjęcia, że umowa opatrzona jest datą pewną, ponieważ naniesienie daty i pieczęci przez Bank, nie spełniało wymogu urzędowego poświadczenia, które może być dokonane: w razie stwierdzenia dokonania czynności w jakimkolwiek dokumencie urzędowym - od daty dokumentu urzędowego oraz w razie umieszczenia na obejmującym czynność dokumencie jakiejkolwiek wzmianki przez organ państwowy, organ jednostki samorządu terytorialnego albo przez notariusza - od daty wzmianki. Jednoznaczne wskazanie na podmioty uprawnione do dokonania wzmianki, wyłącza z tej kategorii banki.

Uznając zatem, że pozwany nie może skutecznie się bronić w oparciu o treść art. 678 § 2 k.c. Sąd Rejonowy wskazał, iż do rozstrzygnięcia pozostała wyłącznie kwestia, czy dopuszczalne jest wypowiedzenie umowy dzierżawy nieruchomości zawartej na czas oznaczony w razie zbycia rzeczy w czasie obowiązywania umowy, w kontekście regulacji wynikającej z treści art. 673 § 3 k.c. W piśmiennictwie przyjmuje się, że prawo do wypowiedzenia najmu z zachowaniem ustawowych terminów wypowiedzenia wskazane w art. 678 § 1 in fine k.c. przysługuje nabywcy zasadniczo bez względu na to, czy najem został zawarty na czas oznaczony, czy nieoznaczony, a także niezależnie od tego, czy umowa wskazuje czy nie wskazuje terminu wypowiedzenia. Uzasadnieniem regulacji art. 678 § 2 k.c. jest założenie, że nabywca rzeczy najętej powinien liczyć się z istnieniem umowy najmu, ponieważ może się o tym dowiedzieć z księgi wieczystej albo z faktu dzierżenia tej rzeczy przez inną osobę niż zbywca. W związku z tym, że fakt dzierżenia rzeczy (w wypadku nieujawnienia najmu w księdze wieczystej) nie daje pewności, czy dzierżenie następuje na podstawie umowy, w celu zapobieżenia sporządzaniu antydatowanych umów po zbyciu rzeczy wydzierżawionej (najętej) ustawodawca przewidział wskazany w art. 678 § 2 k.c. skutek zawarcia umowy najmu w formie pisemnej z datą pewną i wydania najemcy przedmiotu najmu. Odnosząc to do okoliczności faktycznych niniejszej sprawy Sąd I instancji stwierdził, że co do zasady powódce przysługuje uprawnienie do wypowiedzenia umowy dzierżawy, jednakże aktualnie wniesione powództwo było przedwczesne.

Sąd Rejonowy zaznaczył, że skoro w umowie z dnia 24 lutego 2011 r. strony nie określiły terminów wypowiedzenia, w związku z czym mają zastosowanie ustawowe terminy wypowiedzenia, to nie można było pominąć, że zastosowanie powinien mieć termin określony treścią art. 704 k.c., to jest jeden rok naprzód na koniec roku dzierżawnego. Wskazał, iż z definicji legalnej nieruchomości rolnej (art. 46 1 k.c.) wynika, że zarówno grunty orne, jak i stawy, łąki i pastwiska należy traktować jako grunty rolne w ścisłym tego słowa znaczeniu. Nie ma wątpliwości co do tego, że w umowie z dnia 24 lutego 2011 r. jej strony nie określiły roku dzierżawnego. Zdaniem Sądu I instancji należało zatem przyjąć za piśmiennictwem, że zwyczajowo w odniesieniu do gruntów rolnych rok dzierżawny rozpoczyna się 1 września roku kalendarzowego. Ze zwyczaju może wynikać, że rok dzierżawny zaczyna się z chwilą rozpoczęcia czerpania (określonych) pożytków, a kończy wraz z zebraniem płodów. Powyższe wskazywało zatem, że termin wypowiedzenia określony treścią art. 704 k.c. w niniejszej sprawie jeszcze nie upłynął, co musiało skutkować oddaleniem powództwa, jak też orzekł Sąd Rejonowy w punkcie I wyroku.

Sąd I instancji dodatkowo podkreślił, że w tej sprawie nie znajduje zastosowania art. 455 k.c. Strona powodowa wywodziła bowiem, że skoro w umowie dzierżawy z dnia 24 lutego 2011 r. brak jest określonych terminów wypowiedzenia, to wypowiedzenie odnosi niezwłoczny skutek po złożeniu określonego oświadczenia woli przez nabywcę nieruchomości objętej umową dzierżawy. W tym zakresie powołała się na uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 21 grudnia 2007 r., sygn. akt III CZP 74/07. Sąd Rejonowy nie podzielił jednak wniosków, jakie powódka wyprowadziła z treści powoływanej uchwały, a uważna lektura jej uzasadnienia pozwalała zdaniem Sądu I instancji na wywnioskowanie, że powoływana przez powódkę możliwość wypowiedzenia umowy dzierżawy ze skutkiem niezwłocznym związana jest jedynie z tym przypadkiem, gdy strony umowy wprawdzie przewidzą możliwość jej wypowiedzenia, ale bez podawania w umowie konkretnego okresu wypowiedzenia. W takiej sytuacji, jak wskazał Sąd Najwyższy, należy uznać, że wypowiedzenie złożone przez stronę lub strony ma skutek niezwłoczny, brak bowiem w przepisach Kodeksu cywilnego podstaw, aby powoływać się na ustawowe okresy wypowiedzenia. Mając zatem na uwadze powyższe ustalenia i rozważania, Sąd I instancji oddalił powództwo.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła powódka, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzuciła:

1.  naruszenie prawa materialnego, tj. art. 704 k.c. poprzez jego zastosowanie do ustalenia terminu wypowiedzenia umowy dzierżawy,

2.  naruszenie art. 455 k.c. poprzez jego niezastosowanie do ustalenia terminu wypowiedzenia umowy dzierżawy.

Podnosząc powyższe, apelująca wnosiła o:

1.  zmianę zaskarżonego wyroku i nakazanie pozwanemu, aby wydał do rąk powódki nieruchomość stanowiącą niezabudowaną działkę gruntu o numerze geodezyjnym (...), o powierzchni 3 ha, położoną w obrębie (...) L. S., dla której Sąd Rejonowy w Białymstoku, prowadzi księgę wieczystą (...) oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych,

2.  zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania apelacyjnego, według norm przepisanych.

Odpowiedź na apelację złożył pozwany, wnosząc o jej oddalenie oraz zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego za instancję odwoławczą.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd Odwoławczy podziela stanowisko Sądu I instancji, który przyjął, iż wprawdzie stronie powodowej przysługuje uprawnienie do wypowiedzenia umowy dzierżawy łączącej ją z pozwanym, jednakże z uwagi na treść przepisu art. 704 k.c. w powiązaniu z art. 678 § 1 k.c. i art. 694 k.c. przyjąć należało, że żądanie powództwa jest przedwczesne. Wbrew zarzutom apelującej nie doszło do naruszenia przez Sąd Rejonowy prawa materialnego w postaci art. 704 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, jak również przepisu art. 455 k.c., poprzez jego niezastosowanie w przedmiotowej sprawie.

Skarżąca tak w toku postępowania przed Sądem Rejonowym, jak i w treści apelacji, powoływała się na okoliczność, że skoro w umowie dzierżawy, zawartej na czas oznaczony pomiędzy W. R. (bratem powódki) a pozwanym G. O., nie określono terminu wypowiedzenia umowy, to w tym stanie rzeczy termin ten winien być ustalony stosownie do regulacji art. 455 k.c. Strona powodowa nie dostrzega jednak, iż w okolicznościach niniejszej sprawy dochodzone przez nią roszczenie podlegało ocenie na gruncie przepisu art. 678 k.c. Nie budzi bowiem wątpliwości, że w dniu 23 września 2015 r. doszło do zbycia nieruchomości stanowiącej przedmiot dzierżawy poprzez przekazanie jej na rzecz powódki w drodze umowy darowizny. Podstawą prawną, w kontekście której należało dokonywać oceny roszczenia strony powodowej, był zatem przepis art. 678 § 1 k.c. w powiązaniu z art. 694 k.c., zgodnie z którym do dzierżawy stosuje się odpowiednio przepisy o najmie.

Przypomnienia wymaga, że w myśl art. 678 § 1 k.c. w razie zbycia rzeczy najętej w czasie trwania najmu, nabywca wstępuje w stosunek najmu w miejsce zbywcy; może jednak wypowiedzieć najem z zachowaniem ustawowych terminów wypowiedzenia. Natomiast w § 2 powołanej regulacji wyłączono uprawnienie do wypowiedzenia umowy w sytuacji, gdy umowa najmu zawarta została na czas oznaczony z zachowaniem formy pisemnej i z datą pewną, a rzecz została najemcy wydana. Pozwany przed Sądem I instancji powoływał się na okoliczność, iż umowa dzierżawy z dnia 24 lutego 2011 r. została zawarta z datą pewną. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy prawidłowo uznał, uwzględniając dyspozycję art. 81 § 2 pkt 2 k.c., że naniesienie na umowie dzierżawy daty i pieczęci przez Bank Spółdzielczy w Ł. nie spełniało wymogu urzędowego poświadczenia określonego w przytoczonym przepisie. Jednoznaczne wskazanie na podmioty uprawnione do dokonania wzmianki wyłącza z tej kategorii banki. Wywody Sądu I instancji dokonane w tym przedmiocie zasługiwały więc na pełną akceptację. Powołany przepis w sposób ścisły określa bowiem, że czynność prawna ma datę pewną także w wypadku umieszczenia na obejmującym czynność dokumencie jakiejkolwiek wzmianki przez organ państwowy, organ jednostki samorządu terytorialnego albo przez notariusza – od daty uczynienia tejże wzmianki. W tej sprawie na dokumencie umowy znalazła się wprawdzie adnotacja Banku Spółdzielczego w Ł. (k.42), jednakże bank, jako oznaczona osoba prawna, nie należy do żadnej z kategorii podmiotów, o jakich mowa w powołanej regulacji.

Również fakt, że pozwany dysponował wypisem z rejestru gruntów dotyczącym nieruchomości będącej przedmiotem umowy dzierżawy nie mógł świadczyć o tym, iż umowa została zawarta z datą pewną. W treści przedmiotowego wypisu oznaczono dane właściciela nieruchomości według stanu na dzień 30 kwietnia 2012 r., natomiast brak było jakiegokolwiek uwidocznienia osoby dzierżawcy (k.27). Tym samym nie można było uznać, iż wykazana została data pewna zgodnie z przepisem art. 81 § 2 pkt 1 k.c., w myśl którego czynność prawna ma datę pewną w razie stwierdzenia dokonania czynności w jakimkolwiek dokumencie urzędowym - od daty dokumentu urzędowego.

W tym stanie rzeczy, skoro brak było podstaw do uznania, że umowa dzierżawy została zawarta z datą pewną, przyjąć należało, iż nie zostały spełnione ustawowe przesłanki warunkujące możliwość zastosowania regulacji art. 678 § 2 k.c. W tej sytuacji, jak słusznie zaznaczył Sąd Rejonowy, stronie powodowej co do zasady przysługiwało uprawnienie do wypowiedzenia umowy dzierżawy z zachowaniem ustawowych terminów wypowiedzenia. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 31 stycznia 1969 r. (II CR 530/68, OSNC 1969/12/224) w razie zbycia przedmiotu najmu w czasie trwania umowy, skorzystanie przez nabywcę z uprawnienia przewidzianego w art. 678 § 1 zd. końcowe k.c. powoduje, że wszelki stosunek prawny oparty na dotychczasowej umowie wygasa. W piśmiennictwie przyjmuje się, że uprawnienie do wypowiedzenia umowy przysługuje nabywcy rzeczy najętej (wydzierżawionej) niezależnie od uprawnień wynikających z treści art. 673 k.c. Nabywca może wypowiedzieć umowę w terminie ustawowym (art. 678 § 1 k.c. w zw. z art. 694 k.c.), choćby umowa była zawarta na czas oznaczony lub przewidywała dłuższy termin wypowiedzenia (Helena Ciepła, Komentarz do art. 678 k.c., LEX/el.).

Oznacza to, iż w wypadku gdy doszło do obrotu nieruchomością stanowiącą przedmiot dzierżawy, umowa nadal obowiązuje i należy rozpatrywać kwestię przysługujących nabywcy uprawnień do jej wypowiedzenia na gruncie przepisu art. 678 k.c. W sprawie niniejszej należało zatem mieć na uwadze ustawowe terminy wypowiedzenia umowy. W przypadku umowy dzierżawy terminy te uregulowano treścią art. 704 k.c. Zgodnie z tym przepisem w braku odmiennej umowy dzierżawę gruntu rolnego można wypowiedzieć na jeden rok naprzód na koniec roku dzierżawnego, inną zaś dzierżawę na sześć miesięcy naprzód przed upływem roku dzierżawnego. Ustawodawca uwzględniając różnice zachodzące między najmem a dzierżawą, a w szczególności okoliczność, że prawidłowa gospodarka rolna prowadzona jest z roku na rok, odmiennie niż w art. 673 § 2 k.c., unormował ustawowe terminy wypowiedzenia umowy dzierżawy, wydłużając je aż do roku przy dzierżawie gruntów rolnych. Jak trafnie podkreślił Sąd I instancji, odwołując się do piśmiennictwa, w odniesieniu do gruntów rolnych rok dzierżawny zwyczajowo rozpoczyna się 1 września każdego roku kalendarzowego. Ze zwyczaju może też wynikać, że rok dzierżawny zaczyna się z chwilą rozpoczęcia czerpania z przedmiotu dzierżawy określonych pożytków, a kończy wraz z zebraniem płodów. Tak zatem na datę wydania orzeczenia przez Sąd Rejonowy (25 lutego 2016 r.), jak i wyrokowania w instancji odwoławczej (22 lipca 2016 r.), termin wypowiedzenia umowy dzierżawy przez stronę powodową jeszcze nie upłynął. Wypowiedzenie dokonane przez powódkę pismem z dnia 28 września 2015 r. ze skutkiem natychmiastowym na dzień 10 października 2015 r. nie było skuteczne. W konsekwencji wytoczone przez U. T. powództwo windykacyjne okazało się przedwczesne - i jako takie podlegało oddaleniu. Argumentacja powołana w treści apelacji nie mogła prowadzić do przyjęcia odmiennej oceny roszczenia strony powodowej.

Niezasadny jest zarzut skarżącej w kwestii niezastosowania w stanie faktycznym niniejszej sprawy przepisu art. 455 k.c. w zakresie ustalenia terminu wypowiedzenia umowy dzierżawy, a zatem regulacji dotyczącej zobowiązań bezterminowych. Jak bowiem wynika z art. 455 k.c., jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Apelująca ponownie powołała się na treść uchwały 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 21 grudnia 2007 r. (III CZP 74/07, OSNC 2008/9/95). Nie powielając trafnych wywodów Sądu I instancji w tym przedmiocie zaznaczenia wymaga, że stan faktyczny, na tle którego zapadła ta uchwała, jak również i poddany ocenie stan prawny, nie był tożsamy z tym, z jakim mamy do czynienia w sprawie niniejszej. Rozważania Sądu Najwyższego nie dotyczą bowiem sytuacji, w której doszło do zbycia przedmiotu dzierżawy, a sytuacji, a której zastosowanie znajduje art. 673 k.c., tj. w stosunkach pomiędzy stronami umowy, gdy jedna ze stron posiada wolę wypowiedzenia umowy, zawartej na czas oznaczony (nie zaś pomiędzy dzierżawcą i nabywcą przedmiotu dzierżawy). W związku z tym nie mogło w tej sprawie prowadzić do rozstrzygnięcia zgodnego z wnioskami skarżącej powoływanie się na stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w uzasadnieniu tejże uchwały, iż zamieszczenie w umowie zawartej na czas oznaczony postanowienia dopuszczającego jej rozwiązanie za wypowiedzeniem może się ograniczyć tylko do wskazania okoliczności, które umożliwiają wypowiadanie stosunku najmu lub dzierżawy, bez podawania okresu wypowiedzenia, zaś w sytuacji, gdy wprowadzając możliwość wypowiedzenia do umowy zawartej na czas oznaczony strony nie skorzystały z prawa do określenia okresu wypowiedzenia, jedynym racjonalnym sposobem oceny ich zachowania jest przyjęcie, że godzą się, aby miało ono skutek niezwłoczny - z zastrzeżeniem, że ocena umowy stron w tym zakresie powinna uwzględniać art. 65 k.c.

Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy oddalił apelację na mocy art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., stosownie do jego wyniku. Sąd Okręgowy zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 360 zł. Ich wysokość ustalono w oparciu o § 7 pkt 2 i § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804).