Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KRS 21/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 24 czerwca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Romualda Spyt (przewodniczący)
SSN Halina Kiryło (sprawozdawca)
SSN Dawid Miąsik
w sprawie z odwołania A. K.
od uchwały Krajowej Rady Sądownictwa Nr […] z dnia […]. w przedmiocie
przedstawienia wniosku o powołanie do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego
Sądu Okręgowego, ogłoszonym w Monitorze Polskim,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 24 czerwca 2015 r.,
oddala odwołanie.
UZASADNIENIE
Krajowa Rada Sądownictwa uchwałą nr […] z dnia […] postanowiła nie
przedstawiać Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej z wnioskiem o powołanie do
pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Okręgowego kandydatur:
prokuratora W. D. oraz sędziego A. K.
W uzasadnieniu uchwały wskazano, że na wolne stanowisko sędziowskie w
Sądzie Okręgowym, ogłoszone w Monitorze Polskim, zgłosiło się dwóch wyżej
2
wymienionych kandydatów. Zespół członków Krajowej Rady Sądownictwa, na
posiedzeniu w dniu 12 stycznia 2015 r., postanowił nie rekomendować Radzie
żadnej z kandydatur biorących udział w konkursie. Krajowa Rada Sądownictwa
podzieliła to stanowisko.
W. D. urodził się 31 grudnia 1968 r. W 1992 r. ukończył wyższe studia
prawnicze z oceną dobrą. W 1994 r. złożył egzamin prokuratorski z oceną
dostateczną. W okresie od 16 stycznia 1995 r. do 14 stycznia 1997 r. pracował na
stanowisku asesora prokuratorskiego w Prokuraturze Rejonowej. W dniu 15
stycznia 1997 r. został powołany na stanowisko prokuratora Prokuratury Rejonowej,
a z dniem 1 marca 2003 r. - na stanowisko prokuratora Prokuratury Okręgowej.
Kandydat uzyskał pozytywną ocenę kwalifikacyjną. Zdaniem sędziego wizytatora,
W. D. posiada odpowiednie przygotowanie zawodowe oraz prezentuje
ugruntowaną wiedzę z zakresu prawa karnego materialnego i procesowego.
Posiada również odpowiedni stopień doświadczenia życiowego i zawodowego. Na
Kolegium Sądu Apelacyjnego w dniu 6 listopada 2014 r., za kandydaturą W. D.
oddano 2 głosy „za”, 0 głosów „przeciw” i 3 głosy „wstrzymujące się”, z mocą
poparcia na poziomie 3 punktów na 30 możliwych. Podczas Zgromadzenia
Przedstawicieli Sędziów Apelacji w dniu 24 listopada 2014 r. za jego kandydaturą
oddano 3 głosy „za”, 59 głosów „przeciw” oraz 31 głosów „wstrzymujących się”.
Natomiast A. K. urodził się 11 marca 1963 r. W 1997 r. ukończył wyższe
studia prawnicze z oceną dobrą plus. W 1999 r. złożył egzamin sędziowski z oceną
dobrą. W okresie od 1 listopada 1999 r. do 30 listopada 2002 r. był zatrudniony na
stanowisku asesora sądowego w Sądzie Rejonowym. Z dniem 12 lutego 2003 r.
kandydat został powołany do pełnienia urzędu sędziego Sądu Rejonowego. Od 1
listopada 2004 r. do chwili obecnej pełni urząd sędziego Sądu Rejonowego.
Początkowo orzekał w Wydziale Karnym, a od 16 lutego 2006 r. w Wydziale
Grodzkim (obecnie Wydział Karny). Od 4 stycznia 2010 r. pełni funkcję
Przewodniczącego Wydziału Karnego Sądu Rejonowego. Aktualnie, do 28 lutego
2015 r., kandydat wykonuje czynności orzecznicze w Sądzie Okręgowym na
podstawie delegacji Ministra Sprawiedliwości. Kandydat uzyskał pozytywną ocenę
kwalifikacyjną. Zdaniem sędziego wizytatora, A. K. pracuje wydajnie i z dużym
zaangażowaniem. Uzasadnienia orzeczeń sporządza terminowo. Pomimo tych
3
pozytywnych aspektów pracy kandydata, w ocenie kwalifikacyjnej zwrócono także
uwagę na poważne uchybienia związane z organizacją procesu karnego i
procedowaniem w przydzielonych mu do rozpoznania sprawach. Ponadto kandydat
posiada bardzo niską stabilność orzecznictwa. Na Kolegium Sądu Apelacyjnego w
dniu 6 listopada 2014 r., za kandydaturą Pana sędziego A. K. oddano 5 głosów
„za”, z mocą poparcia na poziomie 16 punktów na 30 możliwych. Podczas
Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji w dniu 24 listopada 2014 r. za jego
kandydaturą oddano 80 głosów „za”, 1 głos „przeciw” oraz 12 głosów
„wstrzymujących się”.
Krajowa Rada Sądownictwa podkreśliła, że przy podejmowaniu decyzji
kierowała się ocenami kwalifikacyjnymi oraz doświadczeniem zawodowym
kandydatów. Zdaniem Rady, A. K. posiada stosunkowo duże doświadczenie
orzecznicze, które zdobył wykonując czynności orzecznicze jako asesor sądowy,
sędzia sądu rejonowego oraz w ramach delegacji do Sądu Okręgowego. Pomimo
tego, że uzyskał pozytywną ocenę kwalifikacyjną, sędzia wizytator zwrócił uwagę
na poważne uchybienia kandydata związane z organizacją procesu karnego i
procedowaniem w przydzielonych mu do rozpoznania sprawach. Ponadto kandydat
posiada bardzo niską stabilność orzecznictwa. Rada podzieliła stanowisko Zespołu,
że wspomniane uchybienia stanowią główną przeszkodę do przedstawienia jego
kandydatury z wnioskiem o powołanie do pełnienia urzędu sędziego sądu
okręgowego. Stabilność orzecznictwa kandydata w latach 2011-2014 wynosiła
zaledwie 45,3% (na 64 sprawy rozpoznane przez sąd odwoławczy wyrok został
utrzymany tylko w 29 przypadkach). W. D. również posiada stosunkowo duże
doświadczenie w zakresie samodzielnego stosowania prawa w praktyce, które
zdobył pracując na stanowisku asesora prokuratorskiego, prokuratora w
Prokuraturze Rejonowej oraz prokuratora w Prokuraturze Okręgowej. Kandydat
uzyskał pozytywną ocenę kwalifikacyjną. Jednakże w ocenie Rady kandydat nie
posiada kwalifikacji zawodowych na poziomie uzasadniającym powołanie go do
pełnienia urzędu sędziego sądu okręgowego. Posiada on natomiast kwalifikacje do
wykonywania czynności orzeczniczych na poziomie sądu rejonowego. Dlatego
Rada przedstawiła jego kandydaturę Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej z
wnioskiem o powołanie do pełnienia urzędu sędziego Sądu Rejonowego w ramach
4
poprzednio zakończonego postępowania nominacyjnego (uchwała KRS nr [...] z
dnia [...].).
Krajowa Rada Sądownictwa brała także pod uwagę oceny uzyskane przez
kandydatów na dyplomie wyższych studiów prawniczych oraz na egzaminie
sędziowskim (prokuratorskim), a także poparcie środowiska sędziowskiego
udzielone poszczególnym kandydatom. W. D. nie uzyskał w ramach niniejszego
konkursu poparcia środowiska sędziowskiego zarówno na Kolegium Sądu
Apelacyjnego, jak również na Zgromadzeniu Przedstawicieli Sędziów Apelacji. A. K.
uzyskał wysokie poparcie Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji. Nie
otrzymał jednak wysokiego poparcia Kolegium, albowiem moc poparcia przyznana
tej kandydaturze ukształtowała się na poziomie 16 punktów na 30 możliwych.
Ostatecznie w trakcie posiedzenia Krajowej Rady Sądownictwa w dniu 13 stycznia
2015 r. na kandydaturę: W. D. nie oddano ani głosów „za” ani głosów „przeciw”,
natomiast oddano 14 głosów „wstrzymujących się”, z kolei na A. K. nie oddano
głosów „za”, natomiast oddano 5 głosów „przeciw” oraz 9 głosów „wstrzymujących
się”, w rezultacie czego żaden z kandydatów nie uzyskał wymaganej bezwzględnej
większości głosów.
Od powyższej uchwały odwołanie złożył A. K., zaskarżając uchwałę w
części, tj. w zakresie rozstrzygnięcia odnośnie jego osoby. Uchwale zarzucił
naruszenie prawa: 1/ art. 7 Konstytucji RP, przez częściowe oparcie uchwały na
kryterium pozanormatywnym; 2/ art. 33 ust. 2 ustawy o KRS, przez podjęcie
uchwały bez wszechstronnego rozważenia sprawy; 3/ art. 35 ust. 2 ustawy o KRS,
przez podjęcie uchwały w oparciu o błędne ustalenia faktyczne przyjęte za
podstawę rozstrzygnięć opartych na przesłankach materialnoprawnych; 4/ art. 33
ust. 2 ustawy o KRS, przez nieskorzystanie, pomimo uzasadnionego przypadku, z
możliwości odebrania od kandydata ustnych lub pisemnych wyjaśnień. Odwołujący
się wniósł o uchylenie uchwały w zaskarżonej części.
W uzasadnieniu odwołania podkreślono, że zgodnie z art. 35 ust. 2 ustawy o
KRS, zespół kieruje się przede wszystkim oceną kwalifikacji kandydatów, a ponadto
uwzględnia: opinię kolegium właściwego sądu oraz ocenę właściwego
zgromadzenia ogólnego sędziów. W tym kontekście za nierzetelność zespołu, co
następnie zostało recypowane do uchwały Rady, należy uznać zaakcentowanie
5
tzw. siły poparcia. Kolegium Sądu Apelacyjnego udzieliło jednogłośnego poparcia
kandydaturze odwołującego się (5 głosów „za”, przy braku głosów przeciwnych i
wstrzymujących się). Dopiero dodatkowym parametrem, który w swych
głosowaniach przyjmuje Kolegium Sądu Apelacyjnego, jest tzw. siła poparcia. Nie
można także abstrahować od tego, że kandydatura skarżącego spotkała się z
poparciem Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji , które wyniosło 80
głosów „za”, przy zaledwie 1 przeciwnym i 12 wstrzymujących się. Był to jeden z
najlepszych wyników osiągniętych w stosunku do wielu kandydatur na różne
stanowiska sędziowskie na całym posiedzeniu Zgromadzenia Przedstawicieli
Sędziów Apelacji w dniu 24 listopada 2014 r. Odwołujący się zakwestionował taką
ich interpretację, która może wskazywać na słabe poparcie jego kandydatury w
środowisku. Sytuacja ta powinna być postrzegana w kategoriach błędu w
ustaleniach faktycznych, pociągającego za sobą naruszenie prawa materialnego
przez jego niewłaściwe zastosowanie.
Odwołujący się zwrócił uwagę, że podnoszone w uchwale uchybienia
kandydata związane z organizacją procesu karnego i procedowaniem w
przydzielonych mu do rozpoznania sprawach nie znajdują pokrycia w materiale
dowodowym. Opiniujący zespół nie wskazał, jakie uchybienia związane z
organizacją procesu karnego i procedowaniem należałoby uznać za poważne i to
na tyle, by dyskwalifikowały one kandydata do objęcia wyższego stanowiska
sędziowskiego. Wprawdzie do kompetencji Rady należy ocena kwalifikacji
kandydatów; jednakże jeśli ta ocena dokonywana jest w sposób dowolny, to
wydana w oparciu o nią uchwała nie może zasługiwać na określenie jej jako
zgodnej z prawem. Pozostając w kręgu zagadnień związanych z oceną kwalifikacji
kandydata nie można też nie wskazać na nieuprawnione - zdaniem odwołującego
się - przywiązanie wagi do parametru stabilności orzecznictwa. Jakkolwiek w
praktyce parametr ten bywa obliczany dla celów statystycznych, to jednak
nieuprawnione i z natury rzeczy dowolne jest wyciąganie z niego zbyt daleko
idących wniosków o kwalifikacjach sędziego. Nawet w toku prac ustawodawczych
nad sprawą ocen okresowych sędziów nie zdecydowano się na to, by ten skądinąd
pozaustawowy i niemający oparcia w systemie prawnym parametr był
wyznacznikiem oceny pracy sędziego. Nie może być tak, by mniejsza stabilność
6
orzeczeń świadczyła o gorszym warsztacie pracy lub mniejszych umiejętnościach
czy też mniejszej dojrzałości sędziego. Posłużenie się przez Radę tym wskaźnikiem
powoduje, że zaskarżona uchwała narusza art. 7 Konstytucji RP, zgodnie z którym
organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Rada nie
wzięła też pod uwagę, że kandydat od dnia 1 wrzenia 2014 r. orzeka w Wydziale
Karnym (pierwszoinstancyjnym) Sądu Okręgowego w ramach delegacji udzielonej
na podstawie art. 77 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. Prawo o ustroju sądów
powszechnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2015 r., poz. 133 ze zm.), z kompetencjami
wynikającymi z art. 46 § 1 zd. 3 Prawa o ustroju sądów powszechnych. Jeśli ta
okoliczność nie była Radzie znana, to żałować należy, że Rada nie skorzystała z
możliwości odebrania wyjaśnień tak od samego zainteresowanego kandydata, jak i
jego przełożonych (o co bezskutecznie wnosił jeden z członków zespołu
opiniującego) lub złożenia przez niego pisemnych wyjaśnień.
Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa w odpowiedzi na odwołanie
wniósł o jego oddalenie w całości, jako pozbawionego uzasadnionych podstaw.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie.
Wstępnie wypada przypomnieć, że zgodnie z art. 44 ust. 1 zdanie pierwsze
ustawy z dnia 12 maja 2011r. o Krajowej Radzie Sądownictwa (Dz.U. Nr 126, poz.
714, dalej ustawa o KRS) uczestnik postępowania może odwołać się do Sądu
Najwyższego z powodu sprzeczności uchwały Rady z prawem, o ile odrębne
przepisy nie stanowią inaczej. Wynikające z tego przepisu prawo zaskarżenia
uchwał Rady dotyczy zatem uchwał podejmowanych w sprawach należących do jej
kompetencji, w tym w wymienionych w art. 3 ust. 1 pkt 1 ustawy o KRS sprawach o
rozpatrzenie i ocenę kandydatów do pełnienia urzędu na stanowiskach sędziów
m. in w sądach powszechnych. W myśl stosowanego odpowiednio - z mocy
odesłania zawartego w art. 44 ust. 3 ustawy o KRS - przepisu art. 39813
§ 1 k.p.c.,
Sąd Najwyższy rozpoznaje odwołanie w granicach zaskarżenia oraz w granicach
podstaw.
7
Co do granic zaskarżenia należy stwierdzić, że odwołanie A. K. dotyczy tej
części uchwały Krajowej Rady Sądownictwa z dnia 13 stycznia 2015 r., która
zawiera postanowienie o nieprzedstawieniu Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej
kandydatury odwołującego się z wnioskiem o powołanie do pełnienia urzędu na
stanowisku sędziego Sądu Okręgowego. Są to jednocześnie granice rozpoznania
sprawy przez Sąd Najwyższy.
Analizując prawidłowość zaskarżonej uchwały w tak oznaczonych granicach
pozostaje odnieść się podstawy odwołania, którą wypełniają zarzuty naruszenia
przepisów art. 7 Konstytucji RP, a także art. 33 ust. 2 oraz art. 35 ust. 2 ustawy o
KRS.
W kwestii zarzutu naruszenia przez Krajową Radę Sądownictwa przepisu
art. 33 ust. 2 ustawy o KRS, polegającego na zaniechaniu przez Radę odebrania
od odwołującego się i jego przełożonych ustnych lub pisemnych wyjaśnień, godzi
się zauważyć, że wysłuchanie uczestnika postępowania ma fakultatywny charakter,
a decyzję o skorzystaniu z tej możliwości proceduralnej pozostawiono Krajowej
Radzie Sądownictwa. Zarzut niezastosowania powołanego przepisu byłby
uzasadniony wtedy, gdyby odwołujący się wskazał braki w materiale dowodowym
dotyczącym jego osoby, które można było uzupełnić w drodze ustnych lub
pisemnych wyjaśnień, a nieuzupełnienie tychże braków rzutowało na wynik sprawy,
gdyż sprawiło, że niepełny materiał nie pozwolił na prawidłową subsumcję
przepisów prawa materialnego stanowiących podstawę zaskarżonej uchwały.
Odwołujący się nie przedstawił jednak tego rodzaju argumentacji. Podnoszona
przez kandydata – jako uzasadnienie dla zasięgnięcia przez Radę ustnych lub
pisemnych wyjaśnień - okoliczność orzekania w Sądzie Okręgowym w ramach
delegacji udzielonej przez Ministra Sprawiedliwości, była bowiem znana Krajowej
Radzie Sądownictwa i została wzięta przezeń pod uwagę przy ocenie
doświadczenia orzeczniczego A. K., czemu dano wyraz w uzasadnieniu
zaskarżonej uchwały. Fakt ten nie wymagał zatem dalszych wyjaśnień.
Niesłuszny jest też zarzut skarżącego dotyczący naruszenia przez Radę art.
33 ust. 1 ustawy o KRS. Powołany przepis (omyłkowo wskazany w pkt 2 zarzutów
odwołania jako art. 33 ust. 2 ustawy o KRS) zobowiązuje Krajową Radę
Sądownictwa, aby przed podjęciem uchwały w indywidualnych sprawach
8
należących do jej kompetencji, wszechstronnie rozważyła sprawę, na podstawie
udostępnionej dokumentacji oraz wyjaśnień uczestników postępowania lub innych
osób, jeśli zostały złożone. Naruszenie tego przepisu może zatem polegać na
pominięciu istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności wynikających z owej
dokumentacji lub wyjaśnień, albo dokonaniu ustaleń sprzecznych z tymże
materiałem. Takiego naruszenia przez Radę art. 33 ust. 1 ustawy o KRS
odwołujący się nie wykazał.
Przede wszystkim chybiony jest stawiany przez skarżącego zarzut
dokonania przez Krajową Radę Sądownictwa błędnych ustaleń faktycznych w
zakresie skali poparcia udzielonego kandydatowi przez środowisko sędziowskie. W
uzasadnieniu zaskarżonej uchwały szczegółowo opisano bowiem wyniki
głosowania nad tą kandydaturą na Kolegium Sądu Apelacyjnego oraz
Zgromadzeniu Przedstawicieli Sędziów Apelacji, a skarżący nie zakwestionował
ustaleń Rady w tym zakresie. Jego zastrzeżenia budzi jedynie sposób interpretacji
przez Krajową Radę Sądownictwa skali poparcia udzielonej odwołującemu się
przez Kolegium Sądu Apelacyjnego. W przeciwieństwie do Zgromadzenia
Przedstawicieli Sędziów Apelacji, głosowanie Kolegium jest bowiem dwustopniowe.
Obejmuje - poza samym poparciem polegającym na oddaniu głosu na daną osobę -
także ocenę kandydata wyrażoną w punktach. Nie ma sprzeczności ustaleń Rady z
materiałem sprawy co do tego, że mimo oddania na kandydaturę odwołującego się
głosów przez wszystkich członków Kolegium, ocena kandydata nie była wysoka,
skoro kształtowała się na poziomie 16 punktów przy 30 punkach możliwych do
uzyskania. Wbrew twierdzeniu skarżącego, w uzasadnieniu uchwały nie przypisano
odwołującemu się słabego poparcia środowiska sędziowskiego. Przeciwnie -
wyeksponowano wysokie poparcie, jakiego udzieliło mu Zgromadzenie
Przedstawicieli Sędziów Apelacji, i jednocześnie podkreślono, zgodnie z prawdą,
niewysokie, wyrażone w punktach, poparcie Kolegium Sądu Apelacyjnego. Zawarte
w motywach zaskarżonej uchwały stwierdzenie tego faktu nie może być
postrzegane jako sprzeczność ustaleń Rady z materiałem sprawy i uzasadniać
zarzut naruszenia art. 33 ust. 1 ustawy o KRS.
Nie można też podzielić zarzutu obrazy powyższego przepisu, polegającej
na wysuwaniu nieuprawnionych wniosków z materiału sprawy i przypisaniu
9
odwołującemu się poważnych uchybień związanych z organizacją procesu karnego
i procedowaniem w przydzielonych kandydatowi sprawach, mimo że sędzia
wizytator wskazując w opinii na mankamenty w pracy skarżącego, nie określił ich
jako poważnych i to na tyle, by mogły dyskwalifikować kandydata w ubieganiu się o
urząd sędziego sądu okręgowego. Odnosząc się do tego zarzutu należy zauważyć,
że wprawdzie w uzasadnieniu zaskarżonej uchwały nie wymieniono ujawnionych
przez sędziego wizytatora nieprawidłowości w pracy odwołującego się (uczyniono
to dopiero w odpowiedzi na odwołanie), jednak stwierdzenia istnienia takich
uchybień ma pełne odzwierciedlenie w zawartej w aktach sprawy ocenie
kwalifikacyjnej kandydata, zaś w gestii Krajowej Rady Sądownictwa leży
wyciągnięcie z faktu występowania owych uchybień właściwych wniosków przy
ustalaniu umiejętności zawodowych uczestnika postępowania w kontekście jego
starań o urząd sędziego w sądzie wyższej instancji.
Co zaś się tyczy kryteriów wyboru kandydata na stanowisko sędziego,
wymienionych w art. 35 ust. 2 ustawy o KRS, godzi się podkreślić, że ów katalog
(adresowany w pierwszej kolejności do zespołu członków Rady przy sporządzaniu
listy rekomendowanych kandydatów) nie ma wyczerpującego charakteru i - poza
wyeksponowaniem kwalifikacji kandydatów - nie hierarchizuje przymiotów, jakimi
powinna odznaczać się osoba ubiegająca się o to stanowisko. Odnośnie do
samych kwalifikacji kandydatów na wolne stanowisko sędziowskie, o jakich mowa
w art. 35 ust. 2 ustawy o KRS, trzeba pamiętać, że przepis nie precyzuje tego
pojęcia. Z pewnością kwalifikacji nie można utożsamiać tylko z wymaganiami
stawianymi kandydatom w przepisach ustaw regulujących ustrój sądów
powszechnych czy sądów administracyjnych, gdyż te wyznaczają minimum
standardów dla osoby ubiegającej się o stanowisko sędziego. Chodzi raczej o
uwzględnienie w ocenie kandydatów - poza owym ustawowym minimum -
dodatkowych elementów składających się na teoretyczne i praktyczne umiejętności
potrzebne do wykonywania tego zawodu, jak wyniki ukończenia studiów i egzaminu
sędziowskiego, uzyskane stopnie naukowe, ukończone studia podyplomowe i
szkolenia, reprezentowana w toku wykonywania dotychczasowej pracy i
analizowana przez sędziów wizytatorów oraz przełożonych wiedza prawnicza.
10
Takiej też analizy kwalifikacji uczestników niniejszej procedury konkursowej
dokonała Krajowa Rada Sądownictwa. W uzasadnieniu zaskarżonej uchwały
uwzględniono bowiem wyniku studiów i aplikacji sędziowskiej odwołującego się
oraz jego wieloletnie doświadczenie zawodowe. Dla ustalenia kwalifikacji
kandydata ubiegającego się o awans do sądu wyższej instancji, a jednocześnie już
sprawującego urząd sędziowski, istotne jest, jak uzyskane przygotowanie
teoretyczne i praktyczne przekłada się na wyniki pracy, gdyż to one są wymiernym
wyrazem umiejętności zawodowych uczestnika procedury konkursowej. Od osoby
sprawującej urząd sędziego oczekuje się zaś szybkiego i sprawnego oraz
zgodnego z wymaganiami procedury prowadzenia postępowania, którego
zwieńczeniem powinno być trafne rozstrzygnięcie sprawy, podlegające - w
przypadku sędziego orzekającego w sprawach pierwszoinstancyjnych - kontroli
sądu odwoławczego. Nie ma zatem racji odwołujący się bagatelizując stwierdzone
przez sędziego wizytatora uchybienia związane z organizacją procesu karnego i
procedowaniem w przydzielonych mu do rozpoznania sprawach, a zwłaszcza niską
stabilność orzecznictwa rzędu 45,3% (na 64 zakończonych przez kandydata i
rozpoznanych przez sąd drugiej instancji spraw, wyrok został utrzymany w mocy
tylko w 29 przypadkach). Uwzględnienie przez Krajową Radę Sądownictwa tych
aspektów dotyczących osoby skarżącego nie oznacza stosowania przez Radę
pozaustawowych kryteriów oceny, lecz w istocie stanowi rozważenie poziomu
kwalifikacji kandydata, których wykładnikiem jest m. in. jakość świadczonej przezeń
pracy na dotychczas zajmowanym stanowisku sędziego. Chybiony jest więc zarzut
naruszenia przez Radę przepisów art. 35 ust. 2 ustawy o KRS oraz art. 7
Konstytucji RP. Analiza kwalifikacji zawodowych odwołującego się doprowadziła
zaś Radę do konkluzji, że kwalifikacje te nie predestynują kandydata do awansu na
stanowisko sędziego w sądzie okręgowym.
Prawdą jest, że jednym z ustawowych elementów oceny kandydatów na
stanowisko sędziego jest poparcie organów samorządu sędziowskiego, skoro
procedura konkursowa jest wieloetapowa i toczy się z udziałem tych organów.
Warto zauważyć, że aczkolwiek wyniki głosowania na kolegium i zgromadzeniu
ogólnym sędziów właściwego sądu nie wiążą Krajowej Rady Sądownictwa w ocenie
kandydata, to jednak są one istotne z punktu widzenia art. 35 ust. 2 ustawy o KRS i
11
dlatego Rada powinna umotywować swój wybór, gdyby dotyczył on osoby, która
uzyskała mniejsze od kontrkandydatów poparcie środowiska zawodowego albo
odmowę przedstawienia Prezydentowi RP z wnioskiem o powołanie na urząd
sędziowski osoby cieszącej się dużym poparciem tegoż środowiska. Krajowa Rada
Sądownictwa dopełniła powyższego wymagania. Opisując wyniki głosowań
organów samorządu sędziowskiego w trakcie niniejszej procedury konkursowej,
Rada szczegółowo wyjaśniła przyczynę odmowy przedstawienia kandydatury A. K.
na stanowisko sędziego sądu okręgowego, mimo uzyskania przez tego uczestnika
postępowania dużego poparcia Zgromadzenia Przedstawicieli Sędziów Apelacji.
Przyczyną tą jest zaś ocena kandydatury odwołującego się z punktu widzenia
innego ustawowego kryterium, jakim są kwalifikacje zawodowe. Podjęta uchwała
jest zatem efektem rozważenia przez Radę wszystkich aspektów sprawy i w
sytuacji, gdy analiza kandydatury skarżącego przeprowadzona z punktu widzenia
poszczególnych ustawowych kryteriów oceny dorowadziła do różnych wniosków -
ostatecznego dania prymatu przesłance kwalifikacji zawodowych.
Resumując: zaprezentowana w uzasadnieniu zaskarżonej uchwały ocena
kandydatur na wolne stanowisko sędziego w Sądzie Okręgowym jest wynikiem
wszechstronnego rozważenia przez Krajową Radę Sądownictwa wszystkich
aspektów sprawy oraz zastosowania jednakowych dla uczestników postępowania i
zarazem dozwolonych przepisami prawa kryteriów wyboru. Nie można więc
przypisać jej cech dowolności. Czyni to bezzasadnym zarzut skarżącego dotyczący
naruszenia w niniejszej procedurze konkursowej przepisów wskazanych jako
podstawa odwołania i wyklucza dalszą ingerencję Sądu Najwyższego w treść
podjętej przez Radę uchwały.
Wobec bezzasadności podstaw i zarzutów odwołania od uchwały Krajowej
Rady Sądownictwa, Sąd Najwyższy orzekł o jego oddaleniu z mocy art. 39814
k.p.c.
w związku z art. 44 ust. 3 ustawy o KRS.