Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 175/15
POSTANOWIENIE
Dnia 28 lipca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Waldemar Płóciennik
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 28 lipca 2015 r.,
sprawy S. W.
skazanego z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 148 § 1 k.k. i z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw.
z art. 11 § 2 k.k.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 5 lutego 2015 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w K.
z dnia 21 października 2014 r.,
p o s t a n o w i ł
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
2. zwolnić skazanego S. W. od kosztów sądowych postępowania
kasacyjnego;
3. zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz adwokat J. H. –
Kancelaria Adwokacka - kwotę 738,00 zł (siedemset trzydzieści
osiem złotych), w tym 23 % podatku VAT, tytułem wynagrodzenia
za sporządzenie kasacji z urzędu.
U Z A S A D N I E N I E
Wyrokiem z dnia 21 października 2014 r. Sąd Okręgowy w K. skazał S. W.
na karę 10 lat pozbawienia wolności za popełnienie czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z
art. 148 § 1 k.k. i art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., tj. tego, że w dniu 18
lutego 2014 r. około godziny 20.00 w J. działając z bezpośrednim zamiarem
2
pozbawienia życia I. Ś. zadawał jej ciosy nożem w okolice m.in. głowy, szyi, karku i
klatki piersiowej usiłując dokonać jej zabójstwa, jednak celu swojego nie zrealizował
na skutek powstrzymania go przez trójkę dzieci pokrzywdzonej i ucieczkę I. Ś.,
czym spowodował u pokrzywdzonej ranę ciętą policzka lewego z uszkodzeniem
mięśni policzka i naczyń policzkowych, przyusznicy, błony śluzowej jamy ustnej,
wargi dolnej i przedsionka jamy ustnej z uszkodzeniem nerwu twarzowego, ranę
tylnej powierzchni ramienia z uszkodzeniem mięśni i tętnicy podłopatkowej po
stronie lewej, ranę prawej tętnicy obojczykowej, ranę lewego dołu pachowego, ranę
trójkąta tylnego lewego szyi i karku oraz drobne rany klębiku prawej ręki i kończyn
górnych, którym towarzyszył znaczny ubytek krwi, co stanowiło chorobę realnie
zagrażającą jej życiu. Jednocześnie Sąd, na podstawie art. 46 § 2 k.k., orzekł od
oskarżonego na rzecz pokrzywdzonej I. Ś. nawiązkę w kwocie 10.000 zł tytułem
częściowego zadośćuczynienia za spowodowane obrażenia ciała.
We wniesionej przez obrońcę oskarżonego apelacji podniesiono zarzuty:
I. błędnego ustalenia, że:
a/ oskarżony działał w zamiarze pozbawienia życia pokrzywdzonej I. Ś.;
b/ to S. Ś. zadała oskarżonemu ciosy nożem w tylną część tułowia;
c/ braku jednoznacznych ustaleń, co do wyzywającego zachowania pokrzywdzonej
polegającego na wyzywaniu oskarżonego i jego rodziny (zwłaszcza córki O.)
słowami wulgarnymi;
d/ braku ustaleń co do powstania obrażeń ciała oskarżonego;
II. naruszenia przepisów postępowania karnego, które miało wpływ na wynik
postępowania, a mianowicie:
a/ art. 4 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez pominięcie okoliczności
przemawiających na korzyść oskarżonego;
b/ art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez przekroczenie zasady swobodnej
oceny dowodów;
c/ art. 170 k.p.k. poprzez bezzasadne oddalenie wniosków dowodowych złożonych
przez obrońcę na rozprawie w dniu 29 sierpnia 2014 r.
III. rażącej niewspółmierności wymierzonej kary 10 lat pozbawienia wolności.
W konkluzji obrońca wniósł o:
3
1. uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania, z uwzględnieniem kosztów obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu,
nieopłaconej nawet w części za postępowanie przed Sądem II instancji;
ewentualnie
2. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie kary łagodniejszej wraz
z zasądzeniem kosztów obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu, nieopłaconych
nawet w części, za postępowanie przed sądem II instancji.
Po rozpoznaniu apelacji Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 5 lutego 2015 r.,
utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie, uznając apelację za oczywiście
bezzasadną.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżył kasacją obrońca skazanego i na
podstawie art. 523 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:
1. naruszenie art. 170 k.p.k. poprzez bezzasadne oddalenie wniosków
dowodowych złożonych na rozprawie w dniu 29 sierpnia 2014 r.;
2. naruszenie art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez przekroczenie zasady
swobodnej oceny dowodów;
3. rażącą niewspółmierność wymierzonej skazanemu kary.
W następstwie zarzutów tych obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi właściwemu.
Jednocześnie wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów pomocy prawnej
udzielonej z urzędu, oświadczając, iż nie została ona opłacona nawet w części.
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator wniósł o jej oddalenie, jako
oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest oczywiście bezzasadna w rozumieniu art. 535 § 3 k.p.k.
Zgodnie z art. 519 k.p.k., kasacja może być wniesiona od prawomocnego
wyroku sądu odwoławczego kończącego postępowanie, a zarzuty kasacyjne nie
mogą wprost kwestionować ustaleń faktycznych, bowiem kasacja może być
wniesiona tylko z powodu uchybień wymienionych w art. 439 k.p.k. lub innego
rażącego naruszenia prawa (art. 523 § 1 k.p.k.).
Stawiane w kasacji zarzuty obrazy art. 170 k.p.k., art. 7 k.p.k. w zw. z art.
410 k.p.k. oraz rażącej niewspółmierności orzeczonej kary, są de facto
4
powtórzeniem zarzutów z pkt II b-c oraz III apelacji, które zostały przez Sąd
Apelacyjny rozpoznane, stosownie do nakazu wyrażonego w art. 433 § 2 k.p.k., a w
uzasadnieniu orzeczenia, zgodnie z wymogiem określonym w art. 457 § 3 k.p.k.,
Sąd podał, dlaczego uznał je za niezasadne.
Odnosząc się do zarzutu naruszenia art. 170 k.p.k. poprzez oddalenie
wniosku o przesłuchanie w charakterze świadka kierowcy taksówki L. P., Sąd uznał
za słuszną decyzję Sądu I instancji o jego oddaleniu, zwracając uwagę, iż
ewentualne przedstawienie przez skazanego swojej wersji zdarzeń taksówkarzowi
nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Jak wynikało bowiem z pierwszego
przesłuchania w charakterze podejrzanego, skazany twierdził, że zdarzenia nie
pamiętał, dopiero na dalszym etapie postępowania przypominał sobie jego
szczegóły. Warto przy tym zauważyć, że Sąd odwoławczy nie mógł naruszyć art.
170 k.p.k. ponieważ w toku postępowania apelacyjnego nie podejmował żadnej
decyzji dowodowej, rozpoznał zarzut apelacyjny związany z rozważaną kwestią, a
w kasacji nie podniesiono zarzutu obrazy art. 433 w zw. z art. 457 § 3 k.p.k.
W przedmiotowej sprawie nie sposób skutecznie stawiać także zarzutu
obrazy art. 7 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k., w sytuacji gdy Sąd odwoławczy nie
prowadził postępowania dowodowego, nie dokonywał samodzielnych ustaleń
faktycznych, nie oceniał także na nowo zgromadzonego materiału dowodowego, a
nadto rozpoznał zarzut apelacyjny kwestionujący trafność oceny dowodów.
Argumentacja kasacji stanowi jedynie kolejną próbę przedstawienia przebiegu
wydarzeń, korespondującego z wyjaśnieniami skazanego. Przypomnieć należy, że
wersji skazanego co do przebiegu inkryminowanego czynu Sąd przeciwstawił
opinię biegłego oraz zeznania pokrzywdzonej oraz świadków S. S., K. Ś. i D. Ś. O
żadnej przypadkowości zranienia pokrzywdzonej w realiach dowodowych tej
sprawy nie może być mowy. Przeczą temu nie tylko zeznania pokrzywdzonej, ale
przede wszystkim dowód z opinii biegłego medyka sądowego, który oceniał, że
zranienia pokrzywdzonej powstały od narzędzia użytego z dużą siłą, co podważa
wersję skazanego, który twierdził przed sądem, iż wymachiwał nożem dlatego, iż
chciał trzymać pokrzywdzoną „(…) na dystans (...)” (k. 297v, tom II). Biegły nie
wykluczył, co prawda, teoretycznej możliwości, iż głębokość i rozległość ran może
być wypadkową siły uderzeń skazanego i ruchów ciała pokrzywdzonej,
5
jednocześnie jednak stwierdził, iż z materiału dowodowego, w tym wyjaśnień S. W.,
nie wynika, aby taka sytuacja miała miejsce. Opinię biegłego można sprowadzić do
dwóch twierdzeń, tj. do tego, że obrażenia w jamie ustnej pokrzywdzonej mogły
powstać wyłącznie na skutek wkładania ostrza noża do ust oraz tego, iż większość
obrażeń na ciele pokrzywdzonej została zadana przy użyciu znacznej siły.
Przemawia to za wiarygodnością zeznań pokrzywdzonej, a przeciwko
wiarygodności wyjaśnień oskarżonego.
Zdaniem sądów obu instancji, wiarygodne są zeznania dzieci
pokrzywdzonej, tj. świadków S. Ś., K. Ś. i D. Ś., którzy wprawdzie nie widzieli
całego zdarzenia, ponieważ na początkowym jego etapie przebywali w swoim
pokoju, jednakże ich zeznania, co do przebiegu zdarzeń od momentu, kiedy wbiegli
oni do kuchni, są zgodne ze sobą i zgodne z treścią zeznań pokrzywdzonej I. Ś., a
drobne różnice w treści zeznań nie podważają ich wiarygodności, ponieważ każde
z dzieci do kuchni wbiegało po kolei, nadto K. Ś. i D. Ś. byli przesłuchiwani po
upływie ponad miesiąca od zdarzenia.
Uwadze Sądu odwoławczego nie uszło także kwestionowanie przez obrońcę
skazanego zeznań świadka S. Ś. Zdaniem Sądu, nie sposób przyjąć, aby jej
zeznania nakierowane były na pomoc pokrzywdzonej-matce, skoro zostały złożone
dwie godziny po zajściu, gdy pokrzywdzona była już w szpitalu i nie miała kontaktu
z córką. Tak jak pozostałe dzieci pokrzywdzonej, S. Ś. nie widziała początku
zdarzenia.
Zarzut rażącej niewspółmierności kary jest niedopuszczalny z mocy prawa,
ponieważ – zgodnie z art. 523 k.p.k. – kasacja może być wniesiona wyłącznie z
powodu naruszenia prawa, a z ostatniego zdania tego przepisu wynika wprost, iż
kasacja nie może być wniesiona wyłącznie z powodu niewspółmierności kary.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy orzekł, jak na wstępie.