Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CSK 607/14
POSTANOWIENIE
Dnia 20 sierpnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Agnieszka Piotrowska (przewodniczący)
SSN Józef Frąckowiak
SSN Jan Górowski (sprawozdawca)
w sprawie ze skargi B. Z. i M. F.
przy uczestnictwie S. Z., Skarbu Państwa - Prezydenta Miasta
Ł., Gminy Ł., "I. – P." Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
w Ł., K. M. i Ż. M.
o wznowienie postępowania zakończonego postanowieniem Sądu Powiatowego
w Ł. z dnia 25 marca 1959 r., sygn. […],
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 20 sierpnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej uczestniczki postępowania Gminy Ł.
od postanowienia Sądu Okręgowego w Ł.
z dnia 6 marca 2014 r.,
oddala skargę kasacyjną.
2
UZASADNIENIE
S. Z., B. Z. i M. F. wnieśli o wznowienie postępowania zakończonego
postanowieniem byłego Sądu Powiatowego w Ł. z dnia 25 marca 1959 r … 736/58
o przejęciu przez Skarb Państwa nieruchomości położonej w Ł. przy ul. P. […] na
podstawie „przemilczenia”.
Postanowieniem z dnia 5 sierpnia 2009 r. Sąd Rejonowy w Ł. na posiedzeniu
niejawnym odrzucił skargę S. Z. i wznowił postępowanie w sprawie zakończonej
zaskarżonym postanowieniem ze skargi B. Z. oraz M. F. Zażalenie S. Z.
na odrzucenie jego skargi Sąd Okręgowy w Ł. oddalił postanowieniem z dnia
16 grudnia 2009 r. Zostało ono oparte na ustaleniu, że skarżący wnieśli skargę
w dniu 5 maja 2008 r. i zainteresowany ten już w dniu 21 stycznia 2008 r.
miał pozytywną wiedzę o istnieniu i treści orzeczenia z dnia 25 marca 1959
r., … 736/58.
Postanowieniem z dnia 6 grudnia 2011 r. Sąd Rejonowy skargę oddalił,
w oparciu o ustalenie, że poprzedniczki skarżących A. K. i H. Z. brały udział w
postępowaniu, którego skarga dotyczy, a w dniu 18 czerwca 1959 r. został
przesłany uczestniczce H. Z. odpis postanowienia z dnia 25 marca 1959 r. …
736/58, który otrzymała w dniu 30 czerwca 1959 r.
W wyniku apelacji S. Z., B. Z. i M. F. Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia
27 lipca 2012 r. uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę do
ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu wyraził pogląd, że postanowienie Sądu
Rejonowego z dnia 5 sierpnia 2009 r, wznawiające postępowanie w zakresie
udziałów w przedmiotowej nieruchomości A. Kr. i H. Z. ma charakter wiążący, a
zatem skoro taka decyzja zapadła, to nie jest władny jej zmienić (art. 412 § 1 i 2
k.p.c.). Innymi słowy przyjął, że jeżeli na wcześniejszym etapie postępowania Sąd
postanowił „rozbić” orzekanie w zakresie skargi na rozstrzygnięcie w przedmiocie
istnienia podstaw wznowienia i co do meritum sprawy wywołanej wnioskiem
Skarbu Państwa, to nie jest już możliwy powrót do wcześniejszego układu
procesowego.
Ponadto wskazał, że Sąd pierwszej instancji błędnie uznał, iż uczestniczki
postępowania przed Sądem Powiatowym dla miasta Ł. nie były pozbawione
3
możności działania, albowiem z chwilą powzięcia wiadomości o śmierci A. K. Sąd
ten winien był zawiesić postępowanie na podstawie art. 183 § 1 pkt 1
Rozporządzenia Prezydenta RP z dnia 29 listopada 1930 roku - Kodeksu
postępowania cywilnego (jedn. tekst: Dz.U. z 1950 r., Nr 43, poz. 394 ze zm., dalej:
„d.k.p.c.”), a następnie - na mocy art. 185 § 1 d.k.p.c. w zw. z art. 4 Dekretu z dnia
18 lipca 1945 r. Kodeks postępowania niespornego (Dz. U. 1945, Nr 27, poz. 169
ze zm.), jeżeli zaszłyby ku temu podstawy, podjąć je z udziałem następców
prawnych zmarłej uczestniczki. Nadto, Sąd drugiej instancji wyraził pogląd,
że fakt, iż jedna z uczestniczek postępowania była córką zmarłej uczestniczki
postępowania miał charakter przypadkowy i nie mógł sanować uchybień
w sposobie procedowania przez Sąd Powiatowy. W rezultacie Sąd Okręgowy uznał,
że Sąd Rejonowy mimo istnienia wiążącego postanowienia o wznowieniu
postępowania, nie rozpoznał istoty sprawy, gdyż nie wypowiedział się w kwestii
zasadności wniosku Skarbu Państwa o stwierdzenie nabycia własności
nieruchomości przez przemilczenie.
W toku ponownego rozpoznania sprawy Miasto Ł. oraz Skarb Państwa
reprezentowany przez Prezydenta Miasta dodatkowo podnieśli, że nieruchomość
przy ulicy P. […] w Ł. w zakresie udziału H. Z. przeszła na własność Skarbu
Państwa również w trybie art. 2 ust. Ib dekretu z dnia 8 marca 1946 o majątkach
opuszczonych i poniemieckich (Dz.U. Nr 13, poz. 87 ze zm., dalej: „dekret”), jako
mienie poniemieckie z dniem 19 kwietnia 1946 r.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Ł. postanowieniem z
dnia 8 kwietnia 2013 r. uchylił postanowienie Sądu Powiatowego w Ł. z dnia 25
marca 1959 roku w sprawie … 736/58 w części stwierdzającej nabycie przez Skarb
Państwa udziału A. K. i H. Z. we współwłasności nieruchomości położonej w Ł. przy
ulicy P. […], rep. hip. […] (obecnie objętej księgą wieczystą Kw nr […]), w łącznej
wysokości 19/40 części i w tym zakresie wniosek oddalił.
Sąd Rejonowy kierując się wytycznymi Sądu drugiej instancji ustalił,
że przedmiotowa nieruchomość przed wojną stanowiła współwłasność: A.K. w
14/40 części, M. M. w 8/40 części, S. M. w 12/40 części, F. H. w 1/40 części oraz H.
Z. w 5/40 części. W dniu 26 lutego 1940 r. H. Z. podpisała Deutsche Volkslistę
i otrzymała III grupę Niemieckiej Listy Narodowościowej. A. K. zamieszkiwała na ul.
4
P. […] m. 4, aż do dnia swojej śmierci, to jest do dnia 23 września 1958 r.
Zameldowana była pod tym adresem do dnia 17 czerwca 1955 r. Wraz z nią pod
wskazanym adresem do 1950 r. zamieszkiwał wnuk J. Z. - mąż uczestniczki B. Z.
oraz ojciec S. Z. i M. F.
We wniosku z dnia 26 czerwca 1958 r., o stwierdzenie nabycia własności
nieruchomości położonej w Ł. przy ul. P. […] na podstawie przemilczenia
(zasiedzenia) wskazano, że nieruchomość ta stanowi majątek opuszczony
w rozumieniu art. 1 dekretu oraz znajdowała się w zarządzie Miejskiego Zarządu
Budynków Mieszkalnych Ł. – P., oraz jako uczestnicy postępowania wskazane
zostały między innymi A. K. i H. Z. Adres A. K. wskazano T. ul. D. […] i datę
wymeldowania wymienionej z ul. P. […], dzień 17 czerwca 1955 r. H. Z. doręczono
wezwanie na rozprawę, ale pismem z dnia 25 lutego 1959 r. uczestniczka ta
poinformowała, że nie stawi się z powodu choroby. Na rozprawie w dniu 25 marca
1959 roku Sąd Powiatowy powziął od kuratora wiadomość, że A. K. zmarła. Sąd nie
ustalił daty śmierci, nie zawiesił postępowania, ani też nie podjął go z udziałem
spadkobierców zmarłej uczestniczki postępowania.
Postanowieniem z dnia 25 marca 1959 r. … 736/58 Sąd Powiatowy w Ł.
stwierdził, że Skarb Państwa na podstawie przedawnienia (zasiedzenia) jest
właścicielem nieruchomości położonej w Ł. przy ul. P. […], oznaczonej nr 438, rep.
hip. nr […]. W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia Sąd Powiatowy wskazał, że
przedmiotowa nieruchomość jest majątkiem opuszczonym i jest w posiadaniu
Skarbu Państwa od 1945 roku, a jej poprzedni właściciele są nieznani z miejsca
pobytu i nieruchomość ta nie była w posiadaniu H. Z. Uczestniczce H. Z. w dniu 30
czerwca 1959 roku został doręczony odpis tego postanowienia.
Nadto, Sąd Rejonowy ustalił, że spadek po A.. K. z domu R. na podstawie
ustawy nabyła w całości córka H. Z. Natomiast spadek po H. Z. nabył syn J. Z. w
całości. Z kolei spadek po J. Z. nabyli: żona B. Z., syn S. Z. oraz córka M. F., każde
z nich po 1/3 części spadku.
Sąd Rejonowy wskazał ponadto, że wprawdzie z zaświadczenia
o zameldowaniu wynika, iż A. K. począwszy od 17 czerwca 1955 roku była
zameldowana w T., to jednak miejsce zameldowania nie jest tożsame z miejscem
zamieszkania, a zeznania świadków wyraźnie datę końcową zamieszkiwania A. K.
5
łączyli z faktem jej śmierci, co potwierdził także zapis w postanowieniu o
stwierdzeniu nabycia spadku, mający swe źródło w akcie jej zgonu, w którym
wskazano, że wymieniona zmarła w Ł.
Dokonując rozważań prawnych Sąd Rejonowy podniósł, że był związany
stanowiskiem Sądu Okręgowego wyrażonym w postanowieniu z dnia 27 lipca 2012,
co do merytorycznego rozpoznania skargi o wznowienie w zakresie udziału A. K.,
jak i H. Z., tj. w łącznej wysokości 19/40. Podniósł, że Sąd Powiatowy wydał
zaskarżone orzeczenie na podstawie art. 34 dekretu, który to przepis stanowił, iż
Skarb Państwa oraz związki samorządu terytorialnego nabywają przez zasiedzenie
/przedawnienie/ własność majątków opuszczonych z upływem lat 10 od końca roku
kalendarzowego, w którym wojna została ukończona. Według art. 1 dekretu
majątkiem opuszczonym jest wszelki majątek zarówno ruchomy jak i nieruchomy
osób, które w związku z wojną rozpoczętą dnia 1 września 1939 r., utraciły jego
posiadanie, a następnie go nie odzyskały.
Sąd Rejonowy podniósł, że w sprawie nie ulega wątpliwości, iż A. K.
zamieszkiwała na terenie przedmiotowej nieruchomości, co najmniej do dnia 17
czerwca 1955 r., natomiast H. Z. zamieszkiwała na niej do dnia 18 grudnia 1952 r.
Wobec tego, nie można uznać, aby A. K. i H. Z. utraciły posiadanie nieruchomości
w związku z drugą wojną światową. Wyraził pogląd, że skoro obie mieszkały na
terenie tej nieruchomości, to nie było podstaw do składania przez nie wniosku o
przywrócenie utraconego posiadania.
Wskazał też, że sporna nieruchomość stanowiła współwłasność kilku osób,
których losy po wojnie ułożyły się w różny sposób. Podkreślił, że w zakresie udziału
przysługującego S. M. posiadanie zostało przywrócone postanowieniem z dnia 26
czerwca 1945 r. i na podstawie wyroku Sądu Rejonowego w Ł. z dnia 4 lipca 1996
r., … 1133/93, wznowiono postępowanie w sprawie … 736/58 w części dotyczącej
udziału S. M. i wniosek Skarbu Państwa w tej części został oddalony.
Sąd Rejonowy podniósł, że w aktach sprawy … 736/58 nie ma żadnej
decyzji administracyjnej lub też umowy najmu lokalu, które wskazywałyby na fakt
utraty przez zainteresowane prawa własności nieruchomości, co ewentualnie
uzasadniałoby konieczność składania przez A. K. i H. Z. wniosku o przywrócenie
posiadania nieruchomości. Podniósł, że Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 24 maja
6
1956 roku, uzupełnianej uchwałą z dnia 26 października 1956 r. 1 CO 9/56 (OSN
1957, nr 1, poz. 1) podkreślił, że dekret o majątkach opuszczonych i poniemieckich
nie zmierzał do nacjonalizacji opuszczonego mienia, lecz do jego zabezpieczenia,
co prowadzi do preferowania przy jego wykładni interesów osób pozbawionych
posiadania mienia w wyniku działań wojennych. Natomiast przejęcie nieruchomości
opuszczonych na własność Skarbu Państwa miało być stosowane jedynie w
sytuacjach, kiedy właściciel nieruchomości opuszczonej nie wyraził woli wejścia w
jej posiadanie i nieruchomość nie została przejęta na rzecz Państwa na podstawie
innych aktów prawnych.
Sąd Rejonowy w świetle tych uwag doszedł do wniosku, że nieruchomość
przy ul. P. […] w Ł. nie miała charakteru nieruchomości opuszczonej. Podkreślił, że
okoliczność, iż H. Z. podpisała Volkslistę nie ma istotnego znaczenia dla
rozstrzygnięcia sprawy. Zgodnie bowiem z art. 2b dekretu, z mocy samego prawa
przechodził na własność Skarbu Państwa wszelki majątek obywateli Rzeszy
Niemieckiej i byłego Wolnego Miasta Gdańska z wyjątkiem osób narodowości
polskiej lub innej przez Niemców prześladowanej. H. Z. zaliczona została do III
kategorii Volksdeutschów: Eingedeutschte, czyli do osób autochtonicznych,
uważanych przez Niemców za częściowo spolonizowane (Ślązacy, Kaszubi,
Mazurzy) oraz Polacy niemieckiego pochodzenia (osoby pozostające w związkach
małżeńskich z Niemcami). Wyraził zapatrywanie, że odmowa podpisania volkslisty
mogła być uznana za "zdradę rasy" i zakończyć się wysłaniem całej rodziny do
obozu koncentracyjnego lub przesiedleńczego.
Zaprezentował też pogląd, że okoliczność, czy nieruchomość jest majątkiem
poniemieckim, nie może być podnoszona wiążąco w sprawie. Dekret w art. 12
przewidywał bowiem szczególny tryb postępowania w stosunku do majątków
poniemieckich. Postępowanie to miało charakter administracyjny i leżało w gestii
okręgowych urzędów likwidacyjnych. Sąd powszechny nie orzekał o przejęciu
z mocy prawa takich nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Jednocześnie
wskazał, że rozważania dotyczące majątku poniemieckiego mogły odnosić się
jedynie do udziału H. Z. wynoszącego 5/40 części, a nie do udziału 14/40 części
przysługujących A. K., która takiej listy nie podpisywała.
7
W apelacjach Skarb Państwa - Prezydent Miasta Ł. oraz Gmina Ł. między
innymi zarzucili naruszenie art. 407 k.p.c. w zw. z art. 410 § 1 i w zw. z art. 524 § 2
zd 2 k.p.c. przez ich niezastosowanie w sytuacji, gdy zachodziła podstawa do
odrzucenia skargi, z uwagi na wniesienie jej po upływie ustawowego terminu; art.
401 pkt 2 k.p.c., przez przyjęcie, że w sprawie objętej skargą zachodzi nieważność
postępowania polegająca na pozbawieniu A. K. i H. Z. możności działania; art.
410 § 1 k.p.c. przez przyjęcie, że skarga została oparta na ustawowej podstawie;
art. 416 k.p.c. przez wznowienie postępowania, pomimo, że w sprawie … 1133/93
postępowanie zostało wznowione i postanowienie z dnia 25 marca 1959 r., …
1736/58 zostało uchylone oraz art. 510 w zw. z art. 412 § 2 k.p.c. przez
uwzględnienie skargi, pomimo, że nie przysługiwała skarżącym legitymacja czynna.
Sąd Okręgowy w Ł. postanowieniem z dnia 6 marca 2014 r. oddalił obie
apelacje, aprobując ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji
i wyrażone przez niego oceny prawne. Odnosząc się do zarzutu naruszenia
przepisu art. 416 § 1 k.p.c., wskazał, że sytuacja procesowa zaistniała na gruncie
rozpatrywanej sprawy, nie wyczerpuje jego dyspozycji, gdyż z treści wyroku Sądu
Rejonowego w Ł. z dnia 4 lipca 1996 r., … 1133/93 w oczywisty sposób wynika, że
wznowienie postępowania w sprawie … 736/58 dotyczyło wyłącznie udziału S. M.
we współwłasności przedmiotowej nieruchomości.
Podniósł, że był związany postanowieniem z dnia 5 sierpnia 2009 r., mocą którego
postępowanie w sprawie … 736/58 zostało wznowione ze skargi B. Z. i M. F.
Zaakcentował, że w świetle regulacji wyrażonej w art. 386 § 6 k.p.c. ocena prawna i
wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w uzasadnieniu orzeczenia
sądu drugiej instancji wiążą zarówno sąd, któremu sprawa została przekazana, jak i
sąd drugiej instancji, przy ponownym rozpoznaniu sprawy.
Na marginesie wskazał, że wbrew twierdzeniu apelacji B. Z., S. Z. i M. F. są
następcami prawnymi nie tylko H. Z., ale również A. K., co skarżący skrzętnie
pomijają w treści swego wywodu. Mając na względzie, że A. K. zmarła w toku
postępowania w sprawie o sygnaturze akt … 736/58, a postępowanie nie zostało w
związku z faktem jej zgonu zawieszone, a następnie podjęte z udziałem jej
następców prawnych w sposób zgodny z ówcześnie obowiązującą procedurą
cywilną uznał, iż jej następcy nie mieli wtedy wiedzy w zakresie zapadłego
8
rozstrzygnięcia. W konsekwencji trzymiesięczny termin do wniesienia skargi o
wznowienie postępowania należało, jego zdaniem, obliczać wobec każdego ze
skarżących indywidualnie a tempore scientiae, a zatem od chwili powzięcia wiedzy
o zapadłym postanowieniu.
Za bezpodstawne uznał zarzuty apelacji dotyczące obrazy art. 401 pkt 2
k.p.c. Podniósł, że skoro jedna z uczestniczek – A. K. zmarła w toku postępowania,
to trudno oczekiwać, jak życzyliby sobie tego skarżący, ażeby zaskarżyła zapadłe
postanowienie. W jego ocenie, sytuacja procesowa, która miała miejsce w sprawie
o sygn. akt … 736/58 prima facie stanowi odzwierciedlenie przywołanej przesłanki
pozbawienia strony możności działania. Z chwilą powzięcia wiadomości o śmierci A.
K. Sąd Powiatowy winien był zawiesić postępowanie, a następnie, jeżeli zaszłyby
ku temu podstawy, podjąć je z udziałem następców prawnych zmarłej uczestniczki.
Wobec niedopełnienia przez Sąd Powiatowy tych obowiązków uznał, że
uczestniczka H. Z., będąca jednocześnie następcą prawnym zamarłej A. K., została
także pozbawiona możności działania.
Miasto Ł. - Prezydent Miasta Ł. w skardze kasacyjnej opartej na podstawie
naruszenia przepisów postępowania zarzucił naruszenie art. 524 § 2 k.p.c. w zw. z
art. 401 pkt 2 k.p.c. przez błędne przyjęcie, że w sprawie objętej żądaniem skargi o
wznowienie postępowania zachodzi nieważność postępowania polegająca na
pozbawieniu wskutek naruszenia przepisów prawa A. K. i H. Z. możności działania,
w sytuacji gdy H. Z. jako współwłaścicielka nieruchomości oraz zarazem
spadkobierczyni A. K. była skutecznie powiadamiana przez Sąd o wszystkich
terminach rozpraw oraz o czynnościach procesowych podejmowanych w
sprawie … 736/58. Wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o
kosztach postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W judykaturze wyjaśniono, że pomimo tego, iż dekret z dnia 8 marca 1946 r.
o majątkach opuszczonych i poniemieckich został uchylony na podstawie art. 10
pkt 1 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 r., o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu
nieruchomości (Dz.U. Nr 22, poz. 99 ze zm.), sprawy dotyczące stwierdzenia przez
Skarb Państwa własności nieruchomości na mocy art. 34 ust 1 dekretu są
9
rozpoznawane obecnie w trybie postępowania nieprocesowego (por. uchwałę Sądu
Najwyższego z dnia 5 grudnia 2014 r., III CZP 98/14, Biul. SN 2014, nr 12, s. 7).
Po uchyleniu art. 411 k.p.c. odżył problem struktury postępowania
wznowieniowego. W najnowszej literaturze wyrażono pogląd, że poza badaniem
skargi pod względem formalnym i fiskalnym występują w tym postępowaniu
trzy etapy: tj. badanie dopuszczalności skargi (art. 410 k.p.c.), ocena
dopuszczalności wznowienia (iudicium rescindens), oraz ponowne merytoryczne
rozpoznanie sprawy (iudicium rescissorium). Stwierdzenie, że istnieje powołana
w skardze o wznowienie podstawa wznowienia pozwala przejść do etapu
ponownego merytorycznego rozpoznania sprawy. W stanie prawnym
obowiązującym do dnia 6 lutego 2005 r. nie budziło wątpliwości, że po stwierdzeniu,
iż powołana podstawa istnieje sąd wydawał postanowienie o wznowieniu. De lege
lata prezentowany jest także pogląd, że postanowienie o wznowieniu nie jest
wydawane z wyjątkiem sytuacji, w której właściwy do wznowienia jest Sąd
Najwyższy.
Kwestia ta w sprawie ma jednak drugorzędne znaczenie, skoro
postanowieniem z dnia 5 sierpnia 2009 r. Sąd Rejonowy wznowił postępowanie
w sprawie … 736/58, ze skargi B. Z. oraz M. F., czyli uznał że i obecnie takie
orzeczenie powinno być wydane. Za tym rozwiązaniem przemawia art. 412 § 4
k.p.c. przewidujący, że w wypadku, gdy Sąd Najwyższy jest właściwy do
rozstrzygnięcia o wznowieniu postępowania, orzeka tylko o dopuszczalności
wznowienia. Unormowanie to pośrednio potwierdza celowość wydania przez inne
sądy odrębnego postanowienia o wznowieniu, po stwierdzeniu istnienia podstawy
wznowienia. Jego wydanie ma znaczenia dla określenia sytuacji stron, czy
uczestników, co do podejmowania przez nich czynności procesowych dotyczących
przedmiotu wznowionego postępowania.
W tym stanie rzeczy należało rozstrzygnąć jaki charakter ma to orzeczenie
i jaka jest jego moc wiążąca. Postanowienie takie, jako niekończące postępowania
w sprawie jest niezaskarżalne, a zatem można je kwestionować tylko w ramach
zarzutów apelacyjnych, a sąd drugiej instancji bada je w oparciu o art. 380 k.p.c.
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 listopada 1998 r., II CKN 64/98,
LEX nr 1214666). Innymi słowy, postanowienie sądu pierwszej instancji
10
w przedmiocie wznowienia postepowania nie będąc postanowieniem zaskarżalnym
należy do kategorii orzeczeń, o których mowa w art. 380 k.p.c. i może być
zwalczane przez stronę tylko w apelacji od orzeczenia merytorycznego kończącego
postępowanie o wznowienie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
13 listopada 1998 r., II CKN 32/98, Prok. i Pr. wkładka 1999, Nr 9, s. 38). Poza tym,
można je kwestionować w skardze kasacyjnej na podstawie art. 380 w zw.
z art. 39821
i w zw. z art. 406 k.p.c.
Warunkiem jednak koniecznym przeprowadzenia oceny niezaskarżalnego
postanowienia na podstawie art. 380 k.p.c., przez sąd drugiej instancji, czy przez
Sąd Najwyższy jest zamieszczenie w środku zaskarżenia wniosku w tym
przedmiocie. Jeżeli w sprawie występuje zawodowy pełnomocnik, wniosek
powinien być sformułowany jednoznacznie, gdyż nie ma podstaw do przypisywania
pismom wnoszonym przez takiego pełnomocnika treści wprost w tych pismach
niewyrażonych. W braku takiego wniosku przeprowadzenie kontroli nie jest
dopuszczalne. Pogląd taki dominuje w literaturze i został utrwalony w orzecznictwie
(por. np. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 5 lipca 1962 r., 2 CZ 56.62,
RPRiS 1963, nr 2, poz. 357, z dnia 21 listopada 2001 r., OSNC 2002, nr 7-8,
poz. 102, z dnia 21 listopada 2007 r., OSNP 2009, nr 3-4, poz. 47, z dnia 4 grudnia
2013 r., II CZ 83/13, LEX nr 1418728, z dnia 10 stycznia 2014 r II UZ 63/13, LEX nr
1418894 i z dnia 19 listopada 2014, II CZ 74/14, LEX nr 15545181).
Ani Skarb Państwa, ani Miasto Ł. w apelacjach od postanowienia Sądu
Rejonowego w Ł. z dnia 8 kwietnia 2013 r, którym uchylił on postanowienie Sądu
Powiatowego z dnia 25 marca 1959 r. ... 736/58 w części stwierdzającej nabycie
przez Skarb Państwa udziału M. K. i H. Z. we współwłasności nieruchomości
położonej w Ł. przy ul. P. […] objętej księgą wieczystą nr […] w łącznej wysokości
19/40 części i w tej części wniosek oddalił, nie złożyli wniosku o tzw. uprzednią
kontrolę postanowienia o wznowieniu z dnia 5 sierpnia 2009 r., ale także nie
podnosili zarzutu obrazy art. 380 k.p.c. Wobec braku takiego wniosku
przeprowadzenie kontroli zasadności tego orzeczenia przez Sąd Apelacyjny nie
było dopuszczalne.
Przeciwieństwem stanu, w którym sąd stwierdza istnienie podstawy
wznowienia i postanowieniem dopuszcza wznowienie, jest sytuacja w której ustala,
11
że podstawa ta w rzeczywistości nie występuje. Wtedy, oczywiście brak podstaw do
wydania postanowienia o wznowieniu. Trafnie w literaturze podniesiono,
że oddalenie skargi o wznowienie następuje, gdy powołana w niej podstawa
wznowienia nie wystąpiła, co oznacza, iż nie może to nastąpić w wyniku
ponownego rozpoznania sprawy. Innymi słowy, oddalenie skargi zawsze oznacza,
że ponowne rozpoznanie sprawy było niedopuszczalne. Jedynie w sytuacji, w której
sąd nie wydał uprzednio postanowienia o wznowieniu i jednocześnie oceniał
dopuszczalność wznowienia i ponownie rozpoznawał sprawę, następcze
stwierdzenie braku podstawy i tym samym niedopuszczalności wznowienia
powoduje, że dopiero wówczas można także przyjąć, iż ponowne rozpoznanie
sprawy nie wchodziło w rachubę. Gdyby uznać, że oddalenie skargi miałoby
następować po ponownym rozpoznaniu sprawy, przyjmując jednocześnie, iż polega
to na ponownej ocenie przedmiotu rozstrzygnięcia zawartego w orzeczeniu
objętym skargą, a nie na badaniu istnienia podstawy wznowienia, wtedy przyczyną
oddalenia skargi nie mogłoby być ustalenie, że powołana w skardze podstawa
wznowienia nie istnieje. W razie nieważności ustalenie, że powołana w skardze
podstawa wznowienia nie istnieje sprowadza się do stwierdzenia nie potwierdzenia
się okoliczności podniesionych przez skarżącego, które miałyby świadczyć o tym,
że podstawa ta wystąpiła.
W świetlne tych uwag, należało dojść do wniosku, że wydanie przez Sąd
Rejonowy po stwierdzeniu istnienia podstawy w dniu z dnia 5 sierpnia 2009 r.
postanowienia wznawiającego postępowanie, przesądzało jej istnienie także
w okolicznościach sprawy w postępowaniu kasacyjnym. Trafność tego orzeczenia
mogła oczywiście być zbadana, ale w ramach tylko tzw. uprzedniej kontroli, którą
Sąd Najwyższy mógłby przeprowadzić, gdyby radca prawny wnoszący skargę
kasacyjną Miasta Ł. złożył w tym nadzwyczajnym środku zaskarżenia wyraźny w tej
materii wniosek, czego nie dokonał oraz wskazał jako naruszone właściwe przepisy
kodeksu postępowania cywilnego. W braku takiego wniosku przeprowadzenie tej
uprzedniej kontroli nie jest dopuszczalne.
Na marginesie można zauważyć, że zaskarżone orzeczenie Sądu
Powiatowego w Ł. z dnia 25 marca 1959 r. było błędne nie tylko ze względów
wskazanych przez Sądy meriti. W judykaturze zostało wyjaśnione, że żądanie
12
zainteresowanego wydania nieruchomości opuszczonej, zarówno w drodze
powództwa windykacyjnego, jak i wniosku o przywrócenie posiadania złożonego na
podstawie przepisów szczególnych, przerywało bieg terminu przemilczenia
zarówno na gruncie art. 37 ustawy z dnia 6 maja 1945 r. o majątkach
opuszczonych i porzuconych (Dz. U. Nr 17, poz. 97 ze zm.), jak i art. 34 ust. 1
dekretu także na rzecz pozostałych współwłaścicieli (por. wyrok Sądu Najwyższego
z dnia 19 września 2002 r., II CK 51/02, OSNC 2003, nr 12, poz. 167 i tam
powołane dalsze orzeczenia). W sprawie bezsporne było, że przedmiotowa
nieruchomość stanowiła między innymi współwłasność S. M. i Sąd Grodzki w Ł.
postanowieniem z dnia 26 czerwca 1945 r. przywrócił mu posiadanie dwunastu
czterdziestych części przedmiotowej nieruchomości.
W tym stanie rzeczy skargę kasacyjną należało oddalić (art. 39814
k.p.c.).