Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 125/15
POSTANOWIENIE
Dnia 10 września 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jacek Sobczak
na posiedzeniu bez udziału stron (art. 535 § 3 k.p.k.)
po rozpoznaniu w dniu 10 września 2015 r.
sprawy H. Ł.
skazanego z 148 § 1 k.k. w zw. z art. 15 § 2 k.k.
z powodu kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego w […]
z dnia 6 listopada 2014 r.,
zmieniającego wyrok Sądu Okręgowego w S.
z dnia 4 lipca 2014 r.
p o s t a n o w i ł
1) oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną,
2) zwolnić skazanego z kosztów postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
H. Ł. wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 4 lipca 2014 r., został skazany za
czyn z art. 148 § 1 k.k. w zw. z art. 15 § 2 k.k., na karę 13 lat pozbawienia wolności,
na poczet której zaliczono ww. okres rzeczywistego pozbawienia wolności w
sprawie. Rozstrzygnięto także w przedmiocie kosztów postępowania i dowodów
rzeczowych.
Na skutek apelacji obrońcy oskarżonego, Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 6
listopada 2014 r., zmienił wyrok Sądu Okręgowego w pkt I w ten sposób, że przy
zastosowaniu art. 60 § 1 k.k. w zw. z art. 15 § 2 k.k., na podstawie art. 148 § 1 k.k.
w zw. z art. 60 § 6 pkt 2 k.k. skazał H. Ł. na karę 7 lat pozbawienia wolności, zaś w
pozostałym zakresie utrzymał w mocy zaskarżony wyrok. Zwolniono skazanego z
2
kosztów postępowania i rozstrzygnięto w przedmiocie kosztów nieopłaconej
pomocy prawnej.
Kasację od tego orzeczenia wywiódł obrońca skazanego stawiając szereg
argumentów dotyczących rażącego naruszenia prawa procesowego, których
dopuścić się miał Sąd II instancji w toku kontroli odwoławczej. Konkludując
skarżący wniósł o uchylenie powyższego wyroku i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.
Prokurator w odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie jako oczywiście
bezzasadnej.
Sąd Najwyższy, zważył, co następuje:
Kasacja jest bezzasadna w stopniu oczywistym, dlatego podlega oddaleniu
w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
Koniecznym już na wstępie niniejszych rozważań jest uwypuklenie, iż
złożona przez obrońcę skazanego H. Ł. kasacja i jej zarzuty nie spełniają kryteriów
art. 523 § 1 k.p.k. Zgodnie z tym bowiem przepisem kasację można wnieść z
powodu uchybień wymienionych w art. 439 k.p.k. lub innego rażącego naruszenia
prawa, jeśli mogło mieć istotny wpływ na treść orzeczenia.
Kasacja obrońcy skazanego nie spełnia powyższych kryteriów, skoro autor
skargi rażącego naruszenia przepisów postępowania doszukuje się w zaniechaniu
przeprowadzenia przez Sąd II Instancji dowodów, w tym wniosku oskarżonego o
przeprowadzenie wizji lokalnej na miejscu zdarzenia z udziałem oskarżonego w
celu ustalenia jego rzeczywistego przebiegu; wniosku o oddalenie oględzin noża i
wydania opinii na jaką głębokość nóż mógł wniknąć w ciało oskarżonego; wniosku
o powołanie biegłego lekarza chirurga ewentualnie z zakresu medycyny
estetycznej; wniosku o zmianę biegłego M. S. i powołania na jego miejsce innego
biegłego, wniosku o zwrócenie się do SPZOZ w C. z zapytaniem czy pokrzywdzona
korzystała z pomocy poradni odwykowej. Nadto skarżący zarzucił, iż Sąd
Apelacyjny nie uwzględnił zarzutów apelacyjnych dotyczących naruszenia przez
Sąd I instancji art. 7 k.p.k.
Z przytoczonych zaledwie pokrótce zarzutów skargi w sposób
niepodważalny wynika, iż jej autor nie rozumie istoty tego nadzwyczajnego
3
postępowania, która daleka jest od wyobrażenia jako „trzecioinstancyjna” kontrola
orzeczenia Sądu meriti.
Postawione w skardze zarzuty, co do nie przeprowadzenia poszczególnych
wskazanych tam dowodów, nie dotyczą przecież czynności Sądu odwoławczego,
który w tej sprawie, nie czynił własnych ustaleń i nie przeprowadzał żadnych
dowodów jak tylko podzielił ustalenia Sądu Okręgowego, które legły u podstaw
skazania H. Ł. za czyn z art. 148 § 1 k.k.
Spełnienie rzeczywistych oczekiwań obrońcy nie może dokonać się w
postępowaniu kasacyjnym z uwagi na jasne i klarowne ograniczenia ustawodawcy
w tym zakresie. Postępowanie kasacyjne nie służy bowiem ponownej kontroli i
ocenie ustaleń faktycznych, co było już wielokrotnie komentowane w orzecznictwie
Sądu Najwyższego.
Postępowanie zmierzające do sprowokowania dublującej kontroli wyroku
Sądu I instancji jest tym bardziej rażące, gdy zważy się, że tożsame zarzuty i
przytoczona na ich poparcie argumentacja były przedmiotem rozważań i dociekań
w postępowaniu apelacyjnym.
Sąd Apelacyjny, czego dowodem pozostaje treść obszernego i
szczegółowego uzasadnienia pisemnych motywów wyroku, wywiązał się ze swej
funkcji w sposób właściwy. Przeprowadził kontrolę rzetelną i wszechstronną,
obejmującą wszystkie zgłoszone w apelacji zarzuty. Z dokonanych czynności
kontrolnych wyciągnął właściwe wnioski, które w zadawalający sposób przedstawił i
uzasadnił. Na str. 8 – 14 uzasadnienia omówił zarzut 2 lit. a, b, c, d apelacji,
którego odpowiednikiem jest zarzut a), b), c) i d) kasacji. Tam też wyjawił z jakich
powodów, w przedmiotowej sprawie nie było potrzeby przeprowadzenia
zgłaszanych przez obrońcę dowodów. Argumentacja ta, w okolicznościach
przedmiotowej sprawy, jest w pełni właściwa i przekonywająca, zaś wywody
skarżącego nieuzasadnione.
Celem przypomnienia wskazać należy, że Sąd odwoławczy w toku kontroli
instancyjnej orzeczenia Sądu I instancji dowiódł, iż orzeczenie Sądu meriti jest
wolne od wad faktycznych i prawnych. Postępowanie w sprawie zostało
przeprowadzone w sposób prawidłowy, w jego toku rozważono wszystkie
okoliczności ujawnione w toku rozprawy, poczyniono właściwe ustalenia faktyczne,
4
z których wyciągnięto słuszne wnioski, w sposób logiczny i rzeczowy
uargumentowane. Przedstawiony przez Sąd Okręgowy sposób dochodzenia do
prawdy materialnej pozostawał zatem pod ochroną art. 7 k.p.k.
Z uzasadnienia Sądu odwoławczego ponad wszelką wątpliwość wynika, że
przedmiotem kontroli objęto także płaszczyznę ustaleń faktycznych, przez co w
konsekwencji i właściwość przeprowadzonej oceny poszczególnych dowodów, w
tym także opinii biegłego M. S. oraz zeznań poszczególnych świadków (str. 10). W
toku czynności kontrolnych nie dopatrzono się nieprawidłowości z tym związanych i
podzielono, że wyciągnięte wnioski o popełnieniu przez oskarżonego zarzucanego
mu czynu nie budzą najmniejszych zastrzeżeń.
Skarżący w kasacji nie przedstawił żadnych racjonalnych, spełniających
wymogi kasacyjnych, zarzutów i argumentów, które mogłyby skutkować
podważeniem orzeczenia Sądu II instancji.
Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w części dyspozytywnej
postanowienia.