Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 205/15
POSTANOWIENIE
Dnia 5 października 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dorota Rysińska
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 5 października 2015 r.,
sprawy W. B.
skazanego z art. 178a § 4 k.k.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w K. z dnia 20 lutego 2015 r., utrzymującego w mocy
wyrok Sądu Rejonowego w K. z dnia 4 listopada 2014 r .
postanowił
1. oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
2. obciążyć skazanego kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Rejonowego w K. z dnia 4 listopada 2014 r. W. B. został
uznany winnym czynu z art. 178a § 1 i 4 k.k., za który wymierzono mu karę 4
miesięcy pozbawienia wolności. Wyrok ten został utrzymany w mocy wyrokiem
Sądu Okręgowego w K. z dnia 20 lutego 2015 r.
Od powyższego prawomocnego orzeczenia kasację wniósł obrońca
skazanego, zarzucając przedmiotowemu rozstrzygnięciu: „obrazę art. 433 § 2
k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k. oraz art. 74 § 1 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k.
polegającą na wymaganiu od oskarżonego udowodnienia, że to nie on prowadził
pojazd, zamiast samodzielnego ustalenia w sposób jednoznaczny i niebudzący
wątpliwości osoby sprawcy (kierowcy) zdarzenia, poprzez oparcie się jedynie na
zasadach doświadczenia życiowego i wnioskowaniach z określonych dowodów,
2
przy braku dowodu który w sposób bezsprzeczny określał by sprawcę, np.
odcisków palców na kierownicy, skrzyni biegów, co stanowi inne rażące naruszenie
prawa, które mogło mieć istotny wpływ na treść orzeczenia, albowiem wysławia
zasadę prawa do obrony.”
Podnosząc powyższy zarzut skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Okręgowemu.
W odpowiedzi na powyższą kasację Prokurator Prokuratury Okręgowej
wniósł o jej oddalenie, jako oczywiście bezzasadnej.
W piśmie procesowym z ustosunkowaniem się obrońcy skazanego do
powyższej odpowiedzi, skarżący nie zgodził się z oceną wniesionej uprzednio
kasacji, polemizując ze stanowiskiem Prokuratora.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje
Kasacja okazała się bezzasadna w stopniu pozwalającym na jej rozpoznanie
w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
Analiza sprawy z perspektywy zarzutu stawianego w kasacji prowadzi do
wniosku, że w rozważanym postępowaniu nie doszło do obrazy wskazanych w tym
zarzucie przepisów prawa. Sposób sformułowania tego zarzutu w powiazaniu z
uzasadnieniem tego nadzwyczajnego środka zaskarżenia świadczy natomiast, że
skarżący po raz kolejny podjął próbę podważenia oceny inkryminowanego
zdarzenia, zaprezentowaną przez Sąd I instancji i podtrzymaną przez Sąd
odwoławczy.
Lektura uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w konfrontacji z treścią
zwykłego środka odwoławczego przekonuje bez najmniejszej dozy wątpliwości, że
Sąd ten dopełnił standardu wynikającego z art. 457 § 3 k.p.k., zgodnie z tym
przepisem podając, czym kierował się, wydając wyrok, oraz dlaczego wnioski i
zarzuty apelacji uznał za niezasadne. Poza sporem pozostaje, że motywacyjna
część orzeczenia, poza jej sprawozdawczym charakterem, ma także istotne
znaczenie gwarancyjne z punktu widzenia zasadniczej regulacji postępowania
odwoławczego, zawartej w art. 433 § 2 k.p.k. Fakt sporządzenia w niniejszej
sprawie rzetelnego uzasadnienia wyroku przeczy, w takim razie, postawionej w
kasacji tezie o naruszeniu przez Sąd odwoławczy wymienionego przepisu prawa.
3
Wspomniane zestawienie stanowiska Sądu Okręgowego z treścią apelacji
uprawnia do przypomnienia, że sąd odwoławczy jest zobowiązany do uzasadnienia
swojego stanowiska przez odniesienie się do wszystkich zarzutów i wniosków
zawartych w środku odwoławczym, przy czym stopień szczegółowości argumentacji
uzależniony jest od treści wniesionej apelacji oraz zawartości uzasadnienia wyroku
sądu pierwszej instancji. (tak m.in. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 maja 2013
r., II KK 333/12, Prok.i Pr.-wkł. 2013/9/18). Niezależnie jednak od tego należy
podkreślić, że analizowany wywód nie nasuwa zastrzeżeń co do wszechstronności i
wnikliwości oraz jego wyczerpującego charakteru, ujmującego istotę zagadnień
mających znaczenie dla rozstrzygnięcia o odpowiedzialności karnej W. B.
Nie ma również racji skarżący, podnosząc pod adresem Sądu
odwoławczego zarzut naruszenia art. 74 § 1 k.p.k. Trzeba zauważyć, że w
rozważanym postępowaniu nie wyciągnięto żadnych, zwłaszcza negatywnych dla
oskarżonego konsekwencji z faktu odmówienia przez niego wyjaśnień. Dokonano
natomiast oceny wszystkich ujawnionych i możliwych do przeprowadzenia
dowodów. W apelacji zakwestionowano, na płaszczyźnie art. 7 k.p.k., prawidłowość
tej oceny i wyciągniętych z niej wniosków co do sprawstwa oskarżonego, nie
stawiając wyrokowi Sądu I instancji zarzutu naruszenia przepisów art. 167 k.p.k.,
czy też art. 170 k.p.k. W stanie dowodowym sprawy, wykazującym logiczny ciąg
zdarzeń prowadzących do ustalenia, że to właśnie nietrzeźwy W. B. kierował
pojazdem, który uległ wypadkowi (oskarżony, według bezpośrednich świadków, był
jedyną osobą na miejscu wypadku, a zaraz potem próbował ustalić z przybyłą żoną,
że to ona kierowała autem) nietrudno zauważyć, iż kasacja, przechodząc nad
powyższym do porządku, nie przedstawia racjonalnych zarzutów przeciwko
orzeczeniu Sądu II instancji. Jej wywód, kierowany w istocie do wyroku Sądu a quo
(sprzecznie z wymogiem art. 519 k.p.k.) nie przedstawia racjonalnych argumentów
adekwatnych do realiów niniejszej sprawy, pozostając na bardzo ogólnych, wręcz
teoretycznych rozważaniach na temat modelu procesu karnego i zasady prawdy
materialnej.
Z uwagi na powyższe, należało orzec jak w postanowieniu.
4