Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IX Ca 509/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 października 2013 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie IX Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SO Agnieszka Żegarska (spr.)

Sędziowie:

SO Jolanta Strumiłło

SR del. Jacek Barczewski

Protokolant:

p.o. sekr. sąd. Karolina Modzelewska

po rozpoznaniu w dniu 28 października 2013 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa Syndyka masy upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. w upadłości likwidacyjnej

przeciwko J. Z.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Olsztynie

z dnia 19 kwietnia 2013 r., sygn. akt I C 1803/12,

I.  oddala apelację,

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 300 zł (trzysta złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Sygn. akt IX Ca 509/13 Uzasadnienie

Powód Syndyk Masy Upadłości Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. w upadłości likwidacyjnej wniósł o zasądzenie od pozwanej J. Z. kwoty 3.345,30 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 11 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu.

W uzasadnieniu swojego żądania wskazał między innymi, że Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) zawarła z pozwaną umowę, której przedmiotem było wybudowanie mieszkania typu własnościowego na rzecz pozwanej. Pozwana uiściła wkład budowlany w wysokości 105.745,60 zł. Ponieważ inwestycja, w ramach której Spółdzielnia wybudowała nieruchomość została ukończona w okresie późniejszym, na skutek jej rozliczenia wkład budowlany uiszczony przez pozwaną podlega dodatkowemu uzupełnieniu w kwocie 3.345,30 zł. Kwota ta wynika z rozliczenia kosztów całej inwestycji na jej ogólną powierzchnię, wobec czego pozwana winna wnieść wkład budowlany przypadający na jej lokal o pow. 49,88 m 2 w kwocie 109.090,90 zł, a nie 105.745,60 zł.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, zarzucając, że rozliczenie kosztów budowy zostało całkowicie dokonane przez Zarząd Spółdzielni, a zgodę na zbycie nieruchomości wyraziło Walne Zgromadzenie Członków Spółdzielni. Pozwana nie jest też zobowiązana do uzupełniania wkładu w myśl art. 17 7 ustawy z dnia 15 grudnia 2000r., albowiem ów przepis tyczy się zobowiązanego, któremu w chwili dokonania rozliczenia kosztów budowy lokalu przysługiwało spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Pozwanej zaś w chwili dokonania rozliczenia przysługiwało prawo własności nieruchomości.

Wyrokiem z dnia 19 kwietnia 2013 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 617 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Rejonowy ustalił , że pozwana zwarła w dniu 6 kwietnia 1999 r. ze Spółdzielnią Mieszkaniową (...) w O. umowę o wybudowanie przez wskazaną Spółdzielnię mieszkania w budynku aktualnie usytuowanym przy ul. (...) w O., na mocy której pozwana zobowiązała się do pokrycia w całości faktycznych kosztów budowy lokalu mieszkalnego ustalonych po zakończeniu budowy i rozliczeniu zadania inwestycyjnego. Po zawarciu kolejnych aneksów do umowy, strony ustaliły, że lokal, do budowy i przedzielenia na warunkach własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego którego zobowiązała się Spółdzielnia, będzie miał powierzchnię 49,88 m 2, zaś szacunkowa jego wartość wynosi 105.745,60 zł. W dniu 9 sierpnia 2000r. pozwana uzyskała przydział spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr (...).

24 września 2002 r. Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w O. ustanowiła odrębną własność lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) położonym przy ul. (...) w O. i przeniosła ją na rzecz pozwanej J. Z.. W akcie notarialnym obejmującym tę czynność przedstawiciele Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. złożyli wobec nabywcy oświadczenie m.in. o tym, że wkład budowlany na spółdzielcze własnościowe prawo do opisanego lokalu został wniesiony według zasad określonych w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych w wysokości odpowiadającej kosztom budowy budynku (§ 3 i), J. Z. nie posiadała żadnych długów związanych z powyższym lokalem (§ 3 g), a wartość przedmiotu umowy wysokość wniesionych wkładów stanowił kwotę 105.745,60 zł (§ 5).

W dniu 20 czerwca 2012r. sporządzono zestawienia rzeczywistych nakładów inwestycyjnych poniesionych na lokale mieszkalne przy ul. (...) bryła B, C, D, E w O.. Pismem z dnia 12 lipca 2012r. powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 3.345,30 zł tytułem uzupełnienia wkładu budowlanego. Pozwana odmówiła zapłaty.

Sąd Rejonowy zaznaczył, że w dniu 30 czerwca 2012 r., kiedy powód miał sporządzić „ostateczne rozliczenie inwestycji”, pozwanej nie przysługiwało już spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu, dlatego nie ma zastosowania przepis art. 17 7 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r. o spółdzielniach mieszkaniowych.

Poza tym Sąd Rejonowy wskazał , że Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w O. dokonała już ostatecznego rozliczenia inwestycji w postaci budowy budynku przy ul. (...) w O. i powód aktualnie nie może żądać dopłaty z tytułu uzupełnienia wkładu budowlanego. Świadczy o tym choćby oświadczenie złożone przez przedstawicieli Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. w akcie notarialnym z dnia 24 września 2012 r., w którym Spółdzielnia ta ustanowiła odrębną własność lokalu mieszkalnego nr (...) w budynku nr (...) położonym przy ul. (...) w O. i przeniosła ją na rzecz J. Z..

Oświadczenie powoda z dnia 12 lipca 2012 r. o uchyleniu się od skutków prawnych wcześniejszych oświadczeń przedstawicieli Spółdzielni co do rozliczenia inwestycji zdaniem Sądu należy uznać za nieskuteczne, choćby z powodu jego złożenia po upływie terminu określonego w przepisie art. 88 § 2 k.c. Przedstawiciel Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. błędy w ostatecznych rozliczeniach inwestycji wykrył w toku postępowania, które toczyło się przed tutejszym Sądem pod sygn. akt I C 3/08.

W tym stanie rzeczy powództwo jako bezzasadne Sąd Rejonowy oddalił. Nadto Sąd orzekł o obowiązku zwrotu kosztów procesu zgodnie z zasadą odpowiedzialności strony przegrywającej za wynik procesu, zgodnie z art. 98 § 1 i 3 kpc.

Powyższe rozstrzygnięcie zaskarżył powód w całości, domagając się jego zmiany poprzez zasądzenie od pozwanej kwoty dochodzonej pozwem z ustawowymi odsetkami od dnia 11 sierpnia 2012 r. do dnia zapłaty, wraz z kosztami procesu za obie instancje. Nadto domagał się dopuszczenia dowodu z treści uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego w O. z dnia 4 marca 2013 r. w sprawie I C 1802/12 na okoliczność nieprawidłowych wzajemnie sprzecznych ustaleń Sądu I Instancji w zakresie terminu wykonania przez upadłą ostatecznego rozliczenia inwestycji dotyczącej budynku przy ulicy (...)-e w O..

Zaskarżonemu orzeczeniu powód zarzucił naruszenie:

1.  art. 17 7 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych poprzez przyjęcie literalnej wykładni tegoż przepisu z pominięciem wykładni celowościowej, co skutkowało nieprawidłowym jego zastosowaniem i oddaleniem powództwa,

2.  art. 17 14 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych poprzez wykraczające poza brzmienie tegoż przepisu przyjęcie, że ustanowienie i przeniesienie odrębnej własności lokalu na osobę, której przysługuje własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu nie jest możliwe przed dokonaniem ostatecznego rozliczenia inwestycji,

3.  art. 60 kc poprzez przyjęcie, że oświadczenie przedstawicieli Spółdzielni zawarte w akcie notarialnym z dnia 24 września 2002 r. w § 3 lit g) i i) są oświadczeniami woli wbrew ich wyraźnej treści, która wskazuje na złożenie oświadczeń wiedzy w zakresie wskazanym w w/w postanowieniu,

4.  z ostrożności procesowej art. 88 § 2 kc poprzez przyjęcie, że roczny termin o którym mowa w tym przepisie upłynął przed dniem doręczenia pozwanej oświadczenia powoda z dnia 12 lipa 2012 r. to jest przed 20 lipca 2012 r.,

5.  art. 228 § 2 kpc poprzez nadmierną lakoniczność uzasadnienia i pominięcie w nim wskazania dowodów, na których się oparł Sąd I Instancji ustalając, że Spółdzielnia dokonała ostatecznego rozliczenia inwestycji przed 24 lutego 2002 r.,

6.  błąd w ustaleniach faktycznych mający istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia rozpoznawanej sprawy poprzez arbitralne przyjęcie, że Spółdzielnia dokonała ostatecznego rozliczenia przedmiotowej inwestycji przed 24 lutego 2002 r.

Podkreślono, że zawarte w uzasadnieniu wyroku stanowisko Sądu Rejonowego o akcie notarialnym z dnia 24 września 2012 r. przyjęto za omyłkę pisarską.

Sąd Okręgowy zważył ,co następuje:

Apelacja podlegała oddaleniu.

Sąd Okręgowy jako instancja kontrolna i merytoryczna dokonał ponownej oceny wszystkich dowodów zgromadzonych w sprawie i doszedł do wniosku, że powództwo o zapłatę było niezasadne. Strona powodowa nie wykazała ,że pozwana jest zobowiązana do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem. Twierdzenia powoda w tym zakresie przeczą innym dowodom zgromadzonym w sprawie w szczególności treści aktu notarialnego na podstawie ,którego pozwana nabyła odrębną własność lokalu mieszkalnego.

W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę, że w treści aktu notarialnego z dnia 24 września 2002 r. ,którym objęto umowę ustanowienia odrębnej własności lokalu mieszkalnego i przeniesienia jego własności, osoby reprezentujące Spółdzielnie Mieszkaniową oświadczyły, że J. Z. nie posiada żadnych długów związanych z przedmiotowym lokalem ( § 3 pkt g). Nadto, że wniosła wkład budowlany według zasad określonych z art. 18 ust 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w wysokości odpowiadającej kosztom budowy budynku.

Powyższe oświadczenie wskazywało zatem, że strony w chwili zawarcia umowy były wzajemnie rozliczone. Podnoszenie aktualnie twierdzeń przeciwnych wymaga wskazania konretnych dowodów o istniejących wadach oświadczenia woli, oraz zachowania ustawowych terminów do uchylenia się od skutków prawnych tak wadliwych oświadczeń.

Zdaniem Sądu Okręgowego niewątpliwym jest, że w 2002 r. cała inwestycja nie była rozliczona. Było to niemożliwe z uwagi na niedokończenie wówczas inwestycji. Jednakże przerzucenie na pozwaną odpowiedzialności za niewłaściwie złożone oświadczenie woli ( wymienione wyżej) przeczące istniejącemu stanowi rzeczy, jest nie do przyjęcia. Ustawodawca jasno określił przesłanki możliwości uchylenia się od złożonego oświadczenia woli.

Prawo uchylenia przysługuje wyłącznie osobie, której oświadczenie dotknięte było wadą. Wykonanie prawa do uchylenia się od skutków prawnych swego oświadczenia woli następuje przez złożenie odpowiedniego oświadczenia woli. Zgodnie z brzmieniem art. 88 kc , oświadczenie o uchyleniu powinno być złożone w formie pisemnej ad probationem, skoro rygor nieważności nie został zastrzeżony. Termin, w którym nastąpić powinno uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, wynosi zawsze jeden rok. W przypadku błędu początek jego biegu art. 88 § 2 kc określa od dnia wykrycia błędu przez błądzącego. Sformułowanie "wykrycie błędu" należy rozumieć jako powzięcie wiadomości o błędzie. Nie sposób przesuwać go na dzień dokonania innych czynności czy też nastąpienia innych okoliczności.

Podkreślenia wymaga także, że zachowanie terminu musi być udowodnione przez uchylającego się od skutków prawnych oświadczenia woli (art. 6 kc ).

W aktach sprawy brak jest jakiegokolwiek pisma , w którym przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowej, składający przedmiotowe oświadczenia w akcie notarialnym, uchyliliby się od oświadczenia złożonego pod wpływem błędu w tymże akcie. Oświadczenie o powyższym Syndyka masy upadłości Spółdzielni jest nieskuteczne wobec niezachowania terminu określonego w art. 88 § 2 kc. Data oświadczenia na jaką powołuje się skarżący nie spełnia wymogów o jakich mowa wyżej, a inna nie została udowodniona.

Z powyższych względów zarzut naruszenia art. 88 § 2 kc jest bezzasadny, a stanowisko o braku podstaw wzruszenia oświadczeń o braku zobowiązań pozwanej względem spółdzielni czyniło powództwo bezzasadnym.

W ocenie Sądu Okręgowego bezzasadny jest także zarzut naruszenia art. 60 kc wyrażający się w przyjęciu, że oświadczenia przedstawicieli spółdzielni zawarte w powołanym wyżej akcie notarialnym stanowiły oświadczenia woli , a nie wiedzy.

Przedmiotowy akt notarialny był formą zawartej umowy cywilnoprawnej o ustanowienie i przeniesienie odrębnej własności lokalu. Istota umowy sprowadza się do złożenia zgodnych oświadczeń woli stron wyrażonych w treści samej umowy. Tylko zgodne oświadczenia woli powodują dojście do skutku umowy. Wobec ważności tej umowy, oraz niekwestionowanego wywołania skutków prawnych owej umowy poprzez ustanowienie odrębnej własności i przeniesienie jej na pozwaną, twierdzenia o złożonym oświadczeniu wiedzy są pozbawione podstaw.

Przyjmuje się, że określone zachowanie podmiotu prawa cywilnego stanowi oświadczenie woli, gdy zachowanie podmiotu: wyraża wolę wywołania określonego skutku prawnego; jest wolne od przymusu fizycznego lub innych okoliczności wyłączających świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, jest na tyle zrozumiałe, aby przynajmniej w drodze wykładni można było ustalić jego sens (por. A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne, 1998, s. 256; J. Strzebińczyk (w:) Podstawy prawa..., op. cit., s. 115; wyr. SA w Katowicach z dnia 11 października 1996 r., I ACr 522/96, Pr. Gosp. 1997, nr 11, s. 57).

Oświadczenie woli jest aktem skierowanym do innych osób, który konstytuuje pewną zmianę w stosunkach prawnych i pełni rolę regulującą te stosunki . Spełnienie tych funkcji jest możliwe tylko wtedy, gdy odpowiednia decyzja podmiotu jest poznawalna przez innych uczestników obrotu cywilno-prawnego , a zatem zamanifestowana na zewnątrz. Ujawnienie decyzji stanowi więc element konstytutywny każdego oświadczenia woli, a zatem każdej czynności prawnej (zob. „System prawa cywilnego” Tom I Część ogólna, Ossolineum 1985 r. str. 566).

Art. 60 k.c. przewiduje możliwość oświadczenia woli w zasadzie przez każde zachowanie się osoby dokonującej czynności prawnej, o ile tylko wyraża ono jej wolę w sposób dostateczny. W praktyce oznacza to nieograniczoną wielość sposobów składania takich oświadczeń.

Istotnym przy tym pozostaje, że oświadczenie woli określa pewne zachowanie osoby dokonującej czynności prawnej, polegające na wyrażeniu jej woli, a jednocześnie stanowi rezultat tego zachowania ,który przybiera postać określonego substratu znaku (np. pisemnego dokumentu), będącego nośnikiem określonych treści myślowych wyrażonych przez składającego oświadczenie woli (por. Z. Radwański, Glosa do wyroku SN z dnia 8 czerwca 1999 r., II CKN 379/98, OSP 2000, z. 6, poz. 92; tenże (w:) System Prawa Prywatnego, t. 2, s. 16).

Wobec powyższego, w przedmiotowym stanie faktycznym mamy do czynienia z oświadczeniem woli przedstawicieli spółdzielni, gdyż ich zachowania polegały na zawarciu umowy, czyli czynności cywilnoprawnej wymagającej zgodnego oświadczenia stron, które wyrażono w treści samej umowy.

Warunkiem sine qua non dojścia do skutku jakiejkolwiek umowy jest wyrażenie przez obie strony oświadczeń woli skierowanych wzajemnie na osiągnięcie wspólnego rezultatu .

Zaznaczyć w tym miejscu należy, że każde oświadczenie woli, niezależnie od formy w jakiej zostało złożone, podlega wykładni sądowej. Podstawą interpretacji umów zawartych w formie pisemnej powinny być przede wszystkim reguły lingwistyczne oraz zasady wykładni wynikające z art. 65 § 2 k.c. zgodnie, z którym przy interpretacji oświadczenia woli brać pod uwagę należy zgodny zamiar stron i cel umowy. Zatem zarówno forma złożonych oświadczeń przedstawicieli spółdzielni oraz cel tych oświadczeń przesądzają o przyjęciu ich zachowań za oświadczenia woli zmierzające do zawarcia przedmiotowej umowy.

Nie przedstawiono żadnych dowodów na podstawie , których należałoby uznać, że powyższe oświadczenia były złożone w formie nieprawdziwej. Gdyby już wówczas istniały wątpliwości co do zakresu zobowiązania pozwanej prawdopodobnie umowa ta nie doszłaby do skutku, tym bardziej, że pozwana zanim zawarto umowę dopłacała do pierwotnie określonej ceny nabycia lokalu. Nie wydaje się zatem by cena ta nie została wówczas określona bez zgodnego oświadczenia stron.

W kwestii zarzutów naruszenia art 17 7 i 14 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, należało uznać je także za bezzasadne.

Przepisy tej ustawy nie pozostawiają żadnych wątpliwości, że dotyczą osób ,którym przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu. Pozwana natomiast takiego tytułu prawnego do zajmowania przedmiotowego lokalu nie posiada. Jej uprawnienie opiera się na prawie odrębnej własności, zatem wykluczone jest stosowanie w stosunku do niej regulacji z art. 17 usm.

Nie ma racji skarżący, że Sąd niezasadnie zastosował tu wykładnię językową. Wykładnia ta ma pierwszeństwo w interpretacji przepisów prawa. Sąd ma za zadanie tłumaczyć przepisy zgodnie z ich literalnym brzmieniem , a dopiero jeśli dosłowna treść budziłaby wątpliwości powinien odwołać się do wykładni celowościowej i w ten sposób odczytać intencje ustawodawcy.

Podsumowując tę cześć rozważań należy więc wskazać ,że żaden z zarzutów apelacyjnych dotyczących naruszenia prawa materialnego nie zasługiwał na uwzględnienie.

W kwestii podnoszonych przez stronę skarżącą zarzutów naruszenia prawa procesowego zdaniem Sądu Okręgowego nie doszło do naruszenia powołanych w apelacji przepisów, a uchybienie procesowe w postaci braków uzasadnienia orzeczenia Sądu I Instancji nie miało wpływu na wynik postępowania, bowiem umożliwiało kontrolę instancyjną.

Pisemne motywy zaskarżonego orzeczenia mimo, iż niedostateczne z punktu widzenia uzasadnionych oczekiwań apelujących są jednak wystarczające, by w postępowaniu apelacyjnym dokonać kontroli wyrażonego w nim poglądu prawnego, objętego także krytyką obecnych zarzutów apelacyjnych.

Jak wskazano na wstępie Sąd Okręgowy poddał sprawę ocenie nie tylko jako sąd kontrolny , ale i merytoryczny i ostatecznie doszedł do wniosków o bezzasadności powództwa.

Ustalenia Sądu Rejonowego co do ostatecznej daty rozliczenia inwestycji mogą budzić wątpliwości, jednak okoliczność ta pozostawała bez wpływu na zasadność rozstrzygnięcia, wobec kluczowego dla sprawy oświadczenia woli przedstawicieli spółdzielni zawartego w akcie notarialnym i braku skutecznego uchylenia się od skutków prawnych złożonych tam oświadczeń .

Wobec powyższego Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji na podstawie art.385 kpc , o kosztach procesu orzekając stosownie do wyniku procesu , na podstawie art. 98 kpc .