Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III SPP 26/15
POSTANOWIENIE
Dnia 15 grudnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Staryk (przewodniczący)
SSN Jolanta Frańczak (sprawozdawca)
SSN Maciej Pacuda
w sprawie ze skargi L. B. i T. K.
na przewlekłość postępowania Sądu Apelacyjnego […]
w sprawie VI ACa …/14,
z udziałem Skarbu Państwa - Prezesa Sądu Apelacyjnego
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 15 grudnia 2015 r.,
oddala skargę.
UZASADNIENIE
Skargą z dnia 6 października 2015 r. L. B. oraz T. K. wnieśli o stwierdzenie
przewlekłości postępowania prowadzonego przed Sądem Apelacyjnym w […], jako
sądem drugiej instancji, w sprawie VI ACa …/14 o ochronę dóbr osobistych, o
wydanie temu Sądowi zaleceń do podjęcia w wyznaczonym terminie odpowiednich
czynności zmierzających do możliwie jak najszybszego zakończenia postępowania,
w tym zalecenia wyznaczenia terminu rozprawy, o przyznanie od Skarbu Państwa
na ich rzecz odszkodowania w wysokości 5.000 zł, o zasądzenie zwrotu kosztów
postępowania oraz o przeprowadzenie dowodów wskazanych w skardze.
W uzasadnieniu skargi wskazano, że postępowanie przed Sądem
Apelacyjnym zostało wszczęte na skutek złożenia w dniu 6 października 2014 r.
apelacji od wyroku Sądu Okręgowego przez pozwanego W.S. Z ustnych informacji
2
uzyskanych przez pełnomocnika skarżących w Biurze Obsługi Interesanta Sądu
Apelacyjnego w końcu 2014 r. wynikało, że z uwagi na dużą liczbę spraw
oczekiwanie na rozpoznanie sprawy wynosiło około 8 miesięcy. Mimo tego Sąd
Apelacyjny do chwili złożenia skargi nie wyznaczył terminu rozprawy, a dopiero w
dniu 15 września 2015 r., a więc po ponad 11 miesiącach od wpływu sprawy,
wydane zostało zarządzenie o przesłaniu akt Sądowi Okręgowemu celem
rozważenia sprostowania rozbieżności, jaka zaistniała w sentencji wyroku Sądu
pierwszej instancji w zakresie oznaczenia słownego i liczbowego kwoty
zasądzonych kosztów postępowania. Sąd Okręgowy dokonał sprostowania wyroku
postanowieniem z dnia 29 września 2015 r. i zwrócił akta Sądowi Apelacyjnemu.
Skarżący zarzucili, że tak długie oczekiwanie na rozstrzygnięcie Sądu drugiej
instancji powoduje spadek zaufania stron do instytucji wymiaru sprawiedliwości. Ich
zdaniem zaniechanie jakichkolwiek czynności, poza przesłaniem odpisu odpowiedzi
na apelację, przez ponad 11 miesięcy wskazuje na niewątpliwą przewlekłość w
postępowaniu i doprowadza do wzmożonego stresu po ich stronie.
W odpowiedzi na skargę Prezes Sądu Apelacyjnego wniósł o jej oddalenie,
wskazując, że akta sprawy wraz z apelacją wpłynęły do tego Sądu w dniu 6
października 2014 r. Następnie w dniu 18 września 2015 r. akta sprawy zostały
przesłane do Sądu pierwszej instancji celem rozważenia sprostowania
zaskarżonego apelacją wyroku. Data przekazania akt Sądowi pierwszej instancji
wynika z tego, iż błąd wymagający sprostowania został zauważony w związku z
bezpośrednim zamiarem wyznaczenia terminu rozprawy apelacyjnej, a nie
dostrzegły go również strony postepowania. Dodatkowo Prezes Sądu Apelacyjnego
wyjaśnił, że przeciętny czas oczekiwania na przydział sprawy sędziemu referentowi
z uwagi na ogromną liczbę wpływających spraw wydłuża się i obecnie wynosi około
12 miesięcy. Wpływ spraw w 2014 roku do VI Wydziału Cywilnego Sądu
Apelacyjnego w […] w zakresie spraw apelacyjnych wyniósł 1494 sprawy oraz 5848
spraw zażaleniowych. Tylko w pierwszych trzech kwartałach roku bieżącego wpływ
wyniósł 1571 spraw apelacyjnych i 2030 zażaleniowych. Wobec powyższego, mimo
ponadprzeciętnego wysiłku ze strony sędziów, okres oczekiwania na wyznaczenie
terminu rozprawy wydłużył się do 12 miesięcy. Po sprostowaniu zaskarżonego
wyroku rozprawa apelacyjna na mocy zarządzenia z dnia 7 października 2015 r.
3
została wyznaczona na dzień 24 listopada 2015 r. i tym samym upadł cel, jaki
przyświecał autorom skargi na przewlekłość postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 2 ustawa z dnia 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie
prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym
prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez
nieuzasadnionej zwłoki (Dz.U. Nr 179, poz. 1843, ze zm., dalej jako „ustawa z dnia
17 czerwca 2004 r.”) strona może wnieść skargę o stwierdzenie, że w
postępowaniu, którego skarga dotyczy, nastąpiło naruszenie jej prawa do
rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki, jeżeli postępowanie w tej sprawie
trwa dłużej niż to konieczne dla wyjaśnienia tych okoliczności faktycznych i
prawnych, które są istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, albo dłużej niż to konieczne
dla załatwienia sprawy egzekucyjnej lub innej dotyczącej wykonania orzeczenia
sądowego (przewlekłość postępowania). Z kolei dla stwierdzenia, czy w sprawie
doszło do przewlekłości postępowania, należy w szczególności ocenić terminowość
i prawidłowość czynności podjętych przez sąd w celu wydania w sprawie
rozstrzygnięcia co do istoty, uwzględniając charakter sprawy, stopień faktycznej i
prawnej jej zawiłości, znaczenia dla strony, która wniosła skargę, rozstrzygniętych
w niej zagadnień oraz zachowanie się stron, a w szczególności strony, która
zarzuciła przewlekłość postępowania (art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 17 czerwca
2004 r.).
W dotychczasowej (utrwalonej) judykaturze Sądu Najwyższego
konsekwentnie przyjmuje się, że kilkumiesięczny okres wyczekiwania na
wyznaczenie terminu rozprawy apelacyjnej mieści się w pojęciu rozsądnego
terminu, w którym sprawa może oczekiwać na jej rozpoznanie pośród innych spraw
wniesionych do konkretnego sądu (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia
14 lutego 2006 r., III SPP 7/06, OSNP 2007 nr 5-6, poz. 88; z dnia 18 października
2007 r., III SPP 40/07, LEX nr 861707; z dnia 27 czerwca 2013 r., WSP 4/13, LEX
nr 1342181; z dnia 25 listopada 2014 r., III SPP 229/14, LEX nr 1598704; z dnia 21
lipca 2015 r., III SPP 14/15, niepublikowane). Ustawa z dnia 17 czerwca 2004 r. nie
4
określa bowiem jaki okres oczekiwania na rozpoznanie sprawy należy uznać za
nieuzasadnioną zwłokę. Zasadniczo za przewlekłe uznaje się postępowanie, w
którym w danej instancji nie wyznaczono terminu rozprawy przez ponad 12
miesięcy (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 12 maja 2005 r., III SPP
96/05, OSNP 2005 nr 23, poz. 384; z dnia16 marca 2006 r., III SPP 10/06, OSNP
2007 nr 7-8, poz. 120 z glosą C. Kłaka oraz z dnia 5 sierpnia 2013 r., III SPP
188/13, LEX nr 1448755). Nie jest to jednak sztywna cezura czasowa dla oceny
zgodności postępowania z konwencyjnymi, konstytucyjnymi i proceduralnymi
dyrektywami osądzenia sprawy w rozsądnym terminie (por. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 17 grudnia 2013 r., III SSP 249/13, LEX nr 1555676 oraz z
dnia 24 kwietnia 2014 r., III SPP 56/14, niepublikowane). W orzecznictwie wskazuje
się, że przede wszystkim sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych o przyznanie
renty lub emerytury powinny być rozpoznawane ze szczególną pilnością (por.
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2005 r., III SPP 34/05, OSNP nr
20, poz. 327).
Analiza akt sprawy wskazuje, że akta z apelacją pozwanego zostały
zarejestrowane w Sądzie Apelacyjnym w dniu 6 października 2014 r., a w dniu 18
września 2015 r., zostały zwrócone Sądowi Okręgowemu w związku z dostrzeżoną
przy zamiarze wyznaczenia terminu rozprawy rozbieżnością, jaka zaistniała w
sentencji wyroku Sądu pierwszej instancji w zakresie oznaczenia słownego i
liczbowego kwoty zasądzonych kosztów postępowania. Pierwsza czynność została
więc podjęta po upływie 11 miesięcy od wpływu akt do Sądu drugiej instancji (11
miesięcy od daty złożenia apelacji). Po zwrocie akt został wyznaczony na dzień 24
listopada 2015 r. termin rozprawy i obecnie sprawa jest prawomocnie zakończona.
Oznacza to, że bezprzedmiotowe stały się wnioski skargi dotyczące wymuszenia
nadania sprawie odpowiedniego, sprawnego biegu procesowego.
Należy przy tym dodać, że czas postepowania sądowego determinują nie
tylko czynności podejmowane przez sąd, lecz także aktywność procesowa strony,
co może przejawiać się w złożeniu wniosku o przyśpieszenie wyznaczenia terminu
rozprawy poza kolejnością wpływu spraw oczekujących na wyznaczenie (por.
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 września 2013 r., III SPP 188/13, LEX
nr 1448755 oraz z dnia 9 września 2015 r., III SPP 19/15, niepublikowane) bądź
5
wniosku mającego na celu usunięcie niedokładności w wyroku Sądu pierwszej
instancji. Sąd Apelacyjny, mimo iż jest to sprawa o ochronę dóbr osobistych, nie
miał podstaw, by sprawę rozpoznać poza kolejnością wpływu spraw oczekujących
na wyznaczenie, ponieważ skarżący nie złożyli wniosku o przyśpieszenie terminu
rozprawy, wskazując na wyjątkową i szczególną sytuację, która uzasadniałaby
rozpoznanie sprawy z pominięciem kolejności wpływu spraw. Tylko dla porządku
warto wskazać, że równolegle toczyło się postępowanie karne i w sentencji
prawomocnego orzeczenia z dnia 14 sierpnia 2014 r. zawarta została treść
przeprosin, wygłoszonych przez pozwanego, z których wynika, iż cofa zarzuty
kierowane między innymi przeciwko skarżącemu T. K.
Co prawda znaczny i stale rosnący wpływ spraw oraz niewystarczająca
liczba sędziów orzekających nie usprawiedliwiają przewlekłości postępowania
wynikającej z niewyznaczenia terminu rozprawy, ale w tej sprawie stanowią
dostateczne wyjaśnienie dlaczego okres oczekiwania na termin wyznaczenia
terminu rozprawy wydłużył się z 8 do 12 miesięcy.
Mając powyżej przedstawione okoliczności na względzie, Sąd Najwyższy
uznał, że postępowanie apelacyjne w sprawie nie jest dotknięte przewlekłością i na
podstawie art. 12 ust. 1 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. oddalił skargę.
kc