Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 309/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Henryk Gradzik (przewodniczący)
SSN Roman Sądej (sprawozdawca)
SSN Andrzej Tomczyk
Protokolant Katarzyna Wełpa
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Aleksandra Herzoga,
w sprawie A. B.
skazanego z art. 204 § 3 kk w zw. z art. 11 § 3 kk, art. 197 § 1 kk w zw. z art. 91 § 1
kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 9 lutego 2016 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 2 kwietnia 2015 r., utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w S.
z dnia 18 września 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
UZASADNIENIE
2
Wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 18 września 2014r. A. B. skazany został
za pięć przestępstw na łączną karę 6 lat pozbawienia wolności, z zaliczeniem na jej
poczet okresu tymczasowego aresztowania od dnia 11 lutego 2013r.
Apelację od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonego, podnosząc szereg
zarzutów obrazy przepisów prawa procesowego, w tym art. 390 § 2 k.p.k. w zw. z
art. 375 § 2 k.p.k.; art. 6 k.p.k.; art. 171 § 6 k.p.k.; art. 7 k.p.k. oraz art. 5 § 2 k.p.k.
Podczas rozprawy odwoławczej obrońca złożył pismo procesowe, w którym
podniósł, że w sprawie wystąpiła bezwzględna przyczyna odwoławcza, określona w
art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k., polegająca na tym, że oskarżony, pomimo obowiązkowej
obecności, nie został doprowadzony na część rozprawy głównej, podczas której
odebrana została opinia od biegłej psycholog.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 2 kwietnia 2015r. utrzymał w mocy wyrok
Sądu pierwszej instancji.
Od wyroku Sądu drugiej instancji kasację wniósł obrońca A. B.
Podniósł w niej zarzut „obrazy art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k., która przejawiła się
w niesłusznym uznaniu, że niedoprowadzenie oskarżonego z aresztu sądowego na
rozprawę przez Sądem Okręgowym w dniu 27 stycznia 2014r. i przeprowadzenie
części rozprawy pod jego nieobecność, w szczególności przesłuchanie biegłej C.
R., nie stanowi bezwzględnej przyczyny odwoławczej albowiem nie godzi w prawa
oskarżonego i może być przez Sąd Apelacyjny konwalidowane poprzez pominięcie
dowodu przeprowadzonego pod nieobecność oskarżonego, albowiem taka
argumentacja Sądu Apelacyjnego pozbawiona jest podstawy prawnej i godzi w
gwarancje procesowe oskarżonego”.
Nadto obrońca A. B. podniósł zarzut rażącego naruszenia prawa
procesowego, „to jest art. 390 § 2 k.p.k. w zw. z art. 375 § 2 § 2 k.p.k. w zw. z art. 6
k.p.k. w zw. z art. 433 § 2 k.p.k., poprzez zaakceptowanie przez Sąd Apelacyjny
jako prawidłowego, nie stanowiącego naruszenia procedury karnej, postępowania
Sądu Okręgowego, polegającego na zaniechaniu podczas rozprawy w dniach 22
listopada 2013r. oraz 27 stycznia 2014r. w sprawie III K …/13 niezwłocznego
poinformowania oskarżonego o przebiegu rozprawy i niezwłocznego umożliwienia
mu ustosunkowania się do treści złożonych pod jego nieobecność zeznań przez W.
3
K., czym naruszono jego gwarancje procesowe, w szczególności prawo do obrony
wyrażone w art. 6 k.p.k.”
Obrońca wniósł o uchylenie wyroków Sądów obu instancji i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.
W pisemnej odpowiedzi na kasację oskarżyciel publiczny wniósł o jej
oddalenie, ale uczestniczący w rozprawie kasacyjnej prokurator to stanowisko
zmienił, wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w postępowaniu odwoławczym.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje.
Pierwszy zarzut kasacji zasługiwał na uwzględnienie, co implikowało
rozstrzygnięcie wyrażone w części dyspozytywnej wyroku Sądu Najwyższego.
Sąd Apelacyjny wprost stwierdził w uzasadnieniu wyroku, że „przesłuchanie
biegłej pod nieobecność oskarżonego wyczerpywało znamiona bezwzględniej
przesłanki odwoławczej określonej w art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k.” (str. 13). Co do
zasady stwierdzenie takie wprost prowadzi do konieczności uchylenia
zaskarżonego orzeczenia, jak to przewiduje obligatoryjne brzmienie tego przepisu.
Słusznie jednak Sąd ten wskazał, że w realiach konkretnej sprawy możliwa jest
jednak konwalidacja takiego uchybienia, odwołując się judykatów Sądu
Najwyższego, w tym do postanowienia z dnia 10 kwietnia 2014r., sygn. III KK
448/13, w którym wskazano na możliwość powtórzenia czynności dowodowej z
zachowaniem gwarancji procesowych oskarżonego. Przedstawiając taką możliwość
Sąd ad quem żadnych jednak czynności procesowych w tym kierunku nie podjął.
Stwierdził natomiast, że „zdecyduje się na dalej idące rozwiązanie i pominięcie przy
orzekaniu dowodu z opinii biegłej C. R. złożonej w trakcie rozprawy w dniu 27
stycznia 2014r.” (str.15). W dalszej jednak części uzasadnienia opinię biegłej
przedstawił, stwierdzając, że jest skąpa i sprowadza się do potwierdzenia
wcześniejszej opinii psychologicznej – a więc de facto dokonał jej oceny. Sąd
odwoławczy użył w końcu sofistycznego argumentu, że pominięcie tego dowodu
przemawia na korzyść oskarżonego, jako że opinia psychologiczna jest korzystna
dla pokrzywdzonej, a niekorzystna dla oskarżonego, a więc jej pominięcie nie
narusza jego gwarancji procesowych (str.16). Sofistyka tego argumentu wprost
4
wynika z samego rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego, to jest utrzymania w pełnym
zakresie w mocy wyroku skazującego A. B.
Stanowisko Sądu ad quem o konwalidacji uchybienia z art. 439 § 1 pkt 11
k.p.k. – poprzez „pominięcie” dowodu z opinii biegłej – nie mogło zostać
zaakceptowane. Słusznie obrońca w kasacji stwierdził, że nie znajduje ono żadnej
podstawy prawnej, a dodać trzeba, iż nie mieści się też w żadnych regułach
poprawnych rozumowań prawniczych. Oczywiście jest możliwy zabieg
intelektualny składu orzekającego polegający na „pominięciu” określonego dowodu,
w wypadkach np. uzyskania go wbrew zakazom dowodowym czy po skorzystaniu
przez osobę uprawnioną z prawa odmowy złożenia zeznań. Jednak tego rodzaju
„pominięcia” mają nie tylko konkretną prawną podstawę, ale stanowią też wyraz
określonej aksjologii procesowej, wyważenia stosownych gwarancji dla uczestników
procesu karnego, których interesy procesowe wielokroć pozostają w sprzeczności.
Przepis art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k. odzwierciedla właśnie gwarancję dla
oskarżonego, że jego sprawa nie będzie rozpoznawana w jego nieobecności, kiedy
obecność ta pozostaje obowiązkowa. Zakres tych gwarancji może być oczywiście
różny, a decyduje o tym ustawodawca, co dobitnie ilustruje nowelizacja art. 374 § 1
k.p.k. ustawą z dnia 27 września 2013r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania
karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. 2013, poz. 1247). Jednak w toku
procesu A. B., zakończonego wszak przed wejściem w życie (w dniu 1 lipca 2015r.)
tej nowelizacji, przepis art. 374 § 1 k.p.k. gwarantował oskarżonemu, że pod jego
nieobecność na rozprawie głównej postępowanie dowodowe prowadzone nie
będzie, rzecz jasna, z ustawowymi wyjątkami. Jednym z nich jest przepis art. 390 §
2 k.p.k., który był w tej sprawie wykorzystany, ale jego zakres zastosowania nie
obejmował przecież przesłuchania biegłej z dziedziny psychologii. „Pominięcie”
zatem tego dowodu przez Sąd ad quem nie tylko nie działało na korzyść
oskarżonego, ale wprost pozbawiło go gwarancji procesowej i to o charakterze
bezwzględnym.
Taki stan rzeczy musiał spowodować uznanie zasadności pierwszego
zarzutu kasacji obrońcy A.B., uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi odwoławczemu do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
5
Sąd Najwyższy nie uchylił jednocześnie wyroku Sądu pierwszej instancji, nie
wykluczając – w szczególnych realiach tej sprawy – możliwości konwalidowania
uchybienia na etapie postępowania odwoławczego. Za takim stanowiskiem
przemawiał dotychczasowy przebieg postępowania dowodowego z udziałem biegłej
C. R., na co wskazano też w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. W istocie dopiero
po ponownym przeprowadzeniu tego dowodu – już z zachowaniem gwarancji
oskarżonego – możliwa będzie ocena co do niezbędności szerszego ponownego
procedowania. Zwrócić bowiem należy uwagę na treść art. 37 powołanej już ustawy
nowelizacyjnej z dnia 23 września 2013r., z którego wynika, że przebieg
postępowania odwoławczego powinien odbywać się zgodnie z treścią art. 452
k.p.k. w jego dotychczasowym brzmieniu.
Drugi z podniesionych w kasacji zarzutów nie zasługiwał na uwzględnienie,
ale pomimo uchylenia zaskarżonego wyroku z innej przyczyny, niezbędne było i w
tym zakresie wyrażenie stanowiska Sądu kasacyjnego. Wszak uznanie zasadności
tego zarzutu musiałoby prowadzić do uchylenia także wyroku Sądu Okręgowego.
Zarzut naruszenia art. 390 § 2 k.p.k. w zw. z art. 375 § 2 k.p.k. był już
powołany w apelacji obrońcy A. B. i Sąd ad quem ocenił go w sposób prawidłowy,
nie uchybiający standardom kontroli instancyjnej (str.11-12). Oskarżonemu
doręczono odpisy zeznań składanych przez W. K., obrońca po uzgodnieniu z
oskarżonym zadawał pokrzywdzonej szereg pytań, a fakt, że po zakończeniu jej
przesłuchania w dniu 27 stycznia 2014r., odbyło się kolejnych pięć terminów
rozpraw (do 11 września 2014r.), przesądza o prawidłowości uznania, że oskarżony
miał pełne możliwości odniesienia się do tego dowodu czy złożenia stosownych
wyjaśnień. Prawo do obrony oskarżonego nie zostało zatem w zarzucony sposób
naruszone.
W toku ponownego rozpoznania sprawy Sąd Apelacyjny zobowiązany
będzie do uwzględnienia przedstawionych powyżej wskazań, a w zależności od
przebiegu przesłuchania biegłej C. R. i dokonania oceny tego dowodu,
rozstrzygnięcia, czy doszło do konwalidacji tej czynności procesowej, czy też
konieczne jest w sprawie ponowne przeprowadzenie szerszego postępowania
dowodowego.
6
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy orzekł jak w części
dyspozytywnej wyroku.
kc