Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 404/15
POSTANOWIENIE
Dnia 2 marca 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jarosław Matras
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 2 marca 2016 r.,
sprawy J. K.
skazanego z art. 189 § 3 k.k. i in.
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 17 czerwca 2015 r., sygn. akt II AKa …/15
zmieniającego wyrok Sądu Okręgowego w J.
z dnia 9 lutego 2015 r., sygn. akt III K …/14
p o s t a n o w i ł
I. Oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną;
II. Obciążyć skazanego kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 9 lutego 2015 r., Sąd Okręgowy w J. uznał J.K. za winnego,
popełnionego w dniu 24 marca 2014 r. w L. wspólnie i w porozumieniu z U. P. oraz
R. J., przestępstwa, które zakwalifikowane zostało wobec niego z art. 189 § 3 k.k.
i art. 158 1 k.k. oraz art. 13 § 2 k.k. w zw. z art. 282 k.k. i art. 280 § 1 k.k. i art. 275
§ 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i na podstawie art. 11 § 3 k.k. oraz art. 189 § 3 k.k.
wymierzył mu karę 7 lat pozbawienia wolności.
W apelacji obrońcy oskarżonego podniesiono zarzuty naruszenia prawa
materialnego, tj. art. 189 § 3 k.k. i art. 158 § 1 k.k., a nadto, obrazy przepisów
prawa procesowego, tj. art. 368 k.p.k. w zw. z art. 167 k.p.k., art. 7 k.p.k. oraz art.
2
410 k.p.k., a także art. 424 k.p.k., wskazując przy tym konkretnie w czym te
uchybienia miały zostać dokonane. Ponadto w apelacji podniesiono również zarzut
błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia oraz zarzut
rażącej niewspółmierność kary. W końcowej części zawarto wniosek o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania,
ewentualnie z ostrożności procesowej, zmianę wyroku i wymierzenie kary w dolnej
granicy ustawowego zagrożenia. Apelację wniósł także pełnomocnik oskarżyciela
posiłkowego.
Po rozpoznaniu wniesionych apelacji Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 17
czerwca 2015 r., zmienił zaskarżony wyrok w odniesieniu do tego oskarżonego ten
sposób, że obniżył orzeczoną wobec oskarżonego J. K. karę do 5 lat i 6 miesięcy
pozbawienia wolności; w pozostałym zakresie wyrok został utrzymany w mocy.
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca skazanego. Zaskarżając wyrok w
całości zarzucił mu:
„1. rażące naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na treść
skarżonego wyroku, a to przepisów - art. 433 § 1 k.p.k. i art. 440 k.p.k., a w
konsekwencji art. 7 k.p.k. i art. 5 § 2 k.p.k. polegające na dokonaniu nienależytej
kontroli odwoławczej podniesionych w apelacji skazanego zarzutów i w
konsekwencji tego, utrzymaniu w mocy rażąco niesprawiedliwego wyroku sądu
pierwszej instancji, przez nieodniesienie się przez Sąd Apelacyjny do
podniesionych w apelacji zarzutów skierowanych przeciwko winie J. K., a
wynikających :
- z zeznań pokrzywdzonego D. L., podważających ustalenie Sądu I instancji o
celowym pozbawieniu go wolności;
- zeznań św. B. K. i K. K. podważających ustalenie odnośnie wymuszenia
rozbójniczego;
- zeznań świadka M. N., podważających wiarygodność relacji
pokrzywdzonego o przebiegu całego zdarzenia.
Nadto przez:
- aprobowanie dowolności oceny dowodów przez Sąd I inst. o winie
skazanego, co do popełnienia przestępstwa pozbawienia wolności i wymuszenia
rozbójniczego i ukształtowania swojego przekonania nie na podstawie wszystkich
3
przeprowadzonych dowodów, a tylko na wybiórczo wskazanych i przez to
aprobowaniu przypisania skazanemu czynów których nie popełnił, a to -
przywłaszczenie dowodu osobistego, pieniędzy w kwocie 50 zł i zegarka ;
- naruszenie zasady in dubio pro reo ( art. 5 § 2 k.p.k. ) przez niepowzięcie w
okolicznościach niniejszej sprawy wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych
stanowiących podstawę wyroku, mimo oczywistych ku temu przesłanek;
- aprobowanie oddalenia przez Sąd Okręgowy wniosku dowodowego z akt
sprawy Prokuratury Rejonowej w Z., w sprawie ustalenia okoliczności i przyczyn
śmierci pokrzywdzonego D. L., bez należytego uzasadnienia takiej decyzji
procesowej i bez odniesienia się do okoliczności stanowiących uzasadnienie tego
wniosku dowodowego.
2. rażącą, mającą wpływ na treść orzeczenia obrazę przepisów prawa materialnego
- a to przepisu art. 189 kk i art. 158 § 1 kk przez niewłaściwą ich wykładnię
wyrażającą się w uznaniu, że :
- dla wyczerpania znamion przestępstwa z art. 189 kk, wg Sądu Apelacyjnego nie
jest konieczne ustalenie, iż wyłącznym zamiarem sprawcy było pozbawienie
wolności innej osoby. Wystarczy jeżeli pozbawienie wolności, bez stosowania
przemocy fizycznej, jest konsekwencją realizacji innego zamiaru sprawcy (znęcanie
się nad pokrzywdzonym w odwecie za wcześniejszy konflikt i chęć obrabowania
go);
- dla wyczerpania znamion przestępstwa z art. 158 § 1 kk nie są istotne faktyczne
skutki uderzeń zadanych przez sprawcę a wystarczająca jest „atmosfera" w jakiej to
bicie miało miejsce oraz zachowanie skazanego w innym zdarzeniu z inną osobą.”
W konkluzji wniósł o uchylenie w całości powyższego wyroku w stosunku do
skazanego J. K. i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Apelacyjnemu.
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator Prokuratury Apelacyjnej
wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja okazała się oczywiście bezzasadna, co skutkowało jej oddaleniem w
trybie określonym w art. 535 § 3 k.p.k. Żaden z zarzutów kasacji nie okazał się
trafny. Co więcej, wszystkie te zarzuty stanowią jedynie próbę przekonania Sądu
4
Najwyższego, że właściwa, zgodna z przepisami prawa procesowego, kontrola
zaskarżonego apelacją wyroku sądu pierwszej instancji winna prowadzić do
aprobaty dla postawionych w apelacji zarzutów i jej wniosków. Jednak w ocenie
Sądu Najwyższego kontrola sposobu w jaki Sąd Apelacyjny rozpoznał zarzuty
zawarte w apelacji obrońcy oskarżonego nie może prowadzić do wniosku o
istnieniu rażącego naruszenia wskazanych przez skarżącego przepisów prawa.
Z uzasadnienia zaskarżonego kasacją wyroku wynika, że sąd odwoławczy
zarzuty postawione w apelacji wziął pod uwagę, odniósł się do najistotniejszych
argumentów zwykłego środka odwoławczego oraz przedstawił w sposób
uporządkowany swój tok rozumowania w tym zakresie. Skarżący wprawdzie
formalnie nie postawił zarzutu naruszenia art. 457 § 3 k.p.k., ale w pierwszym
zarzucie kasacji wyraził twierdzenie o nieodniesieniu się do określonych zarzutów.
Odnosząc ten zarzut do uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego stwierdzić
należy, iż jest on chybiony. Sąd ten wskazał przecież, że ustalenia faktyczne
zostały oparte na konsekwentnych zeznaniach pokrzywdzonego oraz tych
wyjaśnieniach, które na późniejszym etapie postępowania składała U. P. Miał na
uwadze i przeanalizował pierwsze wyjaśnienia U. P. oraz R. J., ale podzielił
stanowisko sądu pierwszej instancji co do oceny wiarygodności tych relacji (str. 9
uzasadnienia). Wskazał na zeznania B. K. i K. K., którzy zrelacjonowali zachowanie
pokrzywdzonego po tym jak przyjechali go zabrać z mieszkania U. P. oraz jego
wygląd, a także na treść zeznań M. N., jako tym dowodzie, który silnie wspiera
poczynione ustalenia faktyczne (str. 9-10 uzasadnienia wyroku). W kontekście tych
dowodów, tj. zeznań pokrzywdzonego oraz wyjaśnień U. P. sąd II instancji
stanowczo stwierdził, że nie ma podstaw do kwestionowania przyjętych i ustalonych
faktów dotyczący winy J. K. Można oczywiście twierdzić, że argumentacja użyta
przez sąd odwoławczy jest zbyt skrótowa i pobieżna, albowiem nie odnosi się do
pewnych okoliczności zawartych w uzasadnieniu apelacji, ale to nie oznacza
przecież, iż jest to równoznaczne z rażącym naruszeniem prawa. Skarżący w
apelacji przywoływał zeznania B. K. i K. K. tylko w tych fragmentach, które miały
dowodzić, że to U. P. kierowała tymi zachowaniami, które podjęto do
pokrzywdzonego i w ten sposób próbował zakwestionować trafność przypisania
oskarżonemu przestępstwa z art. 282 k.k., czy też z art. 275 §1 k.k., zaś
5
przywołując fragment zeznań M. N. co do relacji jaką usłyszała od pokrzywdzonego
(o przywiązaniu do krzesła) zmierzał do podważenia wiarygodności relacji
pokrzywdzonego. Co do tych elementów materiału dowodowego sąd odwoławczy
rzeczywiście wprost się nie odniósł, ale wskazał na główne dowody, które były
podstawą czynienia ustaleń faktycznych i w tym zakresie zaaprobował ocenę sądu
pierwszej instancji. Podkreślić stanowczo należy, że to z zeznań pokrzywdzonego
wynikało, iż oskarżony K. na początku „awantury” kazał mu wyjąć wszystkie rzeczy
z kieszeni spodni, te przedmioty były potem w jego dyspozycji, a potem domagał
się jeszcze 800 zł dla niego, zaś przy tym żądaniu była U. P. (np. k. 30; 37-38;
527); w konsekwencji oskarżeni kazali pojechać pokrzywdzonemu do domu po
pieniądze. Zwrócenie uwagi na ten fragment zeznań B. K., który dotyczy postawy
U. P. i jej - wyrażonego w odniesieniu do pokrzywdzonego - żądania przywiezienia
rzeczy (np. zeznania na k. 16v; k.826-828) nie może mieć żadnego znaczenia dla
określenia trafności ustaleń faktycznych co do osoby skazanego K. Przecież
zarówno B. K. jak i K. K. nie byli świadkiem zachowań skazanego w samym
mieszkaniu, a jedynie byli przy opuszczaniu mieszkania U. P. przez
pokrzywdzonego. Nie ukrywali oni, że U. P. brała udział w rozmowie co do
przywiezienia tej rzeczy i określili ją jako „cwaniarę” (k.16v; 18v). To jednak nie
podważa ustalenia co do zachowania skazanego, a kwestia prawidłowości ustaleń
co do zakresu odpowiedzialności U. P. (co do ewentualnego kwalifikowania jej
czynu z art. 282 k.k.) leży poza zakresem podmiotowym wniesionej kasacji.
Podobnie rzecz się ma z zeznaniami M. N., na które zwracał uwagę w apelacji
skarżący. Teza skarżącego została skupiona na jednym fragmencie zdania (o
przywiązaniu do krzesła) z obszernych jej zeznań (por. k.748 -749), gdy tymczasem
cała treść zeznań w sposób oczywisty dowodzi prawdziwości relacji
pokrzywdzonego i traumy jaką wówczas przeżył. Podkreślić trzeba, że
pokrzywdzony nie twierdził, aby został przywiązany do krzesła, choć bardzo
szczegółowo opisywał to, iż nie miał możliwości swobodnego poruszania się po
mieszkaniu z uwagi na agresywne zachowania oskarżonych i wyrażane przez nich
groźby spowodowania obrażeń ciała. Także U. P. nie twierdziła, aby był on
przywiązywany do krzesła. W tych okolicznościach nie sposób skutecznie
podnosić, że relacja świadka M. N. z rozmowy z pokrzywdzonym w zakresie
6
jednego elementu, tj. przywiązania do krzesła może prowadzić do
zakwestionowania wiarygodności zeznań pokrzywdzonego, zważywszy chociażby
na cała treść jej zeznań, jak i relację U. P.
Ustosunkowując się do innych zarzutów kasacji stwierdzić należy, że sąd
odwoławczy odniósł się w sposób prawidłowy do innych zarzutów apelacji, a więc
tych związanych z realizacją przez skazanego znamion przestępstwa z art. 282 k.k.
oraz art. 275 § 1 k.k. (str. 9 oraz 12-13 uzasadnienia), jak i tego, który dotyczył
nieprzeprowadzenia dowodu z akt sprawy I Ds …/14 Prokuratury Rejonowej w Z.
(zarzut apelacji oparty był na naruszeniu art. 167 k.p.k.). Pomijając już to, że sąd
pierwszej instancji oddalił wniosek o dopuszczenie dowodu z akt tej sprawy na
podstawie art. 170 § 1 pkt 2 k.p.k., jako nie mający znaczenia w tej sprawie, a
zatem postawiony w apelacji zarzut obrazy art. 167 k.p.k. był formalnie chybiony, to
przecież sąd odwoławczy wyraźnie podtrzymał stanowisko sądu I instancji, iż
dowód ten (akta dotyczyły samobójczej śmierci pokrzywdzonego) nie miałby
żadnego wpływu na możliwość kwestionowania wiarygodności zeznań
pokrzywdzonego, który przecież był przesłuchiwany bardzo szczegółowo w czasie
rozprawy sądowej.
Nie doszło także do naruszenia prawa materialnego przez Sąd Apelacyjny.
Sąd ten odniósł się do zarzutów naruszenia prawa materialnego postawionych w
kasacji, a jego argumentacja jest prawidłowa i w żaden sposób nie narusza prawa
materialnego. Wskazano w uzasadnieniu, że przestępstwo z art. 189 k.k. może być
popełnione w formule uświadamianej i aprobowanej przez sprawcę konsekwencji
swojego działania, które może być nakierowane na realizację innego celu (por. str.
10 uzasadnienia). Takie stanowisko nie stanowi o naruszeniu znamion czynu
stypizowanego w art. 189 k.k. Również zasługuje na aprobatę pogląd sądu II
instancji w zakresie, w jakim wypowiadał się co do zrealizowania przez skazanego
znamion przestępstwa z art. 158 § 1 k.k. Z treści zarzutu kasacji można odnieść
wrażenie, że jej autor nie dostrzega tego, iż przypisanie czynu z art. 158 § 1 k.k.
może nastąpić także wtedy, gdy skutkiem działania sprawców jest wyłącznie skutek
z art. 157 § 2 k.k., o ile zostanie ustalone, iż zachowanie sprawców skutkowało
także narażeniem pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo
nastąpienia skutku z art. 157 § 1 k.k., a takich przecież ustaleń dokonano w
7
sprawie. O „atmosferze” sąd odwoławczy wspominał tylko kończąc swój wywód, a
użycie cudzysłowu nie jest przypadkowe, a zatem nie powinno być brane
dosłownie. Wystarczy przypomnieć jakie czynności sprawcy podejmowali wobec
pokrzywdzonego w czasie tego zdarzenia. Ustalono przecież, że obaj sprawcy
będąc agresywni uderzali pokrzywdzonego po głowie, tułowiu, żebrach, a R. J.
klepał trzonkiem młotka po kolanie i uderzał metalową częścią młotka po stopach
pokrzywdzonego (str. 4 uzasadnienia wyroku sądu pierwszej instancji). Zważywszy
na ustalone okoliczności trudno kwestionować ocenę sądu co do istnienia
bezpośredniego niebezpieczeństw nastąpienia skutku z art. 157 § 1 k.k., mając na
uwadze chociażby użycie młotka i miejsca, gdzie był nim uderzany pokrzywdzony.
Mając na względzie powyższe argumenty należało orzec jak w
postanowieniu
kc