Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V KK 463/14
POSTANOWIENIE
Dnia 7 maja 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jacek Sobczak (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Eugeniusz Wildowicz
SSA del. do SN Dariusz Czajkowski
Protokolant Anna Kowal
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Zbigniewa Siejbika,
w sprawie T. B.
skazanego z art. 190 § 1 kk, art. 189 § 1 kk i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 7 maja 2015 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę
od wyroku Sądu Okręgowego w W.
z dnia 22 lipca 2014 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w W.
z dnia 29 stycznia 2014 r.,
1/ oddala kasację, jako oczywiście bezzasadną,
2/ kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obciąża
skazanego.
UZASADNIENIE
T. B., wyrokiem Sądu Rejonowego z dnia 29 stycznia 2014 r., został skazany
za czyny wyczerpujące dyspozycję kolejno: art. 190 § 1 k.k. - na karę 6 miesięcy
pozbawienia wolności i art. 189 § 1 k.k. w zw. z art. 191 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2
k.k. - na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86
§ 1 k.k. opisane kary połączono i wymierzono oskarżonemu karę łączną 1 roku
2
pozbawienia wolności. Wyrokiem tym rozstrzygnięto także w przedmiocie kosztów
zastępstwa procesowego oraz kosztów sądowych.
Od wyroku Sądu Rejonowego apelację wywiódł oskarżony. Sąd Okręgowy
wyrokiem z dnia 22 lipca 2014 r., utrzymał wyrok Sądu I instancji w mocy uznając
apelację za oczywiście bezzasadną. Zwolniono oskarżonego od ponoszenia
kosztów sądowych postępowania odwoławczego.
Kasację od orzeczenia Sądu II instancji wniósł obrońca T. B. wskazując na
obrazę przepisów postępowania, tj. art. 523 k.p.k. w zw. z art. 439 § 1 pkt 11 k.p.k.
w zw. z art. 6 k.p.k., uchybienie stanowiące bezwzględna przyczynę odwoławczą,
polegające na zamknięciu przewodu sądowego i udzieleniu głosu stronom na
rozprawie w dniu 23 stycznia 2014 r., pod nieobecność oskarżonego, w sytuacji,
gdy T. B. został poinformowany zawiadomieniem Sądu Rejonowego z dnia 2
grudnia 2013 r. o trzech terminach rozprawy, tj. art. 15 stycznia 2014 r., 23 stycznia
2014 r. i 31 stycznia 2014 r., a termin z dnia 31 stycznia, który miał być terminem
końcowym, nie został zniesiony, co nie zostało dostrzeżone przez Sąd odwoławczy
i w konsekwencji doprowadziło do utrzymania w mocy wyroku Sądu I instancji; art.
439 § 1 pkt 11 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k. uchybienie stanowiące bezwzględną
przyczynę odwoławczą, polegające na przeprowadzeniu rozprawy w dniu 20
października 2012 r. pod nieobecność oskarżonego, choć jego obecność była
obowiązkowa, zaś nieobecność usprawiedliwiona, gdyż oskarżony nie został w
sposób prawidłowy poinformowany o nowym terminie rozprawy, co nie zostało
dostrzeżone przez Sąd odwoławczy i w konsekwencji doprowadziło do utrzymania
w mocy wyroku Sądu I instancji; rażące naruszenie prawa procesowego, które
miało istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a to art. 170 § 1 k.p.k. w zw.
z art. 94 § 1 k.p.k. polegające na oddaleniu przez Sąd I instancji wniosków
dowodowych T. B., bez zbadania ich zasadności, a także bez uzasadnienia, co nie
zostało dostrzeżone przez Sąd odwoławczy i w konsekwencji doprowadziło do
utrzymania w mocy wyroku Sądu I instancji; także rażące naruszenie art. 433 § 1 §
2 k.p.k. w zw. z art. 439 § 1 k.p.k. polegające na nierozważeniu wszystkich
zarzutów wskazanych w apelacji, a także niedostrzeżenie bezwzględnych przyczyn
odwoławczych, którymi obarczony został wyrok Sądu I instancji; rażące naruszenie
art. 399 § 1 k.p.k. w zw. z art. 6 k.p.k., polegające na wyjściu w wyroku Sadu I
3
instancji poza granice aktu oskarżenia, nie uprzedzając o tym oskarżonego i
uniemożliwiając mu tym samym obronę, co nie zostało dostrzeżone przez Sąd
odwoławczy i w konsekwencji dogrodziło do utrzymania w mocy wyroku Sądu I
instancji.
Skarżący w konkluzji wniósł o uchylenie zaskarżonego orzeczenia,
jednocześnie orzeczenia Sądu I instancji i przekazanie sprawy temu Sądowi do
ponownego rozpoznania.
Prokurator wniósł o oddalenie kasacji jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie jest zasadna, dlatego zgłoszony w niej wniosek końcowy nie
zasługiwał na uwzględnienie.
Należy w pełni podzielić stanowisko prokuratora zajęte w odpowiedzi na
kasację, co do tego, że w przedmiotowej sprawie nie zmaterializowała się żadna z
bezwzględnych przyczyn odwoławczych podnoszonych przez obrońcę skazanego.
Rozprawiając się z tą częścią argumentacji, wskazać należy, iż prowadzenie
rozprawy przez Sąd Rejonowy podczas nieobecności oskarżonego w dniach 20
października 2012 r. i 23 stycznia 2014 r. było prawnie uzasadnione, a co za tym
idzie w pełni uprawnione. Obrońca dowodzi, że w dniu 20 października 2012 r.
oskarżony stawił się do właściwego Sądu, jednakże z przyczyn od niego
niezależnych, ewakuacji Sądu z uwagi na groźbę zamachu bombowego, nie został
wpuszczony na rozprawę. Pomimo tego, że wniósł o nie przeprowadzanie rozprawy
pod jego nieobecność i wniósł o jej odroczenie, Sąd przeprowadził rozprawę
przesłuchując na jej terminie pokrzywdzoną, uniemożliwiając tym samym
oskarżonemu korzystanie w pełni z przysługujących mu w procesie uprawnień.
Stwierdzić trzeba, że oskarżony skutecznie został poinformowany o terminie
rozprawy wyznaczonej na dzień 20 października 2012 r. Bezsprzecznie jego
uprawnieniem było uczestnictwo w tej rozprawie. Skoro jednak, podjął
autonomiczną decyzję o nieoczekiwaniu na rozpoczęcie rozprawy i zadecydował o
powrocie do domu, to tym samym samodzielnie pozbawił się możliwości
uczestnictwa w rozprawie i pełnego korzystania z przysługujących mu jako stronie
uprawnień procesowych. Wystąpienie niespodziewanych i zewnętrznych
okoliczności technicznych, wszelako jedynie czasowych, nie zwalniało w tych
4
konkretnych okolicznościach Sądu z przeprowadzenia wyznaczonej rozprawy, ani
też stron o niej powiadomionych. Sprawa nie została wszakże zdjęta z wokandy,
ani jej termin nie został odroczony. Liczyć się z tym powinien skazany, który
kontaktował się dwukrotnie telefonicznie z właściwym sekretariatem. W pełni
samodzielną decyzją oskarżonego był - jak twierdzi - powrót do Z. Jeśli chodzi zaś
o ocenę czynności Sądu Rejonowego i prowadzenie rozprawy w czasie
nieobecności oskarżonego w tym dniu, to wskazać należy, iż znalazły one oparcie
w art. 376 § 1 i § 2 k.p.k. Ani bowiem obrońca, ani oskarżony nie usprawiedliwili
skutecznie nieobecności T. B. na rozprawie. Zapomina skarżący, że obaj podawali
rozbieżne przyczyny niestawiennictwa oskarżonego. Zresztą, utrwalony w aktach
sprawy przebieg choćby kontaktu oskarżonego z pracownikami sekretariatu
dowodzi, że każda z tych wersji była daleka od prawdy. Zasadnie zatem uznano, że
nieobecność oskarżonego nie została należycie usprawiedliwiona, co dawało
asumpt do prowadzenia rozprawy oraz przeprowadzania postępowania
dowodowego podczas nieobecności T. B.
Odnosząc się do kolejnego argumentu podnieść należy, że – czemu nie
przeczy sam skarżący – T. B. został skutecznie poinformowany przez Sąd o
terminach rozprawy wyznaczonej na: 15 stycznia 2014 ale także 23 stycznia 2014
r. i 31 stycznia 2014 r. W dniu 15 stycznia 2014 r., za zgodą Przewodniczącego
opuścił salę rozpraw w trakcie trwania przewodu sądowego. Nadto, pomiędzy
rozprawami zapoznawał się także z aktami sprawy (k. 905, 936). Skazany będąc
prawidłowo powiadomiony o terminie rozprawy wyznaczonej na 23 stycznia 2014 r.
nie stawił się bez usprawiedliwienia pozbawiając się możliwości w niej
uczestniczenia włącznie z wszelakimi konsekwencjami stąd wynikającymi.
Podkreślić trzeba, że od tej pory w gestii oskarżonego leżała kontrola biegu sprawy
i czynności przeprowadzonych w jej toku. Skoro z przyczyn znanych tylko
oskarżonemu nie zadbał on o własne sprawy, nie może obecnie liczyć i oczekiwać
uwzględnienia jego roszczeń. Tym bardziej czynić z tego faktu skutecznej podstawy
kasacyjnej, bezpodstawnie podnosząc ją do rangi bezwzględnej przyczyny
odwoławczej.
Nieusprawiedliwione niestawiennictwo T. B. oznaczało, iż w dacie tej
rozprawy Sąd Rejonowy miał pełne prawo prowadzenia rozprawy podczas jego
5
nieobecności włącznie z jej zakończeniem i to nawet jeśli został naprzód
wyznaczony kolejny termin rozprawy, który w toku postępowania zdezaktualizował
się.
Nietrafny okazał się zarzut dotyczący rzekomego rażącego naruszenia przez
Sąd art. 170 § 1 k.p.k. w zw. z art. 94 § 1 k.p.k. Konstrukcja tego zarzutu obnaża
jego właściwy cel, którym jest orzeczenie Sądu I instancji, nie zaś Sądu
odwoławczego. Tymczasem Sąd Rejonowy podejmując decyzję o oddaleniu
poszczególnych wniosków dowodowych czynił to zgodnie z obowiązującymi
przepisami. Prawidłowo i rzeczowo argumentował swe stanowisko o
nieprzydatności żądanych dowodów do stwierdzenia dociekanych w sprawie
okoliczności (k. 959 i n.).
Podobnie ocenić należy zarzut dotyczący naruszenia art. 399 § 1 k.p.k. w
zw. z art. 6 k.p.k. Pomówienie mające – zdaniem obrońcy - polegać na wyjściu
poza ramy aktu oskarżenia odnosi się po pierwsze do postępowania
pierwszoinstancyjnego, po drugie co należy podkreślić, taka sytuacja w
rozpoznawanej sprawie nie miała miejsca. Z treści art. 399 § 1 k.p.k. nie wynika
powinność Sądu uprzedzania o zmianie opisu czynu w zakresie określenia daty czy
miejsca zdarzenia. W odniesieniu do skazanego w opisie czynu II skorygowano
jedynie datę popełnienia przestępstwa z 23 marca 2010 r., na - 25 na 26 marca
2010 r. Poprawienie Sądu Rejonowego należało zatem do czynności o charakterze
„kosmetycznym”, nie wymagających zachowania jakiejś szczególnej formy czy też
procedury. Wynikające z art. 399 § 1 k.p.k. uprzedzenie stron dotyczy, czego nie
dostrzega skarżący - zmiany kwalifikacji prawnej zarzucanego czynu.
Wreszcie stwierdzić należy, iż wobec nie podzielenia podniesionych w
kasacji zarzutów, nietrafny musiał okazać się zarzut dotyczący naruszenia art. 433
§ 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 439 § 1 k.p.k., polegający na nierozważeniu wszystkich
zarzutów apelacyjnych oraz na zaakceptowaniu przez Sąd odwoławczy orzeczenia
Sądu I instancji obarczonego bezwzględną przyczyną odwoławczą. Tymczasem, z
analizy uzasadnienia Sądu I instancji ponad wszelką wątpliwość wynika, że
rozpoznano i rozważono w sposób rzetelny zarzuty oskarżonego podniesione w
apelacji, po wtóre zasadnie nie stwierdzono braku jakichkolwiek uchybień natury
bezwzględnych przyczyn odwoławczych.
6
Mając na uwadze powyższe, orzeczono jak w sentencji orzeczenia.