Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 918/15 upr.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2016 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Janusz Supiński

Protokolant:

Katarzyna Kucharska

po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2016 r. w Giżycku na rozprawie

sprawy z powództwa (...) S.a.r.l. z siedzibą w Luxembourg

przeciwko S. P.

o zapłatę

I.  Powództwo oddala.

II.  Zasądza od powoda (...) S.a.r.l. z siedzibą w Luxembourg na rzecz pozwanego S. P. kwotę 77,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

Powód (...) S.a.r.l. w Luxembourgu (dalej: P.) domagał się zasądzenia na jego rzecz od S. P. kwoty 200,00 zł wraz z odsetkami oraz kosztami procesu. W uzasadnieniu podniósł, iż na podstawie umowy cesji z Canal+ (...) SA powód nabył prawo do wierzytelności z tytułu świadczenia usług związanych z umową abonamentową

Pozwany S. P. nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie. W uzasadnieniu wskazał, że nigdy nie zawierał umowy z firmą (...)+ (...) SA, nigdy też nie otrzymał od takiej firmy dekodera. Nadto pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia..

Sąd ustalił, co następuje:

Powód (...) S.a.r.l. w Luxembourgu wystosował pismo do pozwanego, informujące, iż z dniem 28.09.2012r. wierzytelność wobec pozwanego w wysokości 200 zł została przelana na rzecz powoda.

dowód: odpis – k. 27v

Sąd zważył, co następuje:

Roszczenie powódki nie zasługiwało na uwzględnienie.

Przedstawiony stan faktyczny ustalono na podstawie dowodów z dokumentów, których nikt nie kwestionował.

Na podstawie art. 6 k.c. powód, reprezentowany przez pełnomocnika profesjonalnego, winien wykazać nie tylko przejście wierzytelności, ile w ogóle jej istnienie i wysokość. Analiza dokumentów załączonych do pozwu wskazuje, że powód nie przedstawił żadnych dowodów ani na poparcie tezy o istnieniu dochodzonego roszczenia, ani wykazującego zawarcie umowy cesji wierzytelności. P. nie przedstawił bowiem żadnego dowodu zawarcia umowy przelewu wierzytelności pomiędzy (...) SA w W., a powodem. Strona powodowa zaoferowała wprawdzie wydruk komputerowy, zatytułowany „Częściowy wykaz wierzytelności do Umowy o przelew wierzytelności z dnia 2012-09-28”, ale ani samej umowy, ani dokumentów około umownych (np. potwierdzających uprawnienia osób zawierających umowę do działania w imieniu stron umowy) nie złożyła. W tej sytuacji należy stwierdzić, że powód nie wykazał swojej legitymacji do wystąpienia z roszczeniem wobec pozwanego.

Podstawową kwestią jednak, o której wspomniano już wyżej, to całkowity brak dowodu na istnienie zobowiązania pozwanego wobec wierzyciela pierwotnego czyli (...) SA w W.. P. wskazał jedynie, że istniała umowa pozwanego z (...), ale pozwany zaprzeczył temu, twierdząc, że nigdy nie zawierał umowy z taką firmą. Do powoda zatem należało wykazanie, że taka umowa była zawierana, czego konkretnie dotyczyła, jaki był okres obowiązywania, jakie ewentualne zobowiązania były związane z korzystaniem z oferowanych usług itp. Powód tymczasem ograniczył się do podania w pozwie, że pozwany umowę zawarł, a zadłużenie pozwanego wynika z nie zwrócenia dekodera, który rzekomo pozwany otrzymał. Skoro pozwany zakwestionował istnienie umowy, na którą powoływał się powód, to ciężar wynikający z art. 6 kc w zakresie istnienia owej umowy spoczywał niewątpliwie na stronie powodowej. Nie wykazanie zaś istnienia umowy musiało prowadzić do oddalenia roszczeń wynikających z tej umowy.

Na uwzględnienie powództwa nie pozwoliły również inne okoliczności, w tym podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia. Gdyby bowiem nawet powód wykazał istnienie zobowiązania pozwanego wobec wierzyciela pierwotnego oraz przejście uprawnień owego wierzyciela pierwotnego na kolejny podmiot, to winien również podważyć zasadność zarzutu przedawnienia roszczenia. W sprawie bezspornym jest, że umowa pozwanego z wierzycielem pierwotnym miała dotyczyć lokalu zajmowanego przez pozwanego, położonego w W.. Przedłożony przez pozwanego dokument w postaci zaświadczenia o zameldowaniu potwierdza, że pozwany zameldowany był w W. do 22.01.2002r. Jeśli zatem nawet przyjąć, że pozwany miał jakieś zobowiązania wobec wierzyciela pierwotnego, który wszak jest podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą, to mogły one dotyczyć okresu zamieszkiwania pozwanego w W.. Od tamtej pory minęło już jednak 14 lat, a termin przedawnienia określony w art. 118 kc pozostaje 3 letni. Zasadnym zdaje się być zatem zarzut przedawnienia podnoszony przez pozwanego i to tym bardziej, że powód nie odniósł się do tego zarzutu w toku procesu.

Reasumując powyższe Sąd orzekł jak w sentencji wyroku, oddalając powództwo we całości. O kosztach Sąd orzekł po myśli art. 98 § 1 kpc, zaliczając po stronie kosztów pozwanego 60 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika pozwanego i 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.