Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1541/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 września 2016 roku

Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Daria Ratymirska

Protokolant: sekr. sądowy Daria Paliwoda

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 września 2016 roku w Kłodzku

sprawy z powództwa U. w W.

przeciwko S. K.

o zapłatę kwoty 3.193,64 zł

I.  zasądza od pozwanego S. K. na rzecz strony powodowej U. w W. kwotę 2.319,48 zł ( dwa tysiące trzysta dziewiętnaście złotych 48/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 23 maja 2016 roku do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w dalszej części;

III.  zasądza od pozwanego S. K. na rzecz strony powodowej U. w W. kwotę 632,82 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

UZASADNIENIE

U. w W. wniósł pozew przeciwko S. K. o zapłatę kwoty 3193,64 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu (tj. 23.05.2016r.) do dnia zapłaty, podając w uzasadnieniu, że pozwany nie wywiązał się z umowy pożyczki, zawartej w dniu 10.03.2012r. z poprzednikiem prawnym powoda (...) S.A. W skład żądanej kwoty wchodzi: kwota 2319,48 zł tytułem niespłaconego kapitału, kwota 323,09 zł, tytułem odsetek, kwota 551,07 zł, tytułem kosztów dochodzenia roszczenia naliczonych przez cedenta.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa, zarzucając nieudowodnienie roszczenia. Przyznał, że był stroną umowy pożyczki z dnia 5.03.2012r., zarzucił jednak, że w umowie wprowadzono szereg opłat, zmierzających do obejścia obowiązującego zakazu lichwy i naliczania odsetek maksymalnych, w tym dwukrotne naliczanie opłaty przygotowawczej (pkt C i F). Zarzucił, że opłata za obsługę pożyczki w domu mogła być ponadto naliczona jedynie w sytuacji, gdyby przedstawiciel P. odebrał gotówkę. Skoro pozwany miał nie regulować swojego zobowiązania, to tym samym żądanie jest bezzasadne, gdyż usługa odbioru gotówki nie była wykonana. Zarzucił, że niejasnym jest żądanie opłaty 551,07 zł, tytułem kosztów dochodzenia roszczenia. Zarzucił, że postanowienia umowy nie były z nim indywidualnie uzgadniane, a pożyczkodawca narzucił mu szereg obciążeń, w tym konieczność ubezpieczenia pożyczki, przy czym pozwany nie otrzymał ogólnych warunków ubezpieczenia przed podpisaniem umowy. Pozwany zarzucił nadto brak legitymacji do dochodzenia wierzytelności, objętych umową z dnia 5.03.2012r., podnosząc, że w dokumencie o nazwie (...) podana została kwota zadłużenia 3113,72 zł, bez wskazania, co stanowi składowe zadłużenia, a jednocześnie suma kwot podanych w uzasadnieniu pozwu przenosi kwotę wskazaną jako przedmiot cesji. Zdaniem pozwanego, powództwo powinno podlegać oddaleniu, jako nieudowodnione, gdyż w aktach sprawy brak jest dokumentów, z których wynikać miałaby wysokość jego obecnego zadłużenia. Ponadto, pozwany podniósł zarzut przedawnienia w zakresie roszczenia o zwrot rat pożyczki za okres od dnia 11.03.2012r. do dnia 23.05.2013r. Zdaniem pozwanego raty należności głównej i naliczonych od nich odsetek są świadczeniem okresowym.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 10.03.2012r. pozwany zawarł z (...) S.A. umowę pożyczki pieniężnej kwoty 2000 zł, przy czym, zgodnie z umową, łączne zobowiązanie pozwanego wynosiło 3924,65 zł, która to kwota miała być spłacona w 60 ratach tygodniowych (tj. do dnia 10.06.2013r.), po 65,42 zł, przy czym ostatnia rata wynosiła 64,87 zł. Spłata następować miała wyłącznie gotówką za pośrednictwem przedstawiciela w miejscu zamieszkania pożyczkobiorcy(pkt 3 umowy). Pozwany zobowiązał się do spłaty całkowitej kwoty pożyczki wraz z należnym oprocentowanie, opłatą przygotowawczą, , dodatkową opłatą przygotowawczą, kosztem ubezpieczenia oraz opłatą za obsługę pożyczki w domu (pkt 4 umowy).

Dowód:

umowa pożyczki nr (...) (k-3-5)

Na podstawie umowy z dnia 25.09.2015r. strona powodowa nabyła od (...) z siedzibą w L. (...) wierzytelność, przysługującą od pozwanego, o czym zawiadomiła pozwanego pismem z dnia 9.11.2015r., proponując zarazem porozumienie, polegające na spłacie zobowiązania w kwocie wskazanej wówczas na 3113,72 zł w ratach po 622,74 zł, płatnych do 27 każdego miesiąca, począwszy od 27.11.2015r.

Dowód:

umowa sprzedaży wierzytelności wraz z załącznikiem nr 1(k-6 -13); pismo powoda do pozwanego z dn. 9.11.2015r. (k-18); propozycja porozumienia (k-19).

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w części, tj. co do kwoty 2319,48 zł, tytułem kwoty niespłaconego kapitału z umowy pożyczki z dnia 10.03.2012r. Powód wykazał w sposób dostateczny istnienie ważnego zobowiązania na podstawie umowy pożyczki, z przejściem uprawnień na swoją rzecz w drodze umowy przelewu wierzytelności z dnia 13.11.2015r. (art. 471 kc w zw. z art. 509 kc i art. 6 kc). Pozwany nie wykazał zarazem, że spełnił świadczenie, zgodnie ze swym zobowiązaniem, jak również, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy było następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności (art. 471 kc w zw. z art. 6 kc w zw. z art. 720§1 kc).

Odpowiedzialność kontraktowa znajduje zastosowanie w stosunkach między wierzycielem i dłużnikiem, którzy są stronami określonego stosunku zobowiązaniowego (art. 471 kc). Dłużnik nie wykonuje zobowiązania, jeżeli przez swoje zachowanie nie doprowadzi do osiągnięcia przez wierzyciela określonej kontraktem korzyści. Ciężar dowodu istnienia przesłanek odpowiedzialności kontraktowej (tj. powstania szkody, w postaci uszczerbku majątkowego, spowodowanej niewykonaniem lub nienależycie wykonanym zobowiązaniem przez dłużnika, oraz istnienia związku przyczynowego), w świetle art. 6 k.c., spoczywa na wierzycielu, jako osobie, która z tychże faktów wywodzi skutki prawne ( wyrok SA w Lublinie z dnia 19 lutego 2013 r., I ACa 717/12, LEX nr 1314796). Musi on zatem udowodnić istnienie ważnego zobowiązania o określonej treści, w stosunku do którego czyni dłużnikowi zarzuty jego naruszenia. Strona powodowa przedłożyła w niniejszej sprawie dowód, w postaci umowy pożyczki pieniężnej, zawartej przez pozwanego z poprzednikiem prawnym powoda (...) S.A. w dniu 10.03.2012r., czego pozwany nie kwestionował. Zgodnie z umową, łączne zobowiązanie pozwanego wynosiło 3924,65 zł, która to kwota miała być spłacona w 60 ratach tygodniowych (tj. do dnia 10.06.2013r.), po 65,42 zł, przy czym ostatnia rata wynosiła 64,87 zł. Pozwany zobowiązał się do spłaty całkowitej kwoty pożyczki wraz z należnym oprocentowanie, opłatą przygotowawczą, dodatkową opłatą przygotowawczą, kosztem ubezpieczenia oraz opłatą za obsługę pożyczki w domu (pkt 4 umowy). Zobowiązał się dokonać spłaty w 60 ratach tygodniowych, przy czym spłata następować miała wyłącznie gotówką za pośrednictwem przedstawiciela pożyczkodawcy w miejscu zamieszkania pożyczkobiorcy (zgodnie z pkt 3 umowy). Wbrew twierdzeniom pozwanego, w treści umowy wyjaśniono, że opłata przygotowawcza (pkt C) należna jest z tytułu zawarcia umowy, dodatkowa opłata przygotowawcza zaś stanowi opłatę pokrywającą koszty, związane z uruchomieniem usługi obsługi pożyczki w domu oraz dostarczeniem gotówki do domu (pkt 1 umowy). W pkt 1 umowy wyjaśniono także poszczególne składniki każdej raty.

W sytuacji, gdy zachowanie się dłużnika w wykonaniu zobowiązania ma polegać na daniu lub czynieniu, przeprowadzenie przez wierzyciela dowodu na fakt niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, o ile nie jest niemożliwe, to na pewno jest bardzo utrudnione. Dlatego w takich sytuacjach przyjmuje się, że to dłużnik, broniąc się przed zarzutem niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, powinien przedstawić dowód spełnienia świadczenia. Obowiązujący system prawny uwzględnia oczekiwania dłużnika i wychodzi naprzeciw jego oczekiwaniom, pomagając mu w uzyskaniu dowodów wykonania zobowiązania (art. 462 – 463 kc). W rozpoznawanej sprawie pozwany nie wykazał, że spełnił świadczenie zgodnie z w.w. umową, jak również nie wykazał, że niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności (art. 471 kc w zw. z art. 6 kc).

Odnosząc się do drugiego zarzutu pozwanego, a dotyczącego braku legitymacji po stronie powoda, wskazać należy, że pozwany kwestionował, iż w dokumencie o nazwie (...) (k-13), stanowiącym wyciąg z listy wierzytelności, podana kwota zadłużenia 3113,72 zł, bez wymienienia składowych zadłużenia, różni się od kwoty dochodzonej w pozwie (3193,64 zł), co wynikać może z faktu naliczania dalszych odsetek po zawarciu umowy cesji, nie ma to wpływu na skuteczność przejścia wierzytelności na powoda (art. 509§2 kc).

W pozostałym zakresie, powództwo, jako nieudowodnione, podlegało oddaleniu. Domagając się odsetek skapitalizowanych do kwoty 323,09 zł, strona powodowa nie wskazała sposobu ich naliczenia, tj. od jakiej kwoty (kwot) i w jakim okresie były naliczane, jak również wysokości odsetek, co uniemożliwiło weryfikację jej twierdzeń w tym zakresie, biorąc pod uwagę fakt, że pozwany był zobowiązany do ratalnej spłaty. Powód nie wykazał ponadto podstawy faktycznej i prawnej dochodzonego roszczenia w zakresie żądania zapłaty w kwocie 551,07 zł, z tytułu „kosztów dochodzenia roszczenia naliczonych przez cedenta”. Powód nie udowodnił, że poniósł tak wysokie koszty, związane z dochodzeniem wierzytelności. Istotnym jest przy tym, że obciążanie dłużników nieproporcjonalnie wysokimi kosztami korespondencji, czy windykacji telefonicznej, nie może prowadzić do obejścia przepisów o karze umownej, której zastrzeżenie dopuszczalne jest wyłącznie na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego (art. 483§1 kc).

Zarzut przedawnienia nie podlegał uwzględnieniu.

Nie budziło wątpliwości, że roszczenie wyrażone w treści pozwu związane było z prowadzoną przez stronę powodową działalnością gospodarczą. Pozwany wskazał jednak, iż roszczenie z tytułu umowy pożyczki płatnej ratalnie stanowiło w istocie świadczenie okresowe, co z kolei skutkować miałoby odrębnymi terminami przedawnienia dla poszczególnych rat. Z koncepcją tą, mając na uwadze utrwalone już w doktrynie i orzecznictwie poglądy, nie sposób się zgodzić.

Przez świadczenie okresowe należy rozumieć stałe dawanie przez czas trwania stosunku prawnego pewnej ilości pieniędzy w określonych, regularnych odstępach czasu, jednakże nie składających się na pewną z góry określoną całość. Odmiennie zatem, niż w świadczeniu jednorazowym, wielkość całego świadczenia zależy od czasu trwania stosunku i dlatego nie jest znana z góry. Z tego też względu, zwrot pożyczki, np. w tygodniowych ratach, nie nadaje świadczeniu pożyczkobiorcy cech świadczenia okresowego, choćby poszczególne raty miały równą wysokość i były uiszczane w równych odstępach czasu. Wielkość świadczenia jest bowiem z góry znana. Pozwany już w chwili zawierania umowy wiedział, iż zobowiązany będzie do zwrotu otrzymanej kwoty wraz z odsetkami i innymi wymienionymi tam kosztami (3924,65 zł). Jego świadczenie miało zatem charakter jednorazowy. Bieg przedawnienia roszczenia strony powodowej rozpoczynał się zatem od dnia, w którym całe roszczenie stało się wymagalne (art. 120§1 kc), a więc w następnym dniu po upływie terminu do zwrotu pożyczki, tj. 11 czerwca 2013r. (termin spłaty ostatniej raty przypadał na 10.06.2013r.). Skoro zaś pozew został wniesiony w dniu 23 maja 2016r., bieg terminu przedawnienia roszczeń (co do należności głównej) jeszcze nie upłynął, a strona powodowa skutecznie mogła się domagać ochrony prawnej.

Orzeczenie w pkt III wyroku oparto na przepisach art. 100 kpc w zw. z art. 98§1 i 3 kpc, stosunkowo rozdzielając koszty procesu zgodnie z wynikiem postępowania, przyjmując, że powód wygrał sprawę w ~73%. W skład kosztów procesu, które poniósł powód, wchodzi opłata sądowa od pozwu w kwocie 100 zł, wynagrodzenie pełnomocnika, będącego radcą prawnym, w kwocie 1200 zł (w stawce minimalnej) i opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł). Pozwany poniósł koszty procesu w kwocie 1217 zł, w tym wynagrodzenie pełnomocnika, będącego adwokatem, w kwocie 1200 zł (w stawce minimalnej) i opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł). Łącznie koszty procesu w sprawie wyniosły 2534 zł, z czego powód, zgodnie z wynikiem procesu, powinien je ponieść do kwoty 684,18 zł (2534 x 27%). Skoro poniósł koszty w wyższej wysokości, zasądzono na jego rzecz różnicę (1317 – 684,18 = 632,82).