Pełny tekst orzeczenia

sygnatura akt III K 485/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 września 2016 r

Sąd Rejonowy w Wałbrzychu, III Wydział Karny, w składzie:

Przewodniczący: SSR. Fryderyk Kwiatek

Protokolant: Anna Mendelska

po rozpoznaniu w dniu 9 września 2016 r

sprawy przeciwko H. Ż.

synowi A., Z. z domu R.

urodzonemu (...) w W.

oskarżonemu o to, że:

w dniu 18 marca 2016 roku w G., województwo (...) będąc w stanie nietrzeźwości o stwierdzonych zawartościach 1,01 promila i 1,02 promila alkoholu w wydychanym powietrzu kierował pojazdem osobowym marki C. (...) o numerze rejestracyjnym (...) w ruchu lądowym,

tj. o czyn z art. 178 a § 1 kk

I.  na podstawie art. 66 § 1 k.k. i art. 67 §1 k.k. postępowanie wobec oskarżonego H. Ż. o czyn opisany w części wstępnej wyroku tj. występek z art. 178a § 1 kk kk warunkowo umarza na okres roku próby;

II.  na podstawie art. 67 § 3 w zw z art. 39 pkt 3 kk orzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres roku,

III.  na podstawie art. 67 § 3 w zw z art. 39 pkt 7 kk orzeka od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w kwocie 500 (pięciuset) zł,

IV.  na podstawie art. 63 § 2 kk na poczet orzeczonego środka karnego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych zalicza okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 18 marca 2016 roku,

V.  zwalnia oskarżonego od uiszczenia opłaty oraz od poniesienia wydatków powstałych od chwili wszczęcia postępowania, zaliczając te wydatki na rachunek Skarbu Państwa.

Sygn. akt III K 485/16

UZASADNIENIE

Po przeprowadzeniu rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Oskarżony H. Ż. jest mechanikiem samochodowym, zatrudnionym przez znajomego prowadzącego działalność gospodarczą w J.. W dniu 18 marca 2016 roku około godziny 20.00 oskarżony wypił piwo (...) o pojemności 0,5 l., a niewiele później, o godz. 20.50 jeszcze jedno takie piwo. W nocy pracodawca oskarżonego, R. S. (1), zadzwonił do niego i powiedział, że musi stawić się w miejscu świadczenia pracy, bo jeden z należących do niego samochodów ciężarowych miał awarię i stoi na drodze w okolicy K.. Oskarżony zastosował się do polecenia, mimo że niewiele wcześniej spożywał alkohol i stawił się w siedzibie przedsiębiorstwa. Tam wsiadł do samochodu służbowego marki C. (...) i ruszył w kierunku K.. Kiedy jechał ulicą (...) w J. został zatrzymany przez Policjantów. Funkcjonariusze zbadali trzeźwość oskarżonego. Wyniki badania urządzeniem kontrolno-pomiarowym wskazywały, że oskarżony pozostawał pod wpływem alkoholu. Badanie przeprowadzone o godz. 0:21 wykazało zawartość 1,01 promila alkoholu we krwi oskarżonego. Badanie przeprowadzone o godz. 0:32 wykazało zawartość 1,02 promila alkoholu we krwi oskarżonego Wobec wyniku badania Policjanci odebrali oskarżonemu prawo jazdy.

Dowód: - wyjaśnienia oskarżonego H. Ż. k. 8-10, 16-17

- zeznania świadka R. S. (2) k. 54

- protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości k. 2 – 2 odwr.

- świadectwo wzorcowania k. 20.

Oskarżony ma 61 lat. Wynagrodzenie za pracę w wysokości 1000 zł miesięcznie stanowi jedyny składnik jego majątku. Oskarżony nikogo nie utrzymuje. Gospodarstwo domowe prowadzi z żoną. Nie był karany za przestępstwa. Uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi uzyskał w 1973 roku i do dnia wspomnianej kontroli, niekarany za wykroczenia, nieprzerwanie z nich korzystał.

Oskarżony nie kwestionował sprawstwa i w postępowania przed Sądem wyjaśnił, że przed wyjazdem do miejsca pracy wypił dwa piwa. Oskarżony podał, że uczynił to na polecenie pracodawcy.

Dowód: - wyjaśnienia oskarżonego H. Ż. k. 8-10, 16-17

- informacja o karalności k.14.

Sąd zważył nadto, co następuje:

Okoliczności popełnienia czynu zarzuconego oskarżonemu nie budziły wątpliwości. Sąd miał na uwadze, że wyjaśnienia oskarżonego, przyznającego, że kierował pojazdem mechanicznym niewiele po tym jak wypił dwa piwa, znalazły odzwierciedlenie w wynikach badania urządzeniem kontrolno-pomiarowym. Oskarżony nie uciekał przed odpowiedzialnością i mimo że miał świadomość konsekwencji przyjęcia jego sprawstwa i winy, zwłaszcza możliwej utraty pracy, nie tylko przyznał, że kierował samochodem w stanie nietrzeźwości, ale jeszcze wyraził wolę poniesienia odpowiedzialności sprowadzającej się do orzeczeniu zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, w jego sytuacji bardziej dolegliwego aniżeli jakakolwiek wolnościowa kara. W tym świetle traciło na znaczeniu, że oskarżony jako doświadczony kierowca musiał mieć ponadprzeciętne rozeznanie co do powinności uczestników ruchu drogowego. Nie bez znaczenia dla oceny zachowania oskarżonego było i to, że oskarżony zastosował się do polecenia służbowego swego przełożonego, działał w sytuacji wymagającej pilnej interwencji, a do tego jako osoba w podeszłym wieku mógł żywić obawę, że odmowa wykonania polecenia związana z jego niedyspozycją narazi go na utratę pracy. Z tych przyczyn Sąd przyjął, że oskarżony naruszył obowiązek zachowania trzeźwości, kierując w ruchu lądowym pojazdem mechanicznym wprawionym przez siebie w ruch, mimo że wcześniej wypił taką ilość piwa, że w czasie badania miał 1,01 i 1,02 promila alkoholu we krwi, a zatem przekroczył próg 0,5 promila alkoholu, wytyczony normą art. 115 § 16 k.k. Takie zachowanie wyczerpywało znamiona występku z art. 178a § 1 k.k. Z drugiej strony Sąd miał na względzie, że oskarżony nie naruszył rzeczonego obowiązku po to, by zaspokoić swoje prywatne potrzeby, ale dlatego, że był związany poleceniem pracodawcy. Wszystko to czyniło jego decyzję zrozumiałą, choć oczywiście nie usprawiedliwiało jego bezprawnego postąpienia. Dotychczasowe zachowanie oskarżonego nie było przedmiotem zastrzeżeń Sądu. Oskarżony wykonuje legalne zajęcie zarobkowe, a niewysoki dochód jaki ono przynosi przeznacza na utrzymanie gospodarstwa domowego prowadzonego z żoną. Omawiany tu incydent był jednostkowym aktem naruszania prawa i jako taki nie znamionował skłonności do popełniania przestępstw. Stopień zagrożenia dla bezpieczeństwa w komunikacji, jakie niosło za sobą pozostawanie w stanie nietrzeźwości, do tego w porze nocnej, przy niewielkim natężeniu ruchu, nie był znaczny. Podobnie, jawił się stopień winy. Sąd miał na względzie, że oskarżony, jako mechanik samochodowy i doświadczony kierowca zobligowany był do zachowania daleko idącej ostrożności przy podejmowaniu decyzji o kierowaniu pojazdem kilka godzin po spożyciu alkoholu, ale z drugiej strony miał na uwadze i to, że tym, co zdecydowało o podjęciu ryzyka jakie niosło za sobą zatrzymanie do kontroli, był wzgląd na interes pracodawcy i potrzeba utrzymania zatrudnienia.

Skoro oskarżony nie był dotąd karany, a nie wydaje się, by ryzykował pozbawienie wolności dla korzyści, jakie może dać przestępstwo, Sąd ocenił, że umorzenie postępowania nie utwierdzi oskarżonego w przekonaniu o bezkarności i nie skłoni go do rezygnacji z przestrzegania prawa. Mając na uwadze potrzebę adekwatnej reakcji na bezprawie, które ujawniło się po raz pierwszy i ostatni w zachowaniu oskarżonego, Sąd na podstawie art. 66 § 1 k.k. i art. 67 § 1 k.k. warunkowo umorzył postępowania o zarzucany mu czyn na okres roku próby. Sąd przyjął, że ze względu na stopień ograniczenia sprawności psychomotorycznej oskarżonego i okoliczności w jakich doszło do ujawnienia czynu zabronionego, najkrótszy możliwy okres próby będzie wystarczający do oceny trafności prognozy kryminologicznej. Mając na uwadze rozmiar zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu mierzony stopniem ograniczenia sprawności kierującego pojazdem, ocenianego przy uwzględnieniu pory dnia i miejsca kierowania pojazdem, Sąd uznał za właściwe, by na podstawie art. 67 § 3 k.k. orzec zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres roku. Sąd nie tracił z pola widzenia, że wykonanie rzeczonego środka będzie za sobą niosło znaczną dolegliwość dla oskarżonego, a pewnie i jego żony, bo nawet jeśli nie pozbawi oskarżonego zatrudnienia, może przyczynić się do zmiany sposobu świadczenia pracy, decydującej o obniżeniu wysokości wynagrodzenia. Z tej przyczyny Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej świadczenie pieniężne w wysokości 500 zł. Wykonanie takiego świadczenia będzie mieć funkcję kompensacyjną i wychowawczą, utrwali efekty wolnościowego oddziaływania karnoprawnego, ale jednocześnie nie pozbawi oskarżonego i jego żony znaczącej części środków utrzymania.

Okres zatrzymania prawa jazdy, liczony od daty odebrania dokumentu, został zaliczony na poczet zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych wskazanego wyżej rodzaju.

Mając na uwadze zapewnienia oskarżonego o wysokości dochodu Sąd przyjął, że obciążenie kosztami sądowymi byłoby dla oskarżonego zbyt uciążliwe i zgodnie z art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił go od poniesienia tego ciężaru, a wydatki powstałe od chwili wszczęcia postępowania zaliczył na rachunek Skarbu Państwa.