Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt:XII Cgg 1/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 października 2014 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach XII Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Ewa Dawczak-Schaefer

Protokolant:

Katarzyna Zegartowska

po rozpoznaniu w dniu 9 października 2014 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa M. G., K. G.

przeciwko (...) S.A. w K.

o naprawienie szkody,

oddala powództwo.

Sygn. akt XII Cgg 1/14

UZASADNIENIE

Powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanej (...) S.A. Oddział KWK (...) kwoty 335.194,29 zł tytułem zwrotu kosztów rektyfikacji nieruchomości zabudowanej położonej w Z. przy ulicy (...), dla której Sąd Rejonowy w Z. prowadzi KW (...) oraz kwoty 38.110,50 zł tytułem zwrotu kosztów rektyfikacji budynków gospodarczych i garażu oraz zasądzenie kosztów postępowania. Uzasadniając żądanie oświadczyli, że w nieruchomości stanowiącej ich własność ujawniły się szkody spowodowane eksploatacją prowadzoną przez Kopalnię (...). Pomimo wymiany między stronami projektów ugód strony nie zawarły porozumienia w postępowaniu przedprocesowym (k.2-152). Pismem procesowym z dnia 18 kwietnia 2014 roku na żądanie Sądu pełnomocnik powodów sprecyzował stanowisko wskazując co składa się na dochodzoną pozwem kwotę (k.233).

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego wskazując że powodowie nabyli przedmiotową nieruchomości w dniu 12 listopada 2007 roku, a zbywca nie dokonał na ich rzecz cesji ewentualnych roszczeń przysługujących wobec pozwanej. Podniosła, że w dacie nabycia nieruchomości została zawarta w dniu 7 lutego 2008 roku ugoda mocą której powodowie zobowiązali się dokonać naprawy uszkodzeń na obiektach budowlanych będących ich własnością we własnym zakresie, ale na koszt pozwanej. Remont ten został przeprowadzony. Po dacie usunięcia uszkodzeń budynki powodów nie znajdowały się w zasięgu wpływów działalności eksploatacyjnej. Dodatkowo wskazała, że na podstawie orzeczenia Okręgowej Komisji ds. Szkód Górniczych z dnia 11 kwietnia 1984 roku wypłaciła odszkodowanie poprzedniemu właścicielowi za ogrodzenie. Podniosła zarzut przedawnienia roszczeń o naprawienie szkody w postaci przechyłu budynku mieszkalnego wskazując, że przechylenie istniało już co najmniej w 1984 roku, co wynika z orzeczenia Komisji ds. Szkód Górniczych z dnia 18 stycznia 1984 roku i po tej dacie poprzedni właściciele nie zgłaszali roszczeń w zakresie szkody w postaci przechyłu budynku mieszkalnego. Dodatkowo wskazała, że ewentualne szkody mogły powstać przed dniem 1 stycznia 2012 roku zatem ich usunięcie, w ocenie pozwanej, powinno nastąpić przez restytucję naturalną (k.189-212).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 18 stycznia 1984 roku Okręgowa Komisja do Spraw Szkód Górniczych w G. stwierdziła pochylenie całego budynku położonego w Z. w kierunku północnym (k.210). Dnia 11 kwietnia 1984 roku Okręgowa Komisja do Spraw Szkód górniczych w G. ustaliła odszkodowanie za ogrodzenie z przęseł metalowych na cokole betonowym i z siatki ze słupkami z rur i betonowymi na nieruchomości w Z. na sumę 136.462 zł ustalając, że uprawnionymi do podjęcia odszkodowania są po połowie E. W. i R. W. (k.207).

Powodowie są właścicielami nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym położonej w Z. przy ulicy (...) dla której Sąd Rejonowy w Z. prowadzi księgę wieczystą o numerze (...) (k.9-14). Nieruchomość powodów, będąca dwukondygnacyjnym budynkiem mieszkalnym położona jest na prawie płaskim wyglądającym jednorodnie terenie. Ściany budynku generalnie zorientowane są w kierunkach: północ – południe, wschód – zachód. Budynek powodów jest obiektem o wymiarach 9,3x10,3m wybudowanym w roku 1936 roku i nadbudowanym w 1962 roku. Jest częściowo podpiwniczony. Nie jest zabezpieczony na wpływy eksploatacji górniczej. Ogrodzenie jest poprzechylane i popękane, część muru działowego z pustaków również jest popękana. W budynkach mieszkalnym, gospodarczych i garażu widocznych jest szereg uszkodzeń i zawilgoceń.

Pionowość naroży budynku odpowiednio w latach 2011/2013/2014 wynosiła:

a)  w narożu północno – wschodnim:

- wypadkowa w kierunku północno zachodnim – 18,7‰/brak danych/brak danych;

- w kierunku północnym - 17‰/brak pomiaru/brak pomiaru;

- w kierunku zachodni – 7,9‰/brak pomiaru/brak pomiaru;

b) w narożu południowo – wschodnim:

- wypadkowa w kierunku północno wschodnim – brak danych/11,2‰/13,0‰;

- w kierunku północnym – 16,9‰/10,6‰/12,5‰;

- w kierunku wschodnim – brak/3,5‰/3,6‰;

c) w narożu północno – zachodnim:

- wypadkowa w kierunku północno zachodnim – 19,0‰/18,7‰/20,2‰;

- w kierunku północnym - 18‰/18,3‰/19,5‰;

- w kierunku zachodnim - 6‰/3,7‰/5,3‰;

d) w narożu południowo – zachodnim:

- wypadkowa w kierunku północno – zachodnim – brak pomiaru/11,4‰/13,5‰;

- w kierunku północnym – 20,0‰/10,8‰/12,9‰;

- w kierunku wschodnim – brak pomiaru /3,6‰/3,7‰.

Sumaryczne obniżenie terenu w wyniku przeprowadzonych eksploatacji wyniosło w rejonie budynku W = 2559 mm. Na deformacje terenu miały w największym stopniu eksploatacje pokładów 410 w latach 1979 – 1980, 414/2 ścianą 64 eksploatowaną systemem ścianowym z zawałem stropu. Maksymalny wpływ wystąpił we wrześniu 1990 roku, 501 – ostatnia eksploatacja ścianą 11, której największe wpływy ujawniły się w styczniu 2004, klasyfikowały teren co najwyżej do I kategorii. Teren, na którym położona jest nieruchomość powodów, z uwagi na wielkość wskaźników deformacji i oddziaływanie pojedynczych eksploatacji mogących spowodować deformacje został zaliczony do terenów górniczych III kategorii. Biorąc pod uwagę brak zabezpieczenia budynku na wpływy eksploatacji, mogły one oddziaływać na budynek i powodować jego szkody, tym większe, że budynek był poddawany zarówno naprężeniom ściskającym jak i rozciągającym, które jednak zasadniczo ustało w 2007 roku. Największe obniżenia gruntu były do 2007 roku. Sumaryczne obniżenie na najbliższym reperze 570 zlokalizowanym około 50 m na południe od budynku powodów od kwietnia 2007 roku do września 2011 wyniosło 21 mm. Na pozostałych reperach pomiary od kwietnia 2007 roku do września 2013 roku, nie miały sumarycznej wartości większej niż 25 mm (reper 552 w odległości około 200 m na południowy wschód od budynku). Eksploatacja górnicza nie oddziaływała w sposób znaczący na stosunki hydrogeologiczne. W rejonie przedmiotowej nieruchomości wystąpiło ogółem 6 wstrząsów. Jednakże przyspieszenia drgań gruntu dla wszystkich wstrząsów miały przyspieszenia poniżej 50mm/s 2. Pozwana planuje rozpoczęcie eksploatacji pokładów 502,416,418,503,504 w przedmiotowym rejonie budynku powodów w 2015 roku, tj. w odległości od budynku powodów od 37 – 470 m (opinia pisemna biegłego mgr inż. K. K., k.252 – 210, ustna opinia biegłego mgr inż. K. K., zapis protokołu rozprawy z dnia 9 października 2014 roku, 00:01:37-00:40:23).

W dniu 7 lutego 2008 roku pomiędzy stronami została zawarta ugoda nr TMG/MGSI/98a/119-06/B/2008 dotycząca naprawienia uszkodzeń w budynku mieszkalnym, zabudowaniach gospodarczych, garażu i ogrodzeniu stwierdzonych w protokole oględzin z dnia 7 lutego 2007 roku i ugodzie przedwstępnej (...)/ (...)/98/07 z dnia 16 marca 2007 roku. Naprawienie uszkodzeń miało nastąpić przez przywrócenie do stanu poprzedniego, a wartość robót naprawczych strony ustaliły na kwotę 16.659 zł (k.196-204).

Na skutek wniosku powodów z dnia 5 lipca 2012 roku o naprawę szkód wyrządzonych ruchem zakładu górniczego na nieruchomości, w tym przechyłu budynku, (k.8) pozwana zaproponowała zawarcie ugód dotyczących remontu budynku mieszkalnego, gospodarczego, garażu oraz na odszkodowanie pieniężne za ogrodzenie (k.15-20). W projekcie ugody z dnia 7 sierpnia 2013 roku nr(...)dotyczącej naprawy budynku mieszkalnego zaproponowano, że naprawa uszkodzeń stwierdzonych w protokole oględzin z dnia 8 sierpnia 2012 roku nastąpi przez przywrócenie stanu poprzedniego. Powodowie zobowiązali się naprawić szkodę we własnym zakresie, w sposób ustalony w zatwierdzonej dokumentacji kosztorysowej, a wartość robót naprawczych miała wynieść 22.473,00 zł. Zakończenie robót miało nastąpić do końca 2014 roku. Zwiększenie zakresu rzeczowego robót w uzasadnionych wypadkach miało nastąpić za zgodą przedsiębiorcy, po spisaniu protokołu konieczności (k.25-26). Pismem z dnia 22 października 2013 roku pełnomocnik powodów przedkładając kosztorys uwzględniający wartość robót naprawczych wniósł o zapłatę kwoty 38.110,50 zł tytułem odszkodowania za budynki gospodarcze, garaż i ogrodzenie oraz kwoty 335.194,29 zł tytułem zwrotu kosztów za prostowanie oraz remont w budynku mieszkalnym (k.23-24, k.103-150). W odpowiedzi pozwana wskazała, że powód odmówił podpisania ugody dotyczącej naprawy budynku mieszkalnego, a na pozostałe składniki budowlane zlecono opracowanie analizy techniczno – ekonomicznej celowości przeprowadzenia remontów (k.22). Pismem z dnia 11 listopada 2013 roku powodowie zwrócili się o przesłanie aktualnej propozycji ugody z uwzględnieniem wszelkich napraw budynku mieszkalnego, gospodarczego, garażu oraz ogrodzenia, a wskazanych w piśmie z dnia 22 października 2013 roku oraz dołączonych do niego kosztorysach (k.21).

Sąd oddalił wniosek pełnomocnika powoda o dopuszczenie dowodu na okoliczność oszacowania szkód w nieruchomości powodów albowiem to rolą strony dochodzącej roszczeń jest określenie zakresu przedmiotowego powództwa, a powód, zgodnie z art. 187 § 1 k.p.c. powinien dokładnie określić żądanie, granicami którego związany jest rozpoznający sprawę sąd. Sąd nie może w tym zakresie zastępować strony powodowej ani pomagać w formułowaniu żądań pozwu. To powód obowiązany jest wskazać przede wszystkim w pozwie, jak i w całym postępowaniu okoliczności faktyczne i dowody na wykazanie tych okoliczności. Rolą Sądu jest bezstronna ocena zasadności dochodzonych żądań w świetle przeprowadzonych dowodów i obowiązującego prawa, a nie wyręczanie strony w określaniu przedmiotu postępowania, czy też ustalania jego wartości. Sąd oddalił również wniosek powoda o powołanie nowego biegłego z zakresu górnictwa i geologii złożony w celu sporządzenia niezależnej i fachowej opinii odzwierciedlającej rzeczywisty stan na nieruchomości na okoliczność powstałych szkód w nieruchomości powodów związanych z działalnością górniczą pozwanej, ustalenia, czy szkody powstały po 2007 roku, jakie te szkody były i czy prowadzona eksploatacja pozwanej prowadziła do zwiększenia przechyłu budynku mieszkalnego od 2007 roku do 2014 roku albowiem Sąd uznał, że sporządzona opinia pisemna jak i ustne wyjaśnienia biegłego złożone na rozprawie w dniu 9 października 2014 roku w sposób wyczerpujący wypowiedział się co do okoliczności zakreślonych tezą dowodową, jak również rzeczowo i merytorycznie odniósł się do zgłoszonych przez stronę pozwaną zastrzeżeń. Samo niezadowolenie strony z opinii, która nie odpowiada jej oczekiwaniom, nie stanowi wystarczającej podstawy do przeprowadzenia dowodu z opinii kolejnego biegłego tym bardziej, że to rolą sądu jako bezstronnego arbitra jest ocena, czy wnioski biegłego są jasne, kategoryczne i przekonujące dla Sądu.

W zakresie ustalenia czy nieruchomość powodów znajdowała się w dniu zakupu przez powodów pod wpływem ujemnych wpływów związanych z działalnością górniczą pozwanej i czy prowadzona eksploatacja doprowadziła do zwiększenia przechyłu budynku mieszkalnego od 2007 roku do 2014 roku Sąd oparł się w całości na sporządzonych przez biegłego z zakresu górnictwa mgr inż. K. K. opinii pisemnej (k.252 -310) jak i ustnych wyjaśnień do opinii (zapis protokołu rozprawy z dnia 9 października 2014 roku, 00:02:31 – 00:40:23). Sporządzona przez biegłego opinia uzupełniona wyjaśnieniami ustnymi została uznana przez Sąd za rzetelną i wyczerpującą. Biegły dokonując ustaleń oparł się na danych znajdujących się w aktach sprawy, a wysnute przez biegłego wnioski oparte są na wiedzy biegłego i jego doświadczeniu. W szczególności Sąd uznał za wystarczające wyjaśnienia biegłego, a kwestionowane przez powodów, wyniki pomiarów pochylenia budynku. Biegły wyjaśnił, iż dokonane przez niego adnotacje w opinii dotyczące „braku wypadkowej” nie wskazują na brak wychylenia budynku, ale na brak wyników pomiarów pochylenia budynku, bo pomiaru nie było, był on wykonany. Biegły wytłumaczył również, iż brak urządzeń pomiarowych drgań w rejonie nieruchomości nie ma wpływu na możliwość sporządzenia opinii, albowiem istnieją metody analityczne, które z bardzo dużą dokładnością, pozwalają na wyliczenie wielkość drgań w miejscu posadowienia budynku.

Sąd zważył co następuje:

W związku ze zmianą ustawy regulującej odpowiedzialność za powstanie szkód górniczych, należało ustalić, przepisy której ustawy należy zastosować rozstrzygając sprawę o naprawienie szkód górniczych i zasadność podniesionego przez pozwaną zarzutu przedawnienia roszczenia.

Zgodnie z art. 94 ust. 1 oraz 95 ust. 1 Prawa geologicznego i górniczego naprawienie szkody powinno nastąpić przez przywrócenie stanu poprzedniego. Jeżeli nie jest możliwe przywrócenie stanu poprzedniego lub koszty tego przywrócenia rażąco przekraczałyby wielkość poniesionej szkody, naprawienie szkody następuje przez zapłatę odszkodowania. Na gruncie tej ustawy wybór sposobu naprawienia szkody przez poszkodowanych jest ograniczony.

Pozew, w którym powodowie domagają się zapłaty odszkodowania za szkody powstałe w nieruchomości stanowiącej ich własność został wniesiony w dniu 4 lutego 2014 roku (k.152). Z treści uzasadnienia pozwu wynika, że powodowie powzięli wiedzę na temat wychylenia budynku w 2011 roku, co oznacza, że zdarzenie wywołujące szkodę, jak i jej powstanie miały miejsce przed dniem wejścia w życie nowej ustawy, tj. przed dniem 1 stycznia 2012 roku. Z uwagi na brak w ustawie z dnia 9 czerwca 2011 r. Prawo geologiczne i górnicze przepisów przejściowych dotyczących prawa materialnego w zakresie szkód górniczych, a także określeniem odpowiedzialności za szkody wywołane eksploatacją złoża kamiennego tak samo jak w ustawie z 1994 roku odnoszą się do tej odpowiedzialności stanowiska i argumenty prawne wyrażone na gruncie ustawy z 1994 roku dotyczące deliktowego jej charakteru oraz zastosowania zasady lex retro non agit. W związku z powyższym do spraw o naprawienie szkód wywołanych ruchem zakładu górniczego, w których zdarzenie wywołujące szkodę, jak i jej powstanie, miały miejsce przed dniem 1 stycznia 2012r. stosuje się przepisy ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. Prawo geologiczne i górnicze (jedn. tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 228, poz. 1947 ze zm., zob. uchwałę SN z dnia 22/11/20163r., III CZP 75/13).

Kolejną istotną kwestią wymagającą rozważenia stanowił podniesiony przez pozwaną zarzut przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody. Podnosząc ten zarzut pozwana wskazała, że stwierdzenie pochylenia budynku miało miejsce w orzeczeniu Okręgowej Komisji do Spraw Szkód Górniczych w G. z dnia 18 stycznia 1984 roku (k.210), a zatem od tej daty należy liczyć termin biegu przedawnienia związany z możliwością dochodzenia. Do roszczeń z art. 94 i art. 95 ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. Prawo geologiczne i górnicze (jedn. tekst: Dz.U. z 2005 r. Nr 228, poz. 1947 ze zm.) stosuje się trzyletni termin przedawnienia z art. 442 1 k.c. (por. wyrok SN z dnia 4 marca 2002r., V CKN 829/00,wyrok SA w Katowicach z dnia (...)r., I ACa 656/16, wyrok SA w Katowicach z dnia 28/09/2012r., V ACa 376/12).

Zarzut przedawnienia nie zasługuje na uwzględnienie. Powodowie nabyli nieruchomość w dniu 12 listopada 2007 roku. Już wówczas zauważyli występujące w budynku uszkodzenia w postaci drobnych rys i pęknięć. Mieli również świadomość o złożeniu przez poprzednią właścicielkę wniosku o naprawienie szkody związanej z ruchem zakładu górniczego. Zgłaszane przez powodów w kolejnych wnioskach szkody aż do 2011 roku nie dotyczyły jednak szkód powstałych na skutek przechylania budynku. Dopiero wniosek z dnia 5 lipca 2012 roku zawierał wniosek o naprawienie szkód związanych z przechyleniem budynku. Przechylanie się budynku następuje bowiem stopniowo, nie jest odczuwalne przez strony korzystające stale z danego obiektu. Szkoda polegająca na wychyleniu się budynku nie jest odczuwalna wówczas, gdy doszło do jakiegokolwiek wychylenia obiektu, lecz dopiero wówczas, gdy zauważalnie utrudnia użytkowanie obiektu. Zatem termin przedawnienia roszczenia odszkodowawczego rozpoczyna bieg, kiedy poszkodowany może zdać sobie sprawę z ujemnych następstw zdarzenia wyrządzającego szkodę. Dlatego świadomość powodów powstania szkody w postaci przechylenia budynku na skutek szkód górniczych przekłada się na chwilę, kiedy doszło do takiego wychylenia, które stało się dla nich zauważalne (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 10/05/2005r., I ACa 76/05). W rozpoznawanej sprawie początkowe niewielkie odchylenie budynku nie miało wpływu na korzystanie z niego aż do czasu, kiedy powodowie zauważyli problemy z samoczynnie zamykającymi się drzwiami, które nastąpiło w 2011 roku. Powodowie zauważali stale postępujący przechył budynku i proces ten trwał aż do 2012 roku, kiedy to doszło do prób porozumienia ugodowego między stronami, które nie doprowadziły do podpisania ugody. Z tych przyczyn uznać należało, że składając pozew w dniu 6 lutego 2014 roku powodowie doprowadzili do przerwania biegu przedawnienia roszczenia, w konsekwencji czego zgłoszony przez pozwaną zarzut nie mógł zostać uwzględniony.

Powodowie byli reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika z którego stanowiska wynikało, że roszczenie powodów obejmuje jedynie prostowanie budynku i tylko to powinno być przedmiotem postępowania.

Przyjmując, jak wskazano wyżej, ze w niniejszej prawie należy stosować przepisy art. 94 ust. 1 oraz 95 ust. 1 Prawa geologicznego i górniczego należy wskazać że naprawienie ewentualnej szkody w postaci rektyfikacji budynków należących do powodów powinno nastąpić przez przywrócenie stanu poprzedniego, a jeżeli nie byłoby to możliwe przywrócenie stanu poprzedniego lub koszty tego przywrócenia rażąco przekraczałyby wielkość poniesionej szkody, naprawienie szkody nastąpić winno przez zapłatę odszkodowania. Powodowie domagali się zasądzenia kwoty koniecznej do przeprowadzenia rektyfikacji należących do nich budynków, nie wnosząc o przywrócenie stanu poprzedniego nieruchomości. I już z tych względów żądanie powodów nie zasługiwało na uwzględnienie.

Dodatkowo należy wskazać, że w toku postępowania biegły, którego opinię Sąd podziela w całości ze względów przytoczonych powyżej, w sposób jednoznaczny wykluczył, że na terenie uspokojonym, a takim terenem jest obszar, na którym położona jest nieruchomość powodów, może dochodzić do szkód górniczych takich, których konsekwencją byłaby konieczność rektyfikacji budynku. Teren należy uznać za uspokojony, albowiem przyrosty osiadań są mniejsze od 3mm/miesiąc, a więc 36 mm na rok. Również analiza obniżeń za lata 1978 do 30 listopada 2011 roku wskazuje, że nieruchomość powodów znajduje się na dnie niecki osiadania, spowodowanej prowadzonymi eksploatacjami, która wynosi około 2,5 m, a to znaczy, że praktycznie całe obniżenie w rejonie budynków powodów zrealizowało się do 2007 roku. Przyspieszenia drgań gruntu w rejonie nieruchomości powodów dla wszystkich wstrząsów, które wystąpiły w tym rejonie wynosiły poniżej 50mm/s 2 i ich oddziaływanie na infrastrukturę budowlaną można pominąć, bo nie mogły spowodować uszkodzeń elementów nośnych i konstrukcyjnych w budynku powodów. Pod koniec 2007 roku nieruchomość powodów mogła znajdować się pod wpływem ujemnych oddziaływań związanych z działalnością górniczą pozwanej, ale w bardzo niewielkim stopniu, w zasięgu tzw. wpływów resztkowych – wygasających, nie oddziaływujących już na budynki na powierzchni w stopniu mogącym powodować w nich szkody, a jedynie mogących w niekorzystnych warunkach pogłębiać szkody istniejące. Ostatnia eksploatacja mogąca oddziaływać na nieruchomość powodów prowadzona była przez pozwaną w 2003 roku, a żadne analizowane w opinii elementy określające takie oddziaływania (wskaźniki deformacji, obniżenia terenu, poziomy wody w studni, wychylenia budynku, wstrząsy górnicze, wpływy uskoków) nie wskazują na to, aby takie oddziaływanie na nieruchomości powodów było.

Z powodu wygaśnięcia wpływów prowadzonych eksploatacji nie ma przesłanek wskazujących, aby przechył budynku zwiększał się po 2007 roku. Pochylenie budynku od lipca 2011 roku do kwietnia 2014 roku nie ulegało większym zmianom. Wszystkie pomiary pokazują taki sam trend pochylenia o generalnym kierunku północnym, jednak zauważalne jest, że część południowa budynku pochyla się w kierunku północno wschodnim, a część północna w kierunku północno zachodnim. Wypadkowe różnice mają niewielką tendencję rosnącą, ale za okres od lipca 2011 do kwietnia 2014 roku nie przekraczają wielkości 2‰, a kierunkowe odchylenia w kilku przypadkach uległy zmniejszeniu. Sama zmiana i subiektywne pogorszenie samopoczucia powodów nie uzasadnia konieczności rektyfikacji i tego, że budynek faktycznie się przesuwa. Jak wynika z opinii biegłego wychylenia są na tyle małe, że nie można mówić o tym, żeby miały na to wpływ szkody górnicze aktualne, tj. takie które powstawałyby w tej chwili. Równocześnie, co jest rzeczą znaną sądowi z urzędu, nigdy jednoznacznie nie można mówić o całkowitym zupełnym uspokojeniu terenu, albowiem nie tylko ze względów górniczych, ale innych może dojść do ruchów górotwórczych, powodujących szkody na nieruchomościach (niekoniecznie związane z działalnością kopalni). Jak wynika z opinii biegłego wartość wstrząsów, których w tym rejonie było niewiele i w miejscu posadowienia nieruchomości nie przekraczały one 50 mm/s 2 jest wartością pomijalną. O wpływie, który mógłby być odczuwalny przez budynek przyjmuje się bowiem wstrząsy o wartości około 250mm/s 2. Fakt, że wstrząsy te nie mogły oddziaływać na budynek, eksploatacja w rejonie nieruchomości zakończyła się ponad 4 lata przed 2007 rokiem i to, że obniżenia na reperach były praktycznie o wartości 0 uzasadnia wniosek, że o ile było jakiekolwiek oddziaływanie na nieruchomość powodów to było ono minimalne i nie mogło spowodować szkód wskazywanych przez powodów skutkujących naruszeniem struktury budynku. Z tego względu i równocześnie z tego względu, że stopień wychylenia budynku jest w granicach błędu oraz to, że budynek był już wychylony wcześniej i to wychylenie nie jest powiększone na tyle aby konieczna była rektyfikacji budynku - Sąd oddalił roszczenie.

SSO Ewa Dawczak – Schaefer