Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 588/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 października 2013 r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie

następującym:

Przewodniczący:

SSO Ewa Adamczyk (sprawozdawca)

SSO Urszula Kapustka

SSR del. Rafał Obrzud

Protokolant:

inspektor sądowy Jadwiga Sarota

po rozpoznaniu w dniu 2 października 2013r. w Nowym Sączu

na rozprawie sprawy

z powództwa M. S., Ł. S.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w S.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Rejonowego w Nowym Targu

z dnia 29 kwietnia 2013 r., sygn. akt I C 202/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

- pkt II nadaje treść: „zasądza od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz powódki M. S. tytułem odszkodowania kwotę 3 613,45 zł (trzy tysiące sześćset trzynaście 45/100) z ustawowymi odsetkami od dnia 8 czerwca 2012 r. od kwoty 3 393 zł i od dnia 8 września 2011 r. od kwoty 220,45 zł do dnia zapłaty”,

- w pkt III kwotę 13 000 zł (trzynaście tysięcy) zastępuje kwotą 8 000 zł (osiem tysięcy),

- pkt IV nadaje treść: „zasądza od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz powoda Ł. S.kwotę 1 329 zł (jeden tysiąc trzysta dwadzieścia dziewięć) z ustawowymi odsetkami od dnia 15 czerwca 2012 r. od kwoty 364 zł i od dnia 28 września 2011 r. od kwoty 965 zł do dnia zapłaty,

2. w pozostałej części apelację pozwanego i w całości apelację powodów oddala,

3. zasądza od powodów solidarnie na rzecz strony pozwanej kwotę 600 zł tytułem zwrotu części kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt III Ca 588/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 29.04.2013 r. Sąd Rejonowy w Nowym Targu zasądził od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz powódki M. S. kwotę 18.000 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 8.09.2011 r. do dnia zapłaty (pkt I sentencji), zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki M. S. kwotę 6.717,45 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 8.09.2011 r. do dnia zapłaty (pkt II sentencji), zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda Ł. S.kwotę 13.000 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 28.09.2011 r. do dnia zapłaty (pkt III sentencji), zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda Ł. S.kwotę 1.754,00 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 28.09.2011 r. do dnia zapłaty (pkt IV sentencji), w pozostałym zakresie powództwo oddalił (pkt V sentencji), zasądził od strony pozwanej na rzecz powódki M. S. kwotę 2.747,21 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania (pkt VI sentencji), zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda Ł. S.kwotę 2.417,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (pkt VII sentencji).

W dniu 21.12.2010 r. na drodze nr (...) pomiędzy miejscowościami L. i R. miał miejsce wypadek komunikacyjny, który polegał na czołowym zderzeniu się dwóch pojazdów osobowych a to samochodu marki H. kierowanego przez A. Ł. z samochodem marki T. kierowanym przez powoda Ł. S.. W wyniku wypadku A. Ł. poniósł śmierć na miejscu, a kierującyŁ. S.i pasażerka pojazdu marki T. M. S. doznali obrażeń ciała.

Na skutek wypadku powódka M. S. doznała urazu polegającego na złamaniu kompresyjnym trzonu kręgu L-1. W szpitalu w N. wykonano u niej operacyjną stabilizację złamania. Powódka przebywała w szpitalu od dnia 21.12.2010 r. do 28.12.2010 r., a następnie kontynuowała leczenie w Poradni Urazowo-Ortopedycznej w N.. Na zwolnieniu lekarskim przebywała do dnia 28.04.2011 r. M. S. odczuwa nadal okresowe dolegliwości bólowe i ograniczenie ruchomości kręgosłupa lędźwiowego we wszystkich płaszczyznach ruchu. Powódka doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 15 %. Na przyszłość mogą występować u niej dolegliwości bólowe kręgosłupa przy jego przeciążeniu, a w dalekiej przyszłości mogą wystąpić w miejscu złamania zmiany zwyrodnieniowe powiązane z dolegliwościami bólowymi i ograniczeniem funkcji ruchowych. Biorąc pod uwagę jej wiek powinna ona odzyskać zdolność wykonywania pracy w swoim zawodzie. Przez okres 4 tygodni powódka wymagała pomocy osób trzecich przy czynnościach związanych z ubieraniem skarpet, butów, myciem stóp. Przez pierwsze 3 tygodnie po operacji wymagała przejazdu na badania kontrolne samochodem osobowym, następnie mogła poruszać się środkami komunikacji w pozycji siedzącej.

Powód Ł. S.w wypadku drogowym z dnia 21.12.2010 r. doznał urazu złamania obojczyka lewego z przemieszczeniem i w związku z tym do 23.12.2010 r. przebywał w szpitalu w N. na oddziale urazowo-ortopedycznym, gdzie wykonano u niego operacyjną stabilizację złamania. Następnie kontynuował leczenie w Poradni Urazowo-Ortopedycznej a jego niezdolność do pracy trwała do dnia 22.05.2011 r. W lutym 2012 r. usunięto powodowi materiał zespalający z obojczyka lewego. W toku badania przez biegłego sądowego stwierdzono prawidłową ruchomość stawu barkowego lewego. Uraz nie pozostawił trwałych następstw i powód w pełni odzyskuje zdolność do pracy. Uraz nie spowodował długotrwałego uszczerbku na zdrowiu powoda. Przez okres 4 tygodni przy tego typu urazach pacjenci są unieruchomieni i w tym czasie wymagają pomocy osób trzecich przy toalecie i ubieraniu. Powód nie wymagał transportu samochodem osobowym w celu zgłoszenia się na kontrole lekarskie z uwagi na to, że był osobą chodzącą. W czasie kiedy miał miejsce wypadek powodowie M. S. i Ł. S.zamieszkiwali jako małżonkowie z rodzicami powódki Państwem K. w ich domu. Posiadali w tym czasie dwoje dzieci a to: półtoraroczną córkę A. i ośmiomiesięczną córkę M..

PowódŁ. S.bezpośrednio przed wypadkiem podjął pierwszą pracę w (...) Sp. z o.o. w zakresie pełnego etatu jako kucharz i miał otrzymywać najniższe wynagrodzenie, a ponadto wynagrodzenie za godziny nadliczbowe i premie. Umowa o pracę z powodem była zawarta na czas określony od 1.12.2010 r. do dnia 28.02.2011 r.

Powódka M. S. dzień przed wypadkiem pracowała na wyciągu w W.. Zamierzała pracować tam przez cały sezon zimowy na podstawie umowy zlecenia i ten jeden dzień pracy zdecydował o tym, że pracodawca zamierzał zatrudnić ją na sezon zimowy w okresie działania wyciągu i ujął ją już w grafiku. Miała otrzymywać wynagrodzenie w wysokości wynagrodzenia minimalnego.

Z uwagi na zaistniały wypadek i pobyt w szpitalu małżonków S. ich małoletnimi córkami zajęli się rodzice powódki i powoda. Starsza córka została zabrana przez R. S. – matkę powoda do jej domu i tam przebywała.

Młodsza córka powód M. pozostała z rodzicami powódki u Państwa K., ponieważ ze względu na wiek niezbędnie potrzebowała kontaktu z rodzicami. M. K. – matka powódki opiekowała się nie tylko ośmiomiesięczną córką powodów ale także wykonywała wszelkie niezbędne czynności związane ze sprawowaniem opieki nad powodami, którzy nadal przebywali na zwolnieniach lekarskich. Powódka nie zajmowała się dziećmi. Taki stan trwał do około trzech miesięcy. Pomocy osób trzecich wymagał również powód Ł. S., który mimo jednej sprawnej ręki mógł wykonać niewiele czynności z uwagi na dotkliwy uraz drugiej ręki – lewej.

Po wyjściu ze szpitala powodowie kontynuowali leczenie w Poradni Chirurgiczno-Ortopedycznej Szpitala w N. a ponadto byli poddani zabiegom rehabilitacyjnym poza swoim miejscem zamieszkania w N. i Z.. Na badania lekarskie i na zabiegi dowoził powodów własnym samochodem ojciec powoda F. S. pokonując w jedną stronę odległość około 22 km. Ponieważ pracował i nie zawsze był w stanie odbyć podróż z powodami byli oni zmuszeni korzystać z przejazdów taksówką w tych dniach, kiedy F. S. nie był w stanie z nimi pojechać. Powodowie nie podróżowali publicznymi środkami transportu, ponieważ do miejscowości R. w której zamieszkują kursowały busy tylko 2 lub 3 razy dziennie. Z uwagi na małą częstotliwość zwykle były przeładowane. Uniemożliwiało to obywanie podróży przez powodów na badania lekarskie tym środkiem komunikacji. Często powodowie musieli oczekiwać mimo ustalonych godzin badań w długich kolejkach, co utrudniało by im a nawet uniemożliwiało dopasowanie się czasowe do odjazdów busów.

Powodowie dojeżdżali wspólnie na badania lekarskie taksówką w dniach 5.01.2011 r., 20.01.2011 r., 27.01.2011 r., 28.01.2011 r., 31.01.2011 r., 2.02.2011 r., 8.02.2011 r., 17.02.2011 r., 24.02.2011 r. Koszty przejazdów na trasie R.-N. w obie strony wynosił 200 zł a na trasie R.-Z. 150 zł.

Matka powódki M. K. opiekowała się przez okres co najmniej 3 miesięcy powódką M. S. w tym opieka ta przez okres 34 dni była sprawowana w wymiarze 4 godzin dziennie a przez okres dalszych 28 dni w wymiarze 2 godzin dziennie. Nad powodem Ł. S.była sprawowana przez nią opieka przez okres ok. 40 dni w wymiarze 3 godzin dziennie. Ponadto była sprawowana opieka nad małoletnimi córkami powodów przez okres ich niezdolności do sprawowania opieki nad córkami wynoszący nie mniej niż 45 dni przez 5 godzin dziennie. W okresie zwolnienia lekarskiego powód Ł. S.otrzymywał zasiłek chorobowy wynoszący 80 % najniższego wynagrodzenia, co spowodowało u niego utratę zarobków na skutek niezdolności do pracy w kwocie 396 zł. Wysokość stawki godzinowej związanej ze świadczeniem usług opiekuńczych w okresie czwartego kwartału 2010 i pierwszego kwartału 2011 r. liczona przez Ośrodek Pomocy Społecznej w N. wynosiła 15 zł za jedną godzinę usługi. Ostateczny koszt takiej usługi był uzależniony od dochodu rodziny.

Wypadek, któremu ulegli powodowie w grudniu 2010 r. miał bardzo znaczący wpływ na ich dalsze życie. Po powrocie ze szpitala powodowie byli nerwowi. Tak samo nerwowo zachowywały się dzieci i cała rodzina, ponieważ powodowie stracili wszelkie źródła utrzymania i nie posiadając własnych oszczędności musieli liczyć tylko i wyłącznie na pomoc najbliższych. Dla powódki wypadek zmienił całe jej życie, ponieważ musi zrezygnować w znacznym stopniu z aktywności fizycznej, by nie obciążać kręgosłupa i chronić go przez urazami, podczas gdy przed wypadkiem powódka korzystała z aktywności fizycznej w pełnym zakresie. Jej obecny stan uniemożliwia uprawianie wielu sportów i innej aktywności ruchowej. Powódka mając świadomość, że posiada dwoje dzieci skupia całą swoją uwagę na tym, by chronić kręgosłup przed urazami i unikać wysiłku przez co unika również uprawiania sportu. W obecnym czasie warunki finansowe powodów poprawiły się, ponieważ powód rozpoczął prowadzenie własnej działalności gospodarczej. Oboje powodowie zmienili się jednak i dla członków z rodziny są zupełnie innymi ludźmi niż przed wypadkiem. Z uwagi na stan psychiczny powoda rodzina namówiła go na wizyty u psychologa z których korzystał.

W toku prowadzonego postępowania zmierzającego do likwidacji szkody powódka M. S. otrzymała tytułem zadośćuczynienia od strony pozwanej kwotę 12.000 zł a powód Ł. S.kwotę 5.000 zł. Dodatkowo strona pozwana wypłaciła na rzecz powódki M. S. z tytułu kosztów dojazdu do placówek medycznych kwotę 579,45 zł a na rzecz Ł. S.z tego tytułu kwotę w wysokości 203,55 zł.

Biorąc pod uwagę poczynione ustalenia co do skutków zdarzenia z dnia 21.12.2010 roku dla zdrowia powódki , stopnień stwierdzonego uszczerbku na jej zdrowiu wynoszący 15 %, Sąd uznał, że wysokość należnego M. S. zadośćuczynienia winna wynosić 30.000 złotych. Tak ustalone zadośćuczynienie powinno ulec zmniejszeniu o kwotę już wypłaconą powódce przez stronę pozwaną wynoszącą 12.000 złotych. W chwili wypadku powódka była osobą bardzo młodą liczyła bowiem 23 lata, była już matką dwójki maleńkich dzieci w wieku 1,5 roku i 8 miesięcy. Uraz, pobyt w szpitalu, niepewność co do tego jakie będą skutki uszkodzenia kręgosłupa, oddzielenie od córek potrzebujących jej pomocy z pewnością powodował u powódki olbrzymi stres. Dla powódki było to z pewnością bardzo trudne i z tej przyczyny, że miała ona świadomość, iż na skutek wypadku , urazu doznał również jej mąż, który w związku z tym nie mógł pracować co spowodowało, że oboje małżonkowie utracili źródła dochodu i pozostali „na łasce” swoich rodzin. Na stan psychiczny powodów miały również wpływ okoliczności w jakich doszło do wypadku oraz to, że sprawca zderzenia się pojazdów na skutek odniesionych obrażeń zmarł na miejscu. Również i to, że był to okres Świąt Bożego Narodzenia co z pewnością negatywnie wpłynęło na poczucie doznanej krzywdy przez powodów, którzy mieli określone plany, co do sposobu spędzenia świąt na które zaprosili swoich bliskich.

Odnosząc się do żądania dotyczącego zasądzenia odszkodowania należy przyjąć, że powódka przez okres 34 dni wymagała z pewnością pomocy osób trzecich co najmniej 4 godziny dziennie licząc czas robienia zakupów, gotowania, prasowania, prania i udzielania pomocy powódce przy czynnościach higienicznych a w dalszym okresie przez kolejne 28 dni przez 2 godziny dziennie skoro powódka przebywała aż do 24.04.2011 r. na zwolnieniu lekarskim. Dlatego też Sąd uwzględnił żądanie powódki M. S. dotyczące sprawowanej nad nią opieki i zasądził z tego tytułu kwotę 1.248,00 zł (34 dni po 4 godziny po 6,50 zł + 28 dni po 2 godziny po 6,50 zł).

Również zakres opieki nad powodem Ł. S.wskazany w pozwie i piśmie procesowym nie jest nadmierny, tak co do czasokresu jak i ilości godzin wykorzystywanych dziennie przez członków rodzony na udzielanie pomocy powodowi skoro miał on poważne uszkodzenie w postaci złamania obojczyka lewego z przemieszczeniem i w związku z tym był niezdolny do wykonywania pracy od chwili wypadku aż do 22.05.2011 r. Co prawda powód miał zdrową prawą rękę, jednakże jak sam zeznał niewiele rzeczy można zrobić jedną ręką. Dlatego też Sąd uwzględnił żądanie powoda Ł. S.i zasądził z tego tytułu kwotę 780 zł (40 dni po 3 godziny po 6,50 zł).

W ocenie Sądu nie jest wygórowana również kwota za jedną godzinę opieki wynosząca 6,50 zł skoro w roku 2011 wynagrodzenie minimalne wynosiło 1386 zł (wydruk z serwisu informacyjnego ZUS-u w załączeniu do uzasadnienia). Dzieląc zatem tą kwotę przez 20 dni w miesiącu wskazana przez powodów stawka 1 godziny opieki jest właściwa i o wiele niższa niż liczona w Ośrodkach Pomocy Społecznej.

Zasadne jest roszczenie powódki M. S. dotyczące zwrotu kosztów związanych z opieką nad małoletnimi córkami powodów, która była sprawowana przez matkę powódki M. K. nad młodszą córką M. oraz przez matkę powoda R. S. nad córką A., która pozostawała u niej przez okres prawie 6 miesięcy i była nad nią sprawowana całodobowa opieka. Jest to uzasadnione przede wszystkim wiekiem dzieci oraz tym, że zarówno matka M. S. z uwagi na uraz kręgosłupa jak i ojciec Ł. S.z powodu urazu obojczyka i unieruchomienia ręki nie mogli tej opieki sprawować osobiście. Tak maleńkie dzieci wymagają bowiem noszenia, bezustannego nadzoru, karmienia, mycia, czuwania nad snem dziecka. Wskazany w pozwie i piśmie z dnia 31.07.2012 r. zakres opieki wynoszący 5 godzin dziennie przez 41 dni i stawka godzinowa 6,50 zł za godzinę sprawowanej opieki jest uzasadniony zważywszy na wiek dziewczynek i ich potrzeby wynikające z tego wieku. Mając to na względzie Sąd zasądził na rzecz powódki M. S. kwotę 2.665, 00 zł (po 1.332,50 zł na jedną z córek licząc 41 dni po 5 godzin po 6,50 zł za godzinę x 2).

Zasadne jest także żądanie zwrotu kosztów dojazdów do szpitala w związku z kontrolami lekarskimi i zabiegami rehabilitacyjno-medycznymi taksówką. Biegły sądowy w swojej opinii wskazał wprawdzie, że powódka M. S. w pierwszym okresie po operacji przez około 3 tygodnie mogła wymagać przejazdu na badanie kontrolne samochodem osobowym, natomiast powód z uwagi na to, że miał uraz ręki i był osobą chodzącą mógł podróżować transportem publicznym, jednakże z zeznań powoda Ł. S.a także z zeznań świadka F. S. wynika, że powodowie zamieszkują w miejscowości R., gdzie transport publiczny jest ograniczony do koło 2-3 busów dziennie, które w związku z tym są zazwyczaj przepełnione. W związku z tym Sąd zasądził od strony pozwanej na rzecz powodów zwrot kosztów związanych z przejazdami taksówką odbywanych w miesiącu styczniu i lutym 2011 r., a które pokrywają się z dokumentacją medyczną i z wyznaczonymi badaniami lekarskimi. Ponieważ powodowie na wizyty lekarskie dojeżdżali razem, dlatego też łączną kwotę wydatków poniesionych z tego tytułu wynoszącą 1.600 zł podzielono na pół po 800 zł dla każdego z powodów. Ponieważ strona pozwana wypłaciła powódce M. S. z tytułu kosztów przejazdów na badania lekarskie kwotę 579,45 zł do zasądzenia pozostała kwota 220,45 zł (800-579,45=220,45). Odnośnie powoda Ł. S.kwota ta wynosi 800 zł – 203,55 zł jako tak kwota, która została dobrowolnie wypłacona przez stronę pozwaną. W pozostałym zakresie żądanie powodów dotyczące zwrotu kosztów przejazdu nie zasługiwało na uwzględnienie, bowiem poza transportem powódki ze szpitala w dniu 28.12.2010 r. i wizytą w Poradni Urazowo-Ortopedycznej w dniu 30.12.2010 r. dalsze przejazdy w okresie od 24.03.2011 r. do 28.07.2011 r. z uwagi na stan zdrowia powodów mógł obywać się już publicznymi środkami transportu zważywszy na okres zwolnienia lekarskiego, który w przypadku powódki trwał do 28.04.2011 r. a w przypadku powoda do 22.05.2011 r. przy czym powód cały czas był osobą chodzącą a powódka jak wynika z opinii biegłego już po 3 tygodniach mogła poruszać się w pozycji siedzącej.

Zasadne są żądania powodów dotyczące utraconych zarobków.

Powódka M. S. uzyskała by w sezonie zimowym możliwość wykonywania pracy na wyciągu w C. skoro pracowała już jeden dzień przed wypadkiem i była jak zeznała ujęta w grafiku na dalszy okres. Licząc sezon zimowy co najmniej do końca lutego Sąd zasądził na rzecz M. S. z tytułu utraconych zarobków kwotę 2.580,00 zł, która stanowi wynagrodzenie minimalne (według serwisu informatycznego ZUS-u wynosiło ono netto 1.032,34 zł miesięcznie a brutto 1.386,00 zł). Licząc wynagrodzenie netto przez okres 2,5 miesiąca powódka uzyskała by kwotę 2.580,00 zł i co najmniej taką kwotę utraciła na skutek wypadku, który miał miejsce w dniu 21.12.2010 r. Brak podstaw do zasądzenia od strony pozwanej na rzecz powódki jako utraconego zarobku w kwocie 3.420,00 zł biorąc pod uwagę niemożność wykonywania przez powódkę pracy w gospodarstwie rolnym, ponieważ powódka takiego gospodarstwa nie posiadała a jedynie mogła pomagać w gospodarstwie rolnym rodziców, co jednak nie zostało w żaden sposób udowodnione.

Odnosząc się do żądania powoda Ł. S.dotyczącego utraconych zarobków Sąd zasądził na jego rzecz z tego tytułu kwotę 369 zł. Biorąc pod uwagę wysokość wynagrodzenia wynoszącego 1.800,00 zł netto, wysokość utraconego zarobku wynosiła 396 zł (1.800,00 – 1.440,00 zł = 360 zł tj. utracony zarobek za 30 dni pracy). Wyliczając dzienną utratę zarobków (360/30 dni = 12 zł x 3 dni = 36 zł) łączna kwota utraconych zarobków za okres 33 dni wynosi zasądzoną kwotę (360 + 36 = 396 zł). Odsetki ustawowe od kwoty zadośćuczynienia oraz odszkodowania zostały zasądzone od daty wskazanej w pozwach tj. odnośnie powódki M. S. od 8.09.2011 r. do dnia zapłaty, a odnośnie powoda Ł. S.od dnia 28.09.2011 r.

Zdarzenie, z którego wynika dla strony pozwanej obowiązek zapłaty zadośćuczynienia i odszkodowania miało miejsce w dniu 21.12.2010 r. a zatem dochodzenie odsetek od daty 8.09.2011 r. i 28.09.2011 r. zważywszy na datę w jakiej strony otrzymały decyzje o przyznaniu świadczenia (8.09.2011 r. k. 60 akt) zasądzenie odsetek od tej daty jest korzystniejsze dla strony pozwanej niż wynika to z powołanych wyżej przepisów (zob. art. 14 ust.1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124 poz. 1152 z późniejszymi zmianami).

Powyższy wyrok został zaskarżony apelacją przez pozwanego, w pkt II w zakresie odszkodowania co do kwoty 6.311 zł z odsetkami od dnia 8.09.2011 r. do dnia zapłaty oraz odsetek ustawowych od kwoty 406,45 zł od dnia 08.08.2011 r. do dnia 12.07.2012 r. tj. co do kwoty 44,59 zł, w pkt III w zakresie zadośćuczynienia na rzecz powoda co do kwoty 10.000 zł z odsetkami od dnia 28.09.2011 r. do dnia zapłaty ; w pkt IV w zakresie odszkodowania co do kwoty 598 zł z odsetkami od dnia 28.09.2011 r. do dnia zapłaty oraz odsetek ustawowych od kwoty 1.156 zł od dnia 28.08.2011 r. do dnia 15.07.2012 r. – tj. co do kwoty 119,81 zł, w pkt VI i VII w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach.

Apelujący zarzucił naruszenie:

- art. 445 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, iż odpowiednią kwotą dla wyrównania krzywdy powoda będzie łącznie rażąco wysoka kwota 18.000 zł,

- art. 6 k.c. w zw. z art. 361 k.c. poprzez przyjęcie, iż powodowie ponieśli szkodę w zakresie kosztów opieki nad powodami oraz małoletnimi dziećmi powodów ,

- art. 361 k.c. poprzez przyjęcie, iż opieka nad małoletnimi dziećmi powodów pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem jakiemu powodowie ulegli w dniu 21.12.2010r. ,

- art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, iż powódka wykazała szkodę w postaci utraconych zarobków w wysokości dochodzonej pozwem,

- art. 354 § 2 k.c. w zw. z art. 16 ust.1 pkt 2 ustawy z dnia 22.05.2003 r.o ubezpieczeniach obowiązkowych o ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.), poprzez pominięcie faktu, iż powodowie mają obowiązek minimalizowania rozmiarów szkody,

- art. 14 ustawy o ubezpieczeniach, ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) z dnia 22.05.2003 r. w zw. z art. 481 k.c. poprzez zasądzenie odsetek od kwot zasądzonych w pkt II i IV wyroku tytułem odszkodowania za koszty opieki nad powódką oraz dziećmi a także z tytułu utraty zarobków od dnia 8.09.2011 r. w odniesieniu od powódki oraz od dnia 28.09.2011 r. w odniesieniu do odszkodowania z tytułu kosztów opieki nad powodem, mimo faktu, iż roszczenia te zostały po raz pierwszy zgłoszone w pozwie Ł. S.doręczonym pozwanemu w dniu 15.06.2012 r. oraz w pozwie M. S. doręczonym pozwanemu w dniu 8.06.2012 r.

- art. 233 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez poczynienie ustaleń w zakresie następstw wypadku u powódki niezgodnych z dokumentacją medyczną przedłożoną przez powódkę oraz opinią biegłego wydaną w sprawie niekwestionowaną przez strony , nadto poprzez poczynienie ustaleń w zakresie rozmiaru krzywdy powoda niezgodnych z dokumentacją medyczną przedłożoną przez powoda,

- art. 100 k.p.c. poprzez zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania w pełnej wysokości mimo faktu, iż Sąd uznał powództwo za uzasadnione częściowo w stosunku do kwoty dochodzonej pozwem, co winno skutkować stosunkowym rozdzieleniem kosztów.

Mając na uwadze powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonym zakresie, zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym postępowania apelacyjnego z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego; zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania w tym z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego; ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania z uwzględnieniem kosztów postępowania przed instancją odwoławczą.

Powyższy wyrok został również zaskarżony przez powodów, którzy zarzucili:

- naruszenie art. 361 § 2 k.c. poprzez uznanie, że brak jest podstaw do zasądzenia od strony pozwanej na rzecz powódki kwoty 3420,00 zł z tytułu utraconych zarobków podczas, gdy okoliczności sprawy nakazują przyjąć, iż powódka na skutek zdarzenia z dnia 21.12.2010 r. nie mogła wykonywać pracy w gospodarstwie rolnym,

- naruszenie art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnej analizy materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, pominięcie zeznań powódki dotyczących pracy powódki na gospodarstwie rolnym skutkujące oddaleniem roszczenia z tego tytułu jako nieudowodnionego,

- naruszenie art. 100 k.p.c. poprzez błędne jego zastosowanie i zasądzenie na rzecz powoda jedynie kosztów zastępstwa procesowego i kosztów uiszczonej opłaty od pełnomocnictwa w wysokości 2417 zł a pominięcie kosztów uiszczonej przez powoda zaliczki na poczet opinii biegłego w wysokości 210,21 zł .

Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wnieśli o zmianę pkt II zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na rzecz powódki zgodnie z żądaniem pozwu kwoty 3420 zł tytułem utraconych zarobków wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 8.09.2011 r. do dnia zapłaty , zmianę pkt VII zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania w łącznej wysokości 2 617,21 zł , zasądzenie na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za I i II instancję, z ostrożności procesowej wnieśli o nieobciążanie powodów kosztami postępowania apelacyjnego na zasadzie art. 102 k.p.c.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się częściowo zasadna.

Sąd Okręgowy nie podziela części ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego oraz nie podziela niektórych wniosków prawnych wywiedzionych na jego podstawie.

Chybiony jest zarzut apelującego naruszenia art. 361 k.c. poprzez przyjęcie, iż opieka nad małoletnimi dziećmi powodów pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem jakiemu powodowie ulegli w dniu 21.12.2010r. Zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w art. 6 k.c. udowodnienie związku przyczynowego należy do poszkodowanego.

Związek przyczynowy zachodzi tylko wtedy, gdy w zestawie wszystkich przyczyn i skutków mamy do czynienia jedynie z takimi przyczynami, które normalnie powodują określone skutki. Dla przyjęcia istnienia związku przyczynowego nie jest wystarczające stwierdzenie istnienia związku przyczynowego jako takiego. Wymagane bowiem jest też stwierdzenie - co należy do sądu - że chodzi o następstwa normalne tj. oczekiwane w zwykłej kolejności rzeczy, typowe według stanu wiedzy o związkach przyczynowych towarzyszących różnym zjawiskom, nie będące rezultatem jakiegoś wyjątkowego zbiegu okoliczności (Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga Trzecia. Zobowiązania pod red. G. Bieńka, wydanie 6, Warszawa 2005 r., str. 66).

Powódka, w ocenie Sądu Okręgowego, wykazała, iż po wypadku zaistniała konieczność sprawowania nad jej dziećmi opieki gdyż sama z uwagi na doznany uraz nie była w stanie podejmować się wykonywania nawet zwykłych czynności życiowych. Stąd też w ocenie Sądu Okręgowego zasadne są wywody Sądu Rejonowego co do sprawowania przez 41 dni przez rodziców powodów opieki nad dwójką ich dzieci.

Nie można podzielić zapatrywania apelującego, iż zbędna była pomoc świadczona przez rodziców powodów przy opiece nad dziećmi, a także w postaci prania i sprzątania. Zauważył bowiem apelujący, iż powodowie mieszkali wraz z rodzicami a zatem ich postępowanie względem dzieci powodów miało miejsce również przed wypadkiem. Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie potwierdził wiarygodności powyższego zarzutu. Pomimo tego, iż kwestia ta była podnoszona przez pozwanego również przed Sądem I instancji to zarówno powodowie jak i świadkowie w osobie rodziców powodów nie potwierdzili aby opieka nad dziećmi sprawowana była w tym samym zakresie również przed wypadkiem. Wskazać też należy, iż oprócz zeznań stron i świadków również zasady doświadczenia życiowego sprzeciwiają się wnioskowi wysnutemu przez pozwanego. Powódka w chwili wypadku miała 24 lata i była już mężatką i miała dwoje dzieci: 1,5 roku i 8 miesięcy. Z treści zeznań powódki wynika, iż cały czas przed wypadkiem pracowała na gospodarstwie rodziców. Mało jest zatem prawdopodobne aby w tym czasie kiedy rodzice wspólnie pracowali na gospodarstwie rolnym z powódką podejmowali te same czynności w stosunku do niej i jej 8 miesięcznego dziecka jak po wypadku kiedy to powódka nie była w stanie w ogóle pracować i trzeba było udzielić jej pomocy i zająć się dzieckiem. Z uwagi na to, iż jednoczesne świadczenie pomocy na rzecz całej rodziny przez rodziców powódki nie było możliwe to druga córka powódki licząca 1,5 roku była pod opieką matki powoda. Dzieci były zatem rozdzielone. Nie ma zatem podstaw do przyjęcia aby przedmiotowa sytuacja zaistniała po wypadku i wymuszona nieszczęśliwym wypadkiem miała również miejsce przed zdarzeniem wyrządzającym szkodę.

Tym samym chybiony jest zarzut naruszenia art. 6 k.c. w zw. z art. 361 k.c. poprzez przyjęcie, iż powodowie ponieśli szkodę w zakresie kosztów opieki nad powodami oraz małoletnimi dziećmi powodów. Wprawdzie realnie powodowie przedmiotowych kwot nie wydatkowali lecz wskazać należy, iż szkoda poniesiona przez poszkodowanego w postaci damnum emergens i lucrum cessans nie musi stanowić bezpośredniej konsekwencji zdarzenia sprawczego, by zachowany został normalny, adekwatny związek przyczynowy, o jakim mowa w art. 361 § 1 k.c. Powodowie nie byli w stanie zarobkować na skutek urazów doznanych w wypadku samochodowym, a w konsekwencji nie byli w stanie wydatkować określonych środków pieniężnych na opiekunkę do dwójki dzieci. Te zaś należały się rodzinie powodów , którzy faktycznie taką opiekę sprawowali. Również czas przyjęty przez Sąd jako konieczny do sprawowania opieki nad dziećmi w ocenie Sądu Okręgowego nie jest zawyżony. O ile bowiem powódka według opinii biegłego wymagała pomocy osób trzecich tylko przez 4 tygodnie, to z uwagi na charakter urazu, sama osobiście nie była w stanie zajmować się dziećmi, już po upływie 4 tygodni – według opinii biegłego znajdującej potwierdzenie w karcie informacyjnej, nie mogła przede wszystkim podnosić ciężkich rzeczy.

Nie wykazała natomiast powódka szkody w postaci sprawowania nad nią opieki przez okres 34 dni po 4 godziny dziennie i przez okres 28 dni po 2 godziny dziennie. Argument Sądu Rejonowego będący podstawą przedmiotowego ustalenia a to, że powódka przebywała aż do 24.04.2011 r. na zwolnieniu lekarskim nie mógł się ostać. Z nie zakwestionowanej w tej części przez Sąd Rejonowy opinii biegłego W. W.wynika, iż po tego typu urazie leczonym operacyjnie pacjent jest uruchamiany następnego dnia po operacji i jest praktycznie samodzielny, wymaga pomocy osób trzecich w zakresie np. ubierania skarpet czy butów, czy toalety stóp. Biegły określił wymiar pomocy na okres 4 tygodni do uzyskania większej ruchomości kręgosłupa.

Sąd I instancji opinię biegłego w całości podzielił i przyjął za podstawę ustalenia faktyczne. Przekroczył Sąd w tej sytuacji swoje uprawnienia, gdy następnie w swoich rozważaniach wypowiadając się w kwestiach wymagających wiadomości specjalnych przyjmuje dłuższy okres koniecznej pomocy dla powódki.

W związku z powyższym Sąd Okręgowy przyjął, iż zasadnym okresem, w którym powódka korzystała z pomocy osób trzecich przez 4 godziny dziennie, jest okres 28 dni. Po dokonaniu rachunków matematycznych Sąd Okręgowy otrzymał kwotę 728 zł (28 dni x 4 godziny).

Zasadny okazał się zarzut naruszenia art. 6 k.c. poprzez przyjęcie, iż powódka wykazała szkodę w postaci utraconych zarobków w wysokości 2580 zł dochodzonej pozwem. Powódka na uzasadnienie swojego wniosku podniosła, iż miała pracować na umowie zlecenia, miała to być praca sezonowa w okresie kiedy działa wyciąg. Przed wypadkiem była jeden dzień w pracy na próbę i zapadła wówczas decyzja, że pracodawca ją zatrudni. Jednakże potem nastąpił wypadek i nie mogła stawić się w pracy. Okoliczność ta nie została wykazana. Powódka oprócz własnych twierdzeń nie przedstawiła innych dowodów potwierdzających jej wersję zdarzeń, Sąd Rejonowy w sposób zupełnie dowolny przyjął wysokość szkody odnosząc ją do minimalnego wynagrodzenia, podczas gdy z ustaleń Sądu wynika, iż powódka miała wykonywać pracę na podstawie umowy zlecenia w bliżej nieokreślonym zakresie i przez bliżej nieokreślony czas. Mało jest też prawdopodobne aby w okresie przed wypadkiem, który miał miejsce 21.12.2010 r. przyszły, rzekomy pracodawca nie miał jeszcze zawartych umów z pracownikami skoro był to już okres kiedy działa wyciąg.

Odnośnie roszczeń powoda Ł. S.trafny okazał się zarzut naruszenia art. 445 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, iż odpowiednią kwotą dla wyrównania krzywdy powoda Ł. S.będzie łącznie rażąco wysoka kwota 18.000 zł tytułem zadośćuczynienia, co było konieczne w związku z częściową wypłatą zadośćuczynienia przez pozwanego. Sąd Rejonowy uzasadniając zasądzenie na rzecz powoda Ł. S.kwotę 13.000 zł wskazał, iż „jego żądanie zasługuje na uwzględnienie w całości gdyż nie jest wygórowane. Przyznana tytułem zadośćuczynienia przez Sąd kwota przedstawia ekonomicznie odczuwalną wartość przy jednoczesnym utrzymaniu jej w rozsądnych granicach”. Sąd Rejonowy natomiast nie wskazał jaka kwota jest odpowiednia w stosunku do cierpień fizycznych i psychicznych powoda tytułem zadośćuczynienia. Z powyższego zacytowanego sformułowania Sądu Rejonowego wynika, iż w jego ocenie kwota 13.000 zł co do zasady nie jest wygórowana. Skoro tak to należało powyższą kwotę pomniejszyć o kwotę w wysokości 5.000 zł już wypłaconą powodowi przez pozwanego. Nie zawarł bowiem Sąd Rejonowy w uzasadnieniu do zaskarżonego wyroku stwierdzenia, iż żądana w pozwie kwota obok tej już wypłaconej przez pozwanego jest adekwatna do cierpień fizycznych i psychicznych powoda Ł. S.. Uznając zatem, iż kwota 13.000 zł jest zasadna i pomijając w swych rachunkach matematycznych kwotę 5.000 zł już wypłaconą przez pozwanego doszło do nieusprawiedliwionego wzbogacenia powoda o tę właśnie kwotę. Zasądzona przez Sąd Okręgowy kwota 8.000 zł wraz z kwotą 5.000 zł jest adekwatna w całokształcie do ustalonych w sprawie okoliczności. Uwzględnia bowiem nie tylko cierpienia fizyczne na które powołuje się apelujący ale także i cierpienia psychiczne, co pomija apelujący. Powoływanie się przez powoda na takie skutki wypadku jest usprawiedliwione, gdy zważy się, że powód uczestniczył jako kierowca w wypadku, w którym śmierć poniósł kierowca drugiego samochodu. Jak wynika z przeprowadzonych w sprawie dowodów, właśnie z uwagi na stan psychiczny powoda rodzina namówiła go na wizyty u psychologa z których korzystał. Po powrocie ze szpitala powodowie byli nerwowi. Powodowie stracili wszelkie źródła utrzymania i nie posiadając własnych oszczędności musieli liczyć tylko i wyłącznie na pomoc najbliższych. Oboje powodowie zmienili się i dla członków z rodziny są zupełnie innymi ludźmi niż przed wypadkiem.

Zmiany wymagał pkt IV sentencji zaskarżonego wyroku, w którym Sąd Rejonowy zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda Ł. S.kwotę 1.754,00 zł tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 28.09.2011 r. do dnia zapłaty.

Sąd Okręgowy uznał za częściowo zasadne zarzuty apelującego kwestionujące ustalony przez Sąd Rejonowy koszt opieki sprawowanej nad powodemŁ. S.. Sąd Okręgowy stanął na stanowisku, iż konieczny okres do sprawowania opieki nad powodem wynosił 28 dni przez 2 godziny dziennie przy przyjęciu stawki 6,50 zł za godzinę. Z opinii biegłego W. W.wynika, iż powód nie doznał żadnego długotrwałego uszczerbku na zdrowiu. W pełni odzyskał ruchomość stawu barkowego. Opieka w stosunku do powoda ograniczona była do pomocy w toalecie czy ubieraniu przez okres 4 tygodni. Skoro opinia biegłego nie została przez Sąd Rejonowy zakwestionowana w tej części jako mylna to należało wnioski w niej zawarte uwzględnić. Okoliczność, iż powód był niezdolny do wykonywania pracy od chwili wypadku aż do 22.05.2011 r. nie może uzasadniać uwzględnienia żądania powoda Ł. S.i zasądzenia z tego tytułu kwoty 780 zł (40 dni po 3 godziny po 6,50 zł). Po pierwsze powód wymagał opieki przez okres 4 tygodni i nie przez 3 godziny dziennie lecz co najwyżej przez 2 godziny. Trudno bowiem przyjąć aby dziennie 3 godziny czasu powód, będąc w stanie opisanym w opinii biegłego, potrzebował opieki w zakresie wyżej wymienionym.

W związku z powyższymi ustaleniami Sąd Okręgowy zmienił pkt IV sentencji i zasądził od strony pozwanej na rzecz powoda Ł. S.kwotę 1 329 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15.06.2012 r. od kwoty 364 zł i od dnia 28.09.2011 r. od kwoty 965 zł do dnia zapłaty. Na kwotę 1 329 zł zasądzoną przez Sąd Okręgowy złożyła się niekwestionowana przez apelującego kwota 369 zł z tytułu utraconych zarobków i kwota 596 zł z tytułu zwrotu kosztów dojazdów do szpitala (800 zł - wypłacone przez pozwanego w wysokości 203,55 zł) oraz kwota 364 zł tytułem opieki sprawowanej nad powodem. Kwota 364 zł tytułem opieki nad powodem została ustalona przez powoda i podana pozwanemu w pozwie doręczonym mu w dniu 15.06.2012 r. W zakresie odsetek od powyższej kwoty odwołać się należy do argumentacji przedstawionej wyżej, a dotyczącej roszczeń powódki M. S.. Odsetki od kwoty 965 zł należne były natomiast od dnia podanego w wyroku Sądu I instancji.

Nie zasługuje na uwzględnienie zarzut naruszenia art. 354 § 2 k.c. w zw. z art. 16 ust.1 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) z dnia 22.05.2003 r., poprzez pominięcie faktu, iż powodowie mają obowiązek minimalizowania rozmiarów szkody. Apelujący nie wykazał w żaden sposób aby powodowie doprowadzili do stanu powstania uszczerbku majątkowego oraz niemajątkowego w zakresie większym niż to wywołał nieszczęśliwy wypadek.

Częściowo skuteczny okazał się zarzut naruszenia art. 14 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.) z dnia 22.05.2003 r. w zw. z art. 481 k.c. poprzez zasądzenie odsetek od kwot zasądzonych w pkt II i IV wyroku tytułem odszkodowania za koszty opieki nad powódką oraz dziećmi oraz od dnia 28.09.2011 r. w odniesieniu do odszkodowania z tytułu kosztów opieki nad powodem.

Nie ulega wątpliwości, że co do zasady odsetki ustawowe należne są od daty wymagalności roszczenia, a zatem od upływu terminu wskazanego w art. 14 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.). Data, od której winny zostać naliczone odsetki uzależniona jest od tego na jaką datę ukształtował się stan faktyczny będący podstawą oceny wysokości przedmiotowego świadczenia. O ile stan taki został ukształtowany w dacie wezwania do zapłaty, a co za tym idzie - wysokość odszkodowania jest oceniana z odwołaniem się do tych okoliczności faktycznych, to odsetki należą się od daty wezwania do zapłaty. Pozew M. S. został doręczony pozwanemu w dniu 8.06.2012 r., a zatem w odniesieniu do odszkodowania w wysokości 3 393 zł, na którą to kwotę złożyła się kwota 2 665 zł z tytułu opieki nad dziećmi oraz kwota 728 zł z tytułu opieki nad powódką, należało zasądzić odsetki od tej kwoty od dnia 8.06.2012 r. W tej też dacie ukształtował się stan faktyczny będący podstawą oceny wysokości przedmiotowego świadczenia. W odniesieniu do kwoty 220,45 zł, zasądzonej tytułem poniesionych kosztów dojazdu na rehabilitację, odsetki pozostają zasądzone od dnia 8.09.2011 r. jak w wyroku Sądu I instancji. W dacie tej strona pozwana uznała roszczenie powódki co do zasady powołując się na przedstawioną dokumentację medyczną (k.60).

W odniesieniu do kosztów procesu stwierdzić należy, co następuje.

Z uwagi na okoliczność, iż żądanie M. S. wynosiło kwotę 25.684,52 zł, a zostało uwzględnione w wysokości 21.613,45 zł, to powódka proces wygrała w 84 %. Powód Ł. S.domagał się kwoty 15.148,50 zł, jego żądanie zostało uwzględnione w wysokości 9.329 zł, a zatem wygrał proces
w 61,50 %. Powódka uległa co do nieznacznej części swego żądania, a nadto określenie należnej sumy powodom w szczególności powodowi Ł. S.należało do oceny Sądu, co usprawiedliwia zdaniem Sądu Okręgowego przyjęcie, iż zachodzą przesłanki z art. 100 k.p.c.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji na zasadzie art. 385 k.p.c., art. 386 § 1 k.p.c.

Apelacja powodów okazała się bezzasadna.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 361 § 2 k.c. poprzez uznanie, że brak jest podstaw do zasądzenia od strony pozwanej na rzecz powódki kwoty 3420,00 zł z tytułu utraconych zarobków podczas, gdy okoliczności sprawy nakazują przyjąć, iż powódka na skutek zdarzenia z dnia 21.12.2010 r. nie mogła wykonywać pracy w gospodarstwie rolnym. W ocenie Sądu Okręgowego powódka nie wykazała zasadności ani wysokości dochodzonej kwoty. Powoływanie się przez powódkę na dane statystyczne (obwieszczenie Prezesa GUS) jest niczym nieusprawiedliwione. Dane te dotyczą ogółu społeczeństwa i nie mają przełożenia na niniejszy, konkretny stan faktyczny. Również zeznania powódki i zeznania świadków nie dostarczyły żadnych informacji pozwalających zweryfikować prawdziwość twierdzeń powódki o utracie zarobków w wysokości wskazanej w pozwie. Sama zresztą powódka powoływała się na okoliczność, iż zamierzała pracować na wyciągu w W. i taka też decyzja zapadła przed wypadkiem.

W świetle powyższego chybiony jest zarzut naruszenia art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnej analizy materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, pominięcie zeznań powódki dotyczących pracy powódki na gospodarstwie rolnym skutkujące oddaleniem roszczenia z tego tytułu jako nieudowodnionego.

Nieuzasadniony jest zarzut naruszenia art. 100 k.p.c. poprzez błędne jego zastosowanie i zasądzenie na rzecz powoda jedynie kosztów zastępstwa procesowego i kosztów uiszczonej opłaty od pełnomocnictwa w wysokości 2417 zł a pominięcie kosztów uiszczonej przez powoda zaliczki na poczet opinii biegłego w wysokości 210,21 zł.

Na rozprawie w dniu 11.07.2012 r. Sąd Rejonowy dopuścił dowód z opinii biegłego lekarza ortopedy i w tym celu zobowiązał pełnomocnika powodów do uiszczenia zaliczki na koszt opinii biegłego sądowego w kwocie 400 zł jako połowy w zakresie zwolnienia od kosztów sądowych uzyskanych przez powodów (k.124). Postanowieniem z dnia 5.12.2012 r. Sąd Rejonowy przyznał biegłemu W. W.wynagrodzenie za wydaną opinię w kwocie 210,21 zł (k.165). Opinia ta dotyczyła powoda Ł. S.. Postanowieniem z dnia 4.02.2013 r. Sąd Rejonowy przyznał biegłemu sądowemu W. W. wynagrodzenie za sporządzenie opinii w kwocie 120,00 zł z zaliczki uiszczonej przez powódkę M. S. pod. poz. 599/12 ks. zaliczek. (k.183). Sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 2747,21 zł, a zatem kwotę obejmującą wykorzystaną część zaliczki w wysokości 330,21 zł z wypłaconej kwoty 400 zł. Innej zaliczki powodowie, a w szczególności powód Ł. S.nie wpłacał, z której nadto byłyby pokryte wydatki. Bezzasadne zatem były wnioski apelującego o zmianę wysokości zasądzonych kosztów procesu.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy oddalił apelację powodów na zasadzie art. 385 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono również na zasadzie art. 100 k.p.c. w zw. z § 6 pkt 5 w zw. z § 12 ust.1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. z 2002 r., Nr 163, poz. 1349).

Zastosowanie art. 100 kpc uzasadnione było tym, że w zasadzie jedna i druga strona w podobnym zakresie przegrały swoje apelacje.

Wartość przedmiotu zaskarżenia w apelacji pozwanej wynosiła 17 074 zł, pozwana wygrała apelację w zakresie kwoty 8516 zł czyli w około ½ części, powodowie przegrali zaś swoją apelację, w której wartość przedmiotu zaskarżenia wynosiła 3420 zł.

(...)