Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II C 842/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 października 2016 roku

Sąd Rejonowy dla Łodzi- Widzewa w Łodzi II Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący SSR K. T.

Protokolant st. sekr. sąd. M. R.

po rozpoznaniu w dniu 5 października 2016 roku w Łodzi

sprawy w powództwa G. B.

przeciwko D. B.

z udziałem po stronie pozwanego interwenienta ubocznego (...) Spółki Akcyjnej V. (...) w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę (...) (osiemnaście tysięcy osiemdziesiąt cztery) złote z odsetkami:

a)  ustawowymi od dnia 17 maja 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty od kwoty (...) (piętnaście tysięcy) złotych;

b)  ustawowymi od dnia 17 maja 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty od kwoty 840 (osiemset czterdzieści) złotych;

c)  ustawowymi od dnia 23 stycznia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty od kwoty 500 (pięćset) złotych;

d)  ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 lipca 2016 roku do dnia zapłaty od kwoty (...) (tysiąc sześćset dwadzieścia cztery) złote;

e)  ustawowymi za opóźnienie od dnia 28 lipca 2016 roku do dnia zapłaty od kwoty 120 (sto dwadzieścia) złotych;

1.  oddala powództwo w pozostałej części;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę (...) (tysiąc siedemset siedemnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  obciąża pozwanego na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego dla Łodzi- Widzewa w Łodzi kwotami:

a)  905 (dziewięćset pięć) złotych tytułem opłaty od pozwu, której nie miała obowiązku uiścić powódka;

b)  43,46 (czterdzieści trzy 46/100) złotych tytułem tymczasowo wyłożonych wydatków na wynagrodzenie biegłego.

Sygnatura akt II C 842/14

UZASADNIENIE

W pozwie wniesionym 31 października 2014 roku powódka G. B., reprezentowana przez pełnomocnika w osobie adwokata, wniosła o zasądzenie od D. B. kwot: 5000 zł tytułem zadośćuczynienia i 600 zł (w tym: 100 zł tytułem części kosztów opieki oraz 500 zł tytułem kosztów zabiegów fizjoterapeutycznych), z ustawowymi odsetkami od 17 maja 2014 roku do dnia zapłaty, o ustalenie odpowiedzialności za skutki wypadku na przyszłość i zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu wskazano, że żądanie jest następstwem wypadku, jakiemu uległa powódka w dniu 19 stycznia 2014 roku, kiedy to, wychodząc z klatki schodowej bloku położonego przy ulicy (...) w Ł., poślizgnęła się na oblodzonym i nieposypanym chodniku, a następnie przewróciła, doznając złamania nasady dalszej przedramienia lewego.

(pozew- k. 2- 6; pełnomocnictwo- k. 7)

W odpowiedzi na pozew, pozwany, reprezentowany przez pełnomocnika w osobie radcy prawnego, wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu w kwocie 1217 zł. W piśmie zakwestionowano fakt zdarzenia, a w razie ustalenia, że miało ono miejsce, zarzucono brak okoliczności uzasadniających winę pozwanego w świetle art. 415 kc podnosząc, że nie zgłaszano zastrzeżeń do wypełniania obowiązków przez pozwanego, a łącząca go, ze Spółdzielnią Mieszkaniową im. (...), która odpowiadała za miejsce zdarzenia, umowa dotycząca utrzymania zimowego chodnika, była umową starannego działania, a nie rezultatu. Nadto podniesiono brak udowodnienia wysokości szkody, zaś w przedmiocie żądania kwoty 500 zł nadto brak związku przyczynowego ze zdarzeniem oraz okoliczność, że powódce przysługuje pomoc medyczna bezpłatna, jako osobie ubezpieczonej.

(odpowiedź na pozew- k. 69, 70; pełnomocnictwo- k. 71)

W związku z doręczeniem (...) SA V. (...) w W. odpisu odpowiedzi na pozew, gdyż zawierała wniosek o przypozwanie, podmiot ten zgłosił swe przystąpienie do udziału w sprawie w charakterze interwenienta ubocznego, wnosząc o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych od powódki na rzecz interwenienta ubocznego. Zakwestionowano przesłankę odpowiedzialności w postaci winy pozwanego oraz wysokość żądania.

(interwencja uboczna- k. 103- 110; pełnomocnictwo i odpis z KRS- k. 113- 116)

W piśmie wniesionym 13 czerwca 2016 roku strona powodowa rozszerzyła powództwo w ten sposób, że domagała się dodatkowo kwot: a) 10000 zł tytułem zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od 17 maja 2014 roku do dnia zapłaty, z tym że od 1 stycznia 2016 roku liczonymi jako odsetki ustawowe za opóźnienie; b) 2364 zł tytułem kosztów opieki z odsetkami za opóźnienie od kwot: 740 zł od 17 maja 2014 roku do dnia zapłaty; 1624 zł od dnia następnego po doręczeniu odpisu pisma o rozszerzeniu powództwa do dnia zapłaty; c) 120 zł tytułem odszkodowania za koszty leczenia farmakologicznego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia następnego po doręczeniu odpisu pisma o rozszerzeniu powództwa do dnia zapłaty. Odpis pisma o rozszerzeniu powództwa został doręczony stronie pozwanej 27 lipca 2016 roku, zaś interwenientowi ubocznemu 29 lipca 2016 roku. Interwenient uboczny wniósł o oddalenie powództwa także w rozszerzonym zakresie, zaś pozwany nie ustosunkował się do tej czynności.

(pismo- k. 181, 182, dowody doręczenia- k. 192; pismo interwenienta ubocznego- k. 186)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 19 stycznia 2014 roku w godzinach popołudniowych powódka wychodziła z bloku położonego w Ł. przy ulicy (...). W pewnym momencie powódka poślizgnęła się, a następnie upadła do przodu na lewą część ciała. Przyczyną poślizgnięcia było oblodzenie chodnika przy wejściu do bloku; chodnik nie był posypany, był pokryty jednolicie lodem. Padała mżawka, nie było śniegu, temperatura była ujemna.

(zeznania świadka T. N.- k. 142; przesłuchanie powódki: zapis rozprawy 00:04:06- k. 193)

Za stan chodnika odpowiedzialność ponosiła Spółdzielnia Mieszkaniowa im. (...) w Ł., która zawarła z pozwanym umowę o zimowe utrzymanie chodnika w miejscu zdarzenia. Pozwany za okres obejmujący datę zdarzenia ubezpieczony był od odpowiedzialności cywilnej u interwenienta ubocznego.

(okoliczności niesporne)

W dniu 19 stycznia 2014 roku Straż Miejska interweniowała dwukrotnie w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi oblodzeń ulicy (...), ale dotyczyły one oblodzenia jedni oraz chodnika przy nieruchomości nr 14.

(pismo- k. 83)

W dniu 19 stycznia 2014 roku na stacji (...) Ł.- L. między godziną 7.00, a 13.00 odnotowywano temperatury ujemne, od -1,3 do -2,5 stopnia C.. W tych godzinach odnotowano opady marznącego deszczu powodującego gołoledź: 6.40- 7.20 oraz 8.25- 10.25.

(pismo- k. 87)

W wyniku wypadku powódka doznała złamania dalszej nasady lewej kości promieniowej i odłamania szczytu wyrostka rylcowatego kości łokciowej. Obecnie po leczeniu zachowawczym i usprawniającym występuje nieznaczne zniekształcenie w miejscu złamania, ograniczenie ruchomości lewego stawu promieniowo- nadgarstkowego i umiarkowany zespół bólowy oraz pogorszenie sprawności lewej ręki. Uszczerbek na zdrowiu powódki wynosi 6% (pkt 122a załącznika do rozporządzenia (...) z 18 grudnia 2002 roku). Zakres cierpień fizycznych był nieznaczny. Przez 5 tygodniu powódka znajdowała się w ciężkim i niewygodnym unieruchomieniu gipsowym, wykonywała ćwiczenia usprawniające oraz poddawała się zabiegom usprawniającym, była ograniczona w sprawności. Dolegliwości bólowe wymagające systematycznego stosowania leków przeciwbólowych trwały około 6 miesięcy od wypadku. Koszt leków w tym okresie wyniósł 120 zł. Powódka wymagała opieki osób trzecich przez okres 2 miesięcy od wypadku, przez około 4 godziny dziennie. Rokowania na przyszłość są dobre. Powódka odzyskała prawie pełny zakres ruchomości stawów chorej ręki. Nie można wykluczyć pojawienia się zmian zwyrodnieniowych w lewym stawie promieniowo- nadgarstkowym.

(opinia biegłego ortopedy- k. 170- 172)

Po wypadku powódką zajmował się jej syn, pomagając jej w czynnościach życia codziennego.

(zeznania świadka P. B.- k. 142, 143)

Powódka miała założony gips od dłoni do ramienia. Gips nie był zmieniany, ani poprawiany. Przez 5 tygodni powódka nie wychodziła z domu. Ma nadal ograniczenia w ruchomości nadgarstka, odczuwa ból i dyskomfort przy niektórych czynnościach, jak np. krojenie, noszenie, a zatrudniona jest jako kasjer- sprzedawca. Powódka jest praworęczna. Po przyjęciu dużej ilości towaru u powódki występuje obrzęk ręki, połączony z bardzo silnym bólem. Powódka miała dwie rehabilitacje, przy czym pierwszą serię prywatnie, gdyż czas oczekiwania na rehabilitację w ramach NFZ wynosił 6 miesięcy, a rehabilitacja musi być przeprowadzona niezwłocznie po zdjęciu gipsu. Koszt prywatnej rehabilitacji poniesiony przez powódkę to 500 zł.

(przesłuchanie powódki: zapis rozprawy 00:08:58, 00:12:38 oraz k. 194)

Sąd nie opierał ustaleń faktycznych na zeznaniach świadka zgłoszonego przez pozwanego- Ł. S., ani na przesłuchaniu pozwanego, gdyż ostatecznie nie wnosiły one nic postępowania. Pozwany nie miał wiedzy odnośnie do okoliczności przedmiotowego zdarzenia, a jedynie wskazywał na to, jak wygląda kontrola pracowników, wykonywania przez nich obowiązków. Z kolei świadek nie pamiętał okresu zdarzenia, nie był w stanie stanowczo podać, czy w okresie obejmującym zdarzenie w ramach jego obowiązków leżało zajmowanie się miejscem, gdzie doszło do zdarzenia. Z drugiej strony świadek zgłoszony przez powódkę oraz powódka, zgodnie zeznały, że miało miejsce w określonym czasie i miejscu zdarzenie polegające na poślizgnięciu się przez powódkę na oblodzonym, w żaden sposób nie zabezpieczonym przed śliskością chodniku, podczas gdy, co wynika z dokumentu złożonego przez pełnomocnika pozwanego, od kilka godzin przed wypadkiem, przez dłuższy czas, dwukrotnie padał zamarzający deszcz powodujący gołoledź, temperatura była ujemna.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Zgodnie z przepisem art. 415 kc, kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Dla przyjęcia odpowiedzialności za szkodę niezbędne jest zatem ustalenie, że doszło do wyrządzenia szkody, wskutek zachowania wyrządzającego szkodę (działania lub zaniechania), oraz że pomiędzy zachowaniem, a szkodą zachodzi normalny związek przyczynowy. Nadto konieczne jest, aby zachowanie było zawinione i bezprawne. O winie sprawcy szkody możemy mówić wówczas, gdy można mu postawić zarzut, iż mając świadomość szkodliwego skutku swego zachowania i przewidując jego wystąpienie, celowo zmierzał do osiągnięcia owego skutku (wina umyślna) lub nie dołożył należytej staranności, aby skutkom owego zachowania zapobiec (wina nieumyślna- niedbalstwo). Niedbalstwo polega na niedołożeniu wymaganej w stosunkach danego rodzaju staranności niezbędnej do uniknięcia skutku, którego sprawca nie chciał wywołać. Sprawca szkody odpowiada w razie istnienia choćby lekkiego niedbalstwa. Bezprawność oznacza naruszenie zachowaniem obowiązku wynikającego z norm prawnych (sprzeczność z prawem), moralnych bądź obyczajowych (sprzeczność z zasadami współżycia społecznego). Zatem bezprawność w rozumieniu reżimu deliktowego jest efektem ogólnego normatywnego zakazu nie wyrządzania sobie nawzajem szkody. Przenosząc te uwagi na grunt tej sprawy należy dojść do wniosku, że w postępowaniu udowodnione zostały wszystkie przesłanki odpowiedzialności pozwanego. Co do winy i bezprawności, to jak wyżej wskazano, biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne panujące w dniu zdarzenia, w czasie kilku godzin do zdarzenia (bo od około 6.40, podczas gdy zdarzenie miało miejsce około 12.30), w ramach należytej staranności pozwany, jako podmiot, który w ramach obowiązku umownego miał za Spółdzielnię Mieszkaniową im. (...) w Ł. dbać o utrzymanie zimowe chodnika, powinien zabezpieczyć chodnik w taki sposób, aby usunąć jego śliskość. Tymczasem, co wynika z zeznań świadka i powódki, nawierzchnia chodnika była pokryta jednolitą warstwą lodu, nie była posypana piachem, ani solą, mimo że temperatura była ujemna i dwukrotnie padał marznący deszcz, a czas jaki upłynął od zakończenia pierwszego opadu (7.20), ale nawet i drugiego (10.25), był wystarczający na podjęcie stosownych działań. Nie budzi też wątpliwości zaistnienie związku przyczynowego pomiędzy zaniechaniem pozwanego, a szkodą, gdyż gdyby śliskość chodnika została usunięta, do poślizgnięcia się powódki by nie doszło.

Podstawę prawną żądania zadośćuczynienia stanowi przepis art. 445 § 1 k.c. Zadośćuczynienie stanowi sposób naprawienia szkody niemajątkowej na osobie wyrażającej się krzywdą w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. Na pojęcie krzywdy składają się nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu, polegające na znoszeniu cierpień psychicznych (wyrok SN z dnia 20 marca 2002 r., V CKN 909/00, LEX nr 56027). Ustawodawca nie wprowadza jasnych kryteriów ustalania jego wysokości. Wskazuje jedynie, iż suma przyznana z tego tytułu winna być odpowiednia, pozostawiając jej określenie sądowi. W orzecznictwie wypracowano zasady określania wysokości zadośćuczynień. Wskazuje się na potrzebę poszukiwania obiektywnych i sprawdzalnych kryteriów oceny jego wysokości, choć przy uwzględnieniu indywidualnej sytuacji stron. Do podstawowych kryteriów oceny w tym zakresie zalicza się stopień i czas trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałość obrażeń, prognozy na przyszłość, wiek poszkodowanego, skutki w zakresie życia osobistego oraz zawodowego, konieczność wyrzeczenia się określonych czynności życiowych, korzystania z pomocy innych osób, czy wreszcie stopień przyczynienia się poszkodowanego i winy sprawcy szkody (tak między innymi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 4 czerwca 1968 roku, I PR 175/68, OSNCP 1968, nr 2, poz.37 oraz w uchwale pełnego składu Izby Cywilnej z dnia 8 grudnia 1973 roku, III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz.145). W ocenie Sądu Rejonowego, biorąc z jednej strony powyższe wskazania dotyczące ustalania wysokości zadośćuczynienia, zaś z drugiej strony mając na uwadze ustalenia w zakresie stanu faktycznego dotyczące zakresu obrażeń, stwierdzonego uszczerbku na zdrowiu, przebiegu leczenia, rehabilitacji powódki, okresu i uciążliwości unieruchomienia, przyjmowania leków, okresu występowania bólu, uzależnienia od pomocy osoby trzeciej, a także występujące dotąd ograniczenia i dolegliwości, właściwą kwota zadośćuczynienia jest suma 15000 zł.

Zgodnie z art. 444§1 kc, odszkodowanie w razie uszkodzenia ciała obejmuje wszelkie wynikłe stąd koszty. Co do żądania kwoty 500 zł tytułem kosztów prywatnej rehabilitacji, Sąd nie uwzględnił zarzutu, że jest ono niezasadne, gdyż powódka mogła odbyć rehabilitację w ramach ubezpieczenia społecznego (zdrowotnego). Po pierwsze, jak przyjmuje się w orzecznictwie, okoliczność objęcia poszkodowanego ubezpieczeniem zdrowotnym nie wyklucza możliwości dochodzenia, w ramach odszkodowania, kosztów prywatnych wizyt lekarskich, rehabilitacji itp. Strona pozwana zdaje się nie uwzględniać okoliczności wskazywanej przez powódkę w postaci zbyt długiego czasu oczekiwania na rehabilitację w ramach NFZ, biorąc pod uwagę konieczność niezwłocznego- po zdjęciu gipsu- podjęcia zabiegów i ćwiczeń usprawniających. Powódka miała założony gips na 5 tygodni, a zabiegi rehabilitacyjne mogła podjąć w ramach NFZ dopiero po 6 miesiącach. Okoliczność odbycia rehabilitacji potwierdzają nie tylko zeznania powódki, ale tez opinia biegłego ortopedy. Co do kwoty poniesionej na rehabilitację (500 zł) powódka nie złożyła co prawda rachunku, ale okoliczność poniesienia takiego kosztu potwierdziła w zeznaniach. W odpowiedzi na pozew pozwany nie podniósł zarzutu dotyczącego wysokości kosztów rehabilitacji, a jedynie zakwestionował je co do zasady (k. 70) i zarzucił brak związku przyczynowego między zdarzeniem, a koniecznością ich poniesienia. Powódka zatem nie miała obowiązku dowodzenia wysokości tego kosztu.

Co do kosztu leków, to z opinii biegłego wynika, że wynosił on 120 zł.

Jeżeli chodzi o koszt opieki osób trzecich, to kwoty z tego tytułu także mieszczą się w dyspozycji art. 444§1 kc. Z opinii biegłego oraz zeznań syna powódki i samej powódki wynika, że wymagała ona pomocy osób trzecich, a jej wymiar był uzasadniony przez 2 miesiące około 4 godziny dziennie, co przy stawce 11 godzin na dobę (stawki (...) za okres zdarzenia- k. 28) wynosi 2640 zł, zaś powódka żądała kwoty 2464 zł.

Żądanie ustalenia odpowiedzialności pozwanego za przyszłe skutki wypadku nie było zasadne, gdyż w świetle opinii biegłego ortopedy rokowania są dobre, a proces leczenia został zakończony.

Jeżeli chodzi o odsetki ustawowe od dochodzonych kwot, to na wstępie należy wskazać, że począwszy od 1 stycznia 2016 roku ustawodawca wyodrębnił spośród nich odsetki za opóźnienie, zatem zasądzone odsetki od 1 stycznia 2016 roku są odsetkami ustawowymi za opóźnienie.

Jeżeli chodzi o odsetki od zadośćuczynienia, to ponieważ powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty wyższej, bo 30000 zł z tego tytułu, w dniu 28 kwietnia 2014 roku wskazując termin zapłaty na 14 dni (k. 26 odw.), to odsetek mogła domagać się od 13 maja 2014 roku, zaś domagała się od daty późniejszej, tj. 17 maja 2014 roku. Roszczenie jest nieterminowe, a wiec wymagalne wskutek wezwania do zapłaty. Pismo obejmowało także wezwanie do zapłaty kwoty 840 zł za opiekę, a więc w zakresie tej części żądanej kwoty za opiekę (całą żądana kwota to 2464 zł), odsetki należało również zasądzić od 17 maja 2014 roku, a od pozostałej kwoty z tego tytułu tj. 1624 zł dopiero od dnia następnego od rozszerzenia powództwa, tj. od 28 lipca 2016 roku. Także od tej daty należało zasądzić odsetki od kwoty 120 zł z tytułu leków, gdyż takie żądanie odsetkowe zgłosiła powódka w piśmie o rozszerzeniu powództwa. Jeżeli chodzi o kwotę 500 zł z tytułu kosztów zabiegów rehabilitacji, odsetki należało zasądzić od 23 stycznia 2015 roku, tj. następnego dnia po doręczeniu pozwanemu odpowiedzi na pozew, gdyż wcześniej pozwany nie był wezwany do zapłaty tej kwoty.

Jeżeli chodzi o koszty procesu, to brak było podstaw do orzekania o kosztach dotyczących udziału interwenienta ubocznego (jak tego żądał), gdyż interwencja ma charakter niesamoistny, a zatem podstawę rozstrzygania o kosztach stanowi art. 107 kpc, zaś w niniejszej sprawie nie zaistniały okoliczności uzasadniającego orzeczenie o kosztach w oparciu o ten przepis.

Podstawę orzeczenia o kosztach stanowił art. 100 zd. 2 kpc, gdyż powódka wygrała proces niemal w całości, zatem Sąd zasądził na jej rzecz od pozwanego poniesione koszty (1717 zł: opłata od pozwu 500 zł, wynagrodzenie pełnomocnika 1200 zł i opłata za pełnomocnictwo 17 zł) w całości. W związku z rozszerzeniem powództwa o kwotę 12484 zł zachodziła konieczność rozliczenia opłaty (art. 130 ze zn. 3§2 kpc) w kwocie 625 zł. W oparciu o art. 100 zd. 2 kpc w zw. z art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych należało obciążyć tymi kosztami pozwanego. Co do wyłożonych tymczasowo przez Skarb Państwa wydatków, nie objętych zaliczką uiszczoną przez powódkę, podstawą obciążenia nimi pozwanego stanowił art. 83 ust. 2 cyt. ustawy.