Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt III C 656/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

S., dnia 28 września 2016 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie III Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Irma Lorenc

Protokolant: sekr. sądowy Anna Gnidzińska

po rozpoznaniu w dniu 14 września 2016 r. S.

na rozprawie

sprawy z powództwa P. B.

przeciwko D. S.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego D. S. na rzecz powoda P. B. kwotę 22.000 zł

(dwadzieścia dwa tysiące złotych) wraz z odsetkami umownymi w wysokości odsetek maksymalnych od dnia 2 listopada 2015 r. do 31 grudnia 2015 r. i odsetek maksymalnych za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, lecz nie wyższymi niż 20 % rocznie;

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.917 zł (pięć tysięcy dziewięćset siedemnaście

złotych tytułem kosztów postępowania.

Sygn. akt III C 656/16

UZASADNIENIE

w postępowaniu zwykłym

W dniu 17 maja 2016 r. powód P. B. wniósł o zasądzenie od pozwanego D. S. kwoty 22.000 zł wraz z odsetkami maksymalnymi od dnia 2 listopada 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. oraz maksymalnymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty oraz kosztami postępowania.

W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż w dniu 1 listopada 2015 r. strony zawarły umowę pożyczki, na podstawie której powód pożyczył pozwanemu 22.000 zł, pozwany zaś zobowiązał się do zwrotu tej kwoty z odsetkami do 31 grudnia 2015 r. Odsetki kapitałowe oraz odsetki za opóźnienie zostały ustalone na 20% w skali roku. W związku z tym, że są one wyższe, niż odsetki maksymalne i odsetki maksymalne za opóźnienie, powód zażądał od pozwanego odsetek maksymalnych od 2 listopada 2015 r. do 31 grudnia 2015 r. i odsetek maksymalnych za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, wskazując, że pożyczka nie została zwrócona.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na swą rzecz kosztów postępowania. Pozwany przyznał, że podpisał dokument zatytułowany „umowa pożyczki” z dnia 1 listopada 2015 r., jednakże zarzucił, że była to umowa pozorna. Pozwany wywodził, że przed podpisaniem tego dokumentu strony współpracowały przy zakupie kilku samochodów w celu ich dalszej sprzedaży, angażując swoje środki finansowe. Przedsięwzięcie to nie powiodło się i w celu zabezpieczenia interesów powoda zawarto pozorną umowę pożyczki. Zgodnie z ustaleniami stron warunkiem zwrotu zainwestowanych przez powoda kwot jest zakończenie sprzedaży samochodów i rozliczenie poniesionych kosztów, co nie nastąpiło.

W piśmie procesowym z dnia 7 lipca 2016 r. powód zaprzeczył twierdzeniom pozwanego zawartym w odpowiedzi na pozew.

W toku dalszego postępowania strony nie modyfikowały swych stanowisk procesowych, jedynie na ostatniej rozprawie pozwany na wypadek uwzględnienia powództwa wniósł o zastosowanie art. 320 k.p.c.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 1 listopada 2015 r. pomiędzy powodem P. B., jako pożyczkodawcą a pozwanym D. S., jako pożyczkobiorcą została zawarta umowa pożyczki. Mocą tej umowy powód pożyczył pozwanemu kwotę 22.000 zł , którą pozwany zobowiązał się zwrócić wraz z odsetkami od pożyczki w wysokości 20% w skali roku w terminie do 31 grudnia 2015 r. Odsetki za opóźnienie w zwrocie pożyczki strony ustaliły na 20% w skali roku. Jednocześnie uzgodniono, że za zgodą obydwu stron spłata pożyczki może zostać przesunięta w formie pisemnej pod rygorem nieważności.

Pismem z dnia 18 kwietnia 2016 r. powód wezwał pozwanego do zwrotu pożyczki wraz z odsetkami w terminie 3 dni, najpóźniej do 22 kwietnia 2016 r.

Dowody:

- umowa pożyczki k. 7

- wezwanie k. 8,11

- potwierdzenia nadania k. 9-10, 12

Powód i pozwany znają się od lat szkolnych, mieszkają w tej samej dzielnicy S., utrzymywali kontakty towarzyskie. Z uwagi na brak zwrotu pożyczki w 2016 r. powód zaprzestał kontaktów z pozwanym.

Dowody:

- zeznania powoda k. 51

- zeznania pozwanego k. 56-57 (częściowo)

Pozwany prowadzi komis samochodowy. W dniu 11 lipca 2014 r. pozwany sprzedał M. S. i G. O. samochód marki R. (...) za 13.000 zł.

Dowody:

- faktura z dnia 11.07.2014 r. k. 55

- zeznania pozwanego k. 56-57

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się w znacznej mierze zasadne.

Podstawę prawną żądania pozwu stanowił przepis art. 720 § 1 kc, zgodnie z którym przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

Powód wywodził swe roszczenia z umowy pożyczki zawartej przez strony w dniu 1 listopada 2015 r. opiewającej na kwotę 22.000 zł, którą zgodnie z treścią umowy pozwany zobowiązał się zwrócić do 31 grudnia 2015 r. wraz z odsetkami kapitałowymi w wysokości 20% rocznie.

Pozwany w toku postępowania nie zdołał podważyć wiarygodności tego dokumentu. Wskazać należy, iż w świetle art. 245 k.p.c. dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Jeżeli strona zaprzecza prawdziwości dokumentu prywatnego albo twierdzi, że zawarte w nim oświadczenie osoby, która je podpisała, od niej nie pochodzi, obowiązana jest okoliczności te udowodnić, co wynika wprost z art. 253 zd. 1 k.p.c.

Pozwany nie zaoferował Sądowi żadnego wiarygodnego dowodu, który skłaniałby do uznania, iż umowa pożyczki z dnia 1 listopada 2015 r. nie potwierdza faktycznie dokonanej przez strony czynności prawnej. Wprawdzie pozwany w swych zeznaniach starał się dowieść, że w rzeczywistości nie pozyskał od powoda pożyczki w kwocie 22.000 zł, jednakże przedstawione przez niego okoliczności, w których miał podpisać dokument pożyczki opiewającej na tą właśnie kwotę, nie pozwalają na odtworzenie logicznej i zgodnej z zasadami doświadczenia życiowego wersji wydarzeń. Trudno przyjąć, że pozwany, jako przedsiębiorca, utrzymujący się z zysków z prowadzonej działalności gospodarczej, a zatem przede wszystkim kierujący się interesem ekonomicznym, godziłby się płacić powodowi aż 1.000 zł miesięcznie za korzystanie z kwoty 14.000 zł, którą powód miał mu przekazać na zakup samochodu R. (...), następnie podpisać dokument pożyczki opiewający na kwotę 22.000 zł, jednocześnie twierdząc, że byłby w stanie podpisać umowę nawet na 50.000 zł, gdyby tak wyliczył powód. Uzasadnieniem dla tak nieracjonalnego postępowania nie mogą być relacje, w których strony pozostawały, a które nie wykraczały poza kontakty koleżeńskie. Zwrócić należy również uwagę na to, że pozwany z jednej strony kwestionował wiarygodność umowy pożyczki z dnia 1 listopada 2015 r., a z drugiej zeznał, że podpisując tą umowę zamierzał zwrócić powodowi 22.000 zł, ale nie w terminie wskazanym w umowie, lecz późniejszym. Brak było przy tym jednoznacznych dowodów na to, iż strony w istocie współpracowały przy sprzedaży samochodów – dowodem na to nie była faktura z dnia 11 lipca 2014 r., która dowodziła jedynie zawarcia umowy sprzedaży samochodu pomiędzy powodem a osobami trzecimi. W tej sytuacji zeznania pozwanego, jako nie poparte żadnym innym dowodem, ponadto niejasne i nie znajdujące potwierdzenia w doświadczeniu życiowym, należało uznać za niewiarygodne. W konsekwencji co do okoliczności, w jakich doszło do zawarcia umowy pożyczki, Sąd dał wiarę wyłącznie zeznaniom powoda, jako logicznym i konsekwentnym, nadto znajdującym odzwierciedlenie w treści dokumentu pożyczki sporządzonego przez strony. W tej sytuacji Sąd uznał również dowód z umowy pożyczki za wiarygodny i na jej podstawie czynił ustalenia co do okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia.

W przedmiotowej umowie strony określiły wysokość odsetek z tytułu korzystania z kapitału na 20% rocznie, jednakże zgodnie z art. 359 § 2 2 k.c. jeżeli wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej przekracza wysokość odsetek maksymalnych, należą się odsetki maksymalne, które – w myśl § 2 1 tego artykułu - (w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 2015 r.) stanowiły czterokrotność wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego rocznie. Zważywszy, że stopa tego kredytu od 5 marca 2015 r. wynosi 2,5%, odsetki maksymalne stanowiły do 31 grudnia 2015 r. 10% rocznie. Z tego względu powód uprawniony był żądać od kapitału pożyczki za okres od 2 listopada 2015 r. do 31 grudnia 2015 r. zamiast odsetek umownych w wysokości 20% - odsetek maksymalnych i tak też powód sformułował swe żądanie w tym zakresie.

Z kolei od dnia 1 stycznia 2016 r. powód był uprawniony żądać odsetek za opóźnienie w zapłacie kwoty pożyczki, stosownie do art. 481 § 1 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zgodnie z § 2 1 tego artykułu maksymalna wysokość odsetek za opóźnienie nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie (odsetki maksymalne za opóźnienie), a stosownie do § 2 2 - jeżeli wysokość odsetek za opóźnienie przekracza wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie, należą się odsetki maksymalne za opóźnienie. Zatem jeżeli wysokość odsetek umownych za opóźnienie nie przekracza odsetek maksymalnych za opóźnienie, wierzycielowi należą się odsetki umowne. W umowie z dnia 1 listopada 2015 r. odsetki za opóźnienie określono na poziomie 20% rocznie, wprawdzie obecnie przewyższają one obowiązującą od dnia 1 stycznia 2016 r. stopę odsetek maksymalnych za opóźnienie, która wynosi 14 %, jednakże nie można wykluczyć w przyszłości sytuacji odwrotnej – dlatego też za opóźnienie powodowi należały się odsetki umowne w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, z tym jednak zastrzeżeniem, że nie mogą być one wyższe niż 20 % rocznie ( tego też względu częściowo powództwo oddalono).

Wprawdzie pozwany wniósł na wypadek uwzględnienia powództwa o rozłożenie należności na raty, a zatem zastosowanie art. 320 k.p.c., zgodnie z którym w szczególnie uzasadnionych wypadkach sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, jednakże nie przedstawił żadnych dowodów na to, by taki szczególnie uzasadniony wypadek zaistniał. Pozwany motywował ten wniosek tym, że nie jest w stanie dokonać jednorazowej zapłaty, lecz w żaden sposób nie udokumentował swej sytuacji materialnej, w tym osiąganych dochodów i wydatków.

Biorąc powyższe pod rozwagę orzeczono jak w punkcie I i II wyroku.

Orzeczenie o kosztach postępowania zawarte w punkcie III wyroku oparto o przepis art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Z uwagi na to, że pozwany przegrał w całości proces co do żądania głównego, był zobowiązany zwrócić powodowi poniesione przez niego koszty postępowania, tj. opłatę od pozwu – 1.100 zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa procesowego – 17 zł i wynagrodzenie pełnomocnika powoda – 4.800 zł.