Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V .2 Ka 182/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku

Wydział V Karny Sekcja Odwoławcza

w składzie:

Przewodniczący: SSO Lucyna Pradelska-Staniczek

Protokolant: Justyna Napiórkowska

w obecności Krzysztofa Gruda Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Raciborzu

po rozpoznaniu w dniu 7 listopada 2016 r.

sprawy:

S. J. /J./

s. S. i H.

ur. (...) w K.

oskarżonego o przestępstwo z art. 279 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Raciborzu

z dnia 21 grudnia 2015r. sygn. akt II K 528/15

I.utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

II.zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów za postępowanie odwoławcze obciążając nimi Skarb Państwa.

SSO Lucyna Pradelska-Staniczek

Sygn. akt V.2 Ka 182/16

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Raciborzu wyrokiem z dnia 21 grudnia 2015r., sygn. akt II K 528/15, uznał oskarżonego S. J. za winnego tego, że w dniach 22/23 października 2013r. w R. przy ul. (...) po otwarciu przy użyciu wytrychów zamka w drzwiach prowadzących do pomieszczeń biurowych firmy (...) z ich wnętrza dokonał kradzieży kompletu 5 noży o wartości 292,00 zł na szkodę M. S. oraz artykułów gospodarstwa domowego wartości 1.500,00 zł na szkodę Z. (...) w W., tj. czynu z art. 279 §1 kk i za to na podstawie art. 279 §1 kk skazał go na karę 1 roku pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 46 §1 kk Sąd zobowiązał oskarżonego do naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę kwoty 292,00 zł na rzecz pokrzywdzonej M. S. oraz kwoty 1.500 zł na rzecz pokrzywdzonego Z. (...) w W..

Na podstawie art. 624 §1 kpk Sąd zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów postępowania obciążając nimi Skarb Państwa.

Apelację od powyższego wyroku złożyła obrońca oskarżonego i zarzuciła:

1. obrazę przepisów postępowania mającą istotny wpływ na treść orzeczenia, a to:

- art. 2 §2 i art. 4 kpk poprzez poczynienie ustaleń faktycznych w sposób wybiórczy i oparcie ich o dowody nie pozwalające w sposób jednoznaczny przypisać winy oskarżonemu,

- art. 5 §1 i 2 kpk poprzez ustalenie winy oskarżonego na domniemaniach i przypuszczeniach wysnutych tylko na podstawie jednego dowodu, a to opinii Laboratorium Kryminalistycznego przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w K. z dnia 03.10.2014r. , nie popartego żadnym innym dowodem, a nie na podstawie jednoznacznych i stanowczych dowodów,

- art. 7 kpk polegającą na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów i dokonaniu jej w sposób dowolny, w szczególności poprzez ocenę materiału dowodowego w opozycji do zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego i oparcie wyroku skazującego na takich poszlakach, z których wynika tylko prawdopodobieństwo popełnienia przez oskarżonego zarzucanego mu czynu, a w konsekwencji na opowiedzeniu się przez Sąd za jedną z niepewnych – nie udowodnionych – wersji zdarzeń,

2. błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść orzeczenia polegający na ustaleniu, iż oskarżony S. J. dopuścił się zarzucanego mu czynu, mimo braku dostatecznych dowodów uprawniających do takich ustaleń.

Wskazując na powyższe zarzuty skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie oskarżonego oraz o zasądzenie, na zasadzie art. 632 pkt 2 kpk na jego rzecz od Skarbu Państwa kosztów ustanowienia obrońcy w sprawie.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

apelacja obrońcy oskarżonego okazała się niezasadna. Wbrew twierdzeniom skarżącej Sąd I instancji w sposób prawidłowy wyczerpujący rozważył wszystkie okoliczności sprawy i dowody ujawnione w toku rozprawy, dokonując następnie na ich podstawie właściwych ustaleń faktycznych. Postępowanie zostało przeprowadzone odpowiednio dokładnie i starannie. Ocena materiału dowodowego, dokonana przez Sąd Rejonowy nie wykazuje błędów logicznych i nie wykracza poza ramy swobodnej oceny dowodów.

Nie sposób przyjąć, żeby miała miejsce obraza art. 2 §2 kpk, art. 4 kpk, art. 5 kpk czy wreszcie art. 7 kpk. Przepis art. 4 kpk jest przepisem ogólnym i nie nakłada na sąd, w fazie wyrokowania, obowiązku „uwzględniania” jednocześnie dowodów korzystnych i niekorzystnych, byłoby to sprzeczne z istotą ferowania wyroku, która polega właśnie na potrzebie dokonania wyboru między różnymi dowodami dotyczącymi tych samych okoliczności, ale o sprzecznej wymowie – znaczeniu. Sąd orzekający musi zadecydować czy uznać za wiarygodne „dowody korzystne” czy „dowody niekorzystne”. Wyrok w niniejszej sprawie oparty został na podstawie dowodów obciążających, bo takie właśnie Sąd Rejonowy uznał za wiarygodne. W polu widzenia sądu w chwili orzekania znajdowały się wszystkie okoliczności, orzeczenie nie zapadło na podstawie wykluczających się dowodów. Sąd ma prawo oprzeć się na jednych dowodach, a pominąć inne jeśli ich treść jest rozbieżna. W takiej sytuacji istota rozstrzygania polega na daniu priorytetu niektórym dowodom. Obowiązkiem sądu jest wówczas wskazanie, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych. Sąd Rejonowy temu zadaniu sprostał. Ustalenia poczynione przez Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie znajdują potwierdzenie w przeprowadzonych dowodach. Sąd I instancji rozstrzygając w niniejszej sprawie opierał się na zgodnych z prawdą ustaleniach faktycznych i dlatego zarzut obrazy przepisu art. 2 §2 kpk także jest bezpodstawny.

Wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy, dokonał rzeczowej analizy dostrzeżonych w nim sprzeczności, a jej wyniki w sposób wyczerpujący zaprezentował w uzasadnieniu wyroku, czyniąc przedmiotem rozważań wszystkie okoliczności ujawnione w toku rozprawy głównej zarówno przemawiające na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego. Przedstawiona ocena dowodów uwzględnia zasady prawidłowego rozumowania i wskazania doświadczenia życiowego, pozostaje więc pod ochroną art. 7 kpk.

Dokonane w niniejszej sprawie przez Sąd Rejonowy na podstawie prawidłowo przeprowadzonej oceny dowodów ustalenia faktyczne odpowiadają prawdzie i nie są obarczone błędem. Nie można bowiem uznać za błąd w ocenie dowodów (i w konsekwencji za błąd w ustaleniach faktycznych) tego, że Sąd I instancji odrzucił wiarygodność wyjaśnień oskarżonego, który nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Podstawę ustalenia stanu faktycznego stanowiły opinie: daktyloskopijna oraz z zakresu badań mechanoskopijnych Laboratorium Kryminalistycznego przy Komendzie Wojewódzkiej Policji w K. odpowiednio z dnia 03.10.2014r. o sygn. akt HE-VI- (...) oraz z dnia 14.10.2014r. o sygn. akt HE-II- (...). Nadto stan faktyczny Sąd I instancji ustalił w oparciu zeznania pokrzywdzonej M. S. oraz świadków A. M.-K., M. R. i L. M..

Ma rację skarżący, iż żaden dowód na wskazywał bezpośrednio na sprawstwo oskarżonego, nie został on bowiem „złapany na gorącym uczynku”, nie przyznał się do czynu, jak również nikt nie widział go na miejscu zdarzenia, skradzionych przedmiotów nie odnaleziono.

Jednakże wbrew twierdzeniom obrońcy oskarżonego, ustalając sprawstwo oskarżonego S. J., Sąd Rejonowy nie opierał się na domniemaniach, czy przypuszczeniach. Nie jest też tak, iż wyrok skazujący został oparty jedynie na jednym dowodzie, tj. wymienionej już wyżej opinii z zakresu badań daktyloskopijnych. To bowiem analiza całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w sposób jednoznaczny wskazuje na sprawstwo oskarżonego. Oczywiście opinia ta stanowi bardzo istotny dowód, wynika z niego bowiem, iż ślad linii papilarnych oznaczonych literą „a” jako ślad numer 1 ujawniony na miejscu zdarzenia pochodzi od osoby, której odbitki linii papilarnych palców znajdują się na karcie wypełnionej na personalia S. J.. Ta opinia w powiązaniu z analizą pozostałych dowodów wskazuje, iż sprawcą kradzieży jest właśnie oskarżony.

Obrońca podniosła w apelacji, iż odciski palców należące do oskarżonego zostały zabezpieczone na pudełku, w którym znajdował się krem do rąk, które przechowywane było w sali pokazowej, a którego to pudełka mogła dotknąć każda osoba obecna na jakimkolwiek pokazie.

Rzecz jednak w tym, że żaden z przesłuchanych świadków nie rozpoznał oskarżonego, jako uczestniczącego w pokazach organizowanych przez firmę (...). Nadto co istotne – gdyby oskarżony kiedykolwiek przebywał w przedmiotowym lokalu i uczestniczył w pokazie i dotykał przedmiotowego pudełka – to wówczas niewątpliwie powołałby się na taką okoliczność. Rzecz jasna oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swojej niewinności, jednakże wydaje się być oczywistym, że udział w pokazie niewątpliwie tłumaczyłby obecność ujawnionego śladu.

Niezależnie od tego, o której godzinie autobus, którym miał się poruszać oskarżony podróżując z Niemiec zatrzymał się na przerwę w R., do popełnienia przestępstwa kradzieży z włamaniem – jak to słusznie ustalił Sąd Rejonowy doszło z 22/23 października 2013 roku. Precyzyjnej godziny popełnienia czynu nie sposób ustalić, niewątpliwie miał on miejsce w okresie pomiędzy zamknięciem biura dnia 22 października 2013 roku a jego ponownym otwarciem w dniu 23 października 2013 roku. Tego ostatniego dnia – jak wynika z zeznań świadków ujawniono kradzież.

Ustalenie, iż oskarżony dostał się do wnętrza pomieszczeń biurowych przy ul. (...) w R. otwierając zamek za pomocą wytrychów – nie jest dowolne, bowiem także wynika ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego.

Z opinii z zakresu badań mechanoskopijnych wynika, iż co prawda na zewnętrznych elementach wkładki zamka przesłanego do badań, a zabezpieczonego w trakcie oględzin miejsca kradzieży do pomieszczeń przy ul. (...) w R., nie ma śladów zniszczenia lub jej otwierania w sposób niszczący, jednakże na wewnętrznych elementach jednej części wkładki znajdują się ślady wskazujące na to, że jej bębenek obracano lub usiłowano obrócić za pomocą wytrychów. Posiłkując się zatem przedmiotową opinią Sąd Rejonowy w sposób jak najbardziej prawidłowy ustalił, iż oskarżony udając się do pomieszczeń firmy (...) był zaopatrzony w zestaw wytrychów, bo to za ich pomocą – taki wniosek wypływa z treści opinii - dostał się do wnętrza lokalu. Nie ma przy tym żadnego znaczenia dla ustalenia znamion przestępstwa włamania, kiedy wszedł w ich posiadanie, względnie nawet, czy był zaopatrzony w jeden, czy też kilka wytrychów.

Reasumując Sąd I instancji dokonał oceny całokształtu materiału dowodowego w sposób bezstronny, w granicach swobodnej oceny dowodów, uwzględniając jednocześnie zasady wiedzy i doświadczenia życiowego. Rozważania Sądu Rejonowego co do oceny zebranych w niniejszej sprawie dowodów sąd odwoławczy w pełni podziela.

Nie sposób również zgodzić się z zarzutem obrońcy oskarżonego, iż Sąd dopuścił się obrazy przepisu art. 5 kpk. Wyrażona w art. 5 §1 kpk zasada domniemania niewinności zawiera w sobie ogólną zasadę postępowania, nie nakazuje zaś ani nie zakazuje organom procesowym konkretnego sposobu procedowania. Podkreślić należy, iż wykazanie, że w toku postępowania miało miejsce naruszenie zasady domniemania niewinności, wymaga wskazania konkretnych uchybień w zakresie procedowania lub w zakresie rozumowania sądu. Skarżący takich uchybień nie wykazał.

Zasada in dubio pro reo ma zastosowanie dopiero w sytuacji, gdy powzięte przez organ procesowy wątpliwości, co do sposobu rozstrzygnięcia określonej kwestii faktycznej lub prawnej nie dadzą się usunąć, pomimo powzięcia wszelkich dostępnych działań zmierzających do dokonania jednoznacznych ustaleń faktycznych, względnie jedynie trafnej wykładni prawa. Oceniając czy został naruszony zakaz wynikający z przepisu art. 5 §2 kpk nie są istotne wątpliwości tego rodzaju zgłaszane w apelacji, ale ważne jest wyłącznie to, czy sąd meriti rzeczywiście powziął wątpliwości co do treści ustaleń faktycznych lub wykładni prawa i w sytuacji braku możliwości usunięcia tej wątpliwości rozstrzygnął ją na niekorzyść oskarżonego, albo czy też w świetle materiału dowodowego danej sprawy wątpliwość taką powinien powziąć. O tym, iż zaistniała okoliczność opisana w art. 5 §2 kpk można więc mówić jedynie wtedy, gdy pomimo podjęcia starań nie zgromadzono dowodów, które pozwoliłyby na usunięcie istniejących wątpliwości w sprawie. Z taką sytuacją nie mamy do czynienia w przedmiotowej sprawie. Dla oceny, czy został naruszony zakaz in dubio pro reo, nie są miarodajne wątpliwości strony procesowej. W wypadku bowiem, gdy ustalenia faktyczne zależne są od dania wiary tej lub innej grupie dowodów, nie można mówić o naruszeniu wspominanej reguły albowiem jedną z podstawowych prerogatyw sądu orzekającego jest swobodna ocena dowodów, której reguł Sąd I instancji nie naruszył.

Odnosząc się do orzeczonej kary – mając na względzie treść art. 447 §1 kpk - należy przyjąć, że wymierzona została przez Sąd I instancji po uwzględnieniu szeregu okoliczności mających wpływ na jej wysokość i w ocenie Sądu Okręgowego nie można uznać jej za rażąco niewspółmiernie surową. Sąd Rejonowy orzekł wobec oskarżonego karę 1 roku pozbawienia wolności, a więc w dolnej granicy ustawowego zagrożenia. Zgodzić należy się z Sądem Rejonowym, iż w stosunku do oskarżonego brak jest pozytywnej prognozy kryminologicznej przemawiającej za zastosowaniem dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności. Oskarżony S. J. uprzednio był już wielokrotnie karany, w tym za przestępstwa podobne, również na kary pozbawienia wolności w wymiarze bezwzględnym. Orzeczenie kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania nie daje żadnej rękojmi, że oskarżony nie wkroczy ponownie na drogę przestępstwa Obecnie jedynie bezwzględna kara pozbawienia wolności jest w stanie spełnić swoje cele w zakresie prewencji indywidualnej i przynieść pozytywne efekty resocjalizacyjne.

Z tych też względów nie uznając zasadności zarzutów apelacji obrońcy oskarżonego i nie podzielając zawartych w niej argumentów Sąd Okręgowy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok. O kosztach sądowych orzeczono po myśli art. 624 §1 kpk.

SSO Lucyna Pradelska-Staniczek