Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1306/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 października 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Hanna Nowicka de Poraj

Sędziowie:

SSA Grzegorz Krężołek (spr.)

SSA Robert Jurga

Protokolant:

st.sekr.sądowy Urszula Kłosińska

po rozpoznaniu w dniu 7 października 2016 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowo-Handlowego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G.

przeciwko M. S.

o opublikowanie sprostowania

na skutek apelacji strony powodowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 21 lipca 2016 r. sygn. akt I C 1134/16

1.  oddala apelację;

2.  zasadza od strony powodowej na rzecz pozwanej kwotę 810 zł (osiemset dziesięć złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Grzegorz Krężołek SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Robert Jurga

Sygn. akt I ACa 1306/16

UZASADNIENIE

Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. w pozwie skierowanym przeciwko M. S. domagało się nakazania pozwanej M. S. jako redaktorowi naczelnemu portalu internetowego (...) opublikowania na tym portalu, w sposób określony przepisami Prawa prasowego, sprostowań strony powodowej , iż
1. Nie jest prawdziwa teza z artykułu (...) P. D., (...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym(...)w dniu 18.4.2016 r., że w (...) doszło do wielu zwolnień oraz, że miały być one zemstą za to, co ujawnili dziennikarze w publikacji na łamach (...). W rzeczywistości zwolniono wyłącznie jedną osobę, a działanie to nie miało związku z artykułami M. K. i W. C., lecz było skutkiem negatywnej oceny jakości pracy pracownika oraz podjęciem decyzji gospodarczej o reorganizacji modelu zarządzania przedsiębiorstwem. Ta suwerenna, personalna decyzja nie była pokłosiem publikacji (...).


2. Nie jest prawdziwa teza z artykułu (...) P. D., (...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym(...)w dniu 18.4.2016 r., jakoby wypowiedzenie współpracy firmie (...), odpowiadającej za sprzątanie obiektu, miało związek z artykułami (...). Jedynym powodem zakończenia współpracy z tym kontrahentem było niezadowolenie z jakości świadczonych usług.


3. Nie jest prawdziwa teza z artykułu (...) P. D.,(...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym (...)w dniu 18.4.2016 r., jakoby powodem rozwiązania umowy ze S. M. była niechęć wypłacenia mu odprawy emerytalnej. W rzeczywistości decyzja o zakończeniu współpracy była motywowana niezadowoleniem z jakości pracy wykonywanej przez p. M. oraz podjęciem decyzji gospodarczej o integracji obsługi (...) poprzez wynajęcie jednego podmiotu świadczącego obsługę (...) dla wszystkich obiektów spółki w Polsce. Nie jest również prawdą, że istnieje związek między zwolnieniem S. M. a przeprowadzeniem przezeń rozmowy z P. D.. Zarząd podjął decyzję o zakończeniu współpracy z p. M. przed jego rozmową z P. D., zaś o tym, że taka rozmowa miała miejsce, zarząd dowiedział się później, już po wręczeniu wypowiedzenia.


4. Nie jest prawdziwa teza z artykułu(...) P. D., (...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym(...)w dniu 18.4.2016 r., że braki w magazynach, które były przyczyną zwolnienia magazynierki, miały związek z przygotowywaniem świątecznych paczek oraz, że zwolnienia dokonano bez powiadomienia związku zawodowego. Kontrola magazynowa, która wykazała nieprawidłowości, została bowiem przeprowadzona po okresie świątecznym i dotyczyła bieżącego stanu magazynowego, zatem zachodzi brak związku czasowego między okresem świątecznym a czasem przeprowadzenia kontroli. Ponadto pracodawca powiadomił o zwolnieniu związek zawodowy.


5. Nieprawda, że zgodę na zwolnienie Pani K. wymuszono na przewodniczącej związku zawodowego w (...). Zgoda na zwolnienie magazynierki była dobrowolna.


6. Nieprawda, że dyrektor Z. został zwolniony – umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.


7. Nieprawda, że przyczyną rozwiązania umowy z A. S. była chęć wprowadzenia, przez D., do współpracy z (...), nowych firm i podwykonawców. Na zakończenie współpracy zdecydowano się z powodu niezadowolenia z jakości świadczonych usług oraz z uwagi na fakt prowadzenia przez A. S. działalności konkurencyjnej.


8. Nieprawda, że zaproponowanie S. przejścia na outsourcing usług medycznych miało miejsce trzy lata temu. Takie zdarzenie miało miejsce dziesięć lat temu.


9. Nieprawda, że Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił wniosek spółki (...) o publikację sprostowań od artykułu tygodnika (...). Pozew został oddalony li tylko nieprawomocnym wyrokiem – postępowanie wciąż się toczy.”

Strona powodowa wnosiła aby treść sprostowania była oznaczona jako pochodząca od spółki.

Domagała się również obciążenia M. S. kosztami postępowania.

Motywując żądanie strona powodowa wskazała, że jest właścicielem Sanatorium (...), mieszczącego się w K. przy ul. (...). W dniu 18 kwietnia 2016 roku na portalu internetowym (...)ukazał się materiał prasowy pt.(...) P. D., (...). (...)?”, zawierając nie odpowiadające prawdzie informacje , które wymagają sprostowania w sposób podany w treści żądania .

Spółka wskazywała , że domagała się od pozwanej publikacji sprostowania ale okazały się ono nieskuteczne. Przy tym , jej zdaniem , zarówno charakter portalu internetowego (...)jako prasy w rozumieniu art. 7 ust. 2 pkt 1 ustawy Prawo prasowe , będącego , zgodnie z definicją tegoż z art. 7 ust.2 pkt 2 ustawy, dziennikiem jak i funkcja M. S. jako jego redaktor naczelnej, nie budzi wątpliwości.

W sytuacji, gdy termin do dokonania sprostowania już upłynął , w następstwie bezzasadnej odmowy jego publikacji , mimo , że wszystkie warunki formalne , także zostały przez stronę powodową wypełnione , domaga się wykonania tego obowiązku przez pozwaną, na drodze sądowej.

Odpowiadając na pozew , M. S., wniosła o oddalenie powództwa i obciążenie strony przeciwnej kosztami procesu.

W pierwszej kolejności , kwestionując twierdzenia zawarte w motywach żądania strony powodowej , zaprzeczyła aby była redaktorem naczelnym w rozumieniu ustawy, a wobec tego nie ma biernej legitymacji procesowej do występowania w sporze. W szczególności nie została ujawniona w tym charakterze w rejestrze dzienników i czasopism , prowadzonym przez Sąd Okręgowy w Krakowie ani w żadnym innym rejestrze na terenie kraju.

W jej ocenie, portal(...)nie jest ani dziennikiem ani czasopismem w rozumieniu ustawy jak twierdzi niezasadnie strona powodowa, a jedynie jedną z wielu podstron [ subserwisów ] horyzontalnego portalu O. (...)

Zdaniem pozwanej , powództwo powinno zostać oddalone także dlatego , iż żądanie sprostowania nie spełnia wymagań z art. 31a ust.4 ustawy albowiem nie zawiera podpisów osób uprawnionych do reprezentowania spółki.

Jest ono niezasadne także dlatego , że wiadomości podane w materiale prasowym opublikowanym na portalu były prawdziwe , a spółka (...) odniosła się do informacji w nim podanych już samym jego tekście. W ten sposób cel sprostowania został zrealizowany jeszcze przed wytoczeniem powództwa. Domaganie się jego ponownej publikacji stanowi ze strony powódki przejaw nadużycia prawa.

Wyrokiem z dnia 21 lipca 2016r Sąd Okręgowy w Krakowie :

- oddalił powództwo [ pkt I ],

- zasądził od strony powodowej na rzecz pozwanej kwotę 1080 złotych , tytułem zwrotu kosztów procesu [ pkt II sentencji wyroku ]


Sąd Okręgowy uznał za niesporne pomiędzy stronami , że w dniu 18 kwietnia 2016 r na portalu internetowym(...)ukazał się materiał prasowy pt.(...) P. D., (...) (...)?”, w którym podano m.in., że:


a) w Sanatorium (...) doszło do wielu zwolnień, które miały być zemstą za to, co ujawnili dziennikarze M. K. i W. C. w publikacjach (...),


b) zgodę na zwolnienie jednego z pracowników Sanatorium (...) wymuszono na przewodniczącej związku zawodowego w (...) A. H.,


c) dyrektor Z. został zwolniony,


d) D. chciał wprowadzić do współpracy z (...) nowe firmy i nowych podwykonawców,


e) Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił wnioski spółki (...) o publikację sprostowań do artykułu tygodnika (...).

W ramach okoliczności spornych Sąd ustalił, iż pismem z dnia 28 kwietnia 2016 r pełnomocnik Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Usługowo-Handlowego (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością wniósł do Redaktora Naczelnego portalu internetowego (...)o publikację sprostowania nieprawdziwych informacji zawartych w materiale prasowym pt. (...) P. D., (...) (...)?”, który ukazał się na w/w portalu w dniu 18 kwietnia 2016 roku, o treści następującej:


1. Nie jest prawdziwa teza z artykułu(...) P. D., (...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym(...)w dniu 18.4.2016 r., że w (...) doszło do wielu zwolnień oraz, że miały być one zemstą za to, co ujawnili dziennikarze w publikacji na łamach (...). W rzeczywistości zwolniono wyłącznie jedną osobę, a działanie to nie miało związku z artykułami M. K. i W. C., lecz było skutkiem negatywnej oceny jakości pracy pracownika oraz podjęciem decyzji gospodarczej o reorganizacji modelu zarządzania przedsiębiorstwem. Ta suwerenna, personalna decyzja nie była pokłosiem publikacji (...).


2. Nie jest prawdziwa teza z artykułu(...) P. D.,(...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym (...)w dniu 18.4.2016 r., jakoby wypowiedzenie współpracy firmie (...), odpowiadającej za sprzątanie obiektu, miało związek z artykułami (...). Jedynym powodem zakończenia współpracy z tym kontrahentem było niezadowolenie z jakości świadczonych usług.


3. Nie jest prawdziwa teza z artykułu(...) P. D., (...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym(...)w dniu 18.4.2016 r., jakoby powodem rozwiązania umowy ze S. M. była niechęć wypłacenia mu odprawy emerytalnej. W rzeczywistości decyzja o zakończeniu współpracy była motywowana niezadowoleniem z jakości pracy wykonywanej przez p. M. oraz podjęciem decyzji gospodarczej o integracji obsługi (...)poprzez wynajęcie jednego podmiotu świadczącego obsługę (...)dla wszystkich obiektów spółki w Polsce. Nie jest również prawdą, że istnieje związek między zwolnieniem S. M. a przeprowadzeniem przezeń rozmowy z P. D.. Zarząd podjął decyzję o zakończeniu współpracy z p. M. przed jego rozmową z P. D., zaś o tym, że taka rozmowa miała miejsce, zarząd dowiedział się później, już po wręczeniu wypowiedzenia.


4. Nie jest prawdziwa teza z artykułu (...) P. D., (...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym(...)w dniu 18.4.2016 r., że braki w magazynach, które były przyczyną zwolnienia magazynierki, miały związek z przygotowywaniem świątecznych paczek oraz, że zwolnienia dokonano bez powiadomienia związku zawodowego. Kontrola magazynowa, która wykazała nieprawidłowości, została bowiem przeprowadzona po okresie świątecznym i dotyczyła bieżącego stanu magazynowego, zatem zachodzi brak związku czasowego między okresem świątecznym a czasem przeprowadzenia kontroli. Ponadto pracodawca powiadomił o zwolnieniu związek zawodowy.


5. Nieprawda, że zgodę na zwolnienie Pani K. wymuszono na przewodniczącej związku zawodowego w (...). Zgoda na zwolnienie magazynierki była dobrowolna.


6. Nieprawda, że dyrektor Z. został zwolniony – umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.


7. Nieprawda, że przyczyną rozwiązania umowy z A. S. była chęć wprowadzenia, przez D., do współpracy z (...), nowych firm i podwykonawców. Na zakończenie współpracy zdecydowano się z powodu niezadowolenia z jakości świadczonych usług oraz z uwagi na fakt prowadzenia przez A. S. działalności konkurencyjnej.


8. Nieprawda, że zaproponowanie S. przejścia na outsourcing usług medycznych miało miejsce trzy lata temu. Takie zdarzenie miało miejsce dziesięć lat temu.


9. Nieprawda, że Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił wniosek spółki (...) o publikację sprostowań od artykułu tygodnika (...). Pozew został oddalony li tylko nieprawomocnym wyrokiem – postępowanie wciąż się toczy.”

Pismem z dnia 29 kwietnia 2016 roku Prezes Zarządu A. K. oraz Wiceprezes Zarządu P. Ś., działając w imieniu i na rzecz spółki Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością wnieśli o publikację, na portalu internetowym (...)w sposób określony przepisami Prawa prasowego, sprostowań spółki Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowo-Handlowe (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, o treściach następujących:


1. Nie jest prawdziwa teza z artykułu (...) P. D.,(...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym(...)w dniu 18.4.2016 r., że w (...) doszło do wielu zwolnień oraz, że miały być one zemstą za to, co ujawnili dziennikarze w publikacji na łamach (...). W rzeczywistości zwolniono wyłącznie jedną osobę, a działanie to nie miało związku z artykułami M. K. i W. C., lecz było skutkiem negatywnej oceny jakości pracy pracownika oraz podjęciem decyzji gospodarczej o


2. reorganizacji modelu zarządzania przedsiębiorstwem. Ta suwerenna, personalna decyzja nie była pokłosiem publikacji (...).


3. Nie jest prawdziwa teza z artykułu(...) P. D., (...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym (...)w dniu 18.4.2016 r., jakoby wypowiedzenie współpracy firmie (...), odpowiadającej za sprzątanie obiektu, miało związek z artykułami (...). Jedynym powodem zakończenia współpracy z tym kontrahentem było niezadowolenie z jakości świadczonych usług.


4. Nie jest prawdziwa teza z artykułu(...) P. D., (...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym (...)w dniu 18.4.2016 r., jakoby powodem rozwiązania umowy ze S. M. była niechęć wypłacenia mu odprawy emerytalnej. W rzeczywistości decyzja o zakończeniu współpracy była motywowana niezadowoleniem z jakości pracy wykonywanej przez p. M. oraz podjęciem decyzji gospodarczej o integracji obsługi (...) poprzez wynajęcie jednego podmiotu świadczącego obsługę (...)dla wszystkich obiektów spółki w Polsce. Nie jest również prawdą, że istnieje związek między zwolnieniem S. M. a przeprowadzeniem przezeń rozmowy z P. D.. Zarząd podjął decyzję o zakończeniu współpracy z p. M. przed jego rozmową z P. D., zaś o tym, że taka rozmowa miała miejsce, zarząd dowiedział się później, już po wręczeniu wypowiedzenia.


5. Nie jest prawdziwa teza z artykułu(...) P. D.,(...) (...)?”, opublikowanego na portalu internetowym(...)w dniu 18.4.2016 r., że braki w magazynach, które były przyczyną zwolnienia magazynierki, miały związek z przygotowywaniem świątecznych paczek oraz, że zwolnienia dokonano bez powiadomienia związku zawodowego. Kontrola magazynowa, która wykazała nieprawidłowości, została bowiem przeprowadzona po okresie świątecznym i dotyczyła bieżącego stanu magazynowego, zatem zachodzi brak związku czasowego między okresem świątecznym a czasem przeprowadzenia kontroli. Ponadto pracodawca powiadomił o zwolnieniu związek zawodowy.


6. Nieprawda, że zgodę na zwolnienie Pani K. wymuszono na przewodniczącej związku zawodowego w (...). Zgoda na zwolnienie magazynierki była dobrowolna.
7. Nieprawda, że dyrektor Z. został zwolniony – umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.

8. Nieprawda, że przyczyną rozwiązania umowy z A. S. była chęć wprowadzenia, przez D., do współpracy z (...), nowych firm i podwykonawców. Na zakończenie współpracy zdecydowano się z powodu niezadowolenia z jakości świadczonych usług oraz z uwagi na fakt prowadzenia przez A. S. działalności konkurencyjnej.

9. Nieprawda, że zaproponowanie S. przejścia na outsourcing usług medycznych miało miejsce trzy lata temu. Takie zdarzenie miało miejsce dziesięć lat temu.

10. Nieprawda, że Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił wniosek spółki (...) o publikację sprostowań od artykułu tygodnika (...). Pozew został oddalony li tylko nieprawomocnym wyrokiem – postępowanie wciąż się toczy.”


W ramach rozważań prawnych , uznając żądanie zmieszczenia sprostowania za niezasadne , w pierwszej kolejności Sąd Okręgowy wskazał , że zgodnie z treścią art. 31 a ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1984 r. – Prawo prasowe (Dz. U. 1984 nr 5 poz. 24 z późn. zm.), na wniosek zainteresowanej osoby fizycznej, osoby prawnej lub jednostki organizacyjnej niebędącej osobą prawną, redaktor naczelny właściwego dziennika lub czasopisma, jest zobowiązany opublikować bezpłatnie rzeczowe i odnoszące się do faktów sprostowanie nieścisłej lub nieprawdziwej wiadomości zawartej w materiale prasowym.

Istotą sprostowania jest umożliwienie zainteresowanemu przedstawienia jego własnej wersji wydarzeń, prostujący wiadomość ma prawo przedstawienia opinii publicznej tego jak odbiera określone fakty, co jest wyrazem jego subiektywnego punktu widzenia.

Kwestia prawdziwości sprostowania oraz podanych informacji nie ma znaczenia dla publikacji sprostowania. Sąd w takim postępowaniu nie jest upoważniony do badania czy wiadomość, która ma być sprostowana jest prawdziwa i ścisła, ani czy sprostowanie jest prawdziwe i ścisłe.

Termin, w jakim , na podstawie art. 52 ust. 1 ustawy Prawo prasowe został ustanowiony dla rozpoznania żądania sprostowania materiału prasowego na drodze sądowej także wyklucza realną możliwość weryfikacji zawartych w nim informacji. Miało to tę konsekwencję , iż w toku sporu , Sąd oddalił wniosek dowodowy pozwanej mający, za pośrednictwem zeznań wskazanego w nim świadka, prowadzić do takiej weryfikacji.

Sąd Okręgowy ocenił , że strona powodowa nie wykazała aby M. S. miała bierną legitymację procesową do występowania w sporze w charakterze pozwanej. Nie zostało bowiem dowiedzione , że jest ona redaktorem naczelnym portalu (...)w rozumieniu art. 7 ust.2 pkt 7 ustawy, a tylko wobec takiej osoby można skutecznie kierować żądanie publikacji sprostowania, w sytuacji kiedy uprzednio spotkało się z jego odmową. W tym kontekście Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na brzmienie normy art. 25 prawa prasowego , która bliżej określa zadania i kompetencje redaktora naczelnego , a także , na wynikający z art. 20 ust 2 ustawy , obowiązek ujawnienia danych osobowych redaktora naczelnego w rejestrze dzienników i czasopism , prowadzanym przez właściwy , ze względu na siedzibę redakcji, Sąd Okręgowy. Takiego wpisu , w odniesieniu do M. S. brak , na co zwracała uwagę sama powódka. Podobnie nie został w tym rejestrze zamieszczony wpis portalu(...)

Brak tych wpisów zobowiązywał ubiegającego się o nakazanie publikacji sprostowania , aby wykazał w sporze , że sam portal jest prasą w rozumieniu dziennika lub m czasopisma , a pozwana jej redaktorem naczelnym. Temu obowiązkowi dowodowemu spółka (...) , w ocenie Sądu I instancji nie sprostała albowiem nie było wystarczającym , w odniesieniu do statusu pozwanej zasięgniecie jedynie telefonicznej informacji o jej statusie , w siedzibie spółki (...) SA.

Analizując w dalszej części motywów prawnych rozstrzygnięcia, definicje dziennika i czasopisma jako materiałów prasowych i w powołaniu się na ukształtowane w tym zakresie orzecznictwo Sądu Najwyższego , Sąd I instancji wskazał , że dziennik czy czasopismo przez to , iż ukazują się w formie przekazu internetowego nie tracą swojego charakteru, a sam internat , jako środek przekazu, nie jest prasą w rozumieniu ustawy , podobnie jak strony - witryny internetowe.

W jego ocenie portal (...) , pozostaje jedynie podstroną portalu , O. (...)jednym z jego wielu subserwisów. Tylko portal (...)spełnia wymagania aby zakwalifikować go jako prasę , w rozumieniu ustawy.

Wyklucza to, tym bardziej , potwierdzenie po stronie pozwanej legitymacji procesowej biernej w rozstrzyganym sporze.

Sąd Okręgowy wyraźnie zaznaczył , że ocena ta była wystarczającą dla uznania roszczenia powodowej spółki za bezzasadne , wobec czego niecelowym było odnoszenie się przez do pozostałych zarzutów pozwanej za pośrednictwem których zwalczała żądanie pozwu.

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach procesu była norma art. 98 §1 i 3 kpc i wynikająca z niej zasada odpowiedzialności za wynik sprawy.

W apelacji od tego wyroku strona pozwana , kwestionując go w całości , domagała się w pierwszej kolejności, wydania rozstrzygnięcia reformatoryjnego i uwzględnienia żądania pozwu oraz obciążenia przeciwniczki procesowej kosztami postępowania za obydwie instancje.

W ramach wniosku ewentualnego spółka (...) zażądała uchylenia orzeczenia Sądu I instancji i przekazania sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.

Środek odwoławczy został oparty na następujących zarzutach :

- naruszenia prawa procesowego , w sposób mający istotny wpływ na wynik sprawy, a to art. 217 i 227 kpc w zw z art. 233 §1 oraz art. 328 w zw z art. 207 §6 kpc , jako konsekwencji oddalenia wniosków dowodowych wskazanych przez skarżącą w apelacji, które zdaniem skarżącego zostały oddalone niezasadnie.

W związku z tym zarzutem , na podstawie art. 380 kpc, pozwana wniosła o ocenę poprawności tej decyzji procesowej Sądu niższej instancji przez Sąd Apelacyjny i w jej wyniku dopuszczenia dowodów [ z dokumentów ] ,w ramach postępowania apelacyjnego.

W ocenie apelującego nietrafne oddalenie wniosku o przeprowadzenie tych dowodów doprowadziło do wadliwego ustalenia , iż M. S. nie jest redaktorem naczelnym portalu (...) a sam portal nie może być uznany za prasę , w rozumieniu ustawy .

Kolejny zarzut procesowy , na którym opierała się konstrukcja apelacji, dotyczył naruszenia normy art. 233 § kpc , wobec wadliwej oceny charakteru portali internetowych O. (...)i (...) ; pierwszego jako mającego cechy periodyku prasowego i drugiego , który miałby tych cech nie posiadać , pozostając jedynie jednym z subsewisów O. (...)

Podnosząc zarzut prawnomaterialny strona powodowa wskazała na naruszenie art. 7 ust. 2 pkt 1 ustawy Prawo prasowe , w następstwie nieprawidłowego zastosowania tej normy i przyjęcie , że tylko portal internetowy - serwis - jako całość może mieć cechy prasy w rozumieniu Prawa prasowego , a ten przymiot wykluczony jest, w odniesieniu do subserwisu - podstrony , chociaż jako jedyna , w jego strukturze, tak jak to ma miejsce w odniesieniu do (...)w relacji do portalu O. (...), zawiera materiały informacyjne.

Odpowiadając na apelację pozwana domagała się jej oddalenia jako pozbawionej usprawiedliwionych podstaw oraz obciążenia spółki (...) kosztami postępowania apelacyjnego

Rozpoznając apelację, Sąd Apelacyjny rozważył :

Środek odwoławczy powódki nie jest uzasadniony i podlega oddaleniu.

W pierwszej kolejności wskazać należy , iż nietrafnym jest zarzut procesowy strony pozwanej , naruszenia w ramach którego neguje ona decyzję procesową Sądu I instancji o oddaleniu wniosków dowodowych zgłoszonych przez nią na rozprawie w dniu 21 lipca 2016r , w postaci wydruków ze strony internetowej(...)oraz orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. / k. 110 v akt /

Trafnie bowiem zostały one uznane przez Sąd Okręgowy za spóźnione.

Domagając się nakazania pozwanej publikacji sprostowania, strona powodowa już w pozwie twierdziła , że po ukazaniu się na portalu internetowym(...)materiału prasowego zatytułowanego(...) P. D. , (...), (...), który zawierał , zdaniem powódki, nieprawdziwe informacje, wystąpiła we właściwym czasie i formie , określonych w ustawie Prawo prasowe o dokonanie sprostowania , kierując to żądanie do redaktor naczelnej tego portalu. / por. str.3 pozwu k. 4 akt /

Było to, przy tym twierdzenie sprzeczne z treścią obu żądań sprostowawczych , wystosowanych zarówno przez profesjonalnego pełnomocnika powódki z dnia 28 kwietnia 2016r jak prezesa i wiceprezesa spółki (...) z dnia 29 kwietnia 2016r , które nie były , jak wprost wynika z ich treści, kierowane personalnie do M. S., jako redaktor naczelnej tego portalu

/ por. treść wniosków o sprostowania k. 4553 i k. 57-58 akt /

Równocześnie wskazała , że portal(...) jakkolwiek , jej zdaniem, jest prasą w rozumieniu art. 7 ust. 2 pkt 1/ ustawy Prawo prasowe, to jednak nie został zarejestrowany w rejestrze dzienników i czasopism ,właściwego, Sądu Okręgowego.

Tym samym nie są tam też ujawnione dane personalne redaktora naczelnego.

Z dalszych twierdzeń zawartych w motywach pozwu wynikało , że powódka nie uzyskała jakikolwiek odpowiedzi na żadne z żądań publikacji sprostowania.

Wobec tego, decydując się na wytoczenie powództwa o opublikowanie sprostowania na podstawie art. 39 ust. 1 ustawy Prawo prasowe , które może być skierowane , jak wynika wprost z tej normy , tylko przeciwko redaktorowi naczelnemu dziennika lub czasopisma strona powodowa już w treści pisma początkującego postępowanie zobowiązana była powołać dowody mające służyć wykazaniu , że :

a/ portal (...) jest prasą w rozumieniu ustawy , w tym w szczególności dziennikiem lub czasopismem ,

b/ M. S. jest jego redaktorem naczelnym, w rozumieniu nie tylko art. 7 ust.2 pkt 7 ale także art. 25 ustawy w tym , iż do za kresu jej obowiązków przynależą zadania określone w ust.4 tej normy.

Wykazanie tych faktów już wówczas za pośrednictwem środków dowodowych, obciążało stronę powodową spółkę tym bardziej , że w ramach dotychczasowych czynności zmierzających do publikacji sprostowania, strona powodowa nie uzyskała jakiegokolwiek potwierdzenia tego , że portal (...) jest dziennikiem lub czasopismem [ ukazującym się w formie przekazu internetowego ] szczególnie , że rejestr dzienników i czasopism prowadzony przez właściwy Sąd Okręgowy ani też żaden inny , prowadzony na terenie kraju nie zawierał wpisów , które by potwierdzały taki jego charakter, ani też tego , że to właśnie M. S. jest jego redaktorem naczelnym skoro nawet spółka (...) nie kierowała do niej personalnie żądań publikacji sprostowania, a ona [ także nie ujawniona we właściwym rejestrze tym charakterze ] w żaden sposób, przed wytoczeniem powództwa nie potwierdziła , wobec spółki sprawowania tej funkcji.

Za takim obowiązkiem po stronie powódki , już na tym etapie postępowania przemawiają jeszcze dwa argumenty . Po pierwsze ten, wynikający z brzmienia art.3 kpc z którego, w ramach zasady wspierania procesu, wynika reguła przedstawiania dowodów dla wykazania wszystkich istotnych okoliczności faktycznych z których strona wywodzi skutek prawny. I powiązany z pierwszym drugi , mający swoją podstawę w przepisie art. 52 ust.1 ustawy Prawo prasowe , nakazujący rozpoznanie sprawy przez Sąd Okręgowy w terminie 30 od daty złożenia pozwu , niedotkniętego brakami formalnymi.

Wskazany w nim termin ma wprawdzie charakter terminu instrukcyjnego, tym nie mniej jednoznacznie wskazuje [ powtarza go , w odniesieniu do postępowania przed Sądem II instancji ust.6 tej normy ] na intencję ustawodawcy , który chciał aby te postępowania obywały się szybko z uwagi na materię rozstrzygnięcia. To w sposób szczególny obliguje strony tego rodzaju sporu do sprawności i szybkości w przedstawianiu dowodów i ile tylko dowody te istnieją i są im znane, a nie ma przeszkód w ich zgłoszeniu i przeprowadzeniu.

Pomimo tego obowiązku, a w szczególności obligowana do aktywności dowodowej już na etapie składania pozwu , nie tylko brakiem wpisów we właściwym rejestrze ale także przebiegiem i wynikiem dotychczasowych , nieskutecznych zabiegów o publikację sprostowania, strona powodowa dla wykazania, iż pozwana jest redaktorem naczelnym w rozumieniu ustawy , a zatem ma bierną legitymację procesową do występowania w sporze , wskazuje jedynie dwa dowody. Notatki z rozmowy telefonicznej aplikanta adwokackiego z osobą o nieokreślonych personaliach , która w redakcji nie portalu (...)miała potwierdzić tę funkcję M. S. oraz przesłuchania przeprowadzającego rozmowę aplikanta w charakterze świadka.

Powódka przy tym nie twierdziła , że mają miejsce , po jej stronie jakiekolwiek przeszkody w przedstawieniu innych środków dowodowych.

W tym kontekście, już w tym miejscu odeprzeć też należy argument apelacji o tym , że wskazanie na stronie internetowej(...)pozwanej jako redaktora naczelnego , zostało ujawnione dopiero po dacie wniesienia pozwu, wcześniej tam się nie znajdując. Okoliczność ta nie została w żaden sposób przez spółkę (...) wykazana ani nawet uprawdopodobniona .

Nie ma też racji skarżąca gdy twierdzi , że procesowa potrzeba zgłoszenia tych dowodów powstała dopiero w reakcji na stanowisko pozwanej wyrażone w odpowiedzi na pozew. Z przyczyn wyżej podanych , potrzebę taką należy wiązać już z dniem wniesienia pozwu.

Żaden dowód nie został natomiast zgłoszony wraz z pozwem dla wykazania charakteru samego portalu(...)jako dziennika lub czasopisma

W tej sytuacji wbrew stanowisku apelującego, Sąd I instancji miał dostateczną podstawę do uznania dowodów w postaci wydruków ze stron internetowych wskazanych w załączniku do rozprawy z dnia 21 lipca 2016r za spóźnione , a

dowodu z orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Gdańsku w sprawie I ACa 654/14, jako zbędnego dla ustalenia okoliczności doniosłych dla rozstrzygnięcia.

Już tylko na marginesie należy wskazać , iż żaden z tych dowodów nie zmierzał do wykazania , że powódka w ramach swoich kompetencji ma takie , które po myśli art. 25 ust. pkt 4 ustawy Prawo prasowe , kwalifikowałoby ją jako redaktor naczelną portalu(...) gdyby nawet przyjąć , iż ma on charakter dziennika czy czasopisma.

W konsekwencji, uznając omawiany zarzut za nietrafny , Sąd II instancji , oddalił także wniosek apelującej o przeprowadzenie tych dowodów w postępowaniu apelacyjnym.

Nie ma racji skarżąca , gdy podnosi zarzut procesowy naruszenia art. 233 §1 kpc , którego realizacji upatruje w takim przeprowadzeniu oceny dowodów , która doprowadziła do nietrafnych ustaleń faktycznych dotyczących charakteru portalu (...)jako jedynie pod serwisu portalu O. (...), który nie mając charakteru samodzielnego nie jest prasą w rozumieniu ustawy, w tym w szczególności ani dziennikiem ani czasopismem w rozumieniu tych pojęć wskazanym w art. 7 ust2.pkt 2/i 3/ Prawa prasowego.

Tak postawiony zarzut nie jest trafny dlatego , że zważywszy na jego motywację , której użyła strona powodowa, w istocie nie zmierza do merytorycznej polemiki z oceną dowodów przeprowadzona przez Sąd I instancji ale, za jego pośrednictwem , nie tyle stara się podważać ustalenia faktyczne , co ocenę prawną Sądu Okręgowego, w ramach której uznał on, że portal internetowy” (...) nie jest ani dziennikiem ani czasopismem w rozumieniu ustawy.

Wobec uznania , że żaden z zarzutów procesowych nie jest usprawiedliwiony , tym w szczególności za ich pośrednictwem , spółka nie podważyła skutecznie ustaleń , które Sąd I instancji uczynił podstawą faktyczną kontrolowanego instancyjnie rozstrzygnięcia , Sąd II instancji ustalenia te aprobując, przyjmuje je za własne.

Wymagają one uzupełnienia nią o fakty związane ze sposobem w jaki powódka ustalała osobę redaktora naczelnego portalu (...)

Zgodnie z treścią notatki służbowej z dnia 23 maja 2016r , informacji na ten temat zasięgał aplikant adwokacki G. T. , rozmawiając telefonicznie z nieustaloną personalnie osobą z redakcji O. (...)

/ dowód notatka służbowa k. 23 akt /

Odparciu podlega także, stawiany przez skarżąca zarzut naruszenia prawa materialnego , mający być, jej zdaniem, zrealizowany poprzez błędne zastosowanie, w ustalonym stanie faktycznym art. 7 ust. 2 pkt 1 ustawy Prawo prasowe , w następstwie uznania przez Sąd Okręgowy , że jedynie portal O. (...), jako całość, może być traktowany jako prasa , a w odróżnieniu od niego , portal (...) nie posiada oni cech dziennika ani czasopisma w zaznaczeniu jakie tym pojęciom nadaje Prawo prasowe, pozostając jedynie subserwisem tego pierwszego.

Zarzut ten nie jest trafny przede wszystkim dlatego, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy , w tym w szczególności ten , który zaoferowała w sprawie powódka, nie pozwala na stwierdzenie jaki charakter z punktu widzenia definicji prasy w rozumieniu ustawy ma portal internetowy (...) To, w sytuacji , gdy prasowemu charakterowi tegoż zaprzeczyła pozwana, przy równoczesnym braku wpisu portalu jako czasopisma lub dziennika we właściwym rejestrze, wyklucza uznanie stawianego zarzutu za usprawiedliwiony.

Dopiero wskazanie na takie, wynikające z treści dowodów fakty , które potwierdzałyby takie cechy tego portalu , które w zgodzie z definicjami ustawowymi, pozwalałyby go określić jako dziennik lub czasopismo mogłyby posłużyć do skutecznego postawienia omawianego zarzutu.

Temu obowiązkowi procesowemu strona powodowa nie sprostała , jak już wskazano wyżej, konstruując stanowisko polemiczne wobec poglądu prawnego Sądu I instancji wyłącznie na własnych ocenach nie nawiązujących do ustalonych w sprawie faktów.

Już to wystarcza do uznania stanowionego zarzutu za chybiony .

Jednakowoż nawet gdyby przyjąć , że ocena prawna Sądu Okręgowego zgodnie z którą portal internetowy (...)nie jest prasą w rozumieniu ustawy jest oceną nietrafną to i tak powództwo nie mogło zostać uwzględnione , a w konsekwencji , tym bardziej nietrafny , jest również wniosek apelacyjny o reformowanie wyroku I instancji.

Oto bowiem przy przyjęciu postulowanej przez skarżącą oceny , że portal ten ze względu na swoją samodzielność w relacji do portalu O. (...)i treść przekazu , jest prasą - dziennikiem lub czasopismem w rozumieniu Prawa Prasowego [ czego powódka nie dowiodła] to i tak powództwo podlegało oddaleniu dlatego , że spółka (...) nie wykazała , że M. S. jest jego redaktorem naczelnym , w rozumieniu tego pojęcia wskazanego w ustawie ,a w szczególności tego , iż zostały jej powierzone zadania i kompetencje takiego podmiotu , wymienione w art. 25 ust.4 ustawy.

Nie jest ku temu bowiem wystarczającym dowodem treść notatki służbowej z rozmowy telefonicznej G. T. z niezidentyfikowaną osobą z redakcji portalu O. (...), która miała tę funkcję pozwanej potwierdzić Nie wynika z niej w szczególności zakres kompetencji pozwanej z punktu widzenia treści wskazanego wyżej przepisu. Żadnych innych dowodów dla poczynienia ustaleń doniosłych dla tego zagadnienia, spółka (...) przed Sądem I instancji nie zaoferowała, a w apelacji zagadnienie to , motywując stawiane zarzuty, pomija milczeniem.

Z podanych wyżej przyczyn , uznając , że orzeczenie Sądu I instancji oddalające powództwo odpowiada prawu , kwestionującą je apelację powódki , Sąd Apelacyjny oddalił na podstawie art. 385 kpc w zw z art. 52 ust. 4 ustawy z dnia 26 stycznia 1984r Prawo prasowe [ DzU z 1984 Nr 5 poz.24 ze zm]

Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego była norma art. 98 §1 i 3 kpc i wynikająca z niej , dla wzajemnego rozliczenia stron z tego tytułu, zasada odpowiedzialności za wynik sprawy

Kwota należna pozwanej od przeciwniczki procesowej została ustalona na podstawie § 8 ust. 1 pkt 2 w zw z §10 ust. pkt 2 i §20 Rozporządzenia MS v w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 25 października 2015r [ DzU z 2015 poz.1800]

SSA Grzegorz Krężołek SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Robert Jurga