Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 1390/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 listopada 2016r.

Sąd Rejonowy w Legionowie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSR Monika Zmysłowska-Sołowiej

Protokolant Magdalena Buczyńska

w obecności oskarżyciela Prokurator Edyty Ulatowskiej-Stojak

po rozpoznaniu dnia 05.06.2014r, 14.07.2014r, 12.09.2014r, 13.10.2014r, 25.11.2014r, 29.01.2015r, 10.03.2015r, 13.10.2015r, 25.01.2016r, 17.05.2016r. 16.06.2016r. 27.06.2016r, 23.09.2016r, 14.10.2016r. 08.11.2016 roku na rozprawie w Legionowie sprawy :

1.  S. J. (1) s. K. i E. zd. T. urodzonego (...) w W.

oskarżonego o to, że :

w dniu 9 czerwca 2013 roku w C. na ul. (...) gm. J. woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z P. J. kilkakrotnie uderzając pięściami w twarz spowodował u P. N. obrażenia ciała w postaci złamania części protetycznej odbudowującej zęby jedynka górna lewa i prawa oraz złamania częściowego korony zęba 22 czym naraził pokrzywdzonego na nastąpienie skutku określonego w art. 157§1 k.k. tj. o czyn z art. art. 158§1k.k

2.  P. J. s. K. i E. zd. T. urodzonego (...) w W.

oskarżonego o to, że :

W dniu 9 czerwca 2013 roku w C. na ul. (...) gm. J. woj. (...) działając wspólnie i w porozumieniu z S. J. (1) brał udział w pobiciu w ten sposób, że uderzył pokrzywdzonego otwarta dłonią w twarz, a następnie zaprowadził go na teren swojej posesji na która przyprowadził swojego brata i nie reagował gdy S. J. (1) kilkukrotnie uderzając pięściami w twarz spowodował u P. N. obrażenia ciała w postaci złamania części protetycznej odbudowującej zęby jedynka górna lewa i prawa oraz złamania częściowego korony zęba 22 czym naraził pokrzywdzonego na nastąpienie skutku określonego w art. 157§1 k.k. tj. o czyn z art. art. 158§1k.k

orzeka:

1.  Oskarżonego S. J. (1) i P. J. uniewinnia od popełnienia zarzucanych im aktem oskarżenia czynów;

2.  Na podstawie art. 632 pkt 2 kpk kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa,

UZASADNIENIE

Wyroku SR w Legionowie z dnia 08.11.2016 sygn. akt II K 1390/13

Na podstawie całokształtu ujawnionych okoliczności, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 08.06.2013 roku M. S. zorganizowała imprezę, w której uczestniczyli pokrzywdzony P. N., R. B., D. P. i M. G. (1). Wszyscy oglądali galę boksu zawodowego i spożywali alkohol. Około północy w dniu 09.06.2013 roku uczestnicy spotkania poszli na stację paliw F. w C. gdzie zamierzali kupić alkohol.

W dniu 09.06.2013 roku około północy na stację paliw F. przyszedł oskarżony P. J. wraz z R. W. i P. K. (1). Kiedy wracali z zakupami spotykali P. N. i uzgodnili, że pójdą na działkę oskarżonego aby wyjaśnić jakąś sprawę. P. N. i P. J. chwilę rozmawiali a następnie poszli na posesję przy ulicy (...) w C.. Oskarżony zadzwonił po brata S. J. (1), który przyszedł do warsztatu mechanicznego. R. W. i P. K. (1) przez cały czas stali przed oknem warsztatu paląc papierosy. P. N. w warsztacie oskarżonych krzyczał, że „nie jest frajerem rzucał swoim telefonem i rozbierał się, na dowód że nie nagrywa prowadzonej rozmowy. Oskarżony śmieli się z pokrzywdzonego. W pewnej chwili do biura przyszła M. J. (1), żona S. J. (1) i kazała im zakończyć spotkanie ponieważ pokrzywdzony krzyczał tak głośno, że obudził śpiące w domu dzieci. Następnie P. N. został przez P. J. wyprowadzony i wyszedł z posesji. Przy furtce podał rękę P. J. i poszedł do swoich znajomych, którym pokazał, że nie ma dwóch górnych siekaczy tzw. jedynek. Następnie wszyscy wrócili do domu M. S. gdzie kontynuowali spotkanie i spożywali alkohol.

W dniu 11.06.2013 roku P. N. stawił się w (...), który stwierdził u niego utratę dwóch górnych jedynek i ukruszenie zęba nr 22.

Wyrokiem SR w dla Warszawy Pragi Północ z dnia 27.03.2014 roku sygn. akt IV K 154/12 pokrzywdzony P. N. został skazany za przestępstwo z art. 62 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Oskarży P. J. ma 38 lata, ma wykształcenie średnie, z zawodu jest technikiem elektryczo-mechanicznym, jest rencistą i osiąga dochód miesięczny w kwocie 700 złotych netto, jest kawalerem, właścicielem domu z działką w C. , nie był wcześniej karany, nie był leczony psychiatrycznie ani odwykowo.

Oskarżony S. J. (1) ma 34 lata, ma wykształcenie średnie, z zawodu jest technikiem ekonomistą prowadzący własną działalność gospodarczą i osiąga dochód miesięczny w kwocie 3000 złotych netto, jest wdowcem na utrzymaniu posiada dwoje dzieci w wieku 10 i 8 lat, jest właścicielem domu z działką w C. , nie był wcześniej karany, nie był leczony psychiatrycznie ani odwykowo.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie:

Wyjaśnień oskarżonych S. J. (1) (k.74-75,245 ), P. J. (k. 85-86, 245),

Częściowo pokrzywdzonego P. N. (k. 3-4, 22-23, 250-252, 246-247) , I. K. (k.29-30, 252-253) , T. K. (k. 303-304), R. B. (k. 58-59, 266-267), D. D. (k. 106, 268-269), M. S. (k. 61-62, 304), R. W. (k. 111-112, 304-305) , P. K. (1) (k. 136-137, 327-328) , M. J. (1) (k. 170-171, 3329) A. Z. (k. 347, 518), J. O. (1) (k.347-348), P. P. (1) (k. 519-520), E. J. (k.174-175, 325-326) S. W. (K, 359-361), K. J. (k.362-363), D. P. (k. 172-173, 3363) , jak również Sąd wziął pod uwagę

k. 9 - zaświadczenie lekarskie z dnia 11.06.2013 r.

k. 19 – obdukcja lekarska,

k. 25-27, 183 – dokumentacja zdjęciowa,

k. 38-39 – protokół zatrzymania rzeczy,

k. 43-45 – protokół oględzin,

k. 49-50 – protokół przeszukania,

k. 56, 275-282, 332-357, 372, 464, 513-517, 518-519 – dokumentacja stomatologiczna,

k. 121-133 – kserokopia notatników służbowych,

k. 182 – kserokopia mapy,

k. 186-188, 233-235, 381, 382, 482, 483 – KRK,

k. 375-376, 447-448, 459-463, 488-489 – opinia biegłego stomatologa

k. 464 – dokumentacja RTG

k. 500-501, 521-522 – opinia uzupełniająca biegłego R.

k. 511 – skrócony odpis aktu zgonu

k. 513-516 – karta choroby poradni stomatologicznej

k. 517 – kserokopia RTG

Oskarżony S. J. (1) w postępowaniu przygotowawczym oraz przed Sądem nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Oskarżony w postępowaniu przygotowawczym wyjaśnił, że pozostawał w konflikcie z pokrzywdzonym, który był świadkiem I. K. w sprawie o rozwód. Podał, że on i jego brat P. J. byli świadkami P. K. (2) oraz składali zawiadomienia do organów ścigania odnośnie handlu i posiadania przez P. N. narkotyków. Wyjaśnił, że 3 tygodnie przed spotykaniem z P. N. miał on pretensje do ich ojca i kazał im przekazać aby nie rozpowiadali, iż on handluje narkotykami. Wskazał, że w nocy 09.06.2013 roku P. N. zaczepił na stacji paliw F. jego brata P. J. i powiedział, że chce z nimi porozmawiać. Przyszedł wraz z jego bratem P. J. i jego dwoma kolegami R. W. i P. K. (3) na posesje przy ulicy (...) w C.. Oskarżony wyjaśnił, że w jego opinii P. N. znajdował się pod wpływem alkoholu, którego woń od niego czuł i narkotyków bo zachowywał się irracjonalnie krzyczał, rzucał swoim telefonem, rozbierał się . W pewnej chwili do biura przyszła jego żona M. J. (1) i kazała im zakończyć spotkanie ponieważ pokrzywdzony krzyczał tak głośno, że ją obudził. Następnie P. N. został wyprowadzony przez P. J. i wyszedł z ich posesji nie mając widocznych śladów pobicia. Przy furtce podał jego bratu rękę i poszedł do swoich znajomych. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego jako logicznym, spójnymi i znajdującym potwierdzenie w zebranych dowodach tj. zeznaniach świadków R. W., P. K. (1), M. J. (1), opinii ustnej uzupełniającej biegłego lekarza stomatologa L. K., dokumentacji leczenia stomatologicznego pokrzywdzonego, którym Sąd dał wiarę. Przeprowadzone dowody nie obaliły wersji oskarżonego, dlatego Sąd uznał jego wyjaśnienia za wiarygodne i odpowiadające rzeczywistemu przebiegowi zdarzenia. Wyjaśnienia oskarżonego są logiczne i spójne oraz korespondują z dowodami w postaci zeznań świadków przesłuchanych przez Sąd. Prezentowana przez pokrzywdzonego P. N. wersja zdarzeń została skutecznie zakwestionowana przez obronę i zeznania świadków R. W., P. K. (1), M. J. (1), E. J., K. J. i opinię biegłego L. K. w ocenie Sądu nie może stanowić podstawy ustaleń faktycznych.

Oskarżony P. J. w postępowaniu przygotowawczym oraz przed Sądem nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. W postępowaniu przygotowawczym wyjaśnił, że w dniu 09.06.2013 roku około północy poszedł wraz z R. W. i P. K. (1) na stację paliw F. w C.. Kiedy wracali z zakupami podszedł do niego P. N. i powiedział, że chce wyjaśnić jakąś sprawę i poszedł z nimi na posesję . Oskarżony podał, że zadzwonił po brata S. J. (1), który przyszedł do nich do warsztatu. R. W. i P. K. (1) przez cały czas obserwowali zdarzenie przez szybę z odległości 2 metrów stojąc przed oknem garażu. P. J. zaprzeczył aby on lub jego brat uderzył pokrzywdzonego. Podał, że w jego opinii P. N. znajdował się pod wpływem narkotyków bo krzyczał, rzucał swoim telefonem, rozbierał się . W pewnej chwili do biura przyszła M. J. (1) i kazała im zakończyć spotkanie ponieważ pokrzywdzony krzyczał tak głośno że obudził śpiące w domu dzieci. Następnie P. N. został przez niego wyprowadzony i wyszedł z ich posesji nie mając widocznych śladów pobicia. Przy furtce podał mu rękę i poszedł do swoich znajomych. Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego jako logicznym, spójnymi i znajdującym potwierdzenie w zebranych dowodach tj. zeznaniach świadków R. W., P. K. (1), M. S., R. B. i M. G. (1) opiniom biegłego stomatologa L. K., którym Sąd dał wiarę. Przeprowadzone dowody nie obaliły wersji oskarżonego, dlatego Sąd uznał jego wyjaśnienia za wiarygodne i odpowiadające rzeczywistemu przebiegowi zdarzenia.

Pokrzywdzony P. N. w dniu 10.06.2013 roku zeznał, że około godziny 02.00 w nocy 09.06.2013 roku kiedy wraz ze znajomymi M. S., R. B. i M. G. (1) stali na stacji paliw F. w C. zawołał go P. J.. Poszedł z nim oraz dwoma nieznanymi towarzyszącymi mu mężczyznami na jego posesję aby porozmawiać. Oskarżony zadzwonił po brata S. J. (1). Kiedy S. J. (1) podszedł do niego niespodziewanie uderzył go dwukrotnie pięścią w twarz w wyniku czego, wybił mu dwie górne jedynki. Pokrzywdzony podał, że S. J. (1) powiedział, że uderzył go bo ubliżał jego ojcu na stacji benzynowej. Pokrzywdzony w swoich pierwszych zeznaniach wskazał, że w trakcie zdarzenia oskarżony P. J. tylko stał i się przyglądał. Podał, ze kiedy weszli do garażu S. J. (1) uderzał go jeszcze pięściami po głowie i twarzy oraz mówił, „że zakłada sobie pętlę na szyję”. Nie obawiał się jednak wypowiadanych wobec niego słów oskarżonego. Będąc słuchany po miesiącu w dniu 10.07.2013 roku pokrzywdzony zmienił swoje zeznania i podał, że kiedy szedł ze znajomymi M. S., R. B. i M. G. (1) na stację paliw F. w C. spotkał oskarżonego P. J.. Oskarżony powiedział, żeby porozmawiali i mówiąc; „co ty N. (...)?” uderzył go otwartą dłonią w twarz. Następnie wraz z dwoma kolegami oskarżonego poszli na posesję J. . Kiedy dołączył do nich S. J. (1) to podchodząc do niego uderzył go trzykrotnie pięścią w twarz i wybił mu dwie górne jedynki oraz naruszył mu dwie górne dwójki. Zeznał, że obie dwójki i prawa jedynka był zdrowe, natomiast lewa jedynka była przygotowywana pod implant. Podał, że S. J. (1) mówił do niego że „to się dla niego źle skończy i kręci sobie pętle na szyje”. Oskarżony S. J. (1) miał do niego pretensje, iż wyzywał ich ojca na stacji paliw w W. . P. N. wskazał, że po wyjściu z posesji zauważył patrol policji legitymujący jego znajomych . Podszedł wówczas do funkcjonariuszy policji. M. G. (1) zgłosił im, że właśnie wybili mu zęby ale policjanci kazali mu przyjść na komisariat w poniedziałek i wówczas zgłosić zdarzenie, a następnie odjechali. Zeznając przed Sądem P. N. podał, że do zdarzenia doszło około godziny 23.00 w dniu 09.06.2013 roku kiedy szedł ze znajomymi na stacje paliw F., na przejściu dla pieszych podszedł do niego P. J. uderzył go „z plaskacza w twarz”. Zeznał, że oskarżony był sam i kazał mu przyjść do siebie na posesję. P. J. zadzwonił do swojego brata. Kiedy obaj czekali na posesji oskarżonych J. przyszedł S. J. (1) i uderzył go pięścią w twarz 5-6 razy wybijając mu górne jedynki. Oskarżony S. J. (1) krzyknął do niego że ”kręci sobie pętlę na szyję” a następnie poszli do garażu. Po wyjściu z posesji oskarżonych P. N. podał, że zgłaszał, przejeżdżającym radiowozem funkcjonariuszom policji, że wybito mu górne zęby ale policjanci nie podjęli żadnych czynności i kazali mu przyjść w poniedziałek. P. N. zwrócił się do stomatologa S. W., który wyliczył mu kosztorys leczenia jego zębów na kwotę 3.000 złotych. Podał, że od dnia zdarzenia nosi „plastikowy ząb” który kosztował go 600 złotych. P. N. zeznał, że nigdy nie stracił obu jedynek natomiast jedną miał w połowie złamaną i nosił na niej koronkę. Podał, że po uderzeniu spadła mu koronka z zęba. W jego opinii nie ma różnicy miedzy spadnięciem w/w protezy, a wybiciem zdrowego zęba, dlatego wcześniej w swoich zeznaniach nie podał, że spadła mu koronka. Podał, że w jego opinii powodem pobicia go był fakt, że został powołany na świadka w sprawie rozwodowej państwa I. i T. K., gdzie chodzi o majątek wartości 400.000 złotych. Sąd nie dał wiary zeznaniom pokrzywdzonego. Zauważyć należy, jego poszczególne zeznania są niespójne i niekonsekwentne co do relacji zachowania P. J.. W pierwszych zeznaniach pokrzywdzony podał, że oskarżony jedynie się przyglądał się zajściu, a następnie będąc 2 raz słuchany w dniu 10.07.2013 roku pokrzywdzony twierdził, że oskarżony na stacji paliw uderzył go otwartą ręką w twarz. Różnice relacji pokrzywdzonego odnoszą się również do sposobu zachowania S. J. (1) i ilości zadanych mu uderzeń oraz sytuacji spotkania na stacji F. w którym pokrzywdzony początkowo zeznał , że spotkał P. J. i dwóch kolegów a przed Sądem twierdził, że oskarżony był sam. Sąd na podstawie wyjaśnień oskarżonych oraz świadków M. J. (1), E. J. i K. J. i T. K. ustalił, że oskarżeni i pokrzywdzony byli skonfliktowani, zatem pokrzywdzony miał powód aby składać zeznania obciążające oskarżonych. W przedmiotowej sprawie poza pokrzywdzonym byli również bezpośredni naoczni świadkowie zdarzeń z dnia 09.06.2013 roku tj. M. J. (1), R. W. i P. K. (1) którzy nie potwierdzili wersji prezentowanej przez P. N. odnośnie pobicia go przez S. J. (1) w garażu na posesji oskarżonych. Należy również podkreślić, że w pierwszych zeznaniach pokrzywdzony stwierdził, że P. J. na stacji nie bił go, a jedynie poprosił o rozmowę na swojej posesji. Tego rodzaju wersję przedstawił P. N. dopiero w zeznaniach złożonych w dniu 10.07.2013 roku, a więc miesiąc po zdarzeniu. Ta wersja zdarzeń jest sprzeczna z zeznaniami nie tylko R. W. i P. K. (1) ale również kolegów pokrzywdzonego M. S., R. B. i M. G. (1). Wyżej wskazani świadkowie nie wskazywali aby na stacji paliw F. P. N. został uderzony w twarz przez P. J., a jedynie że został przez kogoś zawołany i poszedł na posesję oskarżonych. W ocenie Sądu relacja pokrzywdzonego winna być oceniana z dużą ostrożnością bo również w przedstawianej przez niego kolejnej wersji iż po wyjściu z posesji oskarżonych podszedł do radiowozu policji i znajdującym się w nim policjantom zgłosił fakt wybicia mu zębów nie potwierdzają zeznania towarzyszących mu wówczas jego znajomych tj. świadków M. S., R. B. i M. G. (1), z których żaden nie potwierdził tego rodzaju incydentu. Ponadto zeznania pokrzywdzonego odnośnie doznanych obrażeń w postaci wybicia górnych zębów tzw. „jedynek” i złamania korony zęba nr 22 stoją w sprzeczności z zebraną w sprawie dokumentacją leczenia stomatologicznego pokrzywdzonego oraz zeznaniami leczących go lekarzy stomatologów A. Z., P. P. (2), S. W. i opinią ustną uzupełniającą biegłego lekarza stomatologa L. K., który skutecznie zakwestionował wydana w tej sprawie opinię biegłego chirurga M. R. jak również wartość wstawionej ruchomej protezy pokrzywdzonego, która miała wg P. N. kosztować 600 złotych zaś wykonujący ją S. W. podał koszt 200 złotych. W ocenie Sądu okoliczności ponoszone przez w/w świadków i biegłego odnośnie zaniedbań higienicznych, trudnych warunków zgryzowych u pokrzywdzonego oraz faktu noszenia przez niego mostu adhezyjnego w miejscu zęba 11 dłużej niż zalecał to wykonujący go stomatolog S. W. tzn. dłużej niż 6 miesięcy nie pozwalają na wykluczenie okoliczności iż ta proteza już przed dniem 09.06.2013 roku sama odkleiła się lub złamała np. podczas nagryzania pokarmu lub niewielkiego urazu a nie została wybita przez oskarżonego S. J. (1), na co wskazywał w swojej ostatniej opinii ustnej uzupełniającej biegły L. K.. Powyższe potwierdza również fakt, że żaden ze świadków zdarzenia nie widział u pokrzywdzonego śladów krwi, a stomatolog P. P. (2) nie zauważył również obrażeń tkanek miękkich warg i dziąseł pokrzywdzonego badając go i wydając w dniu 11.06.2013 roku zaświadczenie. W sprawie poza rozpoznaniem ewentualnego uszkodzenia ciała niezmiernie ważne jest również ustalenie związku przyczynowego pomiędzy stwierdzonym i rozpoznanym uszkodze­niem a zdarzeniem będącym przedmiotem postępowa­nia sądowego. W ocenie Sądu w przedmiotowej sprawie oceniając zeznania pokrzywdzonego należy dokładnie rozważyć, co podnosił w swojej opinii ustnej uzupełniającej biegły lekarz stomatolog L. K. , czy ustalone w rozpoznaniu tj. zaświadczeniu stomatologa P. P. (2) zmiany są niewątpliwie następstwem działania sprawców tj. P. i S. J. (1), czy też mogły powstać samoistnie lub w inny sposób niż to podał w wywiadzie P. N.. Biegły zwracał w swojej ustnej opinii uzupełniającej uwagę, że sporządzając dokumentację zdjęciową i zdjęcie pantomograficzne i przeprowadzając wywiad z pokrzywdzonym nie potrafił on podać okoliczności utraty poszczególnych zębów tzw. górnych jedynek, których w momencie badania nie miał. Pamiętać należy o obowiązującej w postępowaniu karnym pewności ustaleń. Zarówno rozpoznanie, jak i związek przyczynowy muszą mieć wartość niewątpliwego dowodu. Jeżeli tak pewne ustalenie nie jest możliwe, co wyraźnie podkreślił w swojej opinii ustnej uzupełniającej biegły stomatolog L. K., stwierdzając, że istnieje tylko możliwość lub prawdopodobieństwo danego rozpoznania utraty górnych siekaczy przez pokrzywdzonego w wyniku działania oskarżonego S. J. (1) i związku przyczynowego. Biegły podkreślał, że zawsze należy tu uwzględniać pierwotny stan uzębienia; zaniedbania higieniczne stwierdzone u pokrzywdzonego, posiadanie zębów silnie zniszczonych przez próchnicę i zaniedbanych, a przez to nieużytecznych, nie może mieć wpływu na i tak już uprzednio upośle­dzone czynności jamy ustnej. Uszkodzenia zębów tj. zeba nr 22 które uprzednio były leczone przez stomatolo­gów tj. A. Z. , zanim jeszcze doszło do zdarzenia przez co były bardziej podatne na uszkodzenia i złamania , co podnosił w opinii leka­rz biegły. Dokumentacja pierwotnego stanu uszkodzeń sporządzona przez lekarzy-stomatologów w przedmiotowej sprawie była niepełna i niedokładna i przez to niewy­starczająca. Mając powyższe na uwadze należało poddać w wątpliwość części zeznań P. N. odnośnie faktu uderzenia otwartą ręką w twarz pokrzywdzonego na stacji paliw F. w C. przez P. J. albowiem w tym zakresie zeznania pokrzywdzonego są wzajemnie sprzeczne z zeznaniami podawanymi przez niego tuż po zdarzeniu oraz treścią zeznań świadków R. W., P. K. (1), M. S., R. B. i M. G. (1) jak również wyjaśnieniami samego oskarżonego P. J.. Należy wskazać, że podobne wątpliwości należy wskazać oceniając zeznania pokrzywdzonego wskazującego na uderzenie pięścią w twarz przez S. J. (1) czemu przeczą z kolei zeznania bezpośrednich świadków zdarzenia M. J. (1), P. K. (1) i R. W. i samego oskarżonego S. J. (1).

Świadek I. K. podała, że nie była bezpośrednim świadkiem zdarzenia z udziałem oskarżonych. Informacje odnośnie jego przebiegu posiada wyłącznie z relacji pokrzywdzonego P. N.. Podała, że po zdarzeniu około 3.00 nad ranem otrzymała od pokrzywdzonego sms, że stracił jedynki. Następnie w rozmowie telefonicznej P. N. powiedział jej , że został najpierw na stacji paliw F. uderzony otwartą dłonią w twarz przez P. J., a następnie kiedy poszedł do niego na posesję pięścią uderzył go S. J. (1). Podała, że kiedy następnego dnia zobaczyła pokrzywdzonego miał on podbite oko, otarcia naskórka w okolicach żuchwy i napuchnięty nos. Podała, że rozmawiała przez telefon z oskarżonym S. J. (1) ale ten stwierdził, że pokrzywdzony „sam rzucał zębami”. Zgłosiła fakt pobicia P. N. jako swojego świadka w sprawie rozwodowej na policji. Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka odnośnie podawanych przez nią obrażeń jakie widziała u pokrzywdzonego albowiem faktu podsiadania obrażeń w postaci zasinienia oczodołu i zadrapań w okolicach żuchwy nie podawał nawet pokrzywdzony jak również opisu tego rodzaju obrażeń nie zawiera dokumentacja medyczna i wydane w sprawie obdukcje biegłych. W pozostałym zakresie Sąd dał wiarę jej zeznaniom albowiem jak wskazała posiadała je od pokrzywdzonego sama nie była naocznym świadkiem zdarzeń.

Świadkowie R. B. i D. D. spójnie zeznali, że wspólnie z pokrzywdzonym oraz M. G. (2) w dniu 08.06.2013 roku byli na grillu u M. S., podczas którego spożywali alkohol. Następnie wspólnie udali się na stację paliw F. w C., aby kupić piwo. Podali, że w pewnym momencie oskarżeni zawołali P. N. aby przyszedł do nich na posesję i pokrzywdzony odłączył się od nich. R. B. i D. D. zeznali, że nie widzieli co działo się dalej z pokrzywdzonym bo byli zajęci rozmową. Kiedy P. N. wrócił do nich powiedział, że oskarżeni wybili mu jedynki górne. Świadkowie podali, że pokrzywdzony miał już wcześniej wybitą górną jedynkę i nosił protezę. Potem wszyscy razem wrócili na imprezę do M. S.. Świadkowie zaprzeczyli aby na miejsce przyjechał radiowóz policji lub aby na miejsce wezwali policję. Podali, że po zdarzeniu wspólnie rozmawiali i śmiali się z pokrzywdzonego żartując, ze wybili mu zęby choć pokrzywdzony miał już protezę. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków jako spójnym i logicznym.

Zeznania przesłuchanych poniżej świadków w ocenie Sądu zasługują na wiarę, gdyż są logiczne, rzeczowe i zasadniczo konsekwentne. Zeznania te nie zawierają istotnych sprzeczności, by były w stanie podważyć zaufanie Sądu co do ich szczerości. W ocenie Sądu zeznania znajdują potwierdzenie również w wyjaśnieniach oskarżonego i opiniach biegłego stomatologa L. K. oraz dokumentacji leczenia stomatologicznego pokrzywdzonego-, którym Sąd dał wiarę.

Świadek M. J. (1) zeznała, że było takie zdarzenie kiedy w nocy obudziły ją głośne rozmowy. Poszła do warsztatu w którym znajdowali się P. i S. J. (1) oraz P. N. i głośno dyskutowali. Podała, że nie zauważyła u pokrzywdzonego żadnych śladów pobicia ani nerwowego zachowania. W trakcie rozmowy siedział na kanapie, a jej mąż i szwagier na krzesłach. Podała, że kazała mężowi skończyć spotkanie i wyprowadzić pokrzywdzonego z posesji z uwagi na jego głośne zachowanie. Zeznała, że P. N. handluje w C. narkotykami o czym ona jak również oskarżeni zgłaszali policji. Podała, że pokrzywdzony się tego domyślał i w jej ocenie to był powód jego pretensji do oskarżonych. Wskazała, że pokrzywdzony wielokrotnie złośliwie dzwonił nad ranem dzwonkiem do ich bramy lub głośno zachowywał wraz ze znajomymi stojąc przy ich furtce, aby im dokuczyć.

Świadek T. K. zeznał, że zna zarówno pokrzywdzonego jak i oskarżonych, którzy są jego sąsiadami. Podał że, składał zawiadomienie na P. N. i był słuchany jako świadek w sprawie karnej o posiadanie i handel narkotykami przez pokrzywdzonego. Świadek przyznał, że jest z nim skonfliktowany, podobnie jak oskarżeni, którzy również zgłaszali organom ścigania, że P. N. handluje z jego żoną I. K. narkotykami. Wie z relacji oskarżonych, że pokrzywdzony przyszedł do nich na posesję i się rozbierał, krzycząc, że nie ma podsłuchu. Podał, że na posesji oskarżonych P. N. był zaczepny i z garażu oskarżonych został przez nich wyprowadzony. Świadek zeznał, że P. N. wypadła wówczas noszona przez niego proteza. Świadek podał, że pokrzywdzony pracował wcześniej u niego więc wie, że P. N. górne jedynki stracił podczas meczu L. w 2012 roku zatem nie mogły być mu wybite w 2013 roku. Wskazał, że pokrzywdzony przychodził do jego domu wykonywać drobne zlecenia i już przed zdarzeniem przychodził bez zębów bo nosił ruchomą wyjmowana protezę.

Świadek M. S. zeznała, że po spotkaniu ze znajomymi u niej w domu, w którym brał udział P. N. około północy wszyscy poszli na stacje Paliw F. w C.. Podała, ze w pewnym momencie P. N. odłączył się od nich i kiedy wrócił pokazał jej, że nie ma dwóch górnych jedynek. Świadek zeznała, że nie wie czy pokrzywdzony nosił wcześniej protezę tych zębów. Następnie R. B. , M. G. (2) i P. N. wrócili do niej do domu i kontynuowali imprezę. M. S. zeznała, że wszyscy tego wieczora spożywali alkohol w postaci piwa.

Świadek M. G. (2) podał, że kiedy wraz z R. B., M. D., M. S. i pokrzywdzonym szli na stacje Paliw F. w C. P. N. nagle odłączył się od nich. Kiedy wrócił mówił że oskarżeni wybili mu zęby ale nie miał widocznych obrażeń ciała, nie leciała mu krew. Następnie wszyscy ponownie wrócili do domu M. i kontynuowali imprezę.

Świadek D. P. zeznał, że kiedy wraz ze znajomymi poszli na (...) w C. pokrzywdzony nagle gdzieś zniknął. Podał, że kiedy wrócił pokazywał, że nie ma górnych zębów ale nie leciała mu krew ani nie powiedział co się mu stało. Podał, że wszyscy traktowali to jako żart i poszli z powrotem do domu M. S. aby kontynuować imprezę. Zaprzeczył aby po zdarzeniu widział radiowóz policji w okolicy stacji paliw.

Świadek R. W. zeznał, że w dniu zdarzenia wraz z P. K. (1) przebywali w towarzystwie oskarżonego P. J.. Świadek zaprzeczył aby w nocy z 08.06.2013r na 09.06.2013 roku doszło do pobicia P. N. przez S. i P. J.. Podał, że około północy poszedł wraz z P. J. i P. K. (1) na stację paliw F. w C.. Kiedy wracali z zakupami do oskarżonego podszedł P. N. i powiedział, że chce wyjaśnić jakąś sprawę i poszedł z nimi na posesję oskarżonych . Następnie P. J. zadzwonił po brata S. J. (1) i razem z pokrzywdzonym weszli do warsztatu. Wraz z P. K. (1) stali paląc papierosy i obserwowali zdarzenie przez szybę z odległości 4-5 metrów. Podczas zdarzenia stali przed budynkiem bo zainteresowało ich dziwne zachowanie P. N.. Świadek zaprzeczył aby któryś z oskarżonych uderzył pokrzywdzonego. Podał, że P. N. krzyczał, rzucał telefonem, rozbierał się . Oskarżeni stali i śmiali się z niego. W pewnej chwili do biura przyszła M. J. (1) i kazała im zakończyć spotkanie, ponieważ pokrzywdzony krzyczał tak głośno, że obudził śpiące w domu dzieci. Następnie P. N. wyszedł. S. nie zauważył u niego na twarzy widocznych śladów pobicia.

Świadek P. K. (1) zeznał, że w nocy 09.06.2013 roku poszedł wraz z oskarżonym P. J. i R. W. na staję paliw F. w L., gdzie spotkali P. N.. Pokrzywdzony zaczął rozmawiać z oskarżonym. Podał, ze wszyscy poszli na posesję J. w C.. Oskarżony z P. N. szli z przodu i spokojnie rozmawiali, zaś świadek z R. W. szli za nimi. Pokrzywdzony poszedł z P. J. do warsztatu, a po chwili przyszedł S. J. (1). P. K. (1) podał, że podczas spotkania wraz z R. W. stali i palili papierosy na dworze. Podał, że nie słyszeli czego dotyczyła rozmowa ale jej przebieg widzieli przez okno warsztatu przed którym stali. Świadek zeznał, że w jego opinii zachowanie P. N. było dziwne ponieważ widzieli jak biegał po biurze, rozbierał się, krzyczał, rzucał swój telefon. P. K. (1) zaprzeczył aby pomiędzy oskarżonymi a pokrzywdzonym doszło do szarpaniny lub bójki. Podał, że oskarżeni zachowywali się spokojnie, nie podnosili głosu, żaden nie uderzył P. N.. W pewnym momencie przyszła do niech M. J. (2) żona oskarżonego i kazała aby się uciszyli bo krzyki pokrzywdzonego obudziły dzieci. Następnie pokrzywdzony ubrał się i P. J. odprowadził go do bramy. Pokrzywdzony nie miał śladów pobicia, nie leciała mu krew, nie zasłaniał ręką ust. Przy bramie podali sobie z oskarżonym ręce i pokrzywdzony poszedł do stojących pod stacja paliw F. kolegów.

Świadek E. J. zeznała, że jest matką oskarżonych. Podała, że P. N. szykanował ją i jej rodzinę bo widziała i zgłosiła że niedaleko ich domu w C. sprzedawał narkotyki. Podała, że zawiadamiała o tym fakcie Komisariat Policji w J.. Wielokrotnie podczas ostatnich 3 lat widziała jak pokrzywdzony „diluje narkotyki” na ich ulicy oraz na stacji paliw F. w C., gdzie spotyka się okoliczna młodzież. Podała, że pokrzywdzony 3-ktotnie próbował ją rozjechać samochodem i chodził za nią, co również zgłosiła na policję. Podała, że ostry konflikt zaczął się kiedy państwo K. założyli sprawę rozwodową i I. K. dowiedziała się, że są świadkami powołanymi przez jej męża T. K.. Podała, że następnego dnia po rzekomym pobiciu do P. i S. J. (2) przyszła I. K. w sprawie P. N. i próbowała sprowokować jej synów i nagrywała ich, co jest odwetem, że w sprawie o rozwód zeznawali przeciwko niej. I. K. proponowała jej synom wycofanie sprawy. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka albowiem przebieg zdarzeń z dnia 09.06.2013 roku zna ona jedynie z relacji oskarżonych nie była jej bezpośrednim świadkiem.

Świadek A. Z. zeznała, że jest stomatologiem. W 2012 roku leczyła stomatologicznie pokrzywdzonego P. N., który w 2012 roku nie miał już obu górnych jedynek. Podała, że po złamaniu skośnym korony prawej górnej jedynki w dniu 18.09.2012 roku założyła mu wkład na pękniętej koronie i korzeniu górnej prawej jedynki. Nie jest to uzupełnienie trwałe. Ząb był martwy, osłabiony bo wcześniej był leczony kanałowo. Zeznała, że leczyła również próchnicę w prawej górnej dwójce tj zębie nr 22 , w której założyła plombę. Podała, że nie pamięta w jakich okolicznościach pokrzywdzony stracił koronę i część korzenia tej górnej prawej jedynki, w wyniku zabiegu założyła mu wkład cementowy. Podała, że wkład założony pokrzywdzonemu został przymocowany cementem czasowym i pokrzywdzony miał stawić się na dalsze leczenie ale już nie przyszedł. Podała, że pokrzywdzony miał „złe warunki zgryzowe” tj. nadzgryz i zaniedbane higienicznie, zinfekowane próchnicą zęby. Podała, że tego rodzaju warunki fizyczne powodują, że wypełnienia, korony czasowe, protezy i mosty nie trzymają się na zębach dobrze. Klej mocujący protezę może pęknąć na skutek lekkiego nawet uderzenia, nagryzienia pokarmu i wówczas pacjent sam może wyjmować most adhezyjny. Świadek zeznała, że pokrzywdzony od listopada 2012 roku miał założony most adhezyjny na jedną jedynkę zaś w miejscu drugiej miał wkręcony w kość wkręt pod implant. Obecnie z dokumentacji leczenia u stomatologa S. W. wynika, ze pokrzywdzony korzysta z wyjmowanej protezy czasowej. Świadek słuchana dodatkowo, podała że wypełniała ząb 22 górna dwójkę, która była objęta głęboką próchnicą. To ukruszenie widoczne na zębie widoczne na dokumentacji fotograficznej sporządzonej przez biegłego L. K. nie można obecnie określić, czy powstało bo wypadło założone wypełnienie albowiem ubytek jest półokrągły, wypiłowany czy opierał się na nim most adhezyjny czy też jest to ukruszenie po jakimś urazie. Świadek podała, że pokrzywdzony miał złe warunki zgryzowe tj. wadę zgryzu, dużo próchnicy, starte zęby. Zeznała, że wszystkie wypełniania i protezy nie trzymają się i często odpadają w takich warunkach. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka jako spójnym, logicznym i korespondującym z innymi dowodami zebranymi w sprawie tj. dokumentacją leczenia pokrzywdzonego, opinia biegłego stomatologa L. K., dokumentacją fotograficzną uzębienia pokrzywdzonego, zdjęciem pantomograficznym.

Świadek P. P. (2) zeznał, że jest stomatologiem. W dniu 11.06.2013 roku na wizytę interwencyjną stawił się u niego P. N.. Podał, że w dniu 08.06.2013 roku w sobotę pokrzywdzony doznał urazu zębów nie mówił mu w jakich okolicznościach. Wskazał, że pokrzywdzony nie miał urazów tkanek miękkich tj, dziąseł ani warg bo by to opisał w zaświadczeniu. Na zdjęciu rentgenowskim, które złożył wdać, że pokrzywdzony miał założone dwie korony protetyczne. Miał ukruszony ząb nr 22 tj. górną prawa dwójkę. Ząb 22 miał półokrągłe wykruszenie, które mogło być mogło powstać po wypełnieniu, które wypadło. Świadek wskazał, ze pokrzywdzony mógł mieć w zębie nr 22 także wypiłowanie pod most adhezyjny, który miał w miejscu tego ukruszenia podparcie. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka jako spójnym, logicznym i są skorelowane z innymi dowodami zebranymi w sprawie tj. dokumentacją leczenia pokrzywdzonego, opinia biegłego stomatologa L. K., dokumentacją fotograficzną uzębienia pokrzywdzonego, zdjęciem pantomograficznym.

Świadek J. O. (1) zeznał, że nie być świadkiem zdarzenia z dnia 09.06.2013 roku. Podał, że sam został w dniu 4 maja 2014 roku pobity przez P. N. za to, że jest znajomym P. i S. J. (1). Podał, że wszyscy mieszkańcy C. wiedzą że P. N. handluje narkotykami. Zeznał, że wcześniej przed zdaniem z dnia 09.06.2013 roku pokrzywdzony powiedział mu, że stracił ząb na imprezie. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka jako spójnym, logicznym i korespondującym z innymi dowodami zebranymi w sprawie tj. dokumentacją leczenia pokrzywdzonego, opinia biegłego stomatologa L. K., dokumentacją fotograficzną uzębienia pokrzywdzonego, zdjęciem pantomograficznym.

Świadek S. W. podał, że leczył stomatologicznie pokrzywdzonego P. N. od sierpnia 2012 roku. Podał, że w swojej karcie nie zaznaczył całego stanu uzębienia pokrzywdzonego. Zapisał jedynie, że w dniu 02.08.2012 roku usunął mu korzeń górnej lewej jedynki. Podał, że w dniu 07.11.2012 roku założył pokrzywdzonemu most adhezyjny na prawej górnej jedynce oparty o prawą górną dwójkę. Most adhezyjny został założony na okres 6 miesięcy. Zeznała, że po upływem takiego okresu taki most może się odklejać. .Pokrzywdzony nie stawił się u niego na kolejną wizytę i nosił most po upływie wyznaczonego terminu. W dniu 22.08.2013 roku wykonał pokrzywdzonemu ruchomą protezę zębów tj. górnych jedynek za kwotę 200 złotych. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka jako spójnym, logicznym i wzajemnie potwierdzający się z innymi dowodami zebranymi w sprawie tj. dokumentacją leczenia pokrzywdzonego, opinia biegłego stomatologa L. K., dokumentacją fotograficzną uzębienia pokrzywdzonego, zdjęciem pantomograficznym.

Świadek K. J. zeznał, że 3 tygodnie przed zdarzeniem z dnia 09.06.2013 roku pokrzywdzony podszedł do niego na stacji benzynowej na Żeraniu i powiedział, żeby przekazał synowi S. J. (1) aby nie rozpowiadał, że on handluje narkotykami. Podał, że sytuację z dnia 09.06.2013 roku zna jedynie z relacji synów P. i S. J. (1) oraz synowej M. J. (1). Wskazał, że oskarżeni mówili mu, że pokrzywdzony w nocy przyszedł do niech do warsztatu prawdopodobnie pod wpływem alkoholu i narkotyków rozbierał się , krzyczał i rzucał telefonem. Wskazał, że po interwencji synowej, która skarżyła się, iż obudził śpiące wnuki oskarżeni wyprowadzili go. Podał, że pokrzywdzony P. N. szykanował i straszył jego żonę E. J. i synową M. J. (1), które zgłaszały o tym policji. P. N. pobił również J. O. (2) za to, że jest znajomym jego synów. Podał, że pokrzywdzony handluje narkotykami i toczą się przeciwko niemu sprawy w sądzie. Sąd dał wiarę zeznaniom świadka jako spójnym i logicznym oraz znajdującym potwierdzenie w zebranym w sprawie materiale dowodowym tj. zeznaniach świadka M. J. (1). E. J., R. W., P. K. (1), oraz odpisie wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy P. z dnia 27.03.2014 roku sygn. akt IV K 154/12 P. N. został skazany za przestępstwo z art. 62 ust. 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.

Biegły lekarz stomatolog L. K. w opinii pisemnej podał, że oskarżeni poprzez swoje działanie mogli spowodować u pokrzywdzonego złamania części protetycznej odbudowującej zęby 11 i 21 oraz złamanie korony zęba 22, a tym samym ich działania skutkowałyby skutkami opisanymi w artykule 157par. 1 k.k. Biegły następnie zmodyfikował sporządzona opinię. W ustnej opinii uzupełniającej po przeprowadzeniu badania pokrzywdzonego i wykonaniu zdjęcia pantomograficznego jego uzębienia oraz dokumentacji fotograficznej biegły wskazał, że w dniu zdarzenia P. N. miał założony w dniu 20.09.2012 roku wkręt pod implant zęba 21 tj. górnej lewej jedynki. Jednocześnie w dniu zdarzenia pokrzywdzony miał założony czasowy most adhezyjny opierający się o zęby sąsiadujące. Podał, że w dniu zdarzenia pokrzywdzony w zębie nr 11 miał wykonany w dniu 19.04.2012 roku wkład korzeniowo –koronowy. Jednocześnie w dniu 07.11.2012 roku pokrzywdzonemu założono czasowy most adhezyjny. Biegły po badaniu pokrzywdzonego stwierdził niedostateczną higienę i złe warunki zgryzowe u P. N.. Jednocześnie biegły podniósł, że pokrzywdzony nie był mu w stanie powiedzieć w jakiej kolejności miał przeprowadzane poszczególne zabiegi stomatologiczne i kiedy stracił górne zęby siekacze. Biegły wskazała, że jego zeznania odnoście tego kiedy wskazał że stracił górne zęby nie ma potwierdzenia w zebranej dokumentacji medycznej i są z nią sprzeczne. Założony wkręt pod implant dotychczas nie został uszkodzony. W ocenie biegłego konieczne koszty leczenia pokrzywdzonego wyniosłyby 3000 złotych. Biegły wskazał, że z dokumentacji wynika, że pokrzywdzony na leczenie zgłosił się dopiero w dniu 25.07.2013 roku, a zatem miesiąc po zdarzeniu z dnia 09.06.2013 roku. Obecnie nie da się ustalić na jakiej wysokości przed zdarzeniem z dnia 09.06.2013 nastąpiło złamanie zęba nr 11 ponieważ nastąpił jego ekstrakcja i pokrzywdzony obecnie nie ma tej jedynki. Nie ma w sprawie dokumentacji medycznej ani zdjęciowej zębów pokrzywdzonego bezpośrednio po urazie. Po zapoznaniu się z zeznaniami świadka A. Z. biegły zmienił opinię i podał, że pokrzywdzony górną prawa jedynkę miał skośnie złamaną, a lewej nie miał. Ostatecznie biegły wskazał, że ukruszenie zęba 22 nie można na pewno nazwać naruszeniem narządu ciała albowiem być może była to wykonana praca stomatologiczna przy założeniu wypełnienia w tym zębie lub założeniu mostu adhezyjnego. Biegły podkreślał, że w aktach brak jest dokumentacji dokładnie dokumentującej uraz. Zaświadczenie z dnia 11.06.2013 roku jest niepełne i nie określa stanu jamy ustnej, stanu tkanek miękkich i zębów, które uległyby urazowi. W sprawie poza rozpoznaniem uszkodzenia ciała niezmiernie ważne jest również ustalenie związku przyczynowego pomiędzy stwierdzonym i rozpoznanym uszkodze­niem (lub schorzeniem) a zdarzeniem będącym przedmiotem postępowa­nia sądowego. W ocenie Sądu w przedmiotowej sprawie oceniając zeznania pokrzywdzonego należy dokładnie rozważyć, co podnosił w swojej opinii ustnej uzupełniającej biegły lekarz stomatolog L. K. , czy ustalone w rozpoznaniu tj. zaświadczeniu stomatologa P. P. (2) zmiany są niewątpliwie następstwem działania sprawców tj. P. i S. J. (1), czy też mogły powstać samoistnie lub w inny sposób niż to podał w wywiadzie P. N.. Biegły zwracał w swojej ustnej opinii uzupełniającej uwagę, że sporządzając dokumentację zdjęciową i zdjęcie pantomograficzne i przeprowadzając wywiad z pokrzywdzonym nie potrafił on podać okoliczności utraty poszczególnych zębów tzw. górnych jedynek, których w momencie badania nie miał. Pamiętać należy o obowiązującej w postępowaniu karnym pewności ustaleń. Zarówno rozpoznanie, jak i związek przyczynowy muszą mieć wartość niewątpliwego dowodu. Jeżeli tak pewne ustalenie nie jest możliwe, co wyraźnie podkreślił w swojej opinii ustnej uzupełniającej biegły stomatolog L. K., stwierdzając, że istnieje tylko możliwość lub prawdopodobieństwo danego rozpoznania utraty protez górnych siekaczy przez pokrzywdzonego w wyniku działania oskarżonego S. J. (1) i związku przyczynowego. Biegły podał, ze takie urazy jak złamanie części protetycznej zębów są częste i mogą powstać przy urazach z niewielką siłą lub przy nagryzaniu pokarmu. Gdyby doszło u pokrzywdzonego do dużego urazu to doszłoby też do urazu tkanek miękkich tj. wargi , dziąsła. U pokrzywdzonego takich urazów nie stwierdzono w zaświadczeniu z dnia 11.06.2013 roku. Sąd dał wiarę przedmiotowej opinii. Została ona sporządzona przez osobę posiadającą fachowe przygotowanie, została poprzedzona badaniem pokrzywdzoneego, a żadna ze stron skutecznie jej nie zakwestionowała. Opinia udziela odpowiedzi na postawione pytania. W opinii ustnej uzupełniającej zgodził się z nią również biegły chirurg M. R. powołany do wydania w sprawie opinii przez Prokuratora, podnosząc, że została sporządzona przez osobę posiadającą wiedzę specjalistyczną, której on jako chirurg nie posiada.

Biegły M. R. podał, że w sprawie są wątpliwości. Biegły zasadniczo nie podtrzymał swojej opinii pisemnej. Podał, że fakt wpisania innej daty czynu niż to wynika z dokumentacji medycznej wynikało prawdopodobnie z pomyłki. Opinia z dnia 29.06.2013 roku została sporządzona przez niego na podstawie zaświadczenia z dnia 11.06.2013 roku oraz zeznań P. N.. Biegły przyznał, że wydając opinię pisemną uzupełniającą mógł nie zauważyć zaświadczenia z dnia 11.06.2013 roku, bo było wszyte do akt w małej kopercie. M. R. podał, że jest biegłym chirurgiem nie jest stomatologiem. Podał, że według niego jako chirurga ukruszenie to jest to złamanie częściowe (małego fragmentu zęba) a w jego specjalności jako chirurga nie ma takiego terminu jak ukruszenie. Podał, że nie do końca zrozumiałym dla niego jest dlaczego w postępowaniu przygotowawczym został powołany na biegłego w sprawie. Biegły wskazał, że w sytuacji gdy w sprawie występuje problem stomatologiczny będzie rozstrzygał biegły stomatolog i jego opinia. Nie kwestionował opinii stomatologa L. K. jako specjalisty w tej dziedzinie. Sąd zasadniczo dał wiarę opinii ustnej uzupełniającej.

Sąd obdarzył wiarą dowody z dokumentów gdyż zostały sporządzone przez powołane do tego organy, a żadna ze stron nie zaprzeczyła ich prawdziwości i autentyczności.

Sąd zważył co następuje:

P. J. i S. J. (1) zostali oskarżeni o przestępstwo z art. art. 158§1 k.k.

Mając na uwadze wszystkie omówione wyżej okoliczności po ich wnikliwym rozważeniu Sądu uznał, iż brak jest jakiegokolwiek wiarygodnego dowodu potwierdzającego popełnienie przez oskarżonych czynów przypisywanych im w akcie oskarżenia.

W świetle zeznań powyższych świadków należy wskazać, że strony przedstawiają odmienny opis zdarzenia z tą różnicą, że wyjaśnienia oskarżonych znajdują potwierdzenie w zeznaniach bezpośrednich świadków P. K. (3), R. W. oraz M. J. (1) jak również M. S., R. B., D. P. i M. G. (1). Z tego względu Sąd z dużą ostrożnością dokonał oceny zeznań pokrzywdzonego, który jak wynika z wyjaśnień oskarżonych oraz E. J., K. J., J. O. (2), T. K., był z P. I S. J. (1) skonfliktowany i miał powód aby obciążać ich w składanych przez siebie zeznanych. W ocenie Sądu zeznania pokrzywdzonego P. N. z wskazanych powyżej względów jak również, że uwagi na fakt iż w ocenie Sadu w poszczególnych zeznanych inaczej relacjonował on zdarzenie z dnia 09.06.2013 roku nie są wiarygodne i zostały w przedmiotowym postępowaniu skutecznie zakwestionowane przez obronę. W przeprowadzonym postępowaniu należy wskazać, że brak jest obiektywnych nieosobowych źródeł dowodowych pozywających na dokonanie jednoznacznego ustalenia przebiegu zdarzeń z dnia 09.06.2013 roku . Zeznania przesłuchanych w sprawie świadków tworzą dwie przeciwstawne wersje zdarzenia, jedną przedstawianą przez pokrzywdzonego P. N. i I. K. oraz wersję prezentowaną przez oskarżonych i bezpośrednich świadków zdarzenia P. K. (3), R. W. oraz M. J. (1) jak również M. S., R. B., D. P. i M. G. (1).

Decydującym dowodem w niniejszym postępowaniu były w ocenie Sądu była treść ostatniej opinii uzupełniającej biegłego stomatologa L. K., który wskazał, że ustalone w rozpoznaniu tj. zaświadczeniu stomatologa P. P. (2) zmiany są niewłaściwie udokumentowane i opisane co niewątpliwie uniemożliwia jednoznaczne wskazanie czy utrata części protetycznych górnych siekaczy i ukruszenie zęba nr 22 było następstwem działania sprawców narażającym pokrzywdzonego na obrażenia ciała z art.157§1k.k. tj. P. i S. J. (1), czy też mogły powstać samoistnie lub w inny sposób niż to podał w wywiadzie P. N. tj. przy nagryzaniu pokarmu lub w efekcie zabiegów stomatologicznych. Biegły zwracał w swojej ustnej opinii uzupełniającej uwagę, że sporządzając dokumentację zdjęciową i zdjęcie pantomograficzne i przeprowadzając wywiad z pokrzywdzonym nie potrafił on mu podać okoliczności i dat utraty poszczególnych zębów tzw. górnych jedynek, których w momencie badania nie miał. Pamiętać należy o obowiązującej w postępowaniu karnym pewności ustaleń. Zarówno rozpoznanie, jak i związek przyczynowy muszą mieć wartość niewątpliwego dowodu. Jeżeli tak pewne ustalenie nie jest możliwe, co wyraźnie podkreślił w swojej opinii ustnej uzupełniającej biegły stomatolog L. K., stwierdzając, że istnieje tylko możliwość lub prawdopodobieństwo danego rozpoznania utraty górnych siekaczy przez pokrzywdzonego w wyniku działania oskarżonego S. J. (1) przy zupełnie odmiennej relacji z przebiegu zdarzeń naocznych świadków zdarzenia i wyjaśnień oskarżonych Sąd uznał iż brak jest jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego zarzuty zawarte w akcie oskarżenia. W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie sposób przyjąć aby oskarżeni P. J. i S. J. (1) zrealizowali znamiona przypisywanych im przestępstw.

Sąd uznał, że w sprawie brak jest wiarygodnych dowodów pozwalających jednoznacznie stwierdzić, że oskarżeni P. J. i S. J. (1) popełnili zarzucane im akcie oskarżenia czyny. Ponadto szereg wątpliwości nieusuniętych w postępowaniu dowodowym Sąd rozstrzygnął w trybie art. 5§2 k.p.k. na korzyść oskarżonych. Mając powyższe na uwadze Sąd uniewinnił obu oskarżonych od popełnienia zarzucanych im czynów z art. 158§1 k.k. Kosztami postępowania na podstawie art. 632 pkt. 2 k.p.k. Sąd obciąża Skarb Państwa.