Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV P 250/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 grudnia 2015 roku

Sąd Rejonowy w Grudziądzu IV Wydział Pracy

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Agnieszka Lubińska

Ławnicy:

J. J., D. M.

Protokolant:

stażysta Żaneta Szlachcikowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 23 grudnia 2015 roku

sprawy z powództwa I. U.

przeciwko Stowarzyszeniu (...) w G.

o przywrócenie do pracy

O R Z E K A:

I. oddala powództwo

II. nie obciąża powódki kosztami postępowania;

III. kosztami sądowymi, od uiszczenia których powódka była zwolniona, obciąża Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

Powódka I. U. w dniu 23 czerwca 2015 r. wniosła do tutejszego Sądu pozew przeciwko Stowarzyszeniu (...) w G. o przywrócenie do pracy u pozwanego na dotychczasowych warunkach pracy i płacy i zasądzenie wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy w wysokości 1.969,00 zł brutto.

W uzasadnieniu pozwu powódka wskazała, że była zatrudniona u pozwanego na czas nieokreślony od dnia 1 lipca 2006 r. Jej praca polegała na sprzątaniu obiektu Warsztatów (...) Zajęciowej, położonego przy Al. (...) w G.. Do sprzątania przeznaczone były powierzchnie wspólne położone na parterze i na I piętrze budynku, tj. m.in. korytarze, łazienki, kilkadziesiąt okien, przechowywanie i segregowanie bielizny czystej i brudnej, dbanie o czystość terenu położonego przy warsztatach. Powódka nie sprzątała w pracowniach, nie miała tego w zakresie obowiązków. Podała, że była jedynym pracownikiem pozwanego z zakresem obowiązków pracownika gospodarczego-sprzątaczki.

W ocenie powódki nigdy nie skarżyła się, że jest jej ciężko w pracy albo że musi wykonywać obowiązki, których nie powinna wykonywać z uwagi na fakt, iż jest osobą niepełnosprawną. Wskazała, że od 9.01.2006 r. posiada stopień niepełnosprawności i niektórych czynności nie może wykonywać, o czym pozwany wiedział, gdyż był na bieżąco informowany o jej sytuacji zdrowotnej. W 2013 r. poprawił się stan zdrowia powódki, o czym pozwany został poinformowany stosownym orzeczeniem. Powódka wyjaśniła, że przez cały okres zatrudnienia swoją pracę wykonywała sumiennie i z należytą starannością.

Powódka wskazała, że niezrozumiałe dla niej było, że w dniu 17.06.2015 r. pracodawca oświadczył powódce, że z uwagi na fakt, że na zaświadczeniu z grudnia 2014 r. jest napisane, że powódka nie może wykonywać pewnych prac, pracodawca rozwiązuje z nią umowę o pracę za 3 miesięcznym wypowiedzeniem. W ocenie powódki przyczyna wskazana w wypowiedzeniu – niezdolność pracownika do wykonywania powierzonych obowiązków – nie była przyczyną rzeczywistą i konkretną, a tylko pozorną. Zdaniem powódki, jeśli pracodawca faktycznie chciał respektować orzeczenie lekarza z grudnia 2014 r. w treści którego wskazano, że powódka nie może dźwigać ciężarów powyżej 5 kg, to winien rozwiązać umowę z powódką już w grudniu 2014 r. Ponadto powódka wskazała, że pracodawca powinien wskazać w wypowiedzeniu do wykonywania jakich obowiązków nie jest zdolna. Z wypowiedzenia powinno jasno, w sposób nie budzący wątpliwości wynikać co jest powodem rozwiązania umowy.

Powódka zaznaczyła też, że gdyby udało jej się pozostać w zatrudnieniu na dzień 4 lipca 2015 r. to weszłaby w kodeksową 4-letnią ochronę pracownika wynikającą z art. 39 kodeksu pracy.

W odpowiedzi na pozew /k. 26-27/ pozwany wniósł o oddalenie powództwa
w całości i zasądzenie od powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany wskazał, że w dniu 17.06.2015 r. pracodawca wręczył powódce rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem, w którym jako powód podał niezdolność pracownika do wykonywania powierzonych obowiązków. Przed wręczeniem wypowiedzenia pozwany przeprowadził z powódką rozmowę wyjaśniającą zaistniałą sytuację oraz przyczyny rozwiązania umowy o pracę, z której to rozmowy sporządził notatkę służbową.

Zdaniem pozwanego przyczyny wskazane w piśmie rozwiązującym umowę o pracę są rzeczywiste i uzasadnione. Zgodnie z zaświadczeniem lekarskim z dnia 3.12.2014 r. powódka posiada przeciwwskazania do wykonywania powierzonych obowiązków. Lekarz medycyny pracy podkreślił, że przeciwwskazana jest praca na wysokości oraz dźwiganie ciężarów powyżej 5 kg. Ze względu na ograniczenia pracownik nie może wykonywać takich czynności jak: mycie okien, drzwi, ścian, wycieranie kurzy na meblach. Kolejnym przeciwwskazaniem jest dźwiganie ciężarów, a już 5 litrów wody z wiadrem w mopem przekracza ten ciężar. Oznacza to, że pracownik nie może wykonywać podstawowych obowiązków na stanowisku sprzątaczki.

W związku z faktem planowanej zmiany siedziby pozwanego pracodawca obserwował powódkę w celu oceny realizacji obowiązków, podejścia do pracy oraz stanu zdrowia, ponieważ powódka coraz częściej sygnalizowała złe samopoczucie, które kilka razy zakończyło się wizytą u specjalisty i dostarczeniem zwolnienia lekarskiego. Pozwany po rozmowie z inspektorem BHP na początku czerwca 2015 r. i analizie pracy powódki podjął decyzję o zaprzestaniu współpracy i wręczeniu powódce wypowiedzenia.

Zdaniem pozwanego przywracanie powódki do pracy jest niecelowe ponieważ obecna kubatura budynku (prawie 1500 m 2 do sprzątania) oraz wielkość (wysokość) i ilość okien powodują, że powódka nie ma możliwości wykonywania pracy na stanowisku, na którym jest zatrudniona. Wypowiedzenie umowy o pracę było skutkiem wykonywania obowiązków pracodawcy wynikających z art. 207 § 2 pkt 2 k.p. i art. 229 § 4 k.p. albowiem na pracodawcy ciąży obowiązek odmowy dopuszczenia do pracy pracownika, który nie przedstawi aktualnego zaświadczenia lekarskiego stwierdzającego brak przeciwwskazań do pracy na określonym stanowisku. Bezpieczeństwo pracownika i ochrona jego zdrowia są tego rodzaju dobrem, któremu w hierarchii dóbr prawnie chronionych należy przyznać pierwszeństwo przed ochroną miejsca pracy.

Pozwany podał, że nie mógł już dłużej tak organizować miejsca pracy, by inni pracownicy wykonywali czynności za powódkę.

Sąd ustalił, co następuje:

I. U. od dnia 1 lipca 2006 r. była zatrudniona na pełen etat przez Stowarzyszenie (...) w G. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony na stanowisku sprzątaczka-dozorca. Miejscem wykonywania jej pracy był Warsztat (...) Zajęciowej.

Na podstawie aneksu numer (...) do umowy o pracę z dnia 2 stycznia 2013 r. zmieniono zapis tej umowy dotyczący rodzaju umówionej pracy, wpisując „sprzątaczka”.

Do zakresu obowiązków powódki na stanowisku sprzątaczki, który został przedstawiony powódce na piśmie w dniu 2 stycznia 2014 r., należało między innymi:

- dbanie o ład i porządek we wszystkich pomieszczeniach warsztatu oraz sprzęt zgodnie z wymogami Sanepidu,

- współpraca z pozostałym personelem warsztatu,

- przestrzeganie obowiązujących instrukcji BHP oraz p-poż.,

- odpowiednie segregowanie śmieci,

- pranie odzieży roboczej i ochronnej, ręczników, obrusów,

- wykonywanie prac konserwacyjnych pomieszczeń warsztatu (pastowanie podłóg).

Siedziba pozwanego i jednocześnie miejsce pracy powódki początkowo mieściło się w G. przy ul. (...). Od 1 stycznia 2013 r. siedziba pozwanego została przeniesiona na ul. (...). Sportowców 1-3 w G..

Miesięczne wynagrodzenie zasadnicze I. U. wynosiło od dnia 2 stycznia 2013 r. 1.790,00 zł brutto.

(okoliczności bezsporne;

dowód:

umowa o pracę z 1.07.2006 r. – k. 13 akt osobowych [cz. B];

aneks do umowy o pracę z 2.01.2013 r. – k. 46 akt, k. 48 akt osobowych [cz. B];

zakres obowiązków z 2.01.2014 r. – k. 48 akt, k. 55 akt osobowych [cz. B])

(...) do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w G. w dniu 28 lutego 2006 r. stwierdził u powódki umiarkowany stopień niepełnosprawności o charakterze okresowym do 28 lutego 2007 r. Rozpoznanie to było powtarzane w kolejnych orzeczeniach na dalsze okresy. W orzeczeniu nr (...) o stopniu niepełnosprawności stwierdzono, że niepełnosprawność istnieje od 1999 r. Powódka w 2006 r. miała operacyjnie wstawioną endoprotezę biodra.

W zaświadczeniu lekarskim z 31 grudnia 2012 r. lekarz medycyny pracy stwierdził, że u powódki przeciwwskazana jest praca na wysokości i dźwiganie ciężarów powyżej 5 kg.

W orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności z 10 września 2013 r. stwierdzono u powódki niepełnosprawność lekkiego stopnia na okres od dnia 1 lipca 2013 r. do 30 września 2016 r.

W zaświadczeniu lekarskim z 3 grudnia 2014 r. lekarz medycyny pracy ponownie stwierdził, że u powódki przeciwwskazana jest praca na wysokości i dźwiganie ciężarów powyżej 5 kg.

Zdarzało się, że powódka w rozmowach towarzyskich z innymi pracownikami skarżyła się na swój stan zdrowia, ból biodra i kręgosłupa.

(okoliczności bezsporne;

dowód:

orzeczenie o stopniu niepełnosprawności nr (...) – k. 11 akt osobowych [cz. B];

zaświadczenie lekarskie z 31.12.2012 r. – k. 45, 51 akt, k. 47 akt osobowych [cz. B];

orzeczenie o stopniu niepełnosprawności z 10.09.2013 r.– k. 7 akt, k. 42 akt, k. 52 akt osobowych [cz. B];

zaświadczenie lekarskie z 3.12.2014 r. – k. 5 akt, k. 39, 52 akt, k. 60 akt osobowych [cz. B];

zeznania świadka P. C. – k. 69v-70;

zeznania świadka E. P. – k 70-71;

zeznania powódki I. U. – k. 54v-55, 72-72v;

zeznania H. L. za pozwanego – k. 55v-56v,72v-73v)

Powódka była jedynym pracownikiem zatrudnionym na stanowisku sprzątaczki, odkąd siedziba pozwanego została przeniesiona na ul. (...). Sportowców 1-3 w G.. Pracowała w godzinach od 8:00 do 16:00. Obiekt Warsztatów składał się z parteru i pierwszego piętra. Powódka zajmowała się sprzątaniem korytarzy, toalet, gabinetu pani kierownik Warsztatów, pomieszczenia socjalnego. Nie sprzątała pracowni, których było kilkanaście. Powódka myła okna na korytarzu. Nie były one osadzone wysoko. Była w stanie je umyć wchodząc na pierwszy lub drugi szczebel drabiny. Powódka myła podłogi, czyściła toalety, wycierała kurze.

I. U. miała wózek służący do przewożenia wiadra. Na piętrze budynku aby nalać wodę do wiadra podjeżdżała pod natrysk. Na parterze nie było takiej możliwości i musiała podnosić wiadro. Posługiwała się wiadrem 10-litrowym, jednak nie napełniała go w całości. Czasami nosiła wiadro z wodą. Posiadała szczotkę do czyszczenia na wysięgniku.

Z uwagi na stan zdrowia powódki Kierownik warsztatów zdecydowała, że powódka nie będzie sprzątała pracowni, a także poprosiła innych pracowników - instruktorów, aby sami myli okna w pracowniach i w stołówce. Pracownie były sprzątane głównie przez uczestników warsztatów – osoby niepełnosprawne, dla których stanowiło to część zajęć. Z niektórymi z nich była podpisana umowa na praktyki w tym zakresie.

Przełożona powódki, kierownik Warsztatów, nie zwracała nigdy powódce uwagi, że źle wykonuje swoje obowiązki.

(okoliczności bezsporne;

dowód:

zeznania świadka K. W. – k. 69v-70v;

zeznania świadka P. C. – k. 69v-70;

zeznania świadka E. P. – k 70-71;

zeznania powódki I. U. – k. 54v-55; 72-72v;

zeznania H. L. za pozwanego – k. 55v-56v,72v-73v)

W dniu 17 czerwca 2015 r. wiceprezes Stowarzyszenia (...) w G.H. L. wezwała do siebie I. U. i wręczyła jej pismo rozwiązujące umowę o pracę za trzymiesięcznym wypowiedzeniem. Jako przyczyna wypowiedzenia wskazana była niezdolność pracownika do wykonywania powierzonych obowiązków. W trakcie rozmowy H. L. wyjaśniła powódce, że w związku z przeniesieniem siedziby Warsztatu (...) Zajęciowej z dniem 1 lipca 2015 r. do budynku przy ul. (...), przeciwwskazania zawarte w zaświadczeniu lekarskim wydanym przez lekarza medycyny pracy, nie pozwalają na dalszą współpracę z nią. H. L. poinformowała powódkę, że nowa siedziba Warsztatu ma ponad 1480 m 2 powierzchni użytkowej, a co za tym idzie dwukrotnie zwiększy się zakres prac wykonywanych przez panią sprzątaczkę, na co nie pozwoli obecny stan zdrowia powódki oraz przeciwwskazania zawarte w zaświadczeniu lekarskim.

Z rozmowy tej została sporządzona notatka służbowa, wręczona również powódce.

(okoliczności bezsporne;

dowód:

pismo rozwiązujące umowę o pracę z 17.06.2015 r. – k. 8 akt, k. 41 akt

notatka służbowa z 17.06.2015 r. – k. 9 akt, k. 40 akt

zeznania powódki I. U. – k. 54v-55, 72-72v)

Nowa siedziba Warsztatów (...) Zajęciowej przy ul. (...) ma powierzchnię ponad 1400 m 2 i mieści się na jednym poziomie. Posiada też piwnicę. W jednej części tego budynku, w której mieści się m.in. stołówka, ściany mają wysokość około 3,3 m.

W niektórych pomieszczeniach okna sięgają do wysokości 3 m. Czyszczenie górnych części okien oraz czyszczenie lamp wymaga wchodzenia na kilka szczebli drabiny. W toaletach nie ma możliwości napełniania wiadra wodą z prysznica i konieczne jest podnoszenie wiadra w celu jego napełnienia.

Zachodzi obecnie potrzeba, aby pracownie były sprzątane przez panią sprzątaczkę. Nie istnieje dalsza możliwość wykorzystywania do tego celu instruktorów, którzy nie mają w zakresie swoich obowiązków czynności sprzątania.

Sprzątaczka musi pracować w godzinach od 10:00 do 18:00.

(dowód:

zeznania świadka K. W. – k. 69v-70v

zeznania świadka P. C. – k. 69v-70

zeznania świadka E. P. – k 70-71;

zeznania H. L. za pozwanego – k. 55v-56v,72v-73v)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o okoliczności bezsporne, dowody z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy i aktach osobowych powódki, zeznania świadków, a także na podstawie zeznań powódki I. U. i H. L. przesłuchanej za pozwanego.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków: K. W., P. C. i E. P.. Zeznania tych osób są jasne, logiczne i konsekwentne oraz znajdują potwierdzenie w zebranych w sprawie dokumentach i zeznaniach powódki i H. L.. Sąd nie znalazł żadnych podstaw, aby odmówić zeznaniom tych osób waloru wiarygodności.

Sąd dał również wiarę zeznaniom powódki i H. L. przesłuchanej za pozwanego, nie znajdując żadnych powodów do odmiennego ich potraktowania. Zeznania te znajdują potwierdzenie w zeznaniach świadków oraz w zebranych w sprawie dokumentach.

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty zgromadzone w toku postępowania, zawarte w aktach i aktach osobowych powódki. Prawdziwość dokumentów nie budziła bowiem wątpliwości i nie była kwestionowana przez strony.

Przechodząc do rozważań prawnych w pierwszej kolejności należy zauważyć, że powódka w przedmiotowej sprawie dochodziła przywrócenia do pracy. Zgodnie z art. 32 § 1 pkt 1 kodeksu pracy pracodawca może rozwiązać za wypowiedzeniem umowę o pracę zawartą na czas nieokreślony. W orzecznictwie podkreśla się przy tym, że wypowiedzenie umowy o pracę stanowi zwykły sposób jej rozwiązania. Przyczyna wypowiedzenia nie musi w związku z tym mieć szczególnej wagi czy nadzwyczajnej doniosłości (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 6 grudnia 2001 roku, I PKN 715/00, Pr. Pracy 2002/10/34). Rozwiązanie umowy o pracę następuje z upływem okresu wypowiedzenia. W przypadku umowy zawartej na czas nieokreślony termin wypowiedzenia w stosunku do pracownika zatrudnionego co najmniej trzy lata wynosi 3 miesiące (art. 36 § 1 pkt 3 k.p.).

Należy jednak zauważyć, że przepisy prawa pracy ograniczają swobodę pracodawcy w wypowiadaniu umów o pracę, co jest wyrazem ochronnej funkcji prawa pracy. Przede wszystkim zgodnie z art. 30 § 4 k.p. w oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony powinna być wskazana przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wskazuje się, że naruszeniem tego obowiązku jest nie tylko brak wskazania przyczyny, lecz także ujęcie jej
w sposób zbyt ogólnikowy, niewystarczająco jasny i konkretny lub podanie innej przyczyny niż ta, która pracodawcę motywowała, a więc wskazanie przyczyny „nierzeczywistej” (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1999 roku, I PKN 645/98, OSNAPiUS 2000 nr 11, poz. 420, LexPolonica nr 342627). Celem regulacji zawartej w art. 30 § 4 k.p. jest umożliwienie pracownikowi obrony przed wypowiedzeniem umowy o pracę, a zatem przyczyny wypowiedzenia powinny być sformułowane na tyle konkretnie i precyzyjnie, aby pracownik mógł w sposób rzeczowy kwestionować je w razie ewentualnego odwołania się do sądu.

Powódka zarzuciła w pozwie, że przyczyna wypowiedzenia umowy nie była skonkretyzowana, a ponadto nie była przyczyną rzeczywistą, tylko pozorną.

Pozwany w piśmie wypowiadającym umowę o pracę powódki jako przyczynę wypowiedzenia wskazał „niezdolność pracownika do wykonywania powierzonych obowiązków”. Przy wręczaniu wypowiedzenia, H. L. w imieniu pracodawcy wyjaśniła szczegółowo powódce z czym związane jest stwierdzenie o jej niezdolności do wykonywania powierzonych obowiązków.

W ocenie Sądu pozwany w wystarczający sposób sprecyzował przyczynę wypowiedzenia I. U. umowy o pracę. W trakcie rozmowy przy wręczaniu wypowiedzenia H. L. wyjaśniła powódce, że w związku z przeniesieniem siedziby Warsztatu (...) Zajęciowej z dniem 1 lipca 2015 r. do budynku przy ul. (...), przeciwwskazania zawarte w zaświadczeniu lekarskim wydanym przez lekarza medycyny pracy, nie pozwalają na dalszą współpracę z nią. H. L. poinformowała powódkę, że nowa siedziba Warsztatu ma ponad 1480 m 2 powierzchni użytkowej, a co za tym idzie dwukrotnie zwiększy się zakres prac wykonywanych przez panią sprzątaczkę, na co nie pozwoli obecny stan zdrowia powódki oraz przeciwwskazania zawarte w zaświadczeniu lekarskim. Określenie zawarte na piśmie - „niezdolność pracownika do wykonywania powierzonych obowiązków” zostało powiązane ze stanem zdrowia powódki i treścią orzeczenia lekarskiego, określającego pewne przeciwwskazania co do czynności możliwych do wykonywania przez powódkę.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało w ocenie Sądu, że przyczyna ta była również przyczyną rzeczywistą, a powódka faktycznie nie jest zdolna do wykonywania wszystkich swoich obowiązków. Osoba zatrudniona jako jedyna sprzątaczka w całym obiekcie musi być w pełni zdolna do wykonywania wszystkich czynności, jakie wiążą się z utrzymaniem czystości. Do takich czynności należy m.in. mycie wszystkich podłóg, mycie okien. Z zeznań świadków oraz z zeznań H. L. wynika, że w nowej siedzibie pozwanego górne krawędzie okien są osadzone na wysokości 3 metrów. Umycie górnych partii tych okien wymaga korzystania z drabiny, na którą osoba niewysokiego wzrostu, jaką jest powódka, musi wejść na wysokość około 1,2 m. Sama powódka przyznała, że nie mogłaby myć okien w nowej siedzibie. Zaproponowane przez powódkę rozwiązanie, aby w związku z tym pozwany zamawiał firmę sprzątającą do mycia okien, nie może być uznane za właściwe. Skoro istnieje możliwość wykonywania wszystkich czynności porządkowych przez jedną osobę zatrudnioną na pełen etat, która zdąży wykonać wszystkie swoje obowiązki w 8 godzin dziennie, to nie można zmuszać pozwanego do wydatkowania dodatkowych środków na sprzątanie obiektu. Pozwany ma prawo do znalezienia pracownika, który samodzielnie będzie w stanie wykonać te obowiązki.

Przeciwwskazanie aby powódka dźwigała ciężar ponad 5 kg stanowi kolejną okoliczność faktycznie uniemożliwiającą jej prawidłowe wykonywanie obowiązków sprzątaczki. Trudno wyobrazić sobie, aby osoba, która ma do umycia dużą powierzchnię podłóg, nalewała każdorazowo do wiadra ilość wody mniejszą niż 5 litrów. Sprzątanie takie jest wprawdzie możliwe do wykonania w ogóle, ale nie jest możliwe do wykonania w rozsądnym czasie. Nie wchodzi to w grę przy dużych powierzchniach. Trudno także wyobrazić sobie, aby powódka każdorazowo ważyła wiadro z wodą, aby nie przekroczyło ono wagi 5 kg. Łatwo mogłaby nieświadomie tą wagę przekroczyć i tym samym wykonywać swoje obowiązki wbrew wskazaniu lekarza.

Należy zauważyć, że nawet pomijając treść zaświadczenia lekarskiego wydanego przez lekarza medycyny pracy, już sam fakt posiadania przez powódkę lekkiego stopnia niepełnosprawności związanej z posiadaniem endoprotezy biodra, może być uznany za okoliczność uniemożliwiającą powódce wykonywanie obowiązków sprzątaczki, zwłaszcza w dużym i wysokim obiekcie, jak nowa siedziba Warsztatów. Powódka nie jest osobą w pełni sprawną, która bez problemu się przemieszcza, schyla, wchodzi na szczeble drabiny. Praca na dużej powierzchni, polegająca na wykonywaniu wielu różnych czynności porządkowych, wymaga częstej zmiany pozycji ciała, sprawnego poruszania się. Jest to praca typowo fizyczna, męcząca, wymagająca dobrej kondycji i zdrowia. Tych cech nie posiada powódka.

Ze stanowiska pozwanego wynika, że przez długi okres czasu pozwany starał się zapewnić powódce komfortowe wykonywanie pracy. Na prośbę Kierownika Warsztatów pracownie były sprzątane przez instruktorów i uczestników Warsztatów. Powódka była odciążana od obowiązku mycia okien, czyszczenia lamp, podłóg i mebli w tych pomieszczeniach. Uzyskiwała pomoc w sytuacjach gdy wykonanie jakiejś czynności leżącej w zakresie jej obowiązków sprawiało jej trudność. Pozwany jednak nie był w stanie dłużej utrzymywać taką sytuację. Instruktorzy nie byli w stanie lub nie chcieli dłużej wykonywać nie swoich obowiązków w zakresie sprzątania pracowni. Inspektor BHP instruował pozwanego o nieprawidłowościach wynikających z takiego postępowania.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd uznał, że pozwany skutecznie wypowiedział I. U. umowę o pracę zawartą na czas nieokreślony. W ocenie Sądu potwierdził się zarzut wypowiedzenia powódce umowy o pracę. Oświadczenie pracodawcy spełnia wszystkie warunki formalne wymagane przepisami prawa pracy. Przyczyna wskazana w wypowiedzeniu została określona w sposób konkretny i precyzyjny. Pozwany udowodnił również, że przyczyna ta była prawdziwa i uzasadniona.

Nie ulegało przy tym wątpliwości, że I. U. w chwili wręczenia jej wypowiedzenia umowy o pracę w dniu 17 czerwca 2015 r. nie znajdowała się jeszcze w okresie ochronnym w myśl art. 39 k.p. Zgodnie z tym przepisem pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku. Ustanowiony w tym przepisie zakaz został związany wyłącznie z pojęciem wypowiedzenia umowy o pracę, bez względu na to, kiedy w wyniku tej czynności prawnej następuje rozwiązanie stosunku pracy. Jest to konstrukcja prawna zakazująca wypowiedzenia umowy o pracę w okresie trwania ochrony przedemerytalnej, która nie sprzeciwia się rozwiązaniu stosunku pracy, jeżeli wypowiedzenie zostało dokonane przed datą obowiązywania zakazu wypowiedzenia (tak: M. Gersdorf, Kodeks pracy. Komentarz. LexisNexis, 2014, Wydanie III). Skuteczności tego wypowiedzenia nie zmieniłby więc fakt znalezienia się przez powódkę w wieku ochrony przedemerytalnej w trakcie trwania wypowiedzenia.

Mając powyższe na uwadze Sąd, na podstawie art. 45 § 1 k.p. a contrario oddalił powództwo I. U. o przywrócenie do pracy.

O kosztach Sąd orzekł stosując art. 102 k.p.c. W myśl tego przepisu Sąd może nie obciążać strony przegrywającej kosztami procesu w wypadkach szczególnie uzasadnionych.

W ocenie Sądu za takim rozstrzygnięciem przemawiała w niniejszej sprawie zasada słuszności. Powódka dochodziła przywrócenia do pracy, będąc przekonana o słuszności swoich żądań. Jako długoletni pracownik pozwanego miała poczucie krzywdy związane z rozwiązaniem jej stosunku pracy. Powódka w swojej ocenie prawidłowo wykonywała powierzone jej czynności, starała się pracować w granicach swoich możliwości.

Wobec powyższego, Sąd nie obciążył powódki kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego, poniesionymi przez stronę pozwaną. Ze względu charakter niniejszej sprawy, sytuację majątkową powódki i fakt, że znalazła się ona bez pracy, kosztami sądowymi, od uiszczenia których powódka była zwolniona, Sąd obciążył Skarb Państwa na podstawie art. 113 ust. 4 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.