Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 1192/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 grudnia 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Beata Tymoszów

protokolant: p.o. protokolant sądowy Agnieszka Karpińska

po rozpoznaniu dnia 15 grudnia 2016 r.

sprawy W. P., syna J. i Z., ur. (...) w W.

obwinionego o czyn z art. 97 k.w. w związku z art. 49 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 20.06.1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 98 poz. 602)

na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie

z dnia 19 maja 2016 r. sygn. akt IV W 1606/15

uchyla zaskarżony wyrok i na podstawie art. 5 § 1 pkt 4 kpsw w zw. z art. 45 § 1 kw postępowanie wobec W. P. umarza, wydatkami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie wydanego w sprawie o sygnaturze VI Ka 1192/16

W. P. został obwiniony o to, że w dniu 31 października 2014r. ok. godz. 01:45 w W. przy ulicy (...), kierując samochodem marki Ż. o numerze rejestracyjnym (...), zaparkował w/w pojazd w strefie zamieszkania, oznakowanej znakiem drogowym D-40, w miejscu do tego nie wyznaczonym, to jest o wykroczenie z art. 97 k.w. w związku z art. 49 ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. Nr 98 poz 602). Wyrokiem z dnia 19 maja 2016 roku (sygn. akt: IV W 1606/15) Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi – Północ w Warszawie W. P. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i na podstawie art. 39 § 1 k.w. odstąpił od wymierzenia mu kary, jednocześnie zasądzając od obwinionego koszty sądowe w kwocie 130 złotych, w tym opłatę w kwocie 30 złotych.

Wyrok ten został zaskarżony w całości przez obwinionego, a treść jego osobistej apelacji pozwala stwierdzić, że zarzucił on wyrokowi obrazę prawa materialnego. Zdaniem obwinionego nie mógł on bowiem być uznany za winnego nieprawidłowego zaparkowania pojazdu, skoro strefy tego parkowania wyznaczone zostały nieprawidłowo, a sam plan regulacji ruchu na ul. (...) sporządzony został niewłaściwie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Choć niektóre z twierdzeń zawartych w apelacji i podniesionych na rozprawie odwoławczej nie były całkowicie bezpodstawne, z powodów proceduralnych należało uchylić zaskarżony wyrok i umorzyć postępowanie.

Nie ulega wątpliwości, że obwiniony zaparkował swój pojazd w miejscu do tego nie wyznaczonym w strefie zamieszkania. Nie zaprzeczając tej okoliczności W. P. odwoływał się natomiast do niewłaściwie zaplanowanej organizacji ruchu na ul. (...), która powoduje, że osoby potrzebujące choćby czasowo pozostawić samochód blisko budynku ( np. ze względu na konieczność przeprowadzki), nie mogą tego uczynić w sposób zgodny z prawem. Zwrócić jednak trzeba uwagę, że w tym konkretnym wypadku zachowanie obwinionego nie do końca da się określić jako „czasowe” zajęcie miejsca związane z przenoszeniem rzeczy do mieszkania. Strażnicy miejscy stwierdzili, że ich interwencja trwała co najmniej 15 minut i w tym czasie nie pojawił się właściciel pojazdu, czyli obwiniony. On sam przyznał, że zaparkował samochód na kilka godzin, gdyż w nie tylko zabierał rzeczy, ale także pakował je w swym mieszkaniu. Niezależnie więc od zastrzeżeń tyczących kwestii organizacji ruchu wypada zauważyć, że takie zachowanie, nawet w wypadku wyznaczenia specjalnych miejsc postojowych, również nie jest zgodne z prawem. Jeśli bowiem zajęcie miejsca wynika z potrzeby przeniesienia ciężkich, wielkogabarytowych rzeczy, powinny być one najpierw odpowiednio przygotowane, a dopiero potem sprawnie przemieszczone. Kilkugodzinny postój, podczas którego w pobliżu samochodu nie pojawiają się żądne osoby, trudno określić jako związany wprost z koniecznością przeprowadzki.

Z drugiej strony jednak dostrzega sąd odwoławczy słuszność zarzutu skarżącego, iż w toku postępowania pierwszoinstancyjnego nie wyjaśniono, czy faktycznie ZGN wydaje swoiste „zezwolenia” na czasowe pozostawienie pojazdu w sferze zamieszkania opierając się w tej mierze jedynie na zapewnieniach świadka M. C.. Nie jest jednak obecnie możliwe dalsze prowadzenie postępowania celem usunięcia tej wątpliwości, gdyż zaistniała ujemna przesłanka procesowa o jakiej mowa w art. 5 § 1 pkt. 4 k.p.s.w, nakazująca jego umorzenie.

Obwiniony W. P. czynu opisanego we wniosku o ukaranie miał dopuścić się w dniu 31 października 2014 roku, zaś w okresie roku od tej daty, bo w dniu 28 lipca 2015 roku wszczęto przeciwko niemu postępowanie o wykroczenie (wniosek o ukaranie - k. 21). Zgodnie z art. 45 § 1 k.w. karalność wykroczenia ustaje, jeżeli od czasu jego popełnienia upłynął rok; jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie, karalność wykroczenia ustaje z upływem 2 lat od popełnienia czynu. Wobec powyższego, z dniem 31 października 2016 roku nastąpiło przedawnienie karalności tegoż czynu, co uzasadniało uchylenie wyroku i umorzenie postępowania na podstawie art. 5 § 1 pkt. 4 k.p.s.w.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w części dyspozytywnej.