Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 706/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Iwona Wilk

Sędziowie:

SA Olga Gornowicz-Owczarek (spr.)

SO del. Arkadiusz Przybyło

Protokolant:

Diana Starzyk

po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2016 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Syndyka Masy Upadłości (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w O.

przeciwko Syndykowi Masy Upadłości (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w upadłości likwidacyjnej w B.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 7 czerwca 2013 r., sygn. akt XIV GC 481/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punktach 2, 3 i 4 w ten sposób, że powództwo oddala i zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 9.262,99 (dziewięć tysięcy dwieście sześćdziesiąt dwa i 99/100) złote tytułem kosztów procesu;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 7.217 (siedem tysięcy dwieście siedemnaście) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO del. Arkadiusz Przybyło

SSA Iwona Wilk

SSA Olga Gornowicz-Owczarek

Sygn. akt V ACa 706/16

UZASADNIENIE

Powód Syndyk masy upadłości (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O. wniósł o stwierdzenie bezskuteczności umowy sprzedaży z dnia 6 maja 2011r. zawartej z pozwaną (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w B., której przedmiotem były rzeczy:

(...) (...), (...),

(...) (...), (...),

(...), (...),

(...), (...),

(...), (...),

(...), (...),

(...): (...),

(...), (...),

(...), (...),

(...), (...),

(...), (...),

(...), (...),

(...), (...),

(...), (...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...),

(...);

nakazanie pozwanej wydania towarów będących przedmiotem sprzedaży bądź ewentualnie zapłaty równowartości ich wartości do masy upadłości. W uzasadnieniu podniósł, że w dniu 6 maja 2011r. upadły zawarł z pozwaną umowę sprzedaży towarów wymienionych w fakturze VAT z dnia 6 maja 2011r., a pozwana zobowiązała się do zapłaty ceny w wysokości 207.218,10 euro, czyli 883.018,49 zł (według średniego kursu NBP na dzień 29 czerwca 2012r.). Wskutek wniesienia przez upadłego w dniu 2 czerwca 2011r. wniosku, w dniu 6 października 2011r. została ogłoszona jego upadłość obejmująca likwidację majątku. Za bezskuteczne w stosunku do masy upadłości wedle treści art. 127 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze należy uznać czynności prawne dokonane przez upadłego w ciągu roku przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, którymi rozporządził on swoim majątkiem, jeżeli dokonane zostały nieodpłatnie albo odpłatnie, a wartość świadczenia upadłego przewyższa w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez upadłego lub zastrzeżonego dla upadłego albo osoby trzeciej. Upadły sprzedał pozwanej urządzenia za rażąco niską cenę, niewspółmierną do wartości rynkowej nabywanych towarów. Zawarcie umowy sprzedaży nastąpiło dnia 6 maja 2011r., czyli na niecały miesiąc przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości.

Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa, a także o zawieszenie postępowania z uwagi na toczące się postępowanie o wyłączenie z masy upadłości rzeczy objętych treścią pozwu w niniejszej sprawie. W uzasadnieniu podniosła, iż rzeczy wymienione w fakturze nr (...) z dnia 6 maja 2011r. zostały sprzedane po cenie rynkowej obowiązującej w dniu ich sprzedaży. Podniosła, iż poniosła koszty modernizacji, regeneracji i naprawy maszyn, a powód nie wykazał rażącej różnicy w cenie sprzedaży.

Wyrokiem z dnia 7 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy w Katowicach stwierdził bezskuteczność umowy z dnia 6 maja 2011 r. zawartą między upadłym a pozwaną (pkt 1 wyroku), nakazał pozwanej, aby wydała powodowi wymienione towary (pkt 2 wyroku), zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 9.090,87 zł tytułem kosztów procesu (pkt 3 wyroku) i nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 44.151 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu.

Sąd Okręgowy poczynił jedynie na podstawie opinii biegłego ustalenie, iż wartość urządzeń będących przedmiotem sprzedaży według stanu na dzień sprzedaży wynosiła 288.490 Euro (+/ - 10%).

Czyniąc rozważania prawne Sąd Okręgowy stwierdził, iż zawarcie przez strony umowy sprzedaży zostało dokonane przez upadłego w ciągu roku przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Oceniając wartość świadczenia upadłego uznał, iż przewyższała ona w rażącym stopniu wartość świadczenia zastrzeżonego dla upadłego. Oceny tej wartości Sąd Okręgowy dokonał na podstawie opinii biegłego K. W., który wyliczył ją na kwotę 288.490 Euro i nawet przy uwzględnienie dopuszczalnej granicy błędu (10 %) Sąd uznał, że odbiegała ona w rażącym stopniu od ceny sprzedaży, która wynosiła 168.470 Euro netto. Natomiast za nieprzydatne do rozstrzygnięcia sprawy Sąd Okręgowy ostatecznie uznał zeznania świadka M. G., skoro świadek nie pamiętał, czy wycena rzeczoznawcy obejmowała wszystkie maszyny ujęte w fakturze i nie pamiętał wartości wynikającej z tej wyceny. W tej sytuacji Sąd Okręgowy stwierdził, że wartość świadczenia upadłego przewyższała w rażącym stopniu wartość świadczenia zastrzeżonego dla upadłego, a zatem zaszła przewidziana w art. 127 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze przesłanka bezskuteczności w stosunku do masy upadłości zawartej umowy sprzedaży. Skoro zatem pozwanemu nie przysługują skuteczne wobec powoda uprawnienia do władania maszynami, żądanie ich wydania znajdowało uzasadnienie w treści art. 222 § 1 k.c.

O kosztach postępowania sądowego Sąd Okręgowy orzekł po myśli art. 98, art. 99 k.p.c. i art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Dodał też, iż nie wszczynał postępowania w przedmiocie sprawdzenia wartości przedmiotu sporu, uznając wniosek pozwanej w tym zakresie za bezzasadny, bowiem powód prawidłowo posłużył się przy określaniu tej wartości średnim kursem euro w NBP na dzień wniesienia pozwu i ustaloną w fakturze ceną brutto sprzedanych urządzeń.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, która domagała się jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, ewentualnie zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, a także zasądzenia kosztów postępowania za obie instancje.

Pozwana zarzuciła Sądowi Okręgowemu wadliwe oparcie ustalenia wartości świadczenia upadłego o opinię biegłego, który nie miał wystarczających i niezbędnych danych do wyciągnięcia jednoznacznego wniosku, co stanowiło również o naruszeniu art. 227 k.p.c., art. 286 k.p.c. i w efekcie naruszenie art. 127 prawa upadłościowego i naprawczego. Skarżąca złożyła również wnioski dowodowe z opinii uzupełniającej odnoszącej się do kosztów, jakie poniosła pozwana celem modernizacji i odnowienia zakupionych od upadłego maszyn oraz ponownego wyliczenia wartości sprzedanych urządzeń według ich wartości rynkowej o podobnym stopniu zużycia, ewentualnie wnosiła o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego na te same okoliczności. Pozwana wnioskowała także o dopuszczenie dowodu z wyciągu z ewidencji środków trwałych upadłej obejmujących sporne urządzenia oraz faktur świadczących o wykonanych naprawach i nakładach na zakupione maszyny.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Przed rozpoznaniem apelacji pozwanej, w dniu 3 lutego 2014 r. ogłoszono jej upadłość w celu likwidacji majątku. Postępowanie zatem, w myśl art. 174 § 1 pkt 4 k.p.c. zawieszono postanowieniem z dnia 25 lutego 2014 r.

W dniu 24 października 2014 r. Sąd Rejonowy w Bielsku- Białej oddalił wniosek powoda o wyłączenie z masy upadłości urządzeń będących przedmiotem niniejszego postępowania. Postępowanie podjęto z udziałem Syndyka pozwanej w dniu 6 maja 2015 r. Z uzyskanej później informacji wynika, że powód zgłosił również do listy wierzytelności roszczenie o zapłatę kwoty 883.018,49 zł stanowiącej równowartość maszyn i urządzeń, których wydania powód domagał się w procesie.

W dniu 2 lipca 2015 r. Sąd Apelacyjny wydał wyrok częściowy w zakresie zaskarżonego rozstrzygnięcia zawartego w punkcie 1 wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach stwierdzającego bezskuteczność czynności prawnej i zmienił w tej części wyrok poprzez oddalenie powództwa ze względu na brak interesu prawnego w żądaniu wydania orzeczenia o ustalenie.

Pismem z dnia 16 lipca 2015 r. powód zmienił powództwo o wydanie w żądanie zapłaty kwoty 851.894,33 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz wniósł o zawieszenie postępowania. W zakresie zmiany powództwa Syndyk podał, że sporne urządzenia zostały sprzedane przez pozwanego Syndyka wraz z całym przedsiębiorstwem osobie trzeciej, stąd pozew o wydanie staje się bezprzedmiotowy. W miejsce tego żądania zgłosił zatem żądanie zapłaty równowartości maszyn i urządzeń, na co pozwala mu art. 134 prawa upadłościowego i naprawczego. Roszczenie to zgłosił do postępowania upadłościowego pozwanej, jednak do tamtej pory nie zostało ono uwzględnione.

Wobec tego postanowieniem z dnia 28 lipca 2015 r. Sąd Apelacyjny ponownie zawiesił postępowanie sądowe na podstawie art. 174 § 1 pkt 4 k.p.c.

Ostatecznie postanowieniem Sądu Rejonowego z dnia 4 lipca 2016 r. odmówiono powodowi uznania jego wierzytelności w postępowaniu upadłościowym pozwanej, wobec czego w dniu 19 września 2016 r. podjęto postępowanie w sprawie.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja strony pozwanej jest uzasadniona.

Sąd Okręgowy poczynił niewystarczające ustalenia faktyczne do rozstrzygnięcia sprawy, jednak ze względu na to, że okoliczności te w znacznej części nie były sporne między stronami, Sąd Apelacyjny zdecydował o ich uzupełnieniu.

W kwietniu 2011 r. pozwane przedsiębiorstwo zleciło wykonanie ekspertyzy mającej na celu wycenę 13 wtryskarek do tworzyw produkcji włoskiej, których lata produkcji określono od 1984 r. do 2003 r. Rzeczoznawca J. G. określił ich wartość rynkową przy założeniu kontynuacji pracy w miejscu ich obecnego zainstalowania na 149.000 Euro netto (dowód: ekspertyza – k. 43- 62). W dniu 6 maja 2011 r. doszło do zawarcia umowy sprzedaży, na mocy której (...) Sp. z o.o. w O. sprzedała nabywcy (...) Sp. z o.o. w B. 41 maszyn i urządzeń, w tym owe 13 wtryskarek za cenę 168.470 Euro netto (207.218,10 Euro brutto). Cena miała zostać zapłacona w walucie polskiej, a przeliczenie kursu waluty obcej miało nastąpić według kursu NBP z dnia 5 maja 2011 r., który wynosił 3,9406 zł. Z tego wynikało, że wartość urządzeń strony określiły na 663.872,88 zł netto (dowód: kopia faktury nr (...) – k. 23). Maszyny i urządzenia zostały wydane nabywcy.

W dniu 6 października 2011 r. Sąd Rejonowy dla Krakowa – Śródmieścia w Krakowie ogłosił upadłość zbywcy - (...) Sp. z o.o. w O., obejmującą likwidację majątku dłużnika (dowód: postanowienie z dnia 6 października 2011 r. – k. 27). Wniosek o ogłoszenie upadłości wniesiono w dniu 2 czerwca 2011 r.

W postępowaniu przed Sądem Okręgowym w Katowicach dopuszczono dowód z opinii biegłego sądowego na okoliczność ustalenia wartości urządzeń stanowiących przedmiot umowy. Biegły zaznaczył, że nie dysponował danymi, które z tych środków trwałych po zakupie zostały przyjęte na stan posiadania upadłego zbywcy jako środki trwałe. Nie uzyskał też od powoda wartości początkowych, za jakie nabyto urządzenia uwzględniając koszty transportu i montażu. Jego zdaniem, zbywca maszyn i urządzeń przed planowaną sprzedażą powinien zlecić ich wycenę rzeczoznawcy. Biegły dokonał oględzin maszyn, jednak część z nich nie posiadała tabliczek znamionowych, żadna nie posiadała rejestratorów przepracowanych godzin ani rejestratorów zewnętrznych włączanych z chwilą włączania maszyn, nie rejestrowano także wymiany części i napraw. W konkluzji tego biegły podał, że nie jest obecnie w stanie ustalić ilości godzin, jakie dana wtryskarka przepracowała od początku eksploatacji ani też, jakie zespoły i podzespoły zostały wymienione przed dniem sprzedaży, aby na tej podstawie mógł prawidłowo wycenić wartość tych maszyn. Wobec tego biegły poszukiwał u różnych przedstawicieli handlowych producentów, analizował rynek bieżących marek i typów urządzeń o zbliżonych parametrach technicznych i ostatecznie wartość początkową ustalił sam metodą porównawczą korzystając z katalogów i internetu. Biegły zaznaczył także, że nie dokonano oceny technicznej maszyn przed sprzedażą, wobec czego dokonał wyceny szacunkowej wartości przy założeniu, że wszystkie urządzenia były sprawne. Nie korzystał natomiast zestawienia środków trwałych przedstawionych przez powoda przy pozwie, bo dokument ten uznał za nieprzydatny. Korzystając zatem z wzorów biegły określił wartość maszyn i urządzeń na kwotę 288.490 Euro netto, przy czym ze względu na brak oceny technicznej i wyceny urządzeń przed dniem sprzedaży zaproponował uwzględnienie maksymalnej granicy błędu – 10 %, co oznaczało, że zaproponował wartość 259.641 Euro netto.

Pozwana zgłaszała zastrzeżenia do tej opinii domagając się przedstawienia owych określonych hipotetycznie wartości początkowych, co nie zostało uwzględnione przez Sąd Okręgowy. Biorąc jednak pod uwagę, że Sąd Apelacyjny uznał żądanie pozwu za niezasadne, uzupełnianie opinii biegłego po upływie kolejnych lat i sprzedaży maszyn osobie trzeciej byłoby zbędne.

Nie uwzględnił natomiast Sąd Apelacyjny wniosku pozwanej o dopuszczenie dowodu z kopii faktur, jakie przedstawiła pozwana w toku postępowania pierwszoinstnacyjnego, które miały wywodzić konieczność napraw wykonanych po zakupie maszyn. Zasadnie w tym względzie argumentował biegły, że naprawy te wykonano już po dniu sprzedaży, a dodać należy, że pozwana wpierw musiałaby wykazać, że wszystkie te naprawy bądź część z nich miała związek ze stanem technicznym maszyny w dniu zakupu, czego jednak nie dowodziła.

Brak jest również obecnie możliwości dokonania wyceny porównawczej do wartości takich samych maszyn będących przedmiotem obrotu na rynku w dniu sprzedaży. Wypowiedzi biegłego wielokrotnie zmierzały do konkluzji, że sposób jego pracy był zdeterminowany właśnie brakiem możliwości uzyskania takich danych, co spowodowało, że sposób wyceny wybrany przez biegłego był jedynym możliwym w chwili wykonywania opinii.

Z zeznań świadka M. B. (pracownika pozwanej w chwili składania zeznań, ale wcześniej pracownika upadłego zbywcy), wynikało, że nie były to nowe maszyny i często ulegały awarii. Był jej znany fakt, że włoski producent maszyn i urządzeń zamknął swoje przedsiębiorstwo, a na rynku polskim trudno znaleźć producentów zamienników części do maszyn. Nabywca miał zamiar przewieźć maszyny do innego miejsca, a koszty tego transportu są wysokie. Świadek jednak nie potrafił określić wartości sprzedanych przedmiotów i odwołał się w tym względzie do operatu szacunkowego i faktury (dowód: zeznania świadka – k. 245 – 246). Natomiast świadkowie M. P. i M. G. (dowód: zeznania świadków – k. 247) nie potrafili odnieść się do weryfikacji wartości maszyn, a jedynie drugi z nich ocenił, że warte one były około 700-800 tysięcy złotych.

Dowodów przedstawionych powyżej strony nie kwestionowały w postępowaniu apelacyjnym, poza wnioskami opinii biegłego, które stały się przedmiotem zarzutów apelacji. Sąd Apelacyjny uznał je również za wiarygodne i dokonał oceny żądania pozwu w ramach ustaleń faktycznych poczynionych na ich podstawie. Odnosząc się do zarzutów apelacji o wadliwej ocenie opinii biegłego Sąd Apelacyjny zaznacza, że w ramach dostępności danych, do których biegły mógł w okolicznościach sprawy sięgnąć, jego opinia nie jest wadliwa. Jednak wnioski z niej wyciągnięte są zbyt hipotetyczne, aby uznać, iż powódka wykazała rażącą różnice pomiędzy ceną sprzedaży a faktyczną wartością zbytych przedmiotów.

Przepis art. 127 ust. 1 prawa upadłościowego i naprawczego zezwala na uznanie za bezskuteczną odpłatną czynność rozporządzającą upadłego, dokonaną w określonym terminie, ale tylko taką, w której wartość świadczenia upadłego przewyższa w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez upadłego. Nie każda zatem dysproporcja w obu świadczeniach ekwiwalentnych uprawnia do uwzględnienia żądania syndyka. Musi mieć ona rażący charakter. Pojęcie rażącej dysproporcji nie zostało zdefiniowane przez ustawodawcę, a ocena ta musi być dokonana w okolicznościach konkretnej sprawy. W literaturze zwraca się uwagę, że punktem odniesienia dla oceny w tym przedmiocie powinny być przeciętne ceny, stawki, prowizje itp. stosowane w obrocie przy dokonywaniu takich samych lub podobnych czynności prawnych. Nie może być ona zatem dokonywana w oderwaniu od rynku, na którym obrót konkretnymi przedmiotami nastąpił. Na cenę konkretnego produktu mają wpływ nie tylko powszechne uwarunkowania rynkowe, ale także szczególne okoliczności danego przypadku. Przyjąć też należy, że rażąca dysproporcja musi być widoczna w sposób oczywisty. Dochodzi wtedy do obiektywnej nieekwiwalentności wartości świadczeń stron w umowie. Ta obiektywna przesłanka spełniona jest tylko wówczas, gdy dysproporcja świadczeń ma charakter rażący, czyli bardzo znaczny, „rzucający się w oczy”, biorąc pod uwagę kryterium rynkowej wartości świadczeń. Ta dysproporcja musi istnieć w chwili zawierania umowy, a zmiany, które zaszły po zawarciu umowy nie mają żadnego znaczenia.

Nie wystarczy wskazywać, że cena zbytego przedmiotu została zaniżona powołując się na hipotetyczną wartość rzeczy takich samych lub podobnych o przeciętnym zużyciu w sytuacji, gdy stan techniczny poszczególnych urządzeń w chwili dokonania skarżonej czynności rozporządzającej i ich wartość zakupu są niemożliwe do ustalenia. Brak danych o cenach zakupu maszyn przez upadłe przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. w O. może wynikać, co przewija się w stanowiskach stron reprezentowanych w postępowaniu sądowym, z tego, iż upadły nie był w rzeczywistości właścicielem co najmniej części z tych przedmiotów, skoro o wydanie niektórych z nich zwrócił się do postępowania upadłościowego strony powodowej podmiot trzeci powołujący się na zawarcie umowy dzierżawy. Brak rynku wtórnego spornych maszyn i urządzeń, a także, co pozwana szczególnie podkreślała, brak możliwości wymiany zespołów i podzespołów urządzeń u producenta z powodu likwidacji jego przedsiębiorstwa, miały niewątpliwie realny wpływ na cenę tych urządzeń.

Biegły nie dokonał wyceny tych urządzeń w porównaniu do ich ceny rynkowej w 2011 r., gdyż, jak stwierdził, porównanie takie nie było możliwe, ale według metody szacunkowo – wyliczeniowej przy przyjęciu dalece hipotetycznej ceny początkowej ze względu na brak przedstawienia przez powoda dowodów zakupu maszyn. Nawet biorąc pod uwagę, że przed zawarciem umowy sporządzono wycenę rzeczoznawcy części sprzedawanych przedmiotów, to jednak, jak zaznaczył biegły, owe wtryskarki były rzeczami najbardziej wartościowymi wśród wszystkich wymienionych w fakturze urządzeń. Wartość wtryskarek według wyceny rzeczoznawcy wynosiła 149.000 Euro, a ich zakup nastąpił za kwotę 126.900 Euro, czyli za kwotę jedynie 15 % niższą. Różnica taka nie wydaje się rażąca, a już zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę argumentację pozwanej o trudnościach w serwisowaniu sprzętu. Słusznie też podkreśla apelacja, że biegły błędnie wyliczył procentową różnicę między ceną sprzedaży a ustaloną przez siebie wartością urządzeń. Nie wynosi ona, jak podał biegły 54,3 %, ale 35 %. Jednocześnie w stosunku do dwóch urządzeń, wycenionych łącznie na kwotę około 9.500 Euro, została zalecona wymiana, bez wyjaśnienia jednak, kiedy ta wymiana powinna była nastąpić, obecnie czy już w chwili ich sprzedaży pozwanej spółce. Ocena taka nie pozwalała na podzielenie stanowiska Sądu Okręgowego, że powód wykazał zaistnienie przesłanki bezskuteczności czynności prawnej określonej w art. 127 prawa upadłościowego i naprawczego w postaci rażącej dysproporcji świadczenia otrzymanego przez upadłego w stosunku do zaoferowanego przez niego. W konsekwencji Sąd Apelacyjny przyjął, iż żądanie pozwu, także w zmienionej formie, nie zasługiwało na uwzględnienie.

Przyznać bowiem należy, iż zmiana przedmiotowa powództwa przez stronę powodową była dopuszczalna, również w postępowaniu apelacyjnym. Ponieważ urządzenia, których wydania domagał się powód, zostały sprzedane w postępowaniu upadłościowym pozwanej spółki, przekazanie ich w naturze stało się niemożliwe. To uprawniało powodowego Syndyka do zgłoszenia żądania wypłaty ich równowartości w pieniądzu w myśl art. 134 ust. 1 prawa upadłościowego i naprawczego. Na skutek zmiany okoliczności, które zaszły w czasie postępowania apelacyjnego powód mógł zamiast pierwotnego przedmiotu sporu żądać jego wartości (art. 383 k.p.c.). Zmiana powództwa nastąpiła z zachowaniem warunków art. 193 § 2 1 k.p.c.

W konsekwencji Sąd Apelacyjny dokonał zmiany zaskarżonego wyroku w punkcie 2 na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w ten sposób, że oddalił powództwo.

Zmianie uległy również rozstrzygnięcia o kosztach postępowania (pkt 3 i 4 wyroku). Powodowy Syndyk nie ponosił kosztów sądowych w myśl art. 132 prawa upadłościowego i naprawczego. Jest jednak zobowiązany do zwrotu kosztów poniesionych przez stronę przeciwną w myśl art. 98 k.p.c. Na koszty te złożyły się wynagrodzenie tłumacza – 45,99 zł, wynagrodzenie biegłego – 2.000 zł, wynagrodzenie pełnomocnika procesowego – 7.217 zł.

O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł również w myśl art. 98 k.p.c. Na jedyny koszt poniesiony przez pozwanego Syndyka złożyło się wynagrodzenie jego pełnomocnika, który podjął się czynności dopiero w postępowaniu apelacyjnym. Wysokość tego wynagrodzenia ustalono na kwotę 7.200 zł według § 6 pkt 7 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. Doliczono również opłatę skarbową od pełnomocnictwa. Powodowy Syndyk nie został natomiast, ze względu na treść art. 132 prawa upadłościowego i naprawczego, obciążony opłatą sądową od apelacji, od uiszczenia której pozwana spółka została zwolniona.

SSO (del.) Arkadiusz Przybyło SSA Iwona Wilk SSA Olga Gornowicz - Owczarek