Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VII U 1742/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 grudnia 2016 r.

Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracy
i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Jarząbek

Protokolant: Małgorzata Nakielska

po rozpoznaniu w dniu 29 grudnia 2016 r. w Warszawie

sprawy E. J. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy

na skutek odwołania E. J. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W.

z dnia 17 maja 2013 r. znak: (...)

- zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje E. J. (1) prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 maja 2013 r. do dnia 31 grudnia 2016 r.

Sygn. akt VII U 1742/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 17 maja 2013r. znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. odmówił ubezpieczonemu E. J. (1) przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Organ rentowy wskazał, iż odmawia przyznania prawa do tego świadczenia, ponieważ ubezpieczony nie spełnia pierwszego warunku powołanego w art. 57 ustawy o emeryturach i rentach, tj. nie jest niezdolny do pracy (decyzja z dnia 17 maja 2013r. znak: (...) k.322 a.r.).

E. J. (1) w dniu 25 czerwca 2013r. złożył, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. (dalej zwany organem rentowym), odwołanie od decyzji z dnia 17 maja 2013r. znak: (...). Zaskarżonej decyzji ubezpieczony zarzucił błędne ustalenie stanu faktycznego sprawy, mające istotny wpływ na treść zaskarżonego rozstrzygnięcia poprzez przyjęcie, iż stopień naruszeń sprawności organizmu odwołującego nie implikuje niezdolności do pracy.

W uzasadnieniu odwołania ubezpieczony wskazał, że od dnia 21 sierpnia 1997r. do 30 kwietnia 2013r. był uprawniony do renty z tytułu niezdolności do pracy w związku z postępującą pylicą płuc, występującą sarkoidozą oraz rozpoznanymi ponad 3 lata wcześniej zaburzeniami krążenia mózgowego pod postacią objawów zawrotów głowy i zaburzeń równowagi, a także deficytu piramidowego obustronnego u osoby z wielkoogniskowym, naczyniopochodnym uszkodzeniem mózgu. Co więcej, u ubezpieczonego występują postępujące zmiany miażdżycowe oraz nadciśnienie tętnicze, a w styczniu 2010r. przeszedł on operację tętnicy szyjnej. W ocenie odwołującego, stan jego zdrowia nie uległ poprawnie, a wręcz przeciwnie nawet pogorszeniu. Ponadto ubezpieczony wniósł o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłych lekarzy specjalistów z zakresu kardiologii i pulmonologii na okoliczność stwierdzenia, czy stopień naruszeń sprawności organizmu odwołującego implikuje orzeczenie jego niezdolności do pracy (odwołanie k.2-3 a.s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. w dniu 22 sierpnia 2013r. zajął stanowisko w sprawie i wniósł o oddalenie odwołania. W uzasadnieniu odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wskazał, że odwołujący do 30 kwietnia 2013r. pobierał rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W dniu 11 marca 2013r. E. J. (1) złożył wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W toku postępowania został skierowany na badanie do Komisji Lekarskiej ZUS, która orzeczeniem z dnia 7 maja 2013r. uznała odwołującego za zdolnego do pracy. W oparciu o powyższe orzeczenie organ rentowy zaskarżoną decyzją z dnia 17 maja 2013r. odmówił ubezpieczonemu prawa do wskazanego świadczenia (odpowiedz na odwołanie k.4 a.s.).

Wyrokiem z dnia 17 czerwca 2014r., Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonego od decyzji z dnia 17 maja 2013r.

Sąd ustalił, że ubezpieczony E. J. (1) w okresie od dnia 21 sierpnia 1997r. do dnia 30 kwietnia 2013r. kolejnymi decyzjami Zakładu Ubezpieczeń Społecznych był uprawniony do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. W związku z upływem okresu, na jaki odwołującemu zostało przyznane ww. świadczenie, w dniu 11 marca 2013r., E. J. (1) złożył w organie rentowym wniosek o ponowne ustalenie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

Na skutek wydanego w dniu 7 maja 2013r. orzeczenia Komisji Lekarskiej ZUS, o braku niezdolności wnioskodawcy do pracy, organ rentowy w dniu 17 maja 2013r. odmówił mu przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy.

E. J. (1) w dniu 25 czerwca 2013r. wniósł odwołanie od wymienionej decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W..

Rozpoznając odwołanie, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych lekarzy: kardiologa oraz pulmonologa, celem ustalenia czy odwołujący się jest zdolny czy też całkowicie lub częściowo niezdolny do wykonywania pracy, ze szczególnym wskazaniem daty powstania niezdolności, a także, czy jest to niezdolność trwała czy okresowa.

Na podstawie ww. opinii biegłych sądowych, Sąd I instancji ustalił, iż ubezpieczony, zarówno ze względów pulmonologicznych jak i kardiologicznych nie jest niezdolny do pracy.

Apelację od tego wyroku złożył E. J. (1), zaskarżając wyrok w całości wniósł o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. W uzasadnieniu apelacji skarżący zarzucił błędne ustalenie przez Sąd Okręgowy, że nie jest on osobą niezdolną do pracy. Zdaniem Ubezpieczonego, opinie biegłych pozostają w rażącej sprzeczności z oceną jego stanu zdrowia dokonaną przez lekarza z zakresu medycyny pracy. W opiniach tych nie uwzględniono szkodliwych warunków jakie występują na stanowisku spawacza i ich wpływu na stan zdrowia (apelacja z dnia 27 czerwca 2014r. k 275-276r. a.s.).

Wyrokiem z dnia 30 września 2015r. Sąd Apelacyjny w Warszawie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych uchylił zaskarżony wyrok, zniósł postępowanie poczynając od rozprawy w dniu 17 czerwca 2014r. i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu Warszawa – Praga w Warszawie VII Wydziałowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postepowania apelacyjnego (wyrok Sądu Apelacyjnego k.295 a.s.).

W ocenie Sądu Apelacyjnego, w niniejszej sprawie zaszła nieważność postepowania w rozumieniu art. 379 pkt 2 k.p.c. bo występujący jako pełnomocnik ubezpieczonego A. A., nie był należycie umocowany. Zawarta przez E. J. (1) z A. A. umowa zlecenia z dnia 6 czerwca 2014r. nie zawiera w swej treści zobowiązania do dokonania określonych konkretnie czynności, które uprawniałyby do reprezentowania ubezpieczonego w postępowaniu sądowym w sprawie o rentę z tytułu niezdolności do pracy. W konsekwencji A. A. nie mógł być pełnomocnikiem ubezpieczonego w postępowaniu sądowym. Powoduje to, że jego udział w takim charakterze w rozprawie poprzedzającej wydanie wyroku w dniu 17 czerwca 2014r. skutkuje nieważnością postępowania (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 30 września 2015r. k. 295-305 a.s.).

Po przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania, Sąd Okręgowy zobowiązał ubezpieczonego do wypowiedzenia się, czy w niniejszej sprawie zamierza ustanowić pełnomocnika, czy też będzie występował samodzielnie.

Na rozprawie w dniu 19 stycznia 2016r. odwołujący oświadczył, iż będzie występował samodzielnie i wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii Instytutu Medycyny Pracy.

Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu medycyny pracy, celem ustalenia, czy wnioskodawca jest zdolny, czy tez całkowicie lub częściowo niezdolny do pracy, ze wskazaniem daty powstania tej niezdolności, czy jest to niezdolność trwała czy okresowa, a jeżeli okresowa to na jaki okres, jeżeli nastąpiła zmiana stanu zdrowia ubezpieczonego, to na czym ona polegała (postanowienie z dnia 19 stycznia 2016r. k.322 a.s.).

W opinii z dnia 13 lutego 2016r. biegły sądowy z zakresu medycyny pracy D. M. , po przestudiowaniu akt sprawy, analizie dokumentacji medycznej, badań dodatkowych i opinii zawartych w aktach sprawy, nie zgodziła się z opinią Lekarza Orzecznika ZUS z dnia 11 kwietnia 2013r., stwierdzającą, iż celowe jest przekwalifikowanie zawodowe ze względu na niezdolność do pracy w dotychczasowym zawodzie. Data powstania niezdolności do pracy określa się na dzień 21 sierpnia 1997r. Biegły nie zgadza się także ze stanowiskiem Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 12 września 2013r., która u badanego nie stwierdziła niezdolności do pracy.

Biegły, nie podzielił rozpoznania pylicy płuc u E. J. (1) ustalonego przez Lekarza Orzecznika ZUS w dniu 11 kwietnia 2013r. i Komisję Lekarską ZUS z dnia 12 września 2013r. Jednocześnie biegły z dziedziny medycyny pracy wyjaśnił, iż pomimo tego, iż po raz pierwszy na badaniu okresowym w 1995r. stwierdzono u powoda na zdjęciu RTG klatki piersiowej rozsiane zmiany w płucach, które w wyniku pierwotnej diagnostyki różnicowej w Oddziale Płucnym w Szpitalu w O. sugerowały pylicę płuc, co skutkowało skierowaniem pacjenta do Poradni Chorób Zawodowych.

W toku pogłębianej diagnostyki w Instytucie (...) w W. w grudniu 1996r. wynik tuberkulinowy był ujemny, wykluczono gruźlicę, a biopsja płuc wykonana w 1997r. nie potwierdziła pylicy płuc. Natomiast obraz histopatologiczny materiału biopsyjnego odpowiadał sarkoidozie i od tej pory do leczenia włączono E.. Kontrolne RTG z 1997r. wykazało częściową regresję zmian płucnych.

Na tej podstawie w dniu 16 czerwca 1997r. w Wojewódzkim Ośrodku Medycyny Pracy w W. u ubezpieczonego rozpoznano sarkoidozę płuc i nadciśnienie tętnicze oraz wydano E. J. (1) orzeczenie Nr (...) o braku podstaw do rozpoznania choroby zawodowej pod postacią pylicy płuc. Jednocześnie ustalono profilaktyczne przeciwwskazania do pracy w narażeniu na czynniki drażniące drogi oddechowe, pył, ciężką pracę fizyczną, pracę w niekorzystnym mikroklimacie, pracę nocną.

Następnie wnioskodawca w trybie odwoławczym był diagnozowany w Klinice (...) w Instytucie Medycyny Pracy i Zdrowia Środowiskowego w S. w dniach od 13 stycznia 1998r. do 20 stycznia 1999r. Z epikryzy wynika, że z uwagi na opisany obraz radiologiczny płuc, regresję zmian w płucach po leczeniu sterydami, ujemną próbę tuberkulinową oraz wynik badania histopatologicznego bipoptatu płuca ostatecznie w Klinice stwierdzono brak podstaw do rozpoznania u badanego pylicy płuc, a całość obrazu chorobowego przemawia za rozpoznaniem sarkoidozy.

Biegły podzielił rozpoznanie ustalone przez biegłego z dziedziny pulmonologii w dniu 17 maja 2014r. - sarkoidozę płuc, w okresie regresji i stabilizacji (faza III), bez upośledzenia mechaniki oddychania oraz w badaniach negatywna diagnostyka w kierunku pylicy płuc, w tym pochodzenia zawodowego.

Biegła D. M. zgodziła się z biegłym pulmonologiem, iż z historii choroby z Poradni Pulmonologicznej z dnia 6 lutego 2013r. i 12 lutego 2013r. wynika, że w obrazie radiologicznym stwierdzono utrzymywanie się stabilizacji sarkoidiozy - RTG z maja 2012r. - stabilizacja (...), w aktualnym badaniu mechaniki oddychania stwierdzono łagodne zaburzenia (...) =73%. W stanie zdrowia nastąpiła poprawa przejawiająca się stabilnym obrazem radiologicznym płuc oraz brakiem istotnego upośledzenia wydolności układu oddechowego w badaniach czynnościowych. Ponadto w ostatnim badaniu RTG klatki piersiowej z dnia 25 listopada2015r. stwierdzono sarkoidozę, a w porównaniu z badaniem poprzednim z dnia 23 maja 2015r. nastąpiła niewielka regresja węzłów we wnękach. Poza tym obraz klatki piersiowej porównywalny. E. J. (1) wymaga dalszej kontroli w Poradni Pulmonologicznej. Biegły sądowy z zakresu medycyny pracy podzielił ustalenia biegłego pulmonologa, iż rozpoznana sarkoidoza płuc nie spowodowała istotnych dysfunkcji układu oddechowego i nie powoduje niezdolności do pracy zarobkowej. Dodatkowo biegły wskazał, ubezpieczony był spawaczem i w tym szczególnym przypadku pomimo braku podstaw do rozpoznania choroby zawodowej pod postacią pylicy płuc ma jednak profilaktycznie przeciwwskazania do pracy. Głównie z powodu sarkoidozy płuc ma ograniczenia do pracy w narażeniu na czynniki drażniące drogi oddechowe, pył, ponadto ciężką pracę fizyczną, pracę w niekorzystnym mikroklimacie, pracę nocną, zgodnie z treścią orzeczenia lekarskiego Nr (...) z dnia 16 czerwca 1997r. wydanego przez Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy w W..

Podczas badania przez biegłego stwierdzono zwyżki RR do 255/150 mmHg. Ponadto odwołujący korzystał z pomocy w (...) w dniach od 18 lipca 2015r. do 19 lipca 2015r., gdzie zdiagnozowano nadciśnienie tętnicze źle kontrolowane powikłane krwawieniem z nosa u pacjenta z sarkoidozą i z pylicą płuc, po udarze niedokrwiennym mózgu oraz po operacji zatoru tętnicy szyjnej. Z epikryzy wynika, iż E. J. (1) ma zwyżki ciśnienia tętniczego do 240/1 lOmmHg, bez objawów chorobowych.

Jednocześnie w załączonej do akt historii choroby z Poradni Lekarza Rodzinnego z dnia 5 listopada 2015r. udokumentowno nadciśnienie tętnicze źle kontrolowane, RR 230/120mmHg. Co prawda poprzednie ECHO serca z 1998r. uwidoczniło jamy LK 5,1, (...) 10-11 mm, EF - 64% i nie stwierdzono uchwytnych cech odcinkowej kurczliwości mięśnia LK w spoczynku, ale dno oczu z 1998r. ujawniło już wówczas angipatię nadciśnieniową.

Ponadto E. J. (1) po przebytym w 2010r. udarze niedokrwiennym mózgu, przebywał w Klinicznym Oddziale Neurologicznym w Szpitalu (...) w okresie od dnia 6 stycznia 2010r. do 15 stycznia 2010 r. z powodu zaburzeń krążenia mózgowego pod postacią przemijających objawowych zawrotów głowy i zaburzeń równowagi oraz deficytu piramidowego obustronnego u osoby z wieloogniskowym naczyniopochodnym uszkodzeniem mózgu. Zwężenie krytyczne lewej tętnicy szyjnej wewnętrznej. Następnie ubezpieczony został przeniesiony do Klinicznego Oddziału (...) w Szpitalu (...). W dniu 27 stycznia 2010r. stosowano (...) tętnic szyjnych, po stronie lewej - plastyka tętnic z użyciem łaty dakronowej. Wnioskodawca wymaga kontroli w Poradni Naczyniowej i Poradni Neurologicznej.

Badany ma nadal profilaktyczne przeciwwskazania do pracy w narażeniu na czynniki drażniące drogi oddechowe, pył, ciężką pracę fizyczną, pracę w niekorzystnym mikroklimacie, pracę nocną oraz pracę na wysokości i przy maszynach w ruchu.

Reasumując biegła stwierdziła, że schorzenia i stopień ich zaawansowania powodują nadal częściową niezdolność do pracy jako kontynuacja renty od dnia 1 maja 2013r. do dnia 31 grudnia 2016r. (opinia biegłego sadowego z zakresu medycyny pracy k.376-382 a.s.).

W piśmie procesowym z dnia 25 lipca 2016r. organ rentowy zgłosił zastrzeżenia do opinii ww. biegłego z zakresu medycyny pracy oraz wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii uzupełniającej biegłego. (pismo procesowe k.393 a.s.).

W dniu 4 sierpnia 2016r. Sąd dopuścił dowód z opinii uzupełniającej biegłej sądowej z zakresu medycyny pracy D. M., celem odniesienia się do zastrzeżeń zgłoszonych w piśmie procesowym organu rentowego z dnia 25 lipca 2016r. (postanowienie z dnia 4 sierpnia 2016r. k.402 a.s.).

Biegła sądowa z zakresu medycyny pracy D. M. w opinii uzupełniającej z dnia 30 września 2016r. wskazała, iż po przeprowadzeniu ponownej analizy akt i po zapoznaniu się z zarzutami organu rentowego zgłoszonymi w piśmie procesowym z dnia 25 lipca 2016r. oraz w załączniku do tego pisma wyjaśniła iż podczas ustalania daty niezdolności do pracy kierowała się nieco szerszym spektrum i uwzględniła nie tylko stan kliniczny wnioskodawcy, ale także przeanalizowała możliwości zarobkowania odwołującego, w zakresie jego poziomu kwalifikacji. E. J. (1) przez 20 lat pracował fizycznie w zapyleniu jako spawacz. Był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) sieci ciepłowniczej, zajmował się spawaniem rurociągów na budowie. Dodatkowo z wywiadu zawodowego wynika, że miał kontakt z wełną mineralną, farbami, lakierami i azbestem.

Biegła z zakresu medycyny pracy monitorowała przebieg schorzenia kardiologicznego i odniosła się w swojej opinii do powikłań narządowych udokumentowanych w trakcie badań przeprowadzonych przez orzeczników ZUS, biegłych lekarzy sądowych i lekarzy leczących.

Z treści opinii biegłego kardiologa jednoznacznie wynika, że podczas badania w dniu 24 lutego 2014r. stwierdził on u wnioskodawcy wysokie wartości ciśnienia - RR 150/90mmI Ig i rozpoznał chwiejne nadciśnienie tętnicze. Przy czym biegły nadmienił, iż odwołujący nie dostarczył aktualnych badań dodatkowych, na podstawie których mógłby obiektywnie ocenić aktualny stan układu krążenia.

Biegła w swojej późniejszej opinii w dniu 13 lutego 2016r. rozpoznał już nadciśnienie tętnicze źle kontrolowane. W czasie sporządzania kolejnej opinii biegła dysponowała nową dokumentacją, z której wynikało, iż nastąpiło istotne pogorszenie stanu zdrowia odwołującego. Badany ma nadciśnienie tętnicze rozpoznane w 2001r. Przyczyną schorzenia jest miażdżyca, co potwierdza badanie dna oka z 1998r., gdzie stwierdzono cechy stwardnienia tętnic. Za progresją przemawia nasilenie objawów niewydolności układu krążenia wynikające z wywiadu. Badany obecnie wchodzi na pierwsze piętro, przejdzie dystans 50m oraz wymagał pomocy w (...). Był leczony w Oddziale w dniach od 18 lipca 2015r. do 19 lipca 2015r., gdzie zdiagnozowano nadciśnienie tętnicze źle kontrolowane powikłane krwawieniem z nosa u pacjenta z sarkoidoząi z pylicą płuc, po udarze niedokrwiennym mózgu oraz po operacji zatoru tętnicy szyjnej. Z epikryzy wynika, iż pacjent ma zwyżki ciśnienia tętniczego do 240/1 lOmmHg, bez objawów chorobowych.

Powikłaniem narządowym schorzenia układu krążenia był przebyty w 2010r. udar niedokrwienny mózgu. Niemniej stopień zawansowania miażdżycy obrazuje USG D. tętnic domózgowych z dnia 11stycznia 2010r., w którym udokumentowano krytyczne zwężenie lewej tętnicy szyjnej wewnętrznej (ok. 80%). Badany wymagał wówczas leczenia zabiegowego w Klinicznym Oddziale (...) w Szpitalu (...). W dniu 27 stycznia 2010r. stosowano (...) tętnic szyjnych, po stronie lewej – plastyka tętnic z użyciem łaty dakronowej.

Obecnie, jak wynika z badania podmiotowego u ubezpieczonego dominują objawy charakterystyczne dla choroby niedokrwiennej serca cechujące się obniżeniem tolerancji wysiłku i skróceniem dystansu do około 50m.

Biegły pulmonolog w swojej opinii z dnia 17 maja 2014r. odnotował, iż badany skarży się na zmniejszoną tolerancję wysiłku fizycznego - podaje, że bez potrzeby zatrzymywania się może wejść na pierwsze piętro. Nie stwierdził przy tym fizykalnie w zakresie układu oddechowego odchyleń od stanu prawidłowego. Na badaniu w dniu 13 lutego 2016r. E. J. (1) podawał analogiczne skargi, które zdaniem biegłego z dziedziny medycyny pracy mogły wynikać ze stanu układu krążenia.

Ponadto o progresji schorzeń mogą świadczyć dolegliwości bólowe w klatce piersiowej o typie kłucia, udokumentowane na badaniu w dniu 24 lutego 2014r. przez biegłego z dziedziny kardiologii.

Zdaniem biegłej, stan ubezpieczonego nie uległ poprawie od ostatniego badania, podczas którego E. J. (1) skarżył się na zmęczenie powyżej pierwszego piętra, co w dniu 12 kwietnia 2010r. odnotował orzecznik Z uwagi na ostatnie zaostrzenie schorzeń układu krążenia ze zmianami w ośrodkowym układzie nerwowym oraz faktem, że przez okres 16 lat pobierał rentę, ubezpieczony miałby duże trudności z przekwalifikowaniem zawodowym i nabyciem nowych umiejętności. Badany wymaga stałego leczenia w Poradni Kardiologicznej i pogłębienia diagnostyki. Wobec powyższego odwołujący obecnie ma przeciwwskazanie do ciężkiej i średniociężkiej pracy fizycznej, dźwigania ciężarów, do pracy na wysokości, pracy przy maszynach w ruchu i w zapyleniu, tj. do pracy zgodnej z jego poziomem kwalifikacji.

Reasumując biegła wskazała, że brak jest podstaw do zmiany daty powstania częściowej niezdolności do pracy u odwołującego, ustalonej w opinii głównej (opinia uzupełniająca biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy l.421-423 a.s.).

W piśmie procesowym z dnia 3 listopad 2016r. organ rentowy ponownie zgłosił zastrzeżenia do opinii ww. biegłej sądowej oraz wniósł o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego tej specjalności, celem ustalenia, czy ubezpieczony jest niezdolny do pracy i-jeśli tak- w jakim stopniu i na jaki okres (pismo procesowe k.431 a.s.).

Na rozprawie w dniu 29 grudnia 2016 r. Sąd oddalił wniosek pełnomocnika organu rentowego, o przeprowadzenie dowodu z opinii innego biegłego z zakresu medycyny pracy.

Wskazać należy, że w uznaniu Sądu potrzeba przeprowadzenia kolejnych dowodów z opinii innego biegłego tej samej specjalności w ogóle nie istniała. Kwestią możliwości dopuszczenia dowodu z dodatkowej opinii tych samych lub innych biegłych zajmowało się orzecznictwo, które stanęło na stanowisku, iż jeżeli opinia biegłego jest jednoznaczna i tak przekonująca, że Sąd określoną okoliczność uznaje za wyjaśnioną, to nie ma obowiązku dopuszczania dowodu z dalszej opinii biegłych (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1974 r. II CR 638/74). Stanowisko to podziela również Sąd orzekający w niniejszej sprawie. Dodatkowo w wyroku z dnia 15 lutego 1974 r., (II CR 817/73), Sąd Najwyższy przyjął, że dowód z opinii biegłego ma szczególny charakter, a mianowicie korzysta się z niego w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Do dowodów tych nie mają więc zastosowania wszystkie zasady o prowadzeniu dowodów, a w szczególności art. 217 § 1 k.p.c., który stanowi, iż strona może aż do zamknięcia rozprawy przytaczać okoliczności faktyczne i dowody na uzasadnienie swych wniosków lub dla odparcia wniosków i twierdzeń strony przeciwnej, z zastrzeżeniem niekorzystnych skutków, jakie według przepisów k.p.c. mogą dla niej wyniknąć z działania na zwłokę lub niezastosowania się do zarządzeń przewodniczącego i postanowień sądu. W konsekwencji nie można przyjąć, że Sąd obowiązany jest dopuścić dowód z opinii kolejnych biegłych, czy też z opinii instytutu w każdym wypadku, gdy opinia złożona jest niekorzystna dla strony. W świetle art. 286 k.p.c., Sąd ma obowiązek dopuszczenia dowodu z dalszych biegłych lub z opinii instytutu, gdy zachodzi tego potrzeba, a więc wówczas, gdy opinia złożona już do sprawy zawiera istotne braki, czy nie wyjaśnia istotnych okoliczności (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 05 listopada 1974 r., I CR 562/74). Odmienne stanowisko oznaczałoby bowiem przyjęcie, że należy przeprowadzić dowód z wszelkich możliwych biegłych, aby się upewnić, czy niektórzy z nich nie byliby takiego samego zdania co strona.

W realiach niniejszej sprawy złożone do akt sprawy opinie biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy w sposób pełny i wyczerpujący udzieliły odpowiedzi na pytania ujęte w tezie postanowienia dopuszczającego te dowody oraz pytań zadanych przez pełnomocnika organu rentowego. Należy bowiem po raz kolejny podkreślić, że biegły w sposób logiczny, spójny i dokładny przedstawił stan zdrowia ubezpieczonego oraz ustosunkował się do stanowiska pełnomocnika organu rentowego. Z uwagi na powyższe konstatacje brak było uzasadnienia do zobowiązania kolejnych biegłych z zakresu medycyny pracy do wydania opinii. Z tego też względu, Sąd postanowił oddalić wniosek pełnomocnika organu rentowego o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego.

Sąd Okręgowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie zgromadzonego w sprawie obszernego materiału dowodowego, obejmującego przede wszystkim dowody z dokumentów, jak również dowody z opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy.

W skład dokumentów zebranych w sprawie wchodziły przede wszystkim akta organu rentowego oraz dokumentacja medyczna E. J. (1). Dokumentacja medyczna przyczyniła się do ustalenia przez biegłego aktualnego stanu zdrowia odwołującego oraz dolegających mu schorzeń, momentu ich powstania oraz charakteru, a także wpływu tych schorzeń na zdolność do pracy odwołującego zgodnie z jego kwalifikacjami. Sąd nie znalazł żadnych podstaw do nieuwzględnienia załączonych do akt dokumentów.

Przechodząc do oceny opinii biegłego Sąd podkreśla, że dopuszczenie tego dowodu było zasadne ze względu na zgłaszane przez odwołującego w treści odwołania schorzenia, na które się uskarża, a także charakter niniejszej sprawy. Opinia biegłego została sporządzona na podstawie dokumentów medycznych (aktualnych na czas sporządzania poszczególnych opinii) odwołującego załączonych do akt sprawy oraz po przeprowadzeniu badań lekarskich na jego osobie. W ocenie Sądu, biegły dokonał analiz w sposób prawidłowy, rozpatrując przypadek schorzeń dolegających odwołującemu obecnie oraz w przeszłości, zgodnie z zakresem specjalizacji. Sąd co do zasady podzielił wnioski sformułowane przez biegłego.

Za opinię wiodącą w sprawie Sąd uznał opinie biegłego sądowego specjalisty z zakresu medycyny pracy D. M.. Zarówno opinia z dnia 13 lutego 2016r. jak i opinia uzupełniająca z dnia 30 września 2016r., zawierały pełny, bardzo szczegółowy opis historii choroby odwołującego. Dokonując oceny opinii biegłego Sąd doszedł do przekonania, że opinie te są kompleksowe, rzetelne, obszerne. Biegły dokonał całościowej i wszechstronnej analizy stanu zdrowia ubezpieczonego w oparciu o wszystkie źródła informacji zawarte w aktach i w sposób jasny i precyzyjny sformułował wnioski końcowe tej opinii.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Odwołanie E. J. (1) od decyzji organu rentowego z dnia 17 maja 2013r, znak: (...) jest zasadne i zasługuje na uwzględnienie.

W myśl art. 57 ust. 1. ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki:

1.  jest niezdolny do pracy;

2.  ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy;

3.  niezdolność do pracy powstała w okresach, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, pkt 3 lit. b, pkt 4, 6, 7 i 9, ust. 2 pkt 1, 3-8 i 9 lit. a, pkt 10 lit. a, pkt 11-12, 13 lit. a, pkt 14 lit. a i pkt 15-17 oraz art. 7 pkt 1-4, 5 lit. a, pkt 6 i 12, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów.

W treści wskazanej powyżej regulacji zostały określone warunki konieczne do powstania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Warunki te muszą być spełnione łącznie. Ostatniej przesłanki (powstanie niezdolności do pracy w określonym czasie) nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.

Jak wynika z art. 58 ustawy emerytalnej, warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat (ust. 1 pkt 5 ustawy emerytalnej). Okres ten powinien przypadać w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę lub przed dniem powstania niezdolności do pracy. Do tego dziesięcioletniego okresu nie wlicza się okresów pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, renty szkoleniowej lub renty rodzinnej, przy czym powyższa zasada nie ma zastosowania do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy wynoszący, co najmniej 25 lat dla kobiety i 30 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy.

Zgodnie natomiast z art. 12 ustawy emerytalnej niezdolną do pracy w rozumieniu powołanej ustawy jest osoba, która całkowicie lub częściowo utraciła zdolność do pracy z powodu naruszenia sprawności organizmu i nie rokuje odzyskania zdolności do pracy po przekwalifikowaniu, przy czym za całkowicie niezdolną do pracy uznaje się osobę, która utraciła zdolność do wykonywania jakiejkolwiek pracy, a częściowo niezdolną do pracy jest osoba, która w znacznym stopniu utraciła zdolność do pracy zgodnej z poziomem posiadanych kwalifikacji. Zgodnie natomiast z treścią art. 13 ustawy emerytalnej przy ocenie stopnia i przewidywanego okresu niezdolności do pracy oraz rokowania, co do odzyskania zdolności do pracy uwzględnia się stopień naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności w drodze leczenia i rehabilitacji oraz możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, biorąc pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne.

Przechodząc do merytorycznej oceny zasadności odwołania złożonego przez ubezpieczonego E. J. (1) wskazać należy, że zaskarżona decyzja organu rentowego jest nieprawidłowa, gdyż nie odpowiada rzeczywistemu stanowi rzeczy. W niniejszej sprawie, Sąd uwzględnił opinię wydaną przez biegłego z zakresu medycyny pracy D. M. i uznał ją za wyczerpującą, poddającą wszechstronnej analizie stan zdrowia ubezpieczonego w odniesieniu do jego możliwości zawodowych. Wnioski zawarte w przedmiotowej opinii nie nasuwają wątpliwości, co do ich trafności, zatem brak było podstaw do dalszego prowadzenia postępowania dowodowego. Biegła jest bowiem doświadczoną specjalistką z wymienionej dziedziny medycyny, która odpowiada głównym schorzeniom ubezpieczonego, które aktualnie czynią go nadal częściowo niezdolnego do pracy, jako kontynuacja renty od dnia 1 maja 2013r. do dnia 31 grudnia 2016r. Biegła opinię wydała po zapoznaniu się ze wszystkimi dokumentami leczenia przedłożonymi przez ubezpieczonego. W ocenie Sądu, biegła rzeczowo uzasadniła swoje stanowisko odnośnie zdiagnozowanych u wnioskodawcy schorzeń i ich wpływu na jego zdolność do pracy zgodną z posiadanymi kwalifikacjami oraz ostatnio wykonywaną pracą.

Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności z opinii biegłego sądowego z zakresu medycyny pracy wynika, że E. J. (1) ma nadal przeciwwskazania do pracy w narażeniu na czynniki drażniące drogi oddechowe, pył, ciężką pracę fizyczną, pracę w niekorzystnym mikroklimacie, pracę nocną oraz pracę na wysokości i przy maszynach w ruchu. Powyższe uzasadnia orzeczenie o częściowej niezdolności do pracy, albowiem wnioskodawca aktualnie nie ma możliwości wykonywania pracy zarobkowej na poziomie posiadanych kwalifikacji i ostatnio wykonywanej pracy.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 47714 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w W. z dnia 17 maja 2013r., znak: (...), w ten sposób, że przyznał odwołującemu E. J. (1) prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 maja 2013r. do dnia 31 grudnia 2016r. Ze względu na ustalenie, że ubezpieczony jest nadal niezdolny do pracy, a poprzednio przyznane świadczenie przysługiwało mu do dnia 30 kwietnia 2013r. obecnie Sąd przyznał mu prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy od dnia 1 maja 2013r. Jak wyżej wskazano, na podstawie opinii sądowych, Sąd ustalił, że niezdolność do pracy będzie trwała do dnia 31 grudnia 2016r. dlatego zmieniając decyzję organu rentowego przyznał ubezpieczonemu prawo do dochodzonego świadczenia do tej właśnie daty, t. j. do dnia 31 grudnia 2016r.

Zarządzanie:

(...)