Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 10/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

W., 29 kwietnia 2016 r.

Sąd Rejonowy w Wąbrzeźnie I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Pawlikowska

Protokolant: stażysta Paulina Kruk

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 kwietnia 2016 r.

sprawy z powództwa: T. G.

przeciwko: N. Z. i C. (...) w P.

- o zapłatę

I.  zasądza od pozwanych N. Z. oraz C. (...) w P. na rzecz powoda T. G. solidarnie kwotę 11.400(jedenaście tysięcy czterysta) złotych wraz z ustawowymi odsetkami naliczanymi od tej kwoty za okres od dnia 25.06.2013r. do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałej części;

III.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego C. (...) w P. kwotę 884(osiemset osiemdziesiąt cztery) złotych tytułem połowy wydatków na pokrycie wynagrodzenia biegłych;

IV.  zasądza od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie na rzecz adwokata J. B. (1) kwotę 1.476(jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) złotych brutto tytułem połowy kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej N. Z. z urzędu;

V.  zasądza od powoda na rzecz pozwanej N. Z. kwotę 1.476(jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć) złotych brutto tytułem zwrotu połowy kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu;

VI.  w pozostałym zakresie znosi koszty procesu pomiędzy stronami;

VII.  nakazuje zwrócić pozwanemu C. (...) w P. ze Skarbu Państwa – kasy Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie kwotę 1.231,89(jeden tysiąc dwieście trzydzieści jeden 89/100) złotych, która pozostała z niewykorzystanych zaliczek na pokrycie wynagrodzeń biegłych;

VIII.  nakazuje pobrać od pozwanych N. Z. oraz C. (...) w P. na rzecz Skarbu Państwa – kasy Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie solidarnie kwotę 570(pięćset siedemdziesiąt) złotych tytułem połowy opłaty od pozwu, od której uiszczenia był zwolniony powód.

Sędzia

Małgorzata Pawlikowska

Sygn. akt I C 10/15

UZASADNIENIE

T. G.wystąpił do Sądu z pozwem o zapłatę przeciwko N. Z., w związku ze zdarzeniem drogowym z dnia 07.02. 3012r., którego następstwem były obrażenia ciała klaczy i utrata źrebaka, wnosząc o zasądzenie na swoją rzecz kwoty 22.800 złotych, na którą składały się: 3.500zł – tytułem zwrotu kosztów leczenia klaczy, 12.000zł z powodu utraty korzyści majątkowej ze sprzedaży źrebaka, 6.400zł tytułem braku uzyskania wynagrodzenia za opiekę nad źrebakiem przez okres 8 miesięcy po jego urodzeniu, 900zł kosztów orzeczeń lekarskich, wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 22.800zł za okres od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztów procesu. (k.2-4)

W dniu 10.04;2013r. referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w(...)VI Zamiejscowy Wydział Cywilny z/s w W., uwzględniając w całości roszczenie powoda, wydał w sprawie nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (k.52 akt)

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana N. Z. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodu kosztów procesu wg norm przepisanych, podnosząc, iż do przedmiotowego zdarzenia doszło z wyłącznej winy powoda, który wkroczył na drogę bez ustąpienia pierwszeństwa przejazdu pojazdowi, ponadto z ostrożności procesowej - wskazując na brak związku przyczynowo - skutkowego pomiędzy swoim zachowaniem, a szkodą w postaci poronienia źrebaka oraz wydatków poniesionych przez powoda, argumentując, iż szkoda dochodzona pozwem nie stanowi normalnego następstwa zdarzenia, przyczynienie się powoda do powstania szkody, nieudowodnienie roszczenia co do wysokości. (k.55-60)

Powód reprezentowany przez adwokata wniósł o wezwanie do udziału w sprawie w charakterze pozwanego C. (...) w P. oraz domagał się zasądzenia na swoją rzecz solidarnie od N. Z. oraz C. (...) (...)w P. kwoty dochodzonej w pozwie. Jako podstawę prawną swojego roszczenia wskazał art. 435 kc i art. 436 § 1 kc. (k.72-77)

Postanowieniem z dnia 06.06.2013r. Sąd wezwał C. (...) (...) S.A. w P. do udziału w sprawie w charakterze pozwanego. (k.81)

Pozwany C. (...) (...) S.A. w P. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda kosztów procesu. Pozwany podniósł, iż w świetle art. 435 kc jego odpowiedzialność akcesoryjna jest wyłączona, ponieważ wyłączną winę za zdarzenie z dnia 07.02.2012r. ponosi poszkodowany (powód), z ostrożności procesowej wskazał na ewentualne przyczynienie się powoda w znacznym stopniu do powstania szkody oraz zakwestionował wskazaną w pozwie wysokość szkody.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

T. G. wraz A. G. są właścicielami położonego w C. gospodarstwa rolnego, w którym prowadzą hodowlę koni. Gospodarstwo rozdziela droga gminna w ten sposób że po jednej jej stronie znajdują się zabudowania, natomiast po drugiej wybieg dla koni.

bezsporne , ponadto

dowód: - zaświadczenie wójta Gminy W. (k.11 akt)

- oświadczenie (...) S.A. (k.12-13 akt)

- odpis księgi wieczystej nr (...) (k.14-24) akt

- zeznania świadka A. G. (k.146-146v akt)

- dowód z przesłuchania powoda T. G. w charakterze strony (k.475v-476 akt)

T. G. posiada w stopniu dobrym ugruntowaną pozycję hodowcy koni A. Q. H. ( (...)) i od 10.2005r. był właścicielem m.in. klaczy J. P. B. A. rasy (...) o nr identyfikacyjnym (...) (...), która na początku maja 2011r. została pokryta przez konia J. D. (...) tej samej rasy. Klacz ta dawała wcześniej potomstwo po ogierach tej samej rasy, spełniające wszystkie wymagane kryteria dla tej rasy. Przewidywalność eksterieru potomstwa oraz tego, że źrebię urodzi się potencjalnie zdrowe była bardzo wysoka. Ze sprzedaży potomstwa pochodzącego od J. P. B. A., T. G. w przeszłości uzyskiwał kwoty: w 2009r. - 20.000zł (ok. 5-letni koń), w 2009r. – 26.000zł (ok. 6-miesięczny koń), w 2012r. – 21.500zł (ok. 2,5-letni koń). Za odchowane źrebię T. G. miał możliwość łatwego uzyskania na rynku jeździeckim kwoty rzędu 10-11 tyś. złotych. W dniu 20.12.2011r. powód zawarł z A. K. umowę kupna-sprzedaży, której przedmiotem było źrebię w łonie matki za kwotę 12.000zł. Ponadto kupująca zobowiązała się do uiszczania na rzecz sprzedającego kwoty 800zł, która nie uwzględniała kosztów leczenia weterynaryjnego i kowala, przez okres 8 miesięcy po urodzeniu źrebaka. T. G. otrzymał od A. K. kwotę 12.000zł. Przez okres pierwszych 8 miesięcy po urodzeniu koszt utrzymania źrebaka jest niewielki, ponieważ nie potrzebuje on witamin, uzyskując je w trakcie pobierania mleka matki, ponadto żywi się trawą.

dowód: - paszport konia (k.40 akt)

- umowa kupna-sprzedaży z dnia 10.10.2015r. (k.237-238 akt)

- świadectwo pokrycia klaczy nr (...) (k.43 akt)

- opinia biegłego z zakresu hodowli koni (k.415-417 akt)

- umowa kupna-sprzedaży z 20.12.2011r. (k.44 akt)

- umowy sprzedaży koni pochodzących od klaczy J. P. B. A. wraz z certyfikatami rejestracji (k.237-262 akt)

- zeznania świadka A. K. (k.194-195 akt)

- zeznania świadka A. G. (k.146v akt)

- dowód z przesłuchania powoda T. G. w charakterze strony (k.475v-476 akt)

W dniu 07.02.2012r. około godz. 13:00 w C. N. Z. kierowała po drodze gminnej o nawierzchni piaszczystej samochodem osobowym marki O. (...) o nr rej. (...) z prędkością wynoszącą 10-30km/h, poruszając się od strony W. w kierunku M.. Droga ta na wysokości gospodarstwa rolnego (...), na poboczach po obydwu stronach gospodarstwa posiadała usytuowane znaki drogowe pionowe A-30 „inne niebezpieczeństwa” wraz z tabliczką „stadnina koni”, ponadto na drodze znajdowały się garby imitujące progi zwalniające o wysokości ok. 10cm każdy. W tym samym czasie A. G. i T. G. przeprowadzili przez drogę publiczną konie. Trzymana przez T. G. klacz J. P. B. A. znajdowała się po lewej stronie drogi i z uwagi na odgłos zbliżającego się pojazdu kierowanego przez N. G., stawała się coraz bardziej niespokojna i wyrywała się.

dowód: - opinia biegłego z zakresu badania wypadków drogowych oraz opinia uzupełniająca (k.295-302, k.441-441v akt)

- zeznania świadka A. G. (k.146v akt)

- dowód z przesłuchania powoda T. G. w charakterze strony (k.475v-476 akt)

T. G. posiadał wystarczającą ilość czasu i miejsce, aby opóźnić wejście wraz z koniem na drogę lub zawrócić na teren gospodarstwa rolnego do momentu, aż przejedzie samochód. N. Z. oraz pasażerka samochodu B. M., dostrzegły nerwowe poruszanie głową przez konia, lecz pozwana nie zmniejszyła prędkości, nie zatrzymała pojazdu i kontynuowała jazdę przejeżdżając w niewielkiej odległości od klaczy trzymanej przez T. G., w wyniku czego spłoszone zwierzę poślizgnęło się i uderzyło ciałem w drewniane ogrodzenie.

dowód: - opinia biegłego z zakresu badania wypadków drogowych oraz opinia uzupełniająca (k.295-302, k.441-441v akt)

- zeznania świadka A. G. (k.146v akt)

- dowód z przesłuchania powoda T. G. w charakterze strony (k.475v-476 akt)

W wyniku tego zdarzenia klacz J. P. B. A. doznała obrażeń ciała w postaci otarcia skóry klatki piersiowej, stłuczenia mięśni klatki piersiowej, kulawizny lewej przedniej kończyny, a następnie poroniła, wymagała leczenia weterynaryjnego, za które T. G. zapłacił 3.500 złotych brutto. Wobec śmierci źrebaka, T. G. zwrócił A. K. pobraną od niej kwotę 12.000zł. Po zdarzeniu klacz była regularnie badana przez lekarza Weterynarii D. B., który wystawił dziewięć orzeczeń lekarsko-weterynaryjnych, a T. G. poniósł z tego tytułu kwotę 900zł.

dowód: - faktura VAT nr (...) (k.47 akt)

- orzeczenia lekarsko-weterynaryjne (k.27-35 akt)

- zeznania świadka D. B. (k.147 akt)

- dowód z przesłuchania powoda T. G. w charakterze strony (k.475v-476 akt)

Pojazd, którym w dniu zdarzenia kierowała N. Z. posiadał ubezpieczenie OC w C. (...) w P.. Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w W. Wydział II Karny z dnia 13.07.2012r.. obwiniona N. Z. został uznana winną popełnienia wykroczenia z art. 86 § 1 kw w zw. z art. 78 kw w zw. z art. 9 § 1 kw, polegającego na spowodowaniu zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, z uwagi na niezachowanie należytej ostrożności i przejechanie w niewielkiej odległości od konia, czym nieumyślnie doprowadziła do jego spłoszenia, w wyniku którego zwierzę stało się niebezpieczne.

okoliczności bezsporne, ponadto

dowód: - wyrok SR w W. z dnia 13.07.2012r. w sprawie (...) (...)wraz z uzasadnieniem (k.36-39v akt)

- wyrok SO w T.z dnia 07.11.2012r. (k.25 akt)

Sąd zważył, co następuje:

powództwo powoda zasługiwało w części na uwzględnienie.

Zgodnie z treścią art. 436 kc w zw. z art. 435 kc, samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności. Według zaś art. 361 § 1 kc, zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania z którego szkoda wynikła. W myśl natomiast art. 361 § 2 kc naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

W oparciu o ustalony stan faktyczny Sąd przyjął, iż w wyniku zdarzenia z dnia(...). doszło do spłoszenia klaczy J. P. B. A.poprzez wywołanie u niej silnego stresu, co skutkowało uderzeniem w ogrodzenie i powstaniem obrażeń ciała, a następnie w dniu 09.02.2012r. poronieniem źrebaka. O pozostawania poronienia źrebaka w ścisłym związku przyczynowo - skutkowym ze zdarzeniem drogowym świadczy okoliczność, iż przed jego wystąpieniem, przebieg ciąży był prawidłowy, a źrebie było zdrowe, co potwierdziło badanie przeprowadzone w związku z jego sprzedażą, kiedy to nie stwierdzono żadnych problemów zdrowotnych. Dopiero bezpośrednio po zdarzeniu w orzeczeniu lekarsko-weterynaryjnym D. B.zostało zawarte stwierdzenie, iż w związku z wysokoźrebnością klaczy (7 miesiąc) „istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo poronienia”, jak. Z kolei w kolejnym orzeczeniu z dnia 09.02.2012r., lekarz weterynarii stwierdził poronienie źrebaka. Przesłuchany w charakterze świadka D. B.potwierdził wydanie wskazanych opinii oraz zeznał, iż wg jego oceny poronienie zostało spowodowane stresem po zdarzeniu drogowym. Zeznania świadka B.były logiczne i znajdowały pokrycie w dowodach z opinii lekarsko-weterynaryjnych, dlatego Sąd uznał je za wiarygodne. Sąd nie znalazł żadnych podstaw, aby kwestionować wartość dowodową także wskazanych dokumentów.

Zarówno z pisemnej opinii, jak i ustnej uzupełniającej biegłego z zakresu ruchu drogowego W. S. wynika jednoznacznie, iż przyczyną zdarzenia drogowego z dnia 07.02.2012r. było nieprawidłowe zachowanie zarówno pozwanej N. Z., jak i powoda T. G.. Nieprawidłowe zachowanie pozwanej kierującej samochodem O. (...) polegać miało na niezachowaniu szczególnej ostrożności stosownie do istniejącego oznakowania pionowego w trakcie zbliżania się drogą do stadniny koni i niezmniejszeniu prędkości lub niezatrzymaniu się na drodze w odległości kilkunastu metrów, widząc, iż w poprzek drogi jest przeprowadzany koń wykazujący zaniepokojenie, u którego zdenerwowanie powiększało się w miarę zbliżania się pojazdu do miejsca przeprowadzania przez drogę. Z kolei nieprawidłowe zachowanie powoda T. G. polegało na niezachowaniu należytej ostrożności w trakcie przeprowadzania konia w poprzek drogi, którego zaniepokojenie-zdenerwowanie powiększało się na widok zbliżającego się samochodu oraz na niezaniechaniu wchodzenia na drogę wraz z koniem przez tym pojazdem do momentu, aż ten samochód przejedzie na bezpieczną odległość od tego miejsca. Biegły wskazał, iż strony miały możliwość wzajemnego dostrzeżenia się z odległości ok. 50m, a więc obecność każdego z nich nie stanowiła dla drugiej strony żadnego zaskoczenia.

Sąd nie znalazł podstaw, aby podważyć wskazaną opinię, ponieważ biegły dokonał wnikliwej analizy zgromadzonych materiałów, a sformułowane przez niego tezy są przekonywujące i zrozumiałe. Opinia była jasna, spójna i nie zawierała wewnętrznych sprzeczności, w związku z czym Sąd w pełni podzielił wnioski z niej płynące i nie dopatrzył się podstaw, aby dopuścić dowód z opinii innego biegłego.

W przeważającej mierze jako wiarygodne Sąd uznał zeznania A. G.i T. G., ponieważ były logiczne, spójne, wzajemnie się pokrywały i uzupełniały, znajdowały potwierdzenie w szeregu dowodów z dokumentów oraz w zeznaniach świadków D. B., czy A. K., za wyjątkiem tego fragmentu, w którym twierdzili, iż powód nie miał możliwości zawrócenia z drogi wraz z koniem - w sytuacji, gdy w sprawie (...) (...)powód wskazywał, iż pomimo, iż wiedział o najeżdżającym samochodzie, zdecydował się przeprowadzić konia na druga stronę drogi (k.38), zeznając: „stwierdziłem, że mam jeszcze czas i zdążę przeprowadzić konia na druga stronę”. (k.43v akt (...) (...)). Świadczy to o tym, iż powód świadomie podjął ryzyko przeprowadzenia konia przez nadjeżdżającym pojazdem, licząc, iż zdąży go wprowadzić do zagrody, do czego jednak nie doszło, ponieważ – jak sam wskazał – pozostałe konie wykazywały zdenerwowanie i jego żona nie mogła otworzyć bramy, aby z niej nie wybiegły (k.476).

W świetle opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego, podjęcie przez powoda decyzji o przeprowadzaniu konia przez drogę należy ocenić jako błędną. W dniu zdarzenia każda ze stron mogła dostrzec drugą z odległości pozwalającej na podjęcie czynności, które by zapobiegły doprowadzeniu do spłoszenia konia, tzn. T. G.miał możliwość zrezygnowania z przekraczania drogi i zawrócenia, natomiast N. Z.zatrzymania się i kontynuowania jazdy dopiero w sytuacji, gdy koń znalazłby się już poza drogą, w zagrodzie. Jako niewiarygodną Sąd uznał relację N. Z., iż powoda wraz koniem dostrzegła nagle i obawiając, że nie wyhamuje, wykonała manewr omijania (k.476v). Podobną wersję pozwana próbowała lansować także w sprawie (...) (...). Pozostaje ona w zupełnej sprzeczności z wnioskami zawartymi w opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego, zeznaniami A. G., T. G., a nawet B. M., która wskazała, iż „kierująca miała na tyle widoczność, że widziała powoda przechodzącego z koniem i nie musiała gwałtownie hamować”. Jako niewiarygodne zostały ocenione zeznania świadka B. M., która zeznała, iż pozwana widząc ruchy konia głową, na chwilę się zatrzymała, ponieważ było to sprzeczne z wiarygodną relacją A. G., T. G., wskazujących, iż pozwana nie tylko nie zatrzymała się na widok konia, ale nawet nie zwolniła.

Sąd miał również na uwadze okoliczność, iż droga, po której poruszała pozwana N. Z. była jej znana, wiedziała o znajdującej się stadninie, znakach ostrzegawczych, ponadto – jak sama przyznała na rozprawie – posiadała wiedzę, iż konie są płochliwe (k.477). Mając na względzie art. 3 ust. 1 Rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych z dnia 31.07.2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz.U.2002.170.1393 z późn.zm.), który stanowi, iż „znaki ostrzegawcze uprzedzają o miejscach na drodze, w których występuje lub może występować niebezpieczeństwo, oraz zobowiązują uczestników ruchu do zachowania szczególnej ostrożności”, należy stwierdzić, iż N. Z. w miejscu zdarzenia była zobowiązana do zachowania szczególnej ostrożności, czemu jednak uchybiła i podjęła się wykonania ryzykowanego manewru omijania, chociaż w tej konkretnej sytuacji nie było ku temu warunków. W przypadku manewru omijania właściwą odległość, która winien zachować kierujący, określa się w orzecznictwie na ok. 1,5 metra (vide: wyrok SN z 24.02.1982r., V KRN 313/81, niepubl.), przy czym nie budzi wątpliwości Sądu, iż w odniesieniu do płochliwego zwierzęcia, jakim jest koń, winna ona być odpowiednio większa. Analizując zachowanie na drodze pozwanej, biegły z zakresu ruchu drogowego ocenił je jako nieprawidłowe przy założeniu, iż N. Z. omijała powoda wraz z koniem w odległości 2m. Tymczasem nie można wykluczyć, iż była ona znacznie mniejsza, skoro sama pozwana na rozprawie zeznała, iż odległość ta wynosiła 1m lub nawet 70cm (k.476v), co tym bardziej potwierdza winę pozwanej w doprowadzeniu do spłoszenia klaczy i spowodowaniu szkody stanowiącej tego następstwo.

W związku z zaistniałym zdarzeniem N. Z. została uznana przez Sąd Rejonowy w W. winną popełnienia wykroczenia z art. 86 § 1 kw z zw. z art. 78 kw w zw. z art. 9 § 1 kw i ukarana naganą, na co wskazuje dokument urzędowy w postaci wyroku z dnia 13.07.2012r.

Okoliczności zawarcia umowy sprzedaży źrebaka w łonie matki, w tym uzyskania przez T. G. kwoty 12.000zł, a następnie dokonania jej zwrotu oraz zobowiązania nabywcy do uiszczania przez okres 8 miesięcy od urodzenia źrebaka kwoty 800zł za jego utrzymanie (6.400zł), zostały potwierdzone dokumentem prywatnym w postaci umowy kupna-sprzedaży konia i zeznaniami świadka A. K., które Sąd ocenił jako wiarygodne, ponieważ wraz z relacją T. G. i A. G. tworzyły logiczną i spójną całość. Z kolei z dokumentów prywatnych w postaci umów kupna-sprzedaży z lat 2009-2012 wynikało, iż powód ze sprzedaży potomstwa pochodzącego od klaczy J. P. B. A. uzyskiwał kwoty: 20.000zł w roku 2009 za ok. 5-letniego konia, 26.000zł w roku 2009 za ok. 6-miesięcznego konia oraz 21.500zł w roku 2012 za ok. 2,5-letniego konia. Także w odniesieniu do tych dokumentów Sąd nie znalazł podstaw, aby je podważyć. Należy zauważyć, iż kwota określona w umowie na 12.000zł nie odbiega w znaczący sposób od szacowanej wyceny źrebaka, dokonanej przez biegłego z zakresu hodowli koni, a więc oddaje jego realną wartość. W tej sytuacji Sąd uznał, iż nie jest niezbędne zasięganie opinii uzupełniającej biegłego w celu uzyskania szczegółowego zestawienia internetowych ofert sprzedaży koni rasy (...). Biegła z zakresu hodowli koni J. B. (2) w wydanej przez siebie opinii wskazała jednoznacznie, iż klacz dawała wcześniej potomstwo po ogierach tej samej rasy, spełniające wszystkie wymagane kryteria dla tej rasy, przewidywalność eksterieru potomstwa oraz tego, że urodzi się potencjalnie zdrowe źrebie była bardzo wysoka, ponadto powód dysponował zawartą umową sprzedaży źrebaka, za którego faktycznie już uzyskał od kupującego cenę 12.000zł. Okoliczność zawarcia tej umowy została w toku procesu potwierdzona przez nabywcę, więc sugestie pozwanego C. (...), iż nie ma możliwości ustalenia ceny źrebaka możliwej do uzyskania przez powoda, ponieważ nie wiadomo, czy urodziłby się on w typie rasowym, należy uznać za bezzasadne. Podobnie Sąd ocenia twierdzenia tego pozwanego, iż powód wcale nie musiał uzyskać korzyści z tytułu utrzymywania źrebaka przez okres 8 miesięcy, w sytuacji, gdy u noworodków mogą występować różne poważne choroby, ponieważ maja one charakter zwykłych spekulacji i nie zostały udowodnione, ani nawet uprawdopodobnione.

Sąd w pełni podzielił wnioski sformułowane przez biegłego z zakresu hodowli koni, ponieważ opinia była rzeczowa, jasna, logiczna i nie zawierała wewnętrznych sprzeczności.

Uwzględniając, iż klacz znajdowała się w ciąży, która do dnia zdarzenia drogowego przebiegała prawidłowo oraz postanowienia zawartej z A. K. umowy, Sąd stoi na stanowisku, iż powód mógł zasadnie oczekiwać uzyskiwania przez 8 miesięcy po urodzeniu źrebaka kwoty 800zł miesięcznie, czyli łącznej wkoty 6.400zł. Roszczenie powoda w zakresie wysokości kwoty stanowiącej utratę spodziewanej korzyści jest uzasadnione, ponieważ jej uzyskanie wiązało się z ponoszeniem przez niego tylko niewielkich nakładów - jak wynika z wiarygodnych zeznań świadka A. G., źrebak żyjący przy klaczy, żywi się trawą i nie potrzebuje witamin, które otrzymuje wraz z mlekiem matki (k.146v). Treść umowy wskazuje ponadto, iż w kwocie tej nie zawierały się koszty kowala, czy leczenia weterynaryjnego.

Za uzasadnione Sąd uznał także roszczenie powoda o zwrot poniesionych kosztów związanych z uzyskaniem dziewięciu orzeczeń lekarsko-weterynaryjnych dot. klaczy J. P. B. A. za kwotę 100zł/szt., a więc łącznie 900zł. Okoliczność ta została koreluje z zeznaniami D. B., ponadto świadek ten potwierdził także wystawienie faktury VAT nr (...) opiewającej na kwotę 3.500zł brutto za usługi weterynaryjne związane z leczeniem tej klaczy bezpośrednio po zdarzeniu szkodowym. W tej sytuacji także dowód z dokumentu w postaci wymienionej faktury VAT należało uznać za wiarygodny.

Kierując się wnioskami zawartymi w opinii biegłego z zakresu ruchu drogowego, wskazującymi w sposób jednoznaczny iż przyczyną zdarzenia, które doprowadziło do powstania szkody było nieprawidłowe zachowanie zarówno powoda, jak i pozwanej, w ocenie Sądu każdemu z nich należy przypisać przyczynienie się do jej powstania w zakresie 50%.

Skoro w realiach niniejszej sprawy nie wystąpiła żadna z okoliczności egzoneracyjnych wymienionych w art. 435 kc, w szczególności powód nie może ponosić wyłącznej winy za zdarzenie szkodowe z 07.02.2012r., zaktualizowała się również odpowiedzialność akcesoryjna pozwanego C. (...) (...) w P., jako ubezpieczyciela OC pojazdu, którym pozwana kierowała.

Istota ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wynikająca z art. 822 kc i nast. sprowadza się do tego, że zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za te szkody ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której zawarta została umowa ubezpieczenia. Przedmiotem ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest odpowiedzialność ubezpieczającego za szkody wyrządzone osobom trzecim. Istota odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkodę powstałą w związku z ruchem tych pojazdów ma charakter gwarancyjny. Szczegółowe unormowania w zakresie odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu OC posiadaczy pojazdów mechanicznych są zawarte w ustawie z dnia 22.05.2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz.U.2013.392 j.t. z późn. zm.), która obowiązywała w dniu wyrządzenia szkody. W myśl art. 34 ust. 1 tej ustawy, Z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Zgodnie z art. 35 wskazanej ustawy, ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Mając na względzie, iż powód T. G. przyczynił się do powstania szkody w zakresie 50%, pozwani winni pokryć połowę powstałej szkody majątkowej, w związku z czym w pkt I wyroku Sąd zasądził solidarnie od N. Z. oraz C. (...) (...) w P. na rzecz powoda kwotę 11.400zł wraz z odsetkami ustawowymi naliczanymi do tej kwoty za okres od dnia 25.06.2013r. do dnia zapłaty, natomiast w pozostałej części powództwo oddalił (pkt II) Zgodnie z art. 817 § 1 kc ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku, stąd przyznanie odsetek od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu jest zasadne. Ponieważ pozwany domagał się solidarnego zasądzenia odsetek od pozwanych, z których każdemu doręczono odpis pozwu w innej dacie, Sąd przyjął, początkowy termin ich naliczania od dnia doręczenia odpisu pozwu pozwanemu C. (...) w P., jako późniejszy.

Sąd orzekł o kosztach procesu na podstawie art. 100 kpc, stosownie do wyniku sporu. Porównanie sumy roszczeń zgłoszonych w pozwie (22.800zł) i uwzględnionych w wyroku (11.400zł) daje wygraną i przegraną powoda w 50%. Tylko pozwany (...) w P. poniósł koszty zaliczek na wynagrodzenie biegłych dokonując dwóch wpłat na łączna kwotę 3.000zł, z których wydatkowaniu podlegało 1.768,11zł. [927,13zł (k.354) + 239,49zł (k.420) + 179,49 (k.462) + 422zł (k.418)], w tej sytuacji powód winien ponieść połowę kosztów wynagrodzenia biegłych, dlatego w pkt III wyroku zasądzono od niego na rzecz pozwanego C. (...) w P. koszty procesu w wysokości 884zł ( (...),11 / 2), natomiast odnośnie środków, które pozostały niewykorzystane z zaliczek na biegłych – w pkt VII wyroku nakazano ich zwrot pozwanemu.

Pozwana N. Z. była reprezentowana przez pełnomocnika z urzędu w osobie adwokata J. B. (1), która złożyła wniosek o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, wskazując że nie zostały one zapłacone i domagała się kwoty 4.428 zł brutto, odpowiadającej 150% stawki minimalnej. W związku z tym, że pełnomocnik wykonała powierzoną jej pracę i praca ta nie została opłacona, winna otrzymać z tego tytułu odpowiednią kwotę. Sąd miał na uwadze, iż sprawa z udziałem adw. J. B. (1) toczyła się od lutego 2014r. (k.146), lecz jednocześnie nie mógł abstrahować od faktycznie wniesionego nakładu pracy, który był tylko przeciętny. Wprawdzie pełnomocnik pozwanej N. Z. uczestniczyła w rozprawach w dniach 04.02.2014r. (k.146), 18.02.2015r. (k.231), 27.03.2015r. (k.275) 02.12.2015r. (k.358), 06.04.2016r. (k.441), 22.04.2016r. (k.475), to należy zauważyć, iż na większości z tych terminów nie było prowadzone postępowanie dowodowe, a jeżeli miło miejsce, to udział pełnomocnika cechował się niewielką aktywnością. Ponadto Sąd miał na uwadze, iż pełnomocnik z niewiadomych przyczyn nie podjęła zawiadomienia o terminie rozprawy (k.191) i nie brała w niej udziału przed Sądem w dniu 23.09.2014r. (k.194). Sąd dostrzega, iż adw. J. B. (1) sporządziła pięć pism procesowych (k.150-154, k.216-219, k.224-226, k.319-321, k.444-446), to jednak uwzględniając ich objętość oraz stopień skomplikowania sprawy, który nie był znaczny, nie wydaje się, aby uzasadnione było powiększenie należnego wynagrodzenia o 50% stawki minimalnej. Ponieważ adw. J. B. (1) prowadzi Kancelarię Adwokacką nie tylko w T., ale także w W. - przy ul. (...) (o czym świadczy stopka w fakturze VAT (...) oraz tablica umieszczona na budynku pod tym adresem), nie sposób jest przyjąć, iż poniosła ona jakiekolwiek koszty związane z dojazdem do Sądu na rozprawę.

Mając na uwadze wynik sporu, w pkt VI wyroku Sąd zniósł pomiędzy stronami pozostałe koszty procesu, na które składało się wynagrodzenie fachowych pełnomocników wynoszące 2.400zł oraz opłaty od czynności złożenia pełnomocnictwa – 17zł.

Uwzględniając przegraną pozwanych w 50%, w pkt VIII wyroku Sąd nakazał pobrać od nich solidarnie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Wąbrzeźnie kwotę 570zł tytułem połowy opłaty od pozwy, od której uiszczenia powód był zwolniony na mocy postanowienia Sądu z dnia 14.03.2013r. (k.48)

Sędzia

Małgorzata Pawlikowska