Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XXV C 115/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 czerwca 2012 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Sylwia J. Łuczak

Protokolant: sekr. sąd. Marta Stelmasiak

po rozpoznaniu w dniu 26 czerwca 2012 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa: M. P. (1) i M. P. (2)

przeciwko: Skarbowi Państwa – Generalnemu Dyrektorowi Dróg Krajowych i Autostrad w W.

o zapłatę kwoty 529 380 zł

1.  zasądza od Skarbu Państwa – Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad w W. na rzecz M. P. (1) i M. P. (2) kwotę 358 900 (trzysta pięćdziesiąt osiem tysięcy dziewięćset) złotych, wraz z ustawowymi odsetkami za okres od dnia 20 września 2005 r. do dnia zapłaty;

2.  w pozostałej części powództwo oddala;

3.  zasądza od Skarbu Państwa – Generalnego Dyrektora (...)na rzecz M. P. (1) i M. P. (2) kwotę 70 892 (siedemdziesiąt tysięcy osiemset dziewięćdziesiąt dwa) złote tytułem zwrotu kosztów procesu w I i II instancji oraz w postępowaniu kasacyjnym.

Sygn. akt XXV C 115/12

UZASADNIENIE

W dniu 03 kwietnia 2006 r., M. P. (1) i M. P. (2) zażądali zasądzenia od pozwanego Generalnej Dyrekcji (...)w W. kwoty 529 380 zł z odsetkami ustawowymi od 20 września 2005 r. do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania według norm przepisanych (k. 2-5).

Wskazali, że dochodzona kwota należności głównej przysługuje im z tytułu wynagrodzenia za korzystanie przez pozwanego i jego poprzednika prawnego z nieruchomości, oznaczonej jako działka nr (...) w B., gmina Z., w okresie od 12 maja 1999 r. do 30 czerwca 2004 r., kiedy to byli właścicielami przedmiotowej nieruchomości.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych (k. 56-59).

Wyrokiem z 26 października 2007 r. (k. 208-209 + uzasadnienie – k. 216-221), Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanego na rzecz powodów kwotę 200 000 zł z ustawowymi odsetkami od 20 września 2005 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 12 000 zł tytułem zwrotu kosztów procesu od powództwa uwzględnionego; oddalił dalej idące powództwo; wzajemnie zniósł między stronami koszty zastępstwa procesowego.

Wyrok ten zaskarżony został apelacjami obu stron.

Wydanym na skutek rozpoznania apelacji wyrokiem z 08 października 2008 r. (k. 270), Sąd Apelacyjny w Warszawie sprostował w zaskarżonym wyroku oznaczenie strony pozwanej, w ten sposób, że każdorazowo w miejsce oznaczenia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wpisał w odpowiednim przypadku Skarb Państwa – Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad; uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania za drugą instancję.

W uzasadnieniu Sąd ten wskazał, że Sąd Okręgowy nieprawidłowo oznaczył stronę pozwaną, którą – zgodnie z art. 18 ustawy o drogach publicznych (Dz. U. Nr 19 z 2007 r., poz. 115 ze zm.). Omyłka ta sprostowana została na podstawie art. 350 § 1 k.p.c.

Co się zaś tyczy merytorycznej zasadności powództwa, Sąd Apelacyjny wyraził zapatrywanie, że w oparciu o art. 224 § 2 i 225 k.c. pozwany jako samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest względem powodów jako właścicieli do wypłaty wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości, przy czym właściwym kryterium ustalenia wynagrodzenia powinna być tu kwota, jaką w normalnym toku rzeczy musiałby on zapłacić, gdyby jego posiadanie opierało się na prawie i wynagrodzenie to obejmuje cały okres, przez który korzystał z nieruchomości bez tytułu prawnego. W tej sytuacji istotne jest, w jaki sposób wynagrodzenie ma być ustalone. Powodowie dochodzą tylko wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Do tej kwestii wystarczy więc ograniczyć dalsze rozważania. Skoro w powołanych przepisach mowa jest o wynagrodzeniu, to należy hipotetycznie wyliczyć jaką kwotę powinien był pozwany zapłacić powodom, gdyby korzystał ze spornej nieruchomości na podstawie umowy. Innymi słowy, wysokość wynagrodzenia, o którym mowa w art. 224 § 2 k.c. powinna odpowiadać stawkom za korzystanie z rzeczy określonego rodzaju, biorąc pod uwagę ceny występujące na rynku. Tak przepis ten rozumie się powszechnie w doktrynie i orzecznictwie (uchwała SN(7) z 10 lipca 1984 r. III CZP 20/84 oraz uchwała SN z 17 czerwca 2005 r. III CZP 29/05).

Problem komplikuje się, gdy na usługi związane z korzystaniem z rzeczy określonego rodzaju zapotrzebowanie pojawia się sporadycznie lub praktycznie nie występuje. W takiej sytuacji należy również dążyć do ustalenia wynagrodzenia odpowiedniego z uwzględnieniem stopnia ingerencji posiadacza w treść prawa własności powoda, uwzględnić jej wartość i w takim kontekście oceniać korzyści, jakie można odnieść z uszczuplania własności.

Nie jest natomiast dopuszczalne ustalenie wynagrodzenia poprzez określenie, jaki byłby dochód ze spornej nieruchomości. Dla ustalenia wysokości wynagrodzenia za korzystanie ze spornej nieruchomości bez znaczenia jest również okoliczność korzystania przez powodów z sąsiedniej nieruchomości, bowiem wynagrodzenie to nie może zostać uzależnione od dochodu, uzyskiwanego przez powodów z owej nieruchomości.

Sąd powinien zatem wyliczyć przedmiotowe wynagrodzenie odwołując się w pierwszym rzędzie do rynkowych cen dzierżawionych nieruchomości z przeznaczeniem jak sporna nieruchomość. Dopiero, gdyby okazało się, że nie można ustalić rynkowych cen dzierżawienia takich nieruchomości, Sąd, w oparciu o art. 322 k.p.c., powinien dążyć do ustalenia odpowiedniego wynagrodzenia biorąc pod uwagę całokształt okoliczności towarzyszących korzystaniu przez pozwanego z nieruchomości należącej do powodów.

Z uwagi na to, że w sprawie konieczne jest przeprowadzenie, z uwzględnieniem wymienionych wskazań, postępowania dowodowego w całości celem ustalenia wysokości należnego powodom od pozwanego wynagrodzenia za korzystanie ze spornej nieruchomości, Sąd Apelacyjny uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, zobowiązując Sąd Okręgowy do:

- ustalenia w pierwszej kolejności, od jakiej daty należy się powodom wynagrodzenie za korzystanie z nieruchomości, zważywszy że decyzja udzielająca zezwolenia na zajęcie nieruchomości została wydana w dniu 19 marca 1998 r., a jeszcze do grudnia 2003 r. toczyło się postępowanie administracyjne dotyczące rozbiórki i usunięcia nośników reklam posadowionych na przedmiotowej działce – wymaga zatem wyjaśnienia od kiedy prawo własności powodów zostało ograniczone i jaki był stopień ingerencji pozwanego w treść tego prawa;

- rozważenia dopuszczenia ewentualnie zgłoszonych przez strony wniosków dowodowych i zasięgnięcia opinii biegłego, która jednak nie może być źródłem materiału faktycznego sprawy ani tym bardziej stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłego, bowiem ustalenie stanu faktycznego należy do Sądu orzekającego, a biegły powinien udzielić odpowiedzi na konkretne pytania Sądu dostosowane do stanu faktycznego sprawy.

W toku ponownego rozpoznania sprawy, powodowie poparli powództwo w całości (k. 367).

Pozwany podniósł zarzut braku zdolności sądowej podmiotu, oznaczonego w pozwie jako pozwanego, to jest Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (k. 306-308) i wniósł o odrzucenie pozwu.

Postanowieniem z 10 czerwca 2009 r. (k. 330), Sąd Okręgowy oddalił wskazany zarzut.

Następnie, pozwany podniósł zarzut przedawnienia (k. 335) i ponownie wniósł o oddalenie powództwa (k. 367).

Wyrokiem z 23 listopada 2009 r. (k. 372), Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił powództwo, nakazał pobrać od powodów na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 3 478,04 zł tytułem nieopłaconej części kosztów opinii biegłych; wzajemnie zniósł między stronami koszty zastępstwa procesowego.

Wyrok ten zaskarżony został apelacją powodów oraz zażaleniem pozwanego na rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu.

Wydanym na skutek rozpoznania apelacji powodów wyrokiem z 07 września 2010 r. (k. 417), Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelację; zasądził od powodów, solidarnie na rzecz pozwanego, kwotę 5 400 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Wydanym na skutek rozpoznania zażalenia pozwanego postanowieniem z 07 września 2010 r. (k. 418), Sąd Apelacyjny w Warszawie zmienił zaskarżone postanowienie (rozstrzygnięcie o kosztach) w ten sposób, że zasądził od powodów, solidarnie na rzecz pozwanego, kwotę 7 200 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; zasądził od powodów, solidarnie na rzecz pozwanego, kwotę 600 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego; nakazał powodom wpłacić solidarnie na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 72 zł tytułem opłaty od zażalenia.

Wyrok z 07 września 2010 r. zaskarżony został skargą kasacyjną powodów.

Wydanym na skutek rozpoznania skargi kasacyjnej wyrokiem z 04 listopada 2011 r., Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok oraz wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z 23 listopada 2009 r., i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie, pozostawiając mu rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.

W ocenie Sądu Najwyższego, nieprawidłowym było oddalenie powództwa przez Sąd I instancji, wskutek uwzględnienia zarzutu przedawnienia, na podstawie art. 229 k.c. Nie było bowiem woli oddania określonej w pozwie nieruchomości przez pozwanego właścicielowi i to nawet po stwierdzeniu nieważności decyzji wywłaszczeniowej i zezwalającej na usunięcie posadowionych na niej urządzeń. Ponadto, pojęcie zwrotu rzeczy odnosi się do odzyskania przez właściciela władztwa nad rzeczą, a nie do jego utraty w jakikolwiek sposób i nie ma podstaw do uznania, że obejmuje ono także utratę przez właściciela własności rzeczy w wyniku jej przejścia na dotychczasowego posiadacza. W takiej sytuacji art.229 k.c. w ogóle nie ma zastosowania, skoro albo nie doszło jeszcze do zwrotu rzeczy, albo w ogóle nie może do niego z różnych przyczyn dojść. Nie można podzielić poglądu, że ochrona właściciela, który nie uzyskał zwrotu rzeczy jest bezzasadnie silniejsza niż w przypadku właściciela, który taki zwrot uzyskał, wobec czego w każdym wypadku zakończenia stanu posiadania bez tytułu prawnego, należy tej ochrony udzielać w tożsamy sposób. Roszczenia windykacyjne nie ulegają przedawnieniu, zaś przedawnienie roszczeń uzupełniających już samo w sobie stanowi wyjątek od zasady pełnej ochrony własności. Ograniczenie terminu dochodzenia roszczenia określone w art. 229 k.c. stanowi dalszy wyjątek, który wykładni rozszerzającej podlegać nie może. Termin przedawnienia określony w tym przepisie, jako wyjątkowy, nie może więc być w zasadzie odnoszony do sytuacji, w której faktyczny zwrot rzeczy nie nastąpił.

W toku ponownego rozpoznania sprawy, powodowie podtrzymali pozew w całości, zaś pozwany, nie podtrzymując zarzutu przedawnienia, ponownie wniósł o odrzucenie pozwu ze względu na brak zdolności sądowej pozwanego. Zarzut ten został przez Sąd oddalony postanowieniem z 11 maja 2012 r. (k. 520-521). W tej sytuacji pozwany wniósł o oddalenie powództwa, wskazując na brak po jego stronie bezprawności i złej woli w objęciu w posiadanie nieruchomości powodów.

Obie strony podtrzymały też żądania zasądzenia kosztów procesu od przeciwnika.

W toku ponownego rozpoznania sprawy, Sąd ustalił, co następuje.

Powodowie, M. P. (1) i M. P. (2), byli współwłaścicielami, na zasadach ustawowej wspólności majątkowej małżeńskiej, nieruchomości, oznaczonej jako działka ewidencyjna nr (...), położonej w B., gmina Z.. Na nieruchomości tej powodowie posadowili konstrukcje nośników tablic reklamowych (tzw. billboardów), z których wynajmu czerpali korzyści finansowe (okoliczności bezsporne, wskazane twierdzeniami powodów – k. 2-3).

Decyzją z 10 czerwca 1996 r., wojewoda (...) ustalił lokalizację na wskazanej nieruchomości punktu poboru opłat za korzystanie z odcinka autostrady płatnej (...) (okoliczność bezsporna, wskazana twierdzeniami powodów – k. 2).

Nieruchomość, oznaczona jako działka ewidencyjna nr (...), o powierzchni 10 000 m ( 2), została następnie podzielona na nieruchomości, oznaczone później jako działka ewidencyjna nr (...) o powierzchni 4 260 m ( 2) (na której zlokalizowane były tablice reklamowe) i działka ewidencyjna nr (...) o powierzchni 5 740 m ( 2). Agencja (...) złożyła powodom ofertę kupna przez Skarb Państwa działki ewidencyjnej nr (...), lecz powodowie oferty tej nie przyjęli. W rezultacie, wojewoda (...) wszczął postępowanie wywłaszczeniowe (okoliczności bezsporne, wskazane przez powodów k. 2-3 i w formie kopii decyzji z 19.03.1998r. Nr (...)wraz z uzasadnieniem k. 15-16).

Decyzją z 02 grudnia 1997 r., wojewoda (...) orzekł o wywłaszczeniu na rzecz Skarbu Państwa działki ewidencyjnej nr (...) (okoliczność bezsporna, wskazana przez powodów w formie kopii wyroku NSA w Warszawie sygn. akt IVSA 1578/98 z 22.02.1999r. z uzasadnieniem – k. 9-13).

Decyzję tę powodowie zaskarżyli do Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast. Jeszcze przed zakończeniem postępowania odwoławczego, decyzją z 19 marca 1998 r., wojewoda (...) udzielił Agencji (...) zezwolenia na niezwłoczne zajęcie działki ewidencyjnej nr (...) na cele budowy autostrady (...), a w szczególności pod budowę Placu Poboru Opłat – P. (...). W uzasadnieniu tej decyzji wojewoda powołał się na okoliczność zawarcia przez Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej ze Spółką (...) umowy koncesyjnej na budowę przez przystosowanie do eksploatacji autostrady płatnej na odcinku K.-K. – zgodnie bowiem z ustalonym z koncesjonariuszem harmonogramem, przekazanie terenu pod Plac Poboru Opłat P. (...) nastąpić miało już w III dekadzie stycznia 1998 r. (okoliczności bezsporne, wskazane przez powodów k. 2-3 i w formie kopii ww. decyzji z 19.03.1998r. wraz z uzasadnieniem k. 15-16).

Decyzją z 16 czerwca 1998 r. Nr (...), wydaną na skutek rozpoznania odwołania od decyzji wywłaszczeniowej z 02 grudnia 1997 r., Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję. Decyzja z 16 czerwca 1998 r. zaskarżona została skargą powodów (okoliczności bezsporne, wskazane przez powodów w formie kopii uzasadnienia wyroku IVSA 1578/98 – k. 10).

Wyrokiem z 22 lutego 1999 r. IVSA 1578/98, wydanym na skutek rozpoznania skargi powodów, Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił decyzję Prezesa Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast z 16 czerwca 1998 r. oraz decyzję wywłaszczeniową wojewody (...) z 02 grudnia 1997 r. (okoliczność bezsporna, wskazana przez powodów w formie kopii ww. wyroku wraz z uzasadnieniem – k. 9-13).

W dniu 12 maja 1999 r., powodowie na trwale utracili faktyczne władztwo nad działką ewidencyjną nr (...), która została zajęta przez pozwanego i przekazana koncesjonariuszowi – (...) S.A. (okoliczność bezsporna, wskazana twierdzeniem powodów – k. 3 i w formie kopii pisma pozwanego – k. 52). Koncesjonariusz wprowadził na teren nieruchomości ciężki sprzęt budowlany i rozpoczął wykonywanie prac przygotowawczych i robót budowlanych, w tym poprzez usunięcie ogrodzenia, na którym znajdowały się tablice reklamowe oraz wybieranie i wywożenie ziemi (zeznania powoda – k. 367).

Decyzją z 12 lipca 1999 r. (...), Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla powiatu (...) nakazał powodom, jako właścicielom działki ewidencyjnej nr (...), dokonanie rozbiórki i usunięcie nośników wszystkich tablic reklamowych wraz z ekranami billboardowymi ustawionych poza pasem drogowym autostrady (...). Decyzja ta zaskarżona została przez powodów do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w K., który jednak, decyzją z 12 stycznia 2000 r. (...), utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję. Decyzja z 12 stycznia 2000 r. zaskarżona została skargą powodów. Po rozpoznaniu skargi, wyrokiem z 09 grudnia 2003 r. sygn. akt II SA/Kr 378/00, Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie – Ośrodek (...) w K. stwierdził nieważność zaskarżonej decyzji, jak i poprzedzającej ją decyzji organu I instancji w zakresie nadania nakazowi rozbiórki rygoru natychmiastowej wykonalności, uchylił zaskarżoną decyzję, jak i poprzedzającą ją decyzję organu I instancji w pozostałym zakresie (okoliczności bezsporne, wskazane twierdzeniami powodów w formie kopii ww. wyroku NSA wraz z uzasadnieniem – k. 68-70).

W dniu 27 kwietnia 2000 r., wojewoda (...) wydał kolejną decyzję wywłaszczeniową co do działki ewidencyjnej nr (...) nr (...). Od decyzji tej odwołała się Agencja Budowy i Eksploatacji Autostrad. Po rozpoznaniu odwołania, decyzją z 30 czerwca 2000 r. Prezes Urzędu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję. Wyrokiem z 22 sierpnia 2002 r., wydanym na skutek skargi na decyzję z 30 czerwca 2000 r., Naczelny Sąd Administracyjny uchylił tę decyzję i decyzję wywłaszczeniową z 27 kwietnia 2000 r., a sprawa została skierowana do ponownego rozpoznania (okoliczności bezsporne, wskazane twierdzeniami powodów w formie kopii pisma pozwanego – k. 52).

Umową w formie aktu notarialnego z 30 czerwca 2004 r. Repertorium A Nr (...), powodowie sprzedali pozwanemu nieruchomość, oznaczoną jako działka ewidencyjna nr (...) (okoliczność bezsporna, wskazana przez powodów w formie kopii wypisu umowy – k. 18-20).

Pismem z 20 września 2005 r., pełnomocnik powodów wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 529 380 zł tytułem wynagrodzenia za korzystanie z działki ewidencyjnej nr (...). W odpowiedzi, pismem z 21 grudnia 2005 r., pozwany odmówił zapłaty (okoliczności bezsporne, wskazane twierdzeniami powodów w formie kopii pism – k. 48-49, 51-52).

Powyższe ustalenia poczynione zostały w oparciu o okoliczności bezsporne w zw. z opinią biegłego T. B. (1) (k. 309-324, 364-366), a także na podstawie zeznań powoda (k. 367) i Sąd poczynił następującą ocenę materiału dowodowego:

Ze względu na wiążącą ocenę, zawartą w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego z 08 października 2008 r., że nie jest dopuszczalne ustalenie wysokości dochodzonego przez powodów wynagrodzenia poprzez określenie jaki byłby dochód ze spornej nieruchomości, nieprzydatne okazały się dowody w postaci faktur VAT, deklaracji VAT-7 oraz opinii biegłej E. R. (k. 139-170), na okoliczność prowadzenia na nieruchomości działalności gospodarczej w zakresie wynajmu powierzchni reklamowych (billboardów), czy też uzyskanych lub możliwych do uzyskania dochodów z takiej działalności.

W świetle wskazań Sądu Apelacyjnego, niezbędne było natomiast wyliczenie, jaką kwotę powinien był pozwany zapłacić powodom, gdyby korzystał ze spornej nieruchomości na podstawie umowy. Wyliczenie takie przedstawione zostało w pisemnej opinii biegłego T. B. (1) (k. 309-324), uzupełnionej opinią ustną (k. 364-366). W ocenie Sądu, opinia ta uznana być powinna za dostatecznie przekonująco uargumentowaną. W szczególności, biegły wyjaśnił przyczynę, dla której w swoich obliczeniach odwoływać się musiał do wartości nieruchomości z okresu późniejszego niż objęty podstawą faktyczną powództwa okres korzystania przez pozwanego z nieruchomości powodów. Wartość ta została przez biegłego przekonująco skorygowana z uwzględnieniem dostępnych wskaźników wzrostu cen towarów i usług.

Stanowisko pozwanego w stosunku do omawianej opinii sprowadzało się do próby merytorycznej polemiki z biegłym. Na poparcie tego stanowiska, stanowiącego zbiór twierdzeń, których weryfikacja wymaga wiedzy specjalnej, pozwany przedstawił jednak ostatecznie (k. 517) jedynie wniosek o dopuszczenie dowodu z kolejnej opinii tego samego biegłego. Dowód taki uznać należy za nieprzydatny, skoro biegły B. przedstawił już ustną opinię uzupełniającą, w której w pełni podtrzymał opinię pisemną, wyjaśnił przyczynę przyjęcia określonej metodologii i krytycznie odniósł się do zastrzeżeń pozwanego. W konsekwencji, Sąd oddalił wniosek dowodowy pozwanego. Brak też było podstaw do dopuszczenia – z urzędu, czy też na kolejny wniosek pozwanego – opinii innego biegłego w sytuacji, gdy biegły B. niewątpliwie dysponował wiedzą specjalną, konieczną do sporządzenia zleconej mu opinii, zaś sama opinia nie wykazuje sprzeczności, ani też innych cech, które wskazywałyby na jej błędność, czy też nierzetelność.

Fakty, wskazane przez jedną ze stron i niezaprzeczone przez stronę przeciwną, które dodatkowo – w świetle wyników całej rozprawy – nie budzą wątpliwości, mogą zostać uznane za przyznane (art. 230 k.p.c.) i nie wymagają dowodu (art. 229 k.p.c.). Spośród tego rodzaju faktów, wątpliwości nie budzi zwłaszcza data faktycznego zajęcia nieruchomości powodów przez pozwanego – 12 maja 1999 r. Przedmiotowa data wskazana bowiem została przez samego pozwanego, w jego pozaprocesowym piśmie, którego niepoświadczoną kopię złożyli powodowie (k. 52 w zw. z 51) – pozwany nie zarzucił zaś, że pismo to od niego nie pochodzi, czy też, że jego oryginał lub kopia zostały przerobione przez powodów.

Pozostały materiał nie dostarczył danych co do nowych, istotnych w sprawie okoliczności faktycznych.

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługuje na uwzględnienie, lecz tylko w części.

W pierwszej kolejności zaznaczyć należy, że wyrok Sądu Najwyższego z 04 listopada 2011 r. doprowadził do cofnięcia postępowania do etapu po skierowaniu sprawy do ponownego rozpoznania wyrokiem Sądu Apelacyjnego z 08 października 2008 r. – ten ostatni wyrok nie został bowiem uchylony przez SN, co ma daleko idące skutki dla niniejszego postępowania.

Samoistny posiadacz w złej wierze jest obowiązany względem właściciela do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy (art. 225 w zw. z art. 224 § 2 k.c.).

To, że w oparciu o art. 224 § 2 i 225 k.c. pozwany jako samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest względem powodów jako właścicieli do wypłaty wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości, przesądzone już zostało wiążącą (art. 386 § 6 k.p.c.) oceną prawną Sądu Apelacyjnego, zawartą w uzasadnieniu pozostającego w mocy wyroku z 08 października 2008 r.

Ocenę Sądu Apelacyjnego należy w pełni podzielić, bowiem pozwany, zajmując nieruchomość powodów, niewątpliwie zdawał sobie sprawę, że nie jest jej właścicielem i, że postępowanie wywłaszczeniowe nie zostało prawomocnie zakończone, zaś powoływane przez pozwanego decyzje administracyjne, wydane w toku postępowania wywłaszczeniowego, zostały ostatecznie uchylone i nie istnieją w obrocie prawnym.

W tych okolicznościach skupić się należy na ustaleniu szczegółowych podstaw wyliczenia i wysokości przysługującego powodom wynagrodzenia, po uprzednim zidentyfikowaniu zakresu i długości czasu pozbawienia powodów władztwa nad nieruchomością.

W ustalonych okolicznościach faktycznych przyjąć trzeba, że powodowie pozbawieni zostali władztwa nad działką ewidencyjną nr (...) w sposób pełny, to jest całkowicie uniemożliwiający im korzystanie z nieruchomości – skoro na nieruchomość tę kontrahent pozwanego wprowadził, za jego zgodą, ciężki sprzęt budowlany i rozpoczął wykonywanie robót budowlanych. Oczywistym bowiem jest, że wykonywanie takich robót, obejmujących zwłaszcza wydobycie i wywóz ziemi, wiązało się z zastosowaniem środków, uniemożliwiających osobom trzecim (w okolicznościach niniejszej sprawy – także właścicielom) dostęp do placu budowy.

Nie zaszła zatem sytuacja, w której powodowie mieliby możliwość częściowego korzystania z nieruchomości – co niewątpliwie stanowiłoby argument na rzecz obniżenia należnego im od pozwanego wynagrodzenia.

Pozbawienie powodów władztwa nad nieruchomością trwało przez cały okres, objęty żądaniem pozwu, to jest już od 12 maja 1999 r., aż do momentu sprzedaży nieruchomości pozwanemu, czyli do 30 czerwca 2004 r.

Nie ma przy tym istotnego znaczenia toczenie się postępowania administracyjnego co do usunięcia przez powodów tablic reklamowych z terenu nieruchomości. Pozwany nie zdołał bowiem wykazać skonkretyzowanych skutków posadowienia tych tablic, polegających na faktycznym ograniczeniu jego możliwości korzystania z nieruchomości powodów, ani też tego, by powodowie mieli efektywną możliwość korzystania z tych tablic po zajęciu nieruchomości przez pozwanego.

Wysokość przysługującego powodom wynagrodzenia powinna zatem odpowiadać pełnej, określonej przez biegłego T. B. stawce za korzystanie z nieruchomości, jaką pozwany obowiązany byłby zapłacić za korzystanie z nieruchomości we wskazanym okresie (ponad 5 lat) na podstawie umowy dzierżawy, czyli kwocie 358 900 zł.

Starannie dbający o swoje interesy właściciel winien wzywać korzystającego do zapłaty wynagrodzenia (o którym mowa w art. 224 § 2 w zw. z art. 225 k.c.), przez co - w wypadku niezastosowania się do takiego żądania - nabywa roszczenie odsetkowe, kompensujące skutki opóźnienia w spełnieniu świadczenia (wyrok SA w Poznaniu z 30 stycznia 2007 r. I ACa 419/06 - LEX nr 446237).

Wezwanie takie nastąpiło, ze strony powodów, pismem z 20 września 2005 r. Od tej więc daty – zgodnie z żądaniem pozwu – liczyć należy przysługujące powodom odsetki od zasądzonego roszczenia głównego.

Ze względu na częściowe – w ok. 2/3 – uwzględnienie powództwa, koszty procesu powinny zostać stosunkowo rozdzielone między stronami (art. 100 k.p.c.).

W przypadku stosunkowego rozdzielenia kosztów (art. 100 k.p.c.), sąd winien najpierw obliczyć koszty każdej strony, ustalić jakie kwoty strony winny sobie zwrócić wzajemnie i wreszcie zasądzić wynikłą stąd różnicę (postanowienie SN z 16 sierpnia 1966 r. I CR 81/66 - LEX nr 6023).

Koszty sądowe poniesione przez powodów w obu instancjach i w postępowaniu przed SN wynoszą łącznie 100 876 zł i obejmują: opłatę od pozwu – 26 469 zł (k. 1v), opłaty od dwóch apelacji:16 469 zł (k. 223) i 26 469 zł (k. 387), opłatę od skargi kasacyjnej – 26 469 zł (k. 461v), uiszczone i wykorzystane zaliczki na poczet wynagrodzenia biegłych – 2 000 zł (k. 105v w zw. z k. 178) i 3 000 zł (k. 300v w zw. z k. 331 i 369). Pozwany powinien zwrócić z tego powodowi ok. 2/3, czyli kwotę 67 251 zł.

Pozwany zwolniony był od opłat (art. 94 u.k.s.c.), natomiast poniesione przez niego tymczasowo wydatki wyniosły łącznie 3 478,04 zł w tym: 3 342,50 zł (k. 178) i 135,54 zł (k. 369). Powodowie obowiązani są zwrócić z tego pozwanemu ok. 1/3, to jest 1 159 zł.

Z tytułu rozliczenia kosztów sądowych, pozwany winien więc zapłacić powodom kwotę 66 092 zł.

Każda ze stron poniosła koszty wynagrodzenia profesjonalnego pełnomocnika w obu instancjach i w postępowaniu przed SN.

W przypadku powodów, których reprezentował jeden adwokat, koszty te wynoszą: w I instancji – 7 200 zł, a w II instancji i w postępowaniu przed SN – po 5 400 zł (§ 6 pkt 7, § 13.1 pkt 2 i 4 pkt 1 rozporządzenia MS z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu Dz. U. nr 163 z 2002 r., poz. 1348 ze zm., dalej zwane r.o.a.) – łącznie 18.000 zł, z czego pozwany powinien zwrócić powodom 2/3, to jest 12.000 zł.

W przypadku pozwanego, nastąpiła zmiana reprezentującego go profesjonalnego pełnomocnika przed ponownym rozpoznaniem sprawy przez Sąd Apelacyjny. Dodatkowo, w postępowaniu przed SN pozwany był zastępowany przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa. W tej sytuacji, koszty zastępstwa procesowego pozwanego podlegają uwzględnieniu w wysokości po 7 200 zł za I i II instancję oraz za postępowanie przed SN (§ 6 pkt 7, § 13 ust. 1 pkt 2 i ust. 4 pkt 1 r.o.a.) – łącznie 21 600 zł, z czego powodowie powinni zwrócić pozwanemu 1/3, to jest 7 200 zł.

Z tytułu rozliczenia wynagrodzenia pełnomocników, pozwany powinien zatem zwrócić powodom kwotę 4 800 zł.

Reasumując, pozwany powinien zwrócić powodom łączną kwotę 70 892 zł.

Wobec powyższego, Sąd orzekł jak w sentencji.