Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 1010/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 stycznia 2017 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Anita Jarząbek - Bocian

protokolant: p.o. protokolant sądowy Sylwester Sykut

przy udziale prokuratora Anny Radyno – Idzik

po rozpoznaniu dnia 23 stycznia 2017 r.

sprawy P. M. syna W. i H., ur. (...) w S.

oskarżonego o przestępstwo z art. 284 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie

z dnia 23 marca 2016 r. sygn. akt IV K 566/15

I.  zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że w opisie czynu przypisanego oskarżonemu zwrot „przy czym popełnił zarzucany mu czyn w okresie pięciu lat po odbyciu kary 8 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej przez Sąd Rejonowy Śremie w sprawie o sygn. akt II K 578/01 za dokonanie czynu z art. 278 § 1 kk” zastępuje zwrotem „przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za umyślne przestępstwo podobne”;

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za drugą instancję, obciążając wydatkami Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 1010/16

UZASADNIENIE

P. M. został oskarżony o to, że w okresie od 1 października 2014 roku do 28 października 2014 roku w W. dokonał przywłaszczenia powierzonych mu na podstawie umowy najmu z dnia 3 czerwca 2014 roku zawartej z A. K. – właścicielem przedsiębiorstwa (...) z siedzibą we W. agregatu (...) nr (...) wraz z podzespołami oraz mieszarki (...) o łącznej wartości 20.000 złotych, czym działał na szkodę A. K., tj. o czyn z art. 284 § 2 k.k.

Wyrokiem z dnia 23 marca 2016 roku w sprawie o sygn. akt IV K 566/15 Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ w Warszawie uznał oskarżonego P. M. za winnego zarzucanego mu czynu z tym zastrzeżeniem, że popełnił on ten czyn po odbyciu kary 8 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej przez Sąd Rejonowy w Śremie w sprawie o sygn. akt II K 578/01 za dokonanie czynu z art. 278 § 1 k.k., tj. popełnienia czynu z art. 284 § 2 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k. i wymierzył mu karę 10 miesięcy pozbawienia wolności. Zasądził ponadto od oskarżonego kwotę 180 złotych tytułem opłaty oraz kwotę 309 złotych tytułem zwrotu pozostałych kosztów sądowych.

Od powyższego wyroku apelację wniósł obrońca oskarżonego, w której zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na treść orzeczenia, polegający na uznaniu, iż oskarżony wskutek niedokonania pokrzywdzonemu zwrotu wynajętego mienia działał w zamiarze bezpośrednim pozbawienia władztwa A. K. nad tym mieniem, podczas gdy prawidłowa ocena materiału dowodowego prowadzi do ustaleń odmiennych, w szczególności braku wykazania zamiaru w działaniu oskarżonego. Ponadto zarzucił obrazę art. 64 § 1 k.k. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że zarzucony oskarżonemu czyn został popełniony w warunkach recydywy specjalnej podstawowej, w okresie 5 lat po odbyciu kary 8 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej przez Sąd Rejonowy w Śremie w sprawie o sygn. akt II K 578/01 za popełnienie czynu z art. 278 § 1 k.k., podczas gdy oskarżony karę pozbawienia wolności za ten czyn odbywał jedynie w okresie od 1 lipca 2011 roku do 19 października 2011 roku w sytuacji, gdy dla przyjęcia odpowiedzialności karnej w warunkach powrotu do przestępstwa z art. 64 § 1 k.k. konieczne jest odbycie przez skazanego za przestępstwo umyślne kary przynajmniej 6 miesięcy pozbawienia wolności. Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja nie mogła zostać uwzględniona i skutkować rozstrzygnięciem jakiego żądał skarżący. Ocena ta pozostaje aktualną także pomimo częściowej słuszności argumentacji przedstawionej w zakresie art. 64 § 1 kk.

Kontrola odwoławcza wykazała bowiem, że ocena materiału dowodowego dokonana została przez Sąd Rejonowy z zachowaniem zasad wynikających z art. 4, 5, 7 k.p.k., a więc jest bezstronna i nie narusza granic swobodnej oceny dowodów oraz jest zgodna z prawidłowym rozumowaniem, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, zwłaszcza zaś nie zawiera błędów faktycznych i logicznych. Tym samym, a wbrew odmiennym twierdzeniom skarżącego, przeprowadzona przez ten Sąd ocena wszystkich dowodów zebranych w sprawie doprowadziła do trafnych ustaleń faktycznych i nie mamy w sprawie do czynienia z błędem w ustaleniach faktycznych. Taki błąd w orzekaniu zachodzi wtedy gdy treść dokonanych ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd nie odpowiada zasadom prawidłowego rozumowania, a błąd ten mógł mieć wpływ na treść orzeczenia. Zarzut takiego błędu nie jest uzasadniony, gdy sprowadza się do samego zakwestionowania stanowiska sądu czy do polemiki z ustaleniami sądu: jest skuteczny tylko wtedy, kiedy skarżący wykaże konkretne uchybienia w ocenie materiału dowodowego, jakich dopuścił się sąd I instancji, stosujący reguły logicznego rozumowania, zasady wiedzy i doświadczenia życiowego. Nie może on jednak osiągać celu zamierzonego przez wnoszącego środek odwoławczy, jeżeli sprowadza się w swej istocie do polemiki z rozważaniami sądu I instancji, zawartymi w pisemnych motywach wyroku” (por. wyrok z dnia 24.05.2007r. SA w Łodzi, opubl. Prok. i Pr. - wkł. 2008/7-8/55, KZS 2008/7-8/103). Taki właśnie - polemiczny charakter – ma wywiedziony przez obrońcę oskarżonego, w tym zakresie, środek odwoławczy w niniejszej sprawie.

Obrońca wskazuje, że oskarżony nie zatajał przed A. K., gdzie znajduje się wynajęty sprzęt, informował go także, że może odebrać maszyny w dowolnym momencie. Również po wypowiedzeniu umowy najmu oskarżony nie odmawiał wydania przedmiotów pokrzywdzonemu. Jednakże, a to wynika w sposób bezsporny ze zgromadzonego materiału dowodowego, po wypowiedzeniu umowy pismem z dnia 1 października 2014 roku oskarżony pozostał bezczynny i nie podjął starań mających na celu zwrot wynajętych maszyn. Zapewnienia obrony, że oskarżony nie odmawiał zwrotu najętych maszyn nie mogą być traktowane jako przejaw woli zwrotu. Zgodnie bowiem z § 8 ust. 1 Umowy najmu nr (...) (k. 4-7) to na najemcy, a więc oskarżonym, ciążył obowiązek zwrotu rzeczy najętej. Dlatego też bierność oskarżonego i dalsze używanie najętych maszyn, pomimo żądania ich zwrotu przez pokrzywdzonego, traktować należy jako odmowę zwrotu tych rzeczy. Apelujący zdaje się nie dostrzegać i pomijać milczeniem okoliczności jakie wynikają z dowodu z zeznań pokrzywdzonego A. K., a które dobitnie wskazują na cel i zamiar działania podsądnego, a tym samym obalają tezę stawianego zarzutu. Jak bowiem podał A. K. już po wypowiedzeniu umowy najmu przedmiotowych maszyn nie mógł ich odzyskać. Maszyny będące przedmiotem najmu „wróciły” do pokrzywdzonego jako właściciela nie w wyniku działania oskarżonego ale właśnie akcji przeprowadzonej przez A. K., który z pomocą innych osób ustalił budowę, na której jego maszyny się znajdują i sam je stamtąd zabrał (k. 110).

W przypadku przywłaszczenia, obiektywne okoliczności czynu sprawcy będą potwierdzać zamiar włączenia posiadanej rzeczy do swojego majątku. Wydaje się przy tym, że w większości przypadków, zamiar dokonania przestępstwa przywłaszczenia powinien być de facto łatwy do oceny. Jako okoliczności świadczące o zamiarze przywłaszczenia wskazać można odmowę wydania posiadanej rzeczy, uprzednio uzyskanej w związku z zawarciem umowy leasingu lub najmu przy jednoczesnym zaprzestaniu dokonywania bezspornych płatności związanych z odpłatnym ich używaniem ( Kodeks karny. Komentarz, red. prof. dr hab. Ryszard Stefański, 2017, wydanie 17). Zachowanie oskarżonego, który po wezwaniu do zwrotu najętych rzeczy pozostał bierny i korzystał z nich w dalszym ciągu, a po ich odebraniu przez pokrzywdzonego twierdził, że nie sprzeciwiał się przecież zabraniu tych rzeczy świadczą o braku woli zwrotu tych rzeczy, a co za tym idzie – o woli ich przywłaszczenia.

Bezzasadny jest również zarzut błędnego zastosowania art. 64 § 1 k.k. przez Sąd Rejonowy. Sąd ten faktycznie błędnie wskazał, iż podstawą przyjęcia recydywy było odbywanie kary 8 miesięcy pozbawienia wolności orzeczonej przez Sąd Rejonowy w Śremie w sprawie o sygn. akt II K 578/01. P. M. odbywał tę karę w okresie od 1 lipca do 19 października 2011 roku. Jednakże w okresie od 19 października 2011 roku do 5 czerwca 2012 roku P. M. odbywał karę 10 miesięcy pozbawienia wolności orzeczoną przez Sąd Okręgowy w Koninie w sprawie o sygn. II K 31/09 za popełnienie czynu podobnego, tj. z art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. Jednocześnie dla przyjęcia działania oskarżonego w warunkach art. 64 § 1 k.k. nie jest konieczne precyzyjne przywołanie w wyroku okresu odbywania kary i sprawy, w której kara ta została orzeczona, a jedynie wskazanie, że oskarżony popełnił czyn w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary umyślne przestępstwo podobne, zaś podstawę takiego rozstrzygnięcia należy wskazać w uzasadnieniu wyroku, co też Sąd Rejonowy uczynił prawidłowo, zwracając jednocześnie uwagę, na błąd w samym orzeczeniu. Tym samym Sąd I instancji w sposób prawidłowy ustalił, iż spełnione zostały wobec podsądnego warunki przewidziane w art. 64 § 1 kk do przyjęcia, że zarzucanego mu czynu dopuścił się w ramach powrotu do przestępstwa i to ustalenie jest trafne, a jedynie w wyroku błędnie przywołał – choć zgodnie z tym o czym powyżej nie musiał tego robić – nie ten z uprzednich wyroków skazujących, który dawał podstawę do tego przyjęcia. Stąd też Sąd Okręgowy przyjął, że w takiej sytuacji nie zachodzi naruszenie prawa materialnego, które stwarzałoby konieczność zmiany zaskarżonego wyroku na korzyść oskarżonego i stąd zmienił błędny zapis dotyczący odbywania przez P. M. kary pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Śremie i zastąpił go przytoczoną wyżej formułą z art. 64 § 1 k.k., w warunkach którego P. M. odpowiadał. Samo bowiem ustalenie spełnienia warunków do przypisania recydywy z art. 64 § 1 kk było prawidłowe, recydywa określona w tym przepisie w odniesieniu do podsądnego zaistniała tylko przypisując ją Sąd oparł się na niewłaściwym z wyroków.

W pozostałym zakresie Sąd Okręgowy utrzymał zaskarżony wyrok, albowiem brak było podstaw do jego zmiany. Jednocześnie zwolnił oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Biorąc powyższe pod uwagę orzeczono jak w części dyspozytywnej wyroku.