Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI W 2152/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 luty 2017 roku

Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Śródmieścia VI Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Krzysztof Korzeniewski

Protokolant: Aleksandra Duczemińska

po rozpoznaniu w dniu 6 luty 2017 roku

sprawy przeciwko S. B. synowi K. i M. z domu W.

urodzonemu (...) w miejscowości Z.

obwinionemu o to, że

I/ w nocy z 24/ 25.10.2015r. w godz.23.40-6.00 we W. na ul. (...) poprzez głośne odtwarzanie muzyki, krzyki oraz śmiech zakłócił spoczynek nocny A. G.;

II/ w dniu 20.11.2015r. w godz.4.00-6.00 we W. na ul. (...). Narodowej 177/11 poprzez głośne odtwarzanie muzyki, krzyki oraz śmiech zakłócił spoczynek nocny A. G.;

III/ w nocy z 27/28.11.2015r. w godz.23.00-5.00 we W. na ul. (...). Narodowej 177/11 poprzez głośne odtwarzanie muzyki, krzyki oraz śmiech zakłócił spoczynek nocny A. G.;

IV/ w dniu 12.01.2016r. w godz. 22:00-24:00 we W. na ul. (...) poprzez głośne rozmowy oraz śmiech zakłócił spoczynek nocny A. G.;

V/ w dniu 13.01.2016r. o godz. 4:00 we W. na ul. (...) poprzez włączenie głośno budzika zakłócił spoczynek nocny A. G.;

VI/ w dniu 27.02.2016r. w godz.5.00 we W. na ul. (...) poprzez głośne włączenie budzika zakłócił spoczynek nocny A. G.

tj. o czyn z art. 51 § 1 kw

I.  uznaje obwinionego S. B. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie I w części wstępnej wyroku, przyjmując jednakże iż zakłócenie spoczynku nocnego nastąpiło w skutek głośnego odtwarzania muzyki o godz. 2.10 tj. czynu z art. 51 § 1 kw i za to na podstawie art. 51 § 1 kw wymierza mu karę grzywny w wysokości 100 (stu) złotych;

II.  uniewinnia S. B. od popełnienia zarzucanych mu czynów opisanych w punkcie II-VI części wstępnej wyroku;

III.  na podstawie art. 118 § 1 kpw i art. 616 § 2 kpk w zw. z art. 119 kpw obciąża obwinionego kosztami postępowania w wysokości 100 zł oraz wymierza mu opłatę w kwocie 30 zł.

Sygn. akt. VI W 2152/16

UZASADNIENIE

S. B. zajmował lokal mieszkalny położony we W. przy ul. (...). Jego sąsiadami, zajmującymi lokal nr (...) byli A. G. i jej syn K. G..

dowód: zeznania A. G. k. 11;

zeznania K. G. k. 31;

A. G. wielokrotnie zgłaszała zakłócenia jej spoczynku nocnego przez S. B.. W nocy z 24 na 25 października 2015 r. z jego mieszkania miały dochodzić głośne odgłosy rozmów, krzyków, śmiechu i muzyki. W nocy 20 listopada 2015 r. w jego mieszkaniu miała być głośno puszczana muzyka. W nocy z 27 na 28 listopada 2015 r. zakłócenie ciszy miało polegać na głośnych rozmowach, krzykach, śmiechu i odtwarzaniu muzyki. W nocy 12 na 13 stycznia 2016 r. miały mieć miejsce głośne rozmowy i śmiechy. W nocy 13 stycznia 2016 r. i 27 lutego 2016 r. miał on zbyt głośno uruchomić budzik.

dowód: notatka urzędowa k. 5, 6, 8, 21, 28;

zeznania A. G. k. 11, rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

W dniu 25 października 2015 r. w związku z zawiadomieniem A. G. około godz. 2.10 interwencję podjął patrol Policji w osobach E. S. i K. C.. Policjanci będący na zewnątrz mieszkania S. B., nawet przez zamknięte drzwi, słyszeli odgłosy muzyki oraz rozmów prowadzonych przez niezidentyfikowane osoby. Drzwi od mieszkania nie zostały im otwarte,

dowód: notatka urzędowa k. 5;

zeznania K. C. k. 19, rozprawa z dnia 21

listopada 2016 r.;

zeznania E. S. rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

W dniu 20 listopada 2015 r. w związku z zawiadomieniem A. G. około godz. 6.00 interwencję podjął patrol Policji w osobach A. P. i M. S.. Policjanci nie słyszeli muzyki dobiegającej z mieszkania S. B., co było przedmiotem zgłoszenia.

dowód: notatka urzędowa k. 6,

zeznania A. P. k. 25;

wyjaśnienia S. B. rozprawa z dnia 21

listopada 2016 r.;

W nocy z 27 na 28 listopada 2015 r. w związku z zawiadomieniem A. G. dwukrotnie interwencję podejmował patrol Policji w osobach P. C. i M. W. (1). Pierwsza interwencja miała miejsce około północy. Druga około godz. 0.40. Policjanci nie stwierdzili jakiegokolwiek zakłócenia ciszy nocnej. W mieszkaniu S. B. był włączony telewizor, komputer. Była także odtwarzana muzyka. Jednakże poziom emisji dźwięku był niski, adekwatny do pory.

dowód: notatka urzędowa k. 8

zeznania P. C. k.15, rozprawa z dnia 6 lutego

2017 r.;

zeznania M. W. (1) rozprawa z dnia 21

listopada 2016 r.;

zeznania B. D. rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

wyjaśnienia S. B. rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

W dniu 13 stycznia 2016 r. w związku z zawiadomieniem A. G. około godz. 4.50 interwencję podjął patrol Policji w osobach W. S. oraz M. W. (2). Policjanci w mieszkaniu S. B. odnotowali ciszę i spokój.

dowód: notatka urzędowa k. 21;

wyjaśnienia S. B. rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

zeznania B. D. rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

S. B. posługiwał się budzikiem zainstalowanym w aparacie telefonicznym. Jego dźwięk nie mógł stanowić źródła zakłócenia ciszy nocnej dla sąsiadów.

dowód: prezentacja rozprawa z dnia 21 listopada 2016 r.;

wyjaśnienia S. B. rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

zeznania B. D. rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

W dniu 27 lutego 2016 r. w związku z zawiadomieniem A. G. około godz. 5.15 interwencję podjął patrol Policji. Policjanci nie stwierdzili zakłócenia spokoju.

dowód: notatka urzędowa k. 28;

wyjaśnienia S. B. rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

Dzielnicowy Rewiru Dzielnicowych Komisariatu Policji W. S. K. ustalił, iż żaden z pozostałych sąsiadów S. B. nie potwierdził zakłóceń spokoju i nie żalił się na S. B..

dowód: notatka urzędowa k. 22;

S. B. był karany za podobny wybryk. Utrzymuje się z dochodu w kwocie 3.000 zł miesięcznie.

dowód: dane osobo poznawcze k. 2, rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

S. B. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Zaprzeczył by miało miejsce zakłócenie ciszy. Używa jedynie budzika w telefonie.

vide: wyjaśnienia S. B. rozprawa z dnia 21 listopada

2016 r.;

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na zeznaniach policjantów K. C., E. S., P. C., M. W. (1), A. P. i sporządzonych przez nich notatkach urzędowych jak i pozostałych notatkach sporządzonych przez Policję w niniejszym postepowaniu. Dano także wiarę B. D. oraz w części wyjaśnieniom S. B. wraz z zeznaniami A. G. i K. G..

K. C., E. S., P. C., M. W. (1), A. P. to policjanci, którzy brali udział w interwencjach przeprowadzanych w skutek zawiadamiania A. G.. Dlatego też ich zeznaniom w żaden sposób nie można zarzucić braku obiektywizmu. Zeznania te odpowiadają sobie wzajemnie jak i korespondują z notatkami dokumentującymi przebieg interwencji. Dlatego stały się one podstawą ustaleń.

Z kolei, jako zgodne z zeznaniami policjantów, których czynności zostały udokumentowane uwzględniono notatki z interwencji. Nie znajdując podstaw do zajęcia odmiennego stanowiska dano wiarę także pozostałym notatkom urzędowym sporządzonym przez Policję.

Sąd dał wiarę B. D. wskazującej na zachowanie ciszy i spokoju w trakcie interwencji Policji, gdyż jej zeznania odpowiadają wyżej opisanemu materiałowi dowodowemu. Jedyna interwencja gdzie odnotowano zakłócenie ciszy nocnej miała miejsce w czasie, gdy nie zdołano wejść do mieszkania S. B..

Sąd dał wiarę S. B. przeczącemu zakłócaniu spokoju wyłącznie w zakresie zdarzeń opisanych analogicznie przez policjantów. Z kolei nie dał mu wiary w części wyjaśnień, sprzecznych z tymi zeznaniami i odnośną notatką urzędową. Jako wiarygodne uznano zeznania, co do poziomu głośności budzika w telefonie, gdyż odpowiadały one prezentacji i generalnie zasadom doświadczenia życiowego co do normalnych skutków używania budzika.

Sąd nie dał wiary zeznaniom A. G. i K. G. z wyjątkiem zeznań dotyczących zdarzenia z nocy 25 października 2015 r. Jedynie bowiem w tym zakresie ich zeznania znajdują oparcie w materiale dowodowym a to w zeznaniach policjantów E. S. i K. C. oraz w sporządzonej przez nich notatce urzędowej. Zeznania A. G. i K. G. w pozostałej części nie dość, że nie znajdują oparcia w zgromadzonym materiale, to są jeszcze z nim sprzeczne. Interweniujący w oparciu o zawiadomienie A. G. policjanci wprost stwierdzili spokój i ciszę. Irracjonalnym jest także możliwość zakłócenia spokoju budzikiem. Prezentacja jego dźwięku obiektywnie nie pozwoliła na ustalenie, iż ten dźwięk mógł stać się źródłem zakłócenia ciszy. Wreszcie znamiennym jest fakt, iż żaden z sąsiadów nie skarżył się na S. B., co musiałoby mieć miejsce gdyby zachował się tak jak opisują A. G. i K. G.. Ich wypowiedzi, że S. B. każdorazowo zaprzestaje emisji hałasu w momencie przyjazdu Policji są irracjonalne. Znaczyłoby to bowiem, iż albo S. B. znał termin przybycia patroli albo przez cały czas obserwował ulicę w celu dostrzeżenia nadjeżdżającego radiowozu. Odnoszenie tych możliwości do każdej interwencji, jako oczywiście bezpodstawne, nie wymaga dalszej kontynuacji.

Natomiast dano tym świadkom wiarę, co do lokalizacji ich mieszkania i mieszkania S. B., jako okoliczności bezspornej. Dano wiarę również A. G. w przedmiocie zaistnienia zgłoszeń zakłócenia spokoju wobec potwierdzenia tej okoliczność zeznaniami interweniujących policjantów i sporządzonymi przez nich notatkami.

Sąd pominął zeznania M. M. (2), A. M., M. B., K. B., D. C. i B. S., jako niewnoszące przydatnego w sprawie materiału dowodowego.

Sąd zważył.

Zebrany i dostępny materiał dowody potwierdził zakłócenie spoczynku nocnegoA. G. zaledwie w jednym przypadku i to w postaci bardziej ograniczonej niż to wskazano w zarzucie. Dotyczyło to zdarzenia z nocy 25 października 2015 r. Policjanci odnotowali wtedy zbyt głośne rozmowy jak i zbyt głośną muzykę. Nie wchodzili oni jednak do mieszkania S. B., co uniemożliwiło identyfikację głosów. Tym samym brak było podstaw do stwierdzenia, iż jedną z tych głośno rozmawiających osób był S. B.. Zarazem, zasady doświadczenia życiowego nakazują stwierdzić, iż to S. B., jako osoba zajmująca mieszkanie musiał emitować muzykę, gdyż takimi czynnościami zajmuje się gospodarz lokalu. Przy tym S. B. nie wskazał, iż w tym czasie mogła to czynić inna osoba.

Z tych też względów orzeczono jak na wstępie uznając jednostkową odpowiedzialność S. B. za czyn z art. 51 § 1 kw. Odtwarzając muzykę w sposób opisany przez policjantów i w porze interwencji niewątpliwie miał on świadomość jej negatywnego oddziaływania wobec sąsiadów. Tym bardziej, iż był on już karany za taki sam wybryk.

Natomiast w zakresie pozostałych czynów, zważając na powyższe, orzeczono w oparciu o art. 62 § 3 kpw w zw. z art. 5 § 1 pkt 1 kpw.

Wymierzając karę Sąd miał na uwadze jej społeczne oddziaływanie oraz aspekt wychowawczy względem obwinionego a także jego sytuację majątkową.

Jako okoliczność obciążającą przyjęto karalność S. B. za podobny wybryk.

Jako okoliczność łagodzącą uznano ograniczoną szkodliwość jego czynu wyrażającą się w stosunkowo niedużym poziomu hałasu – został on określony jedynie w postaci „słyszalnej muzyki”. To odniesienie znakomicie koresponduje z brakiem skarg sąsiadów na S. B..

O kosztach orzeczono nie znajdując podstaw do zwolnienia obwinionego od tych należności.