Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 1105/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 listopada 2013 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Agnieszka Wojciechowska – Langda – spr.

Sędziowie: SO Aleksandra Mazurek

SO Jacek Matusik

protokolant: asystent sędziego Mariola Grąziowska

przy udziale: prokuratora Anny Radyno - Idzik

po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2013 r.

sprawy R. A. (1)

oskarżonego o przestępstwo z art. 279 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie

z dnia 24 kwietnia 2013 r. sygn. akt III K 168/07

wyrok w zaskarżonej części zmienia w ten sposób, że uniewinnia R. A. (1) od popełnienia zarzucanego mu czynu; koszty procesu w sprawie w części dotyczącej R. A. (1) przejmuje na rachunek Skarbu Państwa; zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. S. kwotę 516, 60 złotych obejmującą wynagrodzenie za obronę z urzędu w instancji odwoławczej oraz podatek od towarów i usług.

Sygn. akt VI Ka 1105/13

UZASADNIENIE

R. A. (1), A. H., H. N. i J. M. zostali oskarżeni o to, że w dniu 15 kwietnia 2005r. w S., woj. (...), przy ulicy (...) działając wspólnie i w porozumieniu ze sobą oraz z R. B. dokonali włamania do magazynu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w ten sposób, iż po uprzednim wybiciu otworu w ścianie budynku magazynu dostali się do jego wnętrza, skąd zabrali w celu przywłaszczenia środki ochrony roślin: (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) oraz 4 sztuki opon samochodowych o łącznej wartości 345.278,40 złotych na szkodę powyższej spółki, przy czym A. H. oraz R. B. zarzucanego czynu dopuścili się w ciągu 5 lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne - to jest o czyn z art. 279 § 1 k.k., zaś A. H. i R. B. o czyn z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k.

Wyrokiem wydanym 24 kwietnia 2013r. w sprawie III K 168/07 Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie oskarżonego R. A. (1) w ramach zarzucanego mu czynu uznał za winnego tego, że w drugiej połowie kwietnia 2005r. przyjął od osoby o nieustalonej tożsamości środki ochrony roślin w postaci 4 opakowań (...) 65 (...) – 1 kg, 1 opakowania P. 500 (...) – 1 kg, 8 opakowań Z. 50(...) – 150 g o łącznej wartości 1002,51 zł netto, wiedząc że pochodziły one z kradzieży z włamaniem do hurtowni (...) sp. z o.o. w S. w dniu 15 kwietnia 2005r., to jest dokonania występku z art. 291 § 1 k.k. i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności, której wykonanie na podstawie art. 69 § 1 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesił na okres 3 lat próby. Natomiast pozostałych oskarżonych tj. A. H., H. N. i J. M. od popełnienia zarzucanego im czynu uniewinnił. Sąd orzekł nadto na podstawie art. 415 § 2 k.p.k. o pozostawieniu powództwa cywilnego wniesionego przez prokuratora bez rozpoznania oraz orzekł o kosztach sądowych.

Wyrok w stosunku do oskarżonych A. H., H. N. i J. M. uprawomocnił się bez zaskarżania, natomiast w stosunku do oskarżonego R. A. (1) został zaskarżony w całości przez jego obrońcę, który zarzucił mu mającą wpływ na jego treść obrazę następujących przepisów postępowania karnego:

- art. 5 § 2 k.p.k. przez rozstrzygnięcie nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego;

-

art. 14 k.p.k. przez naruszenie zasady skargowości i wyjście poza granice oskarżenia;

-

art. 424 § 1 k.p.k. przez sporządzenie uzasadnienia wyroku w sposób pobieżny, ogólny, bez wyjaśnienia, w jaki sposób sąd doszedł do wniosków sformułowanych w uzasadnieniu;

-

art. 4 k.p.k. i art. 7 k.p.k. przez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów i zasad prawidłowego rozumowania oraz przyjęcie wniosków niewynikających z ustalonych przez sąd przesłanek, prowadzącą w konsekwencji do błędu w ustaleniach faktycznych i uznania, iż oskarżony popełnił przypisane mu przestępstwo.

W konkluzji skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu celem ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy R. A. (1) zasługuje na uwzględnienie w zakresie, w jakim skarżący wskazuje na brak dostatecznych dowodów potwierdzających sprawstwo oskarżonego i pozwalających na przypisanie mu czynu w zmodyfikowanej przez sąd meriti postaci, skutkując jego uniewinnieniem. W przedmiotowej sprawie faktycznie brak bowiem zarówno dowodów bezpośrednich pozwalających na przypisanie oskarżonemu zarzucanego mu czynu bądź też pośrednich, ale tworzących logiczny i nieprzerwany ciąg dowodów, którego analiza prowadziłaby do pewności o sprawstwie i winie oskarżonego odnośnie przypisanego mu czynu z art. 291 § 1 k.k. wykluczając równocześnie przyjęcie alternatywnych wersji inkryminowanego zdarzenia.

Przed przejściem do zasadniczych rozważań należy jedynie dla porządku podnieść, że wbrew twierdzeniom obrońcy w sprawie nie doszło do wyjścia przez sąd meriti poza granice oskarżenia. W tym zakresie wystarczy przytoczyć stanowisko Sądu Najwyższego (postanowienie z 12 grudnia 2012r. sygn. V KK 82/12), który na kanwie niemal identycznego stanu faktycznego i bardzo podobnej sytuacji procesowej stwierdził, że przypisanie oskarżonemu przestępstwa paserstwa w sytuacji, gdy zarzucano mu kradzież z włamaniem, nie wychodzi poza granice oskarżenia i nie narusza zasady skargowości, jeżeli okoliczności świadczące o tym, że oskarżony o kradzież wypełnił jedną z czynności wykonawczych, o których mowa w art. 291 § 1 k.k., były podane w uzasadnieniu aktu oskarżenia, przy czym zamieszczono je w opisie czynu zarzuconego osobie, która nabyła to mienie i została oskarżona o paserstwo; wtedy należą one także do podstawy faktycznej oskarżenia osoby, której zarzucono popełnienie kradzieży. Sytuacja taka miała zaś miejsce w niniejszej sprawie, wobec czego wskazane stanowisko jest aktualnie też na jej gruncie.

Przechodząc natomiast do właściwych rozważań stwierdzić należy, że z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, iż zasadnicze znaczenie dla przypisania oskarżonemu R.A. (1) czynu z art. 291 § 1 k.k. miały wyjaśnienia złożone w toku postępowania przygotowawczego przez J. B. (1). Tyle jednak, że nie są one na tyle stanowcze, aby na ich podstawie - przy jednoczesnym braku innych przekonujących dowodów czy poszlak - wnioskować niezbicie o sprawstwie oskarżonego R.A. (1) w zakresie przypisanego mu czynu. Co prawda J. B. w trakcie przesłuchania w dniu 11.08.2005r. (k. 220-222 i 226-228) opisał okoliczności nabycia środków ochrony roślin od poznanej na targowisku pół roku przed zdarzeniem osoby o imieniu R., który kupował od niego jabłka, prowadził sklep w Z. i użytkował samochody marki M. (...) oraz V. (...) – zaś w trakcie czynności okazania (k.559-560) rozpoznał oskarżonego R. A. (1) właśnie jako osobę, którą znał pod tym imieniem, poznał w tych samych okolicznościach, która nabywała od niego jabłka i użytkowała pojazd marki M. (...) – to jednak równocześnie kategorycznie zaprzeczył, aby środki ochrony roślin nabył od R.A. (1) wskazując, że ich zbywcą była osoba o tym samym imieniu, którą poznał w podobnych okolicznościach i która prowadziła także sklep w Z.. Truizmem jest stwierdzenie, że tego typu zbieg okoliczności w każdych normalnych warunkach należałoby uznać jako mało prawdopodobny, jednakże z drugiej strony nie można pominąć, że w realiach niniejszej sprawy mamy do czynienia z sytuacją, w której jedyna osoba, która znała sprawcę omawianego czynu w istocie nie wskazała na oskarżonego, a co więcej w czasie rozpoznania wyraźnie zaprzeczyła jego sprawstwu, wskazując inną nieustaloną osobę, a do tego brak jest innych przekonujących dowodów bezpośrednich, czy pośrednich wskazujących na R.A. (1) jako pasera. Przy czym uwypuklony przez sąd fakt, że J. B. denerwował się w trakcie czynności okazania osób (w protokole wskazano, że „trzęsły mu się ręce”), sam przez się wcale jeszcze nie świadczy, że kłamał, iż nie rozpoznaje oskarżonego jako sprawcy, zwłaszcza mając na uwadze, iż pierwszy raz brał udział w tego typu czynności, także miał status podejrzanego, a nie był wcześniej karany. Jednocześnie nie można tracić z pola widzenia tego, że J. B., podczas kolejnych przesłuchań w sprawie niniejszej, konsekwentnie podtrzymywał swoje stanowisko, że R. A. (1) nie jest tym R., od którego nabył środki ochrony roślin. Z kolei nawet gdyby zgodzić się, że oskarżony R.A. (1) kłamie zaprzeczając znajomości z J. B., to nie świadczy to jeszcze o jego sprawstwie. Zwłaszcza że J. B., który od początku składał w tej sprawie obszerne wyjaśnienia, szczegółowo opisując okoliczności nabycia znalezionych u niego środków ochrony roślin, co świadczy o jego woli współpracy z organami ścigania, nie wskazał, że to oskarżony był osobą, od której te środki ochrony roślin kupił. Przy czym analizując okoliczności opisane przez J. B. nie można pomijać także tego, że R.A. (1) mieszka w W., a nie Z., a dodatkowo w toku postępowania nie wykazano, aby użytkował opisane przez J. B. pojazdy (oskarżony wskazał zaś, że jeździ pojazdem marki B.).

Dalej wskazać trzeba, że także okoliczność, że na ujawnionym w toku przeszukania mieszkania oskarżonego R.A. (1)opakowaniu albumu na zdjęcia zapisany był numer telefonu, z którym łączono się z numeru telefonu należącego do J. B., nie przemawia za sprawstwem R.A. (1). A poza tą okolicznością nie wskazano żadnych innych dowodów, które pozwoliłyby na jednoznaczne przyjęcie, że to właśnie R. A. (1) użytkował ten numer telefonu. Również z faktu ujawnienia w mieszkaniu oskarżonego wydruku oraz sporządzonej ręcznie listy z nazwami środków ochrony roślin nie można wywnioskować, nawet w połączeniu z pozostałymi dowodami, o jego sprawstwie co do czynu z art. 291 § 1 k.k.. O ile oskarżony rzeczywiście dość ogólnikowo wyjaśnił, skąd wzięły się u niego w domu te wykazy, to jednocześnie brak jest jakichkolwiek dowodów podważających te wyjaśnienia, szczególnie w świetle opinii z zakresu pisma ręcznego, z której wynika, że to nie on sporządził wyżej wskazaną listę.

Reasumując – z uwagi na powyższe sąd odwoławczy uznał, że w świetle całokształtu relacji J. B. w powiązaniu z jego konsekwentnym stanowiskiem, że R. A. (1)nie jest osobą, od której nabył przedmiotowe środki ochrony roślin, przy jednoczesnym braku innych przekonujących dowodów jednoznacznie wskazujących na fakt, że to właśnie oskarżony kontaktował się z J. B., brak jest wystarczających podstaw do uznania winy R. A. (1) w zakresie przypisanego mu czynu z art. 291 § 1 k.k.

Wobec powyższego orzeczono jak w wyroku.