Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1388/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lipca 2016 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Małgorzata Żelewska

Protokolant:

st. sekr. sądowy Justyna Gronda

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 5 lipca 2016 r. w G.

sprawy z powództwa J. G., A. G. (1) i A. G. (2)

przeciwko D. M.

z udziałem interwenienta ubocznego Gminy M. G.

o eksmisję

I.  nakazuje pozwanej D. M. opróżnić, opuścić i wydać solidarnie powodom J. G., A. G. (1), A. G. (2) lokal mieszkalny nr (...) położony w G. przy ul. (...);

II.  ustala, że pozwanej D. M. nie przysługuje prawo do lokalu socjalnego;

III.  zasądza od pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwotę 200 zł (dwieście złotych) tytułem kosztów procesu;

IV.  zasądza od pozwanej D. M. na rzecz Gminy M. G. kwotę 160 zł (sto sześćdziesiąt złotych) tytułem kosztów interwencji ubocznej.

Sygn. akt I C 1388/15

UZASADNIENIE

Powodowie A. G. (2), J. G. i A. G. (1) wnieśli o nakazanie pozwanej D. M., aby opróżniła, opuściła i wydała powodom lokal mieszkalny nr (...), znajdujący się w budynku położonym w G. przy ul. (...).

W uzasadnieniu powodowie wskazali, iż są właścicielami przedmiotowego lokalu wraz z Gminą M. G. po połowie. Natomiast pozwana nie posiada żadnego tytułu prawnego, albowiem zajęła go posługując się fałszywym testamentem J. S.. Ponadto doprowadziła ten lokal do ruiny i nie płaci czynszu.

(pozew k. 2 - 4).

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa a z ostrożności procesowej także o przyznanie jej prawa zamieszkiwania w tym lokalu aż do śmierci ewentualnie przyznanie prawa do lokalu socjalnego. W uzasadnieniu wskazała, iż nie otrzymała wezwania do zapłaty zaległego czynszu i bieżących należności. Ponadto jest osobą niepełnosprawną. Wskazała także, iż pozostawała w konkubinacie ze zmarłym J. S. (2) i jest posiadaczką jego masy spadkowej. Powodowie zaś zrzekli się lokalu na rzecz J. S. (2), któremu ten lokal wyłącznie przysługiwał. Pozwana podniosła również zarzut zasiedzenia nieruchomości.

(odpowiedź na pozew k. 50 – 52)

Interwencję uboczną po stronie powodowej zgłosiła w niniejszej sprawie Gmina M. G. na podstawie art. 76 k.p.c. w zw. z art. 15 ust. 3 ustawy z dnia 21.06.2001r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianie kodeksu cywilnego zwanej w dalszej części ustawą o ochronie praw lokatorów. Wniosła o uwzględnienie powództwa oraz o nie orzekanie o prawie do otrzymania lokalu socjalnego, albowiem pozwana ma zaspokojone potrzeby mieszkaniowe w innym lokalu.

(interwencja k. 63 - 64).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego (...) znajdującego się w budynku położonym w G. przy ulicy (...) przysługiwało J. S. (2) w 3/4 części oraz powodom: A. G. (1) i J. G. po 1/16 części oraz A. G. (2) w 2/16 części.

W dniu 23 stycznia 2011r. zmarł J. S. (2), a spadek po nim nabyła Gmina M. G..

(dowód: postanowienia o nabyciu spadku k. 6 , 7 i 8, zeznania powoda A. G. (1) płyta k. 156 – 00:15:24 – 00:31:32, zeznania powoda J. G. płyta k. 156 – 00:32:44 – 00:45:08)

Pozwana D. M. pozostawała w konkubinacie z J. S. (2) i posiadała klucze do tego lokalu. Po jego śmierci włada spornym lokalem.

(okoliczność bezsporna)

Pozwana D. M. ma 51 i jest współwłaścicielką lokalu położonego na H. wraz z byłym mężem. Ponadto jej matka zamieszkuje sama w 3 pokojowym mieszkaniu, który stanowi własność jej matki oraz syna. Pozwana pomaga matce, która jest schorowana i czasem też tam nocuje. Ma tam część swoich rzeczy. Pozwana obecnie pracuje w dziekanacie (...) G. za wynagrodzeniem w wysokości 2000 zł netto. Posiada orzeczenie o niepełnosprawności z uwagi na depresję, której objawów obecnie nie odczuwa.

(dowód: zeznania pozwanej płyta k. 156 – 00:46:19 – 01:20:16 i płyta k. 113 - 00:09:00 – 00:45:41, orzeczenie k. 59, informacja z UM H. k. 119 i 105)

Sąd zważył, co następuje:

Analizując zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd dał wiarę dokumentom złożonym przez strony do akt sprawy oraz uzyskanych od odpowiednich organów (MOPS, PUP, UM H.), gdyż nie były one kwestionowane przez żadną ze stron, a nadto nie budzą one wątpliwości co do swej wiarygodności, zatem brak podstaw do odmowy dania im wiary. Ponadto sąd dał wiarę co do zasady zeznaniom powodów oraz pozwanej w zakresie okoliczności nabycia i posiadania tytułu prawnego do spornego lokalu oraz sytuacji materialnej i osobistej pozwanej. Sąd zważył przy tym, iż choć zeznania stron posiadały sprzeczności czy niejasności, które wynikały z przeciwnych interesów stron, to jednak sprzeczności te w ocenie sądu nie miały istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia jak np. pozostawanie w konkubinacie przez pozwaną z J. S. (2), albowiem okoliczność ta wbrew twierdzeniom pozwanej nie daje jej żadnego tytułu prawnego do spornego lokalu. Z tych też względów wnioski dowodowe stron na powyższą okoliczność sąd pominął. Natomiast w pozostałym zakresie zeznania stron tworzą jasny obraz zaistniałej sytuacji.

Powództwo zostało oparte na art. 222 § 1 k.c. zgodnie z którym właściciel spornego lokalu może żądać od osoby, która faktycznie włada jego rzeczą, ażeby rzecz została mu wydana, chyba że osobie tej przysługuje skuteczne względem właściciela uprawnienie do władania rzeczą.

Na wstępie rozważyć należało zarzut braku legitymacji czynnej powodów w niniejszym postepowaniu. Pozwana twierdziła bowiem, iż powodowie zrzekli się swojej części spadku na rzecz J. S. (2), a nadto Gmina nie domaga się eksmisji pozwanej. Sąd zważył, iż zarzuty pozwanej w tym przedmiocie były chybione. Jak wynika bowiem ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym przede wszystkim ciągu postanowień o stwierdzeniu nabycia spadku, których treścią sąd orzekający był związany, powodom przysługuje udział w spornej nieruchomości. Na marginesie dodać można, iż choć powodowie zrzekli się spadku, który otrzymali po B. S. na rzecz J. S. (2), to jednak oświadczenia te nie miały formy aktu notarialnego, a w konsekwencji nie mogły odnieść skutku. Tym samym w dalszym ciągu przysługuje im udział w spornym lokalu. Nadto choć pełnomocnik pozwanej podnosił, iż wówczas obowiązywały inne przepisy dopuszczające taką czynność, to jednak nie wskazał jakie to przepisy. Sąd zaś zważył, iż umowy dotyczące przeniesienia spadku czy zrzeczenia się spadku lub własności nieruchomości nie zmieniły się od czasu kiedy to oświadczenia były składane do chwili obecnej. W związku z tym brak jest jakichkolwiek podstaw do uznania, iż mogły one wywołać skutki prawne. Sąd zważył także, iż choć powodowie są współwłaścicielami mniejszościowymi, to jednak przysługuje im uprawnienie do wystąpienia z niniejszym powództwem na podstawie art. 209 k.c. Nadto, Gmina M. G. przystąpiła do niniejszej sprawy jako interwenient uboczny i aktywnie popierała żądanie powodów. Nie sposób zatem uznać, aby jej stanowisko procesowe było odmienne od stanowiska powodów.

Przesądziwszy powyższe w ocenie sądu powództwo zasługiwało na uwzględnienie. Pozwana bowiem nie wykazała w myśl art. 6 k.c., aby przysługiwało jej jakiekolwiek uprawnienie do władania spornym lokalem. Wskazać zaś należy, iż pozostawanie w konkubinacie ze współwłaścicielem lokalu, czy też nawet dysponowanie kluczami i zamieszkiwanie w nim nie prowadzą do przyznania czy uzyskania tytułu prawnego do spornego lokalu, z czego pozwana jako prawnik winna doskonale zdawać sobie sprawę. Także zarzut zasiedzenia był całkowicie niezasadny, albowiem w realiach niniejszej sprawy nie wystąpiły w ocenie sądu żadne przesłanki mogące prowadzić do takiego uznania. Podkreślić należy, iż do zasiedzenia konieczne jest wystąpienie dwóch przesłanek tj. nieprzerwanego posiadania samoistnego rzeczy oraz upływu odpowiedniego terminu. Pozwana tymczasem dopiero od śmierci J. S. (2) tj. od 2011r. włada spornym lokalem i uznaje się za jego właściciela. Jak wynika bowiem z jej zeznań nie kwestionowała ona uprawnień właścicielskich swojego konkubenta, uznając go za wyłącznego właściciela lokalu. Ponadto wbrew twierdzeniom pozwanej nie nabyła ona żadnej masy spadkowej po zmarłym a jedynie jest w posiadaniu lokalu mieszkalnego, który stanowił w części własność zmarłego. Powyższe nie prowadzi jednak do wniosku, iż pozwana jest jego spadkobiercą. Biorąc z kolei po uwagę wymagany przez ustawę upływ czasu potrzebny do zasiedzenia niewątpliwie posiadanie pozwanej nie trwa 30 lat. Wskazać zaś należy, iż posiadanie pozwanej bez wątpienia jest posiadaniem w złej wierze, albowiem pozwana doskonale wiedziała obejmując lokal po zmarłym, że nie przysługuje jej żaden tytuł prawny do nieruchomości. Z tych też względów zarzut zasiedzenia był całkowicie chybiony.

Mając na względzie powyższe Sąd uznał, iż żądanie powodów nakazania pozwanej opuszczenia, opróżnienia i wydania przedmiotowego lokalu, zasługuje na uwzględnienie i na podstawie art. 222 § 1 k.c. orzekł jak w pkt. I sentencji wyroku.

Zdaniem Sądu nie sposób przy tym uznać by żądanie zgłoszone przez powodów stanowiło nadużycie prawa. W orzecznictwie Sądu Najwyższego za utrwalony można uznać obecnie pogląd, zgodnie z którym możliwość nieuwzględnienia roszczenia windykacyjnego na podstawie art. 5 k.c. może mieć miejsce tylko w sytuacjach wyjątkowych. Oddalenie powództwa na podstawie art. 5 k.c. oznacza bowiem pozbawienie właściciela ochrony przysługującego mu prawa własności, którego ochrona jest zasadą konstytucyjną (por: orz. SN z 22.11.1994r. II CRN 127/94 nie publ; wyr. SN z 27.01.1999r. II CKN 151/98, wyr SN z 22.03.2000r. I CKN 440/98). Sytuacja życiowa, w jakiej znalazła się pozwana jest niełatwa, lecz nie może być w ocenie sądu uznana za uzasadniającą oddalenie żądania eksmisji. Zaznaczyć należy, iż pozwana jest współwłaścicielką innego lokalu. Ponadto pracuje i nie ma nikogo na swoim utrzymaniu. Z tych też względów w ocenie sądu brak jest podstaw do uznania, iż sytuacja pozwanej jest nadzwyczajna i wymaga zastosowania szczególnych środków. Brak jest również jakichkolwiek podstaw prawnych w obowiązujących przepisach do przyznania jej uprawnienia do zamieszkiwania w spornym lokalu aż do śmierci. Żaden przepis nie przewiduje bowiem takiej możliwości.

Z uwagi, iż niniejszy proces dotyczył żądania opuszczenia, opróżnienia i wydania lokalu sąd zobowiązany był z urzędu badać przesłanki uprawniające do przyznania pozwanej uprawnienia do otrzymania lokalu socjalnego względnie orzec o braku takiego uprawnienia. Zgodnie z dyspozycją przepisu art. 14 ust. 4 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego obowiązek przyznania takiego lokalu istnieje w przypadku: 1) kobiety w ciąży, 2) małoletniego, niepełnosprawnego w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 29 listopada 1990 r. o pomocy społecznej (Dz.U. z 1998 r. Nr 64, poz. 414, z późn. zm.) lub ubezwłasnowolnionego oraz sprawującego nad taką osobą opiekę i wspólnie z nią zamieszkałą, 3) obłożnie chorych, 4) emerytów i rencistów spełniających kryteria do otrzymania świadczenia z pomocy społecznej, 5) osoby posiadającej status bezrobotnego, 6) osoby spełniającej przesłanki określone przez radę gminy w drodze uchwały – chyba że osoby te mogą zamieszkać w innym lokalu niż dotychczas używany.

Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd uznał, iż na dzień zamknięcia rozprawy nie zachodzą przesłanki do obligatoryjnego orzeczenia o uprawnieniu do otrzymania lokalu socjalnego w stosunku do pozwanej. Pozwana bowiem jest wraz z byłym mężem współwłaścicielką innego lokalu. Ponadto jej matka zamieszkuje sama w 3 pokojowym mieszkaniu, gdzie jak przyznała pozwana jeden pokój jest wolny. Co więcej pomaga ona matce i czasami nocuje tam. W konsekwencji w ocenie sądu pozwana ma możliwość zamieszkania w innym lokalu niż dotychczas zajmowany. Nadto pozwana pracuje zawodowo i jest zdaniem sądu w stanie również samodzielnie zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe.

W związku z tym sąd w pkt. II wyroku na podstawie art. 14 ust. 3 i 4 w/w ustawy a contrario orzekł, że pozwanej nie przysługuje uprawnienie do otrzymania lokalu socjalnego.

O kosztach sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 9 pkt. 1 i § 2 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. 02.163.1349) i w pkt. III wyroku zasądził od pozwanej jako strony przegrywającej niniejszy proces na rzecz powodów kwotę 200 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, zaś w pkt. IV wyroku zasądził od pozwanej na rzecz Gminy M. G. kwotę 160 zł tytułem zwrotu kosztów interwencji ubocznej