Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 1024/15

WYROK

W I M I E N I U

R Z E C Z Y P O S P O L I T E J P O L S K I E J

Dnia 16 stycznia 2017 r.

Sąd Rejonowy w Słupcy, Wydział I Cywilny

w składzie następującym

Przewodniczący: SSR Piotr Kuś

Protokolant: sekr. sąd. Maria Kosmalska Hałas

po rozpoznaniu w dniu 16 stycznia 2017 r. w Słupcy

na rozprawie

sprawy z powództwa: (...) S.A. V. (...) w W.

przeciwko: P. M.

o z apłatę

I.  powództwo oddala

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę (...) ( dwa tysiące czterysta siedemnaście ) zł tytułem zwrotu kosztów procesu

SSR Piotr Kuś

Sygn. akt I C 1024/15

UZASADNIENIE

Powód (...) S.A. V. (...) w W. wystąpił przeciwko pozwanemu P. M. z żądaniem zapłaty kwoty 16 599,55 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 17.08.2015 r. do dnia zapłaty, a nadto o zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu strona powodowa podniosła, iż kwota dochodzona pozwem wynika z zawartej z poszkodowanym umowy AC. Pozwany dokonał uszkodzenia pojazdu poszkodowanego. Poszkodowany zwrócił się do powoda o naprawę pojazdu na podstawie zawartej umowy AC. Powód ustalił wysokość odszkodowania i wypłacił poszkodowanemu kwotę 16 599,55 zł. Pozwany nie zapłacił kwoty dochodzonej pozwem co spowodowało konieczność wystąpienia na drogę sądową.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew podniósł, iż w chwili dokonania uszkodzeń pojazdu znajdowała się w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. W konsekwencji stosownie do treści art. 425 k.c. nie podnosi odpowiedzialności, a powództwo powinno zostać oddalone.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 5.05.2014 r. w S. pozwany dokonał uszkodzenia pojazdu marki S. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Pojazd stanowił własność (...) spółka z o.o. Przedmiotowy pojazd był użytkowany przez M. W.. Poszkodowany zgłosił szkodę w zakładzie ubezpieczeń – u strony powodowej. Powód na podstawie zawartej umowy AC uznał swą odpowiedzialność co do zasady i dokonał kalkulacji szkody. Powód wypłacił poszkodowanemu kwotę 16 599,55 zł tytułem odszkodowania. Od dnia 2.01.2014 r. pozwany leczył się u psychiatry D. S.. Wizyty miały miejsce w dniach 2.01.2014 r., 6.05.2014 r., 6.05.2015 r. Pozwany przebywał w SP ZOZ Wojewódzki Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych (...) w G. od dnia 22.05.2014 r. do 11.07.2014 r. W toku leczenia u pozwanego rozpoznano schizofrenię hebefreniczną. Pozwany w dniu 28.10.2014 r. rozpoczął leczenie psychiatryczne w poradni u psychiatry J. R. ( k. 54 ). Pozwany w chwili czynu znajdował się w stanie wyłączającym świadome i swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Biegły stwierdził u powoda chorobę psychiczną: schizofrenię paranoidalną. W chwili zdarzenia pozwany znajdował się w stanie nasilenia objawów chorobowych.

( dowód: dokumenty dołączone do akt sprawy, zeznania świadków, zeznania pozwanego, opinia biegłego )

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił na podstawie dokumentów dołączonych do akt sprawy, zeznań świadków, zeznań pozwanego oraz opinii biegłego.

Dokumenty nie budziły wątpliwości sądu jak i stron.

Zeznania świadków nie zostały zakwestionowane przez żadną z stron.

Decydujące znaczenie dla sprawy miała opinia biegłego.

Odnosząc się do zarzutów strony powodowej zawartych w pismach procesowych należy wskazać, iż pozostają one w sprzeczności nie tylko z opinią biegłego czy dokumentami zgromadzonymi w aktach sprawy lecz również zasadami doświadczenia życiowego jak i zasadami logicznego postępowania. W szczególności w piśmie z dnia 2.03.2016 r. strona powodowa twierdzi, iż brak dokumentów z których wynikałoby, iż pozwany ma problemy z zdrowiem. Tymczasem dokumentacja złożona do akt sprawy wskazuje, iż pozwany leczył się w tym psychiatrycznie ( k. 52 i k.53 i k.75 ). Po drugie błędne jest założenie strony powodowej, iż skoro pozwany do szpitala trafił 14 dni po zdarzeniu to w chwili czynu nie ma związku pomiędzy stanem zdrowia a danym zachowaniem. Jest faktem oczywistym dla sądu, iż stan psychiczny człowieka jako konsekwencja stanu chorobowego nie pojawia się z dnia na dzień lecz jest efektem dłuższego procesu. Stan w jakim znalazł się pozwany w szpitalu wskazywał na zaostrzenie się stanu chorobowego co wynika z dokumentacji medycznej i opinii biegłego. Tym samym to właśnie tak mocne zaostrzenie stanu chorobowego spowodowało umieszczenie pozwanego w szpitalu. Tym samym nie powinno budzić wątpliwości, iż stan pozwanego w chwili zdarzenia nie był niezależny od stanu psychicznego. W konsekwencji błędny był wniosek strony powodowej. Natomiast rzeczą biegłego jest w tej sytuacji ocenić na podstawie całego dostępnego materiału dowodowego jaki był stan pozwanego na chwilę zdarzenia uwzględniając całokształt materiału dowodowego w tym zwłaszcza fakt umieszczenia pozwanego w krótkim okresie po zdarzeniu w szpitalu. Zdaniem sądu to właśnie ta dokumentacja zgromadzona w toku pobytu pozwanego w szpitalu w krótkim okresie po zdarzeniu pozwala w sposób wiarygodny ocenić i zdiagnozować stan psychiczny pozwanego w chwili zdarzenia. Czynienie zarzutów biegłemu z tego powodu wydaje się oczywiście nieuzasadnione.

Strona powodowa złożyła zastrzeżenia do treści opinii biegłego. Zdaniem sądu biegły w sposób rzeczowy odniósł się do wszystkich okoliczności podniesionych w piśmie strony powodowej w takim zakresie jakim ma to znaczenie dla rozstrzygnięcia. Część zastrzeżeń strony powodowej jest niezrozumiała i zdaniem sądu pozostaje bez związku z meritum rozstrzygnięcia. W szczególności kwestia związku wypadku przed 17 lat z zdarzeniem. Powód pomija także dokumentacje medyczną znajdująca się aktach sprawy ( k. 75 ) co do wcześniejszego, a więc przed zdarzeniem leczenia się psychiatrycznego powoda i jego złego stanu psychicznego co wynika wprost z zapisów w dokumentacji. Zapis z dnia 6.05.2014 r. wskazuje, iż „stan psychiczny pacjenta pogarsza się, jest agresywny, porozbijał drzwi”. Taki zapis jest w dokumentacji sporządzonej przez psychiatrę D. S. dzień po zdarzeniu. Trudno o lepszy przykład złego stanu psychicznego powoda. W dniu 6.05.2014 r. zapis w dokumentacji wskazuje, iż pozwany nie chce się zgłosić na leczenie i sprawia wrażenie wyłącznego.

Zdaniem sądu nie budzi wątpliwości, iż opinia biegłego została opracowana na podstawie całokształtu materiału dowodowego dostępnego biegłemu, a więc dokumentów leczenia powoda z okresu przed jak i po zdarzeniu. Istotne jest zwłaszcza to, iż biegły z racji miejsca pracy dysponował kompletną dokumentacją medyczną leczenia szpitalnego pozwanego. Biegły jest specjalistą, który wielokrotnie na potrzeby sądu przygotowywał opinię w zakresie zleconym przez sąd zwłaszcza na potrzeby spraw karnych w kontekście niepoczytalności. Opinie te zawsze cechowały się trafnością i nigdy nie były skutecznie podważone. Należy podkreślić, iż ocena stanu psychicznego ma charakter ocenny, opisowy w tym sensie, iż w odróżnieniu od nauk matematyczno przyrodniczych nie jest możliwe przeprowadzenie matematycznych wyliczeń co do okoliczności istotnych. Ocena w przedmiotowej sprawie sprowadza się do sformułowania wniosków prawnie wiążących na podstawie dostępnych materiałów i w tym zakresie biegły z swojego obowiązku się wywiązał. Wnioski te mają charakter opisowy i sprowadzają się do oceny okoliczności przedmiotowo istotnych. W szczególności w opinii uzupełniającej z dnia 5.12.2016 r. wskazał, iż opinie sporządził na podstawie rozmowy z pozwanym, a także na podstawie całokształtu dokumentacji w tym dostępnej z leczenia jak i znajdującej się w aktach sprawy, a która wcześniej wskazał sąd. Biegły podkreślił, iż wypadek sprzed 17 lat nie miał znaczenia dla kwestii poczytalności pozwanego. Biegły wykluczył aby stan w jakim znalazł się pozwany był spowodowany wskutek użycia napojów czy środków odurzających. W tym kontekście należy wskazać, iż materiał dowodowy nie wskazywał aby pozwany używał środków odurzających czy napojów alkoholowych w sposób mający wpływ na stan psychiczny. Należy podkreślić, iż zeznania świadków nie wskazują aby pozwany używał środków odurzających. Fakt stwierdzenia, iż zachowywał się tak aby był pod wpływem środków nie oznacza , iż takie środki używał. Taki opis odnosi się do samej oceny zachowania pozwanego i zdaniem sądu w kontekście opinii biegłego dotyczy w istocie rzeczy konsekwencji jego stanu psychicznego. Ważne było stwierdzenie pozwanego, iż stan psychiczny powoda został zdiagnozowany w toku hospitalizacji pozwanego. Biegły równocześnie na podstawie dostępnej dokumentacji wykluczył, aby pobyt w szpitalu wynikał z faktu chęcią uniknięcia odpowiedzialności karnej.

W konsekwencji zdaniem sądu wywody pełnomocnika zawarte w treści pisma z dnia 29.12.2016 r. mają charakter czysto polemiczny i są podyktowane jedynie względami procesowymi a więc chęcią wygrania procesu niezależnie od okoliczności obiektywnych występujących w sprawie. Zdaniem sądu ponowne zobowiązywanie się do treści zarzutów biegłego jest zbędne zważywszy na charakter tychże zarzutów. W szczególności zdaniem sądu skoro biegły wykluczył aby stan psychiczny był efektem użycia środków odurzających czy napojów alkoholowych, a stan ten jest efektem choroby pozwanego to uczynił to w sposób właściwy wskazując, iż wynika to z dokumentacji medycznej dostępnej biegłemu jak i badania ( rozmowy ) pozwanego. Nie bez znaczenia jest także okoliczność o której wspomniał wcześniej sąd, iż brak okoliczności obiektywnych wskazujących na takie użycie środków aby mogły mieć one wpływ na stan powoda. Strona powodowa takich dowodów nie przedstawiła. Tym samym skoro biegły uznał, iż przyczyną stanu powoda jest choroba psychiczna to uczynił to w oparciu o swoją wiedze na podstawie całokształtu materiału dowodowego i w tym zakresie taką analizę należy uznać za wystarczającą. Biegły wskazał również, iż na podstawie tej samej dokumentacji wykluczył okoliczność, iż pobyt w szpitalu stanowił próbę uniknięcia odpowiedzialności przez stronę pozwaną. Należy wskazać, iż dokumentacja leczenia powoda wskazuje na jego problemy zdrowotne o czym wcześniej wspomniał sąd. Trudno także stawiać biegłemu zarzut, iż na podstawie swoje wiedzy i oceny uznał, iż stan zdrowia powoda w chwili czynu wskazywał na nasilenie objawów chorobowych. Taka konstatacja jest pochodną wiedzy i zgromadzonej dokumentacji. Nie bez znaczenia jest fakt, iż dokumentacja ( k. 75 ) wskazuje wprost na pogorszenie się stanu zdrowia powoda, co jest zgodne z opinią biegłego. Ponownie błędnie strona powodowa zapomina, iż w aktach jest dokumentacja z leczenia powoda sprzed wypadku ( k.75 ). Za zupełnie niezrozumiały należy uznać zarzut czysto teoretycznych wywodów. Taka konstatacja powoda ma charakter czysto polemiczny i jest li tylko wyrazem własnej nie popartej żadnymi dowodami oceny.

Sąd zważył, co następuje:

Roszczenie strony powodowej jest oczywiście niezasadne i jako takie podlega oddaleniu w całości.

Wstępnie należy podkreślić, iż strona powodowa co do zasady nie kwestionowała okoliczności faktycznych stanowiących podstawę faktyczną roszczenia, a materiał dowodowy zebrany w sprawie potwierdza, iż pozwany dopuścił się uszkodzenia pojazdu poszkodowanego. Tym niemniej strona pozwana podniosła zarzut z art. 425 k.c.

Zgodnie z powołanym przepisem osoba, która z jakichkolwiek powodów znajduje się w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, nie jest odpowiedzialna za szkodę w tym stanie wyrządzoną. Jednakże kto uległ zakłóceniu czynności psychicznych wskutek użycia napojów odurzających albo innych podobnych środków, ten obowiązany jest do naprawienia szkody, chyba że stan zakłócenia został wywołany bez jego winy.

Powołany przepis ustanawia zasadę braku odpowiedzialności na zasadzie winy osoby, która jest niepoczytalna w chwili jej wyrządzenia. Artykuł ten dotyczy wyłączenia odpowiedzialności za szkodę, za którą dany podmiot jest odpowiedzialny na zasadzie winy, i nie obejmuje odpowiedzialności na zasadzie ryzyka lub na zasadzie słuszności. Stan niepoczytalności oznacza, że dana osoba nie ma w chwili czynu stopnia sprawności umysłowej umożliwiającej jej odbieranie i przetwarzanie informacji tak, aby na tej podstawie móc podejmować decyzje. Stan niepoczytalności musi wynikać z przyczyny wewnętrznej, tzn. stanu psychicznego, cielesnego lub wieku sprawcy szkody. Zakłócenia muszą prowadzić do wyłączenia świadomości lub swobody wyrażania woli w całości.

Należy podkreślić, iż generalną zasadą odpowiedzialności przyjętą w kodeksie cywilnym w odniesieniu do czynów niedozwolonych jest odpowiedzialność na zasadzie winy. Odpowiedzialność oparta na ryzyku lub zasadach współżycia społecznego jest zaś dopuszczalna tylko, gdy została wyraźnie przewidziana w treści przepisu. Wina zachodzi wówczas, gdy sprawcy szkody można postawić zarzut zarówno obiektywnej, jak i subiektywnej niewłaściwości zachowania się. Obiektywny element winy wypełnia każde zachowanie niewłaściwe, a więc niezgodne z przepisami prawa podmiotowego, bądź z zasadami etycznymi, czy w ogóle z obowiązkiem ostrożności, jaką każdy człowiek w społeczeństwie powinien przestrzegać, aby drugiemu nie wyrządzić szkody. W szczególności w myśl art. 425§1 k.c. nie można sprawcy przypisać winy w sytuacji, gdy znajduje się w stanie wyłączającym świadome lub swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego, a zwłaszcza opinii biegłego jednoznacznie wynika, iż w dniu zdarzenia pozwany z powodu choroby psychicznej nie był zdolny do rozeznania skutków swojego czynu i wysokości szkody w rozumieniu art.425 k.c. oraz nie miał świadomości własnej odpowiedzialności cywilnej za szkodę wywołaną zdarzeniem.

Powyższe okoliczności wyłączają zatem odpowiedzialność pozwanego za zawinione zdarzenie, za które strona powodowa na podstawie umowy ubezpieczenia wypłaciła odszkodowanie. Podkreślić przy tym wypada, iż opinia biegłego w pełni zasługiwała na wiarę, gdyż były jasna, pełna i rzetelna, a jej wnioski były logiczne i naukowo uzasadnione, znajdując pokrycie w zebranym w sprawie materiale dowodowym. Zauważyć przy tym należy, iż z istoty celu dowodu z opinii biegłego wynika, że jeśli rozstrzygnięcie sprawy, jak w tym przypadku, wymaga wiadomości specjalnych, dowód z opinii biegłego jest konieczny. W takim przypadku Sąd nie może poczynić ustaleń sprzecznych z opinią biegłego jeśli jest ona prawidłowa i jeśli odmienne ustalenia nie mają oparcia w pozostałym materiale dowodowym. Powyższe okoliczności zdaniem Sądu wyłączały możliwość przypisania pozwanemu winy, a tym samym uznania za zasadne żądania zapłaty należności dochodzonej pozwem.

Z tych względów powództwo jako pozbawione uzasadnionych podstaw podlegało oddaleniu.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. zasądzając od powoda na rzecz pozwanego poniesione przez niego koszty procesu.

SSR Piotr Kuś