Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 155/15

2 Ds. 955/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 czerwca 2016 roku

Sąd Rejonowy w Inowrocławiu w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSR Magdalena Jarzębska

Protokolant starszy sekretarz sądowy Adriana Błażejewska

w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Inowrocławiu

po rozpoznaniu w dniach 09.11.2015r., 08.02.2016r., 25.04.2016r., 13.06.2016r.

sprawy P. T. syna J. i E. z domu S., urodzonego (...) w I., zamieszkałego w G., ul. (...), PESEL: (...)

oskarżonego o to, że :

I. w dniu 8 października 2013 roku w G. na ulicy (...) umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że kierując w stanie nietrzeźwości – 0,60 mg/l, 0,45 mg/l i 0,47 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu – samochodem osobowym marki A. nr rej. (...), nie zachował szczególnej ostrożności oraz nie dostosował prędkości do panujących warunków drogowych, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na lewe pobocze, a następnie na chodnik znajdujący się za pasem zieleni, gdzie potrącił prawidłowo idącego chodnikiem R. N., w następstwie czego R. N. doznał obrażeń ciała w postaci zmiażdżeniowego otwartego III stopnia złamania podudzia prawego, wielopoziomowego ze zmiażdżeniem tkanek miękkich i oskalpowaniem skóry na ws. od okolicy nadrzepkowej do wysokości ok. 7 cm ponad prawym stawem skokowym, złamania lewej piszczeli na odcinku bliższym i rany dł. 2 cm przednio-bocznej powierzchni lewego podudzia w 1/3 bliższej, które to obrażenia należy zakwalifikować do kategorii kalectwa (ciężka choroba długotrwała, choroba zagrażająca życiu, istotne zniekształcenia i zeszpecenia ciała oraz znaczna trwała niezdolność do pracy w zawodzie), po czym zbiegł z miejsca wypadku

tj. o czyn z art. 177 § 2 kk w zw. z art. 178 § 1 kk

II. w dniu 8 października 2013 roku na trasie L.G., będąc w stanie nietrzeźwości – 0,60 mg/l, 0,45 mg/l i 0,47 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, kierował samochodem osobowym marki A. nr rej. (...)

tj. o czyn z art. 178 a § 1 kk

o r z e k a:

1.  oskarżonego P. T. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego jemu czynu opisanego w punkcie I aktu oskarżenia, tj. przestępstwa z art.

177 § 2 kk w zw. z art. 178 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk i za to na mocy art. 178 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk skazuje go na karę 1 /jednego/ roku pozbawienia wolności,

2.  tegoż oskarżonego uznaje za winnego popełnienia jemu czynu opisanego w punkcie II aktu oskarżenia, z tym ustaleniem, iż dopuścił się go na trasie L.-G. ulica (...), tj. przestępstwa z art. 178 a § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk i za to na podstawie art. 178 a § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk skazuje go na karę 6 /sześciu/ miesięcy pozbawienia wolności,

3.  na mocy art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w miejsce orzeczonych za poszczególne czyny kar pozbawienia wolności orzeka karę łączną 1 /jednego/ roku pozbawienia wolności,

4.  na mocy art. 42 § 3 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z przestępstwem przypisanym oskarżonemu w punkcie 1 /pierwszym/ wyroku orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze,

5.  na mocy art. 42 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w zw. z przestępstwem przypisanym oskarżonemu w punkcie 2 /drugim/ wyroku orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 /jednego/ roku,

6.  na mocy art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w zw. z art. 90 § 2 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. w miejsce orzeczonych za poszczególne czyny środków karnych w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych orzeka łącznie zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze,

7.  na mocy art. 49 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego w związku z przestępstwem przypisanym oskarżonemu w punkcie 2 /drugim/ wyroku, świadczenie pieniężne w kwocie 300 /trzysta/ złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej,

8.  na mocy art. 47 § 1 kk w zw. z art. 4 § 1 kk orzeka wobec oskarżonego w związku z przestępstwem przypisanym oskarżonemu w punkcie 1 /pierwszym/ wyroku, nawiązkę w kwocie 600 /sześćset/ złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej,

9.  na mocy art. 63 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności zalicza oskarżonemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 01 października 2013r. do dnia 07 listopada 2013r.,

10.  na podstawie art. 63 § 2 kk w zw. z art. 4 § 1 kk na poczet orzeczonego w punkcie 6 środka karnego zalicza oskarżonemu okres rzeczywistego zatrzymania prawa jazdy od dnia 08 października 2013r.,

11.  obciąża oskarżonego kosztami postępowania w sprawie w kwocie 1.471,48 /jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt jeden złotych 48/100/ złotych oraz wymierza mu opłatę sądową w kwocie 180 /sto osiemdziesiąt/ złotych.

II K 155/15

UZASADNIENIE

Oskarżony P. T. w dniu 8 pażdziernika 2013r. w pubie w T. spożywał piwo. (...) kolega przywiózł go z T. do (...) gdzie zamieszkiwał w konkubinacie z K. S. (1). Tam doszło do kłótni pomiędzy oskarżonym a jego konkubiną na skutek czego oskarżony wyprowadził samochód z garażu i pojechał do odległego o ok. 3 km G..

Oskarżony jechał sprawnym technicznie samochodem marki A. (...) nr rej. (...) . Wjeżdżając do G. jechał z prędkością 82 km/h. na łuku drogi zbliżając się do skrzyżowania ulic (...) i (...) oskarżony stracił panowanie nad pojazdem, zarzuciło pojazd który następnie zjechał na lewy pas jezdni,przejechał krawężnik,pas zieleni a następnie na chodnik po którym szli Z. R. i R. N.. Z. R. widząc nadjeżdżający samochód zdążył odskoczyć , natomiast pokrzywdzony R. N. został uderzony i przyciśnięty do muru kamienicy. Po uderzeniu pokrzywdzonego, oskarżony wycofał samochód i odjechał do swojego domu przy ul. (...) w G. .

Pokrzywdzony R. N. na skutek zdarzenia doznał obrażeń ciała w postaci doznał zmiażdżeniowego otwartego III st. Złamania podudzia prawego, wielopoziomowego, ze zmiażdżeniem tkanek miękkich i oskalpowaniem skóry na ws. od okolicy nadrzepkowej do wys. ok. 7 cm ponad prawym stawem skokowym , złamania lewej piszczeli w odcinku bliższym oraz rany dł 2 cm przednio-bocznej pow. lewego podudzia w 1/3 bliższej które to obrażenia są kwalifikowane jako kalectwo ( ciężka choroba długotrwała, choroba zagrażająca życiu, istotne zniekształcenia i zeszpecenia ciała oraz znaczna trwała niezdolność do pracy w zawodzie ) .

Funkcjonariusze policji zatrzymali oskarżonego w miejscu jego zamieszkania.

Dokonano czterech pomiarów na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. W pierwszym był wynik 0,60mg/l, w kolejnych 0, 45 mg/l, 0,47 mg/l a w ostatnim 0,38 mg/l. ( protokół z przebiegu badania stanu trzeźwości oskarżonego k. 4 )

( dowód :wyjaśnienia oskarżonego k. 31-33,54-57, 67, 357-358, 397-398 , 454v, zeznań świadka Z. R. k. 23, 455v,607v-608, R. N. k. 25-26, 395-396, 455, M. Z. (1) k. 38, 474 v , 608, J. B. k. 107-108, M. Z. (2) ( B. ) k. 613 v, 474v, 39 P. S. k. 613v, 45-46, 493v ,J. (...) k. 40, 473v, 608 , K. D. k. 138, 608v, B. Ż. k. 24, 473v, 608v, K. S. (2). 126, 473, 607v, T. O. k. 607, 122-123, 475,m. R. k. 607v, 124, 473, E. S. k. 609, 390, 474, K. S. (3) k. 609, 392, 475, K. P. k. 628, opinii k. 352-353, 387-393 , protokołu k.4 )

Oskarżony P. T. przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów i odmówił składania wyjaśnieńco do przebiegu zdarzenia ( k. 31-33,54-57, 67, 357-358, 397-398, 584 ). Podał jedynie, że bardzo żałuje tego co się wydarzyło i przeprasza za te czyny ( k. 454 v ).

Na posiedzeniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania oskarżony wyrażał żal, płakał, deklarował chęć pomocy pokrzywdzonemu(k. 67 ).

Kolejny raz słuchany oskarżony podał jedynie, że kontaktuje się z pokrzywdzonym aby jemu pomagać. Wyjaśnił, że pokrzywdzony jemu wybaczył ( k. 397-398 )

Sad dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego odnośnie jego przyznania. Nie budzi ono bowiem wątpliwości w świetle materiału dowodowego w sprawie.

(...) N. ( k. 25-26 ) podał, że gdy wraz ze Z. R. szli chodnikiem do jego domu to zauważył jadący bardzo szybko od strony L. samochód, słychać było pisk opon. W pewnym momencie samochód ten uderzył w prawy krawężnik, odbił się od niego, następnie uderzył w lewy krawężnik jezdni po czym wjechał na chodnik w miejscu w którym pokrzywdzony się znajdował Z. R. odskoczył a pokrzywdzony nie zdążył. Samochód ten uderzył go w nogi i przygniótł do ściany kamienicy. Po uderzeniu kierujący samochodem wycofał i wjechał na ulicę.

Pokrzywdzony zeznał, że kierowca samochody nie udzielił jemu pomocy i od razu odjechał.

R. powiedział, że zapamiętał numer rejestracyjny samochodu.

Na skutek zdarzenia pokrzywdzonemu amputowano prawą nogę.

Pokrzywdzony ponadto zeznał, że po zdarzeniu przyszedł do niego oskarżony z matką i go przeprosił. Póżniej jeszcze był u niego kilka razy i zawsze cos jemu przyniósł. . Oskarżony dba o niego i się martwi.

R. N. powiedział, że wybaczył oskarżonemu to co zrobił , powiedział, że przed oskarżonym całe życie i z tego co się stało już wnioski wyciągnął ( k. 395-396 )

Ostatni raz przesłuchiwany pokrzywdzony zeznał ponownie, że nie ma do oskarżonego pretensji. Podał, że i on i jego rodzice cały czas się z nim kontaktują, dostaje od nich masę ciuchów, jedzenie, słodycze. Pokrzywdzony wręcz poprosił o nie karanie oskarżonego więzieniem. Dodał, że on sam siedział w więzieniu i wie jak to jest.( k.455 )

Sąd w pełni dał wiarę zeznaniom świadka gdyż zostały one poparte zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Ponadto są one konsekwentne w toku całego postępowania . Przede wszystkim zeznania te potwierdzone zostały przez naocznych świadków zdarzenia.

Z. R. ( k. 23 ) w dniu zdarzenia szedł razem z pokrzywdzonym chodnikiem przy ulicy (...). W pewnym momencie świadek zauważył jadący od miejscowości L. samochód, słychać było, że jedzie on bardzo szybko, słychać było pisk opon. Następnie samochód zjechał na ich stronę, odbił się od krawężnika i następnie odbił w drugą stronę. Samochód odbił od krawężnika po jego lewej stronie i centralnie przodem skierował się prosto na świadka i na pokrzywdzonego. Świadek w ostatniej chwili odskoczył a pokrzywdzony został. Samochód przydusił pokrzywdzonego do ściany budynku, pokrzywdzony miał przyduszone nogi .

Świadek zeznał, że kierowca cofnął i odjechał. Świadek wręcz ocenił zachowanie oskarżonego jako ucieczkę z miejsca zdarzenia i nie udzielenie pomocy. Po odjechaniu samochodu pokrzywdzony przewrócił się, widać było, że ma strzaskaną prawą nogę, kość piszczelowa sterczała ze spodni.

Świadek zapamiętał numer rejestracyjny samochodu A. (...) i natychmiast powiadomił policję.

Świadek podał, że oskarżony i jego rodzina przyjeżdżali do pokrzywdzonego do szpitala. Pokrzywdzony wybaczył oskarżonemu. Świadek dodał, że oni dużo na ten temat rozmawiali bo obaj siedzieli w więzieniu i wiedzieli co to znaczy ( k. 455 v )

Na rozprawie świadek podobnie opisał przebieg zdarzenia. Jeszcze raz podkreślił, że po wypadku oskarżony zachowywał się wobec pokrzywdzonego bardzo dobrze. Jego ojciec chciał nawet załatwić pokrzywdzonemu mieszkanie gdyż ten był bezdomny, ale N. zamieszkał w (...).

Świadek zeznał, że pokrzywdzony nigdy nie chciał aby oskarżony chociaż na miesiąc trafił do więzienia , sam bowiem był 20 lat w więzieniu( k. 607v-608 )

Sad uznał te zeznania za wiarygodne albowiem korelują z reszta materiału dowodowego.

Wersje pokrzywdzonego i jego kolegi Z. R. potwierdzili też świadkowie obserwujący zdarzenie z okien swego mieszkania i udzielający pokrzywdzonemu pierwszej pomocy.

M. Z. (3) ( k. 38, 474 v, 608v ) konsekwentnie zeznał, że widział zdarzenie z okna swojego mieszkania. Usłyszał dobiegający z dworu pisk opon. Wraz z konkubiną M. B. podeszli do okna i zobaczyli jak pojazd A. uderzył w mężczyznę idącego chodnikiem i przydusił go do ściany kamienicy. Idący z tym potrąconym Z. R. odskoczył i uniknął uderzenia.

Świadek ponadto podał, że po zderzeniu kierowca wycofał i odjechał. On nie wysiadł z samochodu i nie udzielił pomocy.

M. Z. (2) poprzedni B. (k.39 ) także potwierdziła, że widziała zdarzenie z okna mieszkania. Widziała jadący bardzo szybko pojazd, którego kierowca w jej ocenie stracił nad nim panowanie. Słychać było pisk opon. Pojazd wjechał na chodnik po przeciwnej stronie jezdni i uderzył w idącego tam mężczyznę.

Świadek podała, że wraz z pokrzywdzonym szedł Z. R. ale on zdążył odskoczyć na bok. Pojazd przygniótł pokrzywdzonego do muru budynku. Zaraz po uderzeniu kierujący wycofał pojazd i odjechał.

I ten świadek podał, że oskarżony nie zatrzymał się, nie wysiadł i nie udzielił pomocy.

Na pierwszej rozprawie świadek nie miała wątpliwości, że kierowcąbył oskarżony ( k. 474 v )

Świadek konsekwentnie podtrzymała swoje zeznania ( k. 613 v )

Świadek B. Ż. ( k. 44 , 473 v , 608v) usłyszała głośne uderzenie i jak wyszła przed posesję to zobaczyła jak od strony skrzyżowania jechał samochód A., miał lewą stronę z przodu uszkodzoną. Pojazd jechał bardzo szybko. W ocenie tego świadka w samochodzie był tylko kierowca.

Także (...) B. ( k. 40 ) jadąc swoim samochodem widział jak pojazd A. poruszał się z dużą szybkością. Widać było, że kierowca ma problem z utrzymaniem pojazdu, na łuku drogi wpadł w poślizg, trzy razy go zarzucało na jezdni. Świadek widział jak pojazd uderzył w narożnik budynku, potem świadek zorientował się, że w wyniku tego uderzenia jest do ściany przyduszony jakiś człowiek. Nikt z tego pojazdu nie wysiadł, następnie pojazd cofnął i odjechał.

Zdaniem świadka w samochodzie były dwie osoby jednakże na rozprawie doprecyzował, że nie miał co do tego pewności ( k. 473v ). Nie potrafił jednak oszacować prędkości samochodu A. ( k. 608 )

Sąd uznał zeznania powyższych świadków za wiarygodne albowiem stanowią one jedną konsekwentną całość. Poza tym zeznania tych wszystkich świadków korelują z przyznaniem oskarżonego.

Funkcjonariusz policji w swoich zeznaniach w znacznej mierze opierali się na relacjach świadków.

Funkcjonariusz policji J. B. ( k. 107-108 , 607) interweniujący na miejscu zdarzenia rozmawiał ze Z. R. ,który podał, że szedł z pokrzywdzonym chodnikiem, od strony m.(...) nadjechał z dużą prędkością samochód A., kierujący nie zapanował nad pojazdem i z jechał na lewą stronę jezdni a następnie na trawnik i wjechał na chodnik . w rezultacie uderzył idącego chodnikiem pokrzywdzonego a R. w ostatniej chwili odskoczył. Świadek podał, że R. podał, że kierujący autem uderzył w N. i samochodem przycisnął go do budynku, następnie wycofał i uciekł z miejsca zdarzenia.

Świadek zeznał, że inne osoby obecne na miejscu zdarzenia, potwierdziły wersję Z. R..

Świadek podał, że z miejscowości L. do G. jest ok.3 (k. 478v )

Funkcjonariusz (...) R. ( k. 124-125 , 607v) wykonujący na miejscu zdarzenia czynności wraz z policjantem J. B. potwierdził zeznania tego świadka.

Ponadto dodał, że gdy rozmawiał z oskarżonym na komisariacie policji to oskarżony mówił, że popełnił błąd i po raz pierwszy wsiadł do samochodu pod wpływem alkoholu, widać było, że bardzo tego żałował ( k. 473 )

Stan nietrzeźwości potwierdzili także policjanci którzy zatrzymali oskarżonego.

(...) S. ( k. 45-46, 493v, 613v ) policjant – po uzyskaniu numeru rejestracyjnego pojechali pod adres właściciela pojazdu. Z domu wyszedł oskarżony i przyznał, że to on kierował samochodem A. i on potrącił mężczyznę na ulicy (...).

Policjant wyczuł od oskarżonego woń alkoholu. Oskarżony przyznał, że wypił dwa piwa w T. a następnie jechał do L. a stamtąd jechał do G..

Oskarżony podał, że na ulicy (...) stracił panowanie nad samochodem i uderzył w pieszego idącego chodnikiem po czym uciekł do domu.

Oskarżony okazał policjantom samochód A. nr rej. (...)który miał uszkodzony przód.

Ś. O. ( k. 122-123, 475,) wykonujący czynności wspólnie ze świadkiem P. S. potwierdził okoliczności zatrzymania oskarżonego i fakt jego przyznania do kierowania pojazdem i potrącenia mężczyzny a także do wcześniejszego wypicia dwóch piw.

Dodał, że jako powód odjechania z miejsca zdarzenia oskarżony podał zdenerwowanie ( k. 607 ).

Sąd uznał zeznania tych świadków także za wiarygodne. Policjanci nie mieli jakiegokolwiek interesu w bezpodstawnym obciążaniu oskarżonego.

K. S. (2) ( k. 126, 473, 607v ) nie wykonywał w sprawie żadnych czynności. Jednakże zeznał, że zgodnie z przepisami, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie, że kierujący pojazdem oddalił się z miejsca zdarzenia przed badaniem jej stanu trzeźwości anastępniezostała zatrzymana i przebadana na alkometrze i uzyskano wynik 0,00 mg/ dm 3 należy niezwłocznie dokonać ponownego pomiaru a następnie w odstępie 0,5 godziny należy dokonać co najmniej jednego pomiaru tym samym urządzenie.

Wg świadka nie ma w tej sytuacji obligatoryjności pobierania krwi od sprawcy zdarzenia.

(...) D. ( k. 138, 608v ) wprawdzie zdarzenia nie widziała ale pracowała wówczas na przejeżdzie kolejowym przy ulicy (...) i słyszała, że od L. bardzo szybko nadjeżdża jakiś pojazd. Potem zobaczyła jak przez tory kolejowe przejeżdża z bardzo dużą prędkością pojazd. Na łuku drogi zaczął zjeżdżać na lewą stronę jezdni, widać było, że kierujący tracił panowanie nad pojazdem. Następnie słychać było odgłosy uderzenia.

E. S. ( k. 390 ) i K. S. (3) ( k. 392, 475 )potwierdzili, że oskarżony przyjechał tego dnia do ich córki K., przywiózł go do nich jego kolega . Po rozmowie z córką wybiegł z domu , wyprowadził samochód z garażu i odjechał w kierunku G.. Świadek E. S. dodała, że słyszała, iż tego dnia oskarżony był w T. z kolegami na piwie i coś wypił.

Ponadto na rozprawie świadek S. dodała, że oskarżony i jego rodzina , zresztą świadek także, odwiedzali pokrzywdzonego w szpitalu. Rodzina oskarżonego pomaga pokrzywdzonemu , jest to pomoc finansowa i rzeczowa. Wręcz traktował go jak członka rodziny. Odwiedzał go w domu pomocy, woził zakupy, opiekował się nim, dzwonił do niego . Matka pokrzywdzonego opiekowała się także matka pokrzywdzonego. ( k. 609 )

Świadek podała, że pokrzywdzony wybaczył oskarżonemu, mówił, że oskarżony ma teraz większą karę niż on po tym wypadku, mówił też, że przed nim dopiero zaczyna się życie. ( k. 474) dodała, że pokrzywdzony mówił, iż wprawdzie nie ma nogi ale ma teraz dobrze i ma rodzinę.

Świadek podała, że to sam pokrzywdzony chciał jechać na rozprawę apelacyjną. Gdy już umierał to zadzwonił do mamy oskarżonego i ona do niego pojechała.

Świadek podkreśliła, że ta troska nie była dla potrzeb procesu, oni naprawdę się przejęli, do dzisiaj oskarżony chodzi na cmentarz ( k. 609 )

To samo potwierdził świadek K. S. (3). Podał, że pokrzywdzony też miał wyrok, był w więzieniu i nie chciał , żeby oskarżonego spotkało to samo. ( k. 609 )

I w przypadku tych świadków brak podstaw do odmówienia ich zeznaniom wiarygodności.

Jak wynika z protokołu z przebiegu badania stanu trzeźwości oskarżonego ( k. 4 ) dokonano czterech pomiarów na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. W pierwszym był wynik 0,60mg/l, w kolejnych 0, 45 mg/l, 0,47 mg/l a w ostatnim 0,38 mg/l. jak wynika z protokołu, oskarżony oświadczył, że wypił 2 litry piwa.

Jak wynika z opinii biegłego lekarza chirurga ( k. 352-353 ) w wyniku wypadku pokrzywdzony doznał zmiażdżeniowego otwartego III st. Złamania podudzia prawego, wielopoziomowego, ze zmiażdżeniem tkanek miękkich i oskalpowaniem skóry na ws. od okolicy nadrzepkowej do wys. Ok. 7 cm ponad prawym stawem skokowym , złamania lewej piszczeli w odcinku bliższym oraz rany dł 2 cm przednio-bocznej pow. lewego podudzia w 1/3 bliższej.

Zdaniem biegłego obrażenia jakich doznał pokrzywdzony zakwalifikować należy do kategorii kalectwa, zgodnie z dyspozycją art. 156 par. 1 pkt 2 kk . ich charakter, lokalizacja oraz podany przez świadków przebieg zdarzenia pozwalają na stwierdzenie, że do zmiażdżenia prawego podudzia doszło na skutek zgniecenia podudzia pomiędzy elementem przodu pojazdu a ścianą budynku. Mniejsze obrażenia lewego podudzia mogły wynikać z typowego kontaktu zderzaka z podudziem bez jego zmiażdżenia.

Jak wynika z opinii biegłego z dziedziny techniki samochodowej i ruchu drogowego ( k. 387-393 ) przyczyną wypadku było zachowanie kierowcy samochodu A., który podczas jazdy w stanie nietrzeźwości doprowadził do zjazdu samochodu na lewe pobocze i uderzył pieszego idącego chodnikiem a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. Sytuacje niebezpieczną na jezdni zakończoną wypadkiem wytworzył kierowca samochodu A.. On też- w ocenie biegłego – jest sprawcą wypadku. Nie jadąc w stanie nietrzeźwości z prędkością przy której nie był w stanie utrzymać tor ruchu wyznaczony przez układ drogi uniknąłby zdarzenia. W realnie zaistniałej sytuacji drogowej pieszy nie miał żadnych możliwości uniknięcia wypadku.

Zdaniem biegłego- postepowanie kierowcy było sprzeczne z art. 3 ust. 1, art. 19 ust. 1, art. 44 ust. 1-2 oraz art. 45 ust. 1 ustawy „ Prawo o ruchu drogowym „.

Powyższe opinie nie budzą w ocenie Sądu wątpliwości.

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd uznał, że sprawstwo i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości, swoim zachowaniem wyczerpał on znamiona czynów penalizowanych w art. 177 § 2 kk w zw. z art. 178 § 1 kk oraz czynu z art. 178a § 1 kk

W ocenie Sądu po analizie dowodów w przedmiotowej sprawie konieczna jest ocena prawnokarna zachowania oskarżonego poprzez przyjęcia, iż występek zakwalifikowany z art. 178a § 1 kk stanowi odrębne przestępstwo a zatem Sąd zajął odmienne stanowisko niż obrońca oskarżonego, który wnosił o zakwalifikowanie czynu oskarżonego jako jednego przestępstwa i potraktowanie czynu z art. 178a§1 kk jako współukarany czyn uprzedni.

W ocenie Sądu poprzedzający spowodowanie wypadku komunikacyjnego stan abstrakcyjnego zagrożenia spowodowany prowadzeniem pojazdu przez oskarżonego w stanie nietrzeźwości trwał wystarczająca długo co stwarzało zagrożenie.

Oskarżony przejechał bowiem z wioski L. G. a następnie pojechał do swojego domu przy ul.(...).

Jak wynika z zeznań ś. (...) P. odległość miedzy tymi miejscowościami to 2 – 3 km drogą publiczną. Na tej drodze jest przejazd kolejowy, strzeżony. Z L., jadąc do ulicy (...) przez skrzyżowanie K. z(...)– jedzie się przez teren zabudowany i niezabudowany.

Świadek ten w toku postepowania przygotowawczego sporządził pomiar odległości z którego wynikało, że pomiędzy posesją nr (...) w m. (...) a przejazdem kolejowym w G. jest 2,5 k. od tego przejazdu do miejsca zdarzenia odległość 300 m a stamtąd do domu oskarżonego przy ul, C. 600 m. m ( k. 139 )

Świadek zeznał, że te odległości podawał w oparciu o wskazania licznika radiowozu. Są to zatem wiarygodne odległości.

Zdaniem Sądu w tej sytuacji potraktowanie czynu z art. 178a§1 kk jako współuukaranego czynu uprzedniego nie oddałoby stopnia bezprawia kryminalnego zachowania się oskarżonego. Tym samym zgodzić się należy ze stanowiskiem Sądu Najwyższego zawartym w postanowieniu z dnia 28 marca 2002 r. (I KZP 4/02), iż zachowanie sprawcy kierującego pojazdem w stanie nietrzeźwości lub po użyciu środka odurzającego, który w następstwie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu powoduje wypadek komunikacyjny, co do zasady stanowi dwa odrębne czyny zabronione z art. 178a § 1 kk, drugi zaś – w art. 177§ 1 lub 2 kk w zw. z art. 178 § 1 kk, jednakże ewentualna redukcja ocen prawnokarnych powinna zostać dokonana z uwzględnieniem okoliczności konkretnego przypadku, przy przyjęciu, iż występek określony w art. 178a § 1 kk stanowi współukarane przestępstwo uprzednie. Ewentualna redukcja ocen prawnokarnych przy zastosowaniu konstrukcji przestępstwa współukaranego może zostać dokonana tylko wyjątkowo (Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2008r. w sprawie III KK 41/08).

Okoliczności przedmiotowego zdarzenia w ocenie Sądu nie pozwalają na redukcję prawnokarnej oceny czynu jedynie do czynu kwalifikowanego z art. 177§2 kk w zw. z art. 178§1 kk z uwagi okres kierowania samochodem przez oskarżonego w nietrzeźwości tego dnia i pokonaną w tym stanie trasę.

Zatem oskarżony dopuścił się dwóch czynów. Pierwszy to czyn z

w art. 177 § 2 kk w zw. z art. 178 § 1 kk drugi natomiast z art. 178a § 1 kk

Zgodnie z art. 177 § 1 kk odpowiedzialności karnej podlega ten sprawca, który naruszając chociażby nieumyślnie zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym, powietrznym powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone w art. 157 § 1 kk.

W myśl art. 177 § 2 kk, jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na zdrowiu sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Zgodnie z art. 178§1 skazując sprawcę, który popełnił przestępstwo określone w art. 173, 174 lub 177 znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego lub zbiegł z miejsca zdarzenia, sąd orzeka kare pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo w wysokości od dolnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę go górnej granicy ustawowego zagrożenia zwiększonego o połowę.

W powyższej sprawie zarówno sprawstwo, jak też wina oskarżonego nie budzą wątpliwości.

Niewątpliwie oskarżony znajdował się w stanie upojenia alkoholowego. Próba ilości alkoholu w wydychanym powietrzu o godz. 18:50 wyniosła 0,60 mg/l, o godz. 19:06 stwierdzono 0,45mg/l, o godz. 19:54 0,47 mg/l a o godz. 20:57 o,38 mg/l. 9 k. 4 )

Niewątpliwie też oskarżony zbiegł z miejsca zdarzenia. Nie próbował nawet zorientować się w stanie pokrzywdzonego , nie mówiąc już o udzieleniu jemu jakiejkolwiek pomocy.

Wobec powyższego Sąd orzekł wobec oskarżonego za czyn z art. 177§2 kk w zw. z art. 178§1 kk w zw. z art. 4§1 kk karę 1 roku pozbawienia wolności, natomiast za czyn z art. 178a§1 kk w zw. z art. 4§1 kk karę 6 miesiecy pozbawienia wolności.

Sąd na podstawie art. 85 kk i 86§1 kk w zw. z art. 4§1 kk połączył kary orzeczone za poszczególne przestępstwa i wymierzył oskarżonemu karę łączną w wymiarze 1 roku pozbawienia wolności.

Przystępując do wymiaru kary Sąd miał na uwadze dyrektywy zawarte w art. 53 § 1 kk. dotyczące prewencji ogólnej i szczególnej oraz wzgląd, by kara była adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu. Wymierzona kara powinna zatem spełniać przede wszystkim rolę ogólnoprewencyjną w jej odmianie pozytywnej tj. kształtującej wyobrażenia społeczeństwa o obowiązujących normach prawnych, konieczności ich przestrzegania, zapewniająca tym samym stabilizację porządku prawnego oraz budowanie autorytetu tego porządku.

Wymierzając karę Sąd również miał względzie prewencję indywidualną kary. Wysokość nałożonej na oskarżonego kary pozbawienia wolności ma na celu sprostanie również funkcji represyjnej kary. Oskarżony musi zdać sobie sprawę z tego, że popełnienie przestępstwa, także drogowego, nie pozostaje bezkarne. W ocenie Sądu kara 1 roku pozbawienia wolności będzie dla oskarżonego wystarczająco dolegliwa, a przy spełni swoje cele- zarówno w zakresie prewencji generalnej jak i indywidualnej.

Wymierzając karę sąd wziął pod uwagę przede wszystkim znaczny stopień szkodliwości społecznej obu czynów.

Nie budzi wątpliwości, że kierowanie pojazdem będąc w stanie nietrzeźwości jest nagminne i wymaga wyjątkowego napiętnowania.

Sąd wziął pod uwagę rozmiar stanu nietrzeźwości oskarżonego jak też fakt niczym nie uzasadnionego kierowania samochodem w takim stanie. Uwzględnił tez długość trasy przejechanej w tym stanie.

Przede wszystkim jednak Sąd wziął pod uwagę fakt, że oskarżony zbiegł z miejsca zdarzenia. Oskarżony uderzył w pokrzywdzonego przyciskając go do ściany budynku i mimo że samochód zatrzymał się , nie wysiadł z niego i nie udzielił pomocy. Wręcz przeciwnie, jak gdyby nic, wycofał pojazd i odjechał. W dalszym ciągu nietrzeżwy kontynuował jazdę.

Analizując okoliczności mające wpływ na wymiar kary Sąd dostrzegł jednak także wiele okoliczności łagodzących.

Przede wszystkim oskarżony swoim zachowaniem nie utrudniał postepowania w sprawie. Wykazał także duże zainteresowanie stanem zdrowia pokrzywdzonego, odwiedzał go w szpitalu. Przeprosił go.

Pokrzywdzony otrzymał tez duże wsparcie ze strony rodziny oskarżonego.

Również po zamieszkaniu w(...) w I., oskarżony odwiedzał pokrzywdzonego, przywoził odzież i żywność.

Także po śmierci pokrzywdzonego oskarżony czcił jego pamięć, odwiedzał jego grób, zamawiał msze św.

Znamienne było jednak podejście samego pokrzywdzonego do oskarżonego.

R. N. w swoich zeznaniach podał, że wybaczył oskarżonemu to co zrobił , powiedział, że nie ma do niego pretensji, dodał , że przed oskarżonym całe życie i z tego co się stało już wnioski wyciągnął. Podał, że i on i jego rodzice cały czas się z nim kontaktują, dostaje od nich masę ciuchów, jedzenie, słodycze. Pokrzywdzony wręcz poprosił o nie karanie oskarżonego więzieniem. Dodał, że on sam siedział w więzieniu i wie jak to jest.

Także przyjaciel pokrzywdzonego Z. R. podał, że wiele razy z pokrzywdzonym na ten temat rozmawiali i pokrzywdzony nigdy nie chciał aby oskarżony chociaż na miesiąc trafił do więzienia , sam bowiem był 20 lat w więzieniu.

E. S. także podała, że pokrzywdzony mówił, iż wprawdzie nie ma nogi ale ma teraz dobrze i ma rodzinę.

Ponadto należało też zwrócić uwagę na pismo pokrzywdzonego z dnia 10 lutego 2015r. kierowane do Sądu Odwoławczego w którym prosił o wyrozumiałość wobec oskarżonego. ( k. 551 ). Pokrzywdzony stawił się tez na rozprawie apelacyjnej i podtrzymał powyższe pismo.

Wszystkie powyższe okoliczności zdaniem Sądu uzasadniają rozmiar wymierzonej kary pozbawienia wolności.

Przedmiotowe okoliczności sprawy, waga czynów, jakich dopuścił się oskarżony – w ocenie Sądu - nie pozwalają jednak na warunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności.

Na mocy art. 42 § 3 kk w zw. z art. 4§1kk w odniesieniu do przestępstwa z art. 177 par. 2 kk w zw. z art. 178 par. 1 kk Sąd orzekłzakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze.

Za kierowanie w ruchu lądowym pojazdem w stanie nietrzeźwości, Sad w myśl art. 42 par. 2 kk w zw. z art. 4 par. 1 kk orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 1 roku.

Sąd na podstawie art. 85 kk i 86§1 kk w zw. z art.90§2 w zw. z art. 4§1 kk w miejsce orzeczonych środków karnych w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych, orzekł zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na zawsze.

W ocenie Sądu oskarżony swoim zachowaniem wykazał, iż prowadzenie przez niego pojazdów zagraża bezpieczeństwu w komunikacji.

Na mocy art. 49 par. 2 kk w zw. z art. 4 par. 1 kk sąd orzekł wobec oskarżonego w związku z przestępstwem z art. 178 a par. 1 kk świadczenie pieniężne w kwocie 300 zł na rzecz Funduszu pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Na mocy art. 47 par. 1 kk w zw. z art. 4 par. 1 kk sąd orzekł wobec oskarżonego w związku z przestępstwem z art. 177 par. 2 kk w zw. z art. 178 par. 1 kk nawiązkę w kwocie 600 zł na rzecz Funduszu pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Mając na względzie powyższe uwagi, zdaniem Sądu wymierzona kara jest adekwatna do stopnia zawinienia oskarżonego oraz stopnia społecznej szkodliwości popełnionego czynu. Uwzględnia też postawę oskarżonego po popełnieniu przestępstwa.

Zdaniem Sądu tak ukształtowany wyrok spowoduje, że oskarżony może zrozumieć naganność swojego postępowania, co w konsekwencji na przyszłość spowoduje że nie popełni ponownie podobnego przestępstwa i wdroży się do przestrzegania porządku prawnego. Dzięki temu zostaną osiągnięte wychowawcze funkcje kary oraz postawione przed karą zadania w zakresie prewencji tak szczególnej jak i ogólnej.

Sąd na podstawie art. 63§1 kk w zw. z art. 4§1 kk zaliczył oskarżonemu na poczet kary pozbawienia wolności okres tymczasowego aresztowania w sprawie od dnia 01 pażdziernika 2013r do dnia 07 listopada 2013r.

Sąd na podstawie art. 63§2 kk w zw. z art. 4§1 kk zaliczył oskarżonemu na poczet kary zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych zalicza oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 08pażdziernika 2013r do dnia 07 listopada 2013r.

Sąd obciążył oskarżonego kosztami postępowania sądowego oraz wymierzył jemu opłatę sądową .

ZARZĄDZENIE

Odpis wyroku z uzasadnieniem doręczyć obrońcy oskarżonego i Prok. Rej. w/m